Akurat wątpie czy te samochody mają coś wspólnego z litwinami, BSI to Siemiatycze. Jakieś 100 km na południe od Białegostoku i jakieś 150 km od Litwy...
Bardzo dobry materiał, Pacifica, Sienna i Durango to dokładnie także moje typy na kolejne auto. Jestem ciekaw dalszego rozwoju tematu, porównania i finalnego wyboru. Powodzenia!
Odpuść sobie te auta bo widać że ktoś je złożył po taniości, jak chcesz kupić coś z Ameryki to tylko ze sprawdzonego źródła był u Ciebie na kanale Dodge Challenger od Amerykandream auto z USA lub w ostateczności AutoDiscover mają siedzibę teraz w Warszawie i kanał na Yt gdzie pokażą jak robią auto.
Ja bym bral bo to jakiś porządny komis i ten pan sprzedawca mówił że to od boostera te błędy , ja mu wierzę i ta "przygoda" to napewno szkoda parkingowa. Pozdrawiam
@@kodokodo7482 a czym się różni AD od innych pośredników ?? Wiem ze kiedyś reklamowali sie auta za pół ceny z USA 😂😂 wszyscy kupią na tych samych aukcjach dajesz najwiecej i wygrywasz cała filozofia , no jeScze car fox sprawdzą w cenie
Jedyny słuszny kierunek to amerykańskie V8 :-) Od kilku miesięcy sam jeżdżę Dodge Durango 5,7 i za każdym razem banan na twarzy, nawet przy spokojnej jeździe, a jak potrzeba to w każdej chwili można przycisnąć i ponad 2-tonowy kiosk chętnie wyrywa do przodu. Włączenie trybu SPORT raczej nie ma wpływu na brzmienie wydechu, zmienia charakterystykę jazdy, szybciej reaguje na gaz, skrzynia trzyma biegi na wyższych obrotach, czyli ogólnie sprawia wrażenie jeszcze bardziej chętnego do szybkiej jazdy :-)
Cześć Mati tak jest porządny silnik musi być.Powodzenia, w zakupie i szybkiego rozwiązania ciąży Kate.Mateusz masz piękną żonkę Kasia jest przepiękna i w dodatku ma świetną figurę,jak na kobietę w ciąży Brawo Kate😊Pozdrawiam Was serdecznie🙂
No nareszcie wróciły porządne filmy z konkretnymi autami. Postaw na swoim i kupcie Dodge Durango V8 !!!! Tylko proszę nie z komisu bo to strach pomyśleć jak to jest zrobione. Tylko z USA bezpośrednio poprzez firmy się tym zajmujace(Autodiscover,TURBO Auta z USA).Wytłumacz żonie ze serce w samochodzie musi być V8👍👍👍 Pozdrawiam i czekam na decyzje
90% urządzeń w naszych domach działa zarówno na 240V jak i 110V, po zerknięciu na opis na zasilaczu można spokojnie podłączać wszystko, tylko przejściówka wtyczki jest potrzebna.
Z tej dwójki też mi dużo bardziej leży pacifica - vany są typowo robione do komfortowego wożenia rodziny, a suvy chcą być wszystkim jednocześnie ;) Nie mniej jednak, co byś nie wybrał to będzie ciekawsze niż większość nowych aut europejskich ;)
Czekam na test GMC YUKON XL :)- niestety potrzebuję 9 miejsc (tylko SLT), i nie ma wiele możliwości konfiguracyjnych, ale standard wyposażenia auta z USA jest bardzo wysoki, oczywiście w porównaniu z EU pierdziawkami, ciężko zorganizować kamerę cofania do 9 os busa. Niestety jak kupujemy nowy to jest to 150% ceny ze wszystkimi kosztami. DURANGO miałem, wrażenia z jazdy są.
Nie napalał bym sie tak na hemi w durango. Całościowo to bardzo przeciętne auto. Pentastar to też bardzo dobry silnik, trwały i bezawaryjny, jak na gabaryty Pacyfiki wystarczy. Parametr o v8 w aucie rodzinnym nie powinien być decydujący bo po pewnym czasie honeymoon z sanochodem minie i możesz żałować. Zakup durango z hemi nie da Ci takich samych wrażeń jak mustang z v8. Ja sam mam rama'19 1500 z hemi i v8 to nie był już kaprys, to bym wymóg by ten gabaryt napędzać. Po pewnym czasie ten zachwyt v8 w aucie rodzinnym jednak znika i teraz to nie jest mój absolutny must have. Na auta z US uwazaj, sam w tym trochę byłem, nie da się naprawić pojazdu zgodnie ze sztuką i jeszcze na tym zarobić, trzeba dać na ulepe. Kasujemy blad poduszek? Nowe rezystory i spokój na troche. Tak to wygląda. Pozdrawiam z Kanady.
Bardzo ciekawy film. Sam w niedalekiej przyszłości będę zmieniał auto na większe i też rozważam masę opcji. Po wielu namysłach mimo wszystko będę szedł w kierunku nowego auta jak dotychczas. Nowym jeżdżę od lat i nigdy mnie nie zawiódł, serwisuję systematycznie auto w ASO i wóz sprawuje się rewelacyjnie. Jest to Jeep Renegade. Jedyny minus to mały bagażnik, reszta jest ok. Oddam go w rozliczeniu i wezmę nowego Compassa, który właśnie wchodzi do sprzedaży. Już go widziałem i jest świetny. Rozważałem kupno używanego Grand Cherokee 3,6 lub 5,7 ale nie trafiałem na pewne i bezpieczne oferty. Boję się miny bo kasa wtedy w błoto idzie. Taka prawda state to wino i skrzypce są dobre. W tych bitych używkach po chwili będą wychodzić po kolei wszystkie usterki. Mam kumpla, który tak się wpakowal i wyrzucił już masę kasy na naprawy a auto dalej stoi w warsztacie. Jego przykład mnie ostudził z bitej używki. Ja śmigam Renegade gdzie chce i kiedy chcę, kumpel jest uziemiony bo fura ciągle w warsztacie. I tak to wygląda. Jeśli ma się rodzinę i to liczną jak Twoja Mateusz to tylko brał bym nowe auto z salonu, jest gwarancja i święty spokój. Podróż z małymi dziećmi niepewnym autem na długiej trasie to rosyjska ruletka. Długa trasa autostrada np. nad morze w upale przez wiele godzin szybko zweryfikuje auto minę i można stanąć w przysłowiowym polu co czasami widzę jak jeżdżę. Lepiej uczyć się na cudzych błędach. W nowym tylko pilnować przeglądów, lac dobre paliwo osobiście tylko tankuje 98 i można jeździć spokojnie wiele lat i zawsze dojedziemy spokojnie do celu. Testowałeś fajnego Trafica czy coś w tym stylu już nie pamiętam i mieli byście ogromny bagażnik na bagaże Waszej wesołej ekipy a jest tego pewnie niemało. Ja tak to widzę i sam idę w kierunku nowej a pewnej bryki. Z używka nie wiem na co trafię, jest masa cwaniakow i nie mam czasu i chęci na bieganie później po mechanikach co teraz właśnie robi mój kumpel i zaczyna już żałować że chciał oszukać system a to system oszukał jego. Pozdrawiam Was gorąco. Życzę Wam podjęcia trafnej decyzji z której będziecie zadowoleni. Hej
Pełna zgoda, że z importem Jankesa to loteria. Albo szczęśliwie trafisz i zrobisz deal życia albo będziesz cały czas żałował tego pomysłu i na dodatek wieki czekał na niezbędne części do naprawy. W najbliższym odcinku opowiem o moim bezpieczniejszym pomysle, ale i nieco kosztowniejszym niż okazyjnie kupiony rozbitek. Nadal nie wykluczam nowego jako następcę kury. Idę dwutorowo. Zawsze lepiej mieć plan A i B niż tylko jeden, a widzowie zawsze pomogą i doradzą :))
@@SaturdayCarFever Dokładnie tak. Sporo osób ma różne doświadczenia z dokonywania zakupów aut w różnej formie i z różnym późniejszym skutkiem. Uwielbiam amerykańska motoryzację bo to prawdziwa motoryzacja. Myśleliśmy sporo i podjęliśmy decyzję, że poprostu nie stać nas na wpakowanie się w minę za duże pieniądze tym bardziej, że znam osobę, która tak się wpakowala bo ma teraz spory problem z tym złomem bo komu go teraz sprzeda, a ukrywanie wad może skutkować w późniejszej perspektywie wyladowaniem w sądzie za sprzedanie komuś gruza. Gdybym miał model naprawdę z pewnego źródła z pełną historią serwisowa od osoby naprawdę dbająca o auto to kupił bym je. Niestety nie mamy nikogo dysponującego dużym, fajnym Jeep'em, dlatego idziemy w pewny zakup jak wcześniej w salonie. W bitych używkach jest taki kwas jeszcze, że te dzwony są przeważnie mocne i taka siła przestawia trwale geometrię auta, które później będzie ściągało podczas jazdy i co nie jest do korekty i wpływa na bezpieczeństwo. Istotne jeszcze jest też to, że materiały konstrukcyjne auta już zapracowały i przyjęły na siebie duże siły i już następnym razem zadziałają inaczej niż powinny tzn. najprościej ujmując złożą się, a strzał pójdzie w kabinę pasażerską. Biorąc też pod uwagę masę ciężkich wypadków na naszych drogach lepiej omijać takie lepione auta gdyż ich poziom bezpieczeństwa jest już niski. Na spokojnie podejść do zakupu pewnego auta by potem nie myśleć, że wypuścilo się gdzieś rodzinę i czy dojadą bo auto się nie zepsuje po drodze i czy wszyscy wrócą w komplecie nie daj Boże wypadku, bo auto może się rozpaść na kawałki w miejscach jego łatania. Fajnie, że zakładacie kilka wariantów kupna pewnego auta. Zawsze któryś wypali, grunt by ze zdrowym rozsądkiem podejść do sprawy i nie wpakować się w podszykowana, wywoskowana, bitą używkę. Lepiej mieć w życiu święty spokój, który doceniany gdy go nie mamy :-) Pozdrawiam serdecznie.
Sprawdza się przysłowie, że szewc bez butów chodzi. Po co tracić czas w komisie? Nie trzeba być Einsteinem ekonomii aby ogarniać, że aby opłaciło się przetransportować auto przez ocean i na nim zarobić to musi być to szrot posklejany po tanieści. Zaś cesja skody, zakładając znalezienie frajera, po 1,5 roku oznacza jedną z najdroższych szkodzin w historii - bo pokryjesz koszt największej utraty wartości. Pomysł jest jeden - przyczepa kempingowa do skody ;)
Najlepszy sinik v8, dźwięk super i bezawaryjny o ile wykonujesz wymiany oleju i lejesz dedykowany olej... Kolega ma 300c 5,7 400tys przebiegu i zero problemów...
Trzeba liczyć się z tym że po zakupie używanego samochodu trzeba wymienić części eksploatacyjne , ale czasem można znaleźć egzemplarz w naprawdę dobrym stanie
Hej, miałem nowego chryslera 200s awd z 3.6l. Rewelacja silnik, spalanie w trybie mieszanym (dojazdy 10km do Poznania) wychodziło 11l. Bardzo porządnie zrobione samochody, teraz przesiadka na chargera 5.7l. Zobaczymy jaka będzie różnica. Pozdrawiam
Samochód w komisie z USA ? Nieeee... takie auta są robione na sztukę jak widać po choince na desce ... najtańsze części zrobione byle jak żeby jak najwiecej zarobić. Jeśli chcesz z USA to sam przez firmę wprowadź i sam napraw, przynajmniej wiesz czym jeździsz 👌🏻
Przecież pytał sprzedawcę czy wszystko było dobrze zrobione po tej "drobnej " stłuczce i odpowiedział że tak :) więc o co Ci chodzi :). Żarcik , pozdro
Hej Jak chcesz pogodzić swoje zapędy V8 oraz wielkość względem rodziny to zastanów się na Chevroletem Subburban chyba coś tak się pisze. To taki SUV jakim poruszany się służby specjalne w USA
Chevy Tahoe 5.3 V8 w planach, Suburban 5,7m fajny, ale zdecydowanie za długi na nasze parkingi. Żona by tym nie mogła jeździć ze względu na gabaryty. Mówiłem niedawno o Tahoe w tym filmie: ruclips.net/video/hPW55C792Z4/видео.html
Mówiłem, że Pacifica jest rewelacja ;) Tylko że jest to auto de facto 6-osobowe. Jeśli szukacie vana faktycznie 7-osobowego, to sprawdźcie jeszcze Honda Odyssey - tam w 2 rzędzie 3 osoby się zmieszczą. :) Pozdrawiam Was serdecznie! :)
Drzeg Odyssey i Pacifica to padliny. Ortodoksi z Williamsburga i Borough Park, jeżdżą głównie Siennami. Oni dobrze wiedzą, co można potem dobrze sprzedać!
Ulepa nie kupi, a każdy praktycznie z USA to ulep. Więc świadomie pakujesz swoje skarby w ulepa. Nie opowiadaj tylko że trafisz na perłę. Pięknie jaśki wywalone🎉
@@User39248 Tymczasem ja z mazdą MX-5 (ojca ale dzielimy się i jeździmy) 1 generacji bez poduszek fabrycznie i bez żadnych systemów, ABS... i miała małe zderzenie (małe znaczy małe) i planujemy SWAP na 2.5 V6 z mazdy 626
@@User39248 Ty wolisz gejowe systemy bezpieczeństwa i poduszki, ja wolę wiarę w swoje umiejętności i wieże sobie a nie systemom. Wolę PRAWDZIWY silnik. Tak zwane priorytety napisałem drugi komentarz o maździe którą mamy
No dzisiaj to zatrzęsienie tych nowych filmów.....już oglądam twój pozdrawiam gdzieś na Targówku widziałem cały komis z autami z USA koło studia Polsatu, może tam zajrzyj.....
Ciekawa teoria, ale sam się zastanawiałem, że jak na wybuch wszystkich poduch to dziwnie, żeby nie powiedzieć podejrzanie mało uszkodzona karoseria. Walnięcie musiało być grube skoro cała pościel weszła do kabiny.
To o czym piszesz, to znana praktyka i w tym przypadku, sądząc po zdjęciach, tak właśnie było. Wystarczy popatrzeć na prawą stronę, która jest nie uszkodzona a mimo tego drzwi zmasakrowane, słupek podobnie... Nadwozie jak nic ubrane do zdjęć... ;)
jesli chodzi o air bag to sprawdz czy nie wlozyli opornikow bo jak akumu padl to przez opornik mogl sie zrobic blad. check engine to i tak ci sie bedzie swiecil wiecznie jak LPG zalozysz :) tu raczej najwazniejsze jest czy go nie sciaga i poduszki ,najlepiej sprawdzic czy w ogole sa ,czy np kolanowka jma oryginalny plastik a nie rzezbe,jesli wszystko bedzie z tym git to czemu by go nie kupic,a i oczywiscie reflektory trzeba sprawdzic jakie sa i czy np sa parzyste czestotliwosci w radiu.
Durango dostał zbyt mocno, nie sprawdzisz podłużnic, środek cały pościeliło. Przejedziesz kilka km i znów airbag będzie świecił . Raczej na pewno poduszki były regenerowane, stąd wywala kontrolkę.
Przejechałem się nim drugiego dnia i błędy szybko wyskoczyły ponownie. Niestety, ale już zapomniałem o tym egzemplarzu. W kolejnym odcinku przeanalizujemy historię przedstawionych na filmie samochodów.
Wprost widać, że jechałeś po v8, a nie rodzinnego vana i gdyby nie stan tego konkretnego to pewnie byłbyś nieźle nakręcony. Fajnie mieć hemi, póki można jeszcze, bo to co się dzieje teraz to jakaś rozpacz, kiedyś nie będzie wyjścia innego niż electro*, ale teraz jeszcze jest szansa. Dawno temu mówiłeś jak to bardzo 'nie' używane. Nie posłuchałem Cię i wtedy kupiłem takie auto z hemi właśnie. Identyczna sytuacja rodzinna, tylko cesji nie trzeba było tyle robić, a wyszło taniej i zostało na drugie 5.7 :) packa też jest fajna, ale to coś innego, nią nie masz szans wjechać na Śnieżnicę, ale w drodze do niej będzie wygodnie :)
Gratuluję udanego zakupu. Nadal nie jestem w pełni przekonany do wywalenia tak dużych pieniędzy na niepewny towar, ale miłość do V8 działa trochę jak narkotyk. Ze sprowadzeniem samochodu z USA po wylicytowaniu na Copart jest trochę zachodu ;) i hazardu. Nigdy też nie mamy gwarancji, że dobrze trafimy. Ryzyko dużo większe niż auto z salonu przy którym w zasadzie niczym nie ryzykujemy, gdy wybieramy nowe w najmie długoterminowym. Widzę sporo minusów Jankesa po "przygodzie" i opowiem o tym w najbliższym odcinku. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale już działam w temacie.
@@SaturdayCarFever ja nie sprowadzałem - kupiłem na miejscu już naprawione i gotowe, kupiłem pierwsze zobaczone sprawdzając co im dolegało i jakie to koszty. Z używką zawsze jest jakiś hazard, ale płacisz uczciwie u specjalisty, a nie przepłacasz w ASO bo jesteś zmuszony tam. No i możesz bez łaski upgradować co Ci się podoba i jak podoba. Z czasem auto warte jest tylko tyle ile pozwala na to jego stan. Na pewno komis jest ostatnim miejscem gdzie są nieszemrane egzemplarze. Za to co na filmie to kryminał powinien być. Powodzenia :)
@@TheWilliamdrake. Pewnie masz rację. Dawno tam nie byłem, taka jest zajebista jakość ich produktów. Dokładnie jesienią 2009 r., i czekałem w kolejce trzy miesiące.
W durango dla tego ci się świeciły kontrolki ponieważ akumulator był rozładowany a akumulator powinien być dużej mocy ponieważ będą ci się zapalały kontrolki od silnika itd mówię bo jeżdżę takicmi auta,i myśle ze twój wybór będzie jasny durango
Ciekawe czy te Durango było naprawione zgodnie ze sztuką czy u Mirka w garażu a po drugie to niezły dzwon był. Ja bym nie nie pakował się w taki samochód mimo że ma V8 pod maską.
@@parowozy Wielu tak robi, ale to kiepski, żeby nie powiedzieć fatalny pomysł. Na bezpieczeństwie rodziny i swoim NIE WOLNO oszczędzać. Konsekwencje zakupu rozbitka mogą być tragiczne.
Zalecam zakup bezpośrednio z usa bądż auto z pełną historią. Jeśli chcesz import to napisz na priv, Jestem w stanie i pomóc ogarnąć auto,. Pzdr i gratuluję wyboru ;)
No w końcu jakiś porządny wózek :) co do gniazdka 110v każdy zasilacz z laptopa czy smarfona ma od 100-240V więc wystarczy przejściówka. Czy tam jest prawdziwa skóra ? Szczerze wątpię, ekoskora, co wcale nie ujmuje jak dla mnie lepiej
Chevy Tahoe 5.3 V8 w planach, Suburban 5,7m fajny, ale zdecydowanie za długi na nasze parkingi. Żona by tym nie mogła jeździć ze względu na gabaryty. Mówiłem niedawno o Tahoe w tym filmie: ruclips.net/video/hPW55C792Z4/видео.html
@@SaturdayCarFever Też chciałem Ci zaproponować Suburban'a lub (ja nad tym myślę) Forda Explorera Max'a (standard bez Max). W tym samochodach zmieści się 7 osób i bagaż tych 7 osób. Ale faktem jest że są długie.
Posiadałem Chryslera Pacifica z 2004 był już wyjeżdżony i walnięty z tyłu. Jazda nim na Chorwację i inne wypady wakacyjne bajka ale zaparkować masakra, dzwi szerokie nie da się wyjść. Dostaje odemnie w skali 1 10 dobrą 8
Kupuj najlepiej takie ktore pali 20 Litrow bo na jesieni bedzie paliwo po 10 zl wiec bedziesz mial na co wydawac kase albo auto bedzie stalo a Ty bedziesz wiecznie ladowal akumulator
Chyba Explorer trochę otworzył Ci oczy ;-) Explorer i Durango będą za małe na tak dużą rodzinę. Na Twoim miejscu raczej bym poszedł w Pacificę, Siennę lub Odysseya.
Saturday Car Fever Mam bardzo wazne pytanie ktore swiatła led w samochodach do 80tys zł swieca najepiej ? Jest to dla mnie bardzo wazne pytanie, prosze cie o odpowiedz wymien chociaz 3 samochody
Nie podobał się, ale żonce ciężko dogodzić. Pacifica czy Sienna to jej klimaty jak każdej mamusi ze stadem młodych. Podłgoda nisko, bagażnik nisko, malina!
ja bym sie jeszcze zastanowil nad kupnem mustanga,a dla rodziny jakas nowa np dacie czy cos innego w miare z duza iloscia miejsc ,byle by bylo tanie. bo zapewne i tak cos szykujesz dla zony.
mialem na mysli poprostu mustanga ,a zamiast kupowac 7 osobowy samochod z usa kupic mustanga z usa,a nowy samochood 7 osobowy juz kupic nowy,albo tez z drugiej reki.
@@piotrnowak6220 nie wiem moze sasin troche drobnych dal,moim zdaniem lepiej kupic oszczedna dacie dla rodziny a potworkiem sobie szalec na weekendy,niz sie meczyc tym grzmotem ktory bedzie duzo palil i bedzie go ciezko zaparkowac. Ale no ja tylko cos tam moge doradzic. To tak jakby mi ktos mowil nie kupuj talismana tylko kup traffica xd.
Te wszystkie amerykany są dobre dla ludzi samotnych poszukujących znajomych w postaci mechaników, handlarzy częściami, innych właścicieli amerykańskich grzmotów. Kupuj Opla Zafirę 2,0 Long, czy Renaulta Trafica SpaceClass, albo Citroena SpaceTourera, czy Fiata Talento. To są prawdziwie rodzinne, duże samochody, dla rodzin 2+4, w dodatku nowe i na gwarancji, ewentualnie używane, ale bardzo młode i bezwypadkowe.
Fajnie auta ale sporo kasy za jednak powypadkowy. Poza tym trzeba lubić amerykański styl jazdy cruising. Nie ma fanu z jazdy tj brak zwinności, samochód nie idzie za ręką, to raczej łajba, czuć masę i bezwładność. Na dłuższa metę i tak trzeba mieć jakiegoś hot hatch czy GT.
Pełna zgoda, ale mając bardzo dużą rodzinę zaczynasz myśleć innymi kategoriami niż z jednym czy z dwójką dzieci przy których nawet Mustang GT był autem przyjaznym rodzinie ;)
XC90 nie rozczarowuje. Ogarniam konfigurator modelu i nawet rozmawiałem z handlowcem. Rok oczekiwania :)) Testy auta w pełnej obsadzie niebawem na kanale.
Na pewno będą lepsze niż teraz, ale przegapiłeś sporo ciekawych aut od czasów V8 Vloga. Ten kanał przede wszystkim to testy nowych samochodów, a vlogi są tylko urozmaiceniem :))
Jeśli używka to tylko z nimi. Kupiłem z nimi 2 auta ruclips.net/user/autazniemieccom Pamiętaj że auta z USA są często po aukcjach. Jeśli tam auto było odpadem to tu jest nielegalne...
3 lata temu twierdziles ze nie stac cie na uzywany samochod, ciesze sie ze podniosla ci sie stopa zyciowa i stac cie juz na stara fure😄😄😄
Chyba nie stopa tylko widzisz że co rok to prorok. Skoda za mała.
@@bono9438.
Ha ha ha ha ha ha ha!
Szach mat
Poproszę o propozycję nowego V6 lub V8, wolnossącego, siedmioosobowego dostępnego w Polsce.
@@bajer1989 pacifica
Uważałbym na amerykańskie auta z podlasia (patrząc po rejestracji). Mechanicy z Litwy robią nieciekawe ulepy
Niestety potwierdzam :/
Jestem świadomym klientem. Ulepa do wożenia najcenniejszych skarbów nie kupię, ale dzięki za czujność.
U tussika widac te auta :D
Akurat wątpie czy te samochody mają coś wspólnego z litwinami, BSI to Siemiatycze. Jakieś 100 km na południe od Białegostoku i jakieś 150 km od Litwy...
Normalnie w Białymstoku jest warsztat od klasycznych amerykańców. Nie wiem czy dłubią też coś przy nowych.
Bardzo dobry materiał, Pacifica, Sienna i Durango to dokładnie także moje typy na kolejne auto. Jestem ciekaw dalszego rozwoju tematu, porównania i finalnego wyboru. Powodzenia!
Podobno w autach ze stanów jak świeci check engine i poduszki to znaczy że on i one tam są
Odpuść sobie te auta bo widać że ktoś je złożył po taniości, jak chcesz kupić coś z Ameryki to tylko ze sprawdzonego źródła był u Ciebie na kanale Dodge Challenger od Amerykandream auto z USA lub w ostateczności AutoDiscover mają siedzibę teraz w Warszawie i kanał na Yt gdzie pokażą jak robią auto.
Polecam firmę Autodiscavery.
W planach mam coś podobnego. O tym będzie już niebawem na kanale, ale raczej moim :))
Też polecam AutoDiscover! :D Dobrzy jajcarze są! :P
Ja bym bral bo to jakiś porządny komis i ten pan sprzedawca mówił że to od boostera te błędy , ja mu wierzę i ta "przygoda" to napewno szkoda parkingowa. Pozdrawiam
@@kodokodo7482 a czym się różni AD od innych pośredników ?? Wiem ze kiedyś reklamowali sie auta za pół ceny z USA 😂😂 wszyscy kupią na tych samych aukcjach dajesz najwiecej i wygrywasz cała filozofia , no jeScze car fox sprawdzą w cenie
Super wrócił 8 cylindrowy Mati .
Jak ktoś raz za kosztuję to zawsze będzie tęsknić
wystarczy sie raz przejechać autem z v6 i v8 to sie można zakochać , te silniki są jak nałóg , chce się ich wiecej
Jedyny słuszny kierunek to amerykańskie V8 :-) Od kilku miesięcy sam jeżdżę Dodge Durango 5,7 i za każdym razem banan na twarzy, nawet przy spokojnej jeździe, a jak potrzeba to w każdej chwili można przycisnąć i ponad 2-tonowy kiosk chętnie wyrywa do przodu. Włączenie trybu SPORT raczej nie ma wpływu na brzmienie wydechu, zmienia charakterystykę jazdy, szybciej reaguje na gaz, skrzynia trzyma biegi na wyższych obrotach, czyli ogólnie sprawia wrażenie jeszcze bardziej chętnego do szybkiej jazdy :-)
Cześć Mati tak jest porządny silnik musi być.Powodzenia, w zakupie i szybkiego rozwiązania ciąży Kate.Mateusz masz piękną żonkę Kasia jest przepiękna i w dodatku ma świetną figurę,jak na kobietę w ciąży Brawo Kate😊Pozdrawiam Was serdecznie🙂
ten "teleskop" co nie trzyma to dlatego ze maska jest z zamiennika metalowa a nie alu ;)
Powodzenia w zakupie! Trzymam kciuki ze coś wybierzesz sensownego 😉.
Na śniadanie w końcu porządny silnik
Zawsze wieczorem lubię obejrzeć twój nowy film ale dzisiaj przygotowałeś nam prawdziwe creme de la creme :-)
No nareszcie wróciły porządne filmy z konkretnymi autami.
Postaw na swoim i kupcie Dodge Durango V8 !!!!
Tylko proszę nie z komisu bo to strach pomyśleć jak to jest zrobione.
Tylko z USA bezpośrednio poprzez firmy się tym zajmujace(Autodiscover,TURBO Auta z USA).Wytłumacz żonie ze serce w samochodzie musi być V8👍👍👍
Pozdrawiam i czekam na decyzje
5.7 Hemi, tylko z MDS mega oszczędny przy spokojnej jeździe z Rodzinką polecam.
W końcu, piszę to po przeczytaniu tytułu filmiku, mam nadzieję, że to nie clickbait.
90% urządzeń w naszych domach działa zarówno na 240V jak i 110V, po zerknięciu na opis na zasilaczu można spokojnie podłączać wszystko, tylko przejściówka wtyczki jest potrzebna.
Wreszcie konkretne silniki
Wracamy do tego co najlepsze w motoryzacji.
Wreszcie, Chopie ! Żona ostra jak chilli.
Z tej dwójki też mi dużo bardziej leży pacifica - vany są typowo robione do komfortowego wożenia rodziny, a suvy chcą być wszystkim jednocześnie ;) Nie mniej jednak, co byś nie wybrał to będzie ciekawsze niż większość nowych aut europejskich ;)
Znajoma rejestracja i znajomy samochód. Pozdrawiam
To Kamila auto?
Czekam na test GMC YUKON XL :)- niestety potrzebuję 9 miejsc (tylko SLT), i nie ma wiele możliwości konfiguracyjnych, ale standard wyposażenia auta z USA jest bardzo wysoki, oczywiście w porównaniu z EU pierdziawkami, ciężko zorganizować kamerę cofania do 9 os busa. Niestety jak kupujemy nowy to jest to 150% ceny ze wszystkimi kosztami.
DURANGO miałem, wrażenia z jazdy są.
Długo skoda nie pojezdziles :) ... może nagraj film jaka jest strata na nowym aucie po roku użytkowania.
Cesja #4 nieunikniona. Kura nie ma 6 miejsc. Filmik będzie, spokojna głowa :))
Nie napalał bym sie tak na hemi w durango. Całościowo to bardzo przeciętne auto. Pentastar to też bardzo dobry silnik, trwały i bezawaryjny, jak na gabaryty Pacyfiki wystarczy. Parametr o v8 w aucie rodzinnym nie powinien być decydujący bo po pewnym czasie honeymoon z sanochodem minie i możesz żałować. Zakup durango z hemi nie da Ci takich samych wrażeń jak mustang z v8. Ja sam mam rama'19 1500 z hemi i v8 to nie był już kaprys, to bym wymóg by ten
gabaryt napędzać. Po pewnym czasie ten zachwyt v8 w aucie rodzinnym jednak znika i teraz to nie jest mój absolutny must have. Na auta z US uwazaj, sam w tym trochę byłem, nie da się naprawić pojazdu zgodnie ze sztuką i jeszcze na tym zarobić, trzeba dać na ulepe. Kasujemy blad poduszek? Nowe rezystory i spokój na troche. Tak to wygląda. Pozdrawiam z Kanady.
te Ramy od '19 roku są piękne, jaka wersja?
Bardzo ciekawy film. Sam w niedalekiej przyszłości będę zmieniał auto na większe i też rozważam masę opcji. Po wielu namysłach mimo wszystko będę szedł w kierunku nowego auta jak dotychczas. Nowym jeżdżę od lat i nigdy mnie nie zawiódł, serwisuję systematycznie auto w ASO i wóz sprawuje się rewelacyjnie. Jest to Jeep Renegade. Jedyny minus to mały bagażnik, reszta jest ok. Oddam go w rozliczeniu i wezmę nowego Compassa, który właśnie wchodzi do sprzedaży. Już go widziałem i jest świetny. Rozważałem kupno używanego Grand Cherokee 3,6 lub 5,7 ale nie trafiałem na pewne i bezpieczne oferty. Boję się miny bo kasa wtedy w błoto idzie. Taka prawda state to wino i skrzypce są dobre. W tych bitych używkach po chwili będą wychodzić po kolei wszystkie usterki. Mam kumpla, który tak się wpakowal i wyrzucił już masę kasy na naprawy a auto dalej stoi w warsztacie. Jego przykład mnie ostudził z bitej używki. Ja śmigam Renegade gdzie chce i kiedy chcę, kumpel jest uziemiony bo fura ciągle w warsztacie. I tak to wygląda. Jeśli ma się rodzinę i to liczną jak Twoja Mateusz to tylko brał bym nowe auto z salonu, jest gwarancja i święty spokój. Podróż z małymi dziećmi niepewnym autem na długiej trasie to rosyjska ruletka. Długa trasa autostrada np. nad morze w upale przez wiele godzin szybko zweryfikuje auto minę i można stanąć w przysłowiowym polu co czasami widzę jak jeżdżę. Lepiej uczyć się na cudzych błędach. W nowym tylko pilnować przeglądów, lac dobre paliwo osobiście tylko tankuje 98 i można jeździć spokojnie wiele lat i zawsze dojedziemy spokojnie do celu. Testowałeś fajnego Trafica czy coś w tym stylu już nie pamiętam i mieli byście ogromny bagażnik na bagaże Waszej wesołej ekipy a jest tego pewnie niemało. Ja tak to widzę i sam idę w kierunku nowej a pewnej bryki. Z używka nie wiem na co trafię, jest masa cwaniakow i nie mam czasu i chęci na bieganie później po mechanikach co teraz właśnie robi mój kumpel i zaczyna już żałować że chciał oszukać system a to system oszukał jego. Pozdrawiam Was gorąco. Życzę Wam podjęcia trafnej decyzji z której będziecie zadowoleni. Hej
Pełna zgoda, że z importem Jankesa to loteria. Albo szczęśliwie trafisz i zrobisz deal życia albo będziesz cały czas żałował tego pomysłu i na dodatek wieki czekał na niezbędne części do naprawy. W najbliższym odcinku opowiem o moim bezpieczniejszym pomysle, ale i nieco kosztowniejszym niż okazyjnie kupiony rozbitek.
Nadal nie wykluczam nowego jako następcę kury. Idę dwutorowo. Zawsze lepiej mieć plan A i B niż tylko jeden, a widzowie zawsze pomogą i doradzą :))
@@SaturdayCarFever Dokładnie tak. Sporo osób ma różne doświadczenia z dokonywania zakupów aut w różnej formie i z różnym późniejszym skutkiem. Uwielbiam amerykańska motoryzację bo to prawdziwa motoryzacja. Myśleliśmy sporo i podjęliśmy decyzję, że poprostu nie stać nas na wpakowanie się w minę za duże pieniądze tym bardziej, że znam osobę, która tak się wpakowala bo ma teraz spory problem z tym złomem bo komu go teraz sprzeda, a ukrywanie wad może skutkować w późniejszej perspektywie wyladowaniem w sądzie za sprzedanie komuś gruza. Gdybym miał model naprawdę z pewnego źródła z pełną historią serwisowa od osoby naprawdę dbająca o auto to kupił bym je. Niestety nie mamy nikogo dysponującego dużym, fajnym Jeep'em, dlatego idziemy w pewny zakup jak wcześniej w salonie. W bitych używkach jest taki kwas jeszcze, że te dzwony są przeważnie mocne i taka siła przestawia trwale geometrię auta, które później będzie ściągało podczas jazdy i co nie jest do korekty i wpływa na bezpieczeństwo. Istotne jeszcze jest też to, że materiały konstrukcyjne auta już zapracowały i przyjęły na siebie duże siły i już następnym razem zadziałają inaczej niż powinny tzn. najprościej ujmując złożą się, a strzał pójdzie w kabinę pasażerską. Biorąc też pod uwagę masę ciężkich wypadków na naszych drogach lepiej omijać takie lepione auta gdyż ich poziom bezpieczeństwa jest już niski. Na spokojnie podejść do zakupu pewnego auta by potem nie myśleć, że wypuścilo się gdzieś rodzinę i czy dojadą bo auto się nie zepsuje po drodze i czy wszyscy wrócą w komplecie nie daj Boże wypadku, bo auto może się rozpaść na kawałki w miejscach jego łatania. Fajnie, że zakładacie kilka wariantów kupna pewnego auta. Zawsze któryś wypali, grunt by ze zdrowym rozsądkiem podejść do sprawy i nie wpakować się w podszykowana, wywoskowana, bitą używkę. Lepiej mieć w życiu święty spokój, który doceniany gdy go nie mamy :-) Pozdrawiam serdecznie.
Sprawdza się przysłowie, że szewc bez butów chodzi. Po co tracić czas w komisie? Nie trzeba być Einsteinem ekonomii aby ogarniać, że aby opłaciło się przetransportować auto przez ocean i na nim zarobić to musi być to szrot posklejany po tanieści. Zaś cesja skody, zakładając znalezienie frajera, po 1,5 roku oznacza jedną z najdroższych szkodzin w historii - bo pokryjesz koszt największej utraty wartości. Pomysł jest jeden - przyczepa kempingowa do skody ;)
Najlepszy sinik v8, dźwięk super i bezawaryjny o ile wykonujesz wymiany oleju i lejesz dedykowany olej... Kolega ma 300c 5,7 400tys przebiegu i zero problemów...
Moje 300c ma 208 tys nalotu i też zero problemów z piecem.
Mój kolega po roku użytkowania pozbyl się Durango a kupił od dilera nowego ,mówi że nigdy więcej.
11:07 wkradł się błąd, Durango z silnikiem 3,6 występuje w odmianach GT, Citadel, i SXT.
W sumie używka to świetny pomysł , czekam na filmy z detailingu wnetrza/zewnątrz , wymiany oleju w silniku/skrzyni/dyferencjale itd :-)
Choinka na desce :) coś puka, coś skrzypi, bierze olej, zmienić już rozrząd ? Problemy z elektronika, bierze ruda itp itp itp
Trzeba liczyć się z tym że po zakupie używanego samochodu trzeba wymienić części eksploatacyjne , ale czasem można znaleźć egzemplarz w naprawdę dobrym stanie
@@piotrkilijanek9327 Pewnie. Ja bez złośliwości. Jakbym kupił używane to zmieniłbym wszystko dla świętego spokoju.
Twoja Naiwność poraża mnie...chyba że masz forsy bez granic 🥳🥳🥳
Pacifica tej generacji piękna (w przeciwieństwie do poprzedniej imo) i praktyczna. Świetny silnik, również dobrze brzmiący.
Poprzednia wygląda tragicznie przy tej generacji, to prawda.
Hej, miałem nowego chryslera 200s awd z 3.6l. Rewelacja silnik, spalanie w trybie mieszanym (dojazdy 10km do Poznania) wychodziło 11l. Bardzo porządnie zrobione samochody, teraz przesiadka na chargera 5.7l. Zobaczymy jaka będzie różnica.
Pozdrawiam
Samochód w komisie z USA ? Nieeee... takie auta są robione na sztukę jak widać po choince na desce ... najtańsze części zrobione byle jak żeby jak najwiecej zarobić. Jeśli chcesz z USA to sam przez firmę wprowadź i sam napraw, przynajmniej wiesz czym jeździsz 👌🏻
Super test
Haha... Klasyka - check engine, airbagi... Kolejny rarytas od wuja Sama z USA.
Przecież pytał sprzedawcę czy wszystko było dobrze zrobione po tej "drobnej " stłuczce i odpowiedział że tak :) więc o co Ci chodzi :). Żarcik , pozdro
Hej
Jak chcesz pogodzić swoje zapędy V8 oraz wielkość względem rodziny to zastanów się na Chevroletem Subburban chyba coś tak się pisze.
To taki SUV jakim poruszany się służby specjalne w USA
Chevy Tahoe 5.3 V8 w planach, Suburban 5,7m fajny, ale zdecydowanie za długi na nasze parkingi. Żona by tym nie mogła jeździć ze względu na gabaryty.
Mówiłem niedawno o Tahoe w tym filmie: ruclips.net/video/hPW55C792Z4/видео.html
Busika kup 9 osobowego jak potrzebujesz to masz 9 miejsc a jak nie to wyjmujesz fotele i masz dużą kipe do przewozu
Mówiłem, że Pacifica jest rewelacja ;) Tylko że jest to auto de facto 6-osobowe. Jeśli szukacie vana faktycznie 7-osobowego, to sprawdźcie jeszcze Honda Odyssey - tam w 2 rzędzie 3 osoby się zmieszczą. :) Pozdrawiam Was serdecznie! :)
Drzeg
Odyssey i Pacifica to padliny. Ortodoksi z Williamsburga i Borough Park, jeżdżą głównie Siennami.
Oni dobrze wiedzą, co można potem dobrze sprzedać!
Ulepa nie kupi, a każdy praktycznie z USA to ulep. Więc świadomie pakujesz swoje skarby w ulepa. Nie opowiadaj tylko że trafisz na perłę. Pięknie jaśki wywalone🎉
Lepszy ulep niż blender z 1.0 / 1.5 / 2.0 xD
Poczekaj na kolejny film, a zrozumiesz dużo więcej niż teraz. Żadnego ulepa nie będzie, bo nie wydam ciężko zarobionych pieniędzy na mielonkę.
@@User39248 Tymczasem ja z mazdą MX-5 (ojca ale dzielimy się i jeździmy) 1 generacji bez poduszek fabrycznie i bez żadnych systemów, ABS... i miała małe zderzenie (małe znaczy małe) i planujemy SWAP na 2.5 V6 z mazdy 626
@@User39248 Ty wolisz gejowe systemy bezpieczeństwa i poduszki, ja wolę wiarę w swoje umiejętności i wieże sobie a nie systemom. Wolę PRAWDZIWY silnik. Tak zwane priorytety napisałem drugi komentarz o maździe którą mamy
No dzisiaj to zatrzęsienie tych nowych filmów.....już oglądam twój pozdrawiam gdzieś na Targówku widziałem cały komis z autami z USA koło studia Polsatu, może tam zajrzyj.....
nowa z gwarancją Toyota Highlander + kredyt (PLN/mc brutto2431)??? lub Mitsubishi Outlander z 2020 ??? zakup używki z USA to nie zawsze "happy end" :)
To może być dobry zakup lub porażka)
Myślałem o tym modelu Toyoty, ale na razie #toyotamotorpoland nie umożliwia mi poznania tego samochodu w dokładnych testach.
Witam serdecznie, ja też właśnie zmieniłem Mustanga na Durango, ale w kolorze Destroyer gray. Pozdrawiam
Do wożenia rodziny to brałym Pacyfice i szukałbym wersji na Europę nie bitej . A V8 zawsze mozesz sobie kupić jakiego starego amerykańca do zabawy.
@JeanMarquis sorry masz racje pomyliłem to z innym autem :)
Czyżby test kosiarki zamiast silnika w Mercedesie sprawił że nie wytrzymałeś tej farsy i wróci V8? :DDD
W końcu Dodge Durango V8. Tylko jeszcze popatrz na lepsze egzemplarze. Albo sam sprowadź z Stanów. Pozdro
Moim zdaniem Durango był przygotowany do zdjęć po wypadku, ubrany po prostu w mniej uszkodzone blachy przodu, specjalnie na potrzeby sesji zdjęciowej.
Ciekawa teoria, ale sam się zastanawiałem, że jak na wybuch wszystkich poduch to dziwnie, żeby nie powiedzieć podejrzanie mało uszkodzona karoseria.
Walnięcie musiało być grube skoro cała pościel weszła do kabiny.
To o czym piszesz, to znana praktyka i w tym przypadku, sądząc po zdjęciach, tak właśnie było. Wystarczy popatrzeć na prawą stronę, która jest nie uszkodzona a mimo tego drzwi zmasakrowane, słupek podobnie... Nadwozie jak nic ubrane do zdjęć... ;)
jesli chodzi o air bag to sprawdz czy nie wlozyli opornikow bo jak akumu padl to przez opornik mogl sie zrobic blad. check engine to i tak ci sie bedzie swiecil wiecznie jak LPG zalozysz :) tu raczej najwazniejsze jest czy go nie sciaga i poduszki ,najlepiej sprawdzic czy w ogole sa ,czy np kolanowka jma oryginalny plastik a nie rzezbe,jesli wszystko bedzie z tym git to czemu by go nie kupic,a i oczywiscie reflektory trzeba sprawdzic jakie sa i czy np sa parzyste czestotliwosci w radiu.
co za pseudo zbawca bajki piszesz - w życiu Check mi nie świecił w żadnym hemi a do wszystkich zakładałem LPG
Durango i bagażnik dachowy. Ewentualnie G klasa.
Między G klasą a Durango jest przepaść jeśli chodzi o ilość miejsca, bardzo nie trafny strzał.
I jak się sprawuje auto😊
Durango dostał zbyt mocno, nie sprawdzisz podłużnic, środek cały pościeliło. Przejedziesz kilka km i znów airbag będzie świecił . Raczej na pewno poduszki były regenerowane, stąd wywala kontrolkę.
Przejechałem się nim drugiego dnia i błędy szybko wyskoczyły ponownie. Niestety, ale już zapomniałem o tym egzemplarzu. W kolejnym odcinku przeanalizujemy historię przedstawionych na filmie samochodów.
@@SaturdayCarFever Poduszkę zapali nawet słaby akumulator więc trochę poczekaj z diagnozą
Wprost widać, że jechałeś po v8, a nie rodzinnego vana i gdyby nie stan tego konkretnego to pewnie byłbyś nieźle nakręcony. Fajnie mieć hemi, póki można jeszcze, bo to co się dzieje teraz to jakaś rozpacz, kiedyś nie będzie wyjścia innego niż electro*, ale teraz jeszcze jest szansa.
Dawno temu mówiłeś jak to bardzo 'nie' używane. Nie posłuchałem Cię i wtedy kupiłem takie auto z hemi właśnie. Identyczna sytuacja rodzinna, tylko cesji nie trzeba było tyle robić, a wyszło taniej i zostało na drugie 5.7 :) packa też jest fajna, ale to coś innego, nią nie masz szans wjechać na Śnieżnicę, ale w drodze do niej będzie wygodnie :)
Gratuluję udanego zakupu. Nadal nie jestem w pełni przekonany do wywalenia tak dużych pieniędzy na niepewny towar, ale miłość do V8 działa trochę jak narkotyk. Ze sprowadzeniem samochodu z USA po wylicytowaniu na Copart jest trochę zachodu ;) i hazardu.
Nigdy też nie mamy gwarancji, że dobrze trafimy. Ryzyko dużo większe niż auto z salonu przy którym w zasadzie niczym nie ryzykujemy, gdy wybieramy nowe w najmie długoterminowym. Widzę sporo minusów Jankesa po "przygodzie" i opowiem o tym w najbliższym odcinku. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale już działam w temacie.
@@SaturdayCarFever ja nie sprowadzałem - kupiłem na miejscu już naprawione i gotowe, kupiłem pierwsze zobaczone sprawdzając co im dolegało i jakie to koszty. Z używką zawsze jest jakiś hazard, ale płacisz uczciwie u specjalisty, a nie przepłacasz w ASO bo jesteś zmuszony tam. No i możesz bez łaski upgradować co Ci się podoba i jak podoba. Z czasem auto warte jest tylko tyle ile pozwala na to jego stan. Na pewno komis jest ostatnim miejscem gdzie są nieszemrane egzemplarze. Za to co na filmie to kryminał powinien być. Powodzenia :)
Tego Doga to chyba wczoraj widziałem w Zakupie Kontrolowanym na TVN Turbo.
merc gl450 lub gl500 v8 przewyzsza komfortem takiego durango
I ceną
Najlepsze "castomowe" tłumiki i to na zamówienie, nierdzewka, tytan, robi firma z Siemianowicach Śląskich MB Sport.
A nie MG Motorsport ?
@@TheWilliamdrake.
Pewnie masz rację.
Dawno tam nie byłem, taka jest zajebista jakość ich produktów.
Dokładnie jesienią 2009 r., i czekałem w kolejce trzy miesiące.
Bierz od Krzycha Turbo auta z USA, ma kanał na YT działają w USA i PL
Myślę o czymś takim, ale kanał sam prowadzę od lat i myślę, że pora wreszcie wykorzystać sytuację i okazję na ciekawą współpracę. Stay tuned.
W durango dla tego ci się świeciły kontrolki ponieważ akumulator był rozładowany a akumulator powinien być dużej mocy ponieważ będą ci się zapalały kontrolki od silnika itd mówię bo jeżdżę takicmi auta,i myśle ze twój wybór będzie jasny durango
Poczekaj na odcinek z analizą stanu auta przed naprawą.
Ciekawe czy te Durango było naprawione zgodnie ze sztuką czy u Mirka w garażu a po drugie to niezły dzwon był. Ja bym nie nie pakował się w taki samochód mimo że ma V8 pod maską.
teraz duzo urzedzen z automatu dziala na od 110 do 230
Nigdy bym nie kupił rozbitka z Ameryki i jeszcze za ponad 100tyś zł. Trzeba być wariatem.
Można mieć Durango V8 z salonu PL, nówkę po liftingu za około 360 000PLN. Mnie nie stać, ale kto bogatemu zabroni?
@@SaturdayCarFever można kupic coś innego ale napewno nie rozbitek z ameryki za ponad 100tys zł
Poczekaj na kolejny odcinek, a może zmienisz zdanie. Nie planuję kupić rozbitka.
@@SaturdayCarFever bardzo dobrze i czekam.120tyś za samochód używany bez gwarancji i jeszcze rozbitek. Na głowę trzeba upaść.
@@parowozy Wielu tak robi, ale to kiepski, żeby nie powiedzieć fatalny pomysł. Na bezpieczeństwie rodziny i swoim NIE WOLNO oszczędzać. Konsekwencje zakupu rozbitka mogą być tragiczne.
Zalecam zakup bezpośrednio z usa bądż auto z pełną historią. Jeśli chcesz import to napisz na priv, Jestem w stanie i pomóc ogarnąć auto,. Pzdr i gratuluję wyboru ;)
No w końcu jakiś porządny wózek :) co do gniazdka 110v każdy zasilacz z laptopa czy smarfona ma od 100-240V więc wystarczy przejściówka. Czy tam jest prawdziwa skóra ? Szczerze wątpię, ekoskora, co wcale nie ujmuje jak dla mnie lepiej
12:34 - dlatego nie kupiłem serii 3 bo "niewygodnie" ... :/
Jak van, spróbuj Hondę Odyssey. Chyba najbardziej praktyczna i wszechstronna.
Sienna tak samo parktyczna, a oglądając zdjęcia Hondy, Toyota jakaś bardziej ergonomiczna się wydaje i przyjaźniejsza dla kierowcy.
Miałbyś centralny odkurzacz 🤣😂 Powiem Ci, ze miałem styczność i byłem w szoku. Jeśli masz jakiś w rejonie, sprawdź.
Te zdjęcia rozbitka Durango to właśnie ten model? Jeśli tak, to ja bym tego nie kupił.
Tak. W następnym odcinku przeanalizujemy jego historię i stan przed naprawą.
12:33 zabójczyni dobrej zabawy 😂
No ładnie ! Film z kaskaderki a tu z górą 40 tys. odsłon !
Tym razem nie przynudzałeś.
Dam Ci tip do negocjacji...
" nieee noo tyle to nie dam "
Zwróć uwagę na Suburban’a V8 pod maska i miejsca raczej nie zabraknie :)
Surburban to zasadniczo Escalade. Raz widziałem proces parkowania Cadillaca w miescie, jest co robic :)
Chevy Tahoe 5.3 V8 w planach, Suburban 5,7m fajny, ale zdecydowanie za długi na nasze parkingi. Żona by tym nie mogła jeździć ze względu na gabaryty.
Mówiłem niedawno o Tahoe w tym filmie: ruclips.net/video/hPW55C792Z4/видео.html
@@SaturdayCarFever Też chciałem Ci zaproponować Suburban'a lub (ja nad tym myślę) Forda Explorera Max'a (standard bez Max). W tym samochodach zmieści się 7 osób i bagaż tych 7 osób. Ale faktem jest że są długie.
Posiadałem Chryslera Pacifica z 2004 był już wyjeżdżony i walnięty z tyłu. Jazda nim na Chorwację i inne wypady wakacyjne bajka ale zaparkować masakra, dzwi szerokie nie da się wyjść. Dostaje odemnie w skali 1 10 dobrą 8
Kupuj najlepiej takie ktore pali 20 Litrow bo na jesieni bedzie paliwo po 10 zl wiec bedziesz mial na co wydawac kase albo auto bedzie stalo a Ty bedziesz wiecznie ladowal akumulator
Jednostka może i pancerna ale ciekawe jak skrzynia biegów.
8ZF. Również pancerna.
A Chevy suburban? Cadillac escalade?
A 5,7 to nie czasem small block?
Tak?
A Scania 770 konna nie jest wielkim silnikiem?
Chyba Explorer trochę otworzył Ci oczy ;-)
Explorer i Durango będą za małe na tak dużą rodzinę. Na Twoim miejscu raczej bym poszedł w Pacificę, Siennę lub Odysseya.
Podaj adres komisu gdzie byłeś
Ooo chyba rodzina się powiększy 😁😜
Najwyraźniej przegapiłeś ważny odcinek :)) ruclips.net/video/hPW55C792Z4/видео.html
@@SaturdayCarFever Faktycznie mogłem go ominąć :) W takim bądź razie nadrabiam zaległości i szczerze gratuluję 😊
Obczaj jeszcze QX80.Sa droższe ale łatwiej o niemielonkę
Obczaiłem jeszcze przed wizytą w komisie. Będzie o nim w kolejnym odcinku.
Byłem zajęty czym innym a Ty mi tu film wrzucasz i musze obejrzeć :P
Niesamowite
Saturday Car Fever Mam bardzo wazne pytanie ktore swiatła led w samochodach do 80tys zł swieca najepiej ? Jest to dla mnie bardzo wazne pytanie, prosze cie o odpowiedz wymien chociaz 3 samochody
Używane BMW i3 albo Opel Astra z ledami IntelliLUX.
@@SaturdayCarFever Dziekuje. Jestes super
A jak żonce podobał się ostatnio testowany explorer?
Nie podobał się, ale żonce ciężko dogodzić. Pacifica czy Sienna to jej klimaty jak każdej mamusi ze stadem młodych. Podłgoda nisko, bagażnik nisko, malina!
I tak będzie Citreon :D
W testach myślę, że jeszcze nie jeden ;)
ja bym sie jeszcze zastanowil nad kupnem mustanga,a dla rodziny jakas nowa np dacie czy cos innego w miare z duza iloscia miejsc ,byle by bylo tanie. bo zapewne i tak cos szykujesz dla zony.
Mustang 6 osobowy chyba pospawany z dwóch)
mialem na mysli poprostu mustanga ,a zamiast kupowac 7 osobowy samochod z usa kupic mustanga z usa,a nowy samochood 7 osobowy juz kupic nowy,albo tez z drugiej reki.
@@jasfasola8216 A pieniądze na to chyba z WOŚP )
@@piotrnowak6220 nie wiem moze sasin troche drobnych dal,moim zdaniem lepiej kupic oszczedna dacie dla rodziny a potworkiem sobie szalec na weekendy,niz sie meczyc tym grzmotem ktory bedzie duzo palil i bedzie go ciezko zaparkowac. Ale no ja tylko cos tam moge doradzic. To tak jakby mi ktos mowil nie kupuj talismana tylko kup traffica xd.
@@jasfasola8216 Tylko jest jeden problem to ma być jeden samochód)
Mirek handlarz z Podlasia pozdrawia
kobita znowu w ciąży xD?
Kolejne 500+ 😉😂
@@BobBob.69 idze ty bajoku
Arthur Tussik naprawiał.
Ja tam nie lubię dużych aut ale brał bym pod uwagę vito, viano albo Multivana. A z tych dwóch to pacyfika wygrywa.
Te wszystkie amerykany są dobre dla ludzi samotnych poszukujących znajomych w postaci mechaników, handlarzy częściami, innych właścicieli amerykańskich grzmotów.
Kupuj Opla Zafirę 2,0 Long, czy Renaulta Trafica SpaceClass, albo Citroena SpaceTourera, czy Fiata Talento. To są prawdziwie rodzinne, duże samochody, dla rodzin 2+4, w dodatku nowe i na gwarancji, ewentualnie używane, ale bardzo młode i bezwypadkowe.
Auto fajne ale tak jak ten był walony to już odpada a dwa stoi już rok czasu w salonie
Wybór łatwy nie jest ale kierunek chyba dobry.
Dźwięk mustanga miodzio 💪 i ta pacifica też miodzio. Pozdrawiam
Fajnie auta ale sporo kasy za jednak powypadkowy. Poza tym trzeba lubić amerykański styl jazdy cruising. Nie ma fanu z jazdy tj brak zwinności, samochód nie idzie za ręką, to raczej łajba, czuć masę i bezwładność. Na dłuższa metę i tak trzeba mieć jakiegoś hot hatch czy GT.
Pełna zgoda, ale mając bardzo dużą rodzinę zaczynasz myśleć innymi kategoriami niż z jednym czy z dwójką dzieci przy których nawet Mustang GT był autem przyjaznym rodzinie ;)
Mateusz, może Honada Odyssey?
Bierz XC90. Polecam 🙂
Szkoda czasu na te ulepy.
Jak amerykańca, to sam ogarnij, albo pomyśl o nowym.
XC90 nie rozczarowuje. Ogarniam konfigurator modelu i nawet rozmawiałem z handlowcem. Rok oczekiwania :)) Testy auta w pełnej obsadzie niebawem na kanale.
@@SaturdayCarFever Jak rok oczekiwania? Ja 4,5 miecha czekałem. Konfiguracja pode mnie.
Chcesz, to dam Ci namiar na mojego handlowca 🙂
Dzisiaj około roku, niestety. Problem z dostępnością części z Chin.
@@SaturdayCarFever Aż muszę zadzwonić do handlowca i zapytać 🙂
@@vertilozyska3298 Zadzwoń i daj znać czy potwierdzi stan klęski.
Potrzebujesz 5 miejsc czy coś się zmieniło? Jak w durango złożysz 6-sty fotel to masz spory bagażnik :D
Najwyraźniej przegapiłeś ważny odcinek: ruclips.net/video/hPW55C792Z4/видео.html
@@SaturdayCarFever Ano, nie było mnie tu od kiedy kupiłeś skode 😅, jak wróci V8, to może wrócą Ci zasięgi na kanale :D
Na pewno będą lepsze niż teraz, ale przegapiłeś sporo ciekawych aut od czasów V8 Vloga. Ten kanał przede wszystkim to testy nowych samochodów, a vlogi są tylko urozmaiceniem :))
Pacifica super dużo ładniejsza i wygodniejsza furka to durango trochę tandetne z wyglądu ale wiadomo co v8 to v8
tylko nie kupuj od handlarzy, jak widze te place aut, to mnie wykręca
Jeśli używka to tylko z nimi.
Kupiłem z nimi 2 auta
ruclips.net/user/autazniemieccom
Pamiętaj że auta z USA są często po aukcjach.
Jeśli tam auto było odpadem to tu jest nielegalne...
"Jeśli tam auto było odpadem to tu jest nielegalne..." nie do końca jest tak jak mówisz.
od bustera to bustera od bustera to buster :D