Mój brat ma taki (jako pierwszy wzmacniacz). Przyznam, że nie słyszałem za wiele o Orange, ale to co słyszę u brata wystarcza, żeby polecić go innym. Mam Kustoma 16 DFX i jedyną jego "przewagą" są wbudowane efekty (Orange nadrabia to jednak swoim przesterem!) W tym przedziale cenowym na pewno warto pomyśleć o nim. Pomarańczowy tolex też się całkiem wyróżnia z tłumu. Duży plus dla producenta za design i wykonanie, daje nawet radę na mniejszych występach.
Cześć,wiem że data ale mam nadzieję że odpiszesz, jaki kabel potrzeba żeby połączyć taki wzmacniacz z gitarą ?
Mój brat ma taki (jako pierwszy wzmacniacz). Przyznam, że nie słyszałem za wiele o Orange, ale to co słyszę u brata wystarcza, żeby polecić go innym. Mam Kustoma 16 DFX i jedyną jego "przewagą" są wbudowane efekty (Orange nadrabia to jednak swoim przesterem!) W tym przedziale cenowym na pewno warto pomyśleć o nim. Pomarańczowy tolex też się całkiem wyróżnia z tłumu. Duży plus dla producenta za design i wykonanie, daje nawet radę na mniejszych występach.
zaciagasz jak cieply