"Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. 3 Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, 4 aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie."
W sumie wychodzi na to, że trzeba robić inaczej niż religia nakazuje. Jak więcej osób się dowie, że dasz jałmużnę, tym więcej będziesz mógł dać potem. Łatwiej czynić dobro. Wychodzi na to, że religia nie chce, żebyśmy czynili dobro
@@kamil6964 W sumie chyba nie zrozumiałeś tego tekstu - chodzi o to aby czynić dobro prawdziwie, nie zaś udawać czynienie dobra na pokaz - chcesz dać ową jałmużnę to po prostu dajesz, z chęci pomocy drugiemu człowiekowi, samemu na tym tracąc, co jest przeciwieństwem celebryty, dzisiejszego odpowiednika biblijnego obłudnika który rzuca jakąśtam kwotę będącą dla niego ochłapami tylko po to żeby móc się chwalić jaki to on jest dobry bo pomógł komuś
Przypomniał mi się wywiad z jakimś miliarderem, w którym redaktor pytał go czemu nie pokazuje twarzy i nie obnosi się z bogactwem, a ten mu odpowiada, że chce pozostać normalny, chodzić po ulicach i wsiąść w samolot taniej lini lotniczej jak przeciętny człowiek bez wytykania go palcami.
@@JanKowalski-mg9nr nie, chodzi tutaj o Marka Piechockiego, prezesa i udziałowca LPP. Twierdzi, że jego potrzeby są nadto zaspokojone, lubi oszczędzać pieniądze, a ukrywanie wizerunku pozwala mu na jazdę komunikacją miejską, jazdę rowerem, loty tanimi liniami lotniczymi, czy przejazdy koleją.
Przecież budda to jeden wielki wał. Kto w to wierzy to chyba dnia w swoim życiu nie przepracował. To jest na prawdę przykre że internet stał się miejscem do zarabiania pieniędzy przez bezczelnych ludzi na dzieciach, bo TAK 90% widowni stanowią dzieci, osoby dorosłe nie mają czasu żeby oglądać codziennie youtube'a.
Wreszcie ktoś to publicznie wytłumaczył. Nawet nie chodzi o moją niechęć do tego typu kontentu, ale o to, że nawet moi koledzy (chłopy po 30 ) nie rozumieją, że to biznes i wierzą w ten przekaz jak dzieci. Nie zdziwiłbym się, gdyby uważali, że dzięki temu sami są prawie filantropami. Mam alergię na pokazówki do tego stopnia, że nawet bliskim się nie chwalę swoimi wydatkami na zbiórki itp. Jako gość pochodzący z biednej rodziny, ostatnią rzeczą jakiej bym wówczas chciał, to żeby ktoś nam pomagał i o tym mówił. Na szczęście w latach 90' nie było YT i można było być biedakiem w spokoju jak kilka milionów innych. Nom... teraz kiedy mogę wydać średnią krajową na randkę i tego nie odczuć w portfelu, to staram się pomagać z głową tak jak wiele innych osób. Szkoda tylko, że taka forma nie należy do "atrakcyjnych".
Pytanie czy chcesz się skupiać na tym, jak jesteś cudownym i dobrym człowiekiem, bo pomagasz po cichu, czy chcesz rzeczywiście dać jak najwięcej osobom potrzebującym. Sorry, ale cicha pomoc (która nie jest zła i nadal jest dobra, i chwała Ci za to) jest jednak zbyt słabą pomocą w porównaniu do ludzi, którzy to zareklamują głośno i są w stanie zebrać więcej. Gest się liczy, ale uważam, że efekt pomocy też się liczy i nie ma niczego złego w tym, że facet nagra filmik, że oddaje pieniądze potrzebującym. Zresztą, te pieniądze biorą się właśnie z tych filmów, a nie z prostych zbiórek czy z pieniędzy wypracowanych w cichym biznesie lub na etacie. I mówimy tu o pomocy charytatywnej, a nie o konkursach. Może też zacznij się chwalić swoimi zbiórkami, a na pewno znajdzie się więcej chętnych, którzy wrzucą coś do Twojej przysłowiowej puszki. Jeśli potrzebujesz zainwestować w środki, którymi nagłośnisz swoje akcje to weź sobie nawet z tej zbiórki część pieniędzy na pokrycie tych inwestycji. Ostatecznie i tak więcej zbierzesz dla potrzebujących, niż gdybyś to robił właśnie po cichu i "za darmo". Nie ma w tym nic złego i niemoralnego...
Mlodzi ludzie sa już zepsuci przez socjal media,przede wszystkim na celownik obieram aplikacje tik tok. A zeby bylo jeszcze ciekawiej RUclipsrzy serwuja nierealny świat co wszystko spada z nieba
Masz fajne twarde logiczne podejscie, materiał tez jest zgodny z prawami fizyki niestety budda i inne smaczki to fajne cukierki dla doroslych dzieci a tym doroslym dzieciom psuja sie zeby ale jeszcze o tym nie wiedzą te zęby to mozg ktory sie psuje, ale nie boli.... hedonizm i inne rzadze, ćpanie przyjemnosci na ślepo.. to cukier ktory tworzy w calym ciele stany zapalne to robak ktory rozwala drzewo od srodka.. potem lekki wiatr i upadek.. tak wyglada w wiekszosci spoleczenstwo
Dokładnie, dobry film. Każdy myśli że 10K to dostaje się za nic, jako strażak zarabiam 7k jednak to ponad 220h plus dyżur kryzysowy. Według tych wszystkich "laseczek" jestem przegrywem bo prawdziwy facet to tylko 10K minimum na miesiąc. Jednak twarz mam wysoko bo wiem że mam kochającą żonę oraz wiem że wykonuje zajebistą pracę, nie muszę chodzić w drogich ciuchach i udawać bogacza.
Twoje filmy są świetne!! Jestem jednym z Twoich widzów i ostatnio oglądam Twoje filmy. Chcę zainwestować, ale wciąż nie mogę znaleźć odpowiedniej inwestycji, w którą mógłbym się zaangażować. Będę wdzięczny za każdą pomoc tutaj.
Tak, to prawda, ostatnio dużo mówi się o inwestowaniu, ale jestem nowy i też ciekawi mnie, od czego zacząć. Czy ktoś może wyjaśnić jak inwestować i od czego zacząć?
Produktywność nigdy nie jest przypadkowa; jest to zawsze wynikiem starannego planowania, poświęcenia i konsekwencji. Dziękuję mojej doradczyni, Marianie Lauren Ali; dzięki jego pomocy jestem teraz zabezpieczona finansowo.
Niesamowite, masz takie niesamowite informacje. Czy możesz udostępnić więcej szczegółów na temat kontaktu z doradcą finansowym? Jak powiedziałem, jestem bardzo zainteresowany i zacznę, jeśli uda mi się uzyskać tutaj pomoc.
Nie widziałem nigdzie żeby ktoś wspominał o aktualnym projekcie buddy pod tytułem "Doze" i konsekwencjach dla użytkowników. Czyli zwykłe energole, które na dłuższą metę szkodzą zdrowiu mają utożsamiać konsumenta z hyper carami tej marki. Kiedyś ludzie wierzyli w Kropka, którego przykładało się do telewizora, ciekaw jestem ile minie lat żeby również zaczęli zauważać i piętnować takie rzeczy, które się dzieją obecnie.
Masz rację, ale to oczywista inspiracją RedBull'em. Od lat mówi się że RedBull to firma rozrywkowa, która przy okazji robi napoje. Cenowo są dwa razy drożsi od konkurencji, w ślepych testach smaku wypadają gorzej, a sprzedają się najlepiej. Ten pomysł po prostu działa.
Człowieku, chyba osoba pełnoletnia jest w stanie już operować swoim mózgiem i robi rzeczy na własną odpowiedzialność. Poza tym to nie jest w żadnym stopniu szkodliwe jeśli tego nie nadużywasz, to samo z alkoholem. Nic się nie dzieje jak pijesz raz na jakiś czas, a jak pijesz codziennie to tracisz wszystko. Nie chcesz pić? Nie kupuj. Co cię obchodzi to czy inna dorosła osoba to wypije i jakie będzie mieć skutki. Ludzie, nauczymy się używać mózgu, a nie życie w zamkniętej klatce gdzie wybierasz DOROSŁEJ I ŚWIADOMEJ osobie co ma robić i co jest dla niej szkodliwe.
TESTOWIRION ten to dopiero w karykaturalny sposób pokazywał luksus bogactwo i kompleksy naszych rodaków ;) świetna seria tych filmów wasza, jeśli ktoś ma monetyzować to właśnie wy na jechaniu po tych zjebach i ich klakierach, łapa w górę, wbiliście sie w lukę i zarobicie na byciu normalnym i przyzwoitym :)
Nieprawda, są ludzie ktorzy pomagaja za darmo wlasnie i tym jest DOBROĆ, nie to co Budda, nie trzeba pomagac interesowanie i chwalic sie tym jaki dobry sie jest a glupie dzieci przyklaskuja
@@Swirl_GirlTak, ale nie do końca. Jak pomagają to czują się lepiej ze sobą, mają tą satysfakcję że komuś pomogli. Pomogli za zysk w postaci lepszego samopoczucia
@@karolusyt836Otóż to. Ludzie w większości albo nie rozumieją albo oszukują sami siebie mówiąc, twierdząc, że robią w życiu cokolwiek nie mając z tego żadnych korzyści. Mała dziewczynka z wrodzoną chorobą dostanie pieniądze prędzej niż mało atrakcyjny mężczyzna z nowotworem (nawet jeśli choroba dziewczynki nie zagraża bezpośrednio jej życiu) właśnie dlatego, że przez nasze instynkty wzbudza więcej sympatii i pomoc jej powoduje lepsze samopoczucie pomagającemu.
Z drugiej strony jakby tego nie nagrał to by nic nie zarobił i nie przekazałby więcej na biedaków tylko po to żeby nie czuć się jako ohydny, wykorzystujący dobroć biznesmen. A to bardzo samolubne myślenie. Gdzie się nie obrócisz i tak dupa z tyłu
masz go dość bo jesteś polaczkiem, którego boli pieniądz. Taka prawda. Jakbyś był milionerem to byś miał tak wyjebane na to jak ja 🤣pisz dalej komentarze, może się na tym dorobisz
No oczywiście że tak robi ale pokazuje samochody, które na przykład dla mnie - pasjonata motoryzacji są ciekawe. I nawet gdyby ich nie pokazywał no to żaden problem bo bym go po prostu nie oglądał :D
@@tajnekonto7758nie robi nic szkodliwego? Jego fani to DZIECI namowione ma HAZARD, wplacaja mi hajs, wielbia go, graja w hazard!!! Wszystko jak zarabia na naiwnych dzieciach jest ZLE
Mam 25 lat i jeszcze śpię u rodziców. Nie wytrzymuję już z tym wszystkim mam kompletny mętlik w głowie i bardzo chciałbym położyć się do szpitala psychiatrycznego. Dziś po psychoterapii jestem tego pewny jeszcze bardziej. Tak bardzo mnie to wszystko boli i mam dość tego życia. Moja siostra ironizuję, że musimy zrobić obiad choć doskonale wie, że mnie do niego nie dopuści. Chciałbym zrobić sobie obiad samemu, raz robiłem, ale nie mam kiedy być zupełnie sam u rodziców, a wszyscy w wszystko będą mi się wtrącać i mi bardzo przeszkadzać. Jestem osobą niepełnosprawną fizycznie oraz dziesięć lat leczę się psychiatrycznie i już nie daję sobie rady. Mama chce mi wcisnąć psychoterapię z mężczyzną i nagadała mu, że mam czas pięć razy w tygodniu, a tak nie jest. Nie mam pracy, nie mam matury, nie mam prawa jazdy oraz śpię u rodziców. W przyszłym roku zdaję 8 przedmiotów na maturze za 400 zł od podejścia. Po psychoterapii ćwiczyłem, oglądałem "Kompanię Braci", czytałem książki, próbowałem umówić się na seks i zostawiłem numer jakieś dziewczynie, wysłałem dwa CV. Nie mam na czynsz na mieszkanie. Nie przeżyłem nawet połowy takich normalnych rzeczy z piosenek "Myslovitz". Siostra dokończyła obiad, a do mnie nie było nawet SMS z żadną informacją, chcę domu w którym będę traktowany jak człowiek. Mam OGROM pracy, ale robię z tego jakiś 1%. Chcę zdać maturę, iść na Fizykę i mieć normalne życie. Zmarnowałem całe swoje dotychczasowe życie przy komputerze oraz telefonie. Nawet nie mam do kogo iść w sobotę na noc, nigdy u nikogo nie nocowałem ani nie byłem na imprezie u kogoś. Znam chłopaka, który w wieku 23 lat był w Tajlandii i na Słowacji i na Litwie, a jak miał 19 lat to po raz pierwszy pojechał sam do Amsterdamu i nie pamiętam gdzie on jeszcze był. Ja przez swoich toksycznych rodziców nigdy nie byłem zagranicą. Słyszałem o tym jak Daria ze Śląska mając 20 lat pracowała w call center, a jak ja miałem 20 lat to nie pracowałem nigdzie. Znam chłopaka, który chodził na nielegalne ravy w pandemii a ja wtedy leżałem i płakałem bo wszyscy coś robili a ja nie mogłem nic. Nigdy nie miałem poczucia niezależności oraz samostanowienia o sobie. Nigdy nie miałem zbyt wiele przestrzenii do podejmowania decyzji odnośnie swojej osoby. Chciałbym grać na konsolecie DJ skiej, rysować martwą naturę, robić murale, mieć tatuaże i robić tatuaże, grać na pianinie. Niektórzy to sobie pojadą w życiu do Tokio a ja nie mam nic. Mam wrażenie, że nie uczyłem się od 11 roku życia i nigdy w życiu nie przeczytałem żadnej książki. Ja chyba nie należę do osób zdolnych, tylko do takich co musiały by się dużo uczyć by cokolwiek potem robić, a i tak od czternastego roku życia nie widzę efektów w nauce. Mocno bałem się nauki i dostawania kiepskich ocen. Są ludzie którzy mimo sporej ilości nauki grają w gry i to im w niczym nie przeszkadza. Przyznałem się po raz kolejny mamie, że gdy Dorota pierwsza się wyprowadzi to nie wytrzymam bez niej psychicznie ani sekundy i chcę wynieść się w tym samym momencie. Nie poradzę sobie z tym i będę musiał coś sobie zrobić, będę czuł się gorszy. Chcę zdać maturę i wyprowadzić się na studia, jak miałem zamiar zrobić w 2018 roku. Siedzę w autobusie i po prostu płaczę, pojadę na uczelnię chociaż na pięć minut by nie mieć poczucia straconego dnia, potem zostawię CV w dwóch miejscach i pojadę do IPIN, ale nie jestem na 100 % pewny czy chcę tam być. Nigdy niczego w życiu nie miałem. Mama nie rozumie co czuję i nie chcę abym czymkolwiek się przejmował. Co ja takiego zrobiłem, że jeszcze nigdzie nie byłem sam zagranicą? Nienawidzę swojego życia. Słucham rozmowy dwóch szesnastolatek i one mają tyle doświadczeń za sobą, wyjazdy, imprezy, wspólne spędzania czasu, pewnie nie mają problemów z dostrzeżeniem tego, że ich życie to ich życie. Ja tak nie miałem w liceum, przeszedłem przez piekło. Dlaczego w tym kraju nie ma miejsc zakwaterowania dla osób, które nie dają rady psychicznie mieszkać z rodzicami a jeszcze nigdzie długo nie pracowały z względu na problemy psychiczne? Kojarzę tylko Warszawski WOIK i hostele dla osób homoseksualnych. Chciałbym nauczyć się grać na syntezatorach, nigdy nie zarezerwuje studio dla siebie w radio gdzie pracuję ochotniczo bo jeszcze nie umiem realizować audycji. Tylko raz w życiu sam sobie kupiłem koszulę, mama i siostra bardzo często się śmiały, że nie znam swojego rozmiaru ubraniowego mimo, że wiedziały, że znam. Zawsze chciałem nosić się jak Depeche Mode i chodzić w glanach. Przez cały swój okres adolescencji chodziłem z ogromnym "nie mogę" na czole. Jak poszedłem dziś na uczelnię to trafiłem na zajęcia dla Ogólnopolskiej Licealnej Olimpiady z Fizyki. Wyszedłem stamtąd, bardzo żałuję czasów licealnych i tego, że nie brałem udziału w takich olimpiadach. Myślałem wtedy o wynikach i wymiernościach, a nie o tym by wziąć udział. Nie mam siły na robienie zakupów. Byłem potem w sklepie z komiksami, ale pracownicy nikogo nie szukają. Byłem w IPIN na Sobieskiego gdy już miałem wyciągnąć dowód, powiedziałem, że nie jestem w 99 % pewny. Pani z rejestracji bardzo chłodno prosiła aby się zastanowić. Zobaczyłem chłopaka z mamą i bandażem na rękach, starszą Panią czekająca na neurologa. Łzy mi stanęły w oczach i stwierdziłem: "ech...codzienność". Chciałbym pracować w PAN, ale zapewne nie przyjmują tam maturzystów, chociaż o takim jednym czytałem na stronie Czwórki. Moja histeria myśli nawet nie miała czasu dzisiaj się popłakać, zaraz rodzina i full głośność.
Co ty wogole piszesz? Po co zarabia się pieniądze? W pierwszej kolejności aby zapewnić sobie i rodzinie dobry byt, bezpieczeństwo i rozwój. Później, żeby sobie dogadzać, a w pewnym momencie jeśli rozwiniesz się na tyle po to by zbudować swoje własne imperium. Dlaczego o ,,prawdziwym" bogactwie ma świadczyć to czy ktoś kupuje drogie zabawki. Dla wielu miliarderów wizja tych drogich zabawek, tych aut, helikopterów itd była tym co zmotywowało ich do działania. I dlaczego mają teraz się wystrzegać tego na co ciężko zapierdalali? Co to ma do świadomości finansowej, czy czegoś takiego. Wyjdź z tego bzdurnego postkomunistycznego myślenia, bo w ten sposób niemal upadł ten kraj.
Różnica taka, że MrBeast całość robił od samego początku swojego kanału wyłącznie z pieniędzy sponsorów, reklam i sprzedanych ubrań, a Budda zarobił sobie parę milionów na sprzedaży losów z których większość widzów nic nie miała oprócz tych, co wygrała.
No tak ale w sumie to może przecież i jest to w porządku. Ja nie kupuję żadnych losów bo to są marne szanse i nikt nie musi. Chcesz to kupujesz i dajesz komuś zarobić a jak nie chcesz to nie kupujesz.
@@LR71-personal Ale głupku, to jest hazard i jeszcze manipulacja emocjami. Weźmy na przypadek sprzedaż kokainy albo innych narkotyków. Myślisz że takie osoby które sie uzależniły mogą odmówić? Tutaj przydałaby sie odpowiedzialność buddy, której nie ma. Wiele widzów ma FOMO czyli że boją sie że coś ich przeminie, w tym kontekscie ta loteria, wiekszosc ludzi nie potrafi sobie odmówić. Do tego każdy gada ooo za tydzień losowanie buddy, oo wygram bmw, i ludziom aż szkoda w tym nie uczestniczyć, czują sie zacofani czują sie nieprzynależni. Tutaj nie ma żadnego "chcesz to kupujesz" to jest zwykły haracz od ludzi dla 1 bogacza + tych paru zwyciezcow. Myślisz że zdrowe społeczeństwo to takie które składa sie na to by 7-8 ludziom żyło sie lepiej? Kapitalizm polega na tym że świadczysz usługe/dostarczasz produkt (dajesz coś społeczeństwu) i za to dostajesz kase. A tutaj mamy coś takiego, ludzie dają kase dla buddy, a on za 50% tego daje paru osobom nowe auta. Wyobraź sobie gdyby powtórzył coś takiego kilkukrotnie :), pieniadze leca do niego, rynek cierpi na tym, a w polsce coraz wiecej ludzi staje sie uboga o tych pare złotówek , bo nie może sobie odpuścic takich wydarzeń. Pompowanie takich ludzi to najgorsze co możemy robić dla nas niebogatych to jest aż żałosne jak łatwo ciągnąć za uszy cały naród, bo świecą wam sie oczka jak ktoś wyciągnie złotóweczki i powie szansa na wygranie, zamiast pomyśleć co sie dzieje dookoła was i wziać sie do roboty, przyczynić sie do poprawienia jakości życia każdego, a nie idąc na głupie skróty w branży rozrywkowej. Takie loterie niszczą ludzi a nie pomagają buddzie robić. Prawda jest taka że jest dużo takich dobrodusznych influencerów, a dalej nie ma żadnych z tego profitów dla zwykłego człowieka
@@piotrek7633 Ja wiem o tym że to hazard i manipulacja czasami też. Hazard jest legalny więc git. A jak ktoś nie potrafi wytrzymać presji no to ma problem który jakoś musi wyleczyć. To właśnie jest kapitalizm bo każdy dba o siebie i tak musi być. No i zakup losu to też pewna usługa/produkt (nawet 2w1). Kupujesz i dostajesz jakieś pierdoły na SMS'a i maila. To samo można powiedzieć o każdej firmie, która chce zarobić. Też wciskają gówno byle byś zapłacił. Jak nie chcesz to nie kupuj i nie musisz się przejmować tym że na przykład znajomi mają i ty musisz kupić. Jak sobie ktoś nie umie poradzić w życiu to nikt mu nie pomoże zadbać o siebie, a zamiast tego go wykorzysta. Dlatego trzeba myśleć.
@@LR71-personalnie nie jest ok, dzieci to w to wierza i go wspierają, jego widownia to nastolatki ktore mu wplacaja pieniadze bo juz sa zmanipulowane ze wygraja cos albo robia cos ok wspierajac go, wszystko to jest tylko iluzja Uzaleznianie dzieci jest chujowe, namawianie do hazardu i caly wyzysk mlodziakow
Po części oszczędzanie o tyle jest trudne, że wraz z czasem spada wartość pieniądza, więc o wiele bardziej opłacalne wydaje się rozsądne inwestowanie, ponieważ to może dać ci stały zysk i nie ryzykujesz straty majątku w czasie
Pomaganie na pokaz to czysta hipokryzja. Prosta prawda biblijna na ten temat: "Dlatego, gdy dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak to robią obłudnicy w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę powiadam wam: Odbierają swoją nagrodę. Ale ty, gdy dajesz jałmużnę, niech nie wie twoja lewa ręka, co czyni prawa; Aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu, a twój Ojciec, który widzi w ukryciu, odda ci jawnie." (Mt 6,2-4) Od razu uprzedzam trolli - nie powiem komu, jak i gdzie pomogłem bo nie muszę się przed nikim tłumaczyć ze swojej działalności. A już na pewno nie muszę nikomu na ten temat trąbić jak Budda i inni bohaterowie filmu, którzy po prostu robią "byznes". PS: oczekuj wysypu hejtu tak zwanych latających małp, które będą bronić tych wszystkich narcyzów :)
Ale pieniądze Buddy czy innych misterbistów biorą się z oglądalności ich filmów, które napędzają tę dobroczynność czy tam rozdawnictwo. To jest różnica. Nie ma w tym nic złego, że gość dzięki swojej oglądalności, zarobi milion złotych i z tego odda potrzebującym 100 tys złotych i tak samo nie ma w tym nic złego, że ja pracując na etacie i prowadząc drugą działalność oddam "po cichu" 10% swoich zysków potrzebującym.
po 1 bóg nie istnieje. Po 2 to nikogo nie powinno obchodzić co ktoś robi ze swoimi pieniędzmi. Po 3 po filmie buddy jak wrzucił 100 tysięcy na WOŚP sam nabrałem chęci i poszedłem pomóc za większą kwotę niż to robię normalnie i jestem pewien, że dużo więcej os to ruszyło. Po 4 niezależnie od tego czy to nagrywasz czy nie pomoc jest dobra, bo niesie za sobą konsekwencje w postaci pomocy potrzebującej osobie
@@kwaskowyzelek Nie słyszałeś o Kancie i jego imperatywach. Pozwól, że Cię w to wprowadzę. Otóż, gdy do czegoś dążysz, ludzie nie powinni być środkiem do celu. Jest to nieetyczne. I tak, żona nie powinna być środkiem do zaspokajania potrzeb seksualnych a biedny człowiek nie powinien być środkiem do budowania sławy i pieniędzy dla bogatego. To aż tak proste. Co do tego, że Bóg nie istnieje nie będę się rozwodził bo z całą pewnością kontakt z chrześcijaństwem miałeś i prawdę odrzuciłeś. Zadaj sobie tylko kilka pytań: kim jesteś, skąd pochodzisz i dokąd zmierzasz. Jak wierzysz w teorię ewolucji jakoby wszystko powstało przypadkiem to gratuluję. Do tego potrzeba więcej wiary niż do wiary w Chrystusa. Pozdrawiam Cię, człowieku wielkiej wiary (choć źle ulokowanej).
@@Sad-Lemon "Zadaj sobie tylko kilka pytań: kim jesteś, skąd pochodzisz i dokąd zmierzasz" Już ci odpowiadam. Kim jesteś - jestem obywatelem Polski. Skąd podchodzisz - z Warszawy. Dokąd zmierzasz - w sumie do nikąd. Korzystam z życia przed tym jak mnie spalą i zamienią w popiół.
Jest pomaganie i pomaganie Jedno jest takie gdy robisz to z korzyscia dla siebie, aby zdobyc pieniadze, łaski u innych, szacunek itp A drugie jest wtedy gdy nikt nie widzi To dwie rozne sprawy
@@karolusyt836 W pomaganiu innym liczy się fakt tej pomocy a nie szukanie moralnego uzasadnienia, że jak po cichu i skromnie to dobrze i za ten dobry uczynek pójdziesz do Nieba, a jak ktoś to nagłośni (zbierając więcej i pomagając lepiej) "robi to pod publiczkę i jest pyszny".
@@bolekkolasa4770 Nie wiem co się liczy, to zależy od punktu widzenia, ja tylko stwierdziłem prosty fakt że nie ma czegos takiego jak bezinteresowna pomoc
@@karolusyt836 Tak, racja. Nigdy nie ma bezinteresowności. Czy to w pomaganiu innym, bo nawet cicha pomoc bez chwalenia się też nie jest bezinteresowna (gdyby nad tym dłużej pomyśleć). Pomijając temat pomagania, nawet w zawieraniu związków i przy tworzeniu rodziny też nie ma bezinteresownej miłości, a często kobiety wrzuca się do jednego worka zarzucając im to, że lecą na kasę, a tak naprawdę im w pieniądzach chodzi o poczucie stabilności, jakiej z pewnością każdy potrzebuje.
W dzisiejszym internecie bardzo prosto jest się wybielić chociażby nagrywając film, że daje coś na cele charytatywne. Ludzie od razu zapominają o całym złu które dana osoba wyrządziła, bo przecież "pomaga". A influ śmieją się, no cóż, idiotów nie brakuje, dzieciaczki konsumują wszystko i traktują zwykłych prostaków jako swoich idoli, przykre.
Zastanawiam się, czy jak ktoś tak bardzo podkreśla posiadanie pieniędzy albo na pokaz rozdaje je innym, to dlatego, że nic innego nie ma do zaoferowania? Chodzi mi o taki przerysowany przypadek właśnie.
ja nawet świadomie pomijam od razu filmy czy artykuły o kimś, kto nagle wyrósł z ziemi i jest wspaniały. Prędzej czy później wiadomo co z tego "projektu" wychodzi. Po co zaśmiecać sobie głowę tym. Jeśli ktoś lubi pomagać innym, pomaga i tyle, bez całej szopki ;p Ale jak widać jest to sposób na życie dla niektórych i to całkiem lukratywny
Nareszcie ktoś poruszył ten temat, frustruje mnie to ze tak dużo jest rolek i filmików gdzie w oczywisty sposób pod publikę robi się coś dobrego, bezczelne i smutne jak ten świat działa ://
Przydałby się też materiał o monetyzowaniu upadlania ludzi jak w przypadku Kononowicza, gdzie ludzie zarabiają pieniądze i to nie małe za nagrywanie osoby niezrównoważonej psychicznie, robiącej w pampersa, prowokowanej do wyzywania, czytania listów, które go obrażają, otwieranie paczek w których się znajdują ludzkie odchody itd.
Pamiętajmy. „Pomoc” od influ, to zwykła inwestycja, która ma się zwrócić z kilkukrotną nawiązką. Tylko w tej inwestycji pomagają dzieciaki, portale społecznościowe, gazety i telewizja, a PR ciągle rośnie. Ma swoje 5 minut, jak wielu miało.
Nie widzę w tym niczego złego. Biznes biznesem, tworzenie dobrej jakości filmów, które oglądają ludzie dla rozrywki nie jest niczym złym. Fakt jest taki, że przynajmniej dzięki temu taki twórca internetowy jest w stanie poprawić sytuacje setkom potrzebującym, kiedy ja zbierając PO CICHU pieniążki do puszki lub oddając swoje marne 10% z pensji miesięcznie jestem w stanie zaoferować tym potrzebującym duuuuuużo mniej.
Przecież po 18 (mam 19) łamie już w kościach, siwiejemy i dysk wypada (taki żart ale trochę śmieszne jak ktoś za pomocą sytuacji x uważa że ktoś jest stary/młody. Pamiętam jakieś wydarzenie jak miałem 2 lata i wiele osób którym mówię o nim myślały że mam 28 lat xD)
@@KonradKedzierski nikt tego nie powiedział. Po prostu to nie jest takie proste jak to wielu pokazuje. A na pewno nie gość który w magiczny sposób zarobił kilka milionów i ma powiązanie z pruszkowem
Super materiał. Najbardziej mnie mierzą 2 rzeczy: 1. Wszystko my. Wy dajecie hajs, a my się bawimy i z tego filmik tworzymy. Wy decydujecie, ale z czasem wszystkie profity zostają nam. 2. Mówienie że loterie to rozdawanie.
Według mnie wszystko jest sprawiedliwie. RUclipsr robi film, dostaje kasę za to że oglądasz reklamy, jeśli chce więcej to cię prosi o więcej ale jak nie chcesz to nie dajesz. Oczywiście jest tu mnóstwo marketingowego gadania np przy loteriach ale nikt nikogo nie zmusza. I niby dlaczego ktoś ma dawać komuś swoje profity? Kompletnie nie rozumiem. Jak dostajesz/twoi rodzice dostają pensję w pracy to nawet jeśli dasz na jakiś cel dobroczynny to przecież nie możesz dać wszystkiego, bo po prostu sam staniesz się potrzebujący. Loteria to jest rozdawanie tylko nie jest za darmo. Rozdawanie kilku losowym osobom. Ci co się łudzą że dostaną to kupują, ci co zdają sobie sprawę jakie to nikłe szanse to nie kupują i tyle.
@@LR71-personal Ja ich nie rozliczam, dobrze że zarabiają i jak chcą to się tym podzielą i jeszcze nagrają z tego filmik. Chodzi mi tylko o ten marketingowy bełkot że wszystko jest nasze. TO MY WSZYSCY TWORZYMY. TO WSZYSTKO NASZE. Zamiast to jest moje i ludzi z którymi współpracuję, a Wy jesteście jedynie odbiorcami. To jakby na każdy budynek też mówić że jest nasz mordo bo my go wybudowaliśmy, my mamy z tego profity ale Ty możesz sobie na niego popatrzeć to oznacza że nasz. Wiadomo jakby mówił że to moje tamto moje to wyszedłby na buca. Loteria to loteria, a rozdawanie to rozdawanie. Nikt nie każe w tym uczestniczyć ale jeśli pozwolimy aby nazywać loterie rozdawaniem bo możesz dostać dużo więcej niż włożyłeś to robienie trochę k**** z logiki. Teraz BUDDA ma taką pozycje że co by nie zrobił to każdy będzie go bronił. Stworzył małe imperium i czerpie z tego zyski i za to szacun. Jedynie ten aspekt marketingowy to takie słabe.
Jesli ktoś robi coś dobrego dla pieniędzy... To niech dalej to robi. Poza tym taki Beast gdyby tego nie monetyzował nie mógłby pomagać. Każdy w tamiej sytuacji wygrywa, motywacje to kwestia drugorzędna.
17:26 ja poszedłem w odwrotną stronę 😅 Np w szkole będąc trochę głodnym wolę przeczekać te parę godzin i dopiero w domu zrobić "darmową" kanapkę (bo opłaconą przez rodziców) Nawet kiedy mówią że opłacą mi całe jedzenie w trakcie jakiegoś wyjazdu/wycieczki to dalej oglądam każdą złotówkę z dwóch stron :P
@@invasion8318 tak zwane Carpe diem Faktycznie głodu nie zaznałem, to już nie to pokolenie. Osobiście wolę zaoszczędzić jak największy kapitał oraz go pomnożyć przez różne inwestycję na razie zaczynając od Akcji cząstkowych oraz ETF a w najbliższej przyszłości myślę nad zrobieniem kursów oraz certyfikatów, które podniosły by moje kwalifikacje oraz wyróżniły czymś na tle konkurencji.
Nie znikają szybko. Jedynie u tych ktorzy ich nie szanuja i nic w tym dziwnego. Jezeli ktos cie nie szanuje to rezygnujesz z jego towarzystwa, tak tez jest z pieniedzmi ;)
@@antonim8714Meh, opłać dom, rachunki, jedzenie, paliwo, samochód i dodaj do tego np 2 dzieci i jakieś nagle wydatki, to się okaże że to nie takie łatwe. Ja jestem w stanie odłożyć pieniądze, ale to dlatego że mieszkam sam i tylko siebie utrzymuje. A gdyby nie fakt że mam mieszkanie po babci, to albo dalej mieszkalbym u rodziców, albo miał już zaciągnięty kredyt na pół życia, byle sobie coś wynająć
Świetny film to jest, i bardzo potrzebny. Mogę brzmieć jak staruch, którym nie jestem, ale influencerzy i rozrywkowi youtuberzy psują mózgi i zakrzywiają postrzeganie świata młodym, strasznie mnie wkurza ile ludzi jest, mówiąc wprost - głupszych niż npc ze skyrima.
No super tylko WK nie rozdawało pieniędzy za nic tylko to była premia dla pracowników za wyniki firmy, nic dla obcych osób więc porównanie do mr beast czy buddy z dupy
tu nie chodzi o dziadowanie tylko o racjonalne wydawanie pieniędzy. Jaki jest sens w zamówieniu wszystkiego z Maka? A jaki jest sens w kupowaniu smartfona za 6k, gdy wykorzystujesz go do grania i robienia zdjęć pieskom? Pieniędzy się do grobu nie zabierze, ale zobacz na historię jakie kiedyś grobowce robili z pompą
Trzeba tu zdefiniować i rozróżnić dziadowanie od oszczędzania i od inwestowania, i od wydawania (jako konsumpcjonizm) i od rozrzutności. Jeśli jeden mówi o odkładaniu to nie koniecznie ma na myśli to, żeby jeść chleb z solą :D
Oglądam, oglądam i pyk, nagle koniec odcinka. Mam uczucie, że jakby się nagle urwał bez wyraźnego zakończenia. Czy to może specjalny zabieg bo będzie część druga? 🤔
Specjalny zabieg,jeśli widz nie widzi "zbliżającego się końca i puenty" to jest większe prawdopodobieństwo że po prostu obejrzy do końca,trik widziany już dawno zza granicą lub z naszego podwórka chociażby na kanale Friza.
Piękny materiał ale zabrakło jednego: wyjaśnienia, że za wieloma tego typu orzeszkami (choćby) youtuberami kultywujących pieniądz stoją sprawy i ludzie nie do końca dobrzy, pieniądze nie do końca są z legalnego źródła, a osoby które widzimy na ekranie nie zawsze - ale bardzo często są podstawione jako twarz, osoby te są finansowane z zewnątrz. Nie bede wskazywał palcem kto, ale czas wykopuje prawdę, która sama się obroni :)
Dobre czyny nie negują złych i odwrotnie złe dobrych. Zatem jeśli ktoś zajmuje się filantropią to nie znaczy, że nie można tej osoby krytykować. Lecz jednocześnie to nie znaczy, ze to co nazwane w materiale zostało filantrokapitalizmem jest jakkolwiek złe. Właściwie to bardzo dobre zjawisko i cieszę się, że zwyczajnie opłaca się czynić dobro, dla mnie to o wiele bardziej pożądany stan niż ten w którym dobre czyny pociągają za sobą poświęcenie. Dlaczego? Bo jeśli opłaca się być dobrym to prawdopodobnie więcej osób będzie tak postępować, tym samym lepiej się będzie żyło (wszystkim) na tym świecie.
Dokładnie, nikogo przy tym nie krzywdzi. Co mnie obchodzi, że jak rozda 100 tysięcy na osoby potrzebujące to zarobi na tym 10k, 100k, 1mln czy 10mln? Ważne, że jakieś dziecko otrzyma BYĆ MOŻE szanse na życie i o to właśnie w tym chodzi. Osoby, które pomagały właśnie tak myślą
Pamiętam jak Budda z panem byłym stewardem opowiadał, że trzeba przykręcić śrubę zwykłym autom spalinowym bo klimat itp. Oczywiście drogie fury z dużymi silnikami mają zostać bo bogatych i bananów, którzy nimi jeżdżą jest mało... Mówiąc krótko - albo droga fura albo elektryk (też drogi) albo rower. Albo spieprzaj dziadu 😎
Podobny przypadek co Juri Owsienko. Tu też znajdą sie ludzie co będą mówić coś w stylu " tO Że PoMAgA zA piENIądZe NIe mA zNAcZeNia Bo PoMagA". Tyle, że jest tu też klasyczne pomieszanie pojęć kiedy nazywa sie charytatywnym coś czemu dajesz rozgłos i co przynosi ci profity często wieksze niz sama pomoc a powinno być wręcz odwrotnie. Bardziej można to nazwać "charytatywnym show".
Jak najbardziej jest dobra, ale nieraz warto się zastanowić czy nie stoi za nią też coś złego nie wiem co z budda ale na przykład mgp tu daje 10 tys na WOŚP a gdzieś tam ktoś próbuje auto odzyskać które już dawno poszło na części
Dobrze że mało mnie interesuje ten mr cos tam no a budda to w Chinach chyba tak.? Jedyny kanał to taki jak Ty tworzysz, dziękuję bardzo. Syn też będzie oglądał.
Tylko np MrBeast różni się od naszych polskich i influ tym że on naprawdę przeznacza grubą kasę na pomaganie i po to nagrywa żeby właśnie to zarobić i na kolejny film wydać, a u nas liczą zyski
@@Baster113 co to zmienia? Chyba skutek daje ten sam. Dziecka nie obchodzi czy dostało sprzęt z czystego serca, czy od influencera. Tylko to, że może żyć :)
@@Baster113 A czy Ty nie masz tego w dupie, skoro dalej nie zarabiasz milionów? Czy na co dzień płaczesz i ubolewasz nad tym, że nie jesteś w stanie oddać na dom dziecka 100 tys złotych, bo jeszcze tyle nie uzbierałeś?
Pomyśleć, że jeden z największych filantropów tego świata. Umarł w ciszy i hejcie medialnym. I nigdy nie zasłaniał się swoją filantropią i nie chwalił się nią.
Nie wiem o którego z bohaterów filmu ci chodzi (MrBeasta czy Buddę). Ale skoro mógłbyś komuś pomóc i zarobić drugie tyle to dlaczego według ciebie należy z tego nie skorzystać? To zależy od człowieka, wiem, jeśli ktoś pomaga z powodu że chce być podziwiany to to jest pycha. Jednak jeśli masz możliwość pomóc komuś i jednocześnie zarobić to dlaczego miałbyś tracić? To jest według mnie sytuacja idealna. Bardzo ciekawe jest twoje podejście, bo tak naprawdę jest ono mniej efektywne.
@@LR71-personalW praktyce masz rację, ale jako ludzie mamy cos takiego jak emocje i sumienie. Nie jesteśmy maszynami i jest coś więcej niż efektywnośc. Z drugiej strony, takie nie pokazywanie tego i nie zarabianie to samolubne zachowanie
@@LR71-personal Już Seneka pisał "(...) Człowiek,który dając myśli o zapłacie,zasługuje na oszukanie." Jeśli moje dziecko tak robiłoby jak Budda czy ten drugi gość,to po prostu wstyd by mi było i nie potrzebuje do tego tłumaczeń Seneki... NIe wiem co gorsze,działanie takich osób jak Budda,czy pytania w stylu,a co w tym złego...
"Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. 3 Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, 4 aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie."
Ale to wsumie dobre, gorzej w drugą stronę
W sumie wychodzi na to, że trzeba robić inaczej niż religia nakazuje. Jak więcej osób się dowie, że dasz jałmużnę, tym więcej będziesz mógł dać potem. Łatwiej czynić dobro. Wychodzi na to, że religia nie chce, żebyśmy czynili dobro
@@kamil6964 W sumie chyba nie zrozumiałeś tego tekstu - chodzi o to aby czynić dobro prawdziwie, nie zaś udawać czynienie dobra na pokaz - chcesz dać ową jałmużnę to po prostu dajesz, z chęci pomocy drugiemu człowiekowi, samemu na tym tracąc, co jest przeciwieństwem celebryty, dzisiejszego odpowiednika biblijnego obłudnika który rzuca jakąśtam kwotę będącą dla niego ochłapami tylko po to żeby móc się chwalić jaki to on jest dobry bo pomógł komuś
@@kamil6964 w czasach w których powstał ten fragment, świat działał trochę inaczej
tak bo tak naprawdę on pomaga tylko sobie i zwalnia nas z pomagania innym bo widz myśli ze wystarczy ze ogląda jego kontent.
Przypomniał mi się wywiad z jakimś miliarderem, w którym redaktor pytał go czemu nie pokazuje twarzy i nie obnosi się z bogactwem, a ten mu odpowiada, że chce pozostać normalny, chodzić po ulicach i wsiąść w samolot taniej lini lotniczej jak przeciętny człowiek bez wytykania go palcami.
kto to
Może Tomasz Biernacki
Właściciel Dino
Też mi coś świta, nie wiem czy nie chodziło o szefa Dino @@jakubk4065
Pewnie Keanu Reeves
@@JanKowalski-mg9nr nie, chodzi tutaj o Marka Piechockiego, prezesa i udziałowca LPP. Twierdzi, że jego potrzeby są nadto zaspokojone, lubi oszczędzać pieniądze, a ukrywanie wizerunku pozwala mu na jazdę komunikacją miejską, jazdę rowerem, loty tanimi liniami lotniczymi, czy przejazdy koleją.
Przecież budda to jeden wielki wał. Kto w to wierzy to chyba dnia w swoim życiu nie przepracował. To jest na prawdę przykre że internet stał się miejscem do zarabiania pieniędzy przez bezczelnych ludzi na dzieciach, bo TAK 90% widowni stanowią dzieci, osoby dorosłe nie mają czasu żeby oglądać codziennie youtube'a.
W jakim sensie wał? co masz konkretnie na myśli?
@@Kasia1234fuldomyślam się ze chodzi mu o to że w ciągu ostatnich lat wydał grube grube miliony
@@Kasia1234fultyp nic nie ma na swoje nazwisko na przykład
Takie cwaniaczki jak butta nisros i wielu innych wala na kase dzieciaki tak mocno ze az sami nie wierza w to ze tak latwo mozn zarabiac monete 😂
Czyli każdy kto ma kasę to wa?ł😂😂jesteś smutnym człowiekiem 😂
Wreszcie ktoś to publicznie wytłumaczył. Nawet nie chodzi o moją niechęć do tego typu kontentu, ale o to, że nawet moi koledzy (chłopy po 30 ) nie rozumieją, że to biznes i wierzą w ten przekaz jak dzieci. Nie zdziwiłbym się, gdyby uważali, że dzięki temu sami są prawie filantropami. Mam alergię na pokazówki do tego stopnia, że nawet bliskim się nie chwalę swoimi wydatkami na zbiórki itp. Jako gość pochodzący z biednej rodziny, ostatnią rzeczą jakiej bym wówczas chciał, to żeby ktoś nam pomagał i o tym mówił. Na szczęście w latach 90' nie było YT i można było być biedakiem w spokoju jak kilka milionów innych. Nom... teraz kiedy mogę wydać średnią krajową na randkę i tego nie odczuć w portfelu, to staram się pomagać z głową tak jak wiele innych osób. Szkoda tylko, że taka forma nie należy do "atrakcyjnych".
Mądrego miło posłuchać.
Pytanie czy chcesz się skupiać na tym, jak jesteś cudownym i dobrym człowiekiem, bo pomagasz po cichu, czy chcesz rzeczywiście dać jak najwięcej osobom potrzebującym. Sorry, ale cicha pomoc (która nie jest zła i nadal jest dobra, i chwała Ci za to) jest jednak zbyt słabą pomocą w porównaniu do ludzi, którzy to zareklamują głośno i są w stanie zebrać więcej. Gest się liczy, ale uważam, że efekt pomocy też się liczy i nie ma niczego złego w tym, że facet nagra filmik, że oddaje pieniądze potrzebującym. Zresztą, te pieniądze biorą się właśnie z tych filmów, a nie z prostych zbiórek czy z pieniędzy wypracowanych w cichym biznesie lub na etacie. I mówimy tu o pomocy charytatywnej, a nie o konkursach. Może też zacznij się chwalić swoimi zbiórkami, a na pewno znajdzie się więcej chętnych, którzy wrzucą coś do Twojej przysłowiowej puszki. Jeśli potrzebujesz zainwestować w środki, którymi nagłośnisz swoje akcje to weź sobie nawet z tej zbiórki część pieniędzy na pokrycie tych inwestycji. Ostatecznie i tak więcej zbierzesz dla potrzebujących, niż gdybyś to robił właśnie po cichu i "za darmo". Nie ma w tym nic złego i niemoralnego...
Mlodzi ludzie sa już zepsuci przez socjal media,przede wszystkim na celownik obieram aplikacje tik tok. A zeby bylo jeszcze ciekawiej RUclipsrzy serwuja nierealny świat co wszystko spada z nieba
Masz fajne twarde logiczne podejscie, materiał tez jest zgodny z prawami fizyki niestety budda i inne smaczki to fajne cukierki dla doroslych dzieci a tym doroslym dzieciom psuja sie zeby ale jeszcze o tym nie wiedzą te zęby to mozg ktory sie psuje, ale nie boli.... hedonizm i inne rzadze, ćpanie przyjemnosci na ślepo.. to cukier ktory tworzy w calym ciele stany zapalne to robak ktory rozwala drzewo od srodka.. potem lekki wiatr i upadek.. tak wyglada w wiekszosci spoleczenstwo
Fajnie, na czym zarabiasz?
„Lord” Kruszwil to starsza widownia? Rany boskie, ja oglądałem Testovirona. Serio tak stary jestem?
Pamiętaj o przeglądzie respiratora, mordko
mam tak samo
Panie mumio, proszę zbierać sobie po sobie swoje bandaże, bo ludzie na korytarzach się potykają, a dzieci bawią się nimi jak skakanką ;P
W COSCO MAGAZYNIEREM MUSI BYC POLAK. DARMOWA PASTA? XD
ja sie wychowalem na SoldierPL a nie jakies pato krsuszwile
Dokładnie, dobry film. Każdy myśli że 10K to dostaje się za nic, jako strażak zarabiam 7k jednak to ponad 220h plus dyżur kryzysowy. Według tych wszystkich "laseczek" jestem przegrywem bo prawdziwy facet to tylko 10K minimum na miesiąc. Jednak twarz mam wysoko bo wiem że mam kochającą żonę oraz wiem że wykonuje zajebistą pracę, nie muszę chodzić w drogich ciuchach i udawać bogacza.
Oczywiście masz rację!
Twoje filmy są świetne!! Jestem jednym z Twoich widzów i ostatnio oglądam Twoje filmy. Chcę zainwestować, ale wciąż nie mogę znaleźć odpowiedniej inwestycji, w którą mógłbym się zaangażować. Będę wdzięczny za każdą pomoc tutaj.
Tak, to prawda, ostatnio dużo mówi się o inwestowaniu, ale jestem nowy i też ciekawi mnie, od czego zacząć. Czy ktoś może wyjaśnić jak inwestować i od czego zacząć?
Produktywność nigdy nie jest przypadkowa; jest to zawsze wynikiem starannego planowania, poświęcenia i konsekwencji. Dziękuję mojej doradczyni, Marianie Lauren Ali; dzięki jego pomocy jestem teraz zabezpieczona finansowo.
Niesamowite, masz takie niesamowite informacje. Czy możesz udostępnić więcej szczegółów na temat kontaktu z doradcą finansowym? Jak powiedziałem, jestem bardzo zainteresowany i zacznę, jeśli uda mi się uzyskać tutaj pomoc.
Jest aktywna
INSTAGRAM
W przypaduku Buddy nie jest to monetyzacja dobroci a czysty hazard. Jak wiele osób wydaje swoje oszczędności by zyskała tylko jedna lub trzy osoby?
Ktoś chyba nie rozumie pojęcia loteria a dobroczynność?
Wiesz czym jest loteria?
@@GroznyBober no Ty nie wiesz bo się pytasz. Kupujesz los za kwotę x i liczysz na wygraną, tak było u Buddy z samochodami.
ej ale takie "loterie" są codziennie organizowanie w radiu za SMS 😅
@@_WEGNER_nie bo kupowałeś ebooka a los był jako dodatek
Świetny film... wreszcie po 40-stce jestem w stanie zrozumieć to co działo się w mojej głowie 10 lat temu.
Mr Beast jest trochę usprawiedliwiony z tego, bo kanał jest po to, żeby dalej zbierać kasę na szerzenie dobra. Budda to co innego
+ jak sam mrbeast jest skromny i 99^ wydaje i tak na dalsze filmy nie jak budda który cały majątek teraz ma przez loterie a nie przez swój biznes
budda robiac takie akcje pozniej moze zrobic jeszcze wieksze akcje niektorzy maja hajs i nie robia nic
@@surek6398 gość zarabia na organizowainu hazardu a ludzie mu przyklaskują xD
szerzenie dobra + burgery + czekolada + randomowe zniszczenie czegoś pod wyświetlenia 🙃
Socjalizm to nie dobro.
Nie widziałem nigdzie żeby ktoś wspominał o aktualnym projekcie buddy pod tytułem "Doze" i konsekwencjach dla użytkowników. Czyli zwykłe energole, które na dłuższą metę szkodzą zdrowiu mają utożsamiać konsumenta z hyper carami tej marki. Kiedyś ludzie wierzyli w Kropka, którego przykładało się do telewizora, ciekaw jestem ile minie lat żeby również zaczęli zauważać i piętnować takie rzeczy, które się dzieją obecnie.
Masz rację, ale to oczywista inspiracją RedBull'em. Od lat mówi się że RedBull to firma rozrywkowa, która przy okazji robi napoje. Cenowo są dwa razy drożsi od konkurencji, w ślepych testach smaku wypadają gorzej, a sprzedają się najlepiej.
Ten pomysł po prostu działa.
I glupie dzieci jarają się nim
Ubiera to w ideę, to dopiero pojebane.
Człowieku, chyba osoba pełnoletnia jest w stanie już operować swoim mózgiem i robi rzeczy na własną odpowiedzialność. Poza tym to nie jest w żadnym stopniu szkodliwe jeśli tego nie nadużywasz, to samo z alkoholem. Nic się nie dzieje jak pijesz raz na jakiś czas, a jak pijesz codziennie to tracisz wszystko. Nie chcesz pić? Nie kupuj. Co cię obchodzi to czy inna dorosła osoba to wypije i jakie będzie mieć skutki. Ludzie, nauczymy się używać mózgu, a nie życie w zamkniętej klatce gdzie wybierasz DOROSŁEJ I ŚWIADOMEJ osobie co ma robić i co jest dla niej szkodliwe.
Większość widzów Buddy to dzieci i on z pełną świadomością tego wypuszcza energola.@@kwaskowyzelek
TESTOWIRION ten to dopiero w karykaturalny sposób pokazywał luksus bogactwo i kompleksy naszych rodaków ;) świetna seria tych filmów wasza, jeśli ktoś ma monetyzować to właśnie wy na jechaniu po tych zjebach i ich klakierach, łapa w górę, wbiliście sie w lukę i zarobicie na byciu normalnym i przyzwoitym :)
Nie no, jak ja szanuje ten kanał. Nie sądziłem, że ktokolwiek w PL nagra o zjawisku ekspozycji i jego skutkach. Dziękuje za to!
Nikt nie daje niczego za darmo 😄
Nieprawda, są ludzie ktorzy pomagaja za darmo wlasnie i tym jest DOBROĆ, nie to co Budda, nie trzeba pomagac interesowanie i chwalic sie tym jaki dobry sie jest a glupie dzieci przyklaskuja
@@Swirl_GirlTak, ale nie do końca. Jak pomagają to czują się lepiej ze sobą, mają tą satysfakcję że komuś pomogli. Pomogli za zysk w postaci lepszego samopoczucia
@@karolusyt836Otóż to. Ludzie w większości albo nie rozumieją albo oszukują sami siebie mówiąc, twierdząc, że robią w życiu cokolwiek nie mając z tego żadnych korzyści. Mała dziewczynka z wrodzoną chorobą dostanie pieniądze prędzej niż mało atrakcyjny mężczyzna z nowotworem (nawet jeśli choroba dziewczynki nie zagraża bezpośrednio jej życiu) właśnie dlatego, że przez nasze instynkty wzbudza więcej sympatii i pomoc jej powoduje lepsze samopoczucie pomagającemu.
@@Swirl_Girl najgłupsze komenty mają dużo plusów, stare, znałem.
Monetyzacja dobroczynności jest dobra, ponieważ przyczynia się do czegoś dobrego i tworzy modę na pomaganie.
Racja, poza tym to: Nagrałem film, dlaczego Ubóstwiam *Ludwika De Cladosporiuma*
Jest przede wszystkim NIESZCZERA.
@@kero5643 a co w tym złego nawet jeśli? dają dzięki temu więcej na cele dobroczynne niz ty kiedykolwiek pseudo sczerze xD
tzw hajzerowanie, wplace pieniazki na dzieci, patrzcie jaki jestem dobry
Tyle że jednocześnie powoduje że ludzie którzy to oglądają mają poczucie że już komuś pomogli i więcej nie muszą robić
W końcu ktoś o tym powiedział bo mam go dosyć. Zarabianie na pomaganiu potrzebującym, jakie kurwa to jest ohydne
Z drugiej strony jakby tego nie nagrał to by nic nie zarobił i nie przekazałby więcej na biedaków tylko po to żeby nie czuć się jako ohydny, wykorzystujący dobroć biznesmen. A to bardzo samolubne myślenie. Gdzie się nie obrócisz i tak dupa z tyłu
masz go dość bo jesteś polaczkiem, którego boli pieniądz. Taka prawda. Jakbyś był milionerem to byś miał tak wyjebane na to jak ja 🤣pisz dalej komentarze, może się na tym dorobisz
jak mówiłem że budda robi to pod publiczkę i dla własnej reklamy to mnie wyzywali :D
No oczywiście że tak robi ale pokazuje samochody, które na przykład dla mnie - pasjonata motoryzacji są ciekawe. I nawet gdyby ich nie pokazywał no to żaden problem bo bym go po prostu nie oglądał :D
Ale to jest oczywiste, że po to, ale pomaga i nie robi nic szkodliwego ani nie legalnego
@@tajnekonto7758a o mgp garage słyszałeś? No to sobie obejrzyj to zobaczysz, że nie robił nic "nielegalnego"
@@tajnekonto7758nie robi nic szkodliwego? Jego fani to DZIECI namowione ma HAZARD, wplacaja mi hajs, wielbia go, graja w hazard!!!
Wszystko jak zarabia na naiwnych dzieciach jest ZLE
Lysy pod publiczke
Mam 25 lat i jeszcze śpię u rodziców. Nie wytrzymuję już z tym wszystkim mam kompletny mętlik w głowie i bardzo chciałbym położyć się do szpitala psychiatrycznego. Dziś po psychoterapii jestem tego pewny jeszcze bardziej. Tak bardzo mnie to wszystko boli i mam dość tego życia. Moja siostra ironizuję, że musimy zrobić obiad choć doskonale wie, że mnie do niego nie dopuści. Chciałbym zrobić sobie obiad samemu, raz robiłem, ale nie mam kiedy być zupełnie sam u rodziców, a wszyscy w wszystko będą mi się wtrącać i mi bardzo przeszkadzać. Jestem osobą niepełnosprawną fizycznie oraz dziesięć lat leczę się psychiatrycznie i już nie daję sobie rady. Mama chce mi wcisnąć psychoterapię z mężczyzną i nagadała mu, że mam czas pięć razy w tygodniu, a tak nie jest. Nie mam pracy, nie mam matury, nie mam prawa jazdy oraz śpię u rodziców. W przyszłym roku zdaję 8 przedmiotów na maturze za 400 zł od podejścia. Po psychoterapii ćwiczyłem, oglądałem "Kompanię Braci", czytałem książki, próbowałem umówić się na seks i zostawiłem numer jakieś dziewczynie, wysłałem dwa CV. Nie mam na czynsz na mieszkanie. Nie przeżyłem nawet połowy takich normalnych rzeczy z piosenek "Myslovitz". Siostra dokończyła obiad, a do mnie nie było nawet SMS z żadną informacją, chcę domu w którym będę traktowany jak człowiek. Mam OGROM pracy, ale robię z tego jakiś 1%. Chcę zdać maturę, iść na Fizykę i mieć normalne życie. Zmarnowałem całe swoje dotychczasowe życie przy komputerze oraz telefonie.
Nawet nie mam do kogo iść w sobotę na noc, nigdy u nikogo nie nocowałem ani nie byłem na imprezie u kogoś. Znam chłopaka, który w wieku 23 lat był w Tajlandii i na Słowacji i na Litwie, a jak miał 19 lat to po raz pierwszy pojechał sam do Amsterdamu i nie pamiętam gdzie on jeszcze był. Ja przez swoich toksycznych rodziców nigdy nie byłem zagranicą. Słyszałem o tym jak Daria ze Śląska mając 20 lat pracowała w call center, a jak ja miałem 20 lat to nie pracowałem nigdzie. Znam chłopaka, który chodził na nielegalne ravy w pandemii a ja wtedy leżałem i płakałem bo wszyscy coś robili a ja nie mogłem nic. Nigdy nie miałem poczucia niezależności oraz samostanowienia o sobie. Nigdy nie miałem zbyt wiele przestrzenii do podejmowania decyzji odnośnie swojej osoby. Chciałbym grać na konsolecie DJ skiej, rysować martwą naturę, robić murale, mieć tatuaże i robić tatuaże, grać na pianinie. Niektórzy to sobie pojadą w życiu do Tokio a ja nie mam nic. Mam wrażenie, że nie uczyłem się od 11 roku życia i nigdy w życiu nie przeczytałem żadnej książki.
Ja chyba nie należę do osób zdolnych, tylko do takich co musiały by się dużo uczyć by cokolwiek potem robić, a i tak od czternastego roku życia nie widzę efektów w nauce. Mocno bałem się nauki i dostawania kiepskich ocen. Są ludzie którzy mimo sporej ilości nauki grają w gry i to im w niczym nie przeszkadza. Przyznałem się po raz kolejny mamie, że gdy Dorota pierwsza się wyprowadzi to nie wytrzymam bez niej psychicznie ani sekundy i chcę wynieść się w tym samym momencie. Nie poradzę sobie z tym i będę musiał coś sobie zrobić, będę czuł się gorszy. Chcę zdać maturę i wyprowadzić się na studia, jak miałem zamiar zrobić w 2018 roku. Siedzę w autobusie i po prostu płaczę, pojadę na uczelnię chociaż na pięć minut by nie mieć poczucia straconego dnia, potem zostawię CV w dwóch miejscach i pojadę do IPIN, ale nie jestem na 100 % pewny czy chcę tam być. Nigdy niczego w życiu nie miałem. Mama nie rozumie co czuję i nie chcę abym czymkolwiek się przejmował. Co ja takiego zrobiłem, że jeszcze nigdzie nie byłem sam zagranicą? Nienawidzę swojego życia. Słucham rozmowy dwóch szesnastolatek i one mają tyle doświadczeń za sobą, wyjazdy, imprezy, wspólne spędzania czasu, pewnie nie mają problemów z dostrzeżeniem tego, że ich życie to ich życie. Ja tak nie miałem w liceum, przeszedłem przez piekło. Dlaczego w tym kraju nie ma miejsc zakwaterowania dla osób, które nie dają rady psychicznie mieszkać z rodzicami a jeszcze nigdzie długo nie pracowały z względu na problemy psychiczne? Kojarzę tylko Warszawski WOIK i hostele dla osób homoseksualnych. Chciałbym nauczyć się grać na syntezatorach, nigdy nie zarezerwuje studio dla siebie w radio gdzie pracuję ochotniczo bo jeszcze nie umiem realizować audycji.
Tylko raz w życiu sam sobie kupiłem koszulę, mama i siostra bardzo często się śmiały, że nie znam swojego rozmiaru ubraniowego mimo, że wiedziały, że znam. Zawsze chciałem nosić się jak Depeche Mode i chodzić w glanach. Przez cały swój okres adolescencji chodziłem z ogromnym "nie mogę" na czole. Jak poszedłem dziś na uczelnię to trafiłem na zajęcia dla Ogólnopolskiej Licealnej Olimpiady z Fizyki. Wyszedłem stamtąd, bardzo żałuję czasów licealnych i tego, że nie brałem udziału w takich olimpiadach. Myślałem wtedy o wynikach i wymiernościach, a nie o tym by wziąć udział. Nie mam siły na robienie zakupów. Byłem potem w sklepie z komiksami, ale pracownicy nikogo nie szukają. Byłem w IPIN na Sobieskiego gdy już miałem wyciągnąć dowód, powiedziałem, że nie jestem w 99 % pewny. Pani z rejestracji bardzo chłodno prosiła aby się zastanowić. Zobaczyłem chłopaka z mamą i bandażem na rękach, starszą Panią czekająca na neurologa. Łzy mi stanęły w oczach i stwierdziłem: "ech...codzienność". Chciałbym pracować w PAN, ale zapewne nie przyjmują tam maturzystów, chociaż o takim jednym czytałem na stronie Czwórki. Moja histeria myśli nawet nie miała czasu dzisiaj się popłakać, zaraz rodzina i full głośność.
Ej.. porozmawiajmy
Choroszcz dla ciebie mordeczko
@@Begimperikukokdini Są inne szpitale bliżej mnie
Prawdziwe bogactwo to dla mnie też stan umysłu. Mając nawet kilkanaście zer na koncie bez potrzeby okazywania tego poprzez drogie zabawki.
Kilkanaście zer czyli minimum 100 miliardów, a więc 100 tysięcy milionów?
Zależy od waluty :)
Co ty wogole piszesz? Po co zarabia się pieniądze? W pierwszej kolejności aby zapewnić sobie i rodzinie dobry byt, bezpieczeństwo i rozwój. Później, żeby sobie dogadzać, a w pewnym momencie jeśli rozwiniesz się na tyle po to by zbudować swoje własne imperium. Dlaczego o ,,prawdziwym" bogactwie ma świadczyć to czy ktoś kupuje drogie zabawki. Dla wielu miliarderów wizja tych drogich zabawek, tych aut, helikopterów itd była tym co zmotywowało ich do działania. I dlaczego mają teraz się wystrzegać tego na co ciężko zapierdalali? Co to ma do świadomości finansowej, czy czegoś takiego. Wyjdź z tego bzdurnego postkomunistycznego myślenia, bo w ten sposób niemal upadł ten kraj.
o czym ty piszesz? xD czyli jak zarabiam miliony i mam ochotę kupić samochód za bańkę to nie mogę bo a nóż ktoś pomyśli, że się chwalę? Japierdole xD
To w takim razie bycie milionerem traci sens , ubrać lepiej się nie można na drogie wakacje nie można samochód też nie
Monetyzowanie dobroczynności jest aktem dobroczynności wobec samego siebie.
Też, ale: Nagrałem film, dlaczego Ubóstwiam *Ludwika De Cladosporiuma*
Tak czy siak pomagasz i sobie i komuś więc win-win
czyli jest najwyższym aktem dobroczynności! :D
@@snbthpsKorzyści są, ale nie należy wtedy tak ubóstwiać tego biznesmana że pomaga
@@karolusyt836 Ubóstwiać to duże słowo, ale pomoc to pomoc. Jaka by niebyła to szacunek, nawet kiedy dają bułkę.
Żaden sługa nie może dwóm panom służyć. [...] Nie możecie służyć Bogu i Mamonie.
Oczywiście, trójkąty to ściema, i powinniśmy próbować się z nich wydostać.
To nic innego jak tylko jedna osoba więcej która może Cię ignorować w łóżku
Różnica taka, że MrBeast całość robił od samego początku swojego kanału wyłącznie z pieniędzy sponsorów, reklam i sprzedanych ubrań, a Budda zarobił sobie parę milionów na sprzedaży losów z których większość widzów nic nie miała oprócz tych, co wygrała.
No tak ale w sumie to może przecież i jest to w porządku. Ja nie kupuję żadnych losów bo to są marne szanse i nikt nie musi. Chcesz to kupujesz i dajesz komuś zarobić a jak nie chcesz to nie kupujesz.
@@LR71-personal Ale głupku, to jest hazard i jeszcze manipulacja emocjami. Weźmy na przypadek sprzedaż kokainy albo innych narkotyków. Myślisz że takie osoby które sie uzależniły mogą odmówić? Tutaj przydałaby sie odpowiedzialność buddy, której nie ma. Wiele widzów ma FOMO czyli że boją sie że coś ich przeminie, w tym kontekscie ta loteria, wiekszosc ludzi nie potrafi sobie odmówić. Do tego każdy gada ooo za tydzień losowanie buddy, oo wygram bmw, i ludziom aż szkoda w tym nie uczestniczyć, czują sie zacofani czują sie nieprzynależni. Tutaj nie ma żadnego "chcesz to kupujesz" to jest zwykły haracz od ludzi dla 1 bogacza + tych paru zwyciezcow. Myślisz że zdrowe społeczeństwo to takie które składa sie na to by 7-8 ludziom żyło sie lepiej? Kapitalizm polega na tym że świadczysz usługe/dostarczasz produkt (dajesz coś społeczeństwu) i za to dostajesz kase. A tutaj mamy coś takiego, ludzie dają kase dla buddy, a on za 50% tego daje paru osobom nowe auta. Wyobraź sobie gdyby powtórzył coś takiego kilkukrotnie :), pieniadze leca do niego, rynek cierpi na tym, a w polsce coraz wiecej ludzi staje sie uboga o tych pare złotówek , bo nie może sobie odpuścic takich wydarzeń. Pompowanie takich ludzi to najgorsze co możemy robić dla nas niebogatych to jest aż żałosne jak łatwo ciągnąć za uszy cały naród, bo świecą wam sie oczka jak ktoś wyciągnie złotóweczki i powie szansa na wygranie, zamiast pomyśleć co sie dzieje dookoła was i wziać sie do roboty, przyczynić sie do poprawienia jakości życia każdego, a nie idąc na głupie skróty w branży rozrywkowej. Takie loterie niszczą ludzi a nie pomagają buddzie robić. Prawda jest taka że jest dużo takich dobrodusznych influencerów, a dalej nie ma żadnych z tego profitów dla zwykłego człowieka
@@piotrek7633 Ja wiem o tym że to hazard i manipulacja czasami też. Hazard jest legalny więc git. A jak ktoś nie potrafi wytrzymać presji no to ma problem który jakoś musi wyleczyć. To właśnie jest kapitalizm bo każdy dba o siebie i tak musi być.
No i zakup losu to też pewna usługa/produkt (nawet 2w1). Kupujesz i dostajesz jakieś pierdoły na SMS'a i maila.
To samo można powiedzieć o każdej firmie, która chce zarobić. Też wciskają gówno byle byś zapłacił. Jak nie chcesz to nie kupuj i nie musisz się przejmować tym że na przykład znajomi mają i ty musisz kupić. Jak sobie ktoś nie umie poradzić w życiu to nikt mu nie pomoże zadbać o siebie, a zamiast tego go wykorzysta. Dlatego trzeba myśleć.
@@LR71-personalnie nie jest ok, dzieci to w to wierza i go wspierają, jego widownia to nastolatki ktore mu wplacaja pieniadze bo juz sa zmanipulowane ze wygraja cos albo robia cos ok wspierajac go, wszystko to jest tylko iluzja
Uzaleznianie dzieci jest chujowe, namawianie do hazardu i caly wyzysk mlodziakow
@@LR71-personalTylko te losy głównie kupują dzieci - jego widzowie, a to już nie jest takie moralnie zajebiste.
Super odcinek. Oby młodzi szybko zrozumieli ze Jutuby nie zapłacą im za jedzenie, mieszkanie, bezpieczeństwo!
Nie oglądam tych popularnych youtuberow, ale wspolczuje ludziom co traca swoj czas na ogladanie wyidelizowanych filmikow na ytbie
Po części oszczędzanie o tyle jest trudne, że wraz z czasem spada wartość pieniądza, więc o wiele bardziej opłacalne wydaje się rozsądne inwestowanie, ponieważ to może dać ci stały zysk i nie ryzykujesz straty majątku w czasie
Pomaganie na pokaz to czysta hipokryzja.
Prosta prawda biblijna na ten temat:
"Dlatego, gdy dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak to robią obłudnicy w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę powiadam wam: Odbierają swoją nagrodę. Ale ty, gdy dajesz jałmużnę, niech nie wie twoja lewa ręka, co czyni prawa; Aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu, a twój Ojciec, który widzi w ukryciu, odda ci jawnie." (Mt 6,2-4)
Od razu uprzedzam trolli - nie powiem komu, jak i gdzie pomogłem bo nie muszę się przed nikim tłumaczyć ze swojej działalności. A już na pewno nie muszę nikomu na ten temat trąbić jak Budda i inni bohaterowie filmu, którzy po prostu robią "byznes".
PS: oczekuj wysypu hejtu tak zwanych latających małp, które będą bronić tych wszystkich narcyzów :)
Ale pieniądze Buddy czy innych misterbistów biorą się z oglądalności ich filmów, które napędzają tę dobroczynność czy tam rozdawnictwo. To jest różnica. Nie ma w tym nic złego, że gość dzięki swojej oglądalności, zarobi milion złotych i z tego odda potrzebującym 100 tys złotych i tak samo nie ma w tym nic złego, że ja pracując na etacie i prowadząc drugą działalność oddam "po cichu" 10% swoich zysków potrzebującym.
po 1 bóg nie istnieje. Po 2 to nikogo nie powinno obchodzić co ktoś robi ze swoimi pieniędzmi. Po 3 po filmie buddy jak wrzucił 100 tysięcy na WOŚP sam nabrałem chęci i poszedłem pomóc za większą kwotę niż to robię normalnie i jestem pewien, że dużo więcej os to ruszyło. Po 4 niezależnie od tego czy to nagrywasz czy nie pomoc jest dobra, bo niesie za sobą konsekwencje w postaci pomocy potrzebującej osobie
@@kwaskowyzelek Nie słyszałeś o Kancie i jego imperatywach. Pozwól, że Cię w to wprowadzę.
Otóż, gdy do czegoś dążysz, ludzie nie powinni być środkiem do celu. Jest to nieetyczne. I tak, żona nie powinna być środkiem do zaspokajania potrzeb seksualnych a biedny człowiek nie powinien być środkiem do budowania sławy i pieniędzy dla bogatego. To aż tak proste.
Co do tego, że Bóg nie istnieje nie będę się rozwodził bo z całą pewnością kontakt z chrześcijaństwem miałeś i prawdę odrzuciłeś. Zadaj sobie tylko kilka pytań: kim jesteś, skąd pochodzisz i dokąd zmierzasz. Jak wierzysz w teorię ewolucji jakoby wszystko powstało przypadkiem to gratuluję. Do tego potrzeba więcej wiary niż do wiary w Chrystusa.
Pozdrawiam Cię, człowieku wielkiej wiary (choć źle ulokowanej).
@@Sad-Lemon "Zadaj sobie tylko kilka pytań: kim jesteś, skąd pochodzisz i dokąd zmierzasz" Już ci odpowiadam. Kim jesteś - jestem obywatelem Polski. Skąd podchodzisz - z Warszawy. Dokąd zmierzasz - w sumie do nikąd. Korzystam z życia przed tym jak mnie spalą i zamienią w popiół.
Samo to, że ktoś obnosi się z tym jak pomaga innym jest podejrzane
komentarz dla zasięgu aby więcej osób zobaczyło ten wartościowy film
Jest pomaganie i pomaganie
Jedno jest takie gdy robisz to z korzyscia dla siebie, aby zdobyc pieniadze, łaski u innych, szacunek itp
A drugie jest wtedy gdy nikt nie widzi
To dwie rozne sprawy
Nawet jak nikt nie widzi masz korzyści w postaci lepszego samopoczucia jako ten co pomógł
@@karolusyt836 W pomaganiu innym liczy się fakt tej pomocy a nie szukanie moralnego uzasadnienia, że jak po cichu i skromnie to dobrze i za ten dobry uczynek pójdziesz do Nieba, a jak ktoś to nagłośni (zbierając więcej i pomagając lepiej) "robi to pod publiczkę i jest pyszny".
@@bolekkolasa4770 Nie wiem co się liczy, to zależy od punktu widzenia, ja tylko stwierdziłem prosty fakt że nie ma czegos takiego jak bezinteresowna pomoc
@@karolusyt836 Tak, racja. Nigdy nie ma bezinteresowności. Czy to w pomaganiu innym, bo nawet cicha pomoc bez chwalenia się też nie jest bezinteresowna (gdyby nad tym dłużej pomyśleć). Pomijając temat pomagania, nawet w zawieraniu związków i przy tworzeniu rodziny też nie ma bezinteresownej miłości, a często kobiety wrzuca się do jednego worka zarzucając im to, że lecą na kasę, a tak naprawdę im w pieniądzach chodzi o poczucie stabilności, jakiej z pewnością każdy potrzebuje.
No i dobrze.Coś za coś. Dostosuj się do nowych czasów ❤
Wojtka Drewniaka się tu nie spodziewałem
Kogo?
@@opedix3738 wpisz se Historia bez cenzury
@@opedix3738Prowadzącego kanał historia bez cenzury.
@@opedix3738Tego łysego z HBC
„To jest chore” - życie depcze wyobraźnię.
Ten tekst tym głosem mam przed oczami gdy widzę co się dzieje.
W dzisiejszym internecie bardzo prosto jest się wybielić chociażby nagrywając film, że daje coś na cele charytatywne. Ludzie od razu zapominają o całym złu które dana osoba wyrządziła, bo przecież "pomaga". A influ śmieją się, no cóż, idiotów nie brakuje, dzieciaczki konsumują wszystko i traktują zwykłych prostaków jako swoich idoli, przykre.
Dzięki, że poruszasz te temat :D
Jak mówił Wardęga pomoc nawet dla zysku do pomoc a pomoc jest zawsze dobre
Zastanawiam się, czy jak ktoś tak bardzo podkreśla posiadanie pieniędzy albo na pokaz rozdaje je innym, to dlatego, że nic innego nie ma do zaoferowania?
Chodzi mi o taki przerysowany przypadek właśnie.
Daj jednemu, skrzywdź miliony.
ja nawet świadomie pomijam od razu filmy czy artykuły o kimś, kto nagle wyrósł z ziemi i jest wspaniały. Prędzej czy później wiadomo co z tego "projektu" wychodzi. Po co zaśmiecać sobie głowę tym. Jeśli ktoś lubi pomagać innym, pomaga i tyle, bez całej szopki ;p Ale jak widać jest to sposób na życie dla niektórych i to całkiem lukratywny
dziękuję
Nareszcie ktoś poruszył ten temat, frustruje mnie to ze tak dużo jest rolek i filmików gdzie w oczywisty sposób pod publikę robi się coś dobrego, bezczelne i smutne jak ten świat działa ://
Tylko tych rolek nie wypuszczają twórcy których krytykujesz, tylko inne osoby wycinające fragmenty z tamtych filmów...
Przydałby się też materiał o monetyzowaniu upadlania ludzi jak w przypadku Kononowicza, gdzie ludzie zarabiają pieniądze i to nie małe za nagrywanie osoby niezrównoważonej psychicznie, robiącej w pampersa, prowokowanej do wyzywania, czytania listów, które go obrażają, otwieranie paczek w których się znajdują ludzkie odchody itd.
Pamiętajmy.
„Pomoc” od influ, to zwykła inwestycja, która ma się zwrócić z kilkukrotną nawiązką.
Tylko w tej inwestycji pomagają dzieciaki, portale społecznościowe, gazety i telewizja, a PR ciągle rośnie.
Ma swoje 5 minut, jak wielu miało.
Nie widzę w tym niczego złego. Biznes biznesem, tworzenie dobrej jakości filmów, które oglądają ludzie dla rozrywki nie jest niczym złym. Fakt jest taki, że przynajmniej dzięki temu taki twórca internetowy jest w stanie poprawić sytuacje setkom potrzebującym, kiedy ja zbierając PO CICHU pieniążki do puszki lub oddając swoje marne 10% z pensji miesięcznie jestem w stanie zaoferować tym potrzebującym duuuuuużo mniej.
Czekałem na odcinek o tym
Rozdawanie buddy to taka alternatywna płatna reklama. Ludzi często przekładają pozory miłosierdzia na zasięgi.
2:13 Nie wiedziałem że mając 14 lat należę do starszej widowni
Bez kitu ja 19 i tak samo xd
Przecież po 18 (mam 19) łamie już w kościach, siwiejemy i dysk wypada (taki żart ale trochę śmieszne jak ktoś za pomocą sytuacji x uważa że ktoś jest stary/młody. Pamiętam jakieś wydarzenie jak miałem 2 lata i wiele osób którym mówię o nim myślały że mam 28 lat xD)
Masz 14 lat to ile miales jak ogladales kryszfila? 8? To normalne?
@@xiukn8 tak miałem 8 lat. Czy to normalne? Prawdopodobnie nie
Miałem 22 jak zaczął nagrywać i po pierwszym filmie mi się znudził 😂 później miałem zdziwko jak się okazało że każdy go zna.
Dobry Film, w punkt w odniesieniu do ostatnich wydarzeń, trochę oświetlający jaka jest rzeczywistość.
Jak łatwo dymać nieświadomych ludzi, którym wydaje się że czynią dobroć...
łatwo to cie dyma ten kanał nieświadomce
Każdy się i tak nuczy życia po 18 jak się okaże, że życie nie wygląda jak w internecie
Jak się ma dobry plan na życie to życie może wyglądać jak w internecie.......
@@KonradKedzierski oszukuj się dalej może się uda
@@Noverss +1
@@Noverss to mam całe życie harować za minimalną krajową
@@KonradKedzierski nikt tego nie powiedział. Po prostu to nie jest takie proste jak to wielu pokazuje. A na pewno nie gość który w magiczny sposób zarobił kilka milionów i ma powiązanie z pruszkowem
Super materiał. Najbardziej mnie mierzą 2 rzeczy:
1. Wszystko my. Wy dajecie hajs, a my się bawimy i z tego filmik tworzymy. Wy decydujecie, ale z czasem wszystkie profity zostają nam.
2. Mówienie że loterie to rozdawanie.
Według mnie wszystko jest sprawiedliwie. RUclipsr robi film, dostaje kasę za to że oglądasz reklamy, jeśli chce więcej to cię prosi o więcej ale jak nie chcesz to nie dajesz. Oczywiście jest tu mnóstwo marketingowego gadania np przy loteriach ale nikt nikogo nie zmusza. I niby dlaczego ktoś ma dawać komuś swoje profity? Kompletnie nie rozumiem. Jak dostajesz/twoi rodzice dostają pensję w pracy to nawet jeśli dasz na jakiś cel dobroczynny to przecież nie możesz dać wszystkiego, bo po prostu sam staniesz się potrzebujący.
Loteria to jest rozdawanie tylko nie jest za darmo. Rozdawanie kilku losowym osobom. Ci co się łudzą że dostaną to kupują, ci co zdają sobie sprawę jakie to nikłe szanse to nie kupują i tyle.
@@LR71-personal Ja ich nie rozliczam, dobrze że zarabiają i jak chcą to się tym podzielą i jeszcze nagrają z tego filmik. Chodzi mi tylko o ten marketingowy bełkot że wszystko jest nasze. TO MY WSZYSCY TWORZYMY. TO WSZYSTKO NASZE. Zamiast to jest moje i ludzi z którymi współpracuję, a Wy jesteście jedynie odbiorcami. To jakby na każdy budynek też mówić że jest nasz mordo bo my go wybudowaliśmy, my mamy z tego profity ale Ty możesz sobie na niego popatrzeć to oznacza że nasz. Wiadomo jakby mówił że to moje tamto moje to wyszedłby na buca.
Loteria to loteria, a rozdawanie to rozdawanie. Nikt nie każe w tym uczestniczyć ale jeśli pozwolimy aby nazywać loterie rozdawaniem bo możesz dostać dużo więcej niż włożyłeś to robienie trochę k**** z logiki. Teraz BUDDA ma taką pozycje że co by nie zrobił to każdy będzie go bronił. Stworzył małe imperium i czerpie z tego zyski i za to szacun. Jedynie ten aspekt marketingowy to takie słabe.
Dreams are bad,
When all they do is leave the truth behind.
Dreams are bad.
Myślałem, że o oszuście milionerze Owsiaku będzie - rozczarowanie.
On to robi rzadko, co rok a youtuberzy ciągle
@@opedix3738 Ale z jaką pompą, i ilu celebrytom zapewnia poczucie bycia dobrym...
2:09 haha, jaki kruszwil.... Testo, bogactwo część główna xD
AVERAGE TYSKIE ENJOYER No kurwa mistrzostwo świata ❤
Jesli ktoś robi coś dobrego dla pieniędzy... To niech dalej to robi.
Poza tym taki Beast gdyby tego nie monetyzował nie mógłby pomagać. Każdy w tamiej sytuacji wygrywa, motywacje to kwestia drugorzędna.
Ave Ludwik De Cladosporium Imperator, parobas nagrał o nim film.
kurła ksav
17:26 ja poszedłem w odwrotną stronę 😅
Np w szkole będąc trochę głodnym wolę przeczekać te parę godzin i dopiero w domu zrobić "darmową" kanapkę (bo opłaconą przez rodziców)
Nawet kiedy mówią że opłacą mi całe jedzenie w trakcie jakiegoś wyjazdu/wycieczki to dalej oglądam każdą złotówkę z dwóch stron :P
To już się nazywa skąpstwo XD. Serio wolisz być kilka godzin głodnym i żałować paru zł na jedzenie?
@@opedix3738napisał ,,trochę głodnym" oraz nic tam nie było o kilku godzinach
+REP
masz jedno zycie i ciesz sie tym, ze nie poznales czym jest prawdziwy glod :)
nie zaluj sobie takich rzeczy bo wlasnie po to istnieja pieniadze
@@invasion8318 tak zwane Carpe diem
Faktycznie głodu nie zaznałem, to już nie to pokolenie.
Osobiście wolę zaoszczędzić jak największy kapitał oraz go pomnożyć przez różne inwestycję na razie zaczynając od Akcji cząstkowych oraz ETF a w najbliższej przyszłości myślę nad zrobieniem kursów oraz certyfikatów, które podniosły by moje kwalifikacje oraz wyróżniły czymś na tle konkurencji.
Ludzie kochają pieniądze, ale one chyba nie kochają nas, bo tak szybko znikają.
Nie znikają szybko. Jedynie u tych ktorzy ich nie szanuja i nic w tym dziwnego. Jezeli ktos cie nie szanuje to rezygnujesz z jego towarzystwa, tak tez jest z pieniedzmi ;)
@@antonim8714Meh, opłać dom, rachunki, jedzenie, paliwo, samochód i dodaj do tego np 2 dzieci i jakieś nagle wydatki, to się okaże że to nie takie łatwe. Ja jestem w stanie odłożyć pieniądze, ale to dlatego że mieszkam sam i tylko siebie utrzymuje. A gdyby nie fakt że mam mieszkanie po babci, to albo dalej mieszkalbym u rodziców, albo miał już zaciągnięty kredyt na pół życia, byle sobie coś wynająć
Ciekawie się teraz te ujęcia z Budda ogląda, kiedy obecnie przez tę loterie 7 aut ma problemy z szantażystami.
no i git
Świetny film to jest, i bardzo potrzebny. Mogę brzmieć jak staruch, którym nie jestem, ale influencerzy i rozrywkowi youtuberzy psują mózgi i zakrzywiają postrzeganie świata młodym, strasznie mnie wkurza ile ludzi jest, mówiąc wprost - głupszych niż npc ze skyrima.
Taktyczny komentarz dla zasięgu
Komentarz dla zasięgu
No super tylko WK nie rozdawało pieniędzy za nic tylko to była premia dla pracowników za wyniki firmy, nic dla obcych osób więc porównanie do mr beast czy buddy z dupy
Owsiak polskiego youtuba
właśnie się dowiedziałem, że 18 lat to starsza widownia...
17:31 oczywiście, bo całe życie, które się przeżywa tylko raz mam odkładać i dziadowć, pieniędzy że tak powiem się do grobu nie zabierze.
Jak nie będziesz odkładać, to będziesz dziadować xD Nigdy nie uzbierasz na dom czy drogie auto
@@mamzakolajaktps9482 to zależy, ja zbieram modele aut, które mieszczą się w tym, co zarabiam za jednym zamachem, że tak powiem.
tu nie chodzi o dziadowanie tylko o racjonalne wydawanie pieniędzy. Jaki jest sens w zamówieniu wszystkiego z Maka? A jaki jest sens w kupowaniu smartfona za 6k, gdy wykorzystujesz go do grania i robienia zdjęć pieskom? Pieniędzy się do grobu nie zabierze, ale zobacz na historię jakie kiedyś grobowce robili z pompą
Trzeba tu zdefiniować i rozróżnić dziadowanie od oszczędzania i od inwestowania, i od wydawania (jako konsumpcjonizm) i od rozrzutności. Jeśli jeden mówi o odkładaniu to nie koniecznie ma na myśli to, żeby jeść chleb z solą :D
Oglądam, oglądam i pyk, nagle koniec odcinka. Mam uczucie, że jakby się nagle urwał bez wyraźnego zakończenia. Czy to może specjalny zabieg bo będzie część druga? 🤔
Specjalny zabieg,jeśli widz nie widzi "zbliżającego się końca i puenty" to jest większe prawdopodobieństwo że po prostu obejrzy do końca,trik widziany już dawno zza granicą lub z naszego podwórka chociażby na kanale Friza.
Piękny materiał ale zabrakło jednego: wyjaśnienia, że za wieloma tego typu orzeszkami (choćby) youtuberami kultywujących pieniądz stoją sprawy i ludzie nie do końca dobrzy, pieniądze nie do końca są z legalnego źródła, a osoby które widzimy na ekranie nie zawsze - ale bardzo często są podstawione jako twarz, osoby te są finansowane z zewnątrz. Nie bede wskazywał palcem kto, ale czas wykopuje prawdę, która sama się obroni :)
Dobre czyny nie negują złych i odwrotnie złe dobrych. Zatem jeśli ktoś zajmuje się filantropią to nie znaczy, że nie można tej osoby krytykować.
Lecz jednocześnie to nie znaczy, ze to co nazwane w materiale zostało filantrokapitalizmem jest jakkolwiek złe. Właściwie to bardzo dobre zjawisko i cieszę się, że zwyczajnie opłaca się czynić dobro, dla mnie to o wiele bardziej pożądany stan niż ten w którym dobre czyny pociągają za sobą poświęcenie. Dlaczego? Bo jeśli opłaca się być dobrym to prawdopodobnie więcej osób będzie tak postępować, tym samym lepiej się będzie żyło (wszystkim) na tym świecie.
Zajebiscie, niech pomagają i monetyzuja- pomagać nie trzeba za darmo a to i tak świetna alternatywa dla tych patologii które się dzieją w internecie
Dokładnie, nikogo przy tym nie krzywdzi. Co mnie obchodzi, że jak rozda 100 tysięcy na osoby potrzebujące to zarobi na tym 10k, 100k, 1mln czy 10mln? Ważne, że jakieś dziecko otrzyma BYĆ MOŻE szanse na życie i o to właśnie w tym chodzi. Osoby, które pomagały właśnie tak myślą
Kult egoizmu, hedonizmu, narcyzmu , próżności, roszczeniowości, zdemoralizowania, hipokryzji, tandety i atencji obecnie jest promowany z każdej strony
2:15 mam pytanie, czy dostałeś pozwolenie na użycie tego fragmentu odcinka kanału "historii bez cenzury"?
Subskrybuje beasta od jego filmów z pokemonami, i uważam że gość jest zarobisty.
Rell
MrBeast to ten Karol z Krakowa?
@@kamilkedzierski2552 nie, to jest youtuber że stanów Zjednoczonych
Pamiętam jak Budda z panem byłym stewardem opowiadał, że trzeba przykręcić śrubę zwykłym autom spalinowym bo klimat itp. Oczywiście drogie fury z dużymi silnikami mają zostać bo bogatych i bananów, którzy nimi jeżdżą jest mało... Mówiąc krótko - albo droga fura albo elektryk (też drogi) albo rower. Albo spieprzaj dziadu 😎
Podobny przypadek co Juri Owsienko. Tu też znajdą sie ludzie co będą mówić coś w stylu " tO Że PoMAgA zA piENIądZe NIe mA zNAcZeNia Bo PoMagA". Tyle, że jest tu też klasyczne pomieszanie pojęć kiedy nazywa sie charytatywnym coś czemu dajesz rozgłos i co przynosi ci profity często wieksze niz sama pomoc a powinno być wręcz odwrotnie. Bardziej można to nazwać "charytatywnym show".
To jest po prostu kolejny etap jesli chcesz wskoczyć na jakiś tam szczebel w hierarchii społecznej.
Dlatego koszt zakupu np totolotka, to podatek od marzeń 😂
Zgadzam się z tytułem. Ostatecznie to i tak piramida finansowa i schody do wspinania się.
Ale to źle? Nikt nikogo nie kłamie że nie zarabia.
To jest logiczne
Co do końcówki filmu, może ludzie wszystkiego nie oszczędzają bo z czasem pieniądz traci na wartości przez inflację;)
ciekawe
Jak najbardziej jest dobra, ale nieraz warto się zastanowić czy nie stoi za nią też coś złego nie wiem co z budda ale na przykład mgp tu daje 10 tys na WOŚP a gdzieś tam ktoś próbuje auto odzyskać które już dawno poszło na części
Dobrze że mało mnie interesuje ten mr cos tam no a budda to w Chinach chyba tak.? Jedyny kanał to taki jak Ty tworzysz, dziękuję bardzo. Syn też będzie oglądał.
Mister bist
Błagam orto popraw, bo mi oczy za chwilę wypadną
@@Odlocik2115 odebrano
Dziadek, poproś też synka żeby cię podszkolił z użytkowania klawiatury albo nie używaj tej funkcji. Strasznie oczy bolą
@@kwaskowyzelek ok. Tzn. dobże postaram się.
Tylko np MrBeast różni się od naszych polskich i influ tym że on naprawdę przeznacza grubą kasę na pomaganie i po to nagrywa żeby właśnie to zarobić i na kolejny film wydać, a u nas liczą zyski
Lubię zarabiać, nie lubię wydawać
Jest dużo filmów na tym kanale, z którymi się nie zgadzam, ale tutaj wszystko jest w sedno.
Jak osoba rozdaje to buduje swoje wyświetlenia czuli zarabia więcej i więcej możne rozdawać
Dobry materiał, tylko, że np. lektor z tych filmów sam bierze udział w opisywanym w filmie contencie
Niekomercyjność też ma wartość komercyjną.
Bujdda
Co z tego ze zarabiają na pomaganiu, niech sobie zarabiają i więcej pomagają.
Problem w tym, że większość z nich mieliby to w dupie, gdyby nie fakt zarobku.
Jest mnóstwo zawodów, które zarabiają o wiele mniej na o wiele większej pomocy.
@@Baster113 co to zmienia? Chyba skutek daje ten sam. Dziecka nie obchodzi czy dostało sprzęt z czystego serca, czy od influencera. Tylko to, że może żyć :)
@@Baster113 A czy Ty nie masz tego w dupie, skoro dalej nie zarabiasz milionów? Czy na co dzień płaczesz i ubolewasz nad tym, że nie jesteś w stanie oddać na dom dziecka 100 tys złotych, bo jeszcze tyle nie uzbierałeś?
Pomyśleć, że jeden z największych filantropów tego świata. Umarł w ciszy i hejcie medialnym. I nigdy nie zasłaniał się swoją filantropią i nie chwalił się nią.
Będzie kiedyś jakiś odcinek o twórczości naczelnego polskiego foliaża z kamalu video prezentacje?
Energolki dla dzieci i młodzieży i dorosłych? Ewidentnie wychodzi jedna idea... show me the money.
Po pierwsze energetyki są aktualnie tylko dla dorosłych (teoretycznie), po drugie na tym polega bycie youtuberem.
@@fanatykfizyki9970 że oni to wszystko robią dla pieniędzy? 😉
Lepsza moda na pomaganie sobie niż na patologie.
Starsza widownia - Lord Kruszwil
*Ja, pamiętający Pomarańczowego Króla* : czas zapisać się na kolanoskopię i wybrać fundusz emerytalny
Nie miałbym nic przeciwko,jakby Mr Beast wyłożył na mnie 100 tysiecy dolarów 😉
Obejrzę zanim zablokują
ŁAŁ. Takiego tematu się tykać. Choć w mojej ocenia materiał zrealizowany w sposób samozachowawczy, ostrożny. Troszkę brakło krytyki.
W sposób bezpieczny :)
Proszę młodych ludzi w szczególności,żeby nie brali przykładu z tego człowieka.Jeśli chcecie komuś pomóc,to róbcie to anonimowo!
I w swoim gronie.Wtedy wiecie komu pomagacie .
Nie wiem o którego z bohaterów filmu ci chodzi (MrBeasta czy Buddę). Ale skoro mógłbyś komuś pomóc i zarobić drugie tyle to dlaczego według ciebie należy z tego nie skorzystać? To zależy od człowieka, wiem, jeśli ktoś pomaga z powodu że chce być podziwiany to to jest pycha. Jednak jeśli masz możliwość pomóc komuś i jednocześnie zarobić to dlaczego miałbyś tracić? To jest według mnie sytuacja idealna.
Bardzo ciekawe jest twoje podejście, bo tak naprawdę jest ono mniej efektywne.
Albo przynajmniej nie udawajcie ze jest to bezinteresowne…
@@LR71-personalW praktyce masz rację, ale jako ludzie mamy cos takiego jak emocje i sumienie. Nie jesteśmy maszynami i jest coś więcej niż efektywnośc. Z drugiej strony, takie nie pokazywanie tego i nie zarabianie to samolubne zachowanie
@@LR71-personal Już Seneka pisał "(...) Człowiek,który dając myśli o zapłacie,zasługuje na oszukanie." Jeśli moje dziecko tak robiłoby jak Budda czy ten drugi gość,to po prostu wstyd by mi było i nie potrzebuje do tego tłumaczeń Seneki... NIe wiem co gorsze,działanie takich osób jak Budda,czy pytania w stylu,a co w tym złego...