Też będziesz kiedyś zgredzikiem🤔Ale na miano parówy zasłużyłeś już od dawna😂Aaa jeszcze jedno może coś samemu zaprezen tujesz poza niskim poziomem oleju w garnku.
Zgadzam się całkowicie! Mam dwa EP2-pro od 1,5 roku i uważam, że jest to najlepszy stosunek jakości do ceny. Można go oczywiście modyfikować pod siebie, za niewielkie pieniądze i wszystko jest łatwo dostępne. Dodałbym tylko jedno w recenzji; banan na twarzy, za każdym razem gdy się na niego wsiada. Posiadam też trzeci rower, oficjalne „dla żony”, jest to Keteles kf9 i jest to zupełnie inna bajka, dwa silniki, czyli napęd na dwa koła. Po prostu petarda! Dziwię się, że jeszcze nikt go nie zrecenzował.
Mam go jeżdżę już nim 2 lata i nadal w tej cenie nie ma nic lepszego. Wada to zbyt duża masa co w pewnych momentach eksploatacji ( przenoszenie ) jest uciążliwe.
Rower jest nowy z tego roku. Co z baterią jeżeli rower ma dwa lata to zalezy jak ktos dba o baterię. Powiem tak ja mam u siebie w domu dwie 8 letnie chinskie baterie w ciaglym użytkowaniu
@@marcel-bike Dzięki za szybką odpowiedź .Przekonałeś mnie szybko i skutecznie .Zakupiłem rowerek z twojego linku .Podoba mi się ,że nie ładujesz 100ca reklam :) Pozdawiam
Czy nie byłoby lepiej aby takie rowery miały koła jak zwykłe MTB? W miastach jeździ tego pełno, szczególnie wśród kurierów. Po co im tak szerokie opony? Rozumiem jak ktoś używałby go w miękkim terenie. Inaczej to niepotrzebne zwiększanie masy i obniżanie zwrotności. Jak w razie czego wnieść to na któreś piętro. Ponadto tego typu rowery mają często manetki, a to wg prawa czyni z nich motorowery. Pozdrawiam
Rower MTB i rower Fat to są dwa różne typy rowerów i nie można powiedzieć że byłoby lepiej żeby Fat miał takie koła jak MTB . Szerokie opony typu Fat zwiększają bez porównywalny komfort jazdy nawet w mieście gdzie masz krawężniki podjazdy czy kostkę brukową. To rower elektryczny więc zwiększenie masy nie jest dla niego tak dotkliwe jak dla zwykłego roweru. No jak ktoś mieszka w bloku i chcę go wnosić po schodach to raczej ten rower nie jest dla niego. Wspominasz o manetce No cóż możesz ją potraktować jako dodatek do roweru którą możesz w każdej chwili ściągnąć Jeżeli ci przeszkadza i sprzedać na przykład. Nikt ci nie każe jeździć z manetką jak się boisz.
@@marcel-bikeDzięki. Problem z takimi rowerami jest taki, że nie spełniają wymogów prawa I jeśli policja weźmie się za nie to łatwo wyłapie te nielegalne. Moim zdaniem fatbike do miasta nie jest dobry. Jeżdżę krosowym i nie czuję dyskomfortu. A fatbike jest malozwrotny, niepotrzebnie ciężki. MTB daja sobie doskonale rade w trudnym terenie. Gdyby miał normalne kola byłby szybszy, zwrotniejszy, większy zasięg i łatwiejszy do wnoszenia ( nie zawsze winda działa, czasem w mieście trzeba ponieść go po schodach). Czy robia podobne rowery z normalnymi oponami i rozsądna waga?
Z tą nielegalnością nie do końca tak jest jak piszesz. Nie będę się tu rozpisywał bo jest o czym pisać. Odniosę się do tego jednym z kolejnych materiałów. Czy do miasta ten rower się nadaje otóż tak. Jeżdżę nim do pracy przejeżdżając przez cały Szczecin i mam inne zdanie. To świetny rower do miasta. I jest strasznym u krawężniki czy kostka brukowa. Na nasze ścieżki chodzi są asfaltowe czy nawet z kostki to bardzo często są krzywe właśnie te nieszczęsne krawężniki. Fat daje sobie świetny radę i komfort jazdy jest naprawdę bardzo fajny. To znaczy że mam doświadczenie w jeździe po mieście. Swego czasu jeździłem do pracy różnymi rowerami elektrycznymi przez cały rok przez 3 lata. Deszcz nie deszcz śnieg gorąco zimno i stwierdzam jedno. Jeżeli miałbym wybrać rower pomiędzy typami crossowy, MTB, trekking czy Fat to zdecydowanie wybrałem fat.
Ale przecież są też e-MTB, więc nie rozumiem w czym problem? To Engwe jest przykładem tego, że można fatbika zrobić ze składaka i to w wersji elektrycznej. Poza tym, przy e-MTB pojawia się ten problem, że go dosyć ciężko upchać do bagażnika. ;) Wprawdzie na moim MTB (nie "e") robiłem miesięcznie 750 - 1200 km, jednak ten mikrusek coraz bardziej zaczyna mnie kusić. :)
I to jest test roweru a nie jak u zgredzika dostanie rower w ramach wspułpracy wypłakuje da się karnac sąsiadowi i wielki test tak trzymaj Marcel
Też będziesz kiedyś zgredzikiem🤔Ale na miano parówy zasłużyłeś już od dawna😂Aaa jeszcze jedno może coś samemu zaprezen tujesz poza niskim poziomem oleju w garnku.
Artur nie blokuje tylko pewnie wskakuja do moderacji. Teraz jestem w pracy i na telefonie nie moge ich opublikowac. Zrobie to w domu 😉
Parów🤪 współpraca to tylko jak ci tam? jurkowski,fiutowski piszą przez U .A jeśli chodzi o zgreda to jest nim ten kto ciebie spłodził.
Zgadzam się całkowicie! Mam dwa EP2-pro od 1,5 roku i uważam, że jest to najlepszy stosunek jakości do ceny. Można go oczywiście modyfikować pod siebie, za niewielkie pieniądze i wszystko jest łatwo dostępne. Dodałbym tylko jedno w recenzji; banan na twarzy, za każdym razem gdy się na niego wsiada.
Posiadam też trzeci rower, oficjalne „dla żony”, jest to Keteles kf9 i jest to zupełnie inna bajka, dwa silniki, czyli napęd na dwa koła. Po prostu petarda! Dziwię się, że jeszcze nikt go nie zrecenzował.
Niestety musze przynac Ci racje rower w porownaniu do mojego z konwersji jest super. Jezdzilem na pstragu Rafal mi pozwolil 😀. Pozdro👍
No ja się przejechałem też jak wtedy z Rafałem jeździliśmy i Zakochałem się od pierwszego wejrzenia w tym rowerze
Super E Bike.
Siemanko fajną recenzja test roweru , fajny rabacik i ta droga Tanowo, Dobieszczyn,Warnołęka
Dziękuję
Fajna maszyna i recenzja też mega...pozdrawiam😊
Dziękuję
Marcin miales juz tak wiele konwersji. Mida huba, kasety 50t, w koncu chyba IGH ? Mozesz napisac jaki zestaw zostal u Ciebie na coddzienne jazdy?
Niech Pan uważa na zapięcie kierownicy. Ja urwałem.
Musiało byc zbyt mocne napięcie zamka
Witam.Wie Pan jak zablokować manetkę w Dyu A5?
Zobaczymy za jakiś czas, podobno styki baterii się topią, silniki wydają dziwne dźwięki, czytałem na grupie engwe polska.
Będę obserwował 😉
Super, kiedy kolejny odcinek?
Już niedługo bo mam juz dwa kolejne w montażu 😉
Mam go jeżdżę już nim 2 lata i nadal w tej cenie nie ma nic lepszego. Wada to zbyt duża masa co w pewnych momentach eksploatacji ( przenoszenie ) jest uciążliwe.
Fajnie się prezentuje ale cena ponad 4 tys to nie tanio
No jak na erower tej klasy to cena jest budżetowa
A to ciekawe że twój ep-2 pro wyciąga prawie 50 na godzine. Mój engine pro 2.0 po przekroczeniu 44 na godzine kompletnie odcina wspomaganie.
No mój w ogóle nie odcina ciągnie cały czas co widziałeś na filmie 😊
Jaka jest data produkcji tego roweru? Co z baterią jeśli rower ma np 2 lata ?
Rower jest nowy z tego roku. Co z baterią jeżeli rower ma dwa lata to zalezy jak ktos dba o baterię. Powiem tak ja mam u siebie w domu dwie 8 letnie chinskie baterie w ciaglym użytkowaniu
@@marcel-bike Dzięki za szybką odpowiedź .Przekonałeś mnie szybko i skutecznie .Zakupiłem rowerek z twojego linku .Podoba mi się ,że nie ładujesz 100ca reklam :) Pozdawiam
Super dzięki. Będziesz zadowolony z roweru. Ja jeżdżę nim do pracy teraz jak pogoda pozwala i jestem mega zadowolony 😁👍
Czy nie byłoby lepiej aby takie rowery miały koła jak zwykłe MTB? W miastach jeździ tego pełno, szczególnie wśród kurierów. Po co im tak szerokie opony? Rozumiem jak ktoś używałby go w miękkim terenie. Inaczej to niepotrzebne zwiększanie masy i obniżanie zwrotności. Jak w razie czego wnieść to na któreś piętro. Ponadto tego typu rowery mają często manetki, a to wg prawa czyni z nich motorowery. Pozdrawiam
Rower MTB i rower Fat to są dwa różne typy rowerów i nie można powiedzieć że byłoby lepiej żeby Fat miał takie koła jak MTB . Szerokie opony typu Fat zwiększają bez porównywalny komfort jazdy nawet w mieście gdzie masz krawężniki podjazdy czy kostkę brukową. To rower elektryczny więc zwiększenie masy nie jest dla niego tak dotkliwe jak dla zwykłego roweru. No jak ktoś mieszka w bloku i chcę go wnosić po schodach to raczej ten rower nie jest dla niego. Wspominasz o manetce No cóż możesz ją potraktować jako dodatek do roweru którą możesz w każdej chwili ściągnąć Jeżeli ci przeszkadza i sprzedać na przykład. Nikt ci nie każe jeździć z manetką jak się boisz.
@@marcel-bikeDzięki. Problem z takimi rowerami jest taki, że nie spełniają wymogów prawa I jeśli policja weźmie się za nie to łatwo wyłapie te nielegalne. Moim zdaniem fatbike do miasta nie jest dobry. Jeżdżę krosowym i nie czuję dyskomfortu. A fatbike jest malozwrotny, niepotrzebnie ciężki. MTB daja sobie doskonale rade w trudnym terenie. Gdyby miał normalne kola byłby szybszy, zwrotniejszy, większy zasięg i łatwiejszy do wnoszenia ( nie zawsze winda działa, czasem w mieście trzeba ponieść go po schodach). Czy robia podobne rowery z normalnymi oponami i rozsądna waga?
Z tą nielegalnością nie do końca tak jest jak piszesz. Nie będę się tu rozpisywał bo jest o czym pisać. Odniosę się do tego jednym z kolejnych materiałów. Czy do miasta ten rower się nadaje otóż tak. Jeżdżę nim do pracy przejeżdżając przez cały Szczecin i mam inne zdanie. To świetny rower do miasta. I jest strasznym u krawężniki czy kostka brukowa. Na nasze ścieżki chodzi są asfaltowe czy nawet z kostki to bardzo często są krzywe właśnie te nieszczęsne krawężniki. Fat daje sobie świetny radę i komfort jazdy jest naprawdę bardzo fajny. To znaczy że mam doświadczenie w jeździe po mieście. Swego czasu jeździłem do pracy różnymi rowerami elektrycznymi przez cały rok przez 3 lata. Deszcz nie deszcz śnieg gorąco zimno i stwierdzam jedno. Jeżeli miałbym wybrać rower pomiędzy typami crossowy, MTB, trekking czy Fat to zdecydowanie wybrałem fat.
Ale przecież są też e-MTB, więc nie rozumiem w czym problem?
To Engwe jest przykładem tego, że można fatbika zrobić ze składaka i to w wersji elektrycznej.
Poza tym, przy e-MTB pojawia się ten problem, że go dosyć ciężko upchać do bagażnika. ;)
Wprawdzie na moim MTB (nie "e") robiłem miesięcznie 750 - 1200 km, jednak ten mikrusek coraz bardziej zaczyna mnie kusić. :)
Ja jeżdżę nim caky czas do pracy i jestem mega zadowolony 😁
PIERWSZY
😁👍