A nie sprezarki tylko? 😅 przeciez bez klimy to szyby paruja zima jak zło nie da sie chlodzic sprezarka ale klimatyzacja wypuszczajaca suchy cieply gaz dziala
Witam serdecznie. Moja klimatyzacja kilka dni temu przestala osuszac powietrze. Mam od nowosci Vectra C, instalacja wydaje sie byc szczelna , chlodzi powietrze ale przestala je osuszac. Czynnik uzupelniam sam co 2 lata, filtr kabinowy i odgrzybianie kazdej wiosny. Od paru lat uzywam klimatyzacji zima , zawsze wlaczalem lekko ogrzewanie+klima+obieg wewnetrzny+nadmuch na szybyi w ciagu paru minut znikala nawet woda z dywanikow gumowych jak i z mojej kurtki. Sprawdzalem dzialanie silniczka sterujacego nadmuchami i zamykajacego doplyw powietrza z zewnatrz jest ok . Auto ma 10lat , nigdy nie bylem u profesjonalisty of klimatyzacji wszystko zawsze dzialalo . Czy mozesz mi cos poradzic ? Pozdrawiam.JB.
Witam. Powinno sprawdzić się ilość czynnika chłodniczego w układzie, ponieważ na pewnym etapie ubytku czynnika, zwłaszcza w chłodne dni takie jak okres zimowy, może wydawać się, że powietrze jest schładzane, jednak jest zdecydowanie za mało wydajny układ, aby odebrać wilgoć z powietrza, które dostaje się do kabiny.
Tak, tak, tak ! Wielkie dzieki za porade. Nie dalej jak wczoraj popijalem przepyszna Tequile ze specjalista twojej branzy , tylko innej narodowosci i on wskazal dokladnie to samo . Wiem co mam robic bez zbednych kosztow. Dzieki i wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pozdrawiam.JB.
A czy może kiedyś Pan testował już jakiś uszczelniacz ? Pytam się dlatego że borykałem się z nieszczelnością układu na poziomie 250gram / rok + bulgot zaraz po nabiciu w rurach jakby kompresor chodził na maksa wydajności. Żaden magik nie chciał się podjąć i tylko dobijali czynnik a gaz jak uciekał tak uciekał. Wkurzyłem się kupiłem butle r134a , zegary, uszczelniacz i PAG 46. Dałem nowy osuszacz , odessałem układ, nabiłem czynnik , zapakowałem ze strzykawki uszczelniacz + kontrast + 40ml oleju. I od ponad roku problemu niema. Żałuje że szybciej Pana nie poznałem bo bym się pofatygował i oddał w Pańskie ręce auto. Tu w bydgoszczy wszyscy udają fachowców a każdy odpierdziela takie numery że szok. Ostatnio oddałem focusa do naprawy (rurka strzeliła) i mówiłem mogę pomóc w demontażu to zostałem zbluzgany ze u mnie pracują sami fachowcy i zrobią wszystko ok. I co, kupa nie przypięli zbiorniczka płynu wspomagania , ten się przetarł o pasek i zasrał całą komorę. Nowy pasek + mycie komory silnika 140zł. Przed oddaniem auta do naprawy prosiłem o wymianę uszczelniacza na rurce bo się z połączenia sączy olej to oczywiście zapomnieli. Wszyscy żyją według zasady nie zrobić za dobrze aby za rok znowu przyjechał.
@@dziabi3 ...nie tylko w Bydgoszczy!!! Wszędzie prawie....łajzy zarobkowe....jakim trzeba być kretynem aby "nabijać" właśnie, a nie serwisować "napełniać" klimatyzację, która jest nieszczelna!!!! Podstawa to szczelność!!!! Chroni to środowisko i kieszeń klienta!!!! A nie, "nabić" skasować i wyrąbane!!! Przyjedzie za tydzień!!!!! I zapłaci kolejne 300zł powiedzmy.....oringi i inne uszczelki, skraplacze, parowniki, rurki, zaworki, sprężarki trzeba sprawdzić czy nie są nieszczelne.... później reszta- próżnia i napełnienie.....
Co za bzdury. Ktoś tu na lekcjach fizyki nie uważał. Jak się temperaturę obniża to para nienasycona zamienia sie na parę nasyconą i skrapla się w całym układzie co powoduje że cały układ zaczyna pleśnieć i śmierdzieć. Postaw sobie butelkę z zimną i z gorącą wodą. Która zrobi się wilgotna. Tu chodzi o to żeby cały układ osuszyć a nie żeby osuszyć powietrze. Jak włączysz klimatyzację to wszystkie kanały przenoszące powietrze zrobią się wilgotne a nie suche. Dokładnie dlatego powinno się wyłączyć klimatyzację gdy dojeżdża się do celu. Żeby cały układ osuszyć bo inaczej będzie śmierdzieć starymi skarpetami. Ja rozumiem że ktoś chce zarobić na jesień naprawiając klimatyzację ale ludzie nie opowiadajcie takich bzdur. Normalnie chciwość wycieka nosem.
Bardzo pomocny i pouczający filmik.
Dzięki
Dziękuję za rzeczowe i konkretne wytłumaczenie działania klimy w zimie
W BMW E39 1999r poniżej 6'C na dworzu zapomnij o klimie zimą......do osuszania szyb...
Łapka 👍
Włączanie klimy zimą w niektórych autach nie jest możliwe. Np. w Mazdzie działało przez cały rok a w VW nie da się włączyć poniżej 7 stopni.
W Passatch B5 i B5fl nie ma możliwości włączenia klimatyzacj poniżej +4 stopni
A nie sprezarki tylko? 😅 przeciez bez klimy to szyby paruja zima jak zło nie da sie chlodzic sprezarka ale klimatyzacja wypuszczajaca suchy cieply gaz dziala
Dobrze co w przypadku jak temp jest na plusie i klima działa a na minusie klima już się nie załącza ?
Witam serdecznie. Moja klimatyzacja kilka dni temu przestala osuszac powietrze. Mam od nowosci Vectra C, instalacja wydaje sie byc szczelna , chlodzi powietrze ale przestala je osuszac. Czynnik uzupelniam sam co 2 lata, filtr kabinowy i odgrzybianie kazdej wiosny. Od paru lat uzywam klimatyzacji zima , zawsze wlaczalem lekko ogrzewanie+klima+obieg wewnetrzny+nadmuch na szybyi w ciagu paru minut znikala nawet woda z dywanikow gumowych jak i z mojej kurtki. Sprawdzalem dzialanie silniczka sterujacego nadmuchami i zamykajacego doplyw powietrza z zewnatrz jest ok . Auto ma 10lat , nigdy nie bylem u profesjonalisty of klimatyzacji wszystko zawsze dzialalo . Czy mozesz mi cos poradzic ? Pozdrawiam.JB.
Witam. Powinno sprawdzić się ilość czynnika chłodniczego w układzie, ponieważ na pewnym etapie ubytku czynnika, zwłaszcza w chłodne dni takie jak okres zimowy, może wydawać się, że powietrze jest schładzane, jednak jest zdecydowanie za mało wydajny układ, aby odebrać wilgoć z powietrza, które dostaje się do kabiny.
Tak, tak, tak ! Wielkie dzieki za porade. Nie dalej jak wczoraj popijalem przepyszna Tequile ze specjalista twojej branzy , tylko innej narodowosci i on wskazal dokladnie to samo . Wiem co mam robic bez zbednych kosztow. Dzieki i wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pozdrawiam.JB.
Poniżej 5° na zewnątrz kompresor nie załącza się. Nawet w instrukcji od samochodu to napisali
A co powie Pan o uszczelniaczach do klimatyzacji.
Powiem zdecydowane NIE DLA USZCZELNIACZY!
A czy może kiedyś Pan testował już jakiś uszczelniacz ?
Pytam się dlatego że borykałem się z nieszczelnością układu na poziomie 250gram / rok + bulgot zaraz po nabiciu w rurach jakby kompresor chodził na maksa wydajności.
Żaden magik nie chciał się podjąć i tylko dobijali czynnik a gaz jak uciekał tak uciekał.
Wkurzyłem się kupiłem butle r134a , zegary, uszczelniacz i PAG 46.
Dałem nowy osuszacz , odessałem układ, nabiłem czynnik , zapakowałem ze strzykawki uszczelniacz + kontrast + 40ml oleju. I od ponad roku problemu niema. Żałuje że szybciej Pana nie poznałem bo bym się pofatygował i oddał w Pańskie ręce auto. Tu w bydgoszczy wszyscy udają fachowców a każdy odpierdziela takie numery że szok. Ostatnio oddałem focusa do naprawy (rurka strzeliła) i mówiłem mogę pomóc w demontażu to zostałem zbluzgany ze u mnie pracują sami fachowcy i zrobią wszystko ok. I co, kupa nie przypięli zbiorniczka płynu wspomagania , ten się przetarł o pasek i zasrał całą komorę. Nowy pasek + mycie komory silnika 140zł. Przed oddaniem auta do naprawy prosiłem o wymianę uszczelniacza na rurce bo się z połączenia sączy olej to oczywiście zapomnieli. Wszyscy żyją według zasady nie zrobić za dobrze aby za rok znowu przyjechał.
@@dziabi3 ...nie tylko w Bydgoszczy!!! Wszędzie prawie....łajzy zarobkowe....jakim trzeba być kretynem aby "nabijać" właśnie, a nie serwisować "napełniać" klimatyzację, która jest nieszczelna!!!! Podstawa to szczelność!!!! Chroni to środowisko i kieszeń klienta!!!! A nie, "nabić" skasować i wyrąbane!!! Przyjedzie za tydzień!!!!! I zapłaci kolejne 300zł powiedzmy.....oringi i inne uszczelki, skraplacze, parowniki, rurki, zaworki, sprężarki trzeba sprawdzić czy nie są nieszczelne.... później reszta- próżnia i napełnienie.....
Kiedyś wybiorę się do Pana z moją Audi A4 :)
Zima w a4 nie dziala Klima ponac. Mam i mechanik mowil ze jest za duzo na minusie i nie hasa
Co za bzdury. Ktoś tu na lekcjach fizyki nie uważał. Jak się temperaturę obniża to para nienasycona zamienia sie na parę nasyconą i skrapla się w całym układzie co powoduje że cały układ zaczyna pleśnieć i śmierdzieć. Postaw sobie butelkę z zimną i z gorącą wodą. Która zrobi się wilgotna. Tu chodzi o to żeby cały układ osuszyć a nie żeby osuszyć powietrze. Jak włączysz klimatyzację to wszystkie kanały przenoszące powietrze zrobią się wilgotne a nie suche. Dokładnie dlatego powinno się wyłączyć klimatyzację gdy dojeżdża się do celu. Żeby cały układ osuszyć bo inaczej będzie śmierdzieć starymi skarpetami. Ja rozumiem że ktoś chce zarobić na jesień naprawiając klimatyzację ale ludzie nie opowiadajcie takich bzdur. Normalnie chciwość wycieka nosem.
Nie wiesz , nie znasz się i obrażasz człowieka. Szkoda mojego czasu aby to wytłumaczyć ponieważ czyjaś wiedza nie pozwoli ten wywód zrozumieć.