Piątym pokrętłem w Starcasterze jest master volume, chyba coś takiego samego miały gitary gretscha z tego co kojarzę. Co do popularności Starcastera to faktycznie nie widać go często na dużych scenach co moim zdaniem jest plusem bo nie kojarzy nam się z mainstreamowymi gwiazdami, moze poza Johnnym z RH i Tomem Delonge z Blink 182. Patrząc z perspektywy klienta to biorę Starcastera przed ES335. Sama polityka cenowa to jedno a dwa wygląd, mi się ten mega kształt podoba, konstrukcja Semi Hollow i główka co innych odrzuca a mnie urzekła . Sam mam takiego ale Squiera Contemporary mocno zmodowanego i to jest fenomentaly instrument, w moim wyłącznie odczuciu ;-) Pozdrawiam
Dziękuję za wytłumaczenie co do volumen A co do drugiej części komentarza Też uważam że gitara jest bardzo ładna . Ale dla fendera to jest model bardziej nie udany niż udany Ponieważ ES335 jest o wiele bardziej rozprzestrzeniony. Niestety świat gitarowy już prawie umarł co do ładnych, niestandardowych form gitarowych i jest bardzo konserwatywny. I takie gitary jak Starkaster są niestety zapominane .
Dla mnie to lepiej ;-) Ceny na rynku wtórnym będą niższe niż spopularyzowane Jazzmastery, Mustangi czy Jaguary które są super na swój sposób każdy z osobna ale cena jaką trzeba za nie zapłacić powoli odstaje od rzeczywistości dla młodego muzyka co chciałby mieć oryginał, nie mówię już o jakimś vintage egzemplarzu
Przepraszam za Fender Bronco
Nie rozumiem czemu zniknęło zdjęcie
Piątym pokrętłem w Starcasterze jest master volume, chyba coś takiego samego miały gitary gretscha z tego co kojarzę. Co do popularności Starcastera to faktycznie nie widać go często na dużych scenach co moim zdaniem jest plusem bo nie kojarzy nam się z mainstreamowymi gwiazdami, moze poza Johnnym z RH i Tomem Delonge z Blink 182. Patrząc z perspektywy klienta to biorę Starcastera przed ES335. Sama polityka cenowa to jedno a dwa wygląd, mi się ten mega kształt podoba, konstrukcja Semi Hollow i główka co innych odrzuca a mnie urzekła . Sam mam takiego ale Squiera Contemporary mocno zmodowanego i to jest fenomentaly instrument, w moim wyłącznie odczuciu ;-)
Pozdrawiam
Dziękuję za wytłumaczenie co do volumen
A co do drugiej części komentarza Też uważam że gitara jest bardzo ładna .
Ale dla fendera to jest model bardziej nie udany niż udany
Ponieważ ES335 jest o wiele bardziej rozprzestrzeniony.
Niestety świat gitarowy już prawie umarł co do ładnych, niestandardowych form gitarowych i jest bardzo konserwatywny. I takie gitary jak Starkaster są niestety zapominane .
Dla mnie to lepiej ;-) Ceny na rynku wtórnym będą niższe niż spopularyzowane Jazzmastery, Mustangi czy Jaguary które są super na swój sposób każdy z osobna ale cena jaką trzeba za nie zapłacić powoli odstaje od rzeczywistości dla młodego muzyka co chciałby mieć oryginał, nie mówię już o jakimś vintage egzemplarzu
Zgadzam się z tobą na 100%
zdjęcia nieostre i przerywane
Będę na przyszłość zwracam na to większą uwagę
Dziękuję za podpowiedź