Wejdź do analizy danych - ogarnij w końcu Excela🧑💻💪📊 kajodata.com/kursy/kurs-excel-dla-poczatkujacych/ ✅ Formuły, pivoty, dashboardy ✅ Dane do własnych projektów ✅ Stale rozbudowywana baza wiedzy
Czekam z niecierpliwością na odcinek o LinkedIn. Pochwalę się, że jakiś czas temu udało mi się zmienić pracę na czysto techniczną (w wieku prawie 35 lat) i uważam, że ten kanał mocno mi pomógł, zarówno pod względem motywacji, jak i merytorycznych rad
interesujący materiał... moim zdaniem warto interesować się rynkiem pracy i podsyłać aplikacje do potencjalnych pracodawców bo to zawsze jakaś aktualizacja swojego poziomu, wyceny umiejętności itp.
Fantastyczne porady, nie mam nawet 1/3 tego w swoim CV. Będę na bieżąco aktualizował, żeby doprowadzić je do takiego poziomu. Chociaż nawet z tym moim będę miał pierwszą rozmowę na młodszego analityka. Kajo, trzymaj kciuki!
@@Kkuba33dobrze poszło :) dostałem wtedy pierwszą pracę przy migracji danych między bankami. Kilka miesięcy temu zmieniłem pracę i jest super. Pracuje przy wdrażaniu narzędzi analitycznych w organizacji oraz zapewniam dostęp do danych. Także sporo pracy z hurtownią danych w SQL, robię szkolenia z Power BI, tworzę katalog danych, słownik raportów… no jest w pytę. Polecam :)
Dziękuję za bardzo wartościowy materiał i uświadomienie jak działa obecnie nowoczesny, zautomatyzowany rynek poszukiwania pracowników. Nie zdawałem sobie sprawy, że przez ostatnie 10 lat, które przepracowałem w jednej firmie nastąpiła tak istotna zmiana i muszę teraz użyć zupełnie innych metod poszukiwań nowego pracodawcy. Chciałbym nadmienić, że jeśli posiada się duży bagaż doświadczenia zawodowego i kompetencji można zwrócić się do head hunterów, o których warto by również wspomnieć w materiale.
Fajnie ująłeś temat strategii. Chociaż nie do końca jest to skierowane do mnie. To zgadzam się w 100%. Dokładnie chcesz być w sytuacji gdzie Ciebie szukają, a nie Ty szukasz. To jest pożądana sytuacja 😀.
Nie wiem co napisać... bo wiem że komentarze zawsze są cenne. Szukam pracy w innej branży. Nie zgodzę się z tobą że "szukanie pracy jest jak bufet śniadaniowy". Może " jest taki" dla osób które już tę pracę mają i szukają kolejnej - ale na pewno nie dla osoby która pracy nie ma i musi ją znaleźć bo rachunki same się nie zapłacą. Owszem ofert jest masa na rynku, ale znaleźć firmy które będą faktycznie trzymać się tego co wypisują w tych ogłoszeniach to drugie. Dodaj do tego wiek który z roku na rok jest nie do przeskoczenia... i niekiedy jest ważniejszym wyznacznikiem niż posiadane doświadczenie.
Hej Anna, muszę powiedzieć, że Twój komentarz mnie dosyć poruszył. To prawda, to co ja doradzam, mój punkt widzenia, nie jest do zastosowania przez każdego. O wieku wspominałem w innym filmiku ruclips.net/video/r0D4B4GYfY8/видео.html Niestety, nie jestem w stanie stworzyć idealnej porady dla każdego, w każdym wieku, choć niektóre z tych porad (portfolio, linkedin) powinny być do zastosowania dla każdego. Domyślam się, że niekiedy jest o wiele ciężej niż ja to przedstawiam.
To Ty rekrutujesz pracodawcę? Serio? Sama oceniasz swoje CV i osobiście je zatwierdzasz? To chyba musiałaś naoglądać się już pięknych drzwi gabinetu tego pracodawcy, gdy je zamykałaś z drugiej strony. Albo po prostu zmyślasz.
Wynagrodzenie: -Ile chciałby pan zarabiać? - najlepiej tyle, że nie mógłbym sobie wyobrazić - to znaczy ile? - wyobraźnię mam nieograniczoną Na innym spotkaniu: - jakiego wynagrodzenia pan oczekuje? - ponieważ chcę przeżyć wszystkich swoich wrogów to takiego, że jak zobaczą mój wstrętnie obleśny portfel to popękają z zazdrości, dostaną zawału albo szlag ich trafi z innych powodów
Na rozmowie kwalifikacyjnej: - poproszę o c.v - które? - jak to które, te co pan przyniósł - ale mam cztery wersje - co to za wersje? - skrócona, rzeczywista, rozwinięta i kabaretowa - czy się różnią? - a którą ma pan na myśli? - niech będzie skrócona - tu ma pan cennik, kosztuje 99 PLN, pozostałe 399, 699, 999 - czy pan chce u nas pracować? - samo przyjście tutaj chyba o tym świadczy - i chce pan zapłatę za złożenie c.v? - to logiczne, przecież pan za czas i energię w tej chwili też będzie miał zapłacone - no tak dziękuję i żegnam
Fajnie, jeżeli ktoś rzeczywiście szuka pracy w IT, analityce lub księgowości. W innych przypadkach jest niestety trudniej. Od jakiegoś czasu szukam pracy - profil na Linkedinie jest, publikacje tam są, kursy, doświadczenie, CV w języku angielskim i ze słowami kluczowymi też jest (nawet po weryfikacji doradcy zawodowego), ale ofert nie ma. Bywa, że oferta wpadnie i ktoś chce mnie zatrudnić, ale nagle przypominają sobie, że jednak ich nie stać na pracownika i po pracy. Teraz pytanie - czy praca w marketingu przy obecnej sytuacji (gdzie ofert jest niewiele) ma sens czy lepiej się przebranżowić?
Rozumiem dylemat - skończyłem polonistykę, więc wiem jak to jest "nie mieć ofert pracy". Ja się przebranżowiłem tak: ruclips.net/video/KlDNrXygsxM/видео.html
Dzięki za ten materiał. Czy jeżeli oferta pracy jest w języku polskim i nie jest zaznaczone że cv ma być w języku angielskim, a tylko wśród wymagań jest angielski np. B2 albo C1, to też Twoim zdaniem powinienem wysłać cv po angielsku?
na Linkedinie nie warto mieć konta, bo można się naciąć na "zakaz konkurencji" i wtedy były pracodawca może wytoczyć proces w przypadku zbytniej zbieżności branż
Ło Panie, co ma piernik do wiatraka. A skąd niby Twój pracodawca ma z Twojego konta wiedzieć że równolegle pracujesz dla konkurencji? I w ogóle dlaczego miałbyś to robić? Nie, sorry, kompletnie się nie zgadzam.
*Super* .👍 Bardzo dziękuję za ten film. Akurat szukam pracy. Co prawda w branży meblowej (pasja), lub branży motoryzacyjnej (wykształcenie). Co lubię bardziej? Chyba nie potrafię odpowiedzieć. Przez to nie jestem bardzo dobry w żadnej 🙁 Choć na dzień dzisiejszy nie pracuję już na etacie (przestało się opłacać dojeżdżać) u dealera VW, to przeszedłem na działalność całkowicie. Robię mebelki. Mam obawy, czy podołam, czy będę miał na tyle zleceń, żeby się utrzymać? Etat dawał mi tę pewność, że będzie na ratę kredytu hipotecznego i na mniejsze opłaty ZUS i księgowość. Z drugiej strony mam teraz czas dla moich klientów. 🙂 Przyzwyczajenie do etatu na obecną chwilę jest górą. Po prostu nie mając pracy na etacie, boję się... Do tej pory ponad 20 lat pracowałem na etacie w różnych firmach. Zazwyczaj pensja była nieco wyższa niż najniższa krajowa... Dopiero ostatnie trzy lata mam równocześnie działalność gospodarczą. I jeszcze dwa miesiące temu pracowałem wszystkie dni tygodnia po 14-15 godzin. Aż w końcu powiedziałem sobie: dość tego. Co z tego, że jakieś drobne udało mi się odłożyć, skoro ostatnia zima "zjadła" wszystko... Otarłem się o słowo "bankrut"... Jakoś z tego wyszedłem. Podsumowując bardzo ciężko jest utrzymać rodzinę, samemu pochodząc z ubogiej rodziny. Start od zera, albo nawet minusa dużego (kredyt), bo niestety nie miałem możliwości wynajmowania mieszkania. Stąd właśnie kredyt. Pomimo nie młodego już wieku, łaknę wiedzy. Zdobywam umiejętności. Chcę rozwijać pasję meblową. Twój film jest jak drogowskaz. 👍 _dziekuję_
Ja miałem w zwyczaju wysyłać CV w języku angielskim gdy ogłoszenia z pracą były napisane po angielsku, a cv po polsku gdy ogłoszenia były po polsku. Nawet do software house'ów po pl wysyłałem i odp dostawałem (czy to zaproszenia na rozmowę czy odmowną)
Na targach pracy: - jesteście z branży lotniczej? -tak - są przyjęcia? - a na jakie stanowisku? - pilota automatycznego do obsługi tempomatu Osoba wybuchnęła śmiechem - a gdyby zobaczył pan moje c.v to by się pan ze śmiechu wywrócił
Jestem w trakcie robienia kursu analizy danych a mam 51 lat. Wiem, że sobie poradzę, bo mam podstawy matematyczne i statystyczne. Czy według Ciebie zapotrzebowanie na analityków jest na tyle duże, że z moim peselem mam szanse na pracę w tym zawodzie?
Masz szansę Marcin, choć tak - to nie będzie proste. Ale pamiętaj o jednym. Twój pesel to też atut. Analiza danych to w skromnej części narzędzia. W większej części to stawianie pytań i wyciąganie wniosków. A to z pewnością w życiu robiłeś, i to pewnie dłużej niż nie jeden młokos. Pomyśl o tym, żeby to jakoś wpleść na rozmowach o pracę / publikacjach na LinkedIn :)
@@kajodata Dzięki. Nie trafiłem jeszcze na pracodawcę, który doceniłby moje doświadczenie biznesowe. Miałem wrażenie, że to mi wcale nie pomaga. No, ale może rzeczywiście na stanowisku analityka będzie to atut.
A w sytuacji, w której ogłoszenie o pracę w IT jest w języku polskim (co jest bardzo częste) i nie ma w nim wymagania, żeby wysyłać cv w języku angielskim, to czy w takim przypadku i tak wysyłamy cv po angielsku na polskie ogłoszenie?? czy raczej ogłoszenie po polsku = cv po polsku, ogłoszenie po angielsku = cv po angielsku ??
Rozwalil mnie fragment - "Niektorzy ludzie, jak szukaja pracy, to znajduja oferte, ktora im sie podoba, czytaja ja 10 razy, przygotowuja CV, wysylaja i bardzo mocno mysla o tym zeby im odpowiedzieli, bo ta oferta im sie bardzo podoba." - moj modus operandi ;)
To bardzo ludzkie, też tak miałem. Natomiast, to często powoduje, że tracimy z oczu fakt, że zdobywanie pracy jest procesem, a dobre oferty pojawiają się regularnie, choć nie tak często jak byśmy chcieli.
to dobrze czy źle? Moim zdaniem dobrze skupić się na czyś konkretnym i dać z siebie wszystko. Tylko jeśli zostanie się w tej wymarzonej ofercie odrzuconym przez pracodawcę, rozczarowanie jest większe...
Domyślam się że mój filmik ma zastosowanie tylko dla części osób 😞 Raczej chorób do CV bym nie wpisywał. Najlepiej jeśli przypadek jest złożony pogadać z doradcą zawodowym.
Jak ktoś szuka "zwyczajnej" pracy, to idzie do urzędu pracy i pyta, co mają. A choroby? Wpisz sobie do CV, jeśli szukasz pracy chronionej, czyli kiepsko płatnej, ale takiej, z której ze względu na chorobę nie mogą Cię zwolnić. W pozostałych przypadkach (normalnych pracodawców) ogłaszanie się wszem i wobec, że chorujemy jest żądaniem odrzucenia podania już na wstępie. Po co komu pracownik, któremu trzeba będzie szykować tysiąc udogodnień w miejscu pracy, żeby mógł robić dokładnie to, co kilkunastu/kilkudziesięciu innych - zdrowych?
2014 r po ok 50 minutach: - jakiego wynagrodzenia pan oczekuje? -3000 netto w swoich godzinach - możemy zaproponować 2000 - w takim razie mogę pracować na poziomie 80 proc jamochłona - !? - przecież dopłata do wynagrodzenia z PFRON na jamochłona wynosi 2400 miesięcznie Inne, kolej, jako bezdomny: - gdzie pan mieszka? - można powiedzieć, że po sąsiedzku i do pracy będę mógł przychodzić w piżamie, peron 3 - o nie, to nie jest możliwe Po ok kwadransie: - tych, których wyczytam proszę o pozostanie tym, którzy nie będą wyczytani dziękujemy a pan na pierwszy ogień
Chłopie, wycisz te wstawki muzyczne, mam ciebie na maksymalnym poziomie, bo ledwo cię słychać, a ty wyskakujesz z klasyczną muzyka na takiej głośności? Jak mam uwierzyć ci, że jesteś profesjonalista skoro nie przykładasz się do własnego audio?
Nie jestem profesjonalnym youtuberem :D a poziom oświetlenia wtedy i korekcja kolorystyczna to jeszcze większa dezynwoltura niż balans audio. Wyluzuj :)
Dziękuję bardzo za wszystkie informacje! Czy jest taka możliwość żeby pan zobaczył moje CV i powiedział co nie tak? Jestem juniorem w UI i nie mam fidbeku po aplikowaniu
Good point, Kacper. No jeżeli ogłoszenie jest po polsku to myślę, że raczej po polsku - ale to pomału większość w branży. Warto też przeczytać ogłoszenie, bo tam czasem drobnym drukiem będzie jak chcą.
Filmik ciekawy jak zawsze, ale mam pytanko do punktu pierwszego - jak rozpisać swoje dotychczasowe doświadczenie? Pracę zaczynałem jako koordynator handlowy w salonie samochodowym, od roku jako zakupowiec-logistyk w dużej firmie produkcyjnej (tu się zaczęła praca na poważnie z excelem, zaczałem się sam uczyć power query, zainteresowało mnie to, bo zawsze mnie ciągnęło do IT, obecnie myślę, żeby się przebranżowić i pójść pełną parą w analitykę, nawet z excela pisałem pracę inż). Myślę, że z każdej z prac, mam jakieś umiejętności/doświadczenia, które mogłyby być atrakcyjne dla pracodawcy. Czy Twoim zdaniem, lepiej pisać same stanowiska i 1-2 zdania/najważniejsze rzeczy, a reszta na linkedinie, czy jednak mieć rozbudowane opisy stanowisk (+ ofc to samo na linkedin)?
1 - 2 zdania. Rozbudujesz sobie to na LinkedIn. Dobrze by było żeby te zdania pokazywały bardziej co umiesz niż co robiłeś np. raczej "reported and analysed sales with advanced Excel including PowerQuery" niż "sales in car saloon"
Bardzo ciekawy film, ponad połowę rzeczy nie robiłem przy aktualnym szukaniu pracy, dziękuję, że tworzysz takie porady. Chciałbym się zapytać czy znasz może strony internetowe z bazami danych do excela dotyczących np fikcyjnych sprzedaży produktów i ich kosztów do ćwiczenia analizy albo nawet i do zrobienia sobie portfolio. Jeszcze wszystkich Twoich filmów nie obejrzałem, ale zamierzam więc jak gdzieś wymieniłeś takie przykłady to który to film?
Obejrzyj sobie bo tam jest o trackerze w Excelu ruclips.net/video/3mlj_AEViTU/видео.html Materiały znajdziesz między innymi na moim blogu: kajodata.com/cwiczenia-do-analizy-danych-do-pobrania/ Poza tym - poszukaj na stronie Kaggle.
Czy ten materiał dotyczy scisle grupy IT? Bo jako inż. techniczny jakosci jak mam pokazać z czegos na zewnatrz ze cos zrobilem jak są to urzadzenia/stanowiska/improvementy?
@@kajodata Uwież mi że niektórzy mają cały czas kontakt z angeilkim, a mimo tego nie są wstanie uzykać poziomu B2. Poza tym, miałem zapewne na myśli pracę w dużej firmie z bogatym doświadczeniem, na wysokich stanowiskach. Podobno w Japonii jest dość spory odsetek osób, które nie znają angielskiego, a kraj jest znany z tego że poświęca się prawie wszystko dla kariery zawodowej
@@kajodataLinkedIn to wylew swoich fantazji i samouwielbienia - przynajmniej w mojej branży TSL, logistic. Szambo, które codziennie bulgocze takim gównem, że szkoda mi na tą platformę czasu. A spam i scam to już w ogóle rak z przerzutami.. Masakra, tragiczne mam doświadczenie
Wejdź do analizy danych - ogarnij w końcu Excela🧑💻💪📊 kajodata.com/kursy/kurs-excel-dla-poczatkujacych/
✅ Formuły, pivoty, dashboardy
✅ Dane do własnych projektów
✅ Stale rozbudowywana baza wiedzy
Czekam z niecierpliwością na odcinek o LinkedIn. Pochwalę się, że jakiś czas temu udało mi się zmienić pracę na czysto techniczną (w wieku prawie 35 lat) i uważam, że ten kanał mocno mi pomógł, zarówno pod względem motywacji, jak i merytorycznych rad
O rany!!! Strasznie się cieszę Krzysztof! 🙂 A co robisz fajnego?
@@kajodata Automatyzacja procesów w dużej instytucji finansowej
Brzmi dobrze :)
Jestem wdzięczny za podpowiedzi, bo kanał wartościowy a w sumie nieduży ruch tutaj ;)
Dzięki ❤️ polecaj innym, to na pewno pomoże kanałowi, będę wdzięczny 🙂
Ten "bufet śniadaniowy" naprawdę bardzo do mnie przemawia :) dzięki za wszystkie cenne porady!
Ciesze się - dzięki :)
Dzięki Kajo! Dużo pomogły już mi twoje rady :)
Cała przyjemność po mojej stronie Łukasz 🙂
interesujący materiał... moim zdaniem warto interesować się rynkiem pracy i podsyłać aplikacje do potencjalnych pracodawców bo to zawsze jakaś aktualizacja swojego poziomu, wyceny umiejętności itp.
Tak, "testowe rozmowy" są jak najbardziej bardzo na dobrym źródłem wiedzy 🙂
Fantastyczne porady, nie mam nawet 1/3 tego w swoim CV. Będę na bieżąco aktualizował, żeby doprowadzić je do takiego poziomu.
Chociaż nawet z tym moim będę miał pierwszą rozmowę na młodszego analityka. Kajo, trzymaj kciuki!
Dzięki 🙂 No i trzymam kciuki Łukasz! Daj znać jak poszło!
Ł
jak poszło :D ?
@@Kkuba33dobrze poszło :) dostałem wtedy pierwszą pracę przy migracji danych między bankami. Kilka miesięcy temu zmieniłem pracę i jest super. Pracuje przy wdrażaniu narzędzi analitycznych w organizacji oraz zapewniam dostęp do danych. Także sporo pracy z hurtownią danych w SQL, robię szkolenia z Power BI, tworzę katalog danych, słownik raportów… no jest w pytę. Polecam :)
Dziękuję za bardzo wartościowy materiał i uświadomienie jak działa obecnie nowoczesny, zautomatyzowany rynek poszukiwania pracowników. Nie zdawałem sobie sprawy, że przez ostatnie 10 lat, które przepracowałem w jednej firmie nastąpiła tak istotna zmiana i muszę teraz użyć zupełnie innych metod poszukiwań nowego pracodawcy. Chciałbym nadmienić, że jeśli posiada się duży bagaż doświadczenia zawodowego i kompetencji można zwrócić się do head hunterów, o których warto by również wspomnieć w materiale.
Dzięki za komentarz 🙂
Fajnie ująłeś temat strategii. Chociaż nie do końca jest to skierowane do mnie. To zgadzam się w 100%. Dokładnie chcesz być w sytuacji gdzie Ciebie szukają, a nie Ty szukasz. To jest pożądana sytuacja 😀.
Dzięki za feedback 🙂
Super odcinek! Dzięki 😊
Dzięki Mateusz :)
Skwitowanie o rekrutowaniu pracodawcy było trafione w punkt.
Zmienia myślenie, prawda? 🤔
Nie wiem co napisać... bo wiem że komentarze zawsze są cenne. Szukam pracy w innej branży. Nie zgodzę się z tobą że "szukanie pracy jest jak bufet śniadaniowy". Może " jest taki" dla osób które już tę pracę mają i szukają kolejnej - ale na pewno nie dla osoby która pracy nie ma i musi ją znaleźć bo rachunki same się nie zapłacą. Owszem ofert jest masa na rynku, ale znaleźć firmy które będą faktycznie trzymać się tego co wypisują w tych ogłoszeniach to drugie. Dodaj do tego wiek który z roku na rok jest nie do przeskoczenia... i niekiedy jest ważniejszym wyznacznikiem niż posiadane doświadczenie.
Hej Anna, muszę powiedzieć, że Twój komentarz mnie dosyć poruszył. To prawda, to co ja doradzam, mój punkt widzenia, nie jest do zastosowania przez każdego. O wieku wspominałem w innym filmiku ruclips.net/video/r0D4B4GYfY8/видео.html
Niestety, nie jestem w stanie stworzyć idealnej porady dla każdego, w każdym wieku, choć niektóre z tych porad (portfolio, linkedin) powinny być do zastosowania dla każdego. Domyślam się, że niekiedy jest o wiele ciężej niż ja to przedstawiam.
Świetna robota.
Piękne dzięki! ♥️
Dobry wywód 🙂👍
dzięki 🙂
10/10!!!
Dzięki ❤️
To ja rekrutuję pracodawcę
Trzeba powiedzieć, że jak ktoś jest mega na początku to się to oczywiście nie zawsze udaje na 100%, ale generalnie jest to dobry "kierunek myślenia".
To Ty rekrutujesz pracodawcę? Serio? Sama oceniasz swoje CV i osobiście je zatwierdzasz? To chyba musiałaś naoglądać się już pięknych drzwi gabinetu tego pracodawcy, gdy je zamykałaś z drugiej strony. Albo po prostu zmyślasz.
Wynagrodzenie:
-Ile chciałby pan zarabiać?
- najlepiej tyle, że nie mógłbym sobie wyobrazić
- to znaczy ile?
- wyobraźnię mam nieograniczoną
Na innym spotkaniu:
- jakiego wynagrodzenia pan oczekuje?
- ponieważ chcę przeżyć wszystkich swoich wrogów to takiego, że jak zobaczą mój wstrętnie obleśny portfel to popękają z zazdrości, dostaną zawału albo szlag ich trafi z innych powodów
xD
Na rozmowie kwalifikacyjnej:
- poproszę o c.v
- które?
- jak to które, te co pan przyniósł
- ale mam cztery wersje
- co to za wersje?
- skrócona, rzeczywista, rozwinięta i kabaretowa
- czy się różnią?
- a którą ma pan na myśli?
- niech będzie skrócona
- tu ma pan cennik, kosztuje 99 PLN, pozostałe 399, 699, 999
- czy pan chce u nas pracować?
- samo przyjście tutaj chyba o tym świadczy
- i chce pan zapłatę za złożenie c.v?
- to logiczne, przecież pan za czas i energię w tej chwili też będzie miał zapłacone
- no tak dziękuję i żegnam
Dobre 😅 uśmiałem się :) Możesz wrzucać więcej takich!
Fajnie, jeżeli ktoś rzeczywiście szuka pracy w IT, analityce lub księgowości. W innych przypadkach jest niestety trudniej. Od jakiegoś czasu szukam pracy - profil na Linkedinie jest, publikacje tam są, kursy, doświadczenie, CV w języku angielskim i ze słowami kluczowymi też jest (nawet po weryfikacji doradcy zawodowego), ale ofert nie ma. Bywa, że oferta wpadnie i ktoś chce mnie zatrudnić, ale nagle przypominają sobie, że jednak ich nie stać na pracownika i po pracy. Teraz pytanie - czy praca w marketingu przy obecnej sytuacji (gdzie ofert jest niewiele) ma sens czy lepiej się przebranżowić?
Rozumiem dylemat - skończyłem polonistykę, więc wiem jak to jest "nie mieć ofert pracy". Ja się przebranżowiłem tak: ruclips.net/video/KlDNrXygsxM/видео.html
Dzięki za ten materiał. Czy jeżeli oferta pracy jest w języku polskim i nie jest zaznaczone że cv ma być w języku angielskim, a tylko wśród wymagań jest angielski np. B2 albo C1, to też Twoim zdaniem powinienem wysłać cv po angielsku?
Nie - jeśli oferta jest po polsku to CV też powinno być po polsku.
na Linkedinie nie warto mieć konta, bo można się naciąć na "zakaz konkurencji" i wtedy były pracodawca może wytoczyć proces w przypadku zbytniej zbieżności branż
Ło Panie, co ma piernik do wiatraka. A skąd niby Twój pracodawca ma z Twojego konta wiedzieć że równolegle pracujesz dla konkurencji? I w ogóle dlaczego miałbyś to robić? Nie, sorry, kompletnie się nie zgadzam.
brednie, profil mogę zakładać sobie gdzie chce. A jeśli byłby stosowny zapis co do takich kwestii, kochany obecny pracodawco.. money money money..
*Super* .👍
Bardzo dziękuję za ten film.
Akurat szukam pracy.
Co prawda w branży meblowej (pasja), lub branży motoryzacyjnej (wykształcenie).
Co lubię bardziej? Chyba nie potrafię odpowiedzieć. Przez to nie jestem bardzo dobry w żadnej 🙁
Choć na dzień dzisiejszy nie pracuję już na etacie (przestało się opłacać dojeżdżać) u dealera VW, to przeszedłem na działalność całkowicie.
Robię mebelki.
Mam obawy, czy podołam, czy będę miał na tyle zleceń, żeby się utrzymać?
Etat dawał mi tę pewność, że będzie na ratę kredytu hipotecznego i na mniejsze opłaty ZUS i księgowość.
Z drugiej strony mam teraz czas dla moich klientów. 🙂
Przyzwyczajenie do etatu na obecną chwilę jest górą.
Po prostu nie mając pracy na etacie, boję się...
Do tej pory ponad 20 lat pracowałem na etacie w różnych firmach. Zazwyczaj pensja była nieco wyższa niż najniższa krajowa...
Dopiero ostatnie trzy lata mam równocześnie działalność gospodarczą.
I jeszcze dwa miesiące temu pracowałem wszystkie dni tygodnia po 14-15 godzin.
Aż w końcu powiedziałem sobie: dość tego.
Co z tego, że jakieś drobne udało mi się odłożyć, skoro ostatnia zima "zjadła" wszystko...
Otarłem się o słowo "bankrut"...
Jakoś z tego wyszedłem.
Podsumowując bardzo ciężko jest utrzymać rodzinę, samemu pochodząc z ubogiej rodziny.
Start od zera, albo nawet minusa dużego (kredyt), bo niestety nie miałem możliwości wynajmowania mieszkania. Stąd właśnie kredyt.
Pomimo nie młodego już wieku, łaknę wiedzy.
Zdobywam umiejętności.
Chcę rozwijać pasję meblową.
Twój film jest jak drogowskaz.
👍 _dziekuję_
Mogę się tylko domyślać, że nie jest łatwo. Dzięki za Twoją historię, trzymam kciuki za te meble :)
Ja miałem w zwyczaju wysyłać CV w języku angielskim gdy ogłoszenia z pracą były napisane po angielsku, a cv po polsku gdy ogłoszenia były po polsku. Nawet do software house'ów po pl wysyłałem i odp dostawałem (czy to zaproszenia na rozmowę czy odmowną)
Ok, dzięki za opinię 🙂
Na targach pracy:
- jesteście z branży lotniczej?
-tak
- są przyjęcia?
- a na jakie stanowisku?
- pilota automatycznego do obsługi tempomatu
Osoba wybuchnęła śmiechem
- a gdyby zobaczył pan moje c.v to by się pan ze śmiechu wywrócił
hehe 😅
Jestem w trakcie robienia kursu analizy danych a mam 51 lat. Wiem, że sobie poradzę, bo mam podstawy matematyczne i statystyczne. Czy według Ciebie zapotrzebowanie na analityków jest na tyle duże, że z moim peselem mam szanse na pracę w tym zawodzie?
Masz szansę Marcin, choć tak - to nie będzie proste. Ale pamiętaj o jednym. Twój pesel to też atut. Analiza danych to w skromnej części narzędzia. W większej części to stawianie pytań i wyciąganie wniosków. A to z pewnością w życiu robiłeś, i to pewnie dłużej niż nie jeden młokos. Pomyśl o tym, żeby to jakoś wpleść na rozmowach o pracę / publikacjach na LinkedIn :)
@@kajodata Dzięki. Nie trafiłem jeszcze na pracodawcę, który doceniłby moje doświadczenie biznesowe. Miałem wrażenie, że to mi wcale nie pomaga. No, ale może rzeczywiście na stanowisku analityka będzie to atut.
A w sytuacji, w której ogłoszenie o pracę w IT jest w języku polskim (co jest bardzo częste) i nie ma w nim wymagania, żeby wysyłać cv w języku angielskim, to czy w takim przypadku i tak wysyłamy cv po angielsku na polskie ogłoszenie?? czy raczej ogłoszenie po polsku = cv po polsku, ogłoszenie po angielsku = cv po angielsku ??
raczej ogłoszenie po polsku = cv po polsku, ogłoszenie po angielsku = cv po angielsku
Rozwalil mnie fragment - "Niektorzy ludzie, jak szukaja pracy, to znajduja oferte, ktora im sie podoba, czytaja ja 10 razy, przygotowuja CV, wysylaja i bardzo mocno mysla o tym zeby im odpowiedzieli, bo ta oferta im sie bardzo podoba." - moj modus operandi ;)
To bardzo ludzkie, też tak miałem. Natomiast, to często powoduje, że tracimy z oczu fakt, że zdobywanie pracy jest procesem, a dobre oferty pojawiają się regularnie, choć nie tak często jak byśmy chcieli.
to dobrze czy źle? Moim zdaniem dobrze skupić się na czyś konkretnym i dać z siebie wszystko. Tylko jeśli zostanie się w tej wymarzonej ofercie odrzuconym przez pracodawcę, rozczarowanie jest większe...
A co jak ktoś szuka pracy bardziej zwyczajnej ,ale nie wie co chce robić i nie wie czy wpisać w cv swoje choroby . Co wtedy?
Domyślam się że mój filmik ma zastosowanie tylko dla części osób 😞 Raczej chorób do CV bym nie wpisywał. Najlepiej jeśli przypadek jest złożony pogadać z doradcą zawodowym.
Jak ktoś szuka "zwyczajnej" pracy, to idzie do urzędu pracy i pyta, co mają. A choroby? Wpisz sobie do CV, jeśli szukasz pracy chronionej, czyli kiepsko płatnej, ale takiej, z której ze względu na chorobę nie mogą Cię zwolnić. W pozostałych przypadkach (normalnych pracodawców) ogłaszanie się wszem i wobec, że chorujemy jest żądaniem odrzucenia podania już na wstępie. Po co komu pracownik, któremu trzeba będzie szykować tysiąc udogodnień w miejscu pracy, żeby mógł robić dokładnie to, co kilkunastu/kilkudziesięciu innych - zdrowych?
2014 r po ok 50 minutach:
- jakiego wynagrodzenia pan oczekuje?
-3000 netto w swoich godzinach
- możemy zaproponować 2000
- w takim razie mogę pracować na poziomie 80 proc jamochłona
- !?
- przecież dopłata do wynagrodzenia z PFRON na jamochłona wynosi 2400 miesięcznie
Inne, kolej, jako bezdomny:
- gdzie pan mieszka?
- można powiedzieć, że po sąsiedzku i do pracy będę mógł przychodzić w piżamie, peron 3
- o nie, to nie jest możliwe
Po ok kwadransie:
- tych, których wyczytam proszę o pozostanie tym, którzy nie będą wyczytani dziękujemy a pan na pierwszy ogień
XD
Chłopie, wycisz te wstawki muzyczne, mam ciebie na maksymalnym poziomie, bo ledwo cię słychać, a ty wyskakujesz z klasyczną muzyka na takiej głośności? Jak mam uwierzyć ci, że jesteś profesjonalista skoro nie przykładasz się do własnego audio?
Nie jestem profesjonalnym youtuberem :D a poziom oświetlenia wtedy i korekcja kolorystyczna to jeszcze większa dezynwoltura niż balans audio. Wyluzuj :)
Dziękuję bardzo za wszystkie informacje! Czy jest taka możliwość żeby pan zobaczył moje CV i powiedział co nie tak? Jestem juniorem w UI i nie mam fidbeku po aplikowaniu
Hej Alona, wyślij maila (kontakt na kajodata.com), postaram się zerknąć 🙂
Jak zawsze super materiał i wiele nowości dla mnie. Czy jeśli ogłoszenie o pracę jest w języku polskim to należy dalej wysyłać CV w języku angielskim?
Good point, Kacper. No jeżeli ogłoszenie jest po polsku to myślę, że raczej po polsku - ale to pomału większość w branży. Warto też przeczytać ogłoszenie, bo tam czasem drobnym drukiem będzie jak chcą.
Filmik ciekawy jak zawsze, ale mam pytanko do punktu pierwszego - jak rozpisać swoje dotychczasowe doświadczenie? Pracę zaczynałem jako koordynator handlowy w salonie samochodowym, od roku jako zakupowiec-logistyk w dużej firmie produkcyjnej (tu się zaczęła praca na poważnie z excelem, zaczałem się sam uczyć power query, zainteresowało mnie to, bo zawsze mnie ciągnęło do IT, obecnie myślę, żeby się przebranżowić i pójść pełną parą w analitykę, nawet z excela pisałem pracę inż). Myślę, że z każdej z prac, mam jakieś umiejętności/doświadczenia, które mogłyby być atrakcyjne dla pracodawcy. Czy Twoim zdaniem, lepiej pisać same stanowiska i 1-2 zdania/najważniejsze rzeczy, a reszta na linkedinie, czy jednak mieć rozbudowane opisy stanowisk (+ ofc to samo na linkedin)?
1 - 2 zdania. Rozbudujesz sobie to na LinkedIn. Dobrze by było żeby te zdania pokazywały bardziej co umiesz niż co robiłeś np. raczej "reported and analysed sales with advanced Excel including PowerQuery" niż "sales in car saloon"
Bardzo ciekawy film, ponad połowę rzeczy nie robiłem przy aktualnym szukaniu pracy, dziękuję, że tworzysz takie porady.
Chciałbym się zapytać czy znasz może strony internetowe z bazami danych do excela dotyczących np fikcyjnych sprzedaży produktów i ich kosztów do ćwiczenia analizy albo nawet i do zrobienia sobie portfolio. Jeszcze wszystkich Twoich filmów nie obejrzałem, ale zamierzam więc jak gdzieś wymieniłeś takie przykłady to który to film?
Obejrzyj sobie bo tam jest o trackerze w Excelu ruclips.net/video/3mlj_AEViTU/видео.html
Materiały znajdziesz między innymi na moim blogu: kajodata.com/cwiczenia-do-analizy-danych-do-pobrania/
Poza tym - poszukaj na stronie Kaggle.
Czy ten materiał dotyczy scisle grupy IT? Bo jako inż. techniczny jakosci jak mam pokazać z czegos na zewnatrz ze cos zrobilem jak są to urzadzenia/stanowiska/improvementy?
To prawda, nie wszystkie punkty da się zastosować w każdej branży. Ja mimo wszystko pokazuję, jak zostać analitykiem, stąd moja perspektywa :)
3:10 A co jeśli ktoś ma znikomy kontakt z językiem angielskim?
To trzeba się otoczyć filmami, grami i muzyką w życiu codziennym :)
@@kajodata Uwież mi że niektórzy mają cały czas kontakt z angeilkim, a mimo tego nie są wstanie uzykać poziomu B2.
Poza tym, miałem zapewne na myśli pracę w dużej firmie z bogatym doświadczeniem, na wysokich stanowiskach. Podobno w Japonii jest dość spory odsetek osób, które nie znają angielskiego, a kraj jest znany z tego że poświęca się prawie wszystko dla kariery zawodowej
Jakje to portale do szukania pracy polecales?
linkedin, justjoinit, nofluffjobs, pracuj.pl
@@kajodataLinkedIn to wylew swoich fantazji i samouwielbienia - przynajmniej w mojej branży TSL, logistic. Szambo, które codziennie bulgocze takim gównem, że szkoda mi na tą platformę czasu. A spam i scam to już w ogóle rak z przerzutami.. Masakra, tragiczne mam doświadczenie
Nie no świetnie ja chce znaleźć zwykłą prace w Polsce. A nie jakieś gówno w it
Wyczuwam frustrację :|
Jak to dzisiaj działa? To ja Ci powiem jak to działa. Otóż do dupy działa.
Rozumiem, że frustracja 😶🌫️ wiem, to wszystko nie jest takie proste 🙁
@@kajodata Frustracja? A wiesz, dlaczego? Bo Twoje światłe porady jakoś jej nie pomogły. Wniosek? Są do dupiszcza.
Jak znaleźć pracę w 2024 roku a film przesłany dwa lata temu. Wow jasnowidz jakiś.😂
kto ci podbił te oczy?
Hehe, nikt, taka uroda ;)
Za dużo komputera