283 - Wasze Pytania o Biznes Stolarski w Polsce - Moje Doświadczenia
HTML-код
- Опубликовано: 7 сен 2024
- Wasze Pytania o Biznes Stolarski w Polsce - Moje Doświadczenia
Cześć wszystkim! W dzisiejszym odcinku odpowiadam na Wasze pytania dotyczące prowadzenia firmy stolarskiej w Polsce. Dzięki za wszystkie komentarze i wiadomości, które mi przesłaliście. Mam nadzieję, że moje odpowiedzi pomogą Wam lepiej zrozumieć, jak wygląda życie stolarza prowadzącego własny biznes.
📋 Co omówimy w tym filmie?
Jak zacząć własną firmę stolarską w Polsce
Wyzwania i korzyści związane z prowadzeniem biznesu stolarskiego
Wskazówki dotyczące zarządzania firmą i zdobywania klientów
Moje osobiste doświadczenia i lekcje, które wyniosłem na przestrzeni lat
Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja do drewna, ale także umiejętność zarządzania, marketingu i finansów. Podzielę się z Wami praktycznymi wskazówkami, które pomogły mi rozwijać mój biznes i przetrwać na rynku.
Nie zapomnijcie zostawić komentarzy z kolejnymi pytaniami, subskrybować mojego kanału, zostawić łapki w górę i kliknąć w dzwoneczek, aby być na bieżąco z nowymi filmami!
Zawsze miło jest usłyszeć Twoją przemyślaną i logiczną analizę. Nie interesuje mnie byczy rynek czy niedźwiedzi. Handluj niewielkim procentem swojego portfela, zamiast wchodzić i wychodzić co kilka tygodni, próbując ustalić czas, w jakim handel na rynku przebiegł dla mnie gładko, ponieważ udało mi się zebrać ponad 8,4 BTC, kiedy zaczynałem od 3 BTC w ciągu zaledwie kilku tygodni, wdrażając codzienny handel Nolana Mylesa sygnały i wskazówki.
Jego procent jest najfajniejszy, jaki kiedykolwiek widziałem w handlu kryptowalutami. Dziękuję Nolan za mój sukces w przestrzeni kryptowalut
Pan Nolan, mistrz handlu. Cieszę się, że wymieniam jego sygnały
Jeśli posiadasz bitcoin, nie wahaj się nim handlować i uwolnij się finansowo
Od dobrych 3 miesięcy to dla mnie i moich znajomych tu w Niemczech ogromne zyski 🇩🇪🇩🇪🇩🇪
Nolan aktywny przez TE L E G R AM......
Trzeba pamiętać, że sp. z o.o. nie zabezpiecza w 100%. Jak się ma majątek w firmie to zakłada się dwie spółki. Jedna ma majątek i go wynajmuje drugiej, a ta druga ma pracowników i wykonuje zlecenia. To wam powie każdy doradca jak zadasz odpowiednie pytania.
Potwierdzam! Niestety już przez to przeszedłem kilkanaście lat temu
Leasing jest korzystny od strony finansowo-księgowej, ale dużo mniej bezpieczny od kredytu. Np. jeżeli kupujesz samochód i spłacasz terminowo raty leasingowe a w ostatnim dniu leasingu dochodzi do wypadku i tzw. "szkody całkowitej" w pojeździe, czyli ewentualna naprawa przewyższa 60% wartości samochodu, to leasingodawca złomuje pojazd i nie masz możliwości jego wykupu. Reasumując, spłaciłeś samochód, ale go nie możesz wykupić.
Ja się bardzo cieszę że wrzucasz sporo filmów o prowadzeniu biznesu a nie tylko o projektach. Zauważyłem że nie był nigdy poruszony temat BDO. Teoretycznie sprzedając cokolwiek przez internet trzeba się zarejestrować jako wprowadzający produkty w opakowaniach nawet jeśli używamy kartonów z recyklingu to stretch czy taśmę trzeba rozliczyć. Ale ciekawi mnie czy mała firma stolarska nie przetwarzająca płyt tylko lite drewno musi się rejestrować jako wytwórca odpadów. Z tego co widziałem to są bardzo duże limity dla litego drewna i wychodzi z tego że większość małych firm nie musi się rejestrować.
Nikt nie porusza tematu BDO, bo jest takie przysłowie: nie ruszaj gówna bo zacznie śmierdzieć ;) niech ten komentarz wystarczy za wytłumaczenie :)
Co do "drogi pantoflowej", to pozwolę sobie częściowo nie zgodzić się z tą tezą.
Mam za sobą doświadczenia trzech kompletnie różnych branż i w każdej od tej "drogi" zaczynałem, i w każdej był sukces. Co ciekawe, w każdej po jakimś czasie próbowałem później innych metod reklamy i we wszystkich przypadkach osobiste polecenia brały górę.
Teraz rozwijam stolarstwo artystyczne i znów powtarza się to samo. Dodatkowo w tym przypadku okazuje się, że jedną z lepszych metod zaistnienia na rynku są osobiste kontakty z niektórymi sklepami, wystawy regionalne oraz galerie artystyczne (choć te ostatnie stosują kosmiczne marże 😉 ).
Jesli chodzi o szkole to juz wybralem, jestem 09 ale ide do 2 klasy technikum elektronicznego.
Najwiekszy problem z jakim sie mierze to nie chodzi juz o zarobek, ale aby sam produkt chociaz zwrocil koszty, mialem szczescie takie ze dostalem material za darmo od rodziny, ale realnie stoje w miejscu bo zaden produkt mi sie nie zwrocil i nie mam nawet jak kupic jakiegos materialu aby dalej sie uczyc. Co do sprzedazy to mam jakies doswiadczenie bo przed stolarstwem interesowalem sie elektronika, kupywalem uszkodzone klawiatury robilem kilka drobnych napraw sciezek czy portow i sprzedawalem, odpuscilem temat bo nie jest to przyszlosciowe. Strone internetowa zalozylem ale to raczej dla satysfakcji wlasnej a nic bardzo profesjonalnego, narazie zbieram z kieszonkowego na jakis material ale tez zawsze sa te mysli ze jednak moglbym ta 100 wydac na cos innego niz na produkt ktory bedzie stal w garazu przez brak klientow, takie przepalanie pieniedzy. Choc uwazam ze juz moje produkty jakos tam wygladaja, zwykle problem to jest jakis brak kartow 90 stopni ale zawsze to kamufluje tak ze tego nie widac golym okiem, czy krzywe deski ale choc mam ten strug to nigdy to idealnie nie wychodzi
Narazie robie lampki nocne z scinek, i postaram sie podejsc do jakiegos stolarza w okolicy i spytac czy nie ma jakis scinek drewna takich ktore "wyrzuca' i moglbym przygarnac
Musisz pamiętać, że cena produktu to w uproszczeniu: koszt materiałów, koszt pracy, koszt energii, koszt podatku. I stąd masz pieniądze na zakup kolejnych materiałów. Nie możesz sprzedawać produktu poniżej kosztów wytworzenia bo nigdy nie będziesz miał pieniędzy na kolejne materiały. Wtedy to praca charytatywna. Możesz podejść też do sprawy tak, że obniżasz cenę bo rezygnujesz z własnego zarobku, utrzymują cię rodzice a ty zdobywasz doświadczenie. To taka opłata za naukę. Ale za materiał jak najbardziej możesz kasować.
Dobrze wytłumaczone dziekuje . Ale mam pytanie trochę na inny temat czy w stolarni trzeba mieć 3 rodzaje łączenia czy tylko jedna metodę chodzi mi kołki domino czy ciasteczka proszę jeśli mógłbym mi odpowiedzieć jeśli znajdziesz czas.
Każdy sposob laczenia ma swoje plusy i minusy. Nie ma jednego universalnego sposobu. Zależy też co wykonujesz. Uzywam najczęściej kołków i ciastek do mebli czasem do klejenia drewna, mam tez domino do kostrukcji drewnianych, planuje też kulic lamello Zeta p2 bo ma rozwiązanie które będę potrzebował użyć w kolejnej realizacji.
Rozważałeś optymalizację podatku poprzez spółka na zasadach ogólnych a JDG na ryczałcie? Szacunkowo 5-6% do przodu :)
Niestety w Spółce z o.o. cały zarząd odpowiada solidarnie całym swoim majątkiem prywatnym. Wystarczy, że wierzyciel zgłosi "skargę pauliańską" i udowodni przed sądem, że zarząd nie dopełnił swoich obowiązków, co jest w większości przypadków proste.
Śmieszy mnie to ze robia jakieś projekty schodów betonowych przecież mozna samemu zorbić szablony z kattonu niz sie bujac z komputerami
Jest to dobrze i zle;) Dobrze bo klient widzi co kupuje i widzi finalny efekt a źle dla nas jako wykonawców ponieważ oducza to mydlenia i skupienia się bo zrobi to komp za nas i tak to właśnie wygląda. Jedna klientka/klient widzi oczami jak to będzie zrobione a kolejny klient gdy usłyszy że firma nie da projektu to od razu nie będzie współpracy w takiej sytuacji ponieważ nie da pieniędzy gdy nie widzi za co:)
Śmieszy mnie że jakieś maile się wysyła, przecież można na poczcie wysłać list polecony :)
Dokładnie, po cholerę uczyć się jazdy samochodem jak można samemu kupić bilet i dojechać w prawie to samo miejsce trzy razy dłużej ;)
@@przemyslawzelazny9614 To nie jest źle. To jest tylko dobrze. 1 - przewaga nad tymi którzy tego nie umieją. 2 - modelując na ekranie widać potencjalne błędy. 3 - widząc co rysujesz przychodzą dodatkowe rozwiązania do głowy. 4 - modele możesz oprogramować na cnc. 5 - pozostaje dokumentacja cyfrowa i programy cnc co ułatwia dorobienie czegoś lub ułatwia poprawienie znalezienie lub błędów. A co do komputera to jest on tylko tak "mądry" jak jego użytkownik.
Dobry filmik, akurat jestem na zblizającym sie etapie założenia działalności. Znalazłem już księgową bo ja wiem ze to nie na moją głowę. :D
Księgowość teoretycznie to nie takie trudne, ale problem pojawia się, że prowadząc działalność nie ma czasu na analizę wszystkich zmieniających się przepisów, interpretacji, które zmieniają się w kalejdoskopie 😮
Bez przesady to nie takie straszne. Jak jesteś na JDG i książce rachunkowej to ogarniasz to w 1h tygodniowo. Schody zaczynają się dopiero przy pracownikach lub spółkach kiedy potrzebna jest już pełna księgowość.
Z racji swoich doświadczeń z księgowymi w rodzinie i to co opowiadały o różnych biurach, trzeba mocno uważać co to za biuro. Bo potrafią mocno nabruździć w papierach. A US ma 5 lat na kontrolę i chętnie korzysta z tej opcji bo odsetki rosną. Ja osobiście polecam na początku wydać trochę grosza na doradcę podatkowego aby uczulił na co zwracać uwagę i co systematycznie kontrolować.
Herosi 3 to najlepsza szkoła ekonomi :)
I chłop sie chwali ile zrobił schodów ale nie swoim wykoniem 😏
Kolega chyba ma problemy z główką😂
Odradzam udzielania publicznie takich rad nie mając pełnej wiedzy dotyczącej omawianego zagadnienia. Może to Pana narazić na odpowiedzialność cywilną i dotkliwe konsekwencje finansowe względem osób potęcjalnie wprowadzonych w błąd.