Niech mi wolno będzie jeszcze raz podziękować Panu Profesorowi za to, co Pan publikuje na swoim kanale. Są ludzie - do nich się zaliczam - którzy łakną treści tego rodzaju.
Shakespeare też mówi do nas "Byłem, albo nie byłem". Jeśli ktoś pisze jak Szekspir, to... jest Szekspirem. Jeśli ktoś pisze muzykę jak Mozart, to... jest Mozartem. Jeśli ktoś improwizuje jak Brad Mehldau, to... jest Mehldau'em. Jeśli ktoś mówi mądrze jak Jehoszua, to... jest Jehoszuą. Inna sprawa czy słowa mistyka, który sam napisał tylko coś na piasku a potem wiatr to rozmył, zostały spisane prawdziwie. Jest piękna książka "Śladami Pitagorasa" Szczepana Jeleńskiego. Śladami pitagorejczyków czy mistrza z Samos? Zazwyczaj grupy organizują się wokół jednej, wybitnej jednostki. Koniec końców ważna jest treść zawarta w słowach, dźwiękach, barwach i geometrii obrazów. Same nie powstały. Odkrył je (czy stworzył?) czyjś inteligentny umysł.
o definicji filozofa - a raczej jej braku - mówię w trakcie poprzedniego wykładu sam jestem filozofem nauki i w tym zakresie nie tylko nauczam, ale czasem formułuję własne twierdzenia - choć nie mnie sądzić, ile są warte
Jeśli przewidzenie przez Talesa całkowitego zaćmienia słońca w jego czasach było całkowicie niemożliwe, to w jakim stopniu było możliwe istnienie piramidy której wysokość wyliczył?
pewne zdarzenia z życia Aleksandra Wielkiego znamy ponad wszelkie rozsądne wątpliwości; w przypadku Pitagorasa i Jezusa nie jesteśmy w stanie niczego ustalić, żadnego zdarzenia czy poglądu z nimi powiązać w sposób nie budzący wątpliwości
Nie ma pewności co stoi za siłami przyrody, to że skutek jest konsekwencją przyczyny go wywołującej nie wyjaśnia przyczyny pierwotnej. Nie wiemy nic, opieramy się na wierze w Istotę wyższą lub na wierze w niewiedzę o przyczynie pierwotnej. Czym jest śmierć? odpowiedzią na wątpliwości czy końcem absolutnym świadomości?
@Penny-ft8yi zafiksowanie na punkcie feminizmu, nienawiść do wszystkiego co ma znamiona "patriarchatu" wprost zdradza jej brak obiektywizmu. Na tej podstawie dyskredytuję to co mówi (bądź pisze, jeśli tak ci lepiej)
@@aa1aaaaaaaaaaaaaaaaa a kto powiedział, że profesor Środa jest obiektywna? I dlaczego niby ma spełniać taki wymóg? Czy profesor ksiądz Michał Heller też ma taki wymóg, tzn. musi być absolutnie obiektywny, bo inaczej wszystko co mówi, można sobie z definicji zdyskretytować? A jeżeli tak, to kto spełnia Twój standard obiektywizmu? Podaj chociaż jedno nazwisko (podpowiem, że profesor Sady też nie spełnia tego wymogu, co sam przyznaje w niektórych wykładach)
Nikt nie powiedział, że pani Środa chociaż stara się być obiektywna, nikt nie jest takim szaleńcem. Standard obiektywizmu spełnia dla mnie np autor tego nagrania (nie chodzi o totalny obiektywizm, ale o darzenie do niego)
A dlaczego filozof powinien być obiektywny? No dostałeś odpowiedź nawet w tym wykładzie, filozofia to umiłowanie mądrości (nie inteligencji). Mądry czlowiek stara się być obiektywna, czego nie można zarzucić pani środzie. A więc nie spełnia podstawowego kryterium filozoficznego. Gdybyś czegoś jeszcze nie wiedział, to śmiało pytaj.
@@aa1aaaaaaaaaaaaaaaaa W takim rozumieniu słowa "obiektywizm", profesor Środa jest osobą obiektywną. Wnioski profesor Środy są jak najbardziej obiektywne względem używanych przez nią definicji słów "płeć" czy "patriarchat", to, że Ty definiujesz je inaczej, i nie uznajesz innych definicji za "sensowne" to raczej Twój brak obiektywizmu. Dajmy inny przykład, w dużo mniej polaryzującym temacie: spór Epikurejczyków ze Stoikami. Czy zarówno jedni, jak i drudzy, byli obiektywni, mimo, że się ze sobą nie zgadzali? A jeżeli nie byli, to znaczy, że byli kiepskimi filozofami?
Niech mi wolno będzie jeszcze raz podziękować Panu Profesorowi za to, co Pan publikuje na swoim kanale. Są ludzie - do nich się zaliczam - którzy łakną treści tego rodzaju.
Dobrze powiedziane! Jest nas wielu!!!
Też lubię filozofować a najlepiej z mądrym panem profesorem
Czekam na kolejny odcinek pana profesora z niecierpliwością, oby jak najwięcej. Pozdrawiam.
Wspaniały wykład. To, za co najbardziej cenię prof. Wojciecha Sadego, to uczciwość intelektualna w mówieniu o filozofii i zrozumiała mowa. Dziękuję.
Dziękuję 🙏♥️🤗
przyjemnie się słucha -dziękuje
Dziękuje za materiały. Znalazłem Pana na Copernicus i od początku uwiebiam Pana słuchać.
Dziękuję za materiał 👍🏻
Liczyłem że będę kończył mój krąg wcieleń a tu takie rozczarowanie.... Uwielbiam bób!
Dziękuję.
Rewelacyjny wykład
Książka będzie czytana dziękujemy
Shakespeare też mówi do nas "Byłem, albo nie byłem".
Jeśli ktoś pisze jak Szekspir, to... jest Szekspirem.
Jeśli ktoś pisze muzykę jak Mozart, to... jest Mozartem.
Jeśli ktoś improwizuje jak Brad Mehldau, to... jest Mehldau'em.
Jeśli ktoś mówi mądrze jak Jehoszua, to... jest Jehoszuą.
Inna sprawa czy słowa mistyka, który sam napisał tylko coś na piasku a potem wiatr to rozmył, zostały spisane prawdziwie. Jest piękna książka "Śladami Pitagorasa" Szczepana Jeleńskiego. Śladami pitagorejczyków czy mistrza z Samos? Zazwyczaj grupy organizują się wokół jednej, wybitnej jednostki. Koniec końców ważna jest treść zawarta w słowach, dźwiękach, barwach i geometrii obrazów. Same nie powstały. Odkrył je (czy stworzył?) czyjś inteligentny umysł.
20.21 Jaka jest Pana definicja filozofa ? Czy nie myli Pan filozofof z nauczycielalami propagatorami filozofii jakim Pan jest ?
o definicji filozofa - a raczej jej braku - mówię w trakcie poprzedniego wykładu
sam jestem filozofem nauki i w tym zakresie nie tylko nauczam, ale czasem formułuję własne twierdzenia - choć nie mnie sądzić, ile są warte
Jeśli przewidzenie przez Talesa całkowitego zaćmienia słońca w jego czasach było całkowicie niemożliwe, to w jakim stopniu było możliwe istnienie piramidy której wysokość wyliczył?
piramidę Cheopsa zbudowano dwa tysiące lat przed Talesem
Kurde, widzę dobre opinie o filmie, ale to tempo i sposób mówienia jest dla mnie nie do przebrnięcia 😁
Proponuję słuchać na przyspieszaczu, może Pan spróbować 1,5 raza. Pozdrawiam
Magdalena Środa.... no nic mnie tak skutecznie nie zniechęciło jak te dwa słowa które padły z Pana ust.
Prof Gadacz? Lepszego polecenia nie trzeba.
36:28 równie dobrze można powiedzieć że są wątpliwości co do istnienia Aleksandra Wielkiego
pewne zdarzenia z życia Aleksandra Wielkiego znamy ponad wszelkie rozsądne wątpliwości; w przypadku Pitagorasa i Jezusa nie jesteśmy w stanie niczego ustalić, żadnego zdarzenia czy poglądu z nimi powiązać w sposób nie budzący wątpliwości
Książkę niestety zanieczyściła Mężczyźni Mają Macicę Środa…
Nie ma pewności co stoi za siłami przyrody, to że skutek jest konsekwencją przyczyny go wywołującej nie wyjaśnia przyczyny pierwotnej. Nie wiemy nic, opieramy się na wierze w Istotę wyższą lub na wierze w niewiedzę o przyczynie pierwotnej. Czym jest śmierć? odpowiedzią na wątpliwości czy końcem absolutnym świadomości?
Ok
Magdalena Środa? Trochę wstyd sugerować się czymkolwiek, co ta kobieta mówi.
@Penny-ft8yi zafiksowanie na punkcie feminizmu, nienawiść do wszystkiego co ma znamiona "patriarchatu" wprost zdradza jej brak obiektywizmu. Na tej podstawie dyskredytuję to co mówi (bądź pisze, jeśli tak ci lepiej)
@@aa1aaaaaaaaaaaaaaaaa a kto powiedział, że profesor Środa jest obiektywna? I dlaczego niby ma spełniać taki wymóg? Czy profesor ksiądz Michał Heller też ma taki wymóg, tzn. musi być absolutnie obiektywny, bo inaczej wszystko co mówi, można sobie z definicji zdyskretytować? A jeżeli tak, to kto spełnia Twój standard obiektywizmu? Podaj chociaż jedno nazwisko (podpowiem, że profesor Sady też nie spełnia tego wymogu, co sam przyznaje w niektórych wykładach)
Nikt nie powiedział, że pani Środa chociaż stara się być obiektywna, nikt nie jest takim szaleńcem.
Standard obiektywizmu spełnia dla mnie np autor tego nagrania (nie chodzi o totalny obiektywizm, ale o darzenie do niego)
A dlaczego filozof powinien być obiektywny? No dostałeś odpowiedź nawet w tym wykładzie, filozofia to umiłowanie mądrości (nie inteligencji). Mądry czlowiek stara się być obiektywna, czego nie można zarzucić pani środzie. A więc nie spełnia podstawowego kryterium filozoficznego.
Gdybyś czegoś jeszcze nie wiedział, to śmiało pytaj.
@@aa1aaaaaaaaaaaaaaaaa W takim rozumieniu słowa "obiektywizm", profesor Środa jest osobą obiektywną. Wnioski profesor Środy są jak najbardziej obiektywne względem używanych przez nią definicji słów "płeć" czy "patriarchat", to, że Ty definiujesz je inaczej, i nie uznajesz innych definicji za "sensowne" to raczej Twój brak obiektywizmu. Dajmy inny przykład, w dużo mniej polaryzującym temacie: spór Epikurejczyków ze Stoikami. Czy zarówno jedni, jak i drudzy, byli obiektywni, mimo, że się ze sobą nie zgadzali? A jeżeli nie byli, to znaczy, że byli kiepskimi filozofami?
Wydaje mi się że film został źle ucięty :)
Autor mówił kiedyś, że technologia pozwala mu na maksymalnie 50 minutowe nagrania, pewnie nie zwrócił uwagi na zegarek i ucięło;)