Szczerze to ja nigdy nie wiazalem stopera dopuki nie zrobilem kursu IRATA. tam mnie uswiadomiono i nabylem nawyk robienia stopera nawet gdy nie jest potrzeby. koncowka liny lezy na ziemi a wystarczy zrobic trawers i juz moze nam zabraknac liny i wysmyczysz sie z maszynki :-). co do skrajnego tatrzanskiego to w systemie IRATA nie urzywa sie tego wezla taka ciekawostka. ja sie go nauczylem robic jedna reka i lustrzanie ;-) podpatrujac innych jak go robia. mozna nazwac stoperem raz zawinietym bo tak wiazalem kazdy wezel tez w skrajnym tatrzanskim dla "bezpieczenstwa". zeby zrobic zderzakowy z dwoch stoperow to jest fajny pomysl i bezpieczniejszy :-) od razu pisze ze mialem kurs wspinaczkowy w latach dziewiedziesiatych i tam tak naprawde niczego sie nie nauczylem oprocz dokumentu ktory posiadalem i wiem ze sporo bledow robilem ale mialem wspanialych instruktorow na kursie IRATA w Totem w Chorzowie Batorym i wiele zlych nawykow wybili mi z glowy. Pozdro.
@@wojciechpociejewski8208 taką dostałem informacje na szkoleniu :-) nadal go używam łatwy jest do zrobienia. tak jak nie używa się shunt który również używam. no i dowiedziałem się że mają być robione tak stanowiska że można będzie ściągnąć osobę bez wchodzenia na linę. całe życie pracuje na wysokości i nie uważam się za wyjadacza.
Szczerze to ja nigdy nie wiazalem stopera dopuki nie zrobilem kursu IRATA. tam mnie uswiadomiono i nabylem nawyk robienia stopera nawet gdy nie jest potrzeby. koncowka liny lezy na ziemi a wystarczy zrobic trawers i juz moze nam zabraknac liny i wysmyczysz sie z maszynki :-). co do skrajnego tatrzanskiego to w systemie IRATA nie urzywa sie tego wezla taka ciekawostka. ja sie go nauczylem robic jedna reka i lustrzanie ;-) podpatrujac innych jak go robia. mozna nazwac stoperem raz zawinietym bo tak wiazalem kazdy wezel tez w skrajnym tatrzanskim dla "bezpieczenstwa". zeby zrobic zderzakowy z dwoch stoperow to jest fajny pomysl i bezpieczniejszy :-) od razu pisze ze mialem kurs wspinaczkowy w latach dziewiedziesiatych i tam tak naprawde niczego sie nie nauczylem oprocz dokumentu ktory posiadalem i wiem ze sporo bledow robilem ale mialem wspanialych instruktorow na kursie IRATA w Totem w Chorzowie Batorym i wiele zlych nawykow wybili mi z glowy. Pozdro.
Z tym nie używaniem tatrzańskiego w systemie IRATA to nie do końca prawda ;)
@@wojciechpociejewski8208 taką dostałem informacje na szkoleniu :-) nadal go używam łatwy jest do zrobienia. tak jak nie używa się shunt który również używam. no i dowiedziałem się że mają być robione tak stanowiska że można będzie ściągnąć osobę bez wchodzenia na linę. całe życie pracuje na wysokości i nie uważam się za wyjadacza.
Bardzo ważny węzeł w dostępie linowym. Sama robiłam szkolenie i ostrożności nigdy za wiele
Następny odcinek poproszę o węźle bachmana
do przedłużania/wiązania dwóch lin wspinaczkowych zderzakowy "triple fisherman" będzie wystarczający czy jest coś bardziej optymalnego?
eh.. jego minus to blokowanie się w szczelinach