Helikon Bushcraft Haversack - torba i do lasu i do miasta
HTML-код
- Опубликовано: 12 дек 2024
- Pomimo problemów z dźwiękiem (wiatr) zapraszam na krótki opis i prezentację torby Helikon Bushcraft Haversack. Zaintrygowany pojawieniem się tego produktu na rynku postanowiłem sprawdzić na własnej skórze, czy poza ładnym wyglądem Haversack jest praktyczna, solidna... i czy w końcu przekonam się do toreb na jedno ramię! Reszta już na filmie. Link do dokładniejszego opisu: traperski.pl/t...
Świetny materiał bardzo mi się podoba. Takie pytanie mam do Ciebie autorze filmu. Czy czujesz jakoś bardzo ciężar torby i czy np. nie uwiera ona w udo podczas noszenia? Fajnie, że robisz takie recenzję bo przynajmniej można się czegoś dowiedzieć i na filmie widać lepiej niż tylko na zdjęciach.
Witam! Torba w biodro, czy tam udo nie uwiera. Załadowana na ciężko uwiera bardziej w bark. Pas jest dosyć szeroki, jednak nie ma żadnej wyściółki i czuć ciężar, ale taka specyfika tego typu toreb. Trzeba się z tym pogodzić. Pozdrawiam!
2021 i 480p? Co soę stało?
Łapka w górę. Merytorycznie to nie ,,komory" a po prostu kieszenie. Komora w tej torbie jest jedna. Częsty błąd w różnych filmikach ;)
Co do torby to mnie osobiście nie podchodzi. Mam takie zapięcia w ładownicach brytyjskich (chyba syst. PLCE) i są mega wku....
Nie wiem co kierowało producentem bo ,,zwykłe" fastexy z regulacją dł. paska są praktyczniejsze, zresztą Brytole przeszli na nie.
W innych produktach Helikon zastosował przelotową kieszeń ale z rzepem na dole - czyli albo mamy zwykłą, tradycyjną kieszeń albo ,,przelot". Tu tego nie ma, szkoda. Brakuje D-ringów by móc wykorzystać ją jako ,,improwizowaną" sakwę rowerową.
Użycie VISa w kieszeni zewnętrznej ograniczy szerokość komory głównej, doczepienie jakiejś ,,apteczki zrywanej" to jeszcze większa redukcja. Brakuje przy tych kieszeniach ,,zaszewek" coś jak w ,,kieszeniach skrzelowych". Brakuje też choćby naszytych kawałków taśmy by doczepić taśmę biodrową (oczywiście mogły by być D-ringi i oczywiście można wykorzystać boczne ,,molki" jak nie ma jakichś ładownic) która bardzo pomaga przy jeździe rowerem.
To tak z subiektywnych minusów na szybko. Na plus, że mieści się termos Esbita który jest szeroki i są kieszonki (4 szt.) na suwaki czego np. nie ma w Direct Action Small Messenger Bag oraz stosunkowo niewielka waga.
Pytanie czy do ,,przelotowej" zmieści się ,,średnia", składana parasolka?
P.S. co to za rzeka w tle?
Pozdrawiam
Zdrówka
PRS
Te komory wyszły raczej z tego że nie czytam z kartki i nie uczę się co mam mówić:) Co do przeróbki na sakwę rowerową to pomysł bardzo dobry, pytanie czy by się sprawdziła w tej roli, czy ludzie by narzekali że ani to torba na rower ani na ramię? Ale jako przypięcie do roweru na szybko jak najbardziej jestem za. Co do Visa to wiadomo, że jak się doczepi cokolwiek to trzeba się liczyć, że zabierze miejsce (i zwiększy jednak wagę), stąd mój wytyk że organizera brak, bo ja nie lubię wrzucać wszystkiego na luźno. Jeżeli chodzi o możliwość dopięcia pasa biodrowego, to myślę, że akurat przy tego typu torbach nie jest to potrzebne. Takie torby nosimy na jednym biodrze, lub lekko z tyłu. Pasek biodrowy mógłby powodować to że jak torba nam ucieknie np. do przodu, wtedy trzeba ją poprawić, a więc przekręcić, wtedy pasek biodrowy mógłby to utrudniać. Tak sobie to wyobrażam i widzę jak się wkurzam na to w kurtce zimowej:) A przy jeździe rowerem taka torba tym bardziej spada na przód, choćby pod wpływem ciężaru zawartości (na pewno jej na rower nie wezmę!) Parasolka raczej się nie zmieści, to jest jednak zbyt sztywny materiał a miejsca nie ma za wiele, więc wątpię ( i to też jest jej wada).
Rzeka: Warta
Pozdrawiam i również zdróweczka!
@@traperski3654 Nie to, że się czepiam - po prostu ,,merytoryczna" dyskusja ;)
Jest wiele toreb na rynku (sam Helikon/DA ma kilka) od demobilowych ,,na maskę", chlebaków ,,na granaty", Haversack z demobilu brytyjskiego (cena od 7,5 zł), etc. po drogie, specjalizowane torby fotograficzne.
Tu mamy produkt nowy - niby ,,projektowany". Więc powinien posiadać ,,coś" czego nie posiadają inne torby.
Zwróciłem uwagę, że przy tych wymiarach 28 x 26 x 9 cm nadawała by się na ,,improwizowaną" sakwę (np. mój bagażnik ma ok 34 cm dł. i Mes. Bag od DA pasuje, ma D-ringi, ale... jest za długi, będzie zaczepiany o piętę). Bushcraft Haversack prawdopodobnie byłby ,,idealny" ale nie ma domocowanych tych ringów (koszt ok 5 zł). Od lat korzystam z różnych toreb (bo ,,suche plecy") - od małej MC po masce PGAZ po duże ,,turystyczne" (mam min. Sm. Mes. Bag i Ms. Bag od DA) i musisz mi uwierzyć, że te paski biodrowe ,,robią robotę" szczególnie na rowerze. W torbach DA są one ,,demontowalne" (karabinki), w demobilach z jednej strony wszyte na stałe. Oczywiście, że torba i tak się przesuwa (mniej lub wcale jak jesteśmy wyprostowani - kierownica wysoko) i trzeba ,,ciągle" ją poprawiać ale pasek nawet na mechatym polarze nie przeszkadza zbytnio. Dla mnie jego brak jest istotnym minusem.
@@scyzorprsscyzorzkielc9909 no i to mi się podoba! Można mieć różne zdanie, ale kultura wypowiedzi obowiązuje 👍
Torbę jak i psa mam . Bardzo mobilna torba, w sam raz na spacery z psami.
Dokładnie spacer z psem z niewielką ilością sprzętu i torba się sprawdza, lekkie zakupy w mieście też. Pozdrawiam!
@@traperski3654 na wyjście poza dom na 2 do 3 godzin , może trochę dłużej jest ok. Mam satchela z Helikona i Urban couriera ale ta jest poręczna. Zwykle zabieram w niej termos i butelkę z wodą dla psa , miskę na wodę i parę drobiazgów i to wystarczy . Nie noszę siekier , piły itp .
Satchela używałem do tego typu aktywności ale chyba już nie dam szansy innej torbie. Co plecak to plecak. Po mimo dobrego pomysłu i marketingu torby są nie zdrowe dla kręgosłupu kiedy chodzi się daleko i z obciążeniem. Do roboty i na szybkie zakupy ok ale nie do lasu z psem na cały dzień z zapasem prowiantu wody i szpeju
One z założenia nie są do noszenia ciężarów. Dla mnie to jest ok bo wymusza, aby się ograniczać do tego co najpotrzebniejsze. Gadżety zostają w domu, a nad plecakiem mają taką zaletę, że plecy są suche...
Obejrzałem.
Poczytałem.
I zagadka.
Niby pierdoła ale istotna - szerokość aparatu.
Ile ta torba ma faktycznie szerokości.
Producent podaje 11.
W sklepach jest mowa o 9 cm.
Torba torbie nierówna, najlepiej samemu zmierzyć konkretną sztukę. Bo tak jak uwielbiam helikonia to moja jest tak hujowo uszyta ze wogole jej nie uzywam
Kiedyś lubiłem torby tego typu ale, przy obecnym trybie życia, hmmmmm. "torba i do lasu i do miasta" do lasu, przy przeciskaniu się przez chaszcze poza ścieżkami raczej niewygodne, przeciskanie się w zatłoczonym autobusie, pociągu, tramwaju, raczej niewygodne, na motocykl tym bardziej.
Kwestia gustu i potrzeb, bardziej uniwersalny i wygodny chyba byłby plecak 20-25L
Jak wszędzie: kwestia gustu. Jeżeli nie masz potrzeby zabierania góry szpeju oczywiście. Z plecakami jest tak, że nie ważne ile ma pojemności, jaki ma system nośny, ile kg sprzętu zabrałeś.... plecy i tak mokre:) Kiedy idę od tak w teren i zabieram trochę wody, trochę jedzenia, nóż, kubek i w zasadzie nic więcej to taka torba jest wystarczająca, ale ma swoje wady i ja też nie jestem wielkim fanem takich toreb np. Satchel mi do gustu nie przypadł.
No ja osobiście jak się przeciskamy w busie czy w tramwaju to wolę mieć torbę z przodu bo widzę co się z nią dzieje i wiem że nikogo nią nie walne. Z plecakiem ciężko to wyczuć tym bardziej że te militarne mocno odstaje od pleców. W lesie w trakcie marszu też łatwiej coś wyjąć z torby która masz gdzieś na biodrze niż ściągać plecak. Może i plecak tak się nie obija ale tak jak pisał autor, plecy mokre i trzeba zdjąć by coś z niej wyciągnąć. Jeszcze tej torby nie mam(z naciskiem na jeszcze), ale jest na szczycie mojej listy zakupowej. Wersja zielono-czarna jest absolutnie genialna 😁
@@lukaszki-pzn ja też polowałem na zielono-czarną. Torba a plecak - mają plusy dodatnie i ujemne.👍