W okresie 19-25.07.2021 roku wraz z 8-letnim synem i 16-letnią siostrzenicą przejechaliśmy rowerami odcinek trasy R10, łącznie 395 km, syn jechał bez sakiew :) . Start w Ustce, meta w Gdańsku. Pierwszy dzień z dojazdem pociągiem do Ustki, następnie rowerami Ustka - Rowy. Drugi dzień Rowy - Łeba (tutaj trochę nadłożyliśmy kilometrów kierując się z m. Kluki przez m. Główczyce, omijając odcinek piaskowy, łącznie wyszło nam 71 km). Trzeci dzień Łeba - Jastrzębia Góra. Czwarty dzień Jastrzębia Góra - Hel. W piąty dzień przepłynęliśmy do Gdańska i następnie rowerami dojechaliśmy do m. Kąty Rybackie. Szósty dzień z m. Kąty Rybackie do granicy mierzeją wiślaną i z powrotem do m. Kąty Rybackie. Siódmy dzień m. Kąty Rybackie - Gdańsk i powrót pociągiem do domu :) . Po drodze odwiedziliśmy 7 latarni morskich, jedynie w Rozewiu nie udało nam się podziwiać widoków z góry gdyż byliśmy tam za wcześnie. Na noclegi wynajmowaliśmy pokoje. Była to nasza pierwsza wyprawa rowerowa. Z wyprawy jesteśmy oczywiście zadowoleni, piękne widoki i przygoda. Przed wyjazdem oczywiście filmik oglądnięty i skorzystaliśmy ze wskazówek. Drugą wyprawę planujemy od Świnoujścia i być może noclegi w namiocie.
Nie narzekaj na mój ulubiony odcinek :D jeżdżę tamtędy często (kilka razy w miesiącu) niezależnie od pory roku! Bez takich odcinków było by nudno - a tak jest przygoda i wszyscy mają co wspominać :D ten odcinek to tylko kilka km :) Pozdrawiam :)
My z dziećmi 6 i 8 w zeszłym roku przejechaliśmy 150 km od Międzyzdroje do Unieście. za 3 tygodnie kontynuujemy Unieście - Łeba (może dalej);) wiem że tempo nie oszałamiające ale dzieci to dzieci;) 30 km dziennie
Naturalnym wyborem dla mnie w 2013 roku na pierwszą podróż z sakwami była trasa nad morze z dolnego śląska i z powrotem. Wyszło nieco ponad 700 km. Pozdrawiam.
Jechałem R10 od Świnoujścia po Hel w 2015r. Mocno zraziła mnie ta trasa. Stragany, cepeliada, ścieżki marnie przygotowane, brodzenie w piachu w lasach, slalom między budami z taniochą dla masowego turysty, czy brodzenie w bagnie pod Klukami. O ile warunki terenowe znosiłem dzielnie i z uśmiechem, to tyczenie szlaku pośród dzikich tłumów szturmujących budy z chińszczyzną testowały moją cierpliwość do granic.......I dlaczgo "felerny Przekop"?! Zamierzam jechać to obejrzeć. Świetna atrakcja! A i potrzebna rzecz. Nie bedziemy się Ruskim płaszczyć, aby nas wpuścili Cieśniną PIlawską na nasz akwen!
Witam, kilka lat temu zrobiłem rowerem cały szlak polskich latarni morskich, polecam! A co do książki z fajnymi trasami dla podróżowania z sakwami, opis noclegów , atrakcji turystycznych po drodze to jak najbardziej fajny pomysł! 😁
Mega pozytywni ludzie z Was. Dzieki , ze dzielicie sie swoimi wrazeniami i pokazujecie tak wspaniale miejsca naszego niezwyklego kraju. Subik leci...👍😍😎👌💖
Kolejny dowód że w Polsce tras rowerowych się nie buduje a je wytycza. Film zbyt krótki :) za mało :) zgodzę się z tym że gdy ktoś nazywa coś trasa rowerową - powinna ona spełniać jakieś podstawowe wymagania.
@@ZERO80PL Ale dlaczego nie zasługuje na pochwałę? Ja zdecydowanie bardziej wolę jeździć takimi naturalnymi trasami niż asfaltem... Jedyne co się pojawia i faktycznie przeszkadza to grząski piach, a twarda gruntowa droga przez las to najlepsze co może być. Dla mnie rzecz jasna.
@@ZERO80PL ale w tym momencie mieszasz dwie rozłączne kwestie. Jedno to są powszechne machlojki, a drugie i zupełnie inne to jest to co ja osobiście wolę i dlaczego nie chciałbym by wszędzie były wytyczone takie "ładne trasy jak na zachodzie".
Cześć, spotkaliśmy się na trasie co widać na filmie. Przejechaliśmy ta trasę bikepackingowo gravelami i choć piach faktycznie jest to nam tak bardzo nie doskwierał. Kluki potwierdzamy jako koszmarek tej trasy :-) fajna relacja tym bardziej że jesteśmy "na świeżo". Pozdrawiamy Ania i Mirek
Tyle, że bagno w Klukach to dziś już opcja, bo Eurovelo13 je już omija ;-) Można tamtędy jechać dla funu albo ominąć ten fragment podążając za nowym oznakowaniem szlaku.
W tym roku zrobiłam trasę R10 od Świnoujścia do granicy z Rosją,miło przypomnieć sobie tamtą lipcową wyprawę,w przyszlym roku planuję zrobić trasę green Velo od Elbląga do Białegostoku 🙂Ale R10 również chodzi mi po głowie,przynajmniej od Świnoujścia na Hel,pozdrawiam!
Jest jeszcze super trasa pomiędzy Gąskami a Mielnem. Elegancki asfalt, super trasa na jazdę z dziećmi. Jedyny minus że w sezonie pełno ludzi, którzy chodzą po trasie rowerowej na piechotę + skutery elektryczne z wypożyczalni. Dobrą bazą wypadową jest Sarbinowo z którego można jechać tą trasą.
Super filmik! W zeszłym roku 2021 wybrałem się rowerem przez R10 ale dodatkowo pojechałem na rowerze z Katowic do Świnoujścia I potem ze Świnoujścia na Hel. Łącznie zrobiłem 1152km w 10 dni i teraz jak oglądałem Twój filmik to mi się przypomniał ten mój wyjazd 😀 Fajnie się ogląda a Ty chyba też ze Śląska bo słychać naszo godka 😀 Pozdrawiam!
Witam Kolem się toczy! Dziękuję za świetny film, bardzo dla mnie pomocny, gdyż jestem z Pomorskiego. Jestem typowym kanapowcem ale po tym odcinku chce mi się wsiąść na rower. You are the best!!!
Jesteście Superowi .Jeździmy z mężem na rowerach dosyć długo,zabieramy je ze sobą gdzie tylko się da .Raz w roku jesteśmy nad morzem w Grzybowie i tam są świetne trasy rowerowe.Mieszkamy w Małopolsce i 3 miesiące temu byliśmy na Pustyni Błędowskiej -robi wrażenie.Wszystkie Twoje odcinki oglądamy .Pozdrowienia dla Ciebie i Twojego Taty .Zrealizowania wszystkich planów w 2022 roku.Przepraszam zapomniałam ,ale również pozdrawiam Martę .
Piękny fragment to z Władysławowa do Helu. Świetnie usytułowana ścieżka rowerowa wzdłuż Zatoki Puckiej. A jakie piękne widoki!!! I polecam zupę rybną w Czerwonej Oberży w Kuźnicy. Pycha!!!!!
Miałem okazję przejechać ten odcinek dwukrotnie w 2021. Władysławowo -Kuznica to kostka brukowa (często zapadnięta). Kuźnica -Jastarnia już lepiej, ale prawdziwa bajka to odcinek Jurata -Hel gdzie twardy szuterek prowadzi nas przez wydmy porośnięte lasem sosnowym.
6:30 O jejku, mierzeja na jeziorze Kopań, jaka malownicza, byłem tam, miejsce piękne niesamowicie! Miło widzieć moje okolice na Twoim odcinku :D 9:06 Ustka, Orzechowo! Ale miło. 9:50 O, było się na tej stacyjce nieraz. 10:59 Czy to Zapadłe? 14:31 Mmm, Kluki, przepiękna wieś z przepiękną i jakże ciekawą historią :) Aż chciałbym tam kiedyś zamieszkać. 16:57 No tamten pomost na końcu Kluk fajny jest. 18:22 Pustynia Błędowska! 22:27 A tu to popraweczka, *Gdyni, bo rodzime słowa z -ia jak odmieniamy to -i jest, nie -ii jak w zapożyczeniach.
Trzeba zrobić i publikować szeroko listę wstydu z gminami, gdzie wytycza się ścieżki rowerowe, którymi nie da się jechać albo przejazd nimi grozi rozsypaniem się roweru i kręgosłupa.
To przeważająca część pomorskiego, płyty betonowe duże, płyty betonowe małe, drogi z pyłu i piachu no i brak oznakowania jak i stare oznakowanie przy sarbsku.
Przejechałem z kolegą od Świnoujścia przez Hel do Krynicy Morskiej trzy lata temu. Fakt - momentami ciężko. Ale te piachy, kocie łby, błota dodały uroku. Okolice Kolobrzegu super ale.... ludzi od groma przeszkadzających rowerzystom. A na tych "ścieżkach" trudnych pusto, urokliwie, wśród rodzimego klimatu czyli pięknie. Zachęcam - trzeba tą trasę przejechać Jest wiele filmów na fejsie - warto skorzystać :)
3 tygodnie temu wróciliśmy z żoną z Trójmiasta. R10 z Kątów Rybackich pod granicę z Rosją również zrobiliśmy. Piękna trasa, super widoki. Można skupić się na oglądaniu natury bo jest mało wymagająca technicznie. Polecamy!
Super Suer Super... Nareszcie prawda jak naprawdę jest a zrobienie pół kilometra lepszej drogi i opowiadanie jak to jest wspaniale nawet jak by ktoś chciał przejechać i się sprawdzić to niech wie jak naprawdę jest a nie mydlenie oczu ... Bardzo dobrą i rzetelna robotę robicie super... Pozdrawiam
Jeśli chodzi o R10 odcinek świnoujście - Międzyzdroje odbijając od gazoportu w las przy podziemnym mieście są piachy a jadąc dalej w niektórych momentach jest wysypany tłuczeń kolejowy
Mistrzu trasa była robiona jakoś miesiąc temu, rower: Kross Esker 2.0 2020. Jak na gravelowy bikepacking to, żeby to miało ręce i nogi trzeba często zjeżdżać z wytyczonego szlaku. Dobry film, pozdrawiam!
Ha ta ślonsko godka zajebista ;D Ostatnio byłem na R10 na trasie Gdańsk-->Piaski--->Gdańsk i było całkiem przyjemnie z noclegiem na dziko ;D co do pustyni to pewnie Błędowska ;p
Fakt, różnica w jakości ścieżek między Zachodniopomorskim a Pomorskim jest duża. Widoki potrafią być zapierające dech. Choć i zdarzają się mniej fajne - zwłaszcza jak się w wpada do jakiegoś nadmorskiego "kurortu" :) Trasa była drugą dłuższą robioną na rowerze, pierwsze podejście to lata temu Zielona 7-ka (Warszawa - Gdańsk po starej trasie krajowej nr 7). Nadmorska ładniejsza :) Fajnie zobaczyć te wszystkie widoki raz jeszcze i to w dodatku z góry.
Przejechałem mierzeję wiślaną wraz z małżonką trasą R10 w daniach 28- 30 czerwca tego roku. Ciekawa trasa, jednak najbardziej atrakcyjne miejsca widokowe znajdują się na odcinku od Kątów Rybackich do Krynicy Morskiej. Warto też zobaczyć ujście Wisły do morza w miejscowości Mikoszewo. Dziękuję za ciekawy materiał filmowy z trasy wzdłuż wybrzeża morza Bałtyckiego. Pozdrawiamy 👋🙂🚴♀️🚴🏽
R 10 zaliczona w zeszłym roku ze Świnoujścia do Helu ale głównie plan to były wszystkie latarnie morskie na tej trasie. Trasa fajna ale :) z wypraw trochę dłuższych to z Myślenic do Pobierowa a następnie Santiago de Compostela ( Hiszpania) polecam.
Masz rację Karolu...jest trochę gofrów i karuzelowo nad naszym morzem...Ale jest też pięknie, co pokazał twój film. Są też miejsca ciche i spokojne. Dwa razy jechałem R-10 Świnoujście-Hel. Drugi raz w odwrotną stronę 😄. Co do pytania z odcinka zapewne chodzi o pustynię Błędowską. Ps. Śmieją się z naszych parawanów...a po Niemieckiej stronie za to kosze (budki) wiklinowe stoją. Czyli też chronią się ludzie od wiatru. Tylko jak u nas ludzie pójdą to parawny znikają. A tam budki zostają na plaży. Pozdrawiam 😁
A ja uważam, że nic się w tej trasie nie powinno zmieniać. Chrzanić zachodnie standardy, najlepiej wszystko asfaltem zarzucić. Takie naturalne odcinki mają swój urok
zależy jak na to patrzeć. Jeśli chcemy zachęcić ludzi do przyjazdu w jakieś miejsce, trasa powinna mieć coś więcej niż to, co każdy ma pod blokiem, czyli las i szutrową ścieżkę. Tak mi się przynajmniej wydaje.
@@kolemsietoczyy Nie wiem, czy wybetonowanie ścieżki w środku lasu kogoś zachęci. Poza tym to nie o zachęcanie chodzi, tylko o to, by takie "naturalne" miejsca pozostawić takimi jakimi są. Dobrych, utwardzonych czy wypłytkowanych ścieżek jest dosyć. Nie chciałbym, żeby mi ktoś przez moje Bory Tucholskie asfalcik poprowadził.
@@tomekkruk6147 zgadzam się, że asfalt nie i fajnie zachować w miarę naturalne odcinki... jednak myślę, że można takie trasy utwardzić lub właśnie zrobić je bardziej szutrowe... wtedy nie będzie asfaltowej dżungli w lesie, ale także jazda będzie przyjemniejsza.
Jechałam r10 w maju tego roku, na rowerze szosowym, więc te najładniejsze miejsca z Twojego filmu ominęłam. Świadomie, po prostu nie mam innego roweru ;-) Była to moja pierwsza wyprawa, nocowałam w pensjonatach, od niedzieli o 16 władysławowo- Hel do środy o 16 w Świnoujściu na granicy. Było to dla mnie emocjonalne, ale rozpaliło chęć do podróżowania w ten sposób
Coś pięknego jest trasa dookoła j. Serebskiego koło Łeby. Widoki 1 klasa, krzywy las szkoła windserfingowa miejsce z barem. 10 km ale po piasku sporo więc radocha jest. Pozdrawiam.
Z przyjemnością obejrzałem ten odcinek bo jechałem tą trasą 2 lata temu z synami (16, 10 lat) żoną. Bywało ciężko ale wspomnienia pozostały wspaniałe i tęsknię za tym czasem. Najbardziej brakowało mi na trasie prawidłowych oznaczeń. Często jechaliśmy na czują a najgorzej wspominam odcinek między Łebą a Stilo gdzie przez 15 km był piach, górki i masa korzeni. No Kluki także pamiętam ale dzięki wydłużeniu trasy i kładkom nie było dramatu. Leśne trasy były fantastyczne i wolę je niż asfalt ale bywały dość często płyty betonowe z dziurami i to była najgorsza powierzchnia ( gdzieś przed Darłowkiem). W Gdańsku pojechaliśmy na Żarnowiec i tam czekała nas fantastyczna rowerowa ścieżka poprowadzona dawnym torowiskiem. Piękne widoki i komfort jazdy rowerem jakiego jeszcze nie doznałem. Dzieci wspominają miło ten wyjazd ale nie załapały bakcyla podróżowania z sakwami. Może jak będą starsze... Polecam
A ja właśnie 2 tyg temu wróciłem z tej trasy. Jechałem z Międzyzdrojów na Hel i fajnie tak sobie z Waszego tak super filmu przypomnieć te widoki. Czimta sie chopy, pozdrowienia z Radzionkowa ;-)
Super całą trasę ze Świnoujścia na Hel a potem na Mierzeję Wiślaną naszą 5 osobową rodziną 2 lata temu jako pierwszą rodzinną wyprawę rowerową teraz za nami już Kaszuby i Bory Tucholskie oraz Zachodniopomorskie dookoła (baaaaardzo polecamy)
3 года назад+2
Jak zwykle rzeczowo i z zajawką! Piękne kadry ze słońcem! Kuszące to R10 :)
Komentarz przed obejrzeniem: przejechałem kiedyś tę trasę (Świnoujście - Hel) - była niedopracowana i miejscami źle oznakowana, miejscami prowadząca przez piaski. Było okej, ale zadka nie urywało. Trzeba było też omijać albo prowadzić rower plażą w okolicach Łazów, bo gdzieś tam ptaki się lęgły. Kawałek trasy prowadził też przez katastrofalne wertepy. Mimo to frajda była niezła. EDIT: przejechałem całe bagna w Klukach - rower był potem w katastrofalnym stanie - przed tym odcinkiem powinny być serio ostrzeżenia. W Klukach spałem na ogrodzie miejscowego, który odradził mi jazdę dalej o godz. 18:00 (końcówka sierpnia). I dobrze, bo nie zdążyłbym przed zmrokiem.
Jako mieszkaniec Gdańska nie sposób nie znać trasy R10. No i również ulubione odcinki to Władysławowo - Hel i Mierzeja Wiślana ;) Odcinka Trójmiejskiego w sezonie nie polecam. No i pozdrowienia dla Taty za towarzystwo w zbieraniu materiałów ;)
Bardzo mi się podobał odcinek. :D Jestem ogólnie z Darłowa i fajnie zobaczyć okiem obiektywu te miejsce. Pozdrawiam Ciebie jak i twojego Tatę serdecznie. Może w przyszłości uda Ci się trochę dłużej zostać w Darłowie i wiecej ponagrywać. :D
Wczoraj z 6 letnim synem przejechaliśmy całą Mierzeję😁 dzięki za inspirację. W sumie rok temu nauczył się jeździć na dwóch kolach. W 2021 przejechał trasę wok Czorsztyna a dziś 80 km w dwie strony Mierzeja...R10 co z niego wyrośnie? Książka już kupiona czekamy na dostawę.
szlakiem rowerowym R10 jechałem w 2017 roku z Międzyzdroje do Gdyni, tylko ja wjeżdżałem na Hel i z stamtąd promem do Gdyni. Dla mnie niezapomniane wrażenie .
Fajny film. W przyszłym tygodniu też wybieramy się na zachodnie Pomorze. Jak zorganizujemy 4 rowery z fotelikiem dla całej rodzinki to też wybieramy się w trasę. Przynajmniej na parę godzin. 😀 Pozdrowienia
Ja jechałem w tym roku że świnoujścia do ustki, pierwszy raz z sakwami na kilka dni. Fantastyczna trasa, na pewno będę próbował przejechać w całości na hel, ale zostawiam to na przyszły rok.
Byłem w tym samym czasie co Wy. Szkoda, że Was nie spotkalem. Przejechałem z żoną prawie 400 km od Świnoujścia do Władysławowa. Było mega. Najbardziej mnie urzekły plaże tak naprawdę tylko dla rowerzystów, bo piędzi dotrzeć na taką plażę to przynajmniej godzinny szybki spacer.
W sumie szkoda że taki krótki odcinek, ja te trasę pokonałem w kwietniu i maju tego roku, częściowo na rowerze A w większości pieszo. I fajnie było zobaczyć miejsca w których się było, mam jednak wrażenie że pieszo ten szlak jest ciekawszy i nie ma problemu że trasa jest słaba do jazdy. Wolniejsze tempo sprzyja ciekawszym obserwacjom, no i słowiński park narodowy, szczególnie 13km plażą bez jednego człowieka za to z burzą piaskową. Piękna przygoda, polecam
Super film! Moja R10 to pierwsza wyprawa z sakwami i namiotem. Spaliśmy na polach namiotowych, i byłam bardzo zadowolona z woj. zachodniopomorskiego. Samo pomorskie już trochę mniej :)
Przejechałem w kawałkach R10-tką wyprawą rowerową. Bardzo urozmaicone etapy. Z roku na rok budują, coraz więcej ścieżek rowerowych. Pozdrawiam turystów 🚴♂️
tak - za Jarosławcem dla Was - dla mnie przed - minęliśmy się ... najpierw jechałem wzdłuż Wisły od źródeł do ujścia dlatego potem jechałem pod wiatr R10 na zachód :)
Jechałem wraz z żoną i przyjaciółmi w Boże Ciało od Słupska do Łeby z podobnymi bagażami szlakiem R10. Bardzo przyjemna trasa, ale taaaak ! ta trasa od kluk to rzeczywiście mordęga. Na Łebę pojechaliśmy podobnie :D
Przejechałam te trasę w czasach kiedybjej jeszcze nie było 😉1991 rok- przejazd że Świnoujścia do Gdyni. Piaski-to była udręką ale trasa super 😁 P.S. świetne ujęcia, super film.
Cześć Karol.Wiem że to nie biuro ogłoszeń....ale zainspirowany Twoimi podróżami w najbliższą niedzielę o północy wyruszam ponownie, rowerowo/namiotowo zwiedzanie Kaszub z moimi ukochanymi zachodami Słońca nad Bałtykiem.Kto chętny? wyruszam z Zabrza, pociąg do Tczewa :)
Jechałem z synami R10 z Władysławowa do Świnoujścia (czyli pod wiatr 😂) w sierpniu 2021 r. Wcześniej w zimnym maju zeszłego roku zrobiliśmy trasę Piła - Kołobrzeg. To był magiczny czas ❤️
Byłem. Na 2 raty. Najpierw "prawa" strona, kolejny rok "lewa". Bez spiny, bez pośpiechu, z grupą przyjaciół. Polecam każdemu. Trasa warta przejechania, dostarczy wiele radochy i niezapomnianych wspomnień z kultowych miejscówek naszego wybrzeża. Pozdrowienia !
Ostatnio robiłem trasę r10 z Gdyni do Świnoujścia a zeszłym roku przejechałem całą trasę z Gdańska do Rosyjskiej granicy powrotem na Hel i do Świnoujścia
W okresie 19-25.07.2021 roku wraz z 8-letnim synem i 16-letnią siostrzenicą przejechaliśmy rowerami odcinek trasy R10, łącznie 395 km, syn jechał bez sakiew :) . Start w Ustce, meta w Gdańsku. Pierwszy dzień z dojazdem pociągiem do Ustki, następnie rowerami Ustka - Rowy. Drugi dzień Rowy - Łeba (tutaj trochę nadłożyliśmy kilometrów kierując się z m. Kluki przez m. Główczyce, omijając odcinek piaskowy, łącznie wyszło nam 71 km). Trzeci dzień Łeba - Jastrzębia Góra. Czwarty dzień Jastrzębia Góra - Hel. W piąty dzień przepłynęliśmy do Gdańska i następnie rowerami dojechaliśmy do m. Kąty Rybackie. Szósty dzień z m. Kąty Rybackie do granicy mierzeją wiślaną i z powrotem do m. Kąty Rybackie. Siódmy dzień m. Kąty Rybackie - Gdańsk i powrót pociągiem do domu :) . Po drodze odwiedziliśmy 7 latarni morskich, jedynie w Rozewiu nie udało nam się podziwiać widoków z góry gdyż byliśmy tam za wcześnie. Na noclegi wynajmowaliśmy pokoje. Była to nasza pierwsza wyprawa rowerowa. Z wyprawy jesteśmy oczywiście zadowoleni, piękne widoki i przygoda. Przed wyjazdem oczywiście filmik oglądnięty i skorzystaliśmy ze wskazówek. Drugą wyprawę planujemy od Świnoujścia i być może noclegi w namiocie.
Ekstra, jeden z lepszych odcinków. Ciekawostki, piękne ujęcia, humor, śląska godka. No coś pięknego. Pozdrowienia dla taty oraz Karola! :)
Rewelacja, Panowie! Tak tęskno mi do morza, wycieczek i tego wiatru we włosach, a dzięki Wam choć na moment byłam bliżej! Wspaniały odcinek, dziękuję!
Książkę chętnie zakupię, nad kursem też się zastanawiam. Piękna Polska ... 🙂 Pzdr!
hej! W razie czego pytaj! :)))) pozdrower ;)
Piękny film, ale ślicznie rozmawiacie Panowie po śląsku, bardzo lubie takie klimaty.
Karolu i Panie Janie jesteście super rodzinnym rowerowym duetem. Bardzo ciekawe rzetelne i przepiękne Twoje filmy Karolu, bardzo dziękuję za nie.
Dziękuję miła pani
Jeśli książka będzie taka jak film, to będzie idealna :)
Pozdrowienia!
Nie narzekaj na mój ulubiony odcinek :D jeżdżę tamtędy często (kilka razy w miesiącu) niezależnie od pory roku! Bez takich odcinków było by nudno - a tak jest przygoda i wszyscy mają co wspominać :D ten odcinek to tylko kilka km :) Pozdrawiam :)
Przepraszam 😀
My z dziećmi 6 i 8 w zeszłym roku przejechaliśmy 150 km od Międzyzdroje do Unieście. za 3 tygodnie kontynuujemy Unieście - Łeba (może dalej);) wiem że tempo nie oszałamiające ale dzieci to dzieci;) 30 km dziennie
Najlepszy odcinek pod względem infrastruktury jest w zach-pomie, więc szkoda, że go ominęliście.
To co robisz, robisz bardzo dobrze i rób tak dalej chopie ! :)
Naturalnym wyborem dla mnie w 2013 roku na pierwszą podróż z sakwami była trasa nad morze z dolnego śląska i z powrotem. Wyszło nieco ponad 700 km. Pozdrawiam.
Jechałem R10 od Świnoujścia po Hel w 2015r. Mocno zraziła mnie ta trasa. Stragany, cepeliada, ścieżki marnie przygotowane, brodzenie w piachu w lasach, slalom między budami z taniochą dla masowego turysty, czy brodzenie w bagnie pod Klukami. O ile warunki terenowe znosiłem dzielnie i z uśmiechem, to tyczenie szlaku pośród dzikich tłumów szturmujących budy z chińszczyzną testowały moją cierpliwość do granic.......I dlaczgo "felerny Przekop"?! Zamierzam jechać to obejrzeć. Świetna atrakcja! A i potrzebna rzecz. Nie bedziemy się Ruskim płaszczyć, aby nas wpuścili Cieśniną PIlawską na nasz akwen!
Witam, kilka lat temu zrobiłem rowerem cały szlak polskich latarni morskich, polecam! A co do książki z fajnymi trasami dla podróżowania z sakwami, opis noclegów , atrakcji turystycznych po drodze to jak najbardziej fajny pomysł! 😁
Ale fajnego masz tatę!
Bardzo fajny materiał 😊. My startujemy 03.07.2023 z Helu do Świnoujścia 😎trzymajcie kciuki
Mega pozytywni ludzie z Was. Dzieki , ze dzielicie sie swoimi wrazeniami i pokazujecie tak wspaniale miejsca naszego niezwyklego kraju. Subik leci...👍😍😎👌💖
Dziękuję za super filmik. Moja przygoda z R10 rozpocznie się 11.07😁już nie mogę się doczekać 😊 będzie to moja pierwsza wyprawa rowerowa z sakwami.
ruszam ze Świnoujścia 8 lipca. Do zobaczenia :D i Powodzenia !
Jestem tam na trasie z grupa 11 osób
Będzie moc 🙂👍
Oczywiście Pustynia Błędowska :-)
Ładniejsza jest Pustynia Siedlecka :)
@@MrCombic chodzi o to pustynie,przy szlaku orlich gniazd
Kolejny dowód że w Polsce tras rowerowych się nie buduje a je wytycza. Film zbyt krótki :) za mało :) zgodzę się z tym że gdy ktoś nazywa coś trasa rowerową - powinna ona spełniać jakieś podstawowe wymagania.
Wina PiS, czy samorządów?
@@marcinw5515 Polaków którzy chwalą coś co nie zasługuje na pochwałę
@@ZERO80PL Ale dlaczego nie zasługuje na pochwałę? Ja zdecydowanie bardziej wolę jeździć takimi naturalnymi trasami niż asfaltem... Jedyne co się pojawia i faktycznie przeszkadza to grząski piach, a twarda gruntowa droga przez las to najlepsze co może być. Dla mnie rzecz jasna.
@@2NJx4hiR ale wiesz że ktoś skasował grube tysiące za "stworzenie tras" - które istnieją od 30 lat jako "drogi" ?
@@ZERO80PL ale w tym momencie mieszasz dwie rozłączne kwestie. Jedno to są powszechne machlojki, a drugie i zupełnie inne to jest to co ja osobiście wolę i dlaczego nie chciałbym by wszędzie były wytyczone takie "ładne trasy jak na zachodzie".
Cześć, spotkaliśmy się na trasie co widać na filmie. Przejechaliśmy ta trasę bikepackingowo gravelami i choć piach faktycznie jest to nam tak bardzo nie doskwierał. Kluki potwierdzamy jako koszmarek tej trasy :-) fajna relacja tym bardziej że jesteśmy "na świeżo". Pozdrawiamy Ania i Mirek
Cześć ! Pozdrawiam również i wiatru w plecy :D
Tyle, że bagno w Klukach to dziś już opcja, bo Eurovelo13 je już omija ;-) Można tamtędy jechać dla funu albo ominąć ten fragment podążając za nowym oznakowaniem szlaku.
…jak zwykle wspaniały zespół w drodze; fajny tata i fajny syn :)
W tym roku zrobiłam trasę R10 od Świnoujścia do granicy z Rosją,miło przypomnieć sobie tamtą lipcową wyprawę,w przyszlym roku planuję zrobić trasę green Velo od Elbląga do Białegostoku 🙂Ale R10 również chodzi mi po głowie,przynajmniej od Świnoujścia na Hel,pozdrawiam!
Przepiękny, motywujący vlog. Serdeczne dzięki :-)
Przepięknie . Polska jest cudowna. Dobra robota. Natchnąłeś mnie i zmotywowałeś. Wskakuję na rower i jadę :)
Zajebisty kanał synek, no i super odcinek jak...zawsze :-)
Pustynia Błędowska jest najwieksza, ale wieksze wrażenie jednak robią wydmy 😉🌞
5:37 moje ulubione okolice miejscowość Łokciowe i restauracja Stodoła między Smołdzińskim Lasem a Klukami. 😎
Jest jeszcze super trasa pomiędzy Gąskami a Mielnem. Elegancki asfalt, super trasa na jazdę z dziećmi. Jedyny minus że w sezonie pełno ludzi, którzy chodzą po trasie rowerowej na piechotę + skutery elektryczne z wypożyczalni. Dobrą bazą wypadową jest Sarbinowo z którego można jechać tą trasą.
Świetny film, poczułam wakacyjny klimat :)
Dzięki że promujesz rower:) i turystyka. Pozdrawiam z Francji i zapraszam na trasę rowerową Canal du Midi :)
Super filmik! W zeszłym roku 2021 wybrałem się rowerem przez R10 ale dodatkowo pojechałem na rowerze z Katowic do Świnoujścia I potem ze Świnoujścia na Hel. Łącznie zrobiłem 1152km w 10 dni i teraz jak oglądałem Twój filmik to mi się przypomniał ten mój wyjazd 😀
Fajnie się ogląda a Ty chyba też ze Śląska bo słychać naszo godka 😀
Pozdrawiam!
No dyc!
Z wielką przyjemnością obejzalam ten odcinek😊uwielbiam morskie klimaty 🌊
Witam Kolem się toczy!
Dziękuję za świetny film, bardzo dla mnie pomocny, gdyż jestem z Pomorskiego.
Jestem typowym kanapowcem ale po tym odcinku chce mi się wsiąść na rower.
You are the best!!!
I za to kochamy Bałtyk 😍trasa rowerowa jest piękna 🚴♂️
Jesteście Superowi .Jeździmy z mężem na rowerach dosyć długo,zabieramy je ze sobą gdzie tylko się da .Raz w roku jesteśmy nad morzem w Grzybowie i tam są świetne trasy rowerowe.Mieszkamy w Małopolsce i 3 miesiące temu byliśmy na Pustyni Błędowskiej -robi wrażenie.Wszystkie Twoje odcinki oglądamy .Pozdrowienia dla Ciebie i Twojego Taty .Zrealizowania wszystkich planów w 2022 roku.Przepraszam zapomniałam ,ale również pozdrawiam Martę .
Na trasie wokoło pustynie błędowski najbardziej podobają mi się stawy w Laskach i rosnące lilie wodne :) pozdro z Orlich Gniazd
Jest Super. Dzięki za odcinek. Pozdrawiam.
Piękny fragment to z Władysławowa do Helu. Świetnie usytułowana ścieżka rowerowa wzdłuż Zatoki Puckiej. A jakie piękne widoki!!! I polecam zupę rybną w Czerwonej Oberży w Kuźnicy. Pycha!!!!!
Miałem okazję przejechać ten odcinek dwukrotnie w 2021. Władysławowo -Kuznica to kostka brukowa (często zapadnięta). Kuźnica -Jastarnia już lepiej, ale prawdziwa bajka to odcinek Jurata -Hel gdzie twardy szuterek prowadzi nas przez wydmy porośnięte lasem sosnowym.
6:30 O jejku, mierzeja na jeziorze Kopań, jaka malownicza, byłem tam, miejsce piękne niesamowicie!
Miło widzieć moje okolice na Twoim odcinku :D
9:06 Ustka, Orzechowo! Ale miło.
9:50 O, było się na tej stacyjce nieraz.
10:59 Czy to Zapadłe?
14:31 Mmm, Kluki, przepiękna wieś z przepiękną i jakże ciekawą historią :) Aż chciałbym tam kiedyś zamieszkać.
16:57 No tamten pomost na końcu Kluk fajny jest.
18:22 Pustynia Błędowska!
22:27 A tu to popraweczka, *Gdyni, bo rodzime słowa z -ia jak odmieniamy to -i jest, nie -ii jak w zapożyczeniach.
Super film, świetnie się ogląda!
Trzeba zrobić i publikować szeroko listę wstydu z gminami, gdzie wytycza się ścieżki rowerowe, którymi nie da się jechać albo przejazd nimi grozi rozsypaniem się roweru i kręgosłupa.
To przeważająca część pomorskiego, płyty betonowe duże, płyty betonowe małe, drogi z pyłu i piachu no i brak oznakowania jak i stare oznakowanie przy sarbsku.
Przejechałem z kolegą od Świnoujścia przez Hel do Krynicy Morskiej trzy lata temu. Fakt - momentami ciężko. Ale te piachy, kocie łby, błota dodały uroku. Okolice Kolobrzegu super ale.... ludzi od groma przeszkadzających rowerzystom. A na tych "ścieżkach" trudnych pusto, urokliwie, wśród rodzimego klimatu czyli pięknie. Zachęcam - trzeba tą trasę przejechać Jest wiele filmów na fejsie - warto skorzystać :)
3 tygodnie temu wróciliśmy z żoną z Trójmiasta. R10 z Kątów Rybackich pod granicę z Rosją również zrobiliśmy. Piękna trasa, super widoki. Można skupić się na oglądaniu natury bo jest mało wymagająca technicznie. Polecamy!
Super Suer Super... Nareszcie prawda jak naprawdę jest a zrobienie pół kilometra lepszej drogi i opowiadanie jak to jest wspaniale nawet jak by ktoś chciał przejechać i się sprawdzić to niech wie jak naprawdę jest a nie mydlenie oczu ... Bardzo dobrą i rzetelna robotę robicie super... Pozdrawiam
Świetny materiał - dziękuję
Pięknie 😊 i pięknie opowiadasz i pokazujesz❤
Akurat najlepszy odcinek od Miedzywodzia do Chłopów omineliscie. Tam asfalt idealny cały czas i świetne oznaczenia
Piękna wyprawa i super ujęcia z drona.Pola makowe mnie zachwyciły i nie tylko.Wydmy Łebskie podobne do pustymi Siedleckiej🤔.👍👏👏
Dzieki!
Jeśli chodzi o R10 odcinek świnoujście - Międzyzdroje odbijając od gazoportu w las przy podziemnym mieście są piachy a jadąc dalej w niektórych momentach jest wysypany tłuczeń kolejowy
Mistrzu trasa była robiona jakoś miesiąc temu, rower: Kross Esker 2.0 2020. Jak na gravelowy bikepacking to, żeby to miało ręce i nogi trzeba często zjeżdżać z wytyczonego szlaku. Dobry film, pozdrawiam!
Super, więcej Polski
Ha ta ślonsko godka zajebista ;D Ostatnio byłem na R10 na trasie Gdańsk-->Piaski--->Gdańsk i było całkiem przyjemnie z noclegiem na dziko ;D co do pustyni to pewnie Błędowska ;p
Fakt, różnica w jakości ścieżek między Zachodniopomorskim a Pomorskim jest duża. Widoki potrafią być zapierające dech. Choć i zdarzają się mniej fajne - zwłaszcza jak się w wpada do jakiegoś nadmorskiego "kurortu" :)
Trasa była drugą dłuższą robioną na rowerze, pierwsze podejście to lata temu Zielona 7-ka (Warszawa - Gdańsk po starej trasie krajowej nr 7). Nadmorska ładniejsza :)
Fajnie zobaczyć te wszystkie widoki raz jeszcze i to w dodatku z góry.
super, dziękujemy za świetne informacje, wykorzystamy je planując naszą wycieczkę
Przejechałem mierzeję wiślaną wraz z małżonką trasą R10 w daniach 28- 30 czerwca tego roku. Ciekawa trasa, jednak najbardziej atrakcyjne miejsca widokowe znajdują się na odcinku od Kątów Rybackich do Krynicy Morskiej. Warto też zobaczyć ujście Wisły do morza w miejscowości Mikoszewo. Dziękuję za ciekawy materiał filmowy z trasy wzdłuż wybrzeża morza Bałtyckiego. Pozdrawiamy 👋🙂🚴♀️🚴🏽
R 10 zaliczona w zeszłym roku ze Świnoujścia do Helu ale głównie plan to były wszystkie latarnie morskie na tej trasie. Trasa fajna ale :) z wypraw trochę dłuższych to z Myślenic do Pobierowa a następnie Santiago de Compostela ( Hiszpania) polecam.
15:57 tu ześ podsumoł wszystko 😋😋 jak fajnie się słucho po naszymu 💪💪pzdr z TG
Masz rację Karolu...jest trochę gofrów i karuzelowo nad naszym morzem...Ale jest też pięknie, co pokazał twój film. Są też miejsca ciche i spokojne. Dwa razy jechałem R-10 Świnoujście-Hel. Drugi raz w odwrotną stronę 😄.
Co do pytania z odcinka zapewne chodzi o pustynię Błędowską.
Ps. Śmieją się z naszych parawanów...a po Niemieckiej stronie za to kosze (budki) wiklinowe stoją. Czyli też chronią się ludzie od wiatru. Tylko jak u nas ludzie pójdą to parawny znikają.
A tam budki zostają na plaży.
Pozdrawiam 😁
haha coś w tym jest, nigdy o tym tak nie myslałem :D Lubię zatem parawany!
A ja uważam, że nic się w tej trasie nie powinno zmieniać. Chrzanić zachodnie standardy, najlepiej wszystko asfaltem zarzucić. Takie naturalne odcinki mają swój urok
zależy jak na to patrzeć. Jeśli chcemy zachęcić ludzi do przyjazdu w jakieś miejsce, trasa powinna mieć coś więcej niż to, co każdy ma pod blokiem, czyli las i szutrową ścieżkę. Tak mi się przynajmniej wydaje.
@@kolemsietoczyy Nie wiem, czy wybetonowanie ścieżki w środku lasu kogoś zachęci. Poza tym to nie o zachęcanie chodzi, tylko o to, by takie "naturalne" miejsca pozostawić takimi jakimi są. Dobrych, utwardzonych czy wypłytkowanych ścieżek jest dosyć. Nie chciałbym, żeby mi ktoś przez moje Bory Tucholskie asfalcik poprowadził.
@@tomekkruk6147 zgadzam się, że asfalt nie i fajnie zachować w miarę naturalne odcinki... jednak myślę, że można takie trasy utwardzić lub właśnie zrobić je bardziej szutrowe... wtedy nie będzie asfaltowej dżungli w lesie, ale także jazda będzie przyjemniejsza.
pięknie... przepięknie, dzięki za przygodę ! (protip - wstawki z Jarkiem czy Saśkiem psują mega klimat, więc raczej lepiej ugryźć się w język )
Nie sądzę 😌 ale dzięki.
Jechałam r10 w maju tego roku, na rowerze szosowym, więc te najładniejsze miejsca z Twojego filmu ominęłam. Świadomie, po prostu nie mam innego roweru ;-) Była to moja pierwsza wyprawa, nocowałam w pensjonatach, od niedzieli o 16 władysławowo- Hel do środy o 16 w Świnoujściu na granicy. Było to dla mnie emocjonalne, ale rozpaliło chęć do podróżowania w ten sposób
Just discovered your channel and really enjoyed watching it. I dont understand the Polish language but I Subscribed. 😁😁😁😁😁
Coś pięknego jest trasa dookoła j. Serebskiego koło Łeby. Widoki 1 klasa, krzywy las szkoła windserfingowa miejsce z barem. 10 km ale po piasku sporo więc radocha jest. Pozdrawiam.
Z przyjemnością obejrzałem ten odcinek bo jechałem tą trasą 2 lata temu z synami (16, 10 lat) żoną. Bywało ciężko ale wspomnienia pozostały wspaniałe i tęsknię za tym czasem. Najbardziej brakowało mi na trasie prawidłowych oznaczeń. Często jechaliśmy na czują a najgorzej wspominam odcinek między Łebą a Stilo gdzie przez 15 km był piach, górki i masa korzeni. No Kluki także pamiętam ale dzięki wydłużeniu trasy i kładkom nie było dramatu. Leśne trasy były fantastyczne i wolę je niż asfalt ale bywały dość często płyty betonowe z dziurami i to była najgorsza powierzchnia ( gdzieś przed Darłowkiem). W Gdańsku pojechaliśmy na Żarnowiec i tam czekała nas fantastyczna rowerowa ścieżka poprowadzona dawnym torowiskiem. Piękne widoki i komfort jazdy rowerem jakiego jeszcze nie doznałem. Dzieci wspominają miło ten wyjazd ale nie załapały bakcyla podróżowania z sakwami. Może jak będą starsze... Polecam
Super filmik. Oglądam 2 raz. Planuję kupić książkę. Pozdrawiam dobra robota🤓💪
Cza kupować, nie planowac 😀😀😀
Nie jeżdżę na rowerze, ale z dużą przyjemnością obejrzałam materiał.
A ja właśnie 2 tyg temu wróciłem z tej trasy. Jechałem z Międzyzdrojów na Hel i fajnie tak sobie z Waszego tak super filmu przypomnieć te widoki. Czimta sie chopy, pozdrowienia z Radzionkowa ;-)
Super całą trasę ze Świnoujścia na Hel a potem na Mierzeję Wiślaną naszą 5 osobową rodziną 2 lata temu jako pierwszą rodzinną wyprawę rowerową teraz za nami już Kaszuby i Bory Tucholskie oraz Zachodniopomorskie dookoła (baaaaardzo polecamy)
Jak zwykle rzeczowo i z zajawką! Piękne kadry ze słońcem! Kuszące to R10 :)
dziękuję!
Super że po śląsku i pozdrosy do vatra 😁💪
Chodziło o pustynie Błędowską, 😉 świetny film. Pozdrawiam
Komentarz przed obejrzeniem: przejechałem kiedyś tę trasę (Świnoujście - Hel) - była niedopracowana i miejscami źle oznakowana, miejscami prowadząca przez piaski. Było okej, ale zadka nie urywało. Trzeba było też omijać albo prowadzić rower plażą w okolicach Łazów, bo gdzieś tam ptaki się lęgły. Kawałek trasy prowadził też przez katastrofalne wertepy. Mimo to frajda była niezła.
EDIT: przejechałem całe bagna w Klukach - rower był potem w katastrofalnym stanie - przed tym odcinkiem powinny być serio ostrzeżenia. W Klukach spałem na ogrodzie miejscowego, który odradził mi jazdę dalej o godz. 18:00 (końcówka sierpnia). I dobrze, bo nie zdążyłbym przed zmrokiem.
Jako mieszkaniec Gdańska nie sposób nie znać trasy R10. No i również ulubione odcinki to Władysławowo - Hel i Mierzeja Wiślana ;) Odcinka Trójmiejskiego w sezonie nie polecam.
No i pozdrowienia dla Taty za towarzystwo w zbieraniu materiałów ;)
Dzieki!
Bardzo mi się podobał odcinek. :D Jestem ogólnie z Darłowa i fajnie zobaczyć okiem obiektywu te miejsce. Pozdrawiam Ciebie jak i twojego Tatę serdecznie.
Może w przyszłości uda Ci się trochę dłużej zostać w Darłowie i wiecej ponagrywać. :D
Wczoraj z 6 letnim synem przejechaliśmy całą Mierzeję😁 dzięki za inspirację. W sumie rok temu nauczył się jeździć na dwóch kolach. W 2021 przejechał trasę wok Czorsztyna a dziś 80 km w dwie strony Mierzeja...R10 co z niego wyrośnie? Książka już kupiona czekamy na dostawę.
szlakiem rowerowym R10 jechałem w 2017 roku z Międzyzdroje do Gdyni, tylko ja wjeżdżałem na Hel i z stamtąd promem do Gdyni. Dla mnie niezapomniane wrażenie .
Fajny film. W przyszłym tygodniu też wybieramy się na zachodnie Pomorze. Jak zorganizujemy 4 rowery z fotelikiem dla całej rodzinki to też wybieramy się w trasę. Przynajmniej na parę godzin. 😀 Pozdrowienia
Ja jechałem w tym roku że świnoujścia do ustki, pierwszy raz z sakwami na kilka dni. Fantastyczna trasa, na pewno będę próbował przejechać w całości na hel, ale zostawiam to na przyszły rok.
Fajna wycieczka rowerowa.
Tylko pozazdrościć
Pozdrawiam z łapą w górę
Oglądając z za biurka bierze zazdro że nie ma czasu tak pojechać ... fajny pomysł, pięknie pokazane.
Byłem w tym samym czasie co Wy. Szkoda, że Was nie spotkalem. Przejechałem z żoną prawie 400 km od Świnoujścia do Władysławowa. Było mega. Najbardziej mnie urzekły plaże tak naprawdę tylko dla rowerzystów, bo piędzi dotrzeć na taką plażę to przynajmniej godzinny szybki spacer.
Dzięki za odcinek i poświęcenie - już wiem którędy nie jechać... 😞
Serdecznie pozdrawiam Całą Ekipę i Szanownych Widzów! 🙂
🚴 👏👏👏 👍
W sumie szkoda że taki krótki odcinek, ja te trasę pokonałem w kwietniu i maju tego roku, częściowo na rowerze A w większości pieszo. I fajnie było zobaczyć miejsca w których się było, mam jednak wrażenie że pieszo ten szlak jest ciekawszy i nie ma problemu że trasa jest słaba do jazdy. Wolniejsze tempo sprzyja ciekawszym obserwacjom, no i słowiński park narodowy, szczególnie 13km plażą bez jednego człowieka za to z burzą piaskową. Piękna przygoda, polecam
Super film!
Moja R10 to pierwsza wyprawa z sakwami i namiotem. Spaliśmy na polach namiotowych, i byłam bardzo zadowolona z woj. zachodniopomorskiego. Samo pomorskie już trochę mniej :)
Pustynia Błędowska na południu. Piękne zdjęcia, aż chce się jechać nad Bałtyk :-)
Przejechałem w kawałkach R10-tką wyprawą rowerową. Bardzo urozmaicone etapy. Z roku na rok budują, coraz więcej ścieżek rowerowych. Pozdrawiam turystów 🚴♂️
Mosz godane synek. Dzięki fajny odcinek.
tak - za Jarosławcem dla Was - dla mnie przed - minęliśmy się ... najpierw jechałem wzdłuż Wisły od źródeł do ujścia dlatego potem jechałem pod wiatr R10 na zachód :)
Jechałem wraz z żoną i przyjaciółmi w Boże Ciało od Słupska do Łeby z podobnymi bagażami szlakiem R10. Bardzo przyjemna trasa, ale taaaak ! ta trasa od kluk to rzeczywiście mordęga. Na Łebę pojechaliśmy podobnie :D
Przejechałam te trasę w czasach kiedybjej jeszcze nie było 😉1991 rok- przejazd że Świnoujścia do Gdyni. Piaski-to była udręką ale trasa super 😁
P.S. świetne ujęcia, super film.
Mega filmik, czekam na następne produkcje 👏👏👏
Cześć Karol.Wiem że to nie biuro ogłoszeń....ale zainspirowany Twoimi podróżami w najbliższą niedzielę o północy wyruszam ponownie, rowerowo/namiotowo zwiedzanie Kaszub z moimi ukochanymi zachodami Słońca nad Bałtykiem.Kto chętny? wyruszam z Zabrza, pociąg do Tczewa :)
Jechałem z synami R10 z Władysławowa do Świnoujścia (czyli pod wiatr 😂) w sierpniu 2021 r. Wcześniej w zimnym maju zeszłego roku zrobiliśmy trasę Piła - Kołobrzeg. To był magiczny czas ❤️
Byłem. Na 2 raty. Najpierw "prawa" strona, kolejny rok "lewa". Bez spiny, bez pośpiechu, z grupą przyjaciół. Polecam każdemu. Trasa warta przejechania, dostarczy wiele radochy i niezapomnianych wspomnień z kultowych miejscówek naszego wybrzeża. Pozdrowienia !
Super trasy rowerowe, większość tych tras byłam Polecam! Pozdrawiam.
Jechałem z Mielna do Darłowa, fajna traska!
super film, R10 w planach na ten rok u mnie startuję 1 sierpnia z Świnoujścia, pierwsza wyprawa zobaczymy jak pójdzie :)
Ostatnio robiłem trasę r10 z Gdyni do Świnoujścia a zeszłym roku przejechałem całą trasę z Gdańska do Rosyjskiej granicy powrotem na Hel i do Świnoujścia
Super Video...Tez planuje ta trase przejechac, ale na razie brak czasu...Pozdrawiam...
Jak zwykle świetny film, jak zwykle dobrze się Was ogląda. Pozdrawiam 🙌🏻