Czy robisz testy bezobsługowości inwerterów full off-grid? Czyli test jak się zachowuje po zmroku, o świcie, z obciążeniem, przy rozładowaniu akumulatora? Mam różne doświadczenia - żaden nie miał histerezy do ustawienia na napięcie akumulatora pod obciążeniem i bez, niektóre po wyłączeniu usypiają i budzą się same gdy na panelach pojawia się ponad 30V, inne nie. To istotne jeśli chce się zostawić instalację na kilka dni.
Małe pytanie. Pokazałeś przejściówke na RS232 do SA . Dałbys namiary bo mam 2 inne i nie chodzą , Na jednej mam CRC error , a na drugiej połaczyc sie nie chce . Druga spraw nie wszystkie chińczyki pobierają z sieci dużo na SBU . Mój Axpert bierze mocy czynnej całe 2W z PF(Power factor 0,07) podobnie jak moj telewizor w stand by .Niektóre mierniki moga pokazywać VA , a nie W stąd duża cyfra , ale mam podobny watomierz jak ty i uwzględnia ten współczynnik pokazując poprawnie moc czynną.
Ciekawe, to dlaczego na innych twierdzą, że falownik ma stałą fazę. Fajny test tylko czy baterii zjadał nie będzie jak będą już rozładowane, a on działał z samej sieci
Mam router, serwer, monitoring itp.. Razem to zjada jakieś 300W 24/7. Czyli jak policzyłem to 1/3 rachunku za prąd. Myślałem nad jakimś małym systemem bez akumulatora, żeby w dzień przynajmniej odciążyć. W przyszłości może zainwestuję w akumulator, ale to małymi kroczkami. Co polecisz do takiego rozwiązania?
11:40 trzymasz CTRL a nie SHIFT, bo jak masz falowniki na pozycji 1 i 3 to zaznaczy wszystkie 3 linie, a CTRL zaznaczy tylko "kliknięte". 12:50 pomiar zużycia jest później niż chłodzenie, dlatego zaniża, bo liczy tylko "elektronikę" bez chłodzenia (2 wentylatory).
@@DREEMus Halo! Zapraszam! Jutro ty nagrywasz odcinek takich ludzi nam potrzeba w internecie :)) na temat autokonsumpcji mowilem wiele razy w poprzednich odcinkach pokazylem jak kłamią z wskazaniami i dlaczego tak się dzieje jak również pokazywałem o ile kłamią podczas pracy przetwornicy czyli pobieramy z magazynu 2kw a bms pokazywał nam prawdę 2.4kw ;) ale warto czesciej o tym wspominać ponieważ nie każdy widział jakieś poprzednie testy
@@pv_Marko Dokładnie mamy taką sytuację, nie oglądałem poprzednich testów :) a do nagrywania właśnie zbieram sprzęt i robię "miejsce", zobaczymy się na pewno :) Pozdrawiam
A ja mam takie pytanie jeśli ten falownik jest 3,5 kW to czy przez bypass on przepuści 5 kW ile maksymalnie kilowatów jest w stanie przez siebie przepuścić
Witaj Marku, za sprawą tego filmu pokusiłem się na zakup falownika Vevor, ale w mocniejszej wersji. Niestety miałem pecha pierwszy falownik otrzymałem z wadą fabryczną, firma dość szybko przysłała kolejne tym razem sprawne urządzenie - może dlatego, że wspomniałem o twojej recenzji wersji 3,5 KW. Sam inwerter pracuje bardzo ładnie, a i wykonanie jest estetyczne jak na chińczyka, jest jednak problem innego typu. Falownik nie łączy się z solar assistant. Kupiłem polecany przez ciebie adapter i jest on sprawny, okablowanie również. Napisałem do firmy Vevor i ponoć coś zostało zmienione w protokole RS232. Tak czy inaczej zostałem z problemem na chwilę obecną nie do rozwiązania. Inwerter działa niby z dataloggerem ale Vevor nie ma takiego w sprzedaży ani nic konkretnego nie polecili., czy znalazł być czas na test u siebie tego falownika? Widzę, że firma Vevor podsyła tobie różne urządzenia - może i ten falownik udostępnią.
@@pv_Marko Dzięki za odzew - mam wpięty port rs232, Raspberry też go widzi, wybierałem sumry i inne z listy i nic. Szukając rozwiązania natknąłem się na innego użytkownika, na anglojęzycznym forum i ma ten sam problem. Pisał do Vevor i Solar Assistant, na razie nikt nie udzielił mu odpowiedzi a publikował posta 2 miesiące temu. Pozdrawiam - Waldek
Czy da się podpiąć pod inwerter hybrydowy grzałkę do ogrzania wody w taki sposób że nadwyszki produkcji z panelu nie wykorzystane szły do grzania wody ??
@@pjoter- nie mam, dopiero się przymierzam do robienia. Jest na etapie projektowania i szukam rozwiązania. Chcę instalacje PV przewymiarować z powodu niskich cen paneli, a nie wykorzystaną energię wykorzystać do grzania.
Mam pytanie ale troche nie w temacie. Mam falownik 4kw 500v taki niebieski który się uszkodził nie wkidzi paneli do zwrotu został mi miesiąc ale zamiast kasy wolałbym płyte główna pewni będzie szybciej.Najednym z fimów wspminał pan o wymiane płyty.Czy pan czy pan czy ktoś wie coś na ten tema.Zgóry dziękuje za odpowiedź.
solar assistant odczytuje dane z bmsa a bms widział ,że leci xx amper stąd takie wskazania ponieważ myslał ze to leci 48v a leciało 24v więc połowa mocy
coś ci wkleje na spokojnie się z tym zapoznaj i zrozumiesz ten fenomen nie wiem czy oglądałeś live którego miałem poł godzinki temu ale tez padło pytanie o stałą faze ale do tematu :"Przy braku zasilania naszej sieci domowej wyjmujemy wtyczkę przewodu kotła z gniazdka w ścianie i podłączamy kocioł na przykład do przetwornicy (inwertera) aby czerpać prąd z akumulatora. Ku naszemu zaskoczeniu, w przypadku nowoczesnych kotłów gazowych, takich jak na przykład firmy Junkers czy Buderus, kocioł odmawia pracy i wyświetla błąd. Zaczynamy szukać rozwiązania w Internecie. Szybko trafiamy tam na genialne rozwiązanie. Oni to wiedzą! Brak nam „stałej fazy”, ale możemy kupić „Adapter zasilania pieca gazowego” za jedyne 140 zł i po problemie. Wydumany termin „stała faza” można spotkać w sieci często przy dyskusjach dotyczących tego problemu. Zastanówmy się dokładniej o co chodzi. Przy zasilaniu czegokolwiek prądem przemiennym z przetwornicy mamy zwykle wyjście zaopatrzone w gniado z bolcem ochronnym. To myli wielu użytkowników. Aktywne są tylko dwa styki, pomiędzy którymi występuje napięcie, takie jak w sieci miejskiej. Bolec ochronny nie ma żadnego połączenia. Można powiedzieć, że jest tylko dla dekoracji, co nie znaczy, że nie możemy go w pewnych przypadkach wykorzystać. Jeżeli nasza przetwornica produkuje prąd rzeczywiście sinusoidalny, możemy nim zasilać prawie wszystko. Problem, jak wspomniałem, pojawia się jednak w przypadku nowoczesnych kotłów gazowych, takich jak na przykład firmy Junkers czy Buderus. Otóż w przypadku tych nowoczesnych kotłów, ze względów bezpieczeństwa bada się, czy przypadkiem nie ma niebezpieczeństwa dopływu gazu, gdy nie może on być zapalony. W tym celu montuje się specjalną elektrodę jonizacyjną. Rozwiązano to w ten sposób, że pomiędzy masą kotła a elektrodą jonizacyjną musi płynąć tak zwany prąd jonizacyjny, który ma informować układ elektroniczny kotła o obecności płomienia. W przeciwnym przypadku automatyka kotła nie podaje napięcia na cewkę elektrozaworu gazowego. Kocił się wyłącza i wyświetla komunikat o błędzie. Gdy próbujemy zasilać nasz kocioł prądem z akumulatora poprzez przetwornicę i łączymy kocioł z tą przetwornicą, tworzymy sieć IT, zupełnie odizolowaną. Do kotła doprowadzamy L1 iL2, ale mimo, że w sznurze (przewodzie) łączącym kocioł z przetwornicą jest żyła ochronna PE, to jednak nie ma ona żadnego połączenia i układ wykrywania płomienia nie może działać i nie chodzi tutaj o żadną „stałą fazę”. Warto przy tym powiedzieć, że gdyby rzeczywiście chodziło o tę nieszczęsną, wydumaną „stałą fazę”, czyli o to, aby tak, jak w sieci publicznej był stale ten sam przewód fazowy i przewód neutralny, to taki adapter moglibyśmy łączyć z kotłem przedłużaczem dwuprzewodowym (bez PE) i kocioł powinien działać, a tak nie jest. Firma Junkers wyraźnie zaleca w tym przypadku zamontowanie rezystora pomiędzy przewodem neutralnym N i zaciskiem przewodu ochronnego PE na przyłączu sieciowym płyty głównej i odsyła do swego serwisu części (zamówienie nr 8 900 431 516 0). Nie podaje jednak wartości tego rezystora, co wynika zapewne zarówno z troski o jakość jak i ze względów komercyjnych. Pojawiają się więc w sieci najróżniejsze wartości podobno zalecane przez Junkersa a sprytni wytwórcy oferują przerobione rozgałęźniki z filtrem przeciwprzepięciowym firmy ELGOTECH, w które dolutowali rezystor za parę groszy, co pozwoliło im na podniesienie ich ceny o ponad sto złotych. Jak zaobserwowałem, sami dokładnie nie wiedzą jaka powinna być wartość tego rezystora, gdyż można spotkać w tych konstrukcjach bardzo różne wartości, a jest to dosyć istotne. Spotkałem się na przykład w przeróbce dokonanej przez firmę VOLTON z rezystorem 1KΩ/5W, co jest wartością stanowczo zbyt małą i tak przerobiony rozgałęźnik może być nawet niebezpieczny. Zaraz wyjaśnię dlaczego. Otóż nieprzerobiony rozgałęźnik z filtrem przeciwprzepięciowym można włączyć w celu ochrony odbiornika, do każdego gniazdka, wszystko jedno do którego styku jest doprowadzona faza. Pamiętajmy, że w Polsce są tylko zalecenia. Nie ma obowiązku jednolitego sposobu łączenia. Jeżeli wierząc, że taki przerobiony „Adapter zasilania pieca gazowego”, zapewnia nam jedynie prawidłowe przyporządkowanie fazy wetkniemy go do gniazda w ścianie, w którym styki L i N są zamienione w stosunku do założonego przez dolutowujących rezystor, to w tym przypadku nasz „Adapter” zamienia się w piecyk o mocy 53 W i po pewnym czasie możemy mieć pożar. Na obudowie jest wprawdzie informacja o sposobie łączenia, ale nawet w załączonej instrukcji nie wspomniano nic o zagrożeniu i jego przyczynie. Na szczęście udało mi się dotrzeć do materiałów firmy Junkers w języku niemieckim (Serviceheft für den Fachmann). Jest tam wyraźne stwierdzenie, że wartość tego rezystora powinna wynosić 2MΩ. Sprawdziłem - działa doskonale. Warto przy tym zaznaczyć, że w omawianym przypadku, gdy tworzymy sieć typu IT tylko dla kotła, czyli wyjmujemy wtyczkę kotła z gniazda w ścianie i włączamy ją albo bezpośrednio do gniazda w przetwornicy, lub do przedłużacza łączącego kocioł z przetwornicą, wtedy niczego nie uziemiamy. Ponieważ takie podłączenie wykonujemy jedynie na czas przerwy w dostawie prądu, nie montujemy rezystora w kotle, tak jak zaleca Junkers, lecz gdzieś po drodze na przykład przy, lub w samej przetwornicy, gdyż po ponownym pojawieniu się prądu w sieci publicznej, przekładamy wtyczkę kotła na powrót do gniazdka w ścianie. Gdy sytuacje awaryjne pojawiają się często mamy ochotę wykonać instalację permanentną, być może z wykorzystaniem tej części sieci domowej, która zasila jedynie kocioł CO. Zasada jest tutaj taka sama, ale wykonanie musi się różnić, gdyż w przypadku instalacji permanentnej musimy ingerować w instalację domową i wtedy należy ją tak wykonać aby z chwilą przełączenia instalacja zasilająca kocioł została całkowicie odłączona od reszty sieci domowej i stanowiła lokalną sieć typu IT. Mam nadzieję, że ktoś, kto będzie się na to porywał, będzie miał dostateczną wiedzę i umiejętności. Podobne uwagi odnoszą się do zasilania z agregatu prądotwórczego. Warto jednak przy okazji zwrócić uwagę, że stosowanie agregatów trójfazowych do zaopatrzenia domu nie jest najlepszym rozwiązaniem. Są one przewidziane do zasilania silników trójfazowych w maszynach. W warunkach domowych, gdzie poszczególne fazy są zwykle niejednakowo obciążone, tego typu agregaty są wykorzystywane bardzo nieekonomicznie."
@@pv_Marko zamówiłem kilka dni temu 6.2kW, dziś widzę pojawił się list przewozowy z UPS, zobaczymy co będzie ;) 4kW podobno mają być 25 lipca a 6 wcześniej, tak twierdzi sklep
@@pv_Marko dzięki za odpowiedź. Zależy mi żeby to stabilnie działało pod 90v, mam dwa stringi połączone równolegle, po trzy panele w szeregu. Z czasem pójdą do wymiany ale na chwilę obecną muszą działać
@@pv_MarkoMam coś podobnego ale od Sanyu SPV18 VPM i podpiętę w szeregu 3x310W. Zastąpił Volta 2000S i jest od niego lepszy ale w porównaniu z moim drugim ANJ6200 jest po prostu przepaść. Nie widzę sensu zakupu takiego falownika do domu, u mnie robi raczej za UPS, czasem coś innego zasilam, ale jednak to zbędny gadżet. Te 1.5kW to jednak za mało do domu gdy chodzi non stop lodówka, czasem mikrofala, a małżonka zarzuca pranie w 60c celsjusza. Teraz myślę żeby się tego SPV18 pozbyć i sprywatyzować ANJ4kW bo mam 3.5kWp paneli nowe schowane na czarną godzinę :).
Marko nie musisz zapewniać że twoje oceny są obiektywne.Wierze w twoje oceny i nadal jesteś moim idolem! (Dzień bez podlizywania się jest dniem straconym)😂😂😂😂
Jak dla mnie brakuje testu obciążenia indukcyjnością 1kW która pewnie popsuje sinusa jeszcze bardziej. Jak dla mnie nie do przyjęcia że bierze z sieci 25W mimo że ma baterię lub panel a sieć ma najniższy priorytet. Znam konstrukcję tych urządzeń i ogólnie to niedopracowane konstrukcje z elementami po taniości. Nazywają je hybrydowymi a rzadko która potrafi dobrać sobie brakującą energię z sieci i od razu przełącza się na sieć. Sytuacja że bierze z panela i baterii i jeszcze trochę z sieci to już rzadkość....dlatego jako elektronik sam robię prawdziwy hybrydowy inwerter ;)
@@ArGutTV jasne, obecnie kompletuję części. Mogę zdradzić ze obudowa to będzie kilka kg radiatora bo kupiłem zepsuty falownik ongrid wiec nie będzie głośnego chłodzenia, krytyczne mosfety i diody będą na SIC mosfetach i diodach nowej generacji gdzie pojemność bramki i prąd wtórny są bardzo małe, trafo baterii będzie zrealizowane na 5sklejonych rdzeniach toroidalnych sand dust i będzie realizować funkcję dwukierunkowej przetwornicy z przesuwaną fazą przebiegów prostokątnych strony pierwotnej i wtórnej. Dwustopniowa przetwornica która z 250v bedzie robiła 380v dla falownika ac wiec omijam problem małej efektywności bonu mnie będą dwa etapy zwiększania napięcia. Falownik hybrydowy gdze w dolbej gałęzi będą mosfety a w górnej wolne igbt oraz filtr wyjściowy typu T a nie prosty i mało stabilny jak w chińczykach. Całością steruje stn32 arm z rodziny H723 taktowane 0.5GHz a do komunikacji jest ekran dotykowy 3.2 cala od nextion ;) to moze tyle wstepu
Ale to picie kawki z ... robi robotę - Podoba mi się Twój kanał
Prawdziwa szkoła off grid. Same konkrety. Szacunek.
Czy robisz testy bezobsługowości inwerterów full off-grid?
Czyli test jak się zachowuje po zmroku, o świcie, z obciążeniem, przy rozładowaniu akumulatora?
Mam różne doświadczenia - żaden nie miał histerezy do ustawienia na napięcie akumulatora pod obciążeniem i bez, niektóre po wyłączeniu usypiają i budzą się same gdy na panelach pojawia się ponad 30V, inne nie.
To istotne jeśli chce się zostawić instalację na kilka dni.
Małe pytanie. Pokazałeś przejściówke na RS232 do SA . Dałbys namiary bo mam 2 inne i nie chodzą , Na jednej mam CRC error , a na drugiej połaczyc sie nie chce .
Druga spraw nie wszystkie chińczyki pobierają z sieci dużo na SBU . Mój Axpert bierze mocy czynnej całe 2W z PF(Power factor 0,07) podobnie jak moj telewizor w stand by .Niektóre mierniki moga pokazywać VA , a nie W stąd duża cyfra , ale mam podobny watomierz jak ty i uwzględnia ten współczynnik pokazując poprawnie moc czynną.
Ciekawe, to dlaczego na innych twierdzą, że falownik ma stałą fazę. Fajny test tylko czy baterii zjadał nie będzie jak będą już rozładowane, a on działał z samej sieci
Witam czy pralka pójdzie na tym falowniku
Znakomita recenzja. Proszę przetestuj również falownik Vevor 5500.
Może z czasem również wpadnie w moje ręce to napewno wrzuce ;)
Mega fajnie zrobiona recenzja, mam ten sam również od Vevora :)
pozdrawiam Leszek
Dzięki ;)
Hej. Jesteś z niego zadowolony?
Mam router, serwer, monitoring itp.. Razem to zjada jakieś 300W 24/7. Czyli jak policzyłem to 1/3 rachunku za prąd. Myślałem nad jakimś małym systemem bez akumulatora, żeby w dzień przynajmniej odciążyć. W przyszłości może zainwestuję w akumulator, ale to małymi kroczkami. Co polecisz do takiego rozwiązania?
11:40 trzymasz CTRL a nie SHIFT, bo jak masz falowniki na pozycji 1 i 3 to zaznaczy wszystkie 3 linie, a CTRL zaznaczy tylko "kliknięte".
12:50 pomiar zużycia jest później niż chłodzenie, dlatego zaniża, bo liczy tylko "elektronikę" bez chłodzenia (2 wentylatory).
@@DREEMus Halo! Zapraszam! Jutro ty nagrywasz odcinek takich ludzi nam potrzeba w internecie :)) na temat autokonsumpcji mowilem wiele razy w poprzednich odcinkach pokazylem jak kłamią z wskazaniami i dlaczego tak się dzieje jak również pokazywałem o ile kłamią podczas pracy przetwornicy czyli pobieramy z magazynu 2kw a bms pokazywał nam prawdę 2.4kw ;) ale warto czesciej o tym wspominać ponieważ nie każdy widział jakieś poprzednie testy
@@pv_Marko Dokładnie mamy taką sytuację, nie oglądałem poprzednich testów :) a do nagrywania właśnie zbieram sprzęt i robię "miejsce", zobaczymy się na pewno :) Pozdrawiam
Підскажіть , скільки, які сонячні панелі підключити до даного інвертора і яка схема підключення? Дякую
A ja mam takie pytanie jeśli ten falownik jest 3,5 kW to czy przez bypass on przepuści 5 kW ile maksymalnie kilowatów jest w stanie przez siebie przepuścić
Mam ten falownik ale cos nie tak jest mimo iz ma panele i baterie to kazde zapiecie sieci przechodzi w bypass chodź jest na SBU
Witaj Marku, za sprawą tego filmu pokusiłem się na zakup falownika Vevor, ale w mocniejszej wersji. Niestety miałem pecha pierwszy falownik otrzymałem z wadą fabryczną, firma dość szybko przysłała kolejne tym razem sprawne urządzenie - może dlatego, że wspomniałem o twojej recenzji wersji 3,5 KW. Sam inwerter pracuje bardzo ładnie, a i wykonanie jest estetyczne jak na chińczyka, jest jednak problem innego typu. Falownik nie łączy się z solar assistant. Kupiłem polecany przez ciebie adapter i jest on sprawny, okablowanie również. Napisałem do firmy Vevor i ponoć coś zostało zmienione w protokole RS232. Tak czy inaczej zostałem z problemem na chwilę obecną nie do rozwiązania. Inwerter działa niby z dataloggerem ale Vevor nie ma takiego w sprzedaży ani nic konkretnego nie polecili., czy znalazł być czas na test u siebie tego falownika? Widzę, że firma Vevor podsyła tobie różne urządzenia - może i ten falownik udostępnią.
Hej, mogę ich zapytać jesli chodzi o komunikacje to upewnij się ,że masz wpięty port rs232 nie port rs485 oraz wybierz falownik sumry z listy
@@pv_Marko Dzięki za odzew - mam wpięty port rs232, Raspberry też go widzi, wybierałem sumry i inne z listy i nic. Szukając rozwiązania natknąłem się na innego użytkownika, na anglojęzycznym forum i ma ten sam problem. Pisał do Vevor i Solar Assistant, na razie nikt nie udzielił mu odpowiedzi a publikował posta 2 miesiące temu.
Pozdrawiam - Waldek
Witam, czy możesz podac link do kabla rs232 usb bo od tygodnia testuję kilka kabli i żaden nie łączy
Sam sobie odpowiedziałem ;-) zamiastbpod RS232 podpiąłem się pod RS485 i odpaliło odrazu
Доброго дня! Скажіть будь ласка, як підключити інвертор до комп'ютера?
Czy da się podpiąć pod inwerter hybrydowy grzałkę do ogrzania wody w taki sposób że nadwyszki produkcji z panelu nie wykorzystane szły do grzania wody ??
A jakie masz nadwyżki jaki zbiornik jaka grzalka?
Jeszcze nie mam dopiero się przymierzam tak zrobić,
Zbiornik 140litrów z wyjściem pod grzalkę.
@@2010Mareczek ile tej nadwyżki masz bo wystarczy Ci 500w by nagrzać ten bufor
@@pjoter- nie mam, dopiero się przymierzam do robienia. Jest na etapie projektowania i szukam rozwiązania.
Chcę instalacje PV przewymiarować z powodu niskich cen paneli, a nie wykorzystaną energię wykorzystać do grzania.
Well Done again. Do you have any plans for testing low frequency inverter ?
Definitely yes ;)
Mam pytanie ale troche nie w temacie. Mam falownik 4kw 500v taki niebieski który się uszkodził nie wkidzi paneli do zwrotu został mi miesiąc ale zamiast kasy wolałbym płyte główna pewni będzie szybciej.Najednym z fimów wspminał pan o wymiane płyty.Czy pan czy pan czy ktoś wie coś na ten tema.Zgóry dziękuje za odpowiedź.
zgłoś do sprzedawcy jesli falownik uległ uszkodzeniu z własnej winy i nie uszkodziłeś plomby to dostaniesz nową płyte do wymiany
Dzięki
Można podłączyć 48V baterię do 24V falownika?
Nie
Jak to jest że SolarAssistant wskazuje prawie 7kW obciążenia z baterii? Czy coś źle skonfigurowane w aplikacji?
solar assistant odczytuje dane z bmsa a bms widział ,że leci xx amper stąd takie wskazania ponieważ myslał ze to leci 48v a leciało 24v więc połowa mocy
*rzetelny test GZ*
👋
Marek na innym polskim kanale znalazłem test potwierdzający stałą fazę , gdzie jest błąd?
coś ci wkleje na spokojnie się z tym zapoznaj i zrozumiesz ten fenomen nie wiem czy oglądałeś live którego miałem poł godzinki temu ale tez padło pytanie o stałą faze ale do tematu :"Przy braku zasilania naszej sieci domowej wyjmujemy wtyczkę przewodu kotła z gniazdka w ścianie i podłączamy kocioł na przykład do przetwornicy (inwertera) aby czerpać prąd z akumulatora. Ku naszemu zaskoczeniu, w przypadku nowoczesnych kotłów gazowych, takich jak na przykład firmy Junkers czy Buderus, kocioł odmawia pracy i wyświetla błąd. Zaczynamy szukać rozwiązania w Internecie. Szybko trafiamy tam na genialne rozwiązanie. Oni to wiedzą! Brak nam „stałej fazy”, ale możemy kupić „Adapter zasilania pieca gazowego” za jedyne 140 zł i po problemie. Wydumany termin „stała faza” można spotkać w sieci często przy dyskusjach dotyczących tego problemu. Zastanówmy się dokładniej o co chodzi.
Przy zasilaniu czegokolwiek prądem przemiennym z przetwornicy mamy zwykle wyjście zaopatrzone w gniado z bolcem ochronnym. To myli wielu użytkowników. Aktywne są tylko dwa styki, pomiędzy którymi występuje napięcie, takie jak w sieci miejskiej. Bolec ochronny nie ma żadnego połączenia. Można powiedzieć, że jest tylko dla dekoracji, co nie znaczy, że nie możemy go w pewnych przypadkach wykorzystać. Jeżeli nasza przetwornica produkuje prąd rzeczywiście sinusoidalny, możemy nim zasilać prawie wszystko. Problem, jak wspomniałem, pojawia się jednak w przypadku nowoczesnych kotłów gazowych, takich jak na przykład firmy Junkers czy Buderus. Otóż w przypadku tych nowoczesnych kotłów, ze względów bezpieczeństwa bada się, czy przypadkiem nie ma niebezpieczeństwa dopływu gazu, gdy nie może on być zapalony. W tym celu montuje się specjalną elektrodę jonizacyjną. Rozwiązano to w ten sposób, że pomiędzy masą kotła a elektrodą jonizacyjną musi płynąć tak zwany prąd jonizacyjny, który ma informować układ elektroniczny kotła o obecności płomienia. W przeciwnym przypadku automatyka kotła nie podaje napięcia na cewkę elektrozaworu gazowego. Kocił się wyłącza i wyświetla komunikat o błędzie.
Gdy próbujemy zasilać nasz kocioł prądem z akumulatora poprzez przetwornicę i łączymy kocioł z tą przetwornicą, tworzymy sieć IT, zupełnie odizolowaną. Do kotła doprowadzamy L1 iL2, ale mimo, że w sznurze (przewodzie) łączącym kocioł z przetwornicą jest żyła ochronna PE, to jednak nie ma ona żadnego połączenia i układ wykrywania płomienia nie może działać i nie chodzi tutaj o żadną „stałą fazę”. Warto przy tym powiedzieć, że gdyby rzeczywiście chodziło o tę nieszczęsną, wydumaną „stałą fazę”, czyli o to, aby tak, jak w sieci publicznej był stale ten sam przewód fazowy i przewód neutralny, to taki adapter moglibyśmy łączyć z kotłem przedłużaczem dwuprzewodowym (bez PE) i kocioł powinien działać, a tak nie jest.
Firma Junkers wyraźnie zaleca w tym przypadku zamontowanie rezystora pomiędzy przewodem neutralnym N i zaciskiem przewodu ochronnego PE na przyłączu sieciowym płyty głównej i odsyła do swego serwisu części (zamówienie nr 8 900 431 516 0). Nie podaje jednak wartości tego rezystora, co wynika zapewne zarówno z troski o jakość jak i ze względów komercyjnych.
Pojawiają się więc w sieci najróżniejsze wartości podobno zalecane przez Junkersa a sprytni wytwórcy oferują przerobione rozgałęźniki z filtrem przeciwprzepięciowym firmy ELGOTECH, w które dolutowali rezystor za parę groszy, co pozwoliło im na podniesienie ich ceny o ponad sto złotych. Jak zaobserwowałem, sami dokładnie nie wiedzą jaka powinna być wartość tego rezystora, gdyż można spotkać w tych konstrukcjach bardzo różne wartości, a jest to dosyć istotne. Spotkałem się na przykład w przeróbce dokonanej przez firmę VOLTON z rezystorem 1KΩ/5W, co jest wartością stanowczo zbyt małą i tak przerobiony rozgałęźnik może być nawet niebezpieczny. Zaraz wyjaśnię dlaczego. Otóż nieprzerobiony rozgałęźnik z filtrem przeciwprzepięciowym można włączyć w celu ochrony odbiornika, do każdego gniazdka, wszystko jedno do którego styku jest doprowadzona faza. Pamiętajmy, że w Polsce są tylko zalecenia. Nie ma obowiązku jednolitego sposobu łączenia. Jeżeli wierząc, że taki przerobiony „Adapter zasilania pieca gazowego”, zapewnia nam jedynie prawidłowe przyporządkowanie fazy wetkniemy go do gniazda w ścianie, w którym styki L i N są zamienione w stosunku do założonego przez dolutowujących rezystor, to w tym przypadku nasz „Adapter” zamienia się w piecyk o mocy 53 W i po pewnym czasie możemy mieć pożar. Na obudowie jest wprawdzie informacja o sposobie łączenia, ale nawet w załączonej instrukcji nie wspomniano nic o zagrożeniu i jego przyczynie.
Na szczęście udało mi się dotrzeć do materiałów firmy Junkers w języku niemieckim (Serviceheft für den Fachmann). Jest tam wyraźne stwierdzenie, że wartość tego rezystora powinna wynosić 2MΩ. Sprawdziłem - działa doskonale. Warto przy tym zaznaczyć, że w omawianym przypadku, gdy tworzymy sieć typu IT tylko dla kotła, czyli wyjmujemy wtyczkę kotła z gniazda w ścianie i włączamy ją albo bezpośrednio do gniazda w przetwornicy, lub do przedłużacza łączącego kocioł z przetwornicą, wtedy niczego nie uziemiamy. Ponieważ takie podłączenie wykonujemy jedynie na czas przerwy w dostawie prądu, nie montujemy rezystora w kotle, tak jak zaleca Junkers, lecz gdzieś po drodze na przykład przy, lub w samej przetwornicy, gdyż po ponownym pojawieniu się prądu w sieci publicznej, przekładamy wtyczkę kotła na powrót do gniazdka w ścianie. Gdy sytuacje awaryjne pojawiają się często mamy ochotę wykonać instalację permanentną, być może z wykorzystaniem tej części sieci domowej, która zasila jedynie kocioł CO. Zasada jest tutaj taka sama, ale wykonanie musi się różnić, gdyż w przypadku instalacji permanentnej musimy ingerować w instalację domową i wtedy należy ją tak wykonać aby z chwilą przełączenia instalacja zasilająca kocioł została całkowicie odłączona od reszty sieci domowej i stanowiła lokalną sieć typu IT. Mam nadzieję, że ktoś, kto będzie się na to porywał, będzie miał dostateczną wiedzę i umiejętności. Podobne uwagi odnoszą się do zasilania z agregatu prądotwórczego. Warto jednak przy okazji zwrócić uwagę, że stosowanie agregatów trójfazowych do zaopatrzenia domu nie jest najlepszym rozwiązaniem. Są one przewidziane do zasilania silników trójfazowych w maszynach. W warunkach domowych, gdzie poszczególne fazy są zwykle niejednakowo obciążone, tego typu agregaty są wykorzystywane bardzo nieekonomicznie."
Ciekawa opcja, ciekawe jak ten 5500 się zachowuje. Anenji można kupić taniej w wersji 6.2kW ten chyba 2000zl ale za to w PL.
Tak anenji jest niedostępny duże braki a tutaj mamy sprzęt od ręki z PL więc dostawa w 2-3 dni
@@pv_Marko zamówiłem kilka dni temu 6.2kW, dziś widzę pojawił się list przewozowy z UPS, zobaczymy co będzie ;) 4kW podobno mają być 25 lipca a 6 wcześniej, tak twierdzi sklep
@@davi5music521 Anenji mają być w DE dopiero pod koniec lipca:)
@@darekxy8006 pisałem z nimi. 25 maja być 4kW ale 6.2 szybciej
Potwierdzam po pomiarach że ten falownik ma na stałe wewnątrz połączone N wejściowe z N wyjściowym, multimetr pokazuje 0,2 ohm
Właśnie zastanawiam się nad tym konkretnym modelem albo Easun SMG ll 3.2kW
@@Arczi919 kup sobie anenji 4kw lub easun smg3
@@pv_Marko dzięki za odpowiedź. Zależy mi żeby to stabilnie działało pod 90v, mam dwa stringi połączone równolegle, po trzy panele w szeregu. Z czasem pójdą do wymiany ale na chwilę obecną muszą działać
@@Arczi919 no to ten rez spokojnie ci bedzie dzialac
@@pv_Marko Ok dzięki
Witam szukam hybrydy 3.6kw tak do 2tys zł
Przecież on z PANELI może pobierać tylko 1500W, a ma moc 3500W. I co resztę z sieci?
z sieci lub z magazynu
@@pv_MarkoMam coś podobnego ale od Sanyu SPV18 VPM i podpiętę w szeregu 3x310W. Zastąpił Volta 2000S i jest od niego lepszy ale w porównaniu z moim drugim ANJ6200 jest po prostu przepaść. Nie widzę sensu zakupu takiego falownika do domu, u mnie robi raczej za UPS, czasem coś innego zasilam, ale jednak to zbędny gadżet. Te 1.5kW to jednak za mało do domu gdy chodzi non stop lodówka, czasem mikrofala, a małżonka zarzuca pranie w 60c celsjusza. Teraz myślę żeby się tego SPV18 pozbyć i sprywatyzować ANJ4kW bo mam 3.5kWp paneli nowe schowane na czarną godzinę :).
Marko nie musisz zapewniać że twoje oceny są obiektywne.Wierze w twoje oceny i nadal jesteś moim idolem! (Dzień bez podlizywania się jest dniem straconym)😂😂😂😂
haha stary kocham cie :D
Czy mam rozumieć że do off gridu się nie nadaje?? Pozdrawiam
nadaje
Jak dla mnie brakuje testu obciążenia indukcyjnością 1kW która pewnie popsuje sinusa jeszcze bardziej. Jak dla mnie nie do przyjęcia że bierze z sieci 25W mimo że ma baterię lub panel a sieć ma najniższy priorytet. Znam konstrukcję tych urządzeń i ogólnie to niedopracowane konstrukcje z elementami po taniości. Nazywają je hybrydowymi a rzadko która potrafi dobrać sobie brakującą energię z sieci i od razu przełącza się na sieć. Sytuacja że bierze z panela i baterii i jeszcze trochę z sieci to już rzadkość....dlatego jako elektronik sam robię prawdziwy hybrydowy inwerter ;)
Czekam na jakieś testy, chętnie zobaczę prawdziwy hybrydowy inwerter.
@@ArGutTV jasne, obecnie kompletuję części. Mogę zdradzić ze obudowa to będzie kilka kg radiatora bo kupiłem zepsuty falownik ongrid wiec nie będzie głośnego chłodzenia, krytyczne mosfety i diody będą na SIC mosfetach i diodach nowej generacji gdzie pojemność bramki i prąd wtórny są bardzo małe, trafo baterii będzie zrealizowane na 5sklejonych rdzeniach toroidalnych sand dust i będzie realizować funkcję dwukierunkowej przetwornicy z przesuwaną fazą przebiegów prostokątnych strony pierwotnej i wtórnej. Dwustopniowa przetwornica która z 250v bedzie robiła 380v dla falownika ac wiec omijam problem małej efektywności bonu mnie będą dwa etapy zwiększania napięcia. Falownik hybrydowy gdze w dolbej gałęzi będą mosfety a w górnej wolne igbt oraz filtr wyjściowy typu T a nie prosty i mało stabilny jak w chińczykach. Całością steruje stn32 arm z rodziny H723 taktowane 0.5GHz a do komunikacji jest ekran dotykowy 3.2 cala od nextion ;) to moze tyle wstepu
@@tomg8069jak już go za 15 lat zrobisz to daj znać ;)
Na allegro 1130. A jak były allegrodays coś koło 900.
No to powiem ci za 900zł taki falownik od nas to malina cena co do jakości jaką otrzymamy
Nie bateria przyjmuje, tylko falownik z paneli tyle przyjmuje ;]
:-)
179👍
zakres MPPT w tym VEVORZE to tylko 30-160V . szału nie ma. nisko.
tak to jest niskonapięciowy mppt wewnątrz
.