To zależy od programatora jak im się trafiło, niektóre w momencie przeskoku miały na moment całkiem odłączone uzwojenia, tu akurat prawie ze tej przerwy nie ma, jest minimalna
@@whirlpoolawg334 Jako elektrotechnik jestem wręcz zaskoczony, bo albo jest tam silnik wielopolowy sterowany stycznikami, albo dwubiegowe uzwojenia na przekaźniku... Bo silnik po prostu wpada synchronicznie w pole na tym filmiku i nic go nie interesuje bezwładność bębna z praniem ;) Po prostu się kręci jak mu papu podałeś i nie narzeka
ach czuję klimaty z dzieciństwa z polarem luną 385. mało tego jeszcze spałem przy lunie jak prała. to było coś pięknego.
Ja też lubię pamietam zawsze siedziałem przy niej
@@arekbaranski5779 no to świetnie. Jak długo siedziałeś przy pralce?
@@marcinjoneczko3915 każde pranie
@@marcinjoneczko3915 czyli od początku aż do końca
@@arekbaranski5779 tak samo umnie też siedzę całe pranie
21:45 Ja pamiętam że bezwładnością leciała do zera i po chwili wracała na niską prędkość, a nie jak tu na hama w synchroniczną odrazu o_O
To zależy od programatora jak im się trafiło, niektóre w momencie przeskoku miały na moment całkiem odłączone uzwojenia, tu akurat prawie ze tej przerwy nie ma, jest minimalna
@@whirlpoolawg334 Jako elektrotechnik jestem wręcz zaskoczony, bo albo jest tam silnik wielopolowy sterowany stycznikami, albo dwubiegowe uzwojenia na przekaźniku... Bo silnik po prostu wpada synchronicznie w pole na tym filmiku i nic go nie interesuje bezwładność bębna z praniem ;) Po prostu się kręci jak mu papu podałeś i nie narzeka