Super analiza.... natomiast proszę weź pod uwagę że on sam tak naprawdę wszystko ogarnia i dlatego jest niesamowity głos ma obledny.... I gdyby miał czas się przygotować na eurowizje z fachowcami to byłoby szoł i totalny obłęd.... nauczy Się mamy to zagwarantowane.... pierwszy raz w życiu go usłyszałam, kocham muzykę a on zdobył i moje uszy i serce.... tak słyszałam jego błędy i bez względu na nie on jest hipnotyczny.... napewno będę obserwować rozwój jego kariery
Ja też słyszałam w występie Janna to, o czym mowa była na filmiku. Dziękuję za tak rzetelną analizę. Niby słyszałam te usterki, ale nie potrafiłabym ich tak opisać. Jednak tak jak napisałas, ja też jestem hypnotized. Piosenka jak dla mnie genialna. Choreografia, strój, Jankowa charyzma 😱 Ja jestem oczarowana jego twórczością, podoba mi się każda jego piosenka. Więcej. Zainspirował mnie do powrotu do śpiewania😯 Przez ostatnie 9 miesięcy nie udało się to nikomu, byłam martwa w środku. Pierwszą osobą która obudziła we mnie jakąkolwiek pasję i nadzieję na zmianę mojej rzeczywistości był Jann. A przecież nie znamy się osobiście! Z tego, co zdążyłam się zorientowac, mój przypadek nie jest odosobniony. To jest właśnie siła i wybitność Janka. Myślę że nie przesadzę jeśli powiem, że Janek...zmienia świat😊❤ Pozdrawiam wszystkich zjannowanych😉
Zgadzam się z wami w zupełności! Kiedy pierwszy raz usłyszałam wersję live czułam taki lekki zgrzyt i rozczarowanie, ale dałam mu szansę i stwierdziłam że mimo tych błędów i niedoskonałości ogólnie jest na duży plus. Piosenka super, układ taneczny super, strój super, no i sam Jann wyglądał obłędnie i hipnotyzująco. No i cóż tak oto dołączyłam do grona "Gladiatorów" 😅
A mi w występie Janna żadne fałsze nie przeszkadzały. Był to najlepszy występ od wielu lat na preselekcjach do Eurowizji. Sam wypełnił scenę, bez tancerek zrobił show, co niektórzy nie potrafią z obstawą. Genialny chłopak, zdolny, kreatywny, wychodzący ponad standardy i horyzont. Nie boi się być sobą i to mi się w nim bardzo podoba. I wolę słuchać jego dzieł nawet jak fałszuje niż,, gwiazdy" które dostają wszystko na tacy i przeważnie z playbacku śpiewają.
Nie da się odtworzyć na żywo 1:1 nagrania studyjnego robiąc takie show, jakie zrobił Jann na preselekcji. Nikt tego nie robi, nawet Freddie zmieniał aranżacje na koncertach. Jann rozpierdzielił scenę, są ciary, jest pazur, ludzie z całego świata się nim zachwycają. A że oddech słychać? A że gdzieś nie trafił w dźwięk? Nie ważne. Na Eurowizji nie tylko śpiew się liczy, inaczej każdy wyszedłby i odśpiewał swoją piosenkę na baczność. Tu jest moc!
Jest kilka kwestii, które trzeba wziąć pod uwagę: 1.Przekompresowane audio w TVP podbiło wszystkie niedociągnięcia więc nie możemy mieć pełnej pewności jak ten wokal na prawdę brzmi (są nagrania z widowni ale zawsze tam dopieszcza wokal akustyka pomieszczenia więc nadal nie mamy tej pewności) 2.Jann mimo wszystko zaśpiewał jako jeden z najlepszych wokalnie jak i pod względem najlepszej piosenki. Jedynie Dudek zaśpiewał tam idealnie. Więc trochę tu się przyczepię, że nie powinien jechać na Eurowizję, jeśli nie on to Dudek aczkolwiek piosenka nie chwyta tak jak Janna. 3.Eurowizja to nie jest konkurs wokalny, to konkurs biorący pod uwagę więcej aspektów niż dobrze wykonany wokal (stety czy nie). 4.Lepiej jakbyś wziął pod tapet występ nagrany z widowni (bo to najlepsze co mamy, znając problemy TVP w transmisji) niż porównywał występ z transmisji TVP i wersji studyjnej. Ponieważ porównujesz tutaj zepsute audio z ,,idealnym" audio ze studia. Czyli tutaj mamy problem ze złym punktem odniesienia. To nie hejt więc proszę nie bij haha po prostu moje uwagi, na które mógłbyś zwrócić kiedyś lepszą uwagę. Pozdrawiam
Okej, więc się odniosę do tego: 1. W sygnale który słyszymy na nagraniu live w ogóle nie został zapięty kompresor, więc napewno nie jest one przekompresowane a wręcz odwrotnie, brak zastosowania jakiejkolwiek kompresji powoduje wrażenie uwypuklenia niefajnych częstotliwości I tzw formatów I alikwotów które są nieprzyjemne dla ucha, gdyby osoba odpowiedzialna za audio miała podstawy inżynierii dźwięku to by to wiedziała. 2. Nie słuchałem innych występów oprócz Blanki więc nie wiem, fakt ze piosenka Janka jest wymagająca I bardzo fajnie zaaranżowana, mogłaby mieć spore szanse dalej. 3. Nigdzie nie powiedziałem ze tak nie jest I mało tego zdaje sobie z tego sprawę ;) 4. Nagranie z telefonu zupełnie nie oddaje tego co było słychać na żywo z prostego powodu: żaden mikrofon z telefonu nie znosi takiego ciśnienia akustycznego jakie jest na koncercie, zniekształca zupełnie niektóre częstotliwości a niektórych w ogóle nawet nie odbiera bo ma dostać ograniczony zakres pasm. Nie bez przyczyny dobry mikrofon kosztuje 10 x tyle co dobry telefon. To ze ja niektórych kwestii to nie znaczy że nie zdaje sobie z nich sprawy, gdybym chciał powiedzieć w takim odcinku o wszystkim to trwał by on kilka godzin, tu skupiłem się jedynie na emisji a jest 20 min. Pozdrawiam serdecznie I dzięki za komentarz
@@Potega_wokalu robisz dobrą robotę ❤️ przynajmniej nie podpadłeś na analizie wokalu tak jak Gosia Sacała mówiąc, że Blanka śpiewa czysto i po prostu odrzucając ocenę występu Janna bo za dużo się dzieje xd
@@samwieszkto436 śpiewanie czysto to pojęcie bardzo mocno względne, wyjaśniłem to już w odpowiedzi na jakis komentarz pod tym filmem, a Gosia nawet jeśli uważa inaczej to ma do tego prawo, mogła też się poprostu w jakiejś kwestii pomylic, nie wiem bo nie widziałem, natomiast nawet gdyby tak było to nie zabiera jej tego że jest jedną z najbardziej kompetentnych trenerek na polskim Yt, sądzę że czasami nawet najlepsi się mylą i warto im zwrócić na to uwagę I tyle, pozdrawiam
Imo właśnie nagranie z telefonu ukrywa błędy i brzmi lepiej. Gram koncerty i zawsze nagranie z jakiegoś srajfona brzmi, jakbym była co najmniej Chylińską, a bardziej pro nagranie z linii czy coś brzmi różnie. xD Ludzie się rzucili bronić Janka, argumentując, że TVP zepsuło mu występ, no sorry, ale popełnił błędy i tyle. I mówię to jako osoba, która się osobiście w jego twórczości zakochała.
@@niranise9551 nie zepsuła tylko mu, zepsuła wszystkim, tylko patrząc na skomplikowanie utworu u niego to jest bardziej słyszalne niż u Dudka. Prawdopodobnie kolejność limitera i kompresora jest nieodpowiednie tam użyta.
Fajna analiza, wreszcie ktoś fachowo opisał to, co słyszałam podczas występu na żywo. Ale Jann i tak był dla mnie na pierwszym miejscu - po prostu ten człowiek trafia prosto do serducha, a uszy... oj tam, przyzwyczają się, że nie jest idealnie :)
Analiza w punkt, zgadzam się ze wszystkim. Dodałabym tylko, że na preselekcjach zaśpiewał zdecydowanie bardziej rockowo, co imo robi definitywnie na plus, wersja studyjna nie jest aż tak agresywna. Chciałam się przejść na jego koncert w Wawie, ale obie daty wyprzedane :D
Nie zgodzę się z panem, ale w takiej warstwie filozoficznej. Uwielbiam wersje na żywo, one u prawie każdego artysty są technicznie słabsze, ale od tych wersji oczekuję i zazwyczaj tak jest, większych emocji. Osobiście wolę słuchać wersji Janna z preselekcji, są w niej większe emocje, piosenka narasta, to brzmi ciekawiej a technicznie nie jest aż tak źle, jak pan to przedstawia. To znaczy pana ocena jest fachowa nie neguje tego, ja sama słyszę o czym pan mówi, tylko tego typu analizy to takie szczególarstwo które jest potrzebne do pracy nad wokalem, w dążeniu do perfekcji, mało pridatne w odbiorze piosenki. A do ideału w wykonaniu można się tylko mniej lub bardziej zbliżyć, ale nigdy osiągnąć. Piosenkę należy odbierać zmysłami, nieraz pomimo potknięć technicznych u artysty, są ciary gdy się go słucha. A są wykonania bliskie perfekcji i nic, można docenić warsztat, o jaka fajna wokaliza, a tu wibrato, ale ciało na to nie reaguje, emocje jak na grzybach. Powiem jeszcze i to, że wokalista który jest też twórcą swoich utworów, o panie to już wyższy level, po pierwsze wie o czym śpiewa, mało że wie on to czuję każdą komórką własnego ciała. Nie są to pożyczone zagrane emocje. Choć zdarzają się artyści śpiewający cudze utwory, którzy mają tak duża inteligencję empatyczną, że potrafią zaśpiewać o zmarłej matce tak, że szok jak człowiek sprawdzi że ta jego matka jednak żyje. Pewnie pan tego komentarza nie przeczyta, ale może ktoś ma podobnie jak ja, i chciałby oprócz oceny technicznej zaakcentować jeszcze ocenę artystyczną. Tylko że muzycy zawodowi pewnie mają zboczenie zawodowe i jarają się tą techniczną stroną. Wiem że aby było artystycznie to i technika nie może kuleć zupełnie. Ale muzycy to jednak się strasznie na tym potrafią zafiksować, a potem zdziwienie że tylko branża lubi ich słuchać, a kariery ni ma.
Studiowal na BIMM w Londynie. Jest młody i faktycznie brakuje mu obycia scenicznego , a tym bardziej telewizyjnego, ale jest na tyle zdolny, że ma szanse to jeszcze poprawić. Jego inne występy live( statyczne) brzmią oszałamiająco, np. Promisez chillizet albo met the god z muzo. Jego wielkim atutem jest też to, ze sam tworzy ścieżki dźwiękowe wszystkich swoich piosenek i pisze teksty, także jego muzyka jest w 100% jego, czego nie można powiedzieć o wielu wokalistach.i zgadAm się, że brak wygranej mu nie zaszkodził, bo obyć się ze sceną jeszcze musi, a rozgłos zyskał niebywały i tak. Gladiator w najlepszym momencie był na 12 miejscu spotify global i zyskał uznanie na całym świecie
Dobra analiza i trzymamy kciuki za Jana w przyszłej jego drodze muzycznej, bo uważam, że jest genialny, nieprzeciętny..... tak, jak powiedziałeś więcej doświadczenia i obycia scenicznego będzie pewnie najlepszymi lekcjami dla Niego🤞✊️
Dla mnie to co mówisz jest oczywiste, mimo że nie jestem profesjonalnym muzykiem. Ale mam duże osłuchanie po prostu jako fan i ktoś kto lubi sobie śpiewać tak dla siebie. A jako millenials słuchający w dzieciństwie euro dance'u dobrze wiem jak jest trudno, jednocześnie śpiewać i tańczyć dość dynamiczne piosenki 😉 więc myślę że i tak dał radę 😁 Dobrze mówisz że powinien śpiewać mocniej, później tak zrobił w dalszej części piosenki i faktycznie wyszło lepiej. Słychać było też ten stres na początku, który później widać było że przekształcił się w motywację. Fakt że tam nie ma miejsca na wzięcie oddechu, ale jeszcze TVP spieprzając dźwięk dołożyło swoją cegłę podkreślając to. Ale im dłużej słuchałam wersji live tym bardziej miałam wrażenie że to co teoretycznie jest minusem czyli to łapanie oddechu, wydało mi się "częścią przedstawienia", szczególnie tam pod koniec w tej rapowanej części, czyli w efekcie to zabrzmiało jakby tak miało być, podkreślając emocjonalność całości. Ogólnie fajnie że są też ludzie, którzy komentują w sposób profesjonalny jak ty, mam wrażenie że dzisiaj większość społeczeństwa nie umie odróżniać hejtu od konstruktywnej krytyki niestety 😢 Przewrażliwienie? Nie wiem może... Btw świetnie growlujesz 😁👍
Fajnie usłyszeć obiektywne zdanie kogoś kto się na tym zna o warstwie tej wokalnej występu Janna i wersji studyjnej👍Ciekawie było zapoznać się z taką analizą. My na co dzień trochę też idealizujemy sobie Janna, ale dajemy sobie ku temu powody patrząc na całokształt tego, jakim już teraz jest artystą i jakim się jeszcze zapowiada. Jest na początku swojej drogi i cieszy tak duży potencjał, jaki widać u tego chłopaka. Coraz bardziej nabieram przekonania, że to iż nie jedzie na eurowizję (w tym roku) wyjdzie mu na dobre. Choć oczywiście chciałoby się więcej rozgłosu dla niego, to może jednak to nie był ten najlepszy moment. Talent, pasja, charyzma, osobowość, chęć rozwijania się i konsekwencja w dążeniu do celu, to jak błyskawicznie zaskarbia sobie serca ludzi - Jann wydaje się mieć wszystko, by zostać szeroko znanym artystą. Aż się nie mogę doczekać, co jeszcze nam pokarze w przyszłości.
@@Potega_wokalu i to jest bardzo cenna uwaga! Gdyby Jann wygrał te preselekcje to prawdopodobnie "na dzis" byłby o wiele mniej popularnym Jannem. To właśnie ta "przegrana" i wszelkie kontrowersje związane z zwycięstwem Blanki, glosowaniem itp itd. zrobiły mu gigantyczny fejm przeliczalny w efekcie końcowym nawet na twarde złotówki. Przewrotnie przegrana dala mu większe szanse niż wygrana, co z tym zrobi, czas pokaże.
Sam mówił, że to był jego pierwszy występ w tv 😂, a tak poza tym, to on dopiero zaczyna , dokładnie w 2021 zaczął coś działać. Cieszę się, że przez tą całą dramę mogłam poznać twórczość Jann'a i teraz zaczyna swoją pierwszą trasę koncertową , życzę mu powodzenia.
Jeżeli się krytykuje, to dobrze sprawdzić co się krytykuje. w internecie można przeczytać dużo na temat Janna, jego wykształcenia, a przede wszystkim jego możliwości głosowych - kontratenor - jeżeli się nie mylę 3 oktawy. To był jego pierwszy występ w telewizji i myślę, że był lepszy od innych gwiazd obytych z kamerami. Pozdrawiam
No 3 oktawy to nie jest jakiś wybitnie imponujący wynik, powiedziałbym że dla wokalisty jest przeciętny, poza tym tak jak mówię nie wyrażam opinii na temat Janna tylko na temat tylko tego występu
No i w końcu super opinia i ocena obiektywna, Na to czekałam. Naprawdę czekałam na to. Bo mam świadomość, że Janek ma jeszcze dużo do zrobienia .Ale też nie będę tolerowała opinii które go krzywdzą., a były takie i to z twojej strony, ten chłopak ma wszystko przed sobą. Pozdrawiam
Ja nie mam żadnego interesu w tym żeby mówić coś nie w zgodzie że sobą, podkreślam żadnego. Jeśli uważasz ze stwierdzenie ze ktos jest obok dźwięku, kiedy jest obok dźwięku, jest w jakikolwiek sposób krzywdzące, to powiem Ci ze ta wielka krzywda z całą pewnością pomagau być coraz lepszym, bo tylko "krzywdząca" krytyka pomaga nam się rozwijać. Gdyby każdy mówił całe życie Janowi super śpiewasz, genialnie, wszystko robisz dobrze, to dziś nikt by o nim nie słyszal, a on nie umiał by 1/100 z tego co potrafi teraz. Więc jeśli uważasz ze krzywdze kogokolwiek swoimi opiniami, to masz rację, robię to z dwóch powodów, po 1 żebym ja I moi widzowie mogli się czegoś nauczyć, po 2 być może osoba zainteresowana obejrzy ten film, poczuje sie skrzywdzona I poprawi słabsze elementy występu, żeby już nikt nigdy nie mógł jej tak skrzywdzić jak straszny pan Gumiś, pozdrawiam
Szkoda ze jann wcześniej nad tym nie pracował. Ktoś mu musi o tym powiedzieć, popracowac. Genialna analiza, bo wiele osob widzi te bledy, mimo jego wielkiego talentu.
Hej Gumiś, bardzo mi się podoba Twoja analiza i podejście! I myślę, że zrobiłeś dokładnie to, czego ludzie oczekiwali od Gosi. Ty komentujesz z perspektywy starszego kolegi z branży, który serio dobrze życzy młodemu i szczodrze daje wskazówki płynące z doświadczenia. A Gosia zlała temat na zasadzie - wiem, ale nie powiem, spadajcie'. Także dzięki za ten filmik i praktyczne wyjaśnienia!
Nie ze wszystkim się zgadzam, ale analiza jest dobra i technicznej części zakwestionować się nie da w żadnym punkcie. Hejtu też nie dostrzegam. Zastrzeżenie mam tylko takie, że Jann jest bardziej zjawiskiem niż wokalistą. Myślę, że to jest ten typ artysty, który walczy o emocje słuchaczy, a czarne wadzą mu mniej i myślę, że dlatego właśnie odszedł od klasyki. Wydaje mi się, że on kocha łamać reguły i stąd wypływa jego niezwykłość. Czystość dźwięku sama w sobie raczej nie jest jego celem. Zaryzykuję nawet więcej - przesadna dbałość o technikę czasem emocjom pomaga, a czasem odwrotnie. Nie zawsze siła w sile :)
Dziękuję za szczegółową analizę, której chyba jeszcze nikt się nie podjął. Nie jestem zwolennikiem reakcji osób wykształconych muzycznie, za dużo tam niedopowiedzeń i niewiadomych. Myślę, że za to najbardziej oberwało się Gosi Sacale. I kiedy już nawiązałam do niej to mam prośbę czy mógłbyś dokonać analizy Blanki? Gosia twierdzi, że Blanka śpiewa czysto... Niektórzy twierdzą, ze osoby wykształcone muzycznie popierają jej zdanie a jedynie laicy nierozróżniający jakości głosu od trafiania w dźwięki twierdza, że Blanka fałszuje. Pamiętam jednak, że w poprzednim materiale również twierdziłeś, że Blanka fałszuje.
Hmm, nie wiem czy jestem wystarczająco kompetentny do analizy pod kątem czystości, ja się zajmuje raczej emisa pod kątem wokali ekstremalnych, sądzę że Gosia jest osobą godną zaufania w tej kwestii. Dużo zależy od tego jaki margines błędu bierzemy, czy fałszem jest dla nas bycie np. pół tonu pod dźwiękiem lub nad, czy jakieś mikrotony, fakt też jest taki że zła emisja pogłębia znacząco wrażenie fałszu. Kolejna istotną spraw jest taka że żaden człowiek nie śpiewa idealnie czysto, wprowadzając jakikolwiek wokal w wykres programu do strojenia typu auto-tune okazuje się że fałszuje absolutnie każdy bo ludzki głos zawsze wychodzi poza jedna konkretną częstotliwość. Z tego co pamiętam Blanka szczególnie na początku faktycznie była obok dźwięku, zobaczę sobie co Gosia ma na ten temat do powiedzenia I być może zrobię odcinek na ten temat, dzięki I pozdrawiam
@@Potega_wokalu dziękuję za kolejna merytoryczna treść. Bardzo cenię to u innych. Gosia nagrała reakcję odnośnie preselekcji i powstała przez to totalna wrzawa, masa osób anulowało subskrypcje.
@@ewab7680 Domyślam się z czego to wynika. Dla laika nie zajmującego się wokalem, a będącego jedynie odbiorcą, określenie, że ktoś "fałszuje" już zawiera w sobie wszystkie elementy, które mogą składać się na to, że potocznie mówiąc, ktoś nie umie śpiewać (lol, jakie długie zdanie). Czyli błędy emisyjne, złe umiejscowienie dźwięku, niepoprawne frazowanie itd. Jeśli ktoś śpiewa w miarę czysto, ale brzmi źle z innych powodów to laik po prostu powie, że fałszuje. No bo przecież TAK SIĘ MÓWI. Ja też uważam, że Blanka w refrenie jako tako w te dźwięki trafiała, większy problem imo był z emisją i przetwangowaniem barwy. Fajnie to skomentowała taka vocal coach(ka?) z UK: ruclips.net/video/nwSyVQuLKEE/видео.html I to samo w sumie w przypadku Janna, ludzie piszą, że OESU FAŁSZUJE, a ja tam w sumie fałszów nie słyszałam, tylko błędy, które wymienił Gumiś. Ludzie po prostu nie rozumieją znaczenia słowa "fałszować" xD
@@niranise9551 Blanka jest muzykalna, ale chyba ma bardzo małą skalę i dodatkowo jak dla mnie, ma brzydką barwę głosu, śpiewa też z jakąś taką sztuczną manierą. Cierpię jak tego słucham, śpiewa tak płasko. Myślę że nie brała lekcji śpiewu, choć na wikipedii jest że skończyła szkołę muzyczną, ale nie jest napisane jaką, gdzie. Ogólnie mało jest informacji o niej w necie. Ale chyba duże wytwórnie lubią taki materiał ludzki, obróbka wokalu w studio, pewnie jakaś śmieciowa umowa, gdzie to oni 90% zarabiają, a dziewczyna spełnia swoje marzenia, i niby wszyscy zadowoleni. Tylko z tą Eurowizjom to sobie strzelili w kolano, bo piosenka fajnie brzmi w radiu, a na żywo jak disco polo. Wbrew pozorom na Eurowizji trzeba umieć śpiewać, choć nie musi być perfekt, ale jakiś poziom musi być. Choć ta jej piosenka wykonana na żywo stała się już memem w Europie, i może być tak że dla jaj ludzie na nią zagłosują.
@@ewab7680 Ktos tam moze i anulowal, ale realnie po tym filmie wyszla na plus :D nie dosc ze zarobila na wyswietleniach to koniec koncow zamknela miesiac z liczba subskrypcji o 1000 wieksza :D
Nie lubię jak wersja studyjna brzmi tak samo jak wykonanie na żywo. Tutaj to dla mnie dwie różne wersje: jedna zywiołowa i nieidealna, a druga studyjna idealna. Na poczatku bardziej podobała mi się ta na żywo, bo w tej studyjnej nie bylo takich krzyków i przesterów w głosie. A sapanie mi nie przeszkadza, Matt Bellamy też sapał i to celowo. Także specjaliści mogą mieć swoje oceny, a ludziom i tak będzie się podobać, to co im się podoba, a nie to co jest poprawne.
Rozumiem wszystko i nie rozumiem nic😂 ale to nic, po prostu za dużo z muzyką nie mam wspólnego, jedynie pod prysznicem, czasami😊. Doceniam analizę i opinię. Pozostaje jednak pytanie- jeśli nie Jann, to kto powinien pojechać na Eurowizję z 10tki uczestników i dlaczego? Bo chyba wszyscy wiemy, że eurowizja to konkurs specyficzny i liczy się na niej to, który artysta ma to coś co porywa publikę, czasem bardziej niż głos liczy się show na scenie...
Mam pytania, może mógłbyś mi odpowiedzieć? 1. Artysta wchodzi do studia i nagrywa całość na raz, ewentualnie dogrywa chórki, zdarza się taka sytuacja? 2. Piosenka jest nagrywana po kawałku, tyle ile jest w stanie wokalista zaśpiewać na jednym oddechu i potem montażysta, producent, nie wiem jak się nazywa taka osoba, skleja całość? Dlatego piosenkarz nie jest w stanie powtórzyć na scenie wersji studyjnej? Im mniej ingerencji tym lepiej, jeżeli chodzi o powtórzenie piosenki na żywo? 3. Łatwiej jest śpiewać na scenie do podkładu, czy do „żywego”zespołu? 4. Czy dźwiękowiec produkujący występ na żywo może sprawić, że wokalista będzie słyszalnie fałszował? 5. Co jest problemem „Gladiatora” w wersji studyjnej i na żywo, głośny oddech, czy ten „wypowiadany” sposób śpiewania? Technika śpiewania? Jako laik nie słyszę w wersji preselekcynej fałszy, albo bardzo mało, ale w wersji z Melfestu już tak. We wszystkich zaśpiewanych wtedy utworach. Dzięki za wyjaśnienie we wcześniejszych komentarzach sprawy "fałszowania" przez wokalistów. 6. Są nagrania dla radia, gdzie Jann stoi i wg mnie śpiewa czysto. Problemem jest taniec na scenie? 7. Chłopak ma wykształcenie muzyczne z Polski i chyba z Wielkiej Brytanii, nie uczą, jak radzić sobie na scenie? Pojawia się informacja, ze śpiewał jako dziecko w operze narodowej, pytanie do fanów, jako kto? Solista, chórzysta? Mutacja na pewno ma wpływ na głos, technika śpiewania przed i po mutacji jest inna? Fajny kanał!
Dużo pytań :) a więc: 1. Zdarzają się nagrania na tzw setkę ale jest to rzadkość w dzisiejszych czasach, w tym przypadku słysząc nachodzące na siebie wersy stwierdzam że to było nagrywane po linijce. 2. Utwór jest przeważnie sklejany z kilku podejść, do tego zazwyczaj słyszysz dużo więcej niż 1 wokal naraz, to już klasyczna praktyka (czytaj że każdy tak robi), jeśli wklejane jest w sposób w którym np. jedna linijka nachodzi na druga to bez chórku albo 2 wokalu fizycznie nie możliwe jest to odtworzyć na żywo 3. Żywy zespół ma zdecydowanie inną energię i napewno lepiej wokal klei się żywym zespołem niż ze studyjnym podkładem 4. Nie, może popsuć dźwięk i przez to wrażenie fałszu może być uwypuklone, ale nie moxensprawic że wokalista fałszuje 5. No głównie oddech I sposób śpiewania, brak kompresji. 6. Taniec, stress, stylistyka utworu, zły odsłuch, przyczyn może być wiele 7. Nie wiem gdzie Janek się uczył I czego więc nie odpowiem na to pytanie,. Pozdrawiam
Dla mnie jest bzdurą tego rodzaju wytykanie drobiazgowych błędów jeśli cały występ był zajebisty i o czymś ważnym. Janek jest geniuszem artyzmu i moim zdaniem możesz mu buty czyścić.
@@monikapacek1463 nic nie tracę z oczu, poprostu nie robię fiołkow z zachwytu jak wszyscy, to tak jakbym Ci puścił cannibal corpse I kazał się zachwycać bo to genialne, jeśli to noe Twoja muzyka to I tak nie docenisz, zrozum to.
@@Potega_wokalu Ludzie się zachwycają, ponieważ jest to świetny utwór na Eurowizje. Natomiast był bardzo krotki czas na przygotowanie występu, bodajże 10 dni. Sam utwór jest trudny, do tego dochodzi ruch sceniczny, stes. To wszystko miało wpływ na występ. Jestem pewna, że gdyby wygrał preselekcję ten występ byłby perfekcyjnie przygotowany do Eurowizji. I należy zaznaczyć, że był to pierwszy występ Janna w telewizji gdzie reszta uczestników to weteranie a i tak poradził sobie świetnie.
To fakt, na żywo nie wszystko wyszło swietnie. Ale piosenka jest świetna, podoba się, jest nad czy popracować i co poprawić. To jest największy minus Blanki i jej piosenki : tam się nie da nic poprawić. Wiemy przynajmniej jedno : nie chodzi o dobry o wynik tylko o kasę dla tych czy tamtych 😅 dzięki temu mogę to oglądać w maju na większym luzie, bo wiem, że nic co może się faktycznie podobać tam poprostu nie pojedzie 😊😊😊
Mam nadzieję ze jann wezmie sobieb twoje rady i wprowadzi w życie, to co mowisz tez potwierdzają inni na yt, to nie hejt tylko pokazanie błędów. Mysle ze on o tym wie, i bedzie pracował, i kolejny live bedzie lepszy.
Trzeba ludzi uświadamiać również pod względem odczuć wokalistów, i tutaj to żaden hejt z Twojej strony , przeciwnie obiektywne sugestie i wskazówki dla nich samych. Bo mógłbyś to olać, i robić w tym czasie coś innego. Tutaj ta niedojrzałość sceniczna go pokonała. Pierwsza rzecz którą słyszę u Niego, to istnienie w wersji studyjnej zwrotki bg_vocals, Na live mamy odkryty solo wokal. Totalnie nie kompresuje naturalnie głosu i sound jest mało stabilny i intonacyjnie poleciał w dół.... Ma to związek z tym o czym mówisz, bo lepsze ustawienie wokalu i emisji podniosło by całą linię wokalną. Dziwie się też, że mając świadomość rejestrów, odtwarza tylko linę wprost po oryginale. Mimo emocjonalności i zatrzymującej barwy takie zaangażowanie jego ciała nie przekłada się na skuteczniejszy dźwięk, dźwięk o lepszej kondycji, głos o lepszej kondycji... Słuchacz ma też wokalny niedosyt. Czekałem na moment gdy pójdzie w górę, coś wydarzy się muzycznie więcej, może zmiana tonacji na wyższą by lepiej ustawiła mu głos, te head voice zabrzmiały by jeszcze skuteczniej... Nic takiego się nie wydarzyło, co by podniosło go wokalnie jako wykonawce. Przeciwnie, pokazało jakie ma problemy i z czym.. Emisja jak zauważyłeś też nie pomaga, bo jest trudna, tempo utworu praktycznie nie pozwala na większe przerwy w linii melodycznej, zabrakło miejsca na skuteczniejsze oddechy, mimo świetnej kondycji ciała. Co też pokazuje, że nie każdy ruch ciała będzie pomagał wokalnie.. Sporo jest tych wątków, ale takie są realia , dźwięki live tak podane nie kłamią, sporo się tutaj naturalnie wydarzyło niekoniecznie pozytywnego dla wokalu, co przełożyło się na cały występ.. Zabrakło dojrzałości, szkoda, bo mógłby uratować niektóre frazy, ma do tego predyspozycje i bezdyskusyjnie świetnie i świadomie brzmi, numer też zatrzymuje i wyróżnia się scenicznie.
Jakiekolwiek wypowiadanie się na temat Janna w sposób "nieprzychylny" to jak wkładanie kija w mrowisko, tacy już są jego fani w większości ;P Ja może nie jestem taką szaloną fanką, ale naprawdę uwielbiam tego gościa. Pomimo to, to prawda, że podczas jego występów na scenie pojawiają się jakieś niedociągnięcia. O ile jest to zrozumiałe, zwłaszcza, że powiedzmy nie ma doświadczenia (chociaż z tego co widziałam, koncertowanie wcale nie jest mu takie obce), tak mnie na przykład martwi co innego, a mianowicie to, że on nie będzie nad tym pracował. Niektórzy mówią, że taki jego styl i że gra tak, jak mu pasuje. OK, ale szkoda by było, gdyby przez jakieś powiedzmy niechlujstwo albo brak pewnego rodzaju dyscypliny jednak po prostu stanął w pewnym punkcie, czy broń boziu jeszcze sobie zaszkodził jak jakaś Britney i przestał szlifować ten diament, bo myślę, że to jednak jest nasz diament i zapewne nie tylko ja czekam na to jego optimum. Mam nadzieję, że jest świadomy tego, o czym Pan mówi w tym filmie i że to będzie szło tylko w lepszą stronę, bo ma możliwości.
Kij w mrowisko to mój ulubiony sport 🤣 A tak serio nie mam pojęcia jak to u niego wygląda, życzę mu jak najlepiej, mam nadzieję że ta sława i rozgłos mu nie zaszkodzi, pozdrawiam
Bardzo rzeczowa, konkretna analiza :) Mistrzu, bardzo chętnie zobaczyłbym Twoją reakcję na utwór S.O.S. w wykonaniu Dimasha Kudibergena :) Tutaj link do pierwszego(ale nie jedynego) wykonania przez niego tej piosenki: ruclips.net/video/JEz1qGS0T1Q/видео.html
Analiza super, na pewno fachowa i ogólnie fajnie podana ale zastanawiam się czy... nie wiem jakiego użyć sformułowania by być dobrze zrozumianą... jest potrzebna i czemu ma służyć. Jann to młody wykonawca (więc się cały czas intensywnie uczy i moim zdaniem, laika - idzie mu to świetnie, szczególnie biorąc pod uwagę ile ogarnia spraw samodzielnie i jak ekspresyjne i naładowane emocjami są jego występy) który na scenie sporo improwizuje, pozwala dojść do głosu emocjom, pozwala sobie na dużą swobodę (także ruchową), dostosowanie się do okoliczności i publiczności, jest jak kameleon - i to sprawia że tak działa na ludzi. Nie wiem czy potrzebne jest rozbieranie jego występu na czynniki pierwsze, zastanawianie się co mógł zrobić lepiej w danym momencie (tym bardziej że on o to nie prosi) - bo dla odbiorców jego muzyki i stylu ważny jest całokształt, to co nam daje podczas takich występów - a daje coś niesamowitego. I ja osobiście na przykład wcale bym nie chciała żeby ograniczył swoja spontaniczność na rzecz bardziej perfekcyjnie zaśpiewanego utworu. U takiego wykonawcy nie szukam totalnej perfekcji na koncercie - wręcz przeciwnie. A pierwszy w życiu taki występ w telewizji, z taką presją, latającymi dookoła kamerzystami, ze świadomością że jest to konkurs i tak wysoko już w nim zaszedł a od tego występu zależy wszystko (powiedzmy, nie wziął pewnie pod uwagę tego co się stanie) - to był sprawdzian w niesamowicie trudnych warunkach dla młodego wykonawcy - uważam że zdał ten egzamin śpiewająco (nomen omen). Jestem totalnym laikiem, Ty fachowcem - jednak myślę że Jann da sobie radę idąc własną ścieżką, radząc się ew. osób których opinie są dla niego ważne, doszlifuje pewne aspekty na kolejnych koncertach, tych przed nim sporo i warto patrzeć na jego twórczość jako całość - bez publicznego roztrząsania czy tańcząc i jednocześnie śpiewając na żywo - zaśpiewał na pewno czysto albo się nie zadyszał. Bo czy podczas koncertów takie jak on daje najważniejsze jest idealne zaśpiewanie każdej nuty? No kurczę, myślę że nie ;)
Ok, ja nigdzie nie powiedziałem ze ktos ma śpiewać na scenie idealnie, ja mówię tu co powinnien zrobić żeby następnym razem wypaść lepiej. Taki argument ze jest młody do mnie nie trafia, on ma 24 lata, ja pierwsza swoją płytę I pierwsze 100 koncertów zagrałem mając lat 16/17 więc naprawdę to nie jest dla mnie argument. Mi osobiście kilka rzeczy przeszkadzało w niego występie live, a jeśli komuś nie przeszkadzają to zachęcam do słuchania i kibicowania Janowi, bo to chłopak uzdolniony I oryginalny, pozdrawiam
@@Potega_wokalu - mając w wieku 17 lat pierwsze sto koncertów za sobą na pewno miałeś bez porównania większe doświadczenie w wieku 24 lat niż Jann. On idzie inną ścieżką - nie ma między Wami porównania. Absolutnie Cię nie krytykuję i nie mam za złe Twoich przemyśleń oraz rad - Twoje prawo, potrafiłeś napisać to naprawdę merytorycznie. Ale bardzo wiele osób w ostatnim czasie rozbiera ten preselekcyjny występ na czynniki pierwsze skupiając się na szczegółach i niedociągnięciach lub rzeczach które ICH zdaniem powinny być zrobione inaczej. Ja go widzę jako spektakl, charyzmatyczny i niesamowity, widzę go jako całość i fascynuje mnie iż mimo tych ewentualnych błędów widocznych dla fachowców i osób na to wrażliwych - Jann potrafił tak porwać tłum i wywołać taką lawinę. I to wśród osób o pełnym przekroju wiekowym ;) A obycie sceniczne - przyjdzie, choć i tak jest już ogromne bo to jego świat.
Ja ogólnie takimi rzeczami się na tym kanale zajmuje, kiedyś robiłem tutorial, albo uczyłem różnych technik wokalnych, jak ktoś mnie poprosił o reakcje to zrobiłem to co do mnie należy, gdyby nie to to pewnie do dziś bym nie wiedział kim jest Jann I Blanka😁 Ja raczej nie oglądam takich wydarzeń I słucham głównie bardzo ciężkiej muzyki, dlatego też żeby ten film miał jaki kolwiek sens mogę jedynie właśnie rozebrać na czynniki pierwsze występ I powiedzieć z grubsza co jest nie tak. Bo tak szczerze jeśli miała by być to reakcja stricte emocjonalna, to przy każdej z tych piosenek po 10s bym wyłączył I powiedział że nie słucham takiej muzyki ☹️ ale te filmy robię dla was ;) pozdrawiam
@@Potega_wokalu - i super, bo robisz kawał dobrej roboty, tak ogólnie :) Ode mnie Ci się "oberwało" bo jesteś kolejną osobą która skupiła się na mniej idealnych (czasem faktycznie, czasem ich zdaniem) elementach i mi się trochę ulało ;) Ale nie ma tego złego (dla mnie) trafiłam na Twój kanał przypadkiem i zostanę na nim na dłużej bo fajnie się ogólne Ciebie słucha - a Twój rodzaj muzyki ogólnie mi też jest bliski. Jednak uważam że występ na żywo rządzi się swoimi prawami i o wiele cenniejsze jest by wykonawca umiał porwać widownię niż śpiewał IDEALNIE wedle wymogów jakichś tam standardów.
@@Potega_wokalu nie rozumiem tej argumentacji. Sama słucham też zupełnie innej muzyki ale jeśli ktoś zrobił dobry kawałek to nie ważne czy to będzie rap, metal czy disco polo, słychać że jest to dobry utwór bez rozdrabniania się. Z tego co wiem, wszystkie muzykalne osoby tak podchodzą do muzyki. Blankę faktycznie wyłączyłam prawie odrazu, bo kozi fałsz mnie zabił,potem się przemoglam i zdania nie zmieniłam, nie potrafi śpiewać ani tańczyć, nie jest muzykalna. Natomiast u Jana usłyszałam coś innego, coś intrygującego, ciekawego i był to występ sceniczny więc nie ma szans żeby było idealnie. Wielu światowych artystów na żywo wypada słabo ale ludzie ich kochają za energię i całokształt, a nie za to że śpiewają idealnie. Takim artystą jest Jan, czego o Blance nie można powiedzieć. Ps. Nikt nie nagrywa po jednym zdaniu w profesjonalnym studiu, bo wychodzi wtedy dziwny zlepek i mając w miarę rozwinięty słuch można to rozróżnić
Fajna analiza ale nawet jeśli coś z tym kompresorem było nie tak to nie wina Jana tylko realizatora dźwięku lub produkcji TVP więc dlatego być może tak,było że miał bardzo mało czasu aby wziąć wdech i śpiewać dalej bo jednak muzyka leci dalej a to już nie była próba generalna tylko występ ale,i tak szacum dla niego ,że sobie nawet z takimi błędami od realizatora dźwięku poradził 🎶🎶⛓️🖤⛓️
Jak wytłumaczyć fakt, że gdy był dzieckiem i śpiewał w operze narodowej i śpiewał zajebiście. Są przecież te nagrania na youtobe. Jak wytłumaczyć fakt, że nagrania Janna na żywo innych jego utworów są zaśpiewane tak, że dech zapiera? Przecież Jann ma doświadczenie sceniczne. On nie tylko śpiewa, ale sam wszystko tworzy. W zasadzie wszystko zrobił sam. Pierwszy raz występował w takim studiu, ale doświadczenie sceniczne to on ma. Zastanawiam się też czy on specjalnie tak nie zaśpiewał na preselekcjach. W sumie lepiej na tym wyszedł.
Myślę, że tutaj się rozchodzi o rodzaj muzyki, która tworzy Jann. Po prostu niektóre utwory bardzo trudno jest odtworzyć na scenie i Jann mógłby pójść na pewne ustępstwa czy modyfikacje. Tak to zrozumiałam z przedstawionego materiału. Jeśli jednak chodzi o mnie to nie wiem czy te ustępstwa nie odarlyby utworu.
Subskrypcja Twojego kanału okazała się właściwym wyborem. Co mógłbyś powiedzieć kontrastując preselekcje i występ Sary James w AGT? Wiem, że to brutalne, ale na Eurowizji świat się nie kończy. Jest jeszcze Marcin Patrzałek. Mamy z pewnością wśród 38 milionów Polaków jeszcze więcej muzycznych talentów. Ukrytych i nie mogących się przebić. Szkoda.
To prawda, eurowizja eurowizja, oni wszyscy są młodzi I mogą jeszcze zawojować świat bez Eurowizji, a młodych którzy takiej szansy nie mają trzeba wspierać, pozdrawiam
Na pewno ma większe możliwości wokalne jako konratenor, większa skala, ale w popie raczej z tego nie pokorzysta. Dalej jedzie na skali tenorowej i mnie też nie porywa swoją niedokładnością. Łapie wszystkie sroki za ogon i nie może uchwycić żadnej. Sapie do ucha przy tym występie i wypada z bitu przez wdechy. Nie kupuje tłumaczenia o 10 dniach przygotowania. Jak się nie umie połączyć wokalu z ruchem to się tego nie robi. Minimalizuje się ruch, aby dobrze brzmieć. To nie był występ do You Can Dance, spektakl telewizyjny tylko preselekcje do Eurowizji muzycznego konkursu. Na koncertach dalej szaleje i wije się po scenie jak węgorz, a w Szwecji już kompletnie położył wokalizę na końcu. Niech poszaleje tak kilka lat to czeka go operacja strun głosowych.
LOL obczaj inne preselekcje i jaki tam był dzwiek podczas spieniana w akrobatycznym układzie dał rade zaśpiewaj na plecach polecam .... nie znasz sieeee znasz nie na śpiewie ale nie na tym razem w choreografii
Jak ktoś zaczyna zdanie od Lol to już wszystko wiem, jakbyś trochę chociaż się zainteresował tematem na który się wypowiadasz to byś wiedział że przeanalizowałem większość występów
Super analiza.... natomiast proszę weź pod uwagę że on sam tak naprawdę wszystko ogarnia i dlatego jest niesamowity głos ma obledny.... I gdyby miał czas się przygotować na eurowizje z fachowcami to byłoby szoł i totalny obłęd.... nauczy Się mamy to zagwarantowane.... pierwszy raz w życiu go usłyszałam, kocham muzykę a on zdobył i moje uszy i serce.... tak słyszałam jego błędy i bez względu na nie on jest hipnotyczny.... napewno będę obserwować rozwój jego kariery
No i super
Ja też słyszałam w występie Janna to, o czym mowa była na filmiku. Dziękuję za tak rzetelną analizę. Niby słyszałam te usterki, ale nie potrafiłabym ich tak opisać. Jednak tak jak napisałas, ja też jestem hypnotized. Piosenka jak dla mnie genialna. Choreografia, strój, Jankowa charyzma 😱 Ja jestem oczarowana jego twórczością, podoba mi się każda jego piosenka. Więcej. Zainspirował mnie do powrotu do śpiewania😯 Przez ostatnie 9 miesięcy nie udało się to nikomu, byłam martwa w środku. Pierwszą osobą która obudziła we mnie jakąkolwiek pasję i nadzieję na zmianę mojej rzeczywistości był Jann. A przecież nie znamy się osobiście! Z tego, co zdążyłam się zorientowac, mój przypadek nie jest odosobniony. To jest właśnie siła i wybitność Janka. Myślę że nie przesadzę jeśli powiem, że Janek...zmienia świat😊❤ Pozdrawiam wszystkich zjannowanych😉
Zgadzam się z wami w zupełności! Kiedy pierwszy raz usłyszałam wersję live czułam taki lekki zgrzyt i rozczarowanie, ale dałam mu szansę i stwierdziłam że mimo tych błędów i niedoskonałości ogólnie jest na duży plus. Piosenka super, układ taneczny super, strój super, no i sam Jann wyglądał obłędnie i hipnotyzująco. No i cóż tak oto dołączyłam do grona "Gladiatorów" 😅
A mi w występie Janna żadne fałsze nie przeszkadzały. Był to najlepszy występ od wielu lat na preselekcjach do Eurowizji. Sam wypełnił scenę, bez tancerek zrobił show, co niektórzy nie potrafią z obstawą. Genialny chłopak, zdolny, kreatywny, wychodzący ponad standardy i horyzont. Nie boi się być sobą i to mi się w nim bardzo podoba. I wolę słuchać jego dzieł nawet jak fałszuje niż,, gwiazdy" które dostają wszystko na tacy i przeważnie z playbacku śpiewają.
No i super
Nie da się odtworzyć na żywo 1:1 nagrania studyjnego robiąc takie show, jakie zrobił Jann na preselekcji. Nikt tego nie robi, nawet Freddie zmieniał aranżacje na koncertach. Jann rozpierdzielił scenę, są ciary, jest pazur, ludzie z całego świata się nim zachwycają. A że oddech słychać? A że gdzieś nie trafił w dźwięk? Nie ważne. Na Eurowizji nie tylko śpiew się liczy, inaczej każdy wyszedłby i odśpiewał swoją piosenkę na baczność. Tu jest moc!
Jest kilka kwestii, które trzeba wziąć pod uwagę:
1.Przekompresowane audio w TVP podbiło wszystkie niedociągnięcia więc nie możemy mieć pełnej pewności jak ten wokal na prawdę brzmi (są nagrania z widowni ale zawsze tam dopieszcza wokal akustyka pomieszczenia więc nadal nie mamy tej pewności)
2.Jann mimo wszystko zaśpiewał jako jeden z najlepszych wokalnie jak i pod względem najlepszej piosenki. Jedynie Dudek zaśpiewał tam idealnie. Więc trochę tu się przyczepię, że nie powinien jechać na Eurowizję, jeśli nie on to Dudek aczkolwiek piosenka nie chwyta tak jak Janna.
3.Eurowizja to nie jest konkurs wokalny, to konkurs biorący pod uwagę więcej aspektów niż dobrze wykonany wokal (stety czy nie).
4.Lepiej jakbyś wziął pod tapet występ nagrany z widowni (bo to najlepsze co mamy, znając problemy TVP w transmisji) niż porównywał występ z transmisji TVP i wersji studyjnej. Ponieważ porównujesz tutaj zepsute audio z ,,idealnym" audio ze studia. Czyli tutaj mamy problem ze złym punktem odniesienia.
To nie hejt więc proszę nie bij haha po prostu moje uwagi, na które mógłbyś zwrócić kiedyś lepszą uwagę. Pozdrawiam
Okej, więc się odniosę do tego:
1. W sygnale który słyszymy na nagraniu live w ogóle nie został zapięty kompresor, więc napewno nie jest one przekompresowane a wręcz odwrotnie, brak zastosowania jakiejkolwiek kompresji powoduje wrażenie uwypuklenia niefajnych częstotliwości I tzw formatów I alikwotów które są nieprzyjemne dla ucha, gdyby osoba odpowiedzialna za audio miała podstawy inżynierii dźwięku to by to wiedziała.
2. Nie słuchałem innych występów oprócz Blanki więc nie wiem, fakt ze piosenka Janka jest wymagająca I bardzo fajnie zaaranżowana, mogłaby mieć spore szanse dalej.
3. Nigdzie nie powiedziałem ze tak nie jest I mało tego zdaje sobie z tego sprawę ;)
4. Nagranie z telefonu zupełnie nie oddaje tego co było słychać na żywo z prostego powodu: żaden mikrofon z telefonu nie znosi takiego ciśnienia akustycznego jakie jest na koncercie, zniekształca zupełnie niektóre częstotliwości a niektórych w ogóle nawet nie odbiera bo ma dostać ograniczony zakres pasm. Nie bez przyczyny dobry mikrofon kosztuje 10 x tyle co dobry telefon.
To ze ja niektórych kwestii to nie znaczy że nie zdaje sobie z nich sprawy, gdybym chciał powiedzieć w takim odcinku o wszystkim to trwał by on kilka godzin, tu skupiłem się jedynie na emisji a jest 20 min.
Pozdrawiam serdecznie I dzięki za komentarz
@@Potega_wokalu robisz dobrą robotę ❤️ przynajmniej nie podpadłeś na analizie wokalu tak jak Gosia Sacała mówiąc, że Blanka śpiewa czysto i po prostu odrzucając ocenę występu Janna bo za dużo się dzieje xd
@@samwieszkto436 śpiewanie czysto to pojęcie bardzo mocno względne, wyjaśniłem to już w odpowiedzi na jakis komentarz pod tym filmem, a Gosia nawet jeśli uważa inaczej to ma do tego prawo, mogła też się poprostu w jakiejś kwestii pomylic, nie wiem bo nie widziałem, natomiast nawet gdyby tak było to nie zabiera jej tego że jest jedną z najbardziej kompetentnych trenerek na polskim Yt, sądzę że czasami nawet najlepsi się mylą i warto im zwrócić na to uwagę I tyle, pozdrawiam
Imo właśnie nagranie z telefonu ukrywa błędy i brzmi lepiej. Gram koncerty i zawsze nagranie z jakiegoś srajfona brzmi, jakbym była co najmniej Chylińską, a bardziej pro nagranie z linii czy coś brzmi różnie. xD Ludzie się rzucili bronić Janka, argumentując, że TVP zepsuło mu występ, no sorry, ale popełnił błędy i tyle. I mówię to jako osoba, która się osobiście w jego twórczości zakochała.
@@niranise9551 nie zepsuła tylko mu, zepsuła wszystkim, tylko patrząc na skomplikowanie utworu u niego to jest bardziej słyszalne niż u Dudka. Prawdopodobnie kolejność limitera i kompresora jest nieodpowiednie tam użyta.
Świetna analiza, dobrze by Jann sobie to wyslychał i myślę ze to weź nie pod uwage i poprawi błędy, bo to genialny artysta.
Fajna analiza, wreszcie ktoś fachowo opisał to, co słyszałam podczas występu na żywo. Ale Jann i tak był dla mnie na pierwszym miejscu - po prostu ten człowiek trafia prosto do serducha, a uszy... oj tam, przyzwyczają się, że nie jest idealnie :)
Analiza w punkt, zgadzam się ze wszystkim. Dodałabym tylko, że na preselekcjach zaśpiewał zdecydowanie bardziej rockowo, co imo robi definitywnie na plus, wersja studyjna nie jest aż tak agresywna. Chciałam się przejść na jego koncert w Wawie, ale obie daty wyprzedane :D
A mi się cudem udało kupić bilety na drugi warszawski termin odliczam dni 🤗
Nie zgodzę się z panem, ale w takiej warstwie filozoficznej. Uwielbiam wersje na żywo, one u prawie każdego artysty są technicznie słabsze, ale od tych wersji oczekuję i zazwyczaj tak jest, większych emocji. Osobiście wolę słuchać wersji Janna z preselekcji, są w niej większe emocje, piosenka narasta, to brzmi ciekawiej a technicznie nie jest aż tak źle, jak pan to przedstawia. To znaczy pana ocena jest fachowa nie neguje tego, ja sama słyszę o czym pan mówi, tylko tego typu analizy to takie szczególarstwo które jest potrzebne do pracy nad wokalem, w dążeniu do perfekcji, mało pridatne w odbiorze piosenki. A do ideału w wykonaniu można się tylko mniej lub bardziej zbliżyć, ale nigdy osiągnąć. Piosenkę należy odbierać zmysłami, nieraz pomimo potknięć technicznych u artysty, są ciary gdy się go słucha. A są wykonania bliskie perfekcji i nic, można docenić warsztat, o jaka fajna wokaliza, a tu wibrato, ale ciało na to nie reaguje, emocje jak na grzybach. Powiem jeszcze i to, że wokalista który jest też twórcą swoich utworów, o panie to już wyższy level, po pierwsze wie o czym śpiewa, mało że wie on to czuję każdą komórką własnego ciała. Nie są to pożyczone zagrane emocje. Choć zdarzają się artyści śpiewający cudze utwory, którzy mają tak duża inteligencję empatyczną, że potrafią zaśpiewać o zmarłej matce tak, że szok jak człowiek sprawdzi że ta jego matka jednak żyje. Pewnie pan tego komentarza nie przeczyta, ale może ktoś ma podobnie jak ja, i chciałby oprócz oceny technicznej zaakcentować jeszcze ocenę artystyczną. Tylko że muzycy zawodowi pewnie mają zboczenie zawodowe i jarają się tą techniczną stroną. Wiem że aby było artystycznie to i technika nie może kuleć zupełnie. Ale muzycy to jednak się strasznie na tym potrafią zafiksować, a potem zdziwienie że tylko branża lubi ich słuchać, a kariery ni ma.
Dokładnie tak, zgadzam się z każdym zdaniem ;)
W punkt 👍👏
Studiowal na BIMM w Londynie. Jest młody i faktycznie brakuje mu obycia scenicznego , a tym bardziej telewizyjnego, ale jest na tyle zdolny, że ma szanse to jeszcze poprawić. Jego inne występy live( statyczne) brzmią oszałamiająco, np. Promisez chillizet albo met the god z muzo. Jego wielkim atutem jest też to, ze sam tworzy ścieżki dźwiękowe wszystkich swoich piosenek i pisze teksty, także jego muzyka jest w 100% jego, czego nie można powiedzieć o wielu wokalistach.i zgadAm się, że brak wygranej mu nie zaszkodził, bo obyć się ze sceną jeszcze musi, a rozgłos zyskał niebywały i tak. Gladiator w najlepszym momencie był na 12 miejscu spotify global i zyskał uznanie na całym świecie
Jan ma 24 lata......nie 14
Dobra analiza i trzymamy kciuki za Jana w przyszłej jego drodze muzycznej, bo uważam, że jest genialny, nieprzeciętny..... tak, jak powiedziałeś więcej doświadczenia i obycia scenicznego będzie pewnie najlepszymi lekcjami dla Niego🤞✊️
I to się nazywa konstruktywna krytyka , super
Dla mnie to co mówisz jest oczywiste, mimo że nie jestem profesjonalnym muzykiem. Ale mam duże osłuchanie po prostu jako fan i ktoś kto lubi sobie śpiewać tak dla siebie. A jako millenials słuchający w dzieciństwie euro dance'u dobrze wiem jak jest trudno, jednocześnie śpiewać i tańczyć dość dynamiczne piosenki 😉 więc myślę że i tak dał radę 😁 Dobrze mówisz że powinien śpiewać mocniej, później tak zrobił w dalszej części piosenki i faktycznie wyszło lepiej. Słychać było też ten stres na początku, który później widać było że przekształcił się w motywację. Fakt że tam nie ma miejsca na wzięcie oddechu, ale jeszcze TVP spieprzając dźwięk dołożyło swoją cegłę podkreślając to. Ale im dłużej słuchałam wersji live tym bardziej miałam wrażenie że to co teoretycznie jest minusem czyli to łapanie oddechu, wydało mi się "częścią przedstawienia", szczególnie tam pod koniec w tej rapowanej części, czyli w efekcie to zabrzmiało jakby tak miało być, podkreślając emocjonalność całości. Ogólnie fajnie że są też ludzie, którzy komentują w sposób profesjonalny jak ty, mam wrażenie że dzisiaj większość społeczeństwa nie umie odróżniać hejtu od konstruktywnej krytyki niestety 😢 Przewrażliwienie? Nie wiem może... Btw świetnie growlujesz 😁👍
Fajnie usłyszeć obiektywne zdanie kogoś kto się na tym zna o warstwie tej wokalnej występu Janna i wersji studyjnej👍Ciekawie było zapoznać się z taką analizą. My na co dzień trochę też idealizujemy sobie Janna, ale dajemy sobie ku temu powody patrząc na całokształt tego, jakim już teraz jest artystą i jakim się jeszcze zapowiada. Jest na początku swojej drogi i cieszy tak duży potencjał, jaki widać u tego chłopaka. Coraz bardziej nabieram przekonania, że to iż nie jedzie na eurowizję (w tym roku) wyjdzie mu na dobre. Choć oczywiście chciałoby się więcej rozgłosu dla niego, to może jednak to nie był ten najlepszy moment. Talent, pasja, charyzma, osobowość, chęć rozwijania się i konsekwencja w dążeniu do celu, to jak błyskawicznie zaskarbia sobie serca ludzi - Jann wydaje się mieć wszystko, by zostać szeroko znanym artystą. Aż się nie mogę doczekać, co jeszcze nam pokarze w przyszłości.
Dla niego to bardzo dobrze ze nie wygrał, a cały internet gada tylko o nim, wygrał sobie dużo tym faktem
@@Potega_wokalu i to jest bardzo cenna uwaga! Gdyby Jann wygrał te preselekcje to prawdopodobnie "na dzis" byłby o wiele mniej popularnym Jannem. To właśnie ta "przegrana" i wszelkie kontrowersje związane z zwycięstwem Blanki, glosowaniem itp itd. zrobiły mu gigantyczny fejm przeliczalny w efekcie końcowym nawet na twarde złotówki. Przewrotnie przegrana dala mu większe szanse niż wygrana, co z tym zrobi, czas pokaże.
Sam mówił, że to był jego pierwszy występ w tv 😂, a tak poza tym, to on dopiero zaczyna , dokładnie w 2021 zaczął coś działać. Cieszę się, że przez tą całą dramę mogłam poznać twórczość Jann'a i teraz zaczyna swoją pierwszą trasę koncertową , życzę mu powodzenia.
Jeżeli się krytykuje, to dobrze sprawdzić co się krytykuje. w internecie można przeczytać dużo na temat Janna, jego wykształcenia, a przede wszystkim jego możliwości głosowych - kontratenor - jeżeli się nie mylę 3 oktawy. To był jego pierwszy występ w telewizji i myślę, że był lepszy od innych gwiazd obytych z kamerami. Pozdrawiam
Dokładnie tak, a oktawy 4. Mówił o tym w wywiadzie dla jakiegoś radia.
No 3 oktawy to nie jest jakiś wybitnie imponujący wynik, powiedziałbym że dla wokalisty jest przeciętny, poza tym tak jak mówię nie wyrażam opinii na temat Janna tylko na temat tylko tego występu
No i w końcu super opinia i ocena obiektywna, Na to czekałam. Naprawdę czekałam na to. Bo mam świadomość, że Janek ma jeszcze dużo do zrobienia .Ale też nie będę tolerowała opinii które go krzywdzą., a były takie i to z twojej strony, ten chłopak ma wszystko przed sobą. Pozdrawiam
Ja nie mam żadnego interesu w tym żeby mówić coś nie w zgodzie że sobą, podkreślam żadnego. Jeśli uważasz ze stwierdzenie ze ktos jest obok dźwięku, kiedy jest obok dźwięku, jest w jakikolwiek sposób krzywdzące, to powiem Ci ze ta wielka krzywda z całą pewnością pomagau być coraz lepszym, bo tylko "krzywdząca" krytyka pomaga nam się rozwijać. Gdyby każdy mówił całe życie Janowi super śpiewasz, genialnie, wszystko robisz dobrze, to dziś nikt by o nim nie słyszal, a on nie umiał by 1/100 z tego co potrafi teraz. Więc jeśli uważasz ze krzywdze kogokolwiek swoimi opiniami, to masz rację, robię to z dwóch powodów, po 1 żebym ja I moi widzowie mogli się czegoś nauczyć, po 2 być może osoba zainteresowana obejrzy ten film, poczuje sie skrzywdzona I poprawi słabsze elementy występu, żeby już nikt nigdy nie mógł jej tak skrzywdzić jak straszny pan Gumiś, pozdrawiam
Szkoda ze jann wcześniej nad tym nie pracował. Ktoś mu musi o tym powiedzieć, popracowac. Genialna analiza, bo wiele osob widzi te bledy, mimo jego wielkiego talentu.
No i super. Teraz widzę, ze jesteś obiektywny. A jeżeli ktoś uważa inaczej to ma problem.
Hej Gumiś, bardzo mi się podoba Twoja analiza i podejście! I myślę, że zrobiłeś dokładnie to, czego ludzie oczekiwali od Gosi. Ty komentujesz z perspektywy starszego kolegi z branży, który serio dobrze życzy młodemu i szczodrze daje wskazówki płynące z doświadczenia. A Gosia zlała temat na zasadzie - wiem, ale nie powiem, spadajcie'. Także dzięki za ten filmik i praktyczne wyjaśnienia!
Witam, wydaję mi się iż konstruktywna krytyka jest bardzo potrzebna oraz, że nie warto mylić jej z "hejtem".
Nie ze wszystkim się zgadzam, ale analiza jest dobra i technicznej części zakwestionować się nie da w żadnym punkcie. Hejtu też nie dostrzegam. Zastrzeżenie mam tylko takie, że Jann jest bardziej zjawiskiem niż wokalistą. Myślę, że to jest ten typ artysty, który walczy o emocje słuchaczy, a czarne wadzą mu mniej i myślę, że dlatego właśnie odszedł od klasyki. Wydaje mi się, że on kocha łamać reguły i stąd wypływa jego niezwykłość. Czystość dźwięku sama w sobie raczej nie jest jego celem. Zaryzykuję nawet więcej - przesadna dbałość o technikę czasem emocjom pomaga, a czasem odwrotnie. Nie zawsze siła w sile :)
A ja myślę że w tym przypadku da się zjeść ciastko I miec ciastko, tylko trzeba jeszcze poćwiczyć, pozdrawiam😊
@@Potega_wokalu dlatego napisałam "czasem" ;)
Dziękuję za szczegółową analizę, której chyba jeszcze nikt się nie podjął. Nie jestem zwolennikiem reakcji osób wykształconych muzycznie, za dużo tam niedopowiedzeń i niewiadomych. Myślę, że za to najbardziej oberwało się Gosi Sacale. I kiedy już nawiązałam do niej to mam prośbę czy mógłbyś dokonać analizy Blanki? Gosia twierdzi, że Blanka śpiewa czysto... Niektórzy twierdzą, ze osoby wykształcone muzycznie popierają jej zdanie a jedynie laicy nierozróżniający jakości głosu od trafiania w dźwięki twierdza, że Blanka fałszuje. Pamiętam jednak, że w poprzednim materiale również twierdziłeś, że Blanka fałszuje.
Hmm, nie wiem czy jestem wystarczająco kompetentny do analizy pod kątem czystości, ja się zajmuje raczej emisa pod kątem wokali ekstremalnych, sądzę że Gosia jest osobą godną zaufania w tej kwestii. Dużo zależy od tego jaki margines błędu bierzemy, czy fałszem jest dla nas bycie np. pół tonu pod dźwiękiem lub nad, czy jakieś mikrotony, fakt też jest taki że zła emisja pogłębia znacząco wrażenie fałszu. Kolejna istotną spraw jest taka że żaden człowiek nie śpiewa idealnie czysto, wprowadzając jakikolwiek wokal w wykres programu do strojenia typu auto-tune okazuje się że fałszuje absolutnie każdy bo ludzki głos zawsze wychodzi poza jedna konkretną częstotliwość. Z tego co pamiętam Blanka szczególnie na początku faktycznie była obok dźwięku, zobaczę sobie co Gosia ma na ten temat do powiedzenia I być może zrobię odcinek na ten temat, dzięki I pozdrawiam
@@Potega_wokalu dziękuję za kolejna merytoryczna treść. Bardzo cenię to u innych. Gosia nagrała reakcję odnośnie preselekcji i powstała przez to totalna wrzawa, masa osób anulowało subskrypcje.
@@ewab7680 Domyślam się z czego to wynika. Dla laika nie zajmującego się wokalem, a będącego jedynie odbiorcą, określenie, że ktoś "fałszuje" już zawiera w sobie wszystkie elementy, które mogą składać się na to, że potocznie mówiąc, ktoś nie umie śpiewać (lol, jakie długie zdanie). Czyli błędy emisyjne, złe umiejscowienie dźwięku, niepoprawne frazowanie itd. Jeśli ktoś śpiewa w miarę czysto, ale brzmi źle z innych powodów to laik po prostu powie, że fałszuje. No bo przecież TAK SIĘ MÓWI. Ja też uważam, że Blanka w refrenie jako tako w te dźwięki trafiała, większy problem imo był z emisją i przetwangowaniem barwy. Fajnie to skomentowała taka vocal coach(ka?) z UK:
ruclips.net/video/nwSyVQuLKEE/видео.html
I to samo w sumie w przypadku Janna, ludzie piszą, że OESU FAŁSZUJE, a ja tam w sumie fałszów nie słyszałam, tylko błędy, które wymienił Gumiś. Ludzie po prostu nie rozumieją znaczenia słowa "fałszować" xD
@@niranise9551 Blanka jest muzykalna, ale chyba ma bardzo małą skalę i dodatkowo jak dla mnie, ma brzydką barwę głosu, śpiewa też z jakąś taką sztuczną manierą. Cierpię jak tego słucham, śpiewa tak płasko. Myślę że nie brała lekcji śpiewu, choć na wikipedii jest że skończyła szkołę muzyczną, ale nie jest napisane jaką, gdzie. Ogólnie mało jest informacji o niej w necie. Ale chyba duże wytwórnie lubią taki materiał ludzki, obróbka wokalu w studio, pewnie jakaś śmieciowa umowa, gdzie to oni 90% zarabiają, a dziewczyna spełnia swoje marzenia, i niby wszyscy zadowoleni. Tylko z tą Eurowizjom to sobie strzelili w kolano, bo piosenka fajnie brzmi w radiu, a na żywo jak disco polo. Wbrew pozorom na Eurowizji trzeba umieć śpiewać, choć nie musi być perfekt, ale jakiś poziom musi być. Choć ta jej piosenka wykonana na żywo stała się już memem w Europie, i może być tak że dla jaj ludzie na nią zagłosują.
@@ewab7680 Ktos tam moze i anulowal, ale realnie po tym filmie wyszla na plus :D nie dosc ze zarobila na wyswietleniach to koniec koncow zamknela miesiac z liczba subskrypcji o 1000 wieksza :D
Nie lubię jak wersja studyjna brzmi tak samo jak wykonanie na żywo. Tutaj to dla mnie dwie różne wersje: jedna zywiołowa i nieidealna, a druga studyjna idealna. Na poczatku bardziej podobała mi się ta na żywo, bo w tej studyjnej nie bylo takich krzyków i przesterów w głosie. A sapanie mi nie przeszkadza, Matt Bellamy też sapał i to celowo.
Także specjaliści mogą mieć swoje oceny, a ludziom i tak będzie się podobać, to co im się podoba, a nie to co jest poprawne.
A może Pan sobie obejrzeć reakcje za granicy nie widziałam filmu gdzie mówili o nim źle
AAa no to jak z zagranicy mówili tylko dobrze to już zmieniam zdanie 🤣
Rozumiem wszystko i nie rozumiem nic😂 ale to nic, po prostu za dużo z muzyką nie mam wspólnego, jedynie pod prysznicem, czasami😊. Doceniam analizę i opinię.
Pozostaje jednak pytanie- jeśli nie Jann, to kto powinien pojechać na Eurowizję z 10tki uczestników i dlaczego? Bo chyba wszyscy wiemy, że eurowizja to konkurs specyficzny i liczy się na niej to, który artysta ma to coś co porywa publikę, czasem bardziej niż głos liczy się show na scenie...
Mam pytania, może mógłbyś mi odpowiedzieć?
1. Artysta wchodzi do studia i nagrywa całość na raz, ewentualnie dogrywa chórki, zdarza się taka sytuacja?
2. Piosenka jest nagrywana po kawałku, tyle ile jest w stanie wokalista zaśpiewać na jednym oddechu i potem montażysta, producent, nie wiem jak się nazywa taka osoba, skleja całość? Dlatego piosenkarz nie jest w stanie powtórzyć na scenie wersji studyjnej? Im mniej ingerencji tym lepiej, jeżeli chodzi o powtórzenie piosenki na żywo?
3. Łatwiej jest śpiewać na scenie do podkładu, czy do „żywego”zespołu?
4. Czy dźwiękowiec produkujący występ na żywo może sprawić, że wokalista będzie słyszalnie fałszował?
5. Co jest problemem „Gladiatora” w wersji studyjnej i na żywo, głośny oddech, czy ten „wypowiadany” sposób śpiewania? Technika śpiewania?
Jako laik nie słyszę w wersji preselekcynej fałszy, albo bardzo mało, ale w wersji z Melfestu już tak. We wszystkich zaśpiewanych wtedy utworach. Dzięki za wyjaśnienie we wcześniejszych komentarzach sprawy "fałszowania" przez wokalistów.
6. Są nagrania dla radia, gdzie Jann stoi i wg mnie śpiewa czysto. Problemem jest taniec na scenie?
7. Chłopak ma wykształcenie muzyczne z Polski i chyba z Wielkiej Brytanii, nie uczą, jak radzić sobie na scenie? Pojawia się informacja, ze śpiewał jako dziecko w operze narodowej, pytanie do fanów, jako kto? Solista, chórzysta? Mutacja na pewno ma wpływ na głos, technika śpiewania przed i po mutacji jest inna?
Fajny kanał!
Dużo pytań :) a więc:
1. Zdarzają się nagrania na tzw setkę ale jest to rzadkość w dzisiejszych czasach, w tym przypadku słysząc nachodzące na siebie wersy stwierdzam że to było nagrywane po linijce.
2. Utwór jest przeważnie sklejany z kilku podejść, do tego zazwyczaj słyszysz dużo więcej niż 1 wokal naraz, to już klasyczna praktyka (czytaj że każdy tak robi), jeśli wklejane jest w sposób w którym np. jedna linijka nachodzi na druga to bez chórku albo 2 wokalu fizycznie nie możliwe jest to odtworzyć na żywo
3. Żywy zespół ma zdecydowanie inną energię i napewno lepiej wokal klei się żywym zespołem niż ze studyjnym podkładem
4. Nie, może popsuć dźwięk i przez to wrażenie fałszu może być uwypuklone, ale nie moxensprawic że wokalista fałszuje
5. No głównie oddech I sposób śpiewania, brak kompresji.
6. Taniec, stress, stylistyka utworu, zły odsłuch, przyczyn może być wiele
7. Nie wiem gdzie Janek się uczył I czego więc nie odpowiem na to pytanie,.
Pozdrawiam
@@Potega_wokalu Dziękuję!!!
Studiował w Anglii, szkole skonczył z najlepszych wynikiem , spiewał w operze. Super ta analiza.
Dla mnie jest bzdurą tego rodzaju wytykanie drobiazgowych błędów jeśli cały występ był zajebisty i o czymś ważnym. Janek jest geniuszem artyzmu i moim zdaniem możesz mu buty czyścić.
Pewnie że moge mu buty czyścić😅 jak sie zastosuje do moich rad to I sznurówki mu mogę zawiązać
Monika Pacek, masz świętą rację. Występ jedyny w swoim rodzaju. To nie technika się liczy czy tam oddechy za wyraźne. Tylko całość. Wrażenie, emocje
@@Potega_wokalu Twój sposób oceniania jest właściwy w jednym aspekcie, ale skupiając się tylko na jednym tracisz z oczu całość:)
@@monikapacek1463 nic nie tracę z oczu, poprostu nie robię fiołkow z zachwytu jak wszyscy, to tak jakbym Ci puścił cannibal corpse I kazał się zachwycać bo to genialne, jeśli to noe Twoja muzyka to I tak nie docenisz, zrozum to.
@@Potega_wokalu Ludzie się zachwycają, ponieważ jest to świetny utwór na Eurowizje. Natomiast był bardzo krotki czas na przygotowanie występu, bodajże 10 dni. Sam utwór jest trudny, do tego dochodzi ruch sceniczny, stes. To wszystko miało wpływ na występ. Jestem pewna, że gdyby wygrał preselekcję ten występ byłby perfekcyjnie przygotowany do Eurowizji. I należy zaznaczyć, że był to pierwszy występ Janna w telewizji gdzie reszta uczestników to weteranie a i tak poradził sobie świetnie.
To fakt, na żywo nie wszystko wyszło swietnie. Ale piosenka jest świetna, podoba się, jest nad czy popracować i co poprawić. To jest największy minus Blanki i jej piosenki : tam się nie da nic poprawić. Wiemy przynajmniej jedno : nie chodzi o dobry o wynik tylko o kasę dla tych czy tamtych 😅 dzięki temu mogę to oglądać w maju na większym luzie, bo wiem, że nic co może się faktycznie podobać tam poprostu nie pojedzie 😊😊😊
Mam nadzieję ze jann wezmie sobieb twoje rady i wprowadzi w życie, to co mowisz tez potwierdzają inni na yt, to nie hejt tylko pokazanie błędów. Mysle ze on o tym wie, i bedzie pracował, i kolejny live bedzie lepszy.
Trzeba ludzi uświadamiać również pod względem odczuć wokalistów, i tutaj to żaden hejt z Twojej strony , przeciwnie obiektywne sugestie i wskazówki dla nich samych. Bo mógłbyś to olać, i robić w tym czasie coś innego. Tutaj ta niedojrzałość sceniczna go pokonała. Pierwsza rzecz którą słyszę u Niego, to istnienie w wersji studyjnej zwrotki bg_vocals, Na live mamy odkryty solo wokal. Totalnie nie kompresuje naturalnie głosu i sound jest mało stabilny i intonacyjnie poleciał w dół.... Ma to związek z tym o czym mówisz, bo lepsze ustawienie wokalu i emisji podniosło by całą linię wokalną. Dziwie się też, że mając świadomość rejestrów, odtwarza tylko linę wprost po oryginale. Mimo emocjonalności i zatrzymującej barwy takie zaangażowanie jego ciała nie przekłada się na skuteczniejszy dźwięk, dźwięk o lepszej kondycji, głos o lepszej kondycji... Słuchacz ma też wokalny niedosyt. Czekałem na moment gdy pójdzie w górę, coś wydarzy się muzycznie więcej, może zmiana tonacji na wyższą by lepiej ustawiła mu głos, te head voice zabrzmiały by jeszcze skuteczniej... Nic takiego się nie wydarzyło, co by podniosło go wokalnie jako wykonawce. Przeciwnie, pokazało jakie ma problemy i z czym.. Emisja jak zauważyłeś też nie pomaga, bo jest trudna, tempo utworu praktycznie nie pozwala na większe przerwy w linii melodycznej, zabrakło miejsca na skuteczniejsze oddechy, mimo świetnej kondycji ciała. Co też pokazuje, że nie każdy ruch ciała będzie pomagał wokalnie.. Sporo jest tych wątków, ale takie są realia , dźwięki live tak podane nie kłamią, sporo się tutaj naturalnie wydarzyło niekoniecznie pozytywnego dla wokalu, co przełożyło się na cały występ.. Zabrakło dojrzałości, szkoda, bo mógłby uratować niektóre frazy, ma do tego predyspozycje i bezdyskusyjnie świetnie i świadomie brzmi, numer też zatrzymuje i wyróżnia się scenicznie.
Jakiekolwiek wypowiadanie się na temat Janna w sposób "nieprzychylny" to jak wkładanie kija w mrowisko, tacy już są jego fani w większości ;P Ja może nie jestem taką szaloną fanką, ale naprawdę uwielbiam tego gościa. Pomimo to, to prawda, że podczas jego występów na scenie pojawiają się jakieś niedociągnięcia. O ile jest to zrozumiałe, zwłaszcza, że powiedzmy nie ma doświadczenia (chociaż z tego co widziałam, koncertowanie wcale nie jest mu takie obce), tak mnie na przykład martwi co innego, a mianowicie to, że on nie będzie nad tym pracował. Niektórzy mówią, że taki jego styl i że gra tak, jak mu pasuje. OK, ale szkoda by było, gdyby przez jakieś powiedzmy niechlujstwo albo brak pewnego rodzaju dyscypliny jednak po prostu stanął w pewnym punkcie, czy broń boziu jeszcze sobie zaszkodził jak jakaś Britney i przestał szlifować ten diament, bo myślę, że to jednak jest nasz diament i zapewne nie tylko ja czekam na to jego optimum. Mam nadzieję, że jest świadomy tego, o czym Pan mówi w tym filmie i że to będzie szło tylko w lepszą stronę, bo ma możliwości.
Kij w mrowisko to mój ulubiony sport 🤣 A tak serio nie mam pojęcia jak to u niego wygląda, życzę mu jak najlepiej, mam nadzieję że ta sława i rozgłos mu nie zaszkodzi, pozdrawiam
@@Potega_wokalu z chęcią zobaczyłabym też ocenę któregoś występu Janna z muzo fm albo chillizet ;)
@@ankaprax będzie, już niedługo ;)
Bardzo rzeczowa, konkretna analiza :)
Mistrzu, bardzo chętnie zobaczyłbym Twoją reakcję na utwór S.O.S. w wykonaniu Dimasha Kudibergena :) Tutaj link do pierwszego(ale nie jedynego) wykonania przez niego tej piosenki: ruclips.net/video/JEz1qGS0T1Q/видео.html
Przecież Dimash to mistrz więc co tam analizować? 😝
Dokładnie
Ta analizę zamknę w jednym zdaniu: genialny, bezbłędny
"przecież to jest eurowizja, a nie eurofonia"
Hahaha dokładnie
Analiza super, na pewno fachowa i ogólnie fajnie podana ale zastanawiam się czy... nie wiem jakiego użyć sformułowania by być dobrze zrozumianą... jest potrzebna i czemu ma służyć. Jann to młody wykonawca (więc się cały czas intensywnie uczy i moim zdaniem, laika - idzie mu to świetnie, szczególnie biorąc pod uwagę ile ogarnia spraw samodzielnie i jak ekspresyjne i naładowane emocjami są jego występy) który na scenie sporo improwizuje, pozwala dojść do głosu emocjom, pozwala sobie na dużą swobodę (także ruchową), dostosowanie się do okoliczności i publiczności, jest jak kameleon - i to sprawia że tak działa na ludzi. Nie wiem czy potrzebne jest rozbieranie jego występu na czynniki pierwsze, zastanawianie się co mógł zrobić lepiej w danym momencie (tym bardziej że on o to nie prosi) - bo dla odbiorców jego muzyki i stylu ważny jest całokształt, to co nam daje podczas takich występów - a daje coś niesamowitego. I ja osobiście na przykład wcale bym nie chciała żeby ograniczył swoja spontaniczność na rzecz bardziej perfekcyjnie zaśpiewanego utworu. U takiego wykonawcy nie szukam totalnej perfekcji na koncercie - wręcz przeciwnie. A pierwszy w życiu taki występ w telewizji, z taką presją, latającymi dookoła kamerzystami, ze świadomością że jest to konkurs i tak wysoko już w nim zaszedł a od tego występu zależy wszystko (powiedzmy, nie wziął pewnie pod uwagę tego co się stanie) - to był sprawdzian w niesamowicie trudnych warunkach dla młodego wykonawcy - uważam że zdał ten egzamin śpiewająco (nomen omen). Jestem totalnym laikiem, Ty fachowcem - jednak myślę że Jann da sobie radę idąc własną ścieżką, radząc się ew. osób których opinie są dla niego ważne, doszlifuje pewne aspekty na kolejnych koncertach, tych przed nim sporo i warto patrzeć na jego twórczość jako całość - bez publicznego roztrząsania czy tańcząc i jednocześnie śpiewając na żywo - zaśpiewał na pewno czysto albo się nie zadyszał. Bo czy podczas koncertów takie jak on daje najważniejsze jest idealne zaśpiewanie każdej nuty? No kurczę, myślę że nie ;)
Ok, ja nigdzie nie powiedziałem ze ktos ma śpiewać na scenie idealnie, ja mówię tu co powinnien zrobić żeby następnym razem wypaść lepiej. Taki argument ze jest młody do mnie nie trafia, on ma 24 lata, ja pierwsza swoją płytę I pierwsze 100 koncertów zagrałem mając lat 16/17 więc naprawdę to nie jest dla mnie argument. Mi osobiście kilka rzeczy przeszkadzało w niego występie live, a jeśli komuś nie przeszkadzają to zachęcam do słuchania i kibicowania Janowi, bo to chłopak uzdolniony I oryginalny, pozdrawiam
@@Potega_wokalu - mając w wieku 17 lat pierwsze sto koncertów za sobą na pewno miałeś bez porównania większe doświadczenie w wieku 24 lat niż Jann. On idzie inną ścieżką - nie ma między Wami porównania. Absolutnie Cię nie krytykuję i nie mam za złe Twoich przemyśleń oraz rad - Twoje prawo, potrafiłeś napisać to naprawdę merytorycznie. Ale bardzo wiele osób w ostatnim czasie rozbiera ten preselekcyjny występ na czynniki pierwsze skupiając się na szczegółach i niedociągnięciach lub rzeczach które ICH zdaniem powinny być zrobione inaczej. Ja go widzę jako spektakl, charyzmatyczny i niesamowity, widzę go jako całość i fascynuje mnie iż mimo tych ewentualnych błędów widocznych dla fachowców i osób na to wrażliwych - Jann potrafił tak porwać tłum i wywołać taką lawinę. I to wśród osób o pełnym przekroju wiekowym ;) A obycie sceniczne - przyjdzie, choć i tak jest już ogromne bo to jego świat.
Ja ogólnie takimi rzeczami się na tym kanale zajmuje, kiedyś robiłem tutorial, albo uczyłem różnych technik wokalnych, jak ktoś mnie poprosił o reakcje to zrobiłem to co do mnie należy, gdyby nie to to pewnie do dziś bym nie wiedział kim jest Jann I Blanka😁 Ja raczej nie oglądam takich wydarzeń I słucham głównie bardzo ciężkiej muzyki, dlatego też żeby ten film miał jaki kolwiek sens mogę jedynie właśnie rozebrać na czynniki pierwsze występ I powiedzieć z grubsza co jest nie tak. Bo tak szczerze jeśli miała by być to reakcja stricte emocjonalna, to przy każdej z tych piosenek po 10s bym wyłączył I powiedział że nie słucham takiej muzyki ☹️ ale te filmy robię dla was ;) pozdrawiam
@@Potega_wokalu - i super, bo robisz kawał dobrej roboty, tak ogólnie :) Ode mnie Ci się "oberwało" bo jesteś kolejną osobą która skupiła się na mniej idealnych (czasem faktycznie, czasem ich zdaniem) elementach i mi się trochę ulało ;) Ale nie ma tego złego (dla mnie) trafiłam na Twój kanał przypadkiem i zostanę na nim na dłużej bo fajnie się ogólne Ciebie słucha - a Twój rodzaj muzyki ogólnie mi też jest bliski. Jednak uważam że występ na żywo rządzi się swoimi prawami i o wiele cenniejsze jest by wykonawca umiał porwać widownię niż śpiewał IDEALNIE wedle wymogów jakichś tam standardów.
@@Potega_wokalu nie rozumiem tej argumentacji. Sama słucham też zupełnie innej muzyki ale jeśli ktoś zrobił dobry kawałek to nie ważne czy to będzie rap, metal czy disco polo, słychać że jest to dobry utwór bez rozdrabniania się. Z tego co wiem, wszystkie muzykalne osoby tak podchodzą do muzyki. Blankę faktycznie wyłączyłam prawie odrazu, bo kozi fałsz mnie zabił,potem się przemoglam i zdania nie zmieniłam, nie potrafi śpiewać ani tańczyć, nie jest muzykalna. Natomiast u Jana usłyszałam coś innego, coś intrygującego, ciekawego i był to występ sceniczny więc nie ma szans żeby było idealnie. Wielu światowych artystów na żywo wypada słabo ale ludzie ich kochają za energię i całokształt, a nie za to że śpiewają idealnie. Takim artystą jest Jan, czego o Blance nie można powiedzieć.
Ps. Nikt nie nagrywa po jednym zdaniu w profesjonalnym studiu, bo wychodzi wtedy dziwny zlepek i mając w miarę rozwinięty słuch można to rozróżnić
Fajna analiza ale nawet jeśli coś z tym kompresorem było nie tak to nie wina Jana tylko realizatora dźwięku lub produkcji TVP więc dlatego być może tak,było że miał bardzo mało czasu aby wziąć wdech i śpiewać dalej bo jednak muzyka leci dalej a to już nie była próba generalna tylko występ ale,i tak szacum dla niego ,że sobie nawet z takimi błędami od realizatora dźwięku poradził 🎶🎶⛓️🖤⛓️
Jak wytłumaczyć fakt, że gdy był dzieckiem i śpiewał w operze narodowej i śpiewał zajebiście. Są przecież te nagrania na youtobe. Jak wytłumaczyć fakt, że nagrania Janna na żywo innych jego utworów są zaśpiewane tak, że dech zapiera? Przecież Jann ma doświadczenie sceniczne. On nie tylko śpiewa, ale sam wszystko tworzy. W zasadzie wszystko zrobił sam. Pierwszy raz występował w takim studiu, ale doświadczenie sceniczne to on ma. Zastanawiam się też czy on specjalnie tak nie zaśpiewał na preselekcjach. W sumie lepiej na tym wyszedł.
Myślę, że tutaj się rozchodzi o rodzaj muzyki, która tworzy Jann. Po prostu niektóre utwory bardzo trudno jest odtworzyć na scenie i Jann mógłby pójść na pewne ustępstwa czy modyfikacje. Tak to zrozumiałam z przedstawionego materiału. Jeśli jednak chodzi o mnie to nie wiem czy te ustępstwa nie odarlyby utworu.
Jak wytłumaczyć to że ktoś raz zaśpiewał lepiej a raz gorzej😅 naprawdę? Żadnych pomysłów? Litości
Subskrypcja Twojego kanału okazała się właściwym wyborem. Co mógłbyś powiedzieć kontrastując preselekcje i występ Sary James w AGT? Wiem, że to brutalne, ale na Eurowizji świat się nie kończy. Jest jeszcze Marcin Patrzałek. Mamy z pewnością wśród 38 milionów Polaków jeszcze więcej muzycznych talentów. Ukrytych i nie mogących się przebić. Szkoda.
To prawda, eurowizja eurowizja, oni wszyscy są młodzi I mogą jeszcze zawojować świat bez Eurowizji, a młodych którzy takiej szansy nie mają trzeba wspierać, pozdrawiam
Ale zajebiscie to ogarniasz. Cenne.
Na pewno ma większe możliwości wokalne jako konratenor, większa skala, ale w popie raczej z tego nie pokorzysta. Dalej jedzie na skali tenorowej i mnie też nie porywa swoją niedokładnością. Łapie wszystkie sroki za ogon i nie może uchwycić żadnej. Sapie do ucha przy tym występie i wypada z bitu przez wdechy. Nie kupuje tłumaczenia o 10 dniach przygotowania. Jak się nie umie połączyć wokalu z ruchem to się tego nie robi. Minimalizuje się ruch, aby dobrze brzmieć. To nie był występ do You Can Dance, spektakl telewizyjny tylko preselekcje do Eurowizji muzycznego konkursu. Na koncertach dalej szaleje i wije się po scenie jak węgorz, a w Szwecji już kompletnie położył wokalizę na końcu. Niech poszaleje tak kilka lat to czeka go operacja strun głosowych.
Hello jak tam opinia o węgorzu ???już po operacji strun głosowych???akurat komentarz mi rzucił w oczy ,bo lubię zwierzątka
LOL obczaj inne preselekcje i jaki tam był dzwiek
podczas spieniana w akrobatycznym układzie dał rade
zaśpiewaj na plecach polecam .... nie znasz sieeee
znasz nie na śpiewie ale nie na tym razem w choreografii
Jak ktoś zaczyna zdanie od Lol to już wszystko wiem, jakbyś trochę chociaż się zainteresował tematem na który się wypowiadasz to byś wiedział że przeanalizowałem większość występów