W 1938 lub 1939 było juz za późno naprowadzenie jakiejkolwiek polityki. Patrzę na tę sprawę nie jako historyk, ale jako zwykły człowiek. Niemcy szli " na pewniaka" nic nie tracąc rozzuchwalone wcześniejszymi zwycięstwami . To jak w negocjacjach, jeśli ktoś usłyszał raz "tak" to nabywa pewności siebie. Brak rozmów z Węgrami i Czechami sprowadzało nas na słabsze pozycje. Ewentualne ustępstwa na rzecz słabszych partnerów sa latwiejsze do dalszych negocjacji. Należało zaproponować rozmowy 4 stronne ale z Niemcami a nie z Rosjanami. To stawiałoby Niemcy w sytuacji trudnej wobec ZSRR. Trudno się dziwić, ze gwarancje angielskie usztywnilo stanowisko niemieckie i otworzyło droge do agresji. W takiej sytuacji, należało za wszelka cenę przygotować się do wojny.
Odnosząc się z olbrzymim szacunkiem dla Pana Profesora i jego prac naukowych i publicystycznych chciałbym powiedzieć jednak jedną ważną rzecz. Mianowicie ( to nie jest oczywiście zarzut tylko stwierdzenie ) z wypowiedzi Pana Profesora przebija myślenie na wskroś historyka a nie myślenie polityka.! Znam jako że lubię tę grę, bodajże jeden rodzaj sportu mianowicie szachy, gdzie istnieje sytuacja bez wyjścia czyli ,,Patt" Natomiast w polityce takiej kategorii i takiego pojęcia nie ma. Zasadą nadrzędną jest w polityce maksimum korzyści dla swej strony przy minimum strat. Patrząc na to co stało się w latach 1939 -1945 nie odkryję Ameryki jeśli powiem że była to największa katastrofa w dziejach państwa polskiego !!! Pozdrawiam serdecznie.
Sytuacja patowa może być, jeśli (tak jak w szachach jest dla obu stron). Oczywiście w realnym życiu jeden z graczy może wywrócić szachownicę i dać po gębie drugiemu 🤣 ale to już by był Szachmat! 😂
Dobry wykład wyjaśniający kulisy niemieckich ofert czy żądań wobec Polski. W świetle przytoczonych w wykładzie faktów i argumentów wyraźnie widać , iż Polska wojny nie chciała i grała na zwłokę, ale nie mogła się zgodzić na podległość wobec Niemiec. Dziwne , że dziś pojawiają się spekulacje na temat " sojuszu" z Hitlerem.
Super Polszczyzna, Wielka wiedza, Ogromna kultura osobista , PRAWDZIWY PROFESOR WIELKI SZACUNEK !!!
Proszę przyjąć szacunek i prośbę o dalsze oparte wyłącznie na dokumentach i wielkiej wiedzy Autora wyklady.dziekuje..Z Bogiem.
W 1938 lub 1939 było juz za późno naprowadzenie jakiejkolwiek polityki. Patrzę na tę sprawę nie jako historyk, ale jako zwykły człowiek. Niemcy szli " na pewniaka" nic nie tracąc rozzuchwalone wcześniejszymi zwycięstwami . To jak w negocjacjach, jeśli ktoś usłyszał raz "tak" to nabywa pewności siebie. Brak rozmów z Węgrami i Czechami sprowadzało nas na słabsze pozycje. Ewentualne ustępstwa na rzecz słabszych partnerów sa latwiejsze do dalszych negocjacji. Należało zaproponować rozmowy 4 stronne ale z Niemcami a nie z Rosjanami. To stawiałoby Niemcy w sytuacji trudnej wobec ZSRR. Trudno się dziwić, ze gwarancje angielskie usztywnilo stanowisko niemieckie i otworzyło droge do agresji. W takiej sytuacji, należało za wszelka cenę przygotować się do wojny.
Rozmowy: Wegry, Czechy, Polska i Niemcy? Pewnie zapomniałeś o Rumunii? Na czym polegałyby trudności Niemiec?
Dzwiek tylko na prawy kanał
Silny że słabym nie mogą pokojowo sąsiadować, Polska musi się wzmocnić bo inaczej będziemy lennikiem Niemiec i UE
Ok
Wzmocnij się polaczek.
Kein Problem .
Moze sie spotkamy przyjacielu i 1 na 1 wymienimy poglady? Skad jesteś? Ja z przyjemnoscia przyjade do ciebie.
Odnosząc się z olbrzymim szacunkiem dla Pana Profesora i jego prac naukowych i publicystycznych chciałbym powiedzieć jednak jedną ważną rzecz. Mianowicie ( to nie jest oczywiście zarzut tylko stwierdzenie ) z wypowiedzi Pana Profesora przebija myślenie na wskroś historyka a nie myślenie polityka.! Znam jako że lubię tę grę, bodajże jeden rodzaj sportu mianowicie szachy, gdzie istnieje sytuacja bez wyjścia czyli ,,Patt" Natomiast w polityce takiej kategorii i takiego pojęcia nie ma. Zasadą nadrzędną jest w polityce maksimum korzyści dla swej strony przy minimum strat. Patrząc na to co stało się w latach 1939 -1945 nie odkryję Ameryki jeśli powiem że była to największa katastrofa w dziejach państwa polskiego !!! Pozdrawiam serdecznie.
I w polityce może być pat.
@@kamilpersepolis2435Na przyklad kiedy??? Pan Profesor używa nieprawidłowego terminu. To były propozycje a nie żądania!
Sytuacja patowa może być, jeśli (tak jak w szachach jest dla obu stron). Oczywiście w realnym życiu jeden z graczy może wywrócić szachownicę i dać po gębie drugiemu 🤣 ale to już by był Szachmat! 😂
Dobry wykład wyjaśniający kulisy niemieckich ofert czy żądań wobec Polski. W świetle przytoczonych w wykładzie faktów i argumentów wyraźnie widać , iż Polska wojny nie chciała i grała na zwłokę, ale nie mogła się zgodzić na podległość wobec Niemiec. Dziwne , że dziś pojawiają się spekulacje na temat " sojuszu" z Hitlerem.
Kamil Persepolis@ zbyt słabo grała na zwłokę bo w efekcie ll RP przeżyła największą katastrofę w tysiącletniej historii Polski !
@@bradpittbull7262 Grała na zwłokę tyle ile się dało. Zawarła sojusze takie jakie mogła i które uderzały w Niemcy.
@@kamilpersepolis2435Te,, sojusze " były nic nie warte o czym już wtedy wiedziano!
@@bradpittbull7262
III Rozbiór był większą.
.