Działaj. Polskie auta często po szlifach do gołego ukazuja dopiero realny stan. Ja mam eleganta z 99. Tam trzeba było wpakować calutką nowa podłogę, progi i sporo reperaturek. Całe szczęście już ma nowy lakier.
Ja też mam malucha i go remontuje mam na kanale postępy moje są zdecydowanie dalej od wyższych ale szanuje was że remontujecie ten wspaniały samochód❤❤❤
Ja tym jeżdżę nawet dzisiaj, wspaniałe uczucie, za każdym razem jak Wsiadam do tego samochodu to mi się gęba sama śmieje tak samo mi się śmieje jak go Zamykam i odchodzę to się oglądam za nim
@@arek637 naprawdę nie ma czego. Nie jestem księżniczką na ziarenku grochu. Jestem średniego wzrostu, ponad 170 cm szczupły, dla takichże ludzi jest wystarczająco miejsca, nawet wygodnie. Ale ten klimat jazdy, coś wspaniałego. Oczywiście pod warunkiem że auto jest bardzo zadbane i wszystko sprawne jak należy. A u mnie tak jest bo mam wiedzę i dwie prawe ręce. Żeby było jasne, to jest autko do miasta i wokół, i oczywiście na randki z fajnymi dziewczynami które mają sentyment do czasów młodości. Auto inne niż wszystkie inne.
@@arek637 oczywiście że ten samochód nie należy do bezpiecznych wg współczesnych zasad. Jak najbardziej trzeba jeździć rozważnie i rozsądnie, przewidująco, zasada ograniczonego zaufania. Natomiast z mojej strony nie ma mowy o żadnym szaleństwie. Pełen rozsądek za kierownicą,zawsze i wszędzie. Uważać trzeba, bo margines błędu nie jest duży. Sprzyja temu moc silnika, która nigdy nie wystrzeliwuje tego auta do przodu, oraz nie wzbudza także agresji podczas jazdy, ani nerwowości. To auto uczy spokoju, ale wbrew pozorom, jest na tyle dynamiczne jeśli wszystko jest sprawne, że normalnie jedzie w ruchu miejskim i podmiejskim, do limitu przepisów prędkości. Muszę też zaznaczyć dlaczegóż dzisiaj jazda nie jest już tak niebezpieczna jak kiedyś. Ponieważ jest o wiele mnie wypadków drogowych, niż kiedyś, dziczyzna na drogach się skończyła dzięki drastycznym wzrostom mandatów, ludzie jeżdżą generalnie o wiele bardziej ostrożnie i wolniej niż 5-10-20 lat temu. Kiedyś mandaty były tak śmiesznie tanie, że to była dżungla, wypadków i kolizji dużo. Od czasu zaostrzenia przepisów, kar bardzo srogich, ludzie generalnie we wszystkich autach się boją i jeżdżą wolniej ostrożniej i tym samym okazało się, że podobnie jak np. w Skandynawii jazda fiatem 126 stała się o przepaść bezpieczna bardziej, ponieważ prawdopodobieństwo wypadku wogole jest już bardzo niskie i z każdym rokiem jest tylko lepiej. Dlatego to jest paradoks, że niby auto niezbyt bezpieczne, a jednak dzisiaj w 24 roku można w nim się czuć w miarę bezpiecznie. Ale jak napisałem na początku, uważać i tak trzeba i rozsądek trzeźwość umysłu to podstawa. Nigdy nie miałem wypadku w żadnym aucie i liczę to podtrzymać na zawsze. A trzeba pamiętać że na drogach jezdzi mnóstwo rowerzystów, motocykli które są o przepaść mniej chronieni niż ja nawet w maluchu, i też jeżdżą, żyją, bo muszą,bo chcą. Ja też mnóstwo jeżdżę na rowerze i to po drogach, ulicach, ok. 3 tys km rocznie.
Po co to gówno remontujesz szkoda nerwów pieniędzy i czasu . Maluch to zawsze było upodlenie ludzi nie było to żadnym dobrem a koniecznością wywiez to na złom
Działaj. Polskie auta często po szlifach do gołego ukazuja dopiero realny stan. Ja mam eleganta z 99. Tam trzeba było wpakować calutką nowa podłogę, progi i sporo reperaturek. Całe szczęście już ma nowy lakier.
Sub poleciał, ale mam nadzieję że nie będzie trzeba pół roku czekać na finał :)
Ja też mam malucha i go remontuje mam na kanale postępy moje są zdecydowanie dalej od wyższych ale szanuje was że remontujecie ten wspaniały samochód❤❤❤
Wspaniały malczan, piękny kolor trochę pracy wymaga jak wszystko co się remontuje.
czekamy na nastepny etap :)
1:59 mój to wyżartą miał podłogę wasz to przy moim w idealnym stanie😂❤
0:00 do 0:10- "You a Wizard Harry" 😆
Zielony groszek będzie lux 😀
To już wiem jaki kolor chce :D
Panie remontuj i ruszaj na jakiś Złombol 😂
Zrób te 2 maluchy
Wykazuje drobne ślady korozji.
Po h.. remont jak to zwykle w polsce czyli przykryc go.. konserwacja i myslec ze jest ok
jak byS potrzebował dzwi to mam w owiele lepszym stanie 130 szt
Ja pierdole jak sobie przypomnę jak się tym musiało jeździć to rzyganie mnie bierze
Ja tym jeżdżę nawet dzisiaj, wspaniałe uczucie, za każdym razem jak Wsiadam do tego samochodu to mi się gęba sama śmieje tak samo mi się śmieje jak go Zamykam i odchodzę to się oglądam za nim
@@tombouu współczuję
@@arek637 naprawdę nie ma czego. Nie jestem księżniczką na ziarenku grochu. Jestem średniego wzrostu, ponad 170 cm szczupły, dla takichże ludzi jest wystarczająco miejsca, nawet wygodnie. Ale ten klimat jazdy, coś wspaniałego. Oczywiście pod warunkiem że auto jest bardzo zadbane i wszystko sprawne jak należy. A u mnie tak jest bo mam wiedzę i dwie prawe ręce. Żeby było jasne, to jest autko do miasta i wokół, i oczywiście na randki z fajnymi dziewczynami które mają sentyment do czasów młodości. Auto inne niż wszystkie inne.
@@tombouu wiesz że jak coś w ciebie uderzy to szanse na przeżycie masz żadne . Ale jak kto woli dla mnie to było kalectwo i żałoba atrapa samochodu
@@arek637 oczywiście że ten samochód nie należy do bezpiecznych wg współczesnych zasad. Jak najbardziej trzeba jeździć rozważnie i rozsądnie, przewidująco, zasada ograniczonego zaufania. Natomiast z mojej strony nie ma mowy o żadnym szaleństwie. Pełen rozsądek za kierownicą,zawsze i wszędzie. Uważać trzeba, bo margines błędu nie jest duży. Sprzyja temu moc silnika, która nigdy nie wystrzeliwuje tego auta do przodu, oraz nie wzbudza także agresji podczas jazdy, ani nerwowości. To auto uczy spokoju, ale wbrew pozorom, jest na tyle dynamiczne jeśli wszystko jest sprawne, że normalnie jedzie w ruchu miejskim i podmiejskim, do limitu przepisów prędkości. Muszę też zaznaczyć dlaczegóż dzisiaj jazda nie jest już tak niebezpieczna jak kiedyś. Ponieważ jest o wiele mnie wypadków drogowych, niż kiedyś, dziczyzna na drogach się skończyła dzięki drastycznym wzrostom mandatów, ludzie jeżdżą generalnie o wiele bardziej ostrożnie i wolniej niż 5-10-20 lat temu. Kiedyś mandaty były tak śmiesznie tanie, że to była dżungla, wypadków i kolizji dużo. Od czasu zaostrzenia przepisów, kar bardzo srogich, ludzie generalnie we wszystkich autach się boją i jeżdżą wolniej ostrożniej i tym samym okazało się, że podobnie jak np. w Skandynawii jazda fiatem 126 stała się o przepaść bezpieczna bardziej, ponieważ prawdopodobieństwo wypadku wogole jest już bardzo niskie i z każdym rokiem jest tylko lepiej. Dlatego to jest paradoks, że niby auto niezbyt bezpieczne, a jednak dzisiaj w 24 roku można w nim się czuć w miarę bezpiecznie. Ale jak napisałem na początku, uważać i tak trzeba i rozsądek trzeźwość umysłu to podstawa. Nigdy nie miałem wypadku w żadnym aucie i liczę to podtrzymać na zawsze. A trzeba pamiętać że na drogach jezdzi mnóstwo rowerzystów, motocykli które są o przepaść mniej chronieni niż ja nawet w maluchu, i też jeżdżą, żyją, bo muszą,bo chcą. Ja też mnóstwo jeżdżę na rowerze i to po drogach, ulicach, ok. 3 tys km rocznie.
Co to za nuta na początku? 😂
jakiś mix nutek z 2000nych lat niewiem dokładnie co
Po co to gówno remontujesz szkoda nerwów pieniędzy i czasu . Maluch to zawsze było upodlenie ludzi nie było to żadnym dobrem a koniecznością wywiez to na złom
Ja zrobiłem żółty kanarkowy wyszła petarda