Chciałem sobie to włączyć jako alternatywny meeting do zaśnięcia. Wbiło mnie w poduszkę i oczy się otworzyły. Masakra. Wiem, jak ciężko jest mówić po latach o takich rzeczach.. Bardzo silna kobieta. 😢❤
Nie osadzaj , moze jej matka byla taka bo jej dziecinstwo bylo traumatycznie gorsze i tak jej to zostalo ze stala sie tym kim sie stala - to okropne wiem ale nie nam osadzac .Smutne jak chu...
Żadna dotychczasowa rozmowa tak mną nie wstrząsnęła jak Twoja, Zuzo, opowieść! Jesteś jedną z najbardziej walecznych i odważnych kobiet! Podziwiam Twoją odwagę i dobre serce!
Moja matka, niepijąca alkoholu, będąca vipem w niedużym mieście, po studiach pedagogicznych wykrzykiwała pod moim adresem podobne wyzwiska. Po kilkudziesięciu latach mam to w głowie. Ratował przed nią mnie i rodzeństwo łagodny bardzo ojciec. Przemocy w rodzinie towarzyszy nie zawsze alkohol., Na początku jest sadyzm . Matka pani Zuzy i też moja to były po prostu sadystki, których kręciło zadawanie tortur otoczeniu, zwłaszcza dzieciom. Na cmentarz nie chodzę, a grób ojca odwiedzam wirtualnie.
Wanda, u mnie było prawie to samo co do matki, ze miała iść na skrobanke, ale było za późno, ze skakała z drabiny aby mnie poronic, ale nic nie pomogło i bachor się urodził. Brak miłości, nigdy mnie nie objęła, nie pocałowała, i ciagle biła pasem. Ojczym jeszcze gorszy, agresywny, tez bił mnie i młodszego brata szerokim czarnym pasem, który mu służył do ostrzenia brzytwy. A nawet nam brzytwę pokazywał, ze jak w domu nie będzie ciszy, to nam poderżnie gardła. A sam znikał na wiele dni, do kochanek, seksualnie uzależniony i pedofil. Taka rodzina. Uciekłam od nich w wieku 18 lat i wyjechałam za granice, i tu w Italii ułożyłam sobie życie. Chodziłam tez do psychiatry ipsychologa i to mi bardzo pomogło. Nie mam już tych traum.
Pani Zuzo, wysłuchałam historii Pani życia ze łzami w oczach. Taka drobna, krucha osóbka, a tak wielki i piękny z Pani człowiek. Przytulam Panią do serca.
Bardzo ciężko spokojnie wysłuchać tej historii. Olbrzymi szacunek że potrafi Pani spokojnie nam to opowiedzieć to bardzo ważne. Mam też nadzieje że potrafi Pani to wszystko zostawić za sobą i odzyskać wewnętrzny spokój i szczęście…. Życzę wszystkiego dobrego
Pamiętaj Zuza, że mimo ciężkiej przeszłości nie jesteśmy skazani na poraszkę w życiu. Jesteś silną, mądrą i wartościową kobietom i nic nikomu nie musisz udowadniać bo nikomu nic nie jesteś winna. Życzę Ci wspaniałych chwil w życiu i tego, żebyś uwolniła się od wszystkich demony przeszłości.
Zuzo,jak dobrze,że mieliście pomoc wujostwa,które przybyło ma ratunek. Żal mi Twojego brata. A Ty kontynuuj tę drogę,którą obrałaś po przeczytaniu artykułu "o sobie". Bądź z każdym dniem szczęśliwsza.
Ten wywiad powinien być puszczany na spotkaniach AA. Niewyobrażalna tragedia aż serce pęka ile Pani musiała się nacierpieć żeby przez to przejść. Dziękujemy za podzielenie się Pani historią jest Pani wspaniałą i niezwykle inteligentną osobą ❤
pierwszy raz dodaję komentarz bo zawsze słucham podcastów Marka podczas pracy, ale ta historia tak bardzo mnie poruszyła że musiałam się zatrzymać. Jestem głęboko poruszona tą historią i chce Ci powiedzieć Zuza że jesteś niesamowicie silną, mądrą kobietą, trzymam za Ciebie kciuki żebyś pokonała demony z przeszłości, zasługujesz na wszystko co najlepsze.
Pani Zuza, to taki promyk nadzieji na to, ze dzieci z rodzin z wielkimi problemami dzięki terapii mogą w dorosłym życiu krok po kroku nauczyć się bycia szczęśliwym. Bardzo poruszająca rozmowa. Dziękuję za ten wywiad i życzę dużo szczęścia.
Zuza❤ piękna, mądra, wrażliwa kobieto, przytulam Cię mocno i gratuluję odwagi❤ i moze takie male słówko ode mnie...nie żałuj, że nie doczekałaś ani przeprosin, ani wyjaśnienia, dlaczego matka tak Cię traktowała. Wierz mi, że nie warto. Ja doczekałam i chciałabym cofnąć czas, by jednak nie wiedzieć. Twoja matka była złym człowiekiem, niezasługującym na tak ciepłą i cudowna córkę, jak Ty ❤
Najlepszy material jaki byl na tym kanale. Brawo Marek za zimna krew, Bo mnie jako facetow ciezko bylo sluchac, ja bym bronil Ciebie I Twojego brata. Ty Zuzia jestes wrecz bohaterka, gdybys miala dzieci bylabys swietna mama. Zdrowia I spokoju duszy.
Strach przed powtórzeniem piekła jest ogromny. Ja mam 1 dziecko, ale nie uniknę błędów wychowawczych, bo zbytnia opiekuńczość też krzywdzi. Nie ma narzędzi by zrobić to prawidłowo. Albo powtórzy się własne dzieciństwo, albo za wszelką cenę będzie się starać uchronić dziecko przed całym światem. Bardzo męczące i frustrujące. Łatwo to się mówi. Wykonanie prawie nieosiągalne niestety.
Nie, to nie Pani wina. Dzieci w najmniejszym stopniu nie odpowiadają za swoich rodziców. Mama piła, bo chciała. Proszę żyć szczęśliwie, chodzić na terapię, doceniać dar życia, który Pani ma i z tych cytryn i kwasów zrobić przepyszną lemoniadę życia😍
Odwagi zazdroszczę,miałam podobne dzieciństwo ,wiele rodzin bądź samotnych matek to patologia w tamtych czasach.Nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy to było normalne. Dziecko było winne zawsze!
Chyba na żadnym wywiadzie nie popłakałam sie wiecej niż tutaj, przerażająca historia, aż mam ciarki na plecach!! 🥺😭😢 duzo siły dla Pani, dziękuje za podzielenie sie swoimi wspomnieniami….
Tak strasznej przerażającej historii to tu jeszcze nie było .Zycze Zuzi wszystkiego najlepszego aby była już szczęśliwa bo jest wspaniałym i dobra osoba .
Panie Marku bardzo dziękuję za ten kanał. Potrafi Pan naprawdę słuchać. Bardzo mi Pan pomaga. Historia Pani Zuzy wstrząsająca. Jest pani prawdziwym herosem. Trzymam za Panią kciuki.
Dziękuję za to że zechciała się PANI podzielić swoją smutna historia życiową. Wyrazy uznania i ogromnego szacunku za odwagę. Z całego serca życzę Pani SZCZESCIA w życiu codziennym.
Wstrząsająca jest historia Pani Zuzy. Boli mnie serce, bo jesteśmy w jednym wieku i z żalem słucham tego, co Pani Zuza mówi. Życzę Pani wszystkiego, co najlepsze 💌
Niestey ale to prawda co mówi Pani Zuzanna, w tamtych czasach było przywolenie na patologie. Również wychowałam się w latach 80-90 W Łodzi , podejrzewam że w podobnych rejonach, bo taka patologia głownie żyła się w centrum. Niestety nikt nie interesował się wtedy losem tych wszystkich biednych, zaniedbanych i bitych dzieci. Melina była prawie w każdej bramie. Uraz mam do tej pory. Nadal mieszkam w Łodzi ale po tych 30 latach to jak inna planeta.
Jest Pani cudownym człowiekiem, o niesamowicie dobrym sercu. Mając matkę tak wyrodną alkoholiczkę, jeszcze jej oddawać pieniądze i jedzenie......ile trzeba mieć miłości i dobroci w sercu. Przytulam Cię kochana do serca i życzę zdrowia i wiary w siebie, że byłaś aniołem dla tej matki, która Cię nie chciała. Pozdrawiam i przesyłam wyrazy szacunku.
Dlatego ludzie nie siegajcie po trunki, uczcie dzieci że, nawet w malych ilościach alkohol jest niebezpieczny. Nasza kultura picia w Polsce musi się skończyć. Nadzieję że, zycie w trzeźwości będzie trendem, powoli zaczynam to widzieć ale jeszcze długa droga przed nami
Pani Zuzanno, dziękuję za ten wywiad. Sluchałam z wielką uważnością i ta historia zlapała mnie za serce. Bardzo Pani gratuluje tego, ze pomimo bagna wyrosła Pani na super kobietę. Proszę przełamać blokadę wydawania pieniędzy i kupić sobie piekny bukiet kwiatów. W podziękowaniu samej sobie, że pani swoją pracą dotarla tam gdzie jest. Pozdrawiam 😊
Totalny Totalny szacunek za podzielenie sie historia. Trzeba byc bardzo odwazna osoba i silna by sobie radzic w takich okolicznosciach. Mistrzostwo Swiata. Wszystkiego dobrego!
Serce krwawi i niewyobrażalne jest jak bardzo ciężkie życie ludzie mają. Moj brat, 5 lat starszy ode mnie jest również totalnym alkoholikiem. Pije 'bo lubi'. Juz mu nie pomagam wyjść z tej choroby bo on po prostu nie chce niczego zmienić. Pani Zuzanno bardzo mi przykro, ze musiała Pani doświadczać koszmaru jako malutka dziewczynka. Jest Pani niesamowicie dzielna, mądra i bardzo wartościowa. Mam ogromną nadzieję, ze zazna Pani spokóju i wewnętrznego szczęścia. Życzę wszystkiego dobrego i dziękuję za opowiedzenie Pani historii. Tulę 💕
Zuch dziewczyna, dziękuję Ci Zuzo za Twoją opowieść. Podziwiam hart ducha, siłę i pracę nad swoim życiem. Myślę, że jesteś przykładem, że nawet po tak traumatycznym dzieciństwie, można stanąć na nogi i dobrze żyć. Życzę Ci wszystkiego dobrego i przytulam:)
Dziękuję. Mam nadzieję zapamiętam na zawsze co tu dziś zobaczyłem i usłyszałem. Kawałek mnie.. Marku dziękuję że masz tyle taktu i wyczucia, Ona pięknie opowiadała, Ty pięknie słuchałeś. Dziękuję.❤❤❤❤❤❤
Powodzenia dla p. Zuzy. Super przeprowadzona rozmowa przez p. Marka. Dobrze ,że nie przerywał , tylko dał się wypowiedzieć. Niezwykła dramaturgia losów, jest pewnie przykładem wielu z domów w których takie rzeczy się dzieją.
Pani Zuzanno, długo po tym filmie szukalam słów, żeby wyrazić podziw dla Pani i Pani życiowej postawy i chyba znalazłam, jest Pani niezwykle szlachetnym człowiekiem (choć wiemy już ze cierpienie nie uszlachetnia) wszystkiego dobrego!
Wydaje mi sie, ze ten cykl programow rozpoczal wsrod widzow wiele procesow autoterapeutycznych i wielu rozpoczelo prawdziwa terapie. Mam nadzieje zobaczyc w przyszlosci Gosci u Marka, ktorzy zainspirowani tymi programami przyjda na nagranie.
Słuchając tej rozmowy.. tej historii o tak traumatycznym dzieciństwie caly czas czułam, że pani Zuza kochała swoją matkę i nie potrafię zrozumieć jak to mozliwe.. bardzo empatyczna osoba. Życzę uzdrowienia duszy. Niesprawiedliwe jest to, że niektórzy muszą przejsc przez tak trudne dzieciństwo. Okres, w ktorym buduje się osobowość, kształtuje się poczucie wartosci.. w ktorym miłość rodzicielska i bezpieczny dom są najbardziej potrzebne i ktore tak bardzo rzutują na dalsze życie.. podziwiam, że Pani z tego wyszla.. Jest Pani wspaniałą, silną i dobrą osobą.
Panie Sekielski , nie umiem wyrazić szacunku dla Pana. Jak Pan pięknie prowadzi wywiady, nie przerywa ich Pan ciągłymi pytaniami , jak by Pana tam nie było.. Wszystkiego co najlepsze od życia dla Pana.
Zuza jesteś wspaniałą kobietą. Twoja historia wstrząsnęła mną do szpiku kości.To że jesteś w tym miejscu zawdzięczasz tylko i wyłącznie sobie Podziwiam Cię za wszystko. Dobrze, że jesteś pracuj dalej nad sobą , by uwolnić się ze wszystkich złych rzeczy. Bądź szczęśliwa. Zasługujesz na piękne, dobre i szczęśliwe życie .
Pani Zuzo, DZIĘKUJĘ za opowiedzenie tej historii. Teraz lepiej rozumiem co czuje dziecko wyrastajace w cieniu alkoholu... z jakimi sytuacjami moze się spotkać. Dziękuję że pokazała Pani że z tej traumy można siebie wydobyć i że jest Pani wspaniałym człowiekiem
Wstrząsająca historia. Jest Pani niesamowita, silna i mądra. Przytulam Pania z całych sił i życzę spokoju ducha. Panie Marku, dla Pana też podziękowania, za ten kanał. Dzięki serdeczne.
Również miałam tragiczne dzieciństwo i chodzę na cmentarz. Jedyny argument - matka dała mi życie. Dotarło to do mnie dopiero w wieku 50 lat. Doceniam uroki życia, dzięki któremu widzę piękno przyrody i sztuki, którymi się interesuję. Przetrawiłam już dzieciństwo na terapii i poza terapią, czasami wspomnę matkę, ale już nie mam potrzeby analizowania życia. Niektóre cechy charakteru mam podobne do Pani, np. lęk przed wydawaniem pieniędzy. Życzę Pani wszystkiego dobrego i przytulam wirtualnie ❤
Dzięki że się podzieliłaś swoją historią. Moja przeszłość też była bardzo trudna. Jest nas troche na tym świecie. Ciszę się że uwalniasz się od perfkecjonizmu i że masz troche wiecej spokoju a to już sporo. Trzymaj się❤
Pani Zuzo - jesteś wartościową osobą.Jestes na tym świecie z miłości Bożej - Bóg się nie pomylił.❤ życzę dużo zdrowia i dużo dobra od otaczających Pani ludzi.
Jestem wstrząśnięta. Co za niesamowita, mądra i cudowna kobieta. Śledzę wszystkie rozmowy Marka z gośćmi , ale tak emocjonalnej i szczerej, głębokiej jeszcze chyba tu nie było. Siły dla Zuzy!!! Jesteś niesamowitą osobą!!! Będzie tylko lepiej ❤️
Chyba jesteś moją siostrzaną duszą 🫶 mamy podobne historie , na terapie poszłam 10 lat temu , teraz już będzie tylko lepiej ♥️ Dziękuje , że miałaś siłę aby opowiedzieć swoją historię 🙏
Mimo, że na co dzień zajmuje się traumą ta rozmowa bardzo mnie poruszyła. Gratuluję Ci Zuza podjęcia kroków do wychodzenia z traumy i przykro mi, że przeżyłaś swoje piekło. Marku, robisz Pan niezwykle dobrą i pożyteczną robotę. Dzięki 🌹
Pani Zuzo, oby to było tak, że limit nieszczęścia dla Pani życia już się ostatecznie wyczerpał. Oby ukojenie i wewnętrzny spokój zagościły na resztę życia w Pani sercu. Wierzę, że tek będzie.❤
Pani Zuzanno, jest Pani niesamowicie dzielną i po prostu super kobietą. Życzę Pani wszystkiego najlepszego! Proszę nigdy nie przestać w siebie wierzyć.
Nie wiem co napisać…poruszyła mnie Twoja historia niesamowicie. Jesteś wspaniałym, mądrym człowiekiem, podziwiam za siłę i odwagę. Z całego serca życzę Ci, abyś skutecznie i do końca uporała się z demonami przeszłości. Powodzenia 💪🏻🤛🏻✊🏻
Zuza przytulam Cię i doskonale rozumiem, u mnie pił tata, dziś jestem perfekcjonistką w każdym calu, wszystko w moim zyciu jest pod linijkę, każde odstępstwo i utrata kontroli powoduje u mnie lęki i nerwy,Twoja opowieść uświadomiła mi skąd może to wynikać.
Jest Pani wartościowym człowiekiem, życzę radości I wszystkiego co najlepsze. Moja matka nigdy nie piła, jest cudowną katoliczką, całe życie mnie nienawidziła i nienawidzi dalej. Wyrzucili mnie z domu,byłam bez środków do życia,całe życie udowadnia mi że jestem nikim. Miesiąc temu zerwałam kontakty, po każdej wizycie jestem chora.
Droga Zuzo, jesteś wyjątkowa, silna i słaba jednocześnie, ale jesteś wyjątkowa, jesteś jedyna w swoim rodzaju.....walcz o siebie, pokochaj siebie tak jak nikt Ciebie nie pokochał...przytul tą malutką Zuzę, ukochaj ją. Jestem pewna, że przyjdzie czas kiedy wydasz dużo pieniędzy na siebie i powiesz, że jestem tego warta!!!! Jesteś cudem uwierz w to. Serdecznie pozdrawiam. Edyta
Droga, Szanowna Pani Zuzo, wysłuchałam historię Pani życia z dużym biciem serca. Jest Pani Bohaterką❣Pani przeżycia pozwoliły mi poczuć się mniej osamotnioną w moim zmaganiach z przeciwnościami życiowymi. Jako dziecko i dorastając mam bardzo podobne przeżycia, ale samotnie, bez dziadków, najbliższych krewnych , na trzeźwo z rąk rodzicielki i jej starszych ode mnie córek. Życzę Pani wiele spokoju, zrozumienia, cierpliwości i miłości dla samej siebie. 🙏Jak można się z Panią skontaktować?
Nie , Marek proszę nie ! nie pokazuj takich zwierzeń - proszę ! Wracają wszystkie nie - eleganckie wspomnienia. Ta Pani jest naprawdę kochana i Ty drogi druchu - We love you - Marek ❤ Ale proszę , please no more. We love you ❤
Aż ciarki przechodzą....😢😢😢trauma na cale zycie najbliższa osoba ,a tyle krzywdy potrafi wyrządzić 😢 Zuza madra ,inteligentna Kobieto yrzymaj sie i nigdy nie myśl ,ze jesteś gorsza od innych ,jestes wyjatkowym i bardzo życiowo mądrym czlowiekiem. Trzymaj się ❤
Jedna z najbardziej wstrząsających rozmów na tym kanale. Dziękuję Pani za odwagę.
Dokładnie to chciałam nap . Zuza trzymaj się ♥️
Chciałem sobie to włączyć jako alternatywny meeting do zaśnięcia. Wbiło mnie w poduszkę i oczy się otworzyły. Masakra. Wiem, jak ciężko jest mówić po latach o takich rzeczach.. Bardzo silna kobieta. 😢❤
❤❤❤❤❤❤❤
Ciężko się słuchało, serce pęka😢. Tyle przykrości ile spotkało tą Panią, nie wyobrażalna. Życzę dużo spokoju, siły, nadzieji na lepsze zycie❤
Znam gorsze historię! Nikt nie reaguje, znieczulica, też jestem po przemocy, wszyscy widzieli nikt nie reagował....
Ta Pani jest zrobiona z żelaza.
I mądra jak mało kto.
Szacunek!!!
Nie po raz pierwszy i ostatni człowiek człowiekowi zgotował ten los... Przerażająca historia
Większość ludzi NIGDY nie powinna mieć potomstwa.
Człowiek człowiekowi człowiekien
No ale to byla ,,rodzona matka"
a sama nazwa ,,czlowiek"
jest tylko ogo'lnie 💞💔😫🎯
Wyłuszczyła Pani sedno wielu traum, schematów i problemów...Współczuję i życzę osiągnięcia spokoju ducha.
Słowa uwięzły mi w gardle....
Bardzo mocno przytulam ❤
Odważna , mądra i piękna kobieta ❤
Ludzie to potwory. Wielki szacunek dla Zuzy za odwage. Zycze tylko dobrych chwil na zawsze.
Z najgorsze z tych ludzkich potworów są zwyrodniałe, narcystyczne matki.
Pewnie można tak powiedzieć, że ludzie to potwory ale nie rodzą się tacy. Jakieś potwory z nich robią może te potwory.
@@gawelsikora500 narcystyczne potwory
Nie osadzaj , moze jej matka byla taka bo jej dziecinstwo bylo traumatycznie gorsze i tak jej to zostalo ze stala sie tym kim sie stala - to okropne wiem ale nie nam osadzac .Smutne jak chu...
Żadna dotychczasowa rozmowa tak mną nie wstrząsnęła jak Twoja, Zuzo, opowieść! Jesteś jedną z najbardziej walecznych i odważnych kobiet!
Podziwiam Twoją odwagę i dobre serce!
Moja matka, niepijąca alkoholu, będąca vipem w niedużym mieście, po studiach pedagogicznych wykrzykiwała pod moim adresem podobne wyzwiska. Po kilkudziesięciu latach mam to w głowie. Ratował przed nią mnie i rodzeństwo łagodny bardzo ojciec. Przemocy w rodzinie towarzyszy nie zawsze alkohol., Na początku jest sadyzm . Matka pani Zuzy i też moja to były po prostu sadystki, których kręciło zadawanie tortur otoczeniu, zwłaszcza dzieciom. Na cmentarz nie chodzę, a grób ojca odwiedzam wirtualnie.
Wanda, u mnie było prawie to samo co do matki, ze miała iść na skrobanke, ale było za późno, ze skakała z drabiny aby mnie poronic, ale nic nie pomogło i bachor się urodził. Brak miłości, nigdy mnie nie objęła, nie pocałowała, i ciagle biła pasem. Ojczym jeszcze gorszy, agresywny, tez bił mnie i młodszego brata szerokim czarnym pasem, który mu służył do ostrzenia brzytwy. A nawet nam brzytwę pokazywał, ze jak w domu nie będzie ciszy, to nam poderżnie gardła. A sam znikał na wiele dni, do kochanek, seksualnie uzależniony i pedofil. Taka rodzina. Uciekłam od nich w wieku 18 lat i wyjechałam za granice, i tu w Italii ułożyłam sobie życie. Chodziłam tez do psychiatry ipsychologa i to mi bardzo pomogło. Nie mam już tych traum.
A czemu grób ojca wirtualnie skoro był dobry i lagodny, bronił. Pani matka na co zmarła i w jakim wieku ?
Jestes DDD jak ja 😔
@@evagiovannasayduda4509 Trzymaj się.
@@evagiovannasayduda4509najważniejsze że uciekłaś z tej patologii:)
trzymaj się w slonecznej Itali🌞
Pani Zuzo, wysłuchałam historii Pani życia ze łzami w oczach. Taka drobna, krucha osóbka, a tak wielki i piękny z Pani człowiek. Przytulam Panią do serca.
Bardzo ciężko spokojnie wysłuchać tej historii. Olbrzymi szacunek że potrafi Pani spokojnie nam to opowiedzieć to bardzo ważne. Mam też nadzieje że potrafi Pani to wszystko zostawić za sobą i odzyskać wewnętrzny spokój i szczęście…. Życzę wszystkiego dobrego
Pozdrawiam p. Marka dziękując za jego pracę i przytulam Zuzę.
Życzę wszystkim dużo siły.
Tak wstrząsającej historii nigdy nie słyszałam. Przytulam mocno p. Zuzię.
Pamiętaj Zuza, że mimo ciężkiej przeszłości nie jesteśmy skazani na poraszkę w życiu. Jesteś silną, mądrą i wartościową kobietom i nic nikomu nie musisz udowadniać bo nikomu nic nie jesteś winna. Życzę Ci wspaniałych chwil w życiu i tego, żebyś uwolniła się od wszystkich demony przeszłości.
Wspaniała kobieta. Dobrze że jesteś na tym świecie. Jesteś darem.
Oj tak...
Kobieto Ty jesteś dużo warta, wspaniała, silna. Podziwiam Ciebie.
Zuzo,jak dobrze,że mieliście pomoc wujostwa,które przybyło ma ratunek.
Żal mi Twojego brata.
A Ty kontynuuj tę drogę,którą obrałaś po przeczytaniu artykułu "o sobie".
Bądź z każdym dniem szczęśliwsza.
Co za Wspaniałą i mądra kobieta
Ten wywiad powinien być puszczany na spotkaniach AA. Niewyobrażalna tragedia aż serce pęka ile Pani musiała się nacierpieć żeby przez to przejść. Dziękujemy za podzielenie się Pani historią jest Pani wspaniałą i niezwykle inteligentną osobą ❤
Bardzo ciężka historia. Trzymaj się Zuza, bo przeżyłaś piekło, a jesteś dobrym człowiekiem. ❤
Brawo za odwagę❤Bardzo dużo ludzi przeżywało podobne sytuacje w dzieciństwie ale nie mają odwagi o tym mówić😢Zuza jesteś Wielka❤❤❤
Zgadzam się
pierwszy raz dodaję komentarz bo zawsze słucham podcastów Marka podczas pracy, ale ta historia tak bardzo mnie poruszyła że musiałam się zatrzymać. Jestem głęboko poruszona tą historią i chce Ci powiedzieć Zuza że jesteś niesamowicie silną, mądrą kobietą, trzymam za Ciebie kciuki żebyś pokonała demony z przeszłości, zasługujesz na wszystko co najlepsze.
Pani Zuza, to taki promyk nadzieji na to, ze dzieci z rodzin z wielkimi problemami dzięki terapii mogą w dorosłym życiu krok po kroku nauczyć się bycia szczęśliwym. Bardzo poruszająca rozmowa. Dziękuję za ten wywiad i życzę dużo szczęścia.
Myśle ze mnóstwo ludzi odnajdzie w tym wywiadzie siebie choć nikt nie skomentuje. Dziękuję..
Zuza❤ piękna, mądra, wrażliwa kobieto, przytulam Cię mocno i gratuluję odwagi❤ i moze takie male słówko ode mnie...nie żałuj, że nie doczekałaś ani przeprosin, ani wyjaśnienia, dlaczego matka tak Cię traktowała. Wierz mi, że nie warto. Ja doczekałam i chciałabym cofnąć czas, by jednak nie wiedzieć. Twoja matka była złym człowiekiem, niezasługującym na tak ciepłą i cudowna córkę, jak Ty ❤
Najlepszy material jaki byl na tym kanale. Brawo Marek za zimna krew, Bo mnie jako facetow ciezko bylo sluchac, ja bym bronil Ciebie I Twojego brata. Ty Zuzia jestes wrecz bohaterka, gdybys miala dzieci bylabys swietna mama. Zdrowia I spokoju duszy.
Strach przed powtórzeniem piekła jest ogromny. Ja mam 1 dziecko, ale nie uniknę błędów wychowawczych, bo zbytnia opiekuńczość też krzywdzi. Nie ma narzędzi by zrobić to prawidłowo. Albo powtórzy się własne dzieciństwo, albo za wszelką cenę będzie się starać uchronić dziecko przed całym światem. Bardzo męczące i frustrujące. Łatwo to się mówi. Wykonanie prawie nieosiągalne niestety.
Wysłuchałam ze ściśniętym sercem 😢😢😢 Mocno przytulam tamtą malutką Zuzę ❤❤❤
Jest Pani cudownym człowiekiem . Dziękuję Pani .Panie Marku panu również dziękuję.
Cudowna kobieta. Dziękuję za ten wywiad. Jesteś wyjątkowa i bardzo wartościowa ❤ dobrze, że jesteś tu na tym świecie.
Nie, to nie Pani wina. Dzieci w najmniejszym stopniu nie odpowiadają za swoich rodziców. Mama piła, bo chciała. Proszę żyć szczęśliwie, chodzić na terapię, doceniać dar życia, który Pani ma i z tych cytryn i kwasów zrobić przepyszną lemoniadę życia😍
Odwagi zazdroszczę,miałam podobne dzieciństwo ,wiele rodzin bądź samotnych matek to patologia w tamtych czasach.Nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy to było normalne. Dziecko było winne zawsze!
Ciężko się tego slucha a co dopiero to przeżyć.
To nie matka, tylko kobieta która urodziła.
Dużo spokoju ducha.
Jako ojciec 1,5 córki ciężko mi się słucha tej historii 😢 jest pani bardzo odważna i mocna osobą
Chyba na żadnym wywiadzie nie popłakałam sie wiecej niż tutaj, przerażająca historia, aż mam ciarki na plecach!! 🥺😭😢 duzo siły dla Pani, dziękuje za podzielenie sie swoimi wspomnieniami….
Tak strasznej przerażającej historii to tu jeszcze nie było .Zycze Zuzi wszystkiego najlepszego aby była już szczęśliwa bo jest wspaniałym i dobra osoba .
Brakuje słów
Podziwiam tę kobietę.
Panie Marku bardzo dziękuję za ten kanał. Potrafi Pan naprawdę słuchać. Bardzo mi Pan pomaga. Historia Pani Zuzy wstrząsająca. Jest pani prawdziwym herosem. Trzymam za Panią kciuki.
Dziękuję za to że zechciała się PANI podzielić swoją smutna historia życiową.
Wyrazy uznania i ogromnego szacunku za odwagę. Z całego serca życzę Pani SZCZESCIA w życiu codziennym.
Wstrząsająca jest historia Pani Zuzy. Boli mnie serce, bo jesteśmy w jednym wieku i z żalem słucham tego, co Pani Zuza mówi. Życzę Pani wszystkiego, co najlepsze 💌
Niestey ale to prawda co mówi Pani Zuzanna, w tamtych czasach było przywolenie na patologie. Również wychowałam się w latach 80-90 W Łodzi , podejrzewam że w podobnych rejonach, bo taka patologia głownie żyła się w centrum. Niestety nikt nie interesował się wtedy losem tych wszystkich biednych, zaniedbanych i bitych dzieci. Melina była prawie w każdej bramie. Uraz mam do tej pory. Nadal mieszkam w Łodzi ale po tych 30 latach to jak inna planeta.
Jest Pani cudownym człowiekiem, o niesamowicie dobrym sercu. Mając matkę tak wyrodną alkoholiczkę, jeszcze jej oddawać pieniądze i jedzenie......ile trzeba mieć miłości i dobroci w sercu. Przytulam Cię kochana do serca i życzę zdrowia i wiary w siebie, że byłaś aniołem dla tej matki, która Cię nie chciała. Pozdrawiam i przesyłam wyrazy szacunku.
Dlatego ludzie nie siegajcie po trunki, uczcie dzieci że, nawet w malych ilościach alkohol jest niebezpieczny. Nasza kultura picia w Polsce musi się skończyć. Nadzieję że, zycie w trzeźwości będzie trendem, powoli zaczynam to widzieć ale jeszcze długa droga przed nami
Pani Zuzanno, przytaulam calym sercem. Pani historia uswiadomila mi, ze wiele moich natręctw ma podloze w trudnym dzieciństwie. Proszę dbać o siebie.
Piękny człowiek, piękna dusza, okrutna przeszłość, ale i ogrom determinacji. Trzymam kciuki z całych sił.
Pani Zuzanno, dziękuję za ten wywiad. Sluchałam z wielką uważnością i ta historia zlapała mnie za serce. Bardzo Pani gratuluje tego, ze pomimo bagna wyrosła Pani na super kobietę. Proszę przełamać blokadę wydawania pieniędzy i kupić sobie piekny bukiet kwiatów. W podziękowaniu samej sobie, że pani swoją pracą dotarla tam gdzie jest. Pozdrawiam 😊
Totalny Totalny szacunek za podzielenie sie historia. Trzeba byc bardzo odwazna osoba i silna by sobie radzic w takich okolicznosciach. Mistrzostwo Swiata. Wszystkiego dobrego!
Serce krwawi i niewyobrażalne jest jak bardzo ciężkie życie ludzie mają. Moj brat, 5 lat starszy ode mnie jest również totalnym alkoholikiem. Pije 'bo lubi'. Juz mu nie pomagam wyjść z tej choroby bo on po prostu nie chce niczego zmienić.
Pani Zuzanno bardzo mi przykro, ze musiała Pani doświadczać koszmaru jako malutka dziewczynka. Jest Pani niesamowicie dzielna, mądra i bardzo wartościowa. Mam ogromną nadzieję, ze zazna Pani spokóju i wewnętrznego szczęścia. Życzę wszystkiego dobrego i dziękuję za opowiedzenie Pani historii. Tulę 💕
Dziękuje Pani za te opowieść. Mówienie o tym musialo byc trudne. Wszystkiego dobrego w dorosłym życiu dla Pani!
Zuch dziewczyna, dziękuję Ci Zuzo za Twoją opowieść. Podziwiam hart ducha, siłę i pracę nad swoim życiem. Myślę, że jesteś przykładem, że nawet po tak traumatycznym dzieciństwie, można stanąć na nogi i dobrze żyć. Życzę Ci wszystkiego dobrego i przytulam:)
Przytulam Panią mentalnie. Ciężko mi się słucha😢.
Życzę wszystkiego dobrego.
Mieszkałam obok takiej rodziny. Wszystko we mnie odżyło.
Z serca życzę aby wszystko sie poukładało.
Dziękuję. Mam nadzieję zapamiętam na zawsze co tu dziś zobaczyłem i usłyszałem. Kawałek mnie.. Marku dziękuję że masz tyle taktu i wyczucia, Ona pięknie opowiadała, Ty pięknie słuchałeś. Dziękuję.❤❤❤❤❤❤
Jejku, co to biedne dziecko przeżyło :( Przytulam Panią z całych sił i serca i życzę duuużo sił i radości.
jest naprawde wile takich ludzi w Polsce. A bedzie jeszcze wiecej
Powodzenia dla p. Zuzy. Super przeprowadzona rozmowa przez p. Marka. Dobrze ,że nie przerywał , tylko dał się wypowiedzieć. Niezwykła dramaturgia losów, jest pewnie przykładem wielu z domów w których takie rzeczy się dzieją.
Najmocniejsza rozmowa na kanale. Zuza! Jestes bohaterka!
Duzo sily i spokoju......
Słucham i płaczę. Biedne dzieci, niewyobrażalne
Ja też. Dobrze, że wujostwo pomogli.
Pani Zuzanno, długo po tym filmie szukalam słów, żeby wyrazić podziw dla Pani i Pani życiowej postawy i chyba znalazłam, jest Pani niezwykle szlachetnym człowiekiem (choć wiemy już ze cierpienie nie uszlachetnia) wszystkiego dobrego!
Jestem zdruzgotana....😢przerażona...wstrzasnieta....jedna z bardziej przerażających histori....dziękuję i pozdrawiam
Proszę wybaczyć sobie, mamie, bratu i innym, wybaczyć i odpuścić. Wybaczanie to potężna siła.❤
Wybaczanie nie jest na zawołanie.
Dziekuje wam. Brawa dla Zuzi ❤️. Mądra piękna kobieta 👍
Smutna historia, mam łzy w oczach, Powodzenia dla P. Zuzy.
Wydaje mi sie, ze ten cykl programow rozpoczal wsrod widzow wiele procesow autoterapeutycznych i wielu rozpoczelo prawdziwa terapie. Mam nadzieje zobaczyc w przyszlosci Gosci u Marka, ktorzy zainspirowani tymi programami przyjda na nagranie.
Wspaniały wywiad. Trzymam kciuki za tą kobietę ❤
Wspaniała i dzielna kobieta,Pani Zuzo dziękuję za opowiedzenie tej historii ❤
Słuchając tej rozmowy.. tej historii o tak traumatycznym dzieciństwie caly czas czułam, że pani Zuza kochała swoją matkę i nie potrafię zrozumieć jak to mozliwe.. bardzo empatyczna osoba. Życzę uzdrowienia duszy. Niesprawiedliwe jest to, że niektórzy muszą przejsc przez tak trudne dzieciństwo. Okres, w ktorym buduje się osobowość, kształtuje się poczucie wartosci.. w ktorym miłość rodzicielska i bezpieczny dom są najbardziej potrzebne i ktore tak bardzo rzutują na dalsze życie.. podziwiam, że Pani z tego wyszla.. Jest Pani wspaniałą, silną i dobrą osobą.
Panie Sekielski , nie umiem wyrazić szacunku dla Pana. Jak Pan pięknie prowadzi wywiady, nie przerywa
ich Pan ciągłymi pytaniami , jak by Pana tam nie było.. Wszystkiego co najlepsze od życia dla Pana.
Zuza jesteś wspaniałą kobietą. Twoja historia wstrząsnęła mną do szpiku kości.To że jesteś w tym miejscu zawdzięczasz tylko i wyłącznie sobie
Podziwiam Cię za wszystko. Dobrze, że jesteś pracuj dalej nad sobą , by uwolnić się ze wszystkich złych rzeczy. Bądź szczęśliwa. Zasługujesz na piękne, dobre i szczęśliwe życie .
Pani Zuzo, DZIĘKUJĘ za opowiedzenie tej historii. Teraz lepiej rozumiem co czuje dziecko wyrastajace w cieniu alkoholu... z jakimi sytuacjami moze się spotkać. Dziękuję że pokazała Pani że z tej traumy można siebie wydobyć i że jest Pani wspaniałym człowiekiem
Wstrząsająca historia. Jest Pani niesamowita, silna i mądra. Przytulam Pania z całych sił i życzę spokoju ducha.
Panie Marku, dla Pana też podziękowania, za ten kanał. Dzięki serdeczne.
Niesamowita historia, słucham i płacze jak bardzo musiała Pani cierpieć.
Wszystkiego najlepszego dla Pani Zuzy. Calej milosci tego swiata dla Pani. ❤
Również miałam tragiczne dzieciństwo i chodzę na cmentarz. Jedyny argument - matka dała mi życie. Dotarło to do mnie dopiero w wieku 50 lat. Doceniam uroki życia, dzięki któremu widzę piękno przyrody i sztuki, którymi się interesuję. Przetrawiłam już dzieciństwo na terapii i poza terapią, czasami wspomnę matkę, ale już nie mam potrzeby analizowania życia. Niektóre cechy charakteru mam podobne do Pani, np. lęk przed wydawaniem pieniędzy. Życzę Pani wszystkiego dobrego i przytulam wirtualnie ❤
❤
Matką nie dała Ci życia, bo ona nikomu nawet sobie nie mogła dać życia, ona przekazała życie, życie dał Ci Bóg i On nigdy Cię nie porzuci😊
Dzięki że się podzieliłaś swoją historią. Moja przeszłość też była bardzo trudna. Jest nas troche na tym świecie. Ciszę się że uwalniasz się od perfkecjonizmu i że masz troche wiecej spokoju a to już sporo. Trzymaj się❤
Wywiad 10 razy mocniejszy niż wskazuje tytuł. Szanuje za brak click baitu. Chyba wrócę do wspierania.
Pani Zuzo - jesteś wartościową osobą.Jestes na tym świecie z miłości Bożej - Bóg się nie pomylił.❤ życzę dużo zdrowia i dużo dobra od otaczających Pani ludzi.
Jestem wstrząśnięta. Co za niesamowita, mądra i cudowna kobieta. Śledzę wszystkie rozmowy Marka z gośćmi , ale tak emocjonalnej i szczerej, głębokiej jeszcze chyba tu nie było. Siły dla Zuzy!!! Jesteś niesamowitą osobą!!! Będzie tylko lepiej ❤️
Bardzo współczuje traumatycznego dzieciństwa , jest pani bardzo wartościowym człowiekiem , podziwiam panią ❤️😊💕🦋
Tak smutna historia...przepłakałam ją...przytulam p. Zuzę, podziwiam za wszystko czego dokonała i nadal dokonuje❤
Chyba jesteś moją siostrzaną duszą 🫶 mamy podobne historie , na terapie poszłam 10 lat temu , teraz już będzie tylko lepiej ♥️ Dziękuje , że miałaś siłę aby opowiedzieć swoją historię 🙏
Szokująca, mocna historia. Niesamowite, ze znalazłaś odwagę, aby o tym opowiedzieć.
Mimo, że na co dzień zajmuje się traumą ta rozmowa bardzo mnie poruszyła. Gratuluję Ci Zuza podjęcia kroków do wychodzenia z traumy i przykro mi, że przeżyłaś swoje piekło. Marku, robisz Pan niezwykle dobrą i pożyteczną robotę. Dzięki 🌹
Pani Zuzo, oby to było tak, że limit nieszczęścia dla Pani życia już się ostatecznie wyczerpał. Oby ukojenie i wewnętrzny spokój zagościły na resztę życia w Pani sercu. Wierzę, że tek będzie.❤
Dziękuję za rozmowę. Wspieram całym sercem
Słucham zawsze tej serii.Ten odcinek jest dla mnie najbardziej wstrząsające.Przytulam Zuzię myślami❤
Pani Zuzanno, jest Pani niesamowicie dzielną i po prostu super kobietą. Życzę Pani wszystkiego najlepszego! Proszę nigdy nie przestać w siebie wierzyć.
Nie wiem co napisać…poruszyła mnie Twoja historia niesamowicie. Jesteś wspaniałym, mądrym człowiekiem, podziwiam za siłę i odwagę. Z całego serca życzę Ci, abyś skutecznie i do końca uporała się z demonami przeszłości. Powodzenia 💪🏻🤛🏻✊🏻
Jaka mądra i wspaniala kobieta. Sluchalam ze ściśniętym gardłem. 😢
Dziekuje Ci Zuzo za Twoja opowiesc, przytulam Cie mocno i bardzo serdecznie pozdrawiam. Trzymaj sie. Aga, ksiegowa, corka alkoholiczki ❤️
Zuza, tak bardzo Cię przytulam. Jesteś wspaniała.
Zuza przytulam Cię i doskonale rozumiem, u mnie pił tata, dziś jestem perfekcjonistką w każdym calu, wszystko w moim zyciu jest pod linijkę, każde odstępstwo i utrata kontroli powoduje u mnie lęki i nerwy,Twoja opowieść uświadomiła mi skąd może to wynikać.
Jest Pani wartościowym człowiekiem, życzę radości I wszystkiego co najlepsze. Moja matka nigdy nie piła, jest cudowną katoliczką, całe życie mnie nienawidziła i nienawidzi dalej. Wyrzucili mnie z domu,byłam bez środków do życia,całe życie udowadnia mi że jestem nikim.
Miesiąc temu zerwałam kontakty, po każdej wizycie jestem chora.
Współczuję pani, ale jest pani silna i wspaniała. Proszę iść naprzód, nie poddawać się. Pozdrawiam
Bardzo poruszająca, wstrząsająca rozmowa! Ściskam serdecznie panią Zuzę
Niesamowity wywiad. Otworzył mi oczy na wiele rzeczy. Dziękuję ❤️
Droga Zuzo, jesteś wyjątkowa, silna i słaba jednocześnie, ale jesteś wyjątkowa, jesteś jedyna w swoim rodzaju.....walcz o siebie, pokochaj siebie tak jak nikt Ciebie nie pokochał...przytul tą malutką Zuzę, ukochaj ją. Jestem pewna, że przyjdzie czas kiedy wydasz dużo pieniędzy na siebie i powiesz, że jestem tego warta!!!! Jesteś cudem uwierz w to. Serdecznie pozdrawiam. Edyta
Przerażające przez jaki koszmar przeszłaś, jesteś bohaterką! Podziwiam i przytulam ❤
To bardzo ważna wypowiedź. Słuchałem i płakałem. Dziękuję i przytulam.
Droga, Szanowna Pani Zuzo, wysłuchałam historię Pani życia z dużym biciem serca. Jest Pani Bohaterką❣Pani przeżycia pozwoliły mi poczuć się mniej osamotnioną w moim zmaganiach z przeciwnościami życiowymi. Jako dziecko i dorastając mam bardzo podobne przeżycia, ale samotnie, bez dziadków, najbliższych krewnych , na trzeźwo z rąk rodzicielki i jej starszych ode mnie córek. Życzę Pani wiele spokoju, zrozumienia, cierpliwości i miłości dla samej siebie. 🙏Jak można się z Panią skontaktować?
Wielki szacun...
Dziękuję za Pani historię, życzę Pani aby ta opowieść dla nas stała się oczyszczeniem, puszczeniem, uwolnieniem. Zazdroszczę odwagi. ❤
Nie , Marek proszę nie ! nie pokazuj takich zwierzeń - proszę ! Wracają wszystkie nie - eleganckie
wspomnienia. Ta Pani jest naprawdę kochana i Ty drogi druchu - We love you - Marek ❤
Ale proszę , please no more. We love you ❤
Aż ciarki przechodzą....😢😢😢trauma na cale zycie najbliższa osoba ,a tyle krzywdy potrafi wyrządzić 😢 Zuza madra ,inteligentna Kobieto yrzymaj sie i nigdy nie myśl ,ze jesteś gorsza od innych ,jestes wyjatkowym i bardzo życiowo mądrym czlowiekiem. Trzymaj się ❤
Dziękuję.....😢