Twoja historia bardzo mnie zainteresowała! Od godziny przesiaduję na twoim kanale i mam coraz więcej chęci do wszystkiego. Nie jestem typem komentującym na yt, ale dziewczyno, twój kanał jest niesamowity, uwielbiam te filmiki. Są naładowane pozytywną energią, motywacją i prawdziwą, pomocną treścią. Natknęłam się na Ciebie, ponieważ poszukiwałam informacji na temat języków azjatyckich, a odnalazłam wspaniały, pomocny kanał. Lecę oglądać kolejne filmiki!
Super metody :) Widac po Twoich filmikach ze masz te pasje do jezykow wiec zycze Ci duzo wytrwalosci i powodzenia :) Please record one video in English. I'd love to see how you get on! :) Also, in polish schools, do they teach you to speak in an "American Accent" or does that depend on the teacher and their accent? Great video! :)
Jestem w tym samym wieku i też fascynuję się językami. Chciałabym zrobić coś w tym kierunku na studiach, ale trochę tracę motywacje, bo zauważyłam, że sama jestem w stanie "nauczyć" się języka i nie potrzebne mi są studia. Jedyną motywacją jest to, że mam swój ulubiony język, uczenie się go przynosi przyjemność, fascynuje i myślę, że studia mogą pomóc mi rozwinąć moją pasję. Co o tym myślisz? Czy też myślisz o studiach językowych?
Hej :) Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, jeśli nie wiem dokładnie jaki to język :D W większości przypadków kwestia jest taka, że jeśli chcesz "tylko umieć" ten język i nie wiązać z nim przyszłości (np. bycie nauczycielem, tłumaczem, tłumaczem przysięgłym) to nie warto iść na studia językowe. Uczysz się na nich nie tylko danego języka obcego, ale i historii kraju, filozofii i innych rzeczy, które pozwalają Ci zrozumieć mentalność mieszkańców tego kraju lepiej. Będąc tylko po filologii (bez innych studiów) jesteś w pewien sposób skazana na pracę tylko w obrębie tego języka - najpopularniejsze zawody to właśnie nauczyciel i tłumacz. Jeśli jednak chcesz wykorzystać język obcy jako narzędzie potrzebne do pracy (np. tylko do komunikacji), ponieważ masz inną pasję to myślę, że certyfikat sam wystarczy. Wszystko też zależy jednak nie dość, że od języka, o którym mowa to jeszcze od pracy, o którą chcesz się potem ubiegać, ponieważ czasami w wymaganiach jest podane skończenie filologii takiej a takiej. Jeśli jednak chodzi o filologię jako środek do rozwinięcia pasji... Myślę, że tutaj musisz uważać. Czasami dzieje się tak, że kochamy coś robić, ale nauczyciele/wykładowcy czy też po prostu brak czasu na naukę w swoim tempie potrafi nam daną czynność tak obrzydzić, że nie chcemy tego więcej widzieć na oczy. Na to zwrócił mi kiedyś uwagę mój nauczyciel od angielskiego i teraz (mimo że na studiach jeszcze nie jestem) widzę, że miał rację. Jeśli za to chodzi o moje plany językowe, to tak naprawdę wszystko się jeszcze zmienia. Wybierając studia bardziej patrzyłam na to, czy coś pójdzie mi w miarę prosto i jakie korzyści będę miała po skończeniu danych studiów. Jak na chwilę obecną chciałabym pójść na germanistykę oraz na studia związane z tworzeniem filmów reklamowych. Zastanawiałam się jeszcze nad anglistyką (zamiast germanistyki), ale przekonało mnie stwierdzenie, że "nie ma bezrobotnego germanisty" :D Dodatkowo - w mieście, w którym mieszkam (Wrocław) niemiecki jest bardziej potrzebny. Do tego typu prac, o które chciałabym się w przyszłości ubiegać z angielskiego wystarczy mi tylko certyfikat. Jeśli chodzi o moją przyszłość związaną z niemieckim to chciałabym zostać tłumaczem przysięgłym i studia, na które się wybieram dają mi taką opcję. Poza niemieckim (studia), angielskim (certyfikat) chciałabym uzyskać jeszcze możliwość bycia tłumaczem przysięgłym z języka japońskiego... Do tego nie jest mi potrzebna japonistyka, a warto byłoby coś takiego uzyskać :) Ale cóż, jest to dopiero plan na przyszłość :) Mam jednak nadzieję, że ten długi komentarz z odpowiedzią na coś się przydał :D
No i problem jeżeli chodzi o studia jest taki, że nie bardzo mam pomysł na to co mogłabym robić. Angielskim fascynuję się już od baaardzo długiego czasu i aktualnie prawie wszystko co oglądam jest w języku angielskim, bo tak bardzo kocham się nim otaczać. Większość osób mówi, że anglistyka w tych czasach nie ma sensu, bo każdy może bez problemu nauczyć się tego języka i też ludzi wykształconych jest po prostu za dużo. Poniekąd jest prawdą też to, że fascynuję się samym językiem i na studiach, podczas których liczy się też historia, kultura mogłabym po prostu wykitować. Zaczęłam się poważnie zastanawiać nad koreanistyką z tego właśnie powodu, że nie fascynuje mnie tylko język, ale też wszystko co z nim związane no i ta fascynacja nie jest czymś przejściowym tylko trwa od dłuższego czasu. Myślę też w ten sposób, że zawsze mogę przerwać studia i zacząć coś innego albo skończyć jedne studia i zacząć drugie jak już wpadnę na to co chciałabym jeszcze w życiu robić.
polecam wyjazd za granicę, gdzie jest się otoczonym językiem, jak się już oczywiście jakies najważniejsze słowa zna to idzie się w ekspresowym tempie nauczyć właśnie za granicą
Bardzo mnie inspirujesz i motywujesz! Zawsze mówię że nie mam czasu ale wystarczy dobra orgsnizacja. W szkole uczę się hiszpańskiego i angielskiego a jako hobby koreańskiego ale wolno mi to wszystko idzie. Ostatnio postanowiłam przeczytać książkę w języku angielskim ale tak zelekałam że w końcu nic nie zrobiłam.... trzy języki to nie dużo ale chyba nie miałam motywacji! Dziękuje i pozdrawiam 😍😗💋😘 Zacznę od jutra🙂🙂
Keitah super! Dziękuje za odpowiedź😍Dziś już rozplanowałam sobie cały tydzień i naprawde znalazłam dużo czasu który zazwyczaj tracę. Z aplikacji na pewno skorzystam ❤❤❤
W angielskim brytyjskim jest oesophagus. W amerykańskim angielskim jest esophagus. Co do nauczycielki która nie chciała Ci pomóc, to nie wiem co Cię w tym dziwi, ale nauczyciel jest od uczenia a nie pomagania w innych sprawach niezwiązanych z danym przedmiotem.
Hej :) Jeśli chodzi o inne przedmioty szkolne to w porównaniu do innych osób z mojej szkoły/klasy/innych rówieśników to idzie mi całkiem dobrze. Ani razu nie miałam zagrożenia, wszystkie sprawdziany zaliczone na pozytywną ocenę. Jeśli za to porównać według skali oceniania to idzie mi przeciętnie - ani zbyt dobrze, ani również fatalnie :) Ale cóż, najważniejsze, że próbna matura z polskiego i matematyki jest zaliczona :D Myślę, że w mojej sytuacji teraz jest to najlepszy wskaźnik jak mi idzie :)
Rozumiem i szanuję sukcesy, ale postaraj się być ciut mniej pyszną. ;) Zyskasz więcej na autentyczności. Nikt nie widzi tych wyników i równie dobrze możesz ściemniać. ;)
Hej! Dziękuję za komentarz 😃 W filmiku chciałam się jednak podzielić moją historią z angielskim, w następnych filmikach na moim kanale znajdziesz efekty tej nauki tj. przykładowo certyfikat z egzaminu z angielskiego wraz z otrzymaną ilością punktów 😃 Ten, kto chce to znajdzie to bez problemu, ale dziękuję za zwrócenie na to uwagi ❤️
Twoja historia bardzo mnie zainteresowała! Od godziny przesiaduję na twoim kanale i mam coraz więcej chęci do wszystkiego. Nie jestem typem komentującym na yt, ale dziewczyno, twój kanał jest niesamowity, uwielbiam te filmiki. Są naładowane pozytywną energią, motywacją i prawdziwą, pomocną treścią. Natknęłam się na Ciebie, ponieważ poszukiwałam informacji na temat języków azjatyckich, a odnalazłam wspaniały, pomocny kanał. Lecę oglądać kolejne filmiki!
Miłego oglądania
Super metody :) Widac po Twoich filmikach ze masz te pasje do jezykow wiec zycze Ci duzo wytrwalosci i powodzenia :)
Please record one video in English. I'd love to see how you get on! :) Also, in polish schools, do they teach you to speak in an "American Accent" or does that depend on the teacher and their accent?
Great video! :)
I'm glad you liked this video
Mogę spytać w jakim wieku osiągnęłaś ten komunikatywny poziom angielskiego C1 i w jakim wieku pierwszy raz postanowiłaś dołożyć kolejny język?
Jestem w tym samym wieku i też fascynuję się językami. Chciałabym zrobić coś w tym kierunku na studiach, ale trochę tracę motywacje, bo zauważyłam, że sama jestem w stanie "nauczyć" się języka i nie potrzebne mi są studia. Jedyną motywacją jest to, że mam swój ulubiony język, uczenie się go przynosi przyjemność, fascynuje i myślę, że studia mogą pomóc mi rozwinąć moją pasję. Co o tym myślisz? Czy też myślisz o studiach językowych?
Hej :) Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, jeśli nie wiem dokładnie jaki to język :D W większości przypadków kwestia jest taka, że jeśli chcesz "tylko umieć" ten język i nie wiązać z nim przyszłości (np. bycie nauczycielem, tłumaczem, tłumaczem przysięgłym) to nie warto iść na studia językowe. Uczysz się na nich nie tylko danego języka obcego, ale i historii kraju, filozofii i innych rzeczy, które pozwalają Ci zrozumieć mentalność mieszkańców tego kraju lepiej. Będąc tylko po filologii (bez innych studiów) jesteś w pewien sposób skazana na pracę tylko w obrębie tego języka - najpopularniejsze zawody to właśnie nauczyciel i tłumacz. Jeśli jednak chcesz wykorzystać język obcy jako narzędzie potrzebne do pracy (np. tylko do komunikacji), ponieważ masz inną pasję to myślę, że certyfikat sam wystarczy. Wszystko też zależy jednak nie dość, że od języka, o którym mowa to jeszcze od pracy, o którą chcesz się potem ubiegać, ponieważ czasami w wymaganiach jest podane skończenie filologii takiej a takiej. Jeśli jednak chodzi o filologię jako środek do rozwinięcia pasji... Myślę, że tutaj musisz uważać. Czasami dzieje się tak, że kochamy coś robić, ale nauczyciele/wykładowcy czy też po prostu brak czasu na naukę w swoim tempie potrafi nam daną czynność tak obrzydzić, że nie chcemy tego więcej widzieć na oczy. Na to zwrócił mi kiedyś uwagę mój nauczyciel od angielskiego i teraz (mimo że na studiach jeszcze nie jestem) widzę, że miał rację. Jeśli za to chodzi o moje plany językowe, to tak naprawdę wszystko się jeszcze zmienia. Wybierając studia bardziej patrzyłam na to, czy coś pójdzie mi w miarę prosto i jakie korzyści będę miała po skończeniu danych studiów. Jak na chwilę obecną chciałabym pójść na germanistykę oraz na studia związane z tworzeniem filmów reklamowych. Zastanawiałam się jeszcze nad anglistyką (zamiast germanistyki), ale przekonało mnie stwierdzenie, że "nie ma bezrobotnego germanisty" :D Dodatkowo - w mieście, w którym mieszkam (Wrocław) niemiecki jest bardziej potrzebny. Do tego typu prac, o które chciałabym się w przyszłości ubiegać z angielskiego wystarczy mi tylko certyfikat. Jeśli chodzi o moją przyszłość związaną z niemieckim to chciałabym zostać tłumaczem przysięgłym i studia, na które się wybieram dają mi taką opcję. Poza niemieckim (studia), angielskim (certyfikat) chciałabym uzyskać jeszcze możliwość bycia tłumaczem przysięgłym z języka japońskiego... Do tego nie jest mi potrzebna japonistyka, a warto byłoby coś takiego uzyskać :) Ale cóż, jest to dopiero plan na przyszłość :) Mam jednak nadzieję, że ten długi komentarz z odpowiedzią na coś się przydał :D
Jejuu bardzo ci dziękuję
Nie ma za co
No i problem jeżeli chodzi o studia jest taki, że nie bardzo mam pomysł na to co mogłabym robić. Angielskim fascynuję się już od baaardzo długiego czasu i aktualnie prawie wszystko co oglądam jest w języku angielskim, bo tak bardzo kocham się nim otaczać. Większość osób mówi, że anglistyka w tych czasach nie ma sensu, bo każdy może bez problemu nauczyć się tego języka i też ludzi wykształconych jest po prostu za dużo. Poniekąd jest prawdą też to, że fascynuję się samym językiem i na studiach, podczas których liczy się też historia, kultura mogłabym po prostu wykitować. Zaczęłam się poważnie zastanawiać nad koreanistyką z tego właśnie powodu, że nie fascynuje mnie tylko język, ale też wszystko co z nim związane no i ta fascynacja nie jest czymś przejściowym tylko trwa od dłuższego czasu. Myślę też w ten sposób, że zawsze mogę przerwać studia i zacząć coś innego albo skończyć jedne studia i zacząć drugie jak już wpadnę na to co chciałabym jeszcze w życiu robić.
Mam nadzieję, że obie wybierzemy świetną drogę i będziemy zadowolone ze studiów i przyszłości, które ze sobą niosą :D
polecam wyjazd za granicę, gdzie jest się otoczonym językiem, jak się już oczywiście jakies najważniejsze słowa zna to idzie się w ekspresowym tempie nauczyć właśnie za granicą
Nie każdy ma taką możliwość. Zwłaszcza jeśli się ktoś uczy języka nie-europejskiego.
Czym nagrywasz? swietny obraz
Bardzo mnie inspirujesz i motywujesz! Zawsze mówię że nie mam czasu ale wystarczy dobra orgsnizacja. W szkole uczę się hiszpańskiego i angielskiego a jako hobby koreańskiego ale wolno mi to wszystko idzie. Ostatnio postanowiłam przeczytać książkę w języku angielskim ale tak zelekałam że w końcu nic nie zrobiłam.... trzy języki to nie dużo ale chyba nie miałam motywacji! Dziękuje i pozdrawiam 😍😗💋😘 Zacznę od jutra🙂🙂
I jeszcze pytanie Jak zaczęłaś przygodę z tłumaczeniem? Dostałaś propozycje tłumaczenia tej strony exo czy sama się zgłosiłaś?
Hej!
Keitah super! Dziękuje za odpowiedź😍Dziś już rozplanowałam sobie cały tydzień i naprawde znalazłam dużo czasu który zazwyczaj tracę. Z aplikacji na pewno skorzystam ❤❤❤
Nie ma za co
Keitah 😊😊 aplikacja już zainstalowana o na pierwszy rzut oka wygląda fajnie. 😍
Z tymi podręcznikami Disneya to przez 10 lat nic się nie zmieniło teraz są dokładnie takie same hehe oświata się „rozwija”
W angielskim brytyjskim jest oesophagus. W amerykańskim angielskim jest esophagus.
Co do nauczycielki która nie chciała Ci pomóc, to nie wiem co Cię w tym dziwi, ale nauczyciel jest od uczenia a nie pomagania w innych sprawach niezwiązanych z danym przedmiotem.
może zrobisz jakiś filmik po angielsku? ;)
Mam pytanie, bo z języków jesteś bardzo dobra a czy jesteś dobra np. z języka polskiego lub z przedmiotów z ścisłych?
Hej :) Jeśli chodzi o inne przedmioty szkolne to w porównaniu do innych osób z mojej szkoły/klasy/innych rówieśników to idzie mi całkiem dobrze. Ani razu nie miałam zagrożenia, wszystkie sprawdziany zaliczone na pozytywną ocenę. Jeśli za to porównać według skali oceniania to idzie mi przeciętnie - ani zbyt dobrze, ani również fatalnie :) Ale cóż, najważniejsze, że próbna matura z polskiego i matematyki jest zaliczona :D Myślę, że w mojej sytuacji teraz jest to najlepszy wskaźnik jak mi idzie :)
Rozumiem i szanuję sukcesy, ale postaraj się być ciut mniej pyszną. ;) Zyskasz więcej na autentyczności. Nikt nie widzi tych wyników i równie dobrze możesz ściemniać. ;)
Hej! Dziękuję za komentarz 😃 W filmiku chciałam się jednak podzielić moją historią z angielskim, w następnych filmikach na moim kanale znajdziesz efekty tej nauki tj. przykładowo certyfikat z egzaminu z angielskiego wraz z otrzymaną ilością punktów 😃 Ten, kto chce to znajdzie to bez problemu, ale dziękuję za zwrócenie na to uwagi ❤️
Gdzie tu widzisz nieautentyczność? 🙄
szanuje mocno za twoje zdanie o nauce słówek typu "domek letniskowy" . Niestety taki jest program w szkole i trzeba liczyć na siebie ;)
To słownictwo do użytku codziennego. Trudno byśmy mieli uczyć się słownictwa zawodowego. :)
hej:) z jakiego programu uczysz się slówek?
pozdrawiam ciepło :)
Hej! :) Słówek uczę się za pomocą Anki :) Pozdrawiam serdecznie