Wymieniacz nie mechanik , normalny mechanik doświadczony że sprzetem zaczyna diagnozę od komputera a dopiero później wymienia części, a nie gra kozaka. zrobiłeś gościa na około 5000zl bez diagnozy . Firma znając życie straciła minimum 15000k
No coz, nie do konca to koncowe wyjasnienie mnie przekonalo, gdyz nic nie musieliscie "dedukowac". Jesli wozicie ze soba komputer diagnostyczny(wczesniej go na filmach nie zauwazylem), to przy objawie "stracil moc"(przyczyn moze byc multum) opisanym przez kierowce, nalezalo poswiecic 10min i zrobic diagnostyke, wszystko by sie od razu wyjasnilo. Poza tym uwielbiam ogladac wasze materialy😉
No dobrze mowisz kolego. to powinno byc pierwse co powinni sprawdzic ale w sumie kazdy z nas ma jakies swoje pierwsze skojarznie. Jednak profeska to profeska, Zalezy jaka cena.Jak duza to i dojsie do przyczyny powinno byc profesjonalne. Nie rozumiem toku rozumoania niektorych yutuberow motoryzacyjnych ze dojscie do przyczyny kosztowalo tyle bo pochlonelo np 20 roboczo godzin???? to jezeli ktos ogarniety oganalby to w 2 roboczo godziny to mniej zaplace bo ma wieksza wiedze? nie powinno byc na opak? Ja mam wiecej plaic za nieudolnosc w diagnostyce???
@@JapanPL nieprawda, te "uszkodzenia" to bylo zwykle eksploatacyjne zuzycie, a panowie sami powiedzieli, ze luzow bylo zero, a to okresla stopien zuzycia turbiny.
@@JapanPL Twoim tokiem rozumowania to cały ten zestaw (ciągnik i naczepa ) musi być wymieniony. Przy takim przebiegu i przy tylu latach, to praktycznie każdy element tam ma widoczne ślady wyeksploatowania (uszkodzenia). Bardzo głupie końcowe podsumowanie i przerzucanie odpowiedzialności na kierowce! W dzisiejszych czasach bycie kierowca nie jest równoznaczne z z byciem obeznanym w diagnozowaniu i powstałych usterek w pojezdzie. W dzisiejszych czasach kierowca jest kierowcą, i w momencie gdy auto przestało jechać , jego kompetencje się skończyły, do czego otwarcie sie przyznał dzwoniąc po mechaników. Jak najbardziej rozumie wypytywanie przez telefon kierowcy jakie były objawy tej awari i jaki jest stan faktyczny pojazdu, w celu zdiagnozowania potencjalnej awarii i przygotowaniu się do naprawy. Do momentu przyjazdu na miejsce wszystko rozumie. Fakt jest taki, że mechanicy dali dupy od momentu przybycia na miejsce. Prawdziwy mechanik (nie mylić z youtuberem) po przybyciu na miejsce potencjalnej naprawy, zabiera sie za diagnoze usterki (w tym przypadku wystarczyło podłączyc komputer diagnostyczny), a nie za przygotowanie do nagrywania filmiku!!! Ja absolutnie nie zapłaciłbym za wymiane elementu turbiny, gdyż w przypadku własciwej diagnozy można by było ten element zwrócić sprzedawcy (nie noszący sladów jakiegokolwiek użytkowania, nie rozpakowany). Nie wiem też jak oni liczą roboczogodziny diagnozowania i naprawy. Natomiast ewidentnie widać że są to youtuberzy a nie mechanicy i zdecydowanie wiecej czasu poświecają na nagrywanie filmiku, niż na samą diagnoze i ew. naprawe...
@@emazur100 nie oceniam tego co oni zrobili tylko mówię że turbo i tak było uszkodzone poszarpane były łopatki prawdopodobnie poprzez ciało obce które wypadło z kolektora. Ono by nie podziałało już długo.
Nie ma co ufać kierowcom jako mechanik, zawsze trzeba ich sprawdzać - wiem jak jest robiłem na kierownicy i na kanale :) diagnozować jest najtrudniej..
@@blazeykk to samo jest z pacjentami u lekarza. przychodzi chory chłop do lekarza, a lekarz wie że o nawykach i objawach choroby trzeba gadać z jego babą albo córką, bo wszystkiego nie powie, albo rozminie się z prawdą. A baba/córka powie, że chłopa/ojciec chodzi po ścianach z bólu, nie śpi, albo leje na raty etc. Komedia... a raczej tagikomedia bo czasami pozostaje już tylko pozałatwiać wszystkie sprawy i piwniczkę na cmentarzu.
Uważam że najpierw można było olej sprawdzić, dużo komentarzy że koras i tak do wymiany, ale koszta naprawy silnika mogą przewyższyć możliwości właściciela, i będzie sprzedawał jako uszkodzony XF lub drugi silnik. Też znam takie przypadki. Pozdrawiam.
U mnie w Iveco też był olej w wydechu. Mechanik postawił diagnozę, turbina do wymiany. Po wymianie turbiny, olej dalej w wydechu. Co się później okazało, nie było już pierścieni. Także każdy popełnia błędy. Pozdro dla ekipy.
A ja życzę powodzenia właścicielowi/kierowcy, Oby naprawa nie była jakoś droga i aby mógł dalej jeździć zarabiać i cieszyć się fajnym ładny zestawem :)
To jest mechanika i to się zdarza ..... Przeprowadziłem wywiad na temat pacjenta z kierowcą a zarazem właścicielem i usłyszałem że stracił moc zadymił na biało i koniec ( oczywiście słaby zjechał o własnych siłach) olej z wydechu utwierdził mnie w awarii turbosprężarki... Błędy na liczniku nie zrobiły na mnie wrażenia bo są zawszę przy takiej awarii . Na pytanie o olej usłyszałem że jest stan dodatkowo aby zaoszczędzić mu kosztów wymieniłem wkład zamiast turbiny 😉. Później się dowiedziałem o dolewkach płynu itd .... Pytam co tu było nieprofesjonalne oprócz tego że zostałem wprowadzony w błąd? Moim zdaniem zrobiłem wszystko ok kiedy się zorientowałem co jest grane . Pozdrawiam
@@truckmechanicfrompoland3720 Daj spokój - nie tłumacz się ...jest taki gatunek "ludzi", że nie rozumieją tego co czytają, słyszą, widzą ..i nawet jak im to jeszcze narysujesz..;-) - robicie kawał dobrej i zajefajnej roboty. BTW - wyobrażam sobie jakie byłyby komenty jakbyś się nie zastanowił nad tym nadstanem oliwki i pozwolił kierowcy odpalić maszynę ...
Kiedyś to robiłem sam katastrofa jeszcze do tego chłodnica iterkulera to tego przy wyciąganiu uszkodziłem udało się to pospawać więc koszt mniejsze można było otwor wywiercić a potem olej wypuścić zagwintowac i śruba prawie 3 auto stało albę chodzi dadzis
Nie wszystko da się naprawić, niestety taka jest bolesna prawda. Szanujmy więc swoje auta i na bieżąco je naprawiajmi nim dojdzie do poważnej usterki do dotyczy także aut firm transportowych.
Jak by nie patrzeć to Turbo i tak się kwalifikowało do wymiany poprzez uszkodzone łopatki. Ale i tak trzeba Wam przyznać pochwałę za zdiagnozowanie uszkodzenia zaworu. Dużo osób by zrobiło Turbo i ogień. P.S. Sto lat Darku niech czerwona czapeczka przyniesie szczęście. Dużo zdrówka i samych udanych napraw.
Witam i pozdrawiam ekipę,dobra robota,Misiek ty nie tylko do sprzątania trzeba Cię pochwalić za dobrą robotę bo coś słabo się oceniasz👍zamiatanie też Ci wychodzi,szczególnie spodniami lawetę przy teście wciagarki😉
Skoro turbina pluje olejem, to najpierw sprawdzam ile go wypluła (bagnet), a nie zaczynam od wymiany turbiny.... podobnie z wymianą głowicy, najpierw wypadałoby ustalić przyczynę chłodziwa w oleju... a na słowa operatora maszyny/kierowcy zawsze trzeba brać poprawkę :) Co nie zmienia faktu że tworzycie świetne filmy i fajne z Was chłopy, pozdro
Skoro kierowca właściciel mówi że jest stan to zapewne jest prawda ? Tylko to troszeczkę zaburzyło porządek naprawy poza tym po obejrzeniu bagnetu całość potoczyła się jak najbardziej słusznie i niech Pan wybaczy ale naprawdę uważam że wszystko zostało zrobione OK
@@truckmechanicfrompoland3720 Skoro Klient to akceptuje to Wasze szczęście;) mniejsza o rację, ciekawi mnie co było przyczyną. Olej w turbo, wypięty zawór, chłodziwo w oleju nie są ze sobą powiązane na pierwszy rzut oka. Chociaż z tym chłodziwem w oleju nie jestem pewny, przy 2 stanach olej powiniem mieć kolor kawy z mlekiem a był czarny...
O ile mega lubie was ogladac i uwazam ze robicie super robote (profesjonalnie i dokladnie) To w tej sytuacji musze pomarudzic. Jako klient byłbym conajmniej niezadowolony. Utrata mocy nie musi sie wiazac z turbina. Tym bardziei kiedy ubywa plynu (!). Skoro macie kompa ze soba to trzeba go bylo podlaczyc. Niby turbo i tak bylo do wymiany ale to troche wyglada tak jakbyscie chcieli zrobic tam na miejscu cokolwiek byle zarobic a potem martw sie sam. Mechanik powinien zdiagnozowac i naprawic problem a nie wymieniac czesc. Nawet jesli koerowca by powiedzial ze to turbine trzeba wymienic. Tego przynajmniej bym oczekiwal jako klient ;)
To jest mechanika i to się zdarza ..... Przeprowadziłem wywiad na temat pacjenta z kierowcą a zarazem właścicielem i usłyszałem że stracił moc zadymił na biało i koniec ( oczywiście słaby zjechał o własnych siłach) olej z wydechu utwierdził mnie w awarii turbosprężarki... Błędy na liczniku nie zrobiły na mnie wrażenia bo są zawszę przy takiej awarii . Na pytanie o olej usłyszałem że jest stan dodatkowo aby zaoszczędzić mu kosztów wymieniłem wkład zamiast turbiny 😉. Później się dowiedziałem o dolewkach płynu itd .... Pytam co tu było nieprofesjonalne oprócz tego że zostałem wprowadzony w błąd? Moim zdaniem zrobiłem wszystko ok kiedy się zorientowałem co jest grane . Pozdrawiam
@@truckmechanicfrompoland3720 Mysle ze nauczka na przyszlosc - zawsze diagnozowac od 0 i nie ufac klientowi ;) Na srodku autostrady pewnie tez sie liczy czas. Nie znam sie na tym a juz napewno nie na mobilnym serwisie tirów gdzie sa inne realia niz w warsztacie. Dlatego nie hejtuje tylko mowie swoje odczucia bo doswiadczenia z mechanikami mam do tej pory duzo gorsze i uwazam ze to co robicie jest wykonane dokladnie i zgodnie ze sztuka co sie rzadko zdarza. Chcialbym miec taki warsztat do osobowek ;) Pozdrawiam i powodzenia.
Super odcinak. Ufać kierowcy zbyt nie można, ale jak mówicie wszystko po zdobyciu informacji wyglądało na uszkodzenie turbosprężarki. Zrobiliście wszystko co mogliście. Czasem mechanik to jak lekarz weterynarz 😁 auto nie powie co boli więc trzeba samemu wydedukować i dojść co jest nie tak. Pozdrawiam 😉
Olej nie tylko z turbiny mógł się dostać z tłoków stopionych przez lejący wtrysk mi wpadły pierścienie w turbo w Mercedesie Koras i tak był do wymiany po uszkodzeniu łopatek gorącej strony długo by nie pochodził
A wystarczyło się zainteresować skąd sie wziął olej w kolektorze wydechowym po zdjęciu turbo i skąd mogło się wziąć uszkodzenie, ale turbo i tak było do wymiany dostało zapewne kawałkiem zaworu, inaczej człowiek myśli jak ma czas i auto stoi na warsztacie a inaczej jak jest akcja na trasie , także niech pierwszy żuci kamieniem ten.......
@@sawekzielnik7239 ja nie widzę błędu w diagnozie osobiście też obstawiłem turbo po wymontowaniu znalazłem brokat aluminium i pierścienie wypadły więc wiedziałem że jest grubo 😂
@@sawekzielnik7239ja to widzę inaczej raczej koras jest dobry ( przy tak dużych turbinach tak małe uszkodzenie nie ma znaczenia ) to nie osobówka . Raczej by mnie zastano brak oleju w dolocie bo takie awarie powstają przez urwanie osi wirnika w turbo . A jak pęknie wirnik olej będzie z obu stron turbiny. Nie winił bym mechaników bo można się rypnac sam bym pojechał z turbina. A auta z rozwalona turbina po prostu się nie odpala. Jaki stąd wniosek pierwsze podłączyć komputer .....
Turbin do Dafa XF 105 naprawiłem już pewnie kilkaset. Wersji jest bardzo dużo, w zależności od typu i mocy silnika - z kolektorem wydechowym w otulinie lub bez, z kołem kompresji aluminiowym, aluminiowym w tytanowej powłoce lub całkowicie tytanowym, ze sterowaniem gruszki od turbosprężarki lub z innego miejsca w układzie, są nawet wersje bez klapy westgate a więc i bez gruszki. Jeśli chodzi o uszkodzenia łopatek wirnika widoczne na filmie to ewidentmnie jest to efekt wpadnięcia na nie ciała obcego, obstawiam jakiś element z głowicy. Układ wirujący stracił wówczas wyważenie i turbina puściła olej. Uszczelnienie olejowe od strony gorącej składa się z dwóch pierścieni otwartych z zamkiem prostym (luz nominalny na zamku ok. 0,12 mm) o grubości 1,35 mm każdy. Łożysko oporowe nie jest ceramiczne - wykonane jest z brązu, podobnie jak łożyska nośne (ślizgowe). Jako ciekawostkę dodam, że budowa wewnętrzna tej turbiny jest identyczna jak w turbinie typu K29 czy K31 do MAN-a TGA.
turbina i tak była do wymiany bo miała uszkodzone łopatki i to nie jest żaden błąd tylko naprawa od tyłu (turbina , głowica, tłok, może korba cylinder)
To wszystko przez to że myślami byliście już na urodzinowej imprezie następnego dnia,😀😀😀 jak tylko zobaczyliście uszkodzony wirnik gorący i brak luzu na ośce trzeba było dogłębnie diagnozować. Piszę to tylko po to że nie trawie wsadzania nie potrzebnych nowych części które nic nie wnoszą do wyeliminowania usterki za co klient i tak zapłaci... Ale szacun że to pokazałeś na kanale
Jak powiedziałeś, że jebło brudną stroną turbo to pomyślałem sobie, że nie tylko ze smarowania turbiny ale mogło jebnąć coś wcześniej, bliżej komory spalania, pomyślałem o pierścieniach ale to pewnie źle :) pozdro, super kanał
Czyli tak naprawdę dwie osobne usterki. Płyn w oleju i urwanie zaworu. A turbo pewnie przy okazji oberwało jego resztkami. Swoją drogą ciekawe czy płyn w oleju czyli gorsze smarowanie mogło mieć wpływ na tą akcję z zaworem.
Super odcinek na sobotę 💪👍 Tak jak powiedziałeś, każdy dzień nas uczy a i tak umieramy głupi 🙆🤷 Bardzo dobra robota 👍 Tadeusz palił laczka elegancko 😁 Pozdrawiam całą ekipę 🍻
@@ciawares To na czyj koszt ja się uczę to gówno Cię powinno interesować to jest pierwsza kwestia, drugą kwestią jest to że pierdolisz bez zastanowienia bo nie masz co do tego pewności ile go skasowali,za to propaganda wychodzi Ci elegancko 🤦👏 .
@@Marcin_B nie nie kolego, skoro za swoje pomyłki każesz płacić innym to ma prawo mnie to obchodzić tak samo, jak to gdy złodziej okrada inną osobę i takie pierdolenie zostaw dla swoich ziomali. Nic dziwnego że polscy mechanicy mają taką opinię. Mieć komputer do diagnostyki i kurwa z niego nie korzystać, toż to wygląda na celowe działanie. Nie wiem na ile go skasowali? A co, niby za darmo dali mu nówkę turbinę? Plus robota... gdyby posypali głowę popiołem i spuścili by z ceny to by się tym pochwalił na wideo, ale nie zrobił tego, bo to by oznaczało przyznanie się do winy. Tutaj wina zarzucona została na poszkodowanego kierowcę, bo źle kurwa zdiagnozował...to kierowca ma diagnozować, czy mechanik? Może jeszcze sam powinien to naprawić, a oni by tylko kasę wzięli? Heh polskie brakoróbstwo i kozaczenie w pełnej odsłonie...co ja nie zrobię? Komputer, diagnostyka? A na co to komu? Możesz sobie ich bronić swoich idoli, ale twoje zdanie gówno mnie interesuje, mam oczy i potrafię sam wyciągać wnioski. Także oszczędź sobie czasu i nie odpisuj.
@@ciawares Nie jesteśmy kolegami to po pierwsze,Twoje zdanie również gówno mnie interesuje,podobnie z resztą jak i Twoja osoba. Nie są oni moimi idolami i nigdzie tak nie napisałem,lecz widziałem jak pracują bo miałem taką okazję ich spotkać dlatego postanowiłem zabrać głos w tej sprawie,lecz Ty jako pospolity pieniacz internetowy masz bardzo wiele do zarzucenia siedząc za monitorem czy innym tabletem. Domysły schowaj sobie do kieszeni i daruj sobie oczernianie innych. Pokaż swoje dokonania i wiedzę na YT to i Ciebie ocenimy panie idealny. Chciałeś zabłysnąć to mogłeś się brokatem posypać, lepszy był by efekt. Dyskusje z Tobą uważam za zakończoną. Adios
@@Marcin_B @Marcin_B Ja się niczego domyślać nie muszę, wszystko jest nagrane, a cena turbiny około 3 koła plus wymiana. To są fakty, a nie twoje niczym nie poparte pierdolenie, że ich widziałeś i wiesz jak pracują. Mam nadzieję że chociaż udało ci się dziadka w sygnet pocałować. Myślę, że to by było twoje największe życiowe osiągnięcie ;) Bajos marcinku.
albo kupić auto z wiarygodną historią serwisową pojazdu, ja np mam 105 z 2010 r i od początku do dziś dnia jest serwisowana na serwiasie Dafa , oczywiście nie podważam waszej fachowosci bo robicie super robotę pozdrawiam
Cześć Darku, to ja leciałem siwym mercedesem, chciałem podjechać zbić piąte z wami a najbardziej z moim imieniem Wojciechem ale brakowało mi czasu choć byliście odejmie 2km pozdrawiam stały widz
Lekcja na przyszłość by w pierwszej kolejności użyć komputera diagnostycznego , wtedy było by jasne, kierowcom nie ma co do końca wierzyć, a koras mimo to i tak już był do wymiany :) Super robota, trzymajcie się :)
Też uważam jak większość. Turbina i tak była uszkodzona i sami pokazaliście i zwróciliście uwagę na uszkodzenia. Zabrakło jednak w tym momencie próby odpowiedzi na pytanie skąd te ślady i pewnie w tym momencie robota by się skończyła.
Chłopaki kupcie sobie linę kinetyczną ona się rozciąga holowanie taka linką to czysta przyjemność, wam na pewno się przyda. Widziałem że mieliście mieszane uczucia co do wymiany korasa, turbina ewidentnie dostała odłamkami i jej wymiana była tak czy inaczej była konieczna, może najpierw trzeba było zrobić diagnostykę, może, łatwo powiedzieć jak się tego nie robiło, nie myli się ten co nic nie robi. Pozdrawiam.
I po czym poznać prawdziwego fachowca? Faja w zębach i robota zrobiona, tak trzymać!👍 Tadek zarządził, ale ostatniego słowa jeszcze nie powiedział, stać go na więcej😂
A jednak, doświadczenie doświadczeniem, ale najpierw posprawdzać płyny i "końputer", to nie zajmuje wiele czasu, a ile może zmienić w pierwszej diagnozie. Głowa do góry chłopaki i serdecznie pozdrawiam. 🤘🍻
Zawsze myślałem że naprawę zaczyna się od diagnostyki i sprawdzeniu usterek. Kierowca właściciel też trochę ciała dał, bo podobno stwierdził że jest stan oleju, a były dwa. W zasadzie trubina wymieniona na polecenie właściciela, który musiał wiedzieć od jakiegoś czasu że ubywa mu płynu a nie ma wycieku, gdyby o tym wspomniał zaoszczędził by nie potrzebnej wymiany. Teraz po filmie już każdy mądry 😁 awaria trubiny nastąpiłaby przy wjeżdżaniu na wzniesienie, a nie przy zjeździe z niego. Szkoda bo kierowca miał zbyt mało wiedzy i pomylił brak doładowania z utratą kompresji na cylindrze, a to jest wyraźna różnica w pracy silnika. Takie to moje podsumowanie
Te korasy są robione w Rzeszowie :) Kolejny przykład że kierowcy nie warto wierzyć. Jest takie powiedzenie "Kontrola najwyższą formą zaufania" Tutaj dosłownie wszystkie objawy wskazywały na uszkodzone turbo. Co prawda sam koras był uszkodzony i jego wymiana była koniec końów słuszna (bo jak silnik będzie robiony to będzie zrobione to kompleksowo) bo ból również byłby gdyby turbo pociągnęło świeżo zrobiony silnik. No i wywód z początku filmu trzeba zrewidować i do czeklisty warto zajrzeć głębiej bo potem remont pieca lub jego wymiana z robocizną powoduje że kupno takiego wynalazku może nie być idealnym pomysłem .
Darku, spóźnione wszystkiego najlepszego z okazji urodzin zdrówka życzę bo zdrowie jest najważniejsze a w warunkach jakich pracujecie to podwójnie😉 A co do komentarzy tych wszystkich serwisantów co tylko wierzą w to co komputer im powie to braki mi słów... Nie przejmuj się bo robicie kawał dobrej roboty... Pozdrawiam i czekam na kolejny film...
Panowie bardzo dobry materiał ! Jeździłem swego czasu autokarami Vanhool z tymi silnikami (Euro 5 / 520KM) i właśnie w okolicach przebiegu rzędu 1 mln - 1.5 mln km były te same przypadki w dwóch silnikach - w jednym pękła sprężyna zaworu, w drugim uwaliło zabezpieczenie zaworu. Czyżby bolączka tych silników ?
Ponad milion to nie mały przebieg. Można na tym etapie wykonać profilaktyczną wymianę wszystkich sprężyn i zabezpieczeń, skontrolować trzonki w miejscach gdzie siedzą zabezpieczenia i od razu wrzucić nowe uszczelniacze. Na kolejny milion będzie spokój. Nie wiem czy da się to zrobić bez zrzucania czapki jak w osobówce (sprężone powietrze w cylinder) ale jeśli tak to tym lepiej bo koszta mniejsze.
Ja miałem w 105 problem z 2 stanami oleju i ubywającym płynem przy pęknięciu tulei. Bardzo awaryjny silnik, w porównaniu do poprzednich silników 105 to lipa. Poza tym ubutki oleju w tych silnikach zwłaszcza przedliftowych to standard. Ksywa "olejak" nie wzięła się znikąd xD
Daf i głowica standard - dwa razy wymieniałem głowice ... Schodzący płyn , a zimny płyn po dolaniu trafia bezpośrednio na głowice . Pęka głowica taki typ prawie zawsze przez zawór. A wcześniejsze objawy przez osiadanie tulei czy tym podobne. Tam jest więcej wad tego motora. W tym pękające chłodnice oleju. Nigdy nie miałem z tym problemu tylko i wyłącznie w Dafie. Poza tym jakiś magik projektant zmienił śruby ze zwykłych 6 katnych w 95 na takie na śrubokręt w 105 tce. Już nie wspominam o fatalnym pomyśle z brakiem nadkola pod kabina i gnijącej kabinie przez wnikająca wilgoć przy plastiku schodowym do jego mocowania
Gnijąca podłoga w DAFie koło tego plastiku, to znak rozpoznawczy DAFa. Stosowany już w latach 80tych a może i 70tych, bo kabina z tamtych lat też tam gniła. Tata jeździł DAFem 1900 z 1990roku, kabina taka jak w 3300, ale niższa i była tam zgnita. Ja jeździłem 800 z 1991 roku, w sumie był to DAF 45, bo zmiany jakie zaszły to podnieśli tonaż z 10 na 11 ton, zrobili 24 voltową instalację i dodali obrotomierz. Też była tam zgnita, tylko tak mocno że w razie awarii, mogłem jechać jak Flinstonowie, bo dziury w podłodze były. Aż w końcu trzeba było zrobić blacharkę.
Klego usterki które przytoczyłeś zdarzająsie i to nagminnie w każdej z marek nie ma co demonizować... kto roby przy tym na codzień ten wie. Ale rzeczywićsie rdza to przypadłość dafa no i troche merca
@@tomiSKA648 W dafie głowice lecą tylko w tych z intarderem. Jak samochód nie ma dodatkowego hamulca, głowica jest nieśmiertelna, a właściciel bardzo zadowolony. Dziwna sprawa.
@@bapr3887 właśnie ten o którym pisze mial właśnie retarder 3 stopniowy -intarder wg terminologii ZF .Nie miał w ogóle hamulca silnikowego. Może coś w tym jest co piszesz....
Też kiedyś co mi stuka w osobówce, zawieszenie odpadało bo świeżo wymienione poszedłem w kierunku maglownicy wymieniłem nadal to samo a okazało się że nakretka od amora się poluzowała każdy się cały czas uczy
Siema, Mam taki tłok uszkodzony w garażu i zawór. Identyczna sytuacja mnie spotkała... Uległa uszkodzenia zawleczka i wpadł zawór na tłok przy obrotach 2 tyś.. Podeślę fotki dla ciekawskich 😉 Pozdro Ekipa 👍👍
W sądzie świadek naoczny przestępstwa to najgorszy dowód w sprawie, świadek może kłamać, może nie mieć specjalistycznej wiedzy, mogło mu się przywidzieć, mógł coś źle zinterpretować etc. to samo tyczy się kierowców opowiadających o usterce swojego auta, nigdy ale to przenigdy nie można im wierzyć ani brać tego co mówią za pewnik. 19 lat w tym robię i wiem co mówię. Tu niestety panów pokonała rutyna. Każdemu się zdarza człowiek najwięcej uczy się na błędach ale nie ma co się wybielać i mówić że "zrobiliśmy tak jak trzeba, nie mamy sobie nic do zarzucenia". Po prostu trzeba po męsku powiedzieć że rutyna zawiodła i tyle.
Trzeba pamiętać że daf 105 do 2009r miały problemy z braniem oleju. Pomaga wymiana tłoków i cylindrów. Dodatkowo jak w trakcie obciążenie pęknie ośka i olej pójdzie z turbo to daf 105 jest bardzo narażony na rozbieganie silnika.
@@nibyja9910 jeżdżę 410 z 2009 eev i nie mam problemu z pobieraniem oleju, od wymiany do wymiany ok 7 litrów oleju dolewam, a olej zmieniam co 50 tyś I jeżdżę na shell rimula r6 10w/40
Każdy silnik bez klapy gaszącej, zwanej przez niektórych przepustnicą, jak już się rozbiega jest nie do zgaszenia. Nie odważyłbym się strzelać ze sprzęgła w takim dużym pojeździe, bo silnik ogromny a skrzynia biegów zaraz pod dupą.
Turbosprężarka i tak była do wymiany ze względu na uszkodzenie wirnika wydechowego. A uszkodzenie wirnika wydechowego wynikało z mechanicznego uszkodzenia samego silnika tyle w temacie. A na przyszłość ... czego i ja się nauczyłem u siebie na warsztacie - klient jest tylko kierowcą, więc ZAWSZE sprawdzać trzeba stan płynów i podpinać diagnostykę jako pierwszą (często ciekawe rzeczy wychodzą) dopiero później przechodzimy do mechaniki jako takiej.
Coś czuje, że na kolejnych naprawach od razu bedziecie sprawdzć poziom oleju, tadek w tym odcinku najlepszą robotę zrobił ;D
ciekawe czemu iveco nie ciągneło?
Takie nieszablonowe akcje są najciekawsze 🔥👌
Wymieniacz nie mechanik , normalny mechanik doświadczony że sprzetem zaczyna diagnozę od komputera a dopiero później wymienia części, a nie gra kozaka. zrobiłeś gościa na około 5000zl bez diagnozy . Firma znając życie straciła minimum 15000k
@@kot7058 Przecież turbo też było do wymiany😂
Turbina jeszcze by żyła niepotrzebnie
Nigdy nie wierz kierowcy. NIgdy !
Wszystko co powie musisz sprawdzić .
Ta zasada funkcjonuje w transporcie od zawsze.
Po to udaje się do specjalisty żeby sprawdził, a nie wierzył kierowcy prawda?
Nigdy nie ufaj lekarzowi dziadtransowi
No coz, nie do konca to koncowe wyjasnienie mnie przekonalo, gdyz nic nie musieliscie "dedukowac".
Jesli wozicie ze soba komputer diagnostyczny(wczesniej go na filmach nie zauwazylem), to przy objawie "stracil moc"(przyczyn moze byc multum) opisanym przez kierowce, nalezalo poswiecic 10min i zrobic diagnostyke, wszystko by sie od razu wyjasnilo.
Poza tym uwielbiam ogladac wasze materialy😉
No dobrze mowisz kolego. to powinno byc pierwse co powinni sprawdzic ale w sumie kazdy z nas ma jakies swoje pierwsze skojarznie. Jednak profeska to profeska, Zalezy jaka cena.Jak duza to i dojsie do przyczyny powinno byc profesjonalne. Nie rozumiem toku rozumoania niektorych yutuberow motoryzacyjnych ze dojscie do przyczyny kosztowalo tyle bo pochlonelo np 20 roboczo godzin???? to jezeli ktos ogarniety oganalby to w 2 roboczo godziny to mniej zaplace bo ma wieksza wiedze? nie powinno byc na opak? Ja mam wiecej plaic za nieudolnosc w diagnostyce???
Tak czy siak turbina i tak by musiała zostać wymieniona. Bo miała widoczne uszkodzenia.
@@JapanPL nieprawda, te "uszkodzenia" to bylo zwykle eksploatacyjne zuzycie, a panowie sami powiedzieli, ze luzow bylo zero, a to okresla stopien zuzycia turbiny.
@@JapanPL Twoim tokiem rozumowania to cały ten zestaw (ciągnik i naczepa ) musi być wymieniony. Przy takim przebiegu i przy tylu latach, to praktycznie każdy element tam ma widoczne ślady wyeksploatowania (uszkodzenia).
Bardzo głupie końcowe podsumowanie i przerzucanie odpowiedzialności na kierowce! W dzisiejszych czasach bycie kierowca nie jest równoznaczne z z byciem obeznanym w diagnozowaniu i powstałych usterek w pojezdzie.
W dzisiejszych czasach kierowca jest kierowcą, i w momencie gdy auto przestało jechać , jego kompetencje się skończyły, do czego otwarcie sie przyznał dzwoniąc po mechaników.
Jak najbardziej rozumie wypytywanie przez telefon kierowcy jakie były objawy tej awari i jaki jest stan faktyczny pojazdu, w celu zdiagnozowania potencjalnej awarii i przygotowaniu się do naprawy.
Do momentu przyjazdu na miejsce wszystko rozumie. Fakt jest taki, że mechanicy dali dupy od momentu przybycia na miejsce. Prawdziwy mechanik (nie mylić z youtuberem) po przybyciu na miejsce potencjalnej naprawy, zabiera sie za diagnoze usterki (w tym przypadku wystarczyło podłączyc komputer diagnostyczny), a nie za przygotowanie do nagrywania filmiku!!!
Ja absolutnie nie zapłaciłbym za wymiane elementu turbiny, gdyż w przypadku własciwej diagnozy można by było ten element zwrócić sprzedawcy (nie noszący sladów jakiegokolwiek użytkowania, nie rozpakowany).
Nie wiem też jak oni liczą roboczogodziny diagnozowania i naprawy. Natomiast ewidentnie widać że są to youtuberzy a nie mechanicy i zdecydowanie wiecej czasu poświecają na nagrywanie filmiku, niż na samą diagnoze i ew. naprawe...
@@emazur100 nie oceniam tego co oni zrobili tylko mówię że turbo i tak było uszkodzone poszarpane były łopatki prawdopodobnie poprzez ciało obce które wypadło z kolektora. Ono by nie podziałało już długo.
Nie ma co ufać kierowcom jako mechanik, zawsze trzeba ich sprawdzać - wiem jak jest robiłem na kierownicy i na kanale :) diagnozować jest najtrudniej..
Tak jest, "ufajcie ale sprawdzajcie".
Zaufanie i kontrola jak mawiał tow. Stalin
Jak z babami, ufaj ale sprawdzaj😄
@@blazeykk to samo jest z pacjentami u lekarza. przychodzi chory chłop do lekarza, a lekarz wie że o nawykach i objawach choroby trzeba gadać z jego babą albo córką, bo wszystkiego nie powie, albo rozminie się z prawdą. A baba/córka powie, że chłopa/ojciec chodzi po ścianach z bólu, nie śpi, albo leje na raty etc. Komedia... a raczej tagikomedia bo czasami pozostaje już tylko pozałatwiać wszystkie sprawy i piwniczkę na cmentarzu.
Uważam że najpierw można było olej sprawdzić, dużo komentarzy że koras i tak do wymiany, ale koszta naprawy silnika mogą przewyższyć możliwości właściciela, i będzie sprzedawał jako uszkodzony XF lub drugi silnik. Też znam takie przypadki. Pozdrawiam.
"Sprzedam uszkodzony silnik z nową turbina " :)
U mnie w Iveco też był olej w wydechu. Mechanik postawił diagnozę, turbina do wymiany. Po wymianie turbiny, olej dalej w wydechu. Co się później okazało, nie było już pierścieni. Także każdy popełnia błędy. Pozdro dla ekipy.
A ja życzę powodzenia właścicielowi/kierowcy, Oby naprawa nie była jakoś droga i aby mógł dalej jeździć zarabiać i cieszyć się fajnym ładny zestawem :)
Brawo panowie, kawał dobrej nikomu niepotrzebnej roboty 👍
Panowie, proponuję miskę magnetyczną na śruby i nasadki. Jak zawsze bardzo dobra robota :-)
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪
Cześć, dla informacji firma borgwarner znajduje się w Polsce miejscowość Jasionka na Podkarpaciu produkujemy także Turbinki do TIRÓW. Pozdrawiam
Zajebista diagnoza myślał wymienił niepotrzebna część za którą skasował nie zapłacił bym za to raz mechanik typu trafię uda się naprawie majster
To jest mechanika i to się zdarza ..... Przeprowadziłem wywiad na temat pacjenta z kierowcą a zarazem właścicielem i usłyszałem że stracił moc zadymił na biało i koniec ( oczywiście słaby zjechał o własnych siłach) olej z wydechu utwierdził mnie w awarii turbosprężarki... Błędy na liczniku nie zrobiły na mnie wrażenia bo są zawszę przy takiej awarii . Na pytanie o olej usłyszałem że jest stan dodatkowo aby zaoszczędzić mu kosztów wymieniłem wkład zamiast turbiny 😉. Później się dowiedziałem o dolewkach płynu itd .... Pytam co tu było nieprofesjonalne oprócz tego że zostałem wprowadzony w błąd? Moim zdaniem zrobiłem wszystko ok kiedy się zorientowałem co jest grane . Pozdrawiam
@@truckmechanicfrompoland3720 Daj spokój - nie tłumacz się ...jest taki gatunek "ludzi", że nie rozumieją tego co czytają, słyszą, widzą ..i nawet jak im to jeszcze narysujesz..;-) - robicie kawał dobrej i zajefajnej roboty. BTW - wyobrażam sobie jakie byłyby komenty jakbyś się nie zastanowił nad tym nadstanem oliwki i pozwolił kierowcy odpalić maszynę ...
Ta stara turbina to był złom ale fakt faktem trzeba było odpalić i podłączyć kompa przed demontem turbo
Borg Warner to amerykańska firma, w Rzeszowie jest hala produkcyjna i właśnie pracuje tam i takie rzeczy się robi
Borg to nie przypadkiem przemianowany KKK?
@@imnotaplayer957 Borg to ze Star Treka ;-)
Jest jeszcze w Błoniu oddział robią tam sterowniki silników i wtryskiwacze pracowałem tam przez chwilę
Wpierw diagnoza, pozniej naprawa i koszty. Rutyna czasem gubi Ale szacun ze to pokazaliscie ;)
Kiedyś to robiłem sam katastrofa jeszcze do tego chłodnica iterkulera to tego przy wyciąganiu uszkodziłem udało się to pospawać więc koszt mniejsze można było otwor wywiercić a potem olej wypuścić zagwintowac i śruba prawie 3 auto stało albę chodzi dadzis
Nie wszystko da się naprawić, niestety taka jest bolesna prawda. Szanujmy więc swoje auta i na bieżąco je naprawiajmi nim dojdzie do poważnej usterki do dotyczy także aut firm transportowych.
Produkt niemiecki z fabryki w Rzeszowie 😉👍 100 lat szczęścia Zdrowia powiedzenia nich Ci się darzy.
Jak by nie patrzeć to Turbo i tak się kwalifikowało do wymiany poprzez uszkodzone łopatki. Ale i tak trzeba Wam przyznać pochwałę za zdiagnozowanie uszkodzenia zaworu. Dużo osób by zrobiło Turbo i ogień.
P.S. Sto lat Darku niech czerwona czapeczka przyniesie szczęście. Dużo zdrówka i samych udanych napraw.
Już się martwię, że Szon Konery pójdzie niedługo na emeryturę :) Najlepszego Panie Darku z okazji urodzin!
😭😭😭😭
Teoretycznie pojdzie ale i tak będzie dalej zapierdalał bez tego on nie może normalnie żyć taki typ człowieka przestanie kiedy się przewróci
Cześć.
Dzięki za materiał.
Bardzo ciekawy odcinek, z zaskakującym zakończeniem wg mnie.
Współczuję właścicielowi kosztów.
Pozdrawiam cały Zespół.
Witam i pozdrawiam ekipę,dobra robota,Misiek ty nie tylko do sprzątania trzeba Cię pochwalić za dobrą robotę bo coś słabo się oceniasz👍zamiatanie też Ci wychodzi,szczególnie spodniami lawetę przy teście wciagarki😉
Wszystkiego Najlepszego 💯 lat 🍺aby wszystkie śruby się odkręcały, a piasty nie zacierały 🤣
Skoro turbina pluje olejem, to najpierw sprawdzam ile go wypluła (bagnet), a nie zaczynam od wymiany turbiny.... podobnie z wymianą głowicy, najpierw wypadałoby ustalić przyczynę chłodziwa w oleju... a na słowa operatora maszyny/kierowcy zawsze trzeba brać poprawkę :) Co nie zmienia faktu że tworzycie świetne filmy i fajne z Was chłopy, pozdro
Skoro kierowca właściciel mówi że jest stan to zapewne jest prawda ? Tylko to troszeczkę zaburzyło porządek naprawy poza tym po obejrzeniu bagnetu całość potoczyła się jak najbardziej słusznie i niech Pan wybaczy ale naprawdę uważam że wszystko zostało zrobione OK
@@truckmechanicfrompoland3720 Skoro Klient to akceptuje to Wasze szczęście;) mniejsza o rację, ciekawi mnie co było przyczyną. Olej w turbo, wypięty zawór, chłodziwo w oleju nie są ze sobą powiązane na pierwszy rzut oka. Chociaż z tym chłodziwem w oleju nie jestem pewny, przy 2 stanach olej powiniem mieć kolor kawy z mlekiem a był czarny...
O ile mega lubie was ogladac i uwazam ze robicie super robote (profesjonalnie i dokladnie)
To w tej sytuacji musze pomarudzic. Jako klient byłbym conajmniej niezadowolony.
Utrata mocy nie musi sie wiazac z turbina. Tym bardziei kiedy ubywa plynu (!). Skoro macie kompa ze soba to trzeba go bylo podlaczyc. Niby turbo i tak bylo do wymiany ale to troche wyglada tak jakbyscie chcieli zrobic tam na miejscu cokolwiek byle zarobic a potem martw sie sam. Mechanik powinien zdiagnozowac i naprawic problem a nie wymieniac czesc. Nawet jesli koerowca by powiedzial ze to turbine trzeba wymienic. Tego przynajmniej bym oczekiwal jako klient ;)
To jest mechanika i to się zdarza ..... Przeprowadziłem wywiad na temat pacjenta z kierowcą a zarazem właścicielem i usłyszałem że stracił moc zadymił na biało i koniec ( oczywiście słaby zjechał o własnych siłach) olej z wydechu utwierdził mnie w awarii turbosprężarki... Błędy na liczniku nie zrobiły na mnie wrażenia bo są zawszę przy takiej awarii . Na pytanie o olej usłyszałem że jest stan dodatkowo aby zaoszczędzić mu kosztów wymieniłem wkład zamiast turbiny 😉. Później się dowiedziałem o dolewkach płynu itd .... Pytam co tu było nieprofesjonalne oprócz tego że zostałem wprowadzony w błąd? Moim zdaniem zrobiłem wszystko ok kiedy się zorientowałem co jest grane . Pozdrawiam
@@truckmechanicfrompoland3720 Mysle ze nauczka na przyszlosc - zawsze diagnozowac od 0 i nie ufac klientowi ;)
Na srodku autostrady pewnie tez sie liczy czas. Nie znam sie na tym a juz napewno nie na mobilnym serwisie tirów gdzie sa inne realia niz w warsztacie. Dlatego nie hejtuje tylko mowie swoje odczucia bo doswiadczenia z mechanikami mam do tej pory duzo gorsze i uwazam ze to co robicie jest wykonane dokladnie i zgodnie ze sztuka co sie rzadko zdarza. Chcialbym miec taki warsztat do osobowek ;) Pozdrawiam i powodzenia.
Równie dobrze mógł to wywarzyć Krzysztof albo Janusz ponieważ BorgWarner ma duży zakład produkcyjny w Jasionce koło Rzeszowa, pozdrawiam
Super odcinak. Ufać kierowcy zbyt nie można, ale jak mówicie wszystko po zdobyciu informacji wyglądało na uszkodzenie turbosprężarki. Zrobiliście wszystko co mogliście. Czasem mechanik to jak lekarz weterynarz 😁 auto nie powie co boli więc trzeba samemu wydedukować i dojść co jest nie tak. Pozdrawiam 😉
Byłem we Wrocku w lutym i spotkałem Was jak jechaliście busem, za kierownicą poznałem dziadka😁
Tak czy tak zajebista ekipa z jajem trzeba żyć 🤗🙂 Najsampierw trzeba podejść z rozrywką a nie stresem
Olej nie tylko z turbiny mógł się dostać z tłoków stopionych przez lejący wtrysk mi wpadły pierścienie w turbo w Mercedesie
Koras i tak był do wymiany po uszkodzeniu łopatek gorącej strony długo by nie pochodził
A wystarczyło się zainteresować skąd sie wziął olej w kolektorze wydechowym po zdjęciu turbo i skąd mogło się wziąć uszkodzenie, ale turbo i tak było do wymiany dostało zapewne kawałkiem zaworu, inaczej człowiek myśli jak ma czas i auto stoi na warsztacie a inaczej jak jest akcja na trasie , także niech pierwszy żuci kamieniem ten.......
@@sawekzielnik7239 ja nie widzę błędu w diagnozie osobiście też obstawiłem turbo po wymontowaniu znalazłem brokat aluminium i pierścienie wypadły więc wiedziałem że jest grubo 😂
@@sawekzielnik7239ja to widzę inaczej raczej koras jest dobry ( przy tak dużych turbinach tak małe uszkodzenie nie ma znaczenia ) to nie osobówka . Raczej by mnie zastano brak oleju w dolocie bo takie awarie powstają przez urwanie osi wirnika w turbo . A jak pęknie wirnik olej będzie z obu stron turbiny. Nie winił bym mechaników bo można się rypnac sam bym pojechał z turbina. A auta z rozwalona turbina po prostu się nie odpala. Jaki stąd wniosek pierwsze podłączyć komputer .....
Turbin do Dafa XF 105 naprawiłem już pewnie kilkaset. Wersji jest bardzo dużo, w zależności od typu i mocy silnika - z kolektorem wydechowym w otulinie lub bez, z kołem kompresji aluminiowym, aluminiowym w tytanowej powłoce lub całkowicie tytanowym, ze sterowaniem gruszki od turbosprężarki lub z innego miejsca w układzie, są nawet wersje bez klapy westgate a więc i bez gruszki.
Jeśli chodzi o uszkodzenia łopatek wirnika widoczne na filmie to ewidentmnie jest to efekt wpadnięcia na nie ciała obcego, obstawiam jakiś element z głowicy. Układ wirujący stracił wówczas wyważenie i turbina puściła olej.
Uszczelnienie olejowe od strony gorącej składa się z dwóch pierścieni otwartych z zamkiem prostym (luz nominalny na zamku ok. 0,12 mm) o grubości 1,35 mm każdy. Łożysko oporowe nie jest ceramiczne - wykonane jest z brązu, podobnie jak łożyska nośne (ślizgowe). Jako ciekawostkę dodam, że budowa wewnętrzna tej turbiny jest identyczna jak w turbinie typu K29 czy K31 do MAN-a TGA.
turbina i tak była do wymiany bo miała uszkodzone łopatki i to nie jest żaden błąd tylko naprawa od tyłu (turbina , głowica, tłok, może korba cylinder)
A wtryski też mogą być .... pozdro
popieram i jestem ciekaw co tak uszkodziło turbo . Może zawór lub kawałek tłoka się znajdzie w tłumiku . Raczej same się tak łopatki nie uszkodziły
18:04 - Borgwarner ma duży zakład pod Rzeszowem w Jasionce, więc możliwe że to były jednak opisy Pana Marek, Janusza czy innego Krzyśka.
To wszystko przez to że myślami byliście już na urodzinowej imprezie następnego dnia,😀😀😀 jak tylko zobaczyliście uszkodzony wirnik gorący i brak luzu na ośce trzeba było dogłębnie diagnozować. Piszę to tylko po to że nie trawie wsadzania nie potrzebnych nowych części które nic nie wnoszą do wyeliminowania usterki za co klient i tak zapłaci... Ale szacun że to pokazałeś na kanale
Szacunek panowie, jesteście giganci😃
Jak powiedziałeś, że jebło brudną stroną turbo to pomyślałem sobie, że nie tylko ze smarowania turbiny ale mogło jebnąć coś wcześniej, bliżej komory spalania, pomyślałem o pierścieniach ale to pewnie źle :) pozdro, super kanał
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.Duzo zdrowia i pociechy z pracowników.☺️☺️
Ale jak pięknie turbo gwizdo w tadku😄👍👍👍. Pozdrawiam😁
Czyli tak naprawdę dwie osobne usterki. Płyn w oleju i urwanie zaworu. A turbo pewnie przy okazji oberwało jego resztkami. Swoją drogą ciekawe czy płyn w oleju czyli gorsze smarowanie mogło mieć wpływ na tą akcję z zaworem.
Super odcinek na sobotę 💪👍 Tak jak powiedziałeś, każdy dzień nas uczy a i tak umieramy głupi 🙆🤷 Bardzo dobra robota 👍 Tadeusz palił laczka elegancko 😁 Pozdrawiam całą ekipę 🍻
To ucz się ale na swój koszt. Oni się "uczą" ale kolesia skasowali pewnie na ponad 5 koła bez potrzeby.
@@ciawares To na czyj koszt ja się uczę to gówno Cię powinno interesować to jest pierwsza kwestia, drugą kwestią jest to że pierdolisz bez zastanowienia bo nie masz co do tego pewności ile go skasowali,za to propaganda wychodzi Ci elegancko 🤦👏 .
@@Marcin_B nie nie kolego, skoro za swoje pomyłki każesz płacić innym to ma prawo mnie to obchodzić tak samo, jak to gdy złodziej okrada inną osobę i takie pierdolenie zostaw dla swoich ziomali. Nic dziwnego że polscy mechanicy mają taką opinię. Mieć komputer do diagnostyki i kurwa z niego nie korzystać, toż to wygląda na celowe działanie. Nie wiem na ile go skasowali? A co, niby za darmo dali mu nówkę turbinę? Plus robota... gdyby posypali głowę popiołem i spuścili by z ceny to by się tym pochwalił na wideo, ale nie zrobił tego, bo to by oznaczało przyznanie się do winy. Tutaj wina zarzucona została na poszkodowanego kierowcę, bo źle kurwa zdiagnozował...to kierowca ma diagnozować, czy mechanik? Może jeszcze sam powinien to naprawić, a oni by tylko kasę wzięli? Heh polskie brakoróbstwo i kozaczenie w pełnej odsłonie...co ja nie zrobię? Komputer, diagnostyka? A na co to komu? Możesz sobie ich bronić swoich idoli, ale twoje zdanie gówno mnie interesuje, mam oczy i potrafię sam wyciągać wnioski. Także oszczędź sobie czasu i nie odpisuj.
@@ciawares Nie jesteśmy kolegami to po pierwsze,Twoje zdanie również gówno mnie interesuje,podobnie z resztą jak i Twoja osoba. Nie są oni moimi idolami i nigdzie tak nie napisałem,lecz widziałem jak pracują bo miałem taką okazję ich spotkać dlatego postanowiłem zabrać głos w tej sprawie,lecz Ty jako pospolity pieniacz internetowy masz bardzo wiele do zarzucenia siedząc za monitorem czy innym tabletem. Domysły schowaj sobie do kieszeni i daruj sobie oczernianie innych. Pokaż swoje dokonania i wiedzę na YT to i Ciebie ocenimy panie idealny. Chciałeś zabłysnąć to mogłeś się brokatem posypać, lepszy był by efekt. Dyskusje z Tobą uważam za zakończoną. Adios
@@Marcin_B @Marcin_B Ja się niczego domyślać nie muszę, wszystko jest nagrane, a cena turbiny około 3 koła plus wymiana. To są fakty, a nie twoje niczym nie poparte pierdolenie, że ich widziałeś i wiesz jak pracują. Mam nadzieję że chociaż udało ci się dziadka w sygnet pocałować. Myślę, że to by było twoje największe życiowe osiągnięcie ;) Bajos marcinku.
Dziękować, że stracił boosta przy zjeździe z górki a nie przed górka😁
Pozdrawiam Szacun Ekipa👍
Zajebisty pomysł o opowiadaniu o tych autach
Tadek to jest auto 💪
albo kupić auto z wiarygodną historią serwisową pojazdu, ja np mam 105 z 2010 r i od początku do dziś dnia jest serwisowana na serwiasie Dafa , oczywiście nie podważam waszej fachowosci bo robicie super robotę pozdrawiam
Cześć Darku, to ja leciałem siwym mercedesem, chciałem podjechać zbić piąte z wami a najbardziej z moim imieniem Wojciechem ale brakowało mi czasu choć byliście odejmie 2km pozdrawiam stały widz
Nigdy nie wierzcie kierowcy / właścicielowi ;) . Znam to z autopsji . Wszystko trzeba sprawdzać samemu . Darku , pozdrawiam Was .
Było grubo 👍👍👍ale muszkieterowie dali radę.
Podejrzewam że turbina padła skoro puściła olej, być może przez płyn w oleju.
Świetna robota Panowie 👍.
Lekcja na przyszłość by w pierwszej kolejności użyć komputera diagnostycznego , wtedy było by jasne, kierowcom nie ma co do końca wierzyć, a koras mimo to i tak już był do wymiany :) Super robota, trzymajcie się :)
Kolejne doświadczenie zdobyte
Witam ten korasek powstaje w Jasionce pod Rzeszowem i jest to robione przez Nas
Dzisiaj to chyba do cięższych sprzętów robicie, albo co innego z mosiądzu 😉
Też uważam jak większość. Turbina i tak była uszkodzona i sami pokazaliście i zwróciliście uwagę na uszkodzenia. Zabrakło jednak w tym momencie próby odpowiedzi na pytanie skąd te ślady i pewnie w tym momencie robota by się skończyła.
Sprzedam Scudo, nie woził ciężarów, użytkowany w mobilnym warsztacie xD Tadek zawsze da rady!
Chłopaki kupcie sobie linę kinetyczną ona się rozciąga holowanie taka linką to czysta przyjemność, wam na pewno się przyda. Widziałem że mieliście mieszane uczucia co do wymiany korasa, turbina ewidentnie dostała odłamkami i jej wymiana była tak czy inaczej była konieczna, może najpierw trzeba było zrobić diagnostykę, może, łatwo powiedzieć jak się tego nie robiło, nie myli się ten co nic nie robi. Pozdrawiam.
I po czym poznać prawdziwego fachowca? Faja w zębach i robota zrobiona, tak trzymać!👍 Tadek zarządził, ale ostatniego słowa jeszcze nie powiedział, stać go na więcej😂
A jednak, doświadczenie doświadczeniem, ale najpierw posprawdzać płyny i "końputer", to nie zajmuje wiele czasu, a ile może zmienić w pierwszej diagnozie. Głowa do góry chłopaki i serdecznie pozdrawiam. 🤘🍻
Zawsze myślałem że naprawę zaczyna się od diagnostyki i sprawdzeniu usterek. Kierowca właściciel też trochę ciała dał, bo podobno stwierdził że jest stan oleju, a były dwa. W zasadzie trubina wymieniona na polecenie właściciela, który musiał wiedzieć od jakiegoś czasu że ubywa mu płynu a nie ma wycieku, gdyby o tym wspomniał zaoszczędził by nie potrzebnej wymiany. Teraz po filmie już każdy mądry 😁 awaria trubiny nastąpiłaby przy wjeżdżaniu na wzniesienie, a nie przy zjeździe z niego. Szkoda bo kierowca miał zbyt mało wiedzy i pomylił brak doładowania z utratą kompresji na cylindrze, a to jest wyraźna różnica w pracy silnika. Takie to moje podsumowanie
To nie był błąd.Darek wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin dla Pana Darka i zdrówka dla całej ekipy. Filmik jak zwykle mega ciekawy, no i Tadek dał czadu. 😅
Nie myli się ten kto nic nie robi dobra robota panowie brawo😊
O nie wiedziałem że też z 11 marca jesteś, dzięki za kolejny odcinek i przy okazji wzajemnie najlepszego
Te korasy są robione w Rzeszowie :) Kolejny przykład że kierowcy nie warto wierzyć. Jest takie powiedzenie "Kontrola najwyższą formą zaufania" Tutaj dosłownie wszystkie objawy wskazywały na uszkodzone turbo. Co prawda sam koras był uszkodzony i jego wymiana była koniec końów słuszna (bo jak silnik będzie robiony to będzie zrobione to kompleksowo) bo ból również byłby gdyby turbo pociągnęło świeżo zrobiony silnik. No i wywód z początku filmu trzeba zrewidować i do czeklisty warto zajrzeć głębiej bo potem remont pieca lub jego wymiana z robocizną powoduje że kupno takiego wynalazku może nie być idealnym pomysłem .
Darku, spóźnione wszystkiego najlepszego z okazji urodzin zdrówka życzę bo zdrowie jest najważniejsze a w warunkach jakich pracujecie to podwójnie😉 A co do komentarzy tych wszystkich serwisantów co tylko wierzą w to co komputer im powie to braki mi słów... Nie przejmuj się bo robicie kawał dobrej roboty... Pozdrawiam i czekam na kolejny film...
Wirnik na stronie gorącej uszkodzony przez kawałek zaworu albo tłoka. Także wymiana turbo jak najbardziej ok. Pozdrawiam
Panowie bardzo dobry materiał ! Jeździłem swego czasu autokarami Vanhool z tymi silnikami (Euro 5 / 520KM) i właśnie w okolicach przebiegu rzędu 1 mln - 1.5 mln km były te same przypadki w dwóch silnikach - w jednym pękła sprężyna zaworu, w drugim uwaliło zabezpieczenie zaworu. Czyżby bolączka tych silników ?
Ponad milion to nie mały przebieg. Można na tym etapie wykonać profilaktyczną wymianę wszystkich sprężyn i zabezpieczeń, skontrolować trzonki w miejscach gdzie siedzą zabezpieczenia i od razu wrzucić nowe uszczelniacze. Na kolejny milion będzie spokój. Nie wiem czy da się to zrobić bez zrzucania czapki jak w osobówce (sprężone powietrze w cylinder) ale jeśli tak to tym lepiej bo koszta mniejsze.
@@5Dale65 Też o tym myślałem właśnie :) wydaje mi się, że w tym silniku da się to wszystko zrobić bez ściągania góry
38:09 nie odpowiedzieliscie na pytanie. Co ma olej do nie otwierającego się zaworu?
Panie Darku najlepszego też mam dziś urodzinki 😉
wszystkiego najlepszego w dniu urodzin zdrowia szczęścia i pieniędzy sto lat życia pozdrawiam.
No dobrze olej sprawdzony 1 robimy głowice zmieniamy olej jazda płynu nie ubywa no znów stanie turbina rozwalona za granicą dopiero koszty pozdrawiam
Ja miałem w 105 problem z 2 stanami oleju i ubywającym płynem przy pęknięciu tulei. Bardzo awaryjny silnik, w porównaniu do poprzednich silników 105 to lipa. Poza tym ubutki oleju w tych silnikach zwłaszcza przedliftowych to standard. Ksywa "olejak" nie wzięła się znikąd xD
Miałeś intarder?
Daf i głowica standard - dwa razy wymieniałem głowice ... Schodzący płyn , a zimny płyn po dolaniu trafia bezpośrednio na głowice . Pęka głowica taki typ prawie zawsze przez zawór. A wcześniejsze objawy przez osiadanie tulei czy tym podobne. Tam jest więcej wad tego motora. W tym pękające chłodnice oleju. Nigdy nie miałem z tym problemu tylko i wyłącznie w Dafie. Poza tym jakiś magik projektant zmienił śruby ze zwykłych 6 katnych w 95 na takie na śrubokręt w 105 tce. Już nie wspominam o fatalnym pomyśle z brakiem nadkola pod kabina i gnijącej kabinie przez wnikająca wilgoć przy plastiku schodowym do jego mocowania
Gnijąca podłoga w DAFie koło tego plastiku, to znak rozpoznawczy DAFa. Stosowany już w latach 80tych a może i 70tych, bo kabina z tamtych lat też tam gniła. Tata jeździł DAFem 1900 z 1990roku, kabina taka jak w 3300, ale niższa i była tam zgnita. Ja jeździłem 800 z 1991 roku, w sumie był to DAF 45, bo zmiany jakie zaszły to podnieśli tonaż z 10 na 11 ton, zrobili 24 voltową instalację i dodali obrotomierz. Też była tam zgnita, tylko tak mocno że w razie awarii, mogłem jechać jak Flinstonowie, bo dziury w podłodze były. Aż w końcu trzeba było zrobić blacharkę.
Klego usterki które przytoczyłeś zdarzająsie i to nagminnie w każdej z marek nie ma co demonizować... kto roby przy tym na codzień ten wie. Ale rzeczywićsie rdza to przypadłość dafa no i troche merca
@@pezed160 tylko ze ja w zadnej innej marce nie mialem z tym problemow
@@tomiSKA648 W dafie głowice lecą tylko w tych z intarderem. Jak samochód nie ma dodatkowego hamulca, głowica jest nieśmiertelna, a właściciel bardzo zadowolony. Dziwna sprawa.
@@bapr3887 właśnie ten o którym pisze mial właśnie retarder 3 stopniowy -intarder wg terminologii ZF .Nie miał w ogóle hamulca silnikowego. Może coś w tym jest co piszesz....
Wszystkiego Najlepszego Darek ! ! ! Dużo Dużo Zdrowia ! Całą resztę sobie kupisz ! :) Ps. Powodzenia ! :) Czekam na kolejny odcinek ! .)
Jedna z najlepszych napraw na tym kanale, mimo nie powodzenia :) Pozdrawiam
Najlepszego Panie Darku!
Też kiedyś co mi stuka w osobówce, zawieszenie odpadało bo świeżo wymienione poszedłem w kierunku maglownicy wymieniłem nadal to samo a okazało się że nakretka od amora się poluzowała każdy się cały czas uczy
Sto lat Darek - Panowie dosłownie czysta przyjemność was ponownie oglądać - Tadek czarny koń prawie przeją główną rolę ...Pozdrawiam
Już taką się gwiazdą robisz że aż mi się sr ać zachciało.
Tylko jak się wysrać kiedy żal dupę ściska 😉
Super odcineczek pozdro👍👍
Panowie jak zawsze Wielki Szacun Pozdrawiam z trasy P.B
Co by ludzie na wsi nie gadali, ale opaski z Dafa najlepsze jakie są. Nie zdarzyło mi się żeby opaski z Dafa się przekręciły.
Tłuszcz to podstawa, lubię jak to mówią
Borg to firma amerykańska te turbiny są produkowane w Polsce konkretnie w Jasionce obok Rzeszowa
W Rzeszowie/Jasionka jest bardzo duża Fabryka Turbin Borg Warner. Ciekawe czy tam nie pisało made in Poland.
Siema, Mam taki tłok uszkodzony w garażu i zawór. Identyczna sytuacja mnie spotkała... Uległa uszkodzenia zawleczka i wpadł zawór na tłok przy obrotach 2 tyś..
Podeślę fotki dla ciekawskich 😉
Pozdro Ekipa 👍👍
Wszystkiego najlepszego i 💯 lat🍾🎂
To volvo chyba bardziej wytrzymale od dafa... pozdrawiam🤚🏻fajny filmik
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia z okazji urodzin!
W sądzie świadek naoczny przestępstwa to najgorszy dowód w sprawie, świadek może kłamać, może nie mieć specjalistycznej wiedzy, mogło mu się przywidzieć, mógł coś źle zinterpretować etc. to samo tyczy się kierowców opowiadających o usterce swojego auta, nigdy ale to przenigdy nie można im wierzyć ani brać tego co mówią za pewnik. 19 lat w tym robię i wiem co mówię. Tu niestety panów pokonała rutyna. Każdemu się zdarza człowiek najwięcej uczy się na błędach ale nie ma co się wybielać i mówić że "zrobiliśmy tak jak trzeba, nie mamy sobie nic do zarzucenia". Po prostu trzeba po męsku powiedzieć że rutyna zawiodła i tyle.
Z okazji urodzin Wszystkiego Najlepszego Darku :) Dużo zdrowia dla całej ekipy
Szacunek za wiedzę chęć pokazywania tego w realu
Trzeba pamiętać że daf 105 do 2009r miały problemy z braniem oleju. Pomaga wymiana tłoków i cylindrów. Dodatkowo jak w trakcie obciążenie pęknie ośka i olej pójdzie z turbo to daf 105 jest bardzo narażony na rozbieganie silnika.
To dotyczy tylko silnika 410KM
@@nibyja9910 jeżdżę 410 z 2009 eev i nie mam problemu z pobieraniem oleju, od wymiany do wymiany ok 7 litrów oleju dolewam, a olej zmieniam co 50 tyś I jeżdżę na shell rimula r6 10w/40
Każdy silnik bez klapy gaszącej, zwanej przez niektórych przepustnicą, jak już się rozbiega jest nie do zgaszenia. Nie odważyłbym się strzelać ze sprzęgła w takim dużym pojeździe, bo silnik ogromny a skrzynia biegów zaraz pod dupą.
Hej, faktycznie oglądałem odcinek😁, Piotrek że scudo Lidl
Pozdrawiam z Ostródy
Turbosprężarka i tak była do wymiany ze względu na uszkodzenie wirnika wydechowego. A uszkodzenie wirnika wydechowego wynikało z mechanicznego uszkodzenia samego silnika tyle w temacie. A na przyszłość ... czego i ja się nauczyłem u siebie na warsztacie - klient jest tylko kierowcą, więc ZAWSZE sprawdzać trzeba stan płynów i podpinać diagnostykę jako pierwszą (często ciekawe rzeczy wychodzą) dopiero później przechodzimy do mechaniki jako takiej.
Panie Darku 100 lat! (a nawiasem mowiec - ..., moze malo pasjonujace ale uzycie komputera na poczatku oszczedzilo by sporo pracy ...)
On sam się przyznał, ze jeszcze slabo posługuje się tym komputerem do diagnostyki uczy się jak powiedział cytuje jego slowa
Tak czy inaczej bardzo do ta robota panowie.
Panie Darku Wszystkiego Dobrego z okazji urodzin🙂🙂👍👍
Pozdrowienia. No tak szczegos trza zyc. 🤣 ZDROWIA
Wszystkiego najlepszego zdrowia 100lat dla Szefa.. 👏🏻😜🎈
Dziękuję za odcinek.
Wszystkiego najlepszego Panie Darku😀
Pozdrawiam serdecznie
No Darku ciekawy odcinek Pozdrawiam z Mazowieckiego
Nie wiem dokładnie ale BorgWarner ma fabrykę w Jasionce koło Rzeszowa i jest duże prawdopodobieństwo, że ten core wyważał jakiś Piotrek 😅