Czy podpiąłeś kartę ze specjalnym limitem, czy zwykłą kartę kredytową/debetową? Jak to zrobić w bezpieczny sposób, by przypadkiem nie wygenerować bardzo dużych kosztów?
@@KacperSieradziński dzięki za odpowiedź. Czyli nie masz podłączonej karty na stałe, z której mogą być ściągnięte środki, tylko zrobiłeś przelew raz? Jest możliwość ustawienia ograniczeń, tak by nie przekroczyć przelanych środków?
Jak pojawił się chatGPT to pojęcie "prompt engineering" było używane dla beki i jako obelga. Ja wiem że to dewaluacja pojęć następuje, ale bądźmy poważni.
@@KacperSieradziński a ja jestem washing machine engineer, bo czasami obsługuję pralkę, jest to zdecydowanie bardziej skomplikowane od pisania promptów. Trudno inaczej skomentować takie pajacowanie, jest to imo obraźliwe dla wszystkich inżynierów.
@@gracjanchudziak4755 swego czasu mówiło się, ze w rosji nie ma pastuchów, gdy wszyscy tam są po studiach i ichni pastuch jest inżynierem obserwatorem. ;)
Hej :)
Hej, hej! Miło powitać po przerwie :)
Czy podpiąłeś kartę ze specjalnym limitem, czy zwykłą kartę kredytową/debetową? Jak to zrobić w bezpieczny sposób, by przypadkiem nie wygenerować bardzo dużych kosztów?
U mnie to działa na zasadzie prepaid. Wpłaciłem określoną kwotę i z niej korzystam. Natomiast przelewałem z Revoluta.
@@KacperSieradziński dzięki za odpowiedź. Czyli nie masz podłączonej karty na stałe, z której mogą być ściągnięte środki, tylko zrobiłeś przelew raz? Jest możliwość ustawienia ograniczeń, tak by nie przekroczyć przelanych środków?
Jak pojawił się chatGPT to pojęcie "prompt engineering" było używane dla beki i jako obelga. Ja wiem że to dewaluacja pojęć następuje, ale bądźmy poważni.
Widziałem ostatnio ofertę pracy "Prompt Engineer" tak więc myślę, że jest to pojęcie, które zostanie na dłużej :)
@@KacperSieradziński a ja jestem washing machine engineer, bo czasami obsługuję pralkę, jest to zdecydowanie bardziej skomplikowane od pisania promptów. Trudno inaczej skomentować takie pajacowanie, jest to imo obraźliwe dla wszystkich inżynierów.
@@gracjanchudziak4755 swego czasu mówiło się, ze w rosji nie ma pastuchów, gdy wszyscy tam są po studiach i ichni pastuch jest inżynierem obserwatorem. ;)