Przypomniałem sobie taki świetny przykład perfekcjonizmu - kupiłem sobie kiedyś dobrą kierownicę i zainstalowałem najlepszy symulator rajdowy na komputer (ogólnie bardzo poważnie do tego podchodziłem, chciałem być kierowcą sportowym). Było to dla mnie coś pięknego trenować na tak wiernie odwzorowanej fizyce i sprzęcie. Jednak w 95% nie kończyłem przejazdu trasy, gdyż chciałem każdy zakręt wykonać perfekcyjnie i szybko, przez co bardzo często lądowałem na drzewie i z ogromną złością włączałem od nowa tą trasę. Na prawdę mało kiedy kończyłem trasę , a to było raptem 4 minuty do przejechania, a nawet jak nie uderzyłem w drzewo to końcówka trasy była dla mnie mało znana i byłem tak pod presją, żeby nie zepsuć tego "perfekcyjnego" przejazdu, że i tak nie było perfekcyjnie. Tyle co ja nerwów na tym straciłem, stres, presja, nawet uszkodziłem w złości kierownicę... Bardzo podobał mi się cytat z tej gry: "Zawodowa jazda rajdowa to świadomość własnych ograniczeń i panowanie nad skłonnością do nadmiernego parcia do przodu." (symulator to RBR - świetny)
To niewiarygodne ze w 20 minut mozna wylozyc taki gruby temat w tak przejrzysty sposob! ..a tyle sie nasluchalem narozkminialem w tym temacie przez lata a i tak cos mi nie gralo i nie pasowalo... Ciesze sie okrutnie ze moglem Cie poznac.
Aż się dziwię, że dowiaduję się o tym dopiero teraz (27 lat już żyję). Trochę mi przykro, że społeczeństwo nie tłumaczy tego każdemu dziecku. W szkole powinni nas tego uczyć! Żyło by się o wiele lepiej. Szkodliwe cechy osobowości, czy zaburzenia są tematem tabu, a to przecież bardzo istotne. Dzięki za kolejny filmik!
W szkole uczą nas chemii fizyki, matematyki i biologii a nie uczą nas własnej psychiki. Fizykiem matematykiem czy biologiem może ktoś zostanie, a psychikę ma każdy.
@@LUCIAN8016 W dodatku uczą właśnie perfekcjonizmu. To całe ocenianie, a sporo rodziców wymaga dobrych ocen od dziecka. Przerażające w jakim złudzeniu żyjemy jako społeczeństwo, matrix można by powiedzieć.
@@skatkiergry1855 Bo zadaniem szkoły jest przyciąć człowieka do szablonu. To jest tzw szkoła Pruska. Miała wypuszczać trzy typy ludzi żołnierz, robotnik, urzędnik. Potem były jeszcze inne reformy. Była np Szkoła Frankfurcka to jest ciekawe bo to byli panowie którzy w roku 1920 kiedy szalała w Rosji rewolucja uważali, że Marksizm jest za mało radykalny i trzeba go jeszcze rozdmuchać. No to trzeba było wykasować ze szkoły wszelkie dziedziny dające człowiekowi jakąkolwiek tożsamość i upłynnić wszelkie granice. Rezultat mamy teraz. Nawet kobietę i mężczyznę sie już rozmywa
@@LUCIAN8016 No tak, jednak nigdy bym nie pomyślał jako dziecko, że dorośli ludzie starsi o 30 lat ode mnie tego nie zrozumieli. Jako dziecko jak chyba wielu przyjmowałem to co radzili dorośli za fakt życiowy, ufałem. Pamiętam jak w nauczaniu początkowym płakałem jak dostałem jedynkę, bo bałem się reakcji mamy, która często krzyczała. Nauczycielka w pierwszych klasach też nie nadawała się na pracę jako pedagog, bo ciągle się wydzierała i krytykowała (jakąś nerwice miała). Przeraża mnie o czym się dowiaduję jako dorosły człowiek, cholerny dysonans. Wielu ludzi z tego co widzę nigdy tego nie zrozumie i będzie żyć w przeświadczeniu, że tak ma być i to jest najlepsze.
@@ulakaminska Robiłem kolację z myślą, że mam co oglądać przy jedzeniu ;) Nie dość, że bardzo miło się Ciebie słucha, to w dodatku bardzo pomaga w życiu w samodoskonaleniu.
Warto dodać, że perfekcjonizm może objawiać się jedynie w stosunku do samego siebie. Czyli możemy akceptować w pełni innych a tylko sobie samym stawiać poprzeczkę bardzo wysoko. Nie każdy perfekcjonista jest też pedantem. Czasem perfekcjonizm skrzętnie prześlizguje się w formach trudnych do wyłapania np. pod przykrywką ambicji. Świetny film Ula ❤
Hej Viola! Dzięki za komentarz! 🙏❤ Wiesz, może są takie przypadki o jakich piszesz, ale cieżko mi sobie wyobrazić perfekcyjnego rodzica który nie przekazuje tego np. swoim dzieciom, bo nawet gdyby się starał to dzieci wezmą to czym my sami żyjemy, nie to co mówimy, więc jeśli ja nie akceptuję sama siebie - one nie uwierzą że są warte, tak to widzę. Jeśli mówię córce że jest piękna a do siebie mam ciągle jakieś ale - ona przejmie moją niepewność także w stosunku do siebie. I zgadzam się że perfekcjonizm ma często ukryte formy, ale jednak dość łatwe do zdemaskowania Ściskam Cię bardzo 🙏❤
@@ulakaminska z autopsji mogę powiedzieć, że ten perfekcjonizm przejawia mi się tylko na polach, gdzie jestem/byłem oceniany. Zatem przypadek, gdzie perfekcjonista nie jest pedantem jest zupełnie logiczny i sam również mam podobnie.
Informacje dotyczące Indywidualnych Sesji Olnine, Kursów oraz Warsztatów online znajdziecie na mojej stronie:
ulakaminska.com.pl/
Zapraszam! 🙏❤
Dziękuję
Dziękuję! 🙏❤️
Przypomniałem sobie taki świetny przykład perfekcjonizmu - kupiłem sobie kiedyś dobrą kierownicę i zainstalowałem najlepszy symulator rajdowy na komputer (ogólnie bardzo poważnie do tego podchodziłem, chciałem być kierowcą sportowym). Było to dla mnie coś pięknego trenować na tak wiernie odwzorowanej fizyce i sprzęcie. Jednak w 95% nie kończyłem przejazdu trasy, gdyż chciałem każdy zakręt wykonać perfekcyjnie i szybko, przez co bardzo często lądowałem na drzewie i z ogromną złością włączałem od nowa tą trasę. Na prawdę mało kiedy kończyłem trasę , a to było raptem 4 minuty do przejechania, a nawet jak nie uderzyłem w drzewo to końcówka trasy była dla mnie mało znana i byłem tak pod presją, żeby nie zepsuć tego "perfekcyjnego" przejazdu, że i tak nie było perfekcyjnie. Tyle co ja nerwów na tym straciłem, stres, presja, nawet uszkodziłem w złości kierownicę... Bardzo podobał mi się cytat z tej gry: "Zawodowa jazda rajdowa to świadomość własnych ograniczeń i panowanie nad skłonnością do nadmiernego parcia do przodu." (symulator to RBR - świetny)
Właśnie o WYZWALAJĄCEJ I CUDOWNEJ ŚWIADOMOŚCI WŁACNYCH OGRANICZEŃ będzie nagranie dzisiaj (sory ale musiałam napisać to wielkimi lirerami 🤷♀️😁)
To niewiarygodne ze w 20 minut mozna wylozyc taki gruby temat w tak przejrzysty sposob! ..a tyle sie nasluchalem narozkminialem w tym temacie przez lata a i tak cos mi nie gralo i nie pasowalo... Ciesze sie okrutnie ze moglem Cie poznac.
Bardzo Ci dziękuję za docenienie mojej pracy i za zostawienie tego komentarza🙏❤
Dziękuję, martwi mnie, że przekazałem swój perfekcjonizm dzieciom 😑
Zawsze możesz powiedzieć im prawdę, np. że się pomyliłaś w tym czy w tamtym, że nie miałaś racji, uznanie prawdy ma ogromną moc, zawsze 🙏❤
👏
Aż się dziwię, że dowiaduję się o tym dopiero teraz (27 lat już żyję). Trochę mi przykro, że społeczeństwo nie tłumaczy tego każdemu dziecku. W szkole powinni nas tego uczyć! Żyło by się o wiele lepiej. Szkodliwe cechy osobowości, czy zaburzenia są tematem tabu, a to przecież bardzo istotne. Dzięki za kolejny filmik!
Całkowicie sie z Tobą zgadzam, powinno się uczuć dzieci o szkodliwości perfekcjonizmu oraz jak radzic sobie z emocjami
W szkole uczą nas chemii fizyki, matematyki i biologii a nie uczą nas własnej psychiki. Fizykiem matematykiem czy biologiem może ktoś zostanie, a psychikę ma każdy.
@@LUCIAN8016 W dodatku uczą właśnie perfekcjonizmu. To całe ocenianie, a sporo rodziców wymaga dobrych ocen od dziecka. Przerażające w jakim złudzeniu żyjemy jako społeczeństwo, matrix można by powiedzieć.
@@skatkiergry1855 Bo zadaniem szkoły jest przyciąć człowieka do szablonu. To jest tzw szkoła Pruska. Miała wypuszczać trzy typy ludzi żołnierz, robotnik, urzędnik. Potem były jeszcze inne reformy. Była np Szkoła Frankfurcka to jest ciekawe bo to byli panowie którzy w roku 1920 kiedy szalała w Rosji rewolucja uważali, że Marksizm jest za mało radykalny i trzeba go jeszcze rozdmuchać. No to trzeba było wykasować ze szkoły wszelkie dziedziny dające człowiekowi jakąkolwiek tożsamość i upłynnić wszelkie granice. Rezultat mamy teraz. Nawet kobietę i mężczyznę sie już rozmywa
@@LUCIAN8016 No tak, jednak nigdy bym nie pomyślał jako dziecko, że dorośli ludzie starsi o 30 lat ode mnie tego nie zrozumieli. Jako dziecko jak chyba wielu przyjmowałem to co radzili dorośli za fakt życiowy, ufałem. Pamiętam jak w nauczaniu początkowym płakałem jak dostałem jedynkę, bo bałem się reakcji mamy, która często krzyczała. Nauczycielka w pierwszych klasach też nie nadawała się na pracę jako pedagog, bo ciągle się wydzierała i krytykowała (jakąś nerwice miała). Przeraża mnie o czym się dowiaduję jako dorosły człowiek, cholerny dysonans. Wielu ludzi z tego co widzę nigdy tego nie zrozumie i będzie żyć w przeświadczeniu, że tak ma być i to jest najlepsze.
Cały dzień czekałem. Cudowne są te nagrania.
Wow, to jest mega motywujące wiedzieć że jest jedna osoba, która czeka na moje nagrania 🙆♀️
@@ulakaminska Jest więcej tylko czają się po krzakach. I boją przyznać.
@@ulakaminska Robiłem kolację z myślą, że mam co oglądać przy jedzeniu ;) Nie dość, że bardzo miło się Ciebie słucha, to w dodatku bardzo pomaga w życiu w samodoskonaleniu.
Dzięki chłopaki, doceniam Wasze wsparcie! 🙏❤
Warto dodać, że perfekcjonizm może objawiać się jedynie w stosunku do samego siebie. Czyli możemy akceptować w pełni innych a tylko sobie samym stawiać poprzeczkę bardzo wysoko. Nie każdy perfekcjonista jest też pedantem. Czasem perfekcjonizm skrzętnie prześlizguje się w formach trudnych do wyłapania np. pod przykrywką ambicji. Świetny film Ula ❤
Hej Viola! Dzięki za komentarz! 🙏❤
Wiesz, może są takie przypadki o jakich piszesz, ale cieżko mi sobie wyobrazić perfekcyjnego rodzica który nie przekazuje tego np. swoim dzieciom, bo nawet gdyby się starał to dzieci wezmą to czym my sami żyjemy, nie to co mówimy, więc jeśli ja nie akceptuję sama siebie - one nie uwierzą że są warte, tak to widzę. Jeśli mówię córce że jest piękna a do siebie mam ciągle jakieś ale - ona przejmie moją niepewność także w stosunku do siebie.
I zgadzam się że perfekcjonizm ma często ukryte formy, ale jednak dość łatwe do zdemaskowania
Ściskam Cię bardzo 🙏❤
@@ulakaminska z autopsji mogę powiedzieć, że ten perfekcjonizm przejawia mi się tylko na polach, gdzie jestem/byłem oceniany. Zatem przypadek, gdzie perfekcjonista nie jest pedantem jest zupełnie logiczny i sam również mam podobnie.
Cichy zabójca - tak nazywa się śmiertelnie toksyczny gaz, jakim jest tlenek węgla (II), znany również jako czad.