Ja za niedługo zacznę kurs na autobusy. Widzę, że bardzo dużo jest złych opinii na temat pracy w miejskiej komunikacji, ale też jest sporo osób, które sobie tą pracę chwalą.
"Wykonujemy pracę", troche szkoda, ze nie: 'Jesteśmy na służbie" tak jak to dawniej na kolei było ;), ale dla mnie dalej ludzie w transporcie miejskim i ogólnie transporcie to nie pracują, a służą.
Witam sympatyków i miłośników tramwajów. Nurtują mnie pytania- Skąd motorniczy wie jaką trasą ma jechać, na której zwrotnicy w którym kierunku jechać, czy musi uczyć się linii na pamięć? Pozdrawiam i życzę ostrych szyn!
Motorowy musi znać na pamięć przebieg linii tramwajowych ale też układ torów. Musi np. wiedzieć w którą stronę może skręcić na którym skrzyżowaniu. Nie na każdym da się pojechać we wszystkich kierunkach. Jest to przydatne np. do tego gdy musi zjechać awaryjnie do zajezdni, wtedy trzeba samemu ogarnąć jak najszybciej się tam dostać. Pozdrowienia od motorowego z Wrocławia :)
@@konradcwiek1856 Cześć, Jak dla mnie praca jest w porządku. Oczywiście znajdziesz plusy i minusy ale to już indywidualna kwestia każdego (jednemu będzie odpowiadało wstawanie o 2:50 w nocy, żeby wyjechać z zajezdni o 3:50 innemu nie lub kończenie pracy w okolicach północy lub 01:00). Kasa jaka jest to pewnie wiesz bo w necie jest informacja. No i bywa tak, że wolne wypada w środku tygodnia a nie w weekend. Jakby nie patrzeć jest to służba, pracujesz niezależnie od dnia tygodnia.
Szkoda Cię kobieto na te tramwaje, młoda jesteś, ładna tak ciężka prace sobie wybrałaś, siwych włosów szybko dostaniesz, live is brutal jak to się mawa
@@imieinazwisko2993 niewyspanie to jak się krótko śpi, a nie że wcześnie trzeba stać, co do presji czasu czy uwagi pasażerów to trzeba po prostu nauczyć się by mieć wyjebane i robić swoje (oczywiście pilnując by być punktualny)
super filmik
Fajny film
Ja za niedługo zacznę kurs na autobusy. Widzę, że bardzo dużo jest złych opinii na temat pracy w miejskiej komunikacji, ale też jest sporo osób, które sobie tą pracę chwalą.
Świetny materiał pozdrawiam
Fajny filmik 😄
Wielu kierowców nadal myśli, że na skrzyżowaniu dróg równorzędnych, tramwaj ma pierwszeństwo tylko z prawej strony...
"Wykonujemy pracę", troche szkoda, ze nie: 'Jesteśmy na służbie" tak jak to dawniej na kolei było ;), ale dla mnie dalej ludzie w transporcie miejskim i ogólnie transporcie to nie pracują, a służą.
Kolej, a Motorniczy to dwie różne kwestię.
@@ironpatriot8556 Ale chyba nie aż tak bardzo różne... ;-)
Witam sympatyków i miłośników tramwajów. Nurtują mnie pytania- Skąd motorniczy wie jaką trasą ma jechać, na której zwrotnicy w którym kierunku jechać, czy musi uczyć się linii na pamięć? Pozdrawiam i życzę ostrych szyn!
Motorowy musi znać na pamięć przebieg linii tramwajowych ale też układ torów. Musi np. wiedzieć w którą stronę może skręcić na którym skrzyżowaniu. Nie na każdym da się pojechać we wszystkich kierunkach. Jest to przydatne np. do tego gdy musi zjechać awaryjnie do zajezdni, wtedy trzeba samemu ogarnąć jak najszybciej się tam dostać. Pozdrowienia od motorowego z Wrocławia :)
@@MrBelek1985
Cześć, chciałem się zapytać. Jak oceniasz pracę motorniczego we Wrocławiu ? Bo zastanawiam się nad zrobieniem kursu
@@konradcwiek1856 Cześć, Jak dla mnie praca jest w porządku. Oczywiście znajdziesz plusy i minusy ale to już indywidualna kwestia każdego (jednemu będzie odpowiadało wstawanie o 2:50 w nocy, żeby wyjechać z zajezdni o 3:50 innemu nie lub kończenie pracy w okolicach północy lub 01:00). Kasa jaka jest to pewnie wiesz bo w necie jest informacja. No i bywa tak, że wolne wypada w środku tygodnia a nie w weekend. Jakby nie patrzeć jest to służba, pracujesz niezależnie od dnia tygodnia.
Ok
CZEGO STOISZ NA TORACH CZEGO CZEGO?!!!!
Szkoda Cię kobieto na te tramwaje, młoda jesteś, ładna tak ciężka prace sobie wybrałaś, siwych włosów szybko dostaniesz, live is brutal jak to się mawa
Czemu od motor i ego można wylysiec?
Każdy robi to, co lubi;)
@@michaelave2149 Chyba chodzi o presję czasu, stres z uwagi na trudnych pasażerów, niewyspania - bo trzeba bardzo wcześnie wstać, itd...
@@imieinazwisko2993 niewyspanie to jak się krótko śpi, a nie że wcześnie trzeba stać, co do presji czasu czy uwagi pasażerów to trzeba po prostu nauczyć się by mieć wyjebane i robić swoje (oczywiście pilnując by być punktualny)