POLSKIE PLAŻE oczami Japonki
HTML-код
- Опубликовано: 21 окт 2024
- Aiko opowiada o swoich wrażeniach z polskiej plaży.
★Twitch do Strimów IRL / aikoiemil (nowy kanał w budowie)
★ Discord / discord
★Dołącz do rodziny Truszków i wesprzyj kanał: bit.ly/3fZVxIZ
★Donejty na strimach: streamelements...
★ Dziękuję za wsparcie na PATRONITE! Wesprzyj rozwój kanału★ patronite.pl/E...
★DARMOWY E-book o podróżach po Japonii: bit.ly/2LIazpJ
★Dodatkowy kontent na Podcast Po Japonii: bit.ly/2BYKukA
Nasze Social
★ FB Truszki Aiko i Emila / 187353422057596
★ Instagram Aiko @aikotruszkowski
★ Instagram Emil @truszkowskiemil
BLOGI: Wchodząc na moje strony poniżej bardzo wspierasz to, co robię.
★Oprowadzam po Japonii! ★ pojaponii.pl
★ Nasz blog podróżniczy★ www.aikoiemil.com/
★Nasz Newsletter o Japonii: bit.ly/2LIazpJ
Kontakt:
★Kontakt mailowy: info@aikoiemil.com
★Kontakt w sprawie wycieczek: podroz@pojaponii.pl
Podcast Po Japonii
★iTunes: apple.co/2SXrupI
★SoundCloud: / pojaponii
★Spotify: spoti.fi/2BJjX7g
i inne platformy
Sprzęt/Equipment
Kamera 1: Sony a6400
Kamera 2: Sony a6500
Action Camera: DJI OSMO POCKET, DJI OSMO ACTION
Dron: DJI Mavic Pro, DJI Spark
Gimbal: Zhiyun Crane Plus
LINKI Afiliacyjne
Nasz sklepik z koszulkami★ emiltruszkowski...
Zapisz się do Airbnb i otrzymaj zniżkę na pierwszy nocleg: www.airbnb.com...
MOJA MUZYKA - Artlist - bit.ly/2jkCLEn - Link afiliacyjny. Jeśli się zapiszesz, to dostaniesz +2 miesiące dostępu za free. I ja też. Super.
Kupując produkt z linka afiliacyjnego wspierasz mój kanał.
Z tymi kąpielówkami, to dziwna sprawa, zważywszy jakie majty mają na sobie zawodnicy sumo.
Odnośnie plaży, wygląda na to, że jej definicja jest inna w Polsce niż w Japonii. Słownik języka polskiego definiuje ją w następujący sposób: "plaża «piaszczysty lub żwirowy teren pozbawiony roślinności, położony nad brzegiem morza, rzeki lub jeziora".
W angielskim beach też może być nad jeziorem czy rzeką ;)
Wlasnie! Ja myslalem, ze to logiczna, ogolnoswiatowa definicja. jesli nad jeziorem jest brzeg trawiasty to nikt ni nazwie tego plaza. ale jak jest otwarty, piaszczysty teren nad woda, to automatycznie ma nazwe plaza.
@@Smagal A ja spotkałem się z jeszcze inną ciekawą wersją - sztuczna plaża. Czyli piaszczysta przestrzeń do opalania, ale bez dostępu do wody.
nad bałtykiem prawie zawsze wieje jak ktoś nie trafi z pogodą np 18-22 stopnie to parawan chroni przed zimnem i się można opalać .W latach 60 już były może trochę krótsze 4-5 m.
Trafione w punkt. Pierwsze pojawiły się pod koniec lat 60-tych. Żadna tam prywatność. Tylko wiatr i związane z tym odczuwalne dużo niższe temperatury. Dlaczego tylko w Polsce? Bo wiatry zwykle wieją od morza - z północy. Na plażach osłoniętych np. w Zatoce Puckiej kiedyś nie spotykało się.
@@Gaazzer nie tyle przed zimnem co samym piaskiem.
A przed wojna jak i dalej teraz używano koszy plażowych takich większych, wygodniejszych wersji parawanów zapewne z tego samego powodu.
@@Krzys_72 nie wiem urodziłem się po wojnie ale z tego co wiem to polacy przed wojną do plaż mieli ograniczony dostęp
W Polsce to jest jakaś masakra. Chociażby na Kanarach jest lodowaty wiatr z nad oceanu, piasek momentami wbija się aż w skórę, a nikt w życiu nie wpadnie na tak durny pomysł, jak przywłaszczanie sobie kawałka plaży dla siebie... Idziesz teraz w pl na plażę i spokojnie nie dojdziesz do morza! Chyba tylko biegacz przez płotki dałby radę :/
Patrząc na zawstydzenie męskimi kąpielówkami na plaży można się trochę zdziwić zwłaszcza że to Japończycy słynął z dziwnych telewizyjnych Show na które patrząc chyba każdy Polak reaguje zgorszeniem, Proponuję zrobić materiał na temat japońskich teleturniejów telewizyjnych. Pozdrawiam
Aiko, Jedna z głównych zalet parawanów jest to, że chronia przed zimnym wiatrem od strony morza. Chronia też przed byciem zasypywanym przez nawiewany piasek, podczas opalania albo jedzenia... Często bywało, że nie wysiedziałbym na plaży, gdyby nie parawan.
Parawany sa potrzebne przede wszystkim po to, zeby nie zamarznac od tego wiatru nad Baltykiem 😂
Tak tylko trzeba oddzielic sie od wiatru a nie dookoła :)
Precyzyjnie na ten temat wypowiedział się Pan Marcin Daniec : normalne kraje mają góry na północy a morze na południu a u nas odwrotnie w lutym w Tatrach +15- + 17 a w lipcu woda w Bałtyku lodowata . Nie powiedział o często wystepujących w lecie , czasami nawet silnych zimnych wiatrach .
.
To jest proste jak konstrukcja cepa -parawan chroni od wiatru a pozwala na opalanie się szczególnie gdy wychodzi się mokry po kąpieli w morzu . W naszym klimacie nie mamy za często ładnej pogody i wszyscy są spragnieni słońca . Odwrotnie niz w krajach południowych gdzie tego słońca jest czasami za dużo i STĄD TE PLAŻOWE NAMIOTY , które chronią od jego nadmiaru .
Naprawde wystarczy troche wysilić mózg do myślenia i wystarczy pobudzić trochę wyobraźnie żeby znaleźć odpowiedź a nie " mądrze inaczej " się DZIWIĆ !
Aiko coraz lepiej po polsku mówi - gratuluję i podziwiam
Witam. Pamiętam, że w latach 70-tych nad Bałtykiem można było opalać się w koszach wiklinowych. Ale nawet wtedy istniały parawany. Kiedyś ktoś próbował mi tłumaczyć, że parawan chroni przed obsypaniem piaskiem ze stony osób przechodzących obok, a ty jesteś wysmarowany kremem albo olejkiem i ten cały piasek się do ciebie przykleja.
Ma to sens
Chroni przed piaskiem i wiatrem
@@AikoiEmil 10:08 mały błąd w napisach; powinno być "to są rzeczy, które mnie zadziwiły na plaży w polsce" a nie w japonii
Adam,bo Polacy SPECJALNIE przechodzą tak blisko obcego ręcznika,ze NIE RAZ DEPCZĄ po nim.Ciekawość podglądniecia obcego,a zakrycie siebie przed podgladajacym,to jest cały bzdurny sensn budowania ogródków na plaży
Parawan, to po pierwsze zasłona przed wiatrem. Nad Bałtykiem temperatura powietrza rzadko kiedy przekracza 25 stopni, jak dołożysz czynnik chłodzenia wiatrem, to ludzie czują się jakby byli w temperaturze dużo niższej np. 15-17 stopni. Nie wiem jak inni, ale przy takiej temperaturze (15-17 stopni), to ja chodzę po domu w bluzie z długim rękawem i długich spodaniach, a nie w bokserkach, że o slipach nie wspomnę, i topless.
Parawan na plaży jest po to, żeby policjant nie widział, że pije się piwo :-)
Parawany są od zawsze nad Bałtykiem. Już za mojego dzieciństwa, a starsza jestem od Emila. Teraz służą temu, aby zawłaszczać sobie połacie plaży, ale ich zadaniem zasadniczym jest ochrona od wiatru. Zimnego, paskudnego wiatru, który czasami powodował, że nawet przy słonecznej pogodzie nie dało się wyleżeć na plaży.
Mieszkam nad Bałtykiem, latem na plaży jestem co 2-3 dni.
Slipki noszą raczej panowie po 30, młodsi noszą spodenki. Jest zakaz palenia (500zł), ale co 4 osoba pali na plaży i w życiu nie widziałem żeby policja czy straż miejska interweniowała. Nie można pić alkoholu (100zł) ale co 3 plażowicz pije piwo. W rezultacie pełno jest w piasku kiepów i kapsli. Parawany były od dawna ale było ich mało, od 2-3 lat przeżywają boom. 2 dni temu byłem na plaży i 90% ludzi miało parawany, chociaż zupełnie nie wiało. Niektórzy wygrodzili sobie po 40m2 i co im zrobisz? Coraz większą plagą jest też głośne odtważanie muzyki. Turystów jest coraz więcej to i patologii też pełno.
Mieszkam w Grecji a tęsknie za Polską i polskim morzem, zimnym,ciemnym. Parawany chronią od wiatru i kojarzą mi się z dzieciństwem💗 piwo oraz kukurydzę sprzedają nie tylko nad polskim morzem ale i w innych krajach. Nie ma co porównywać "gruszki"do "jabłka", bo obydwa owoce smakują inaczej, pozdrawiam serdecznie.
0:50 Polacy zawsze walczyli o ziemię, to i teraz na plaży muszą sobie swoje bazy zakładać :D
2:30 alkohol + woda to zawsze kiepskie połączenie, a nie można się spodziewać, by każde nadmorskie miasto wysyłało straż miejską na plaże... :(
3:44 W Polsce jest uprawiana kukurydza, a i samym polakom smakuje. Do tego można dodać, że na plaży działa jako dobry "zapychacz" po ćwiczeniu w zimnym morzu. Poza tym łatwo na niej zarobić - kolba kosztuje mniej niż 1zł, wystarczy ugotować i sprzedać za 500% wartości - czysty profit... (a wątpię by to sprzedawały firmy rejestrowane :P)
Ciekawe, że np takim Słowakom jakos alkohol w wodzie nie szkodzi, bo np w Tatralandii można kupić drinka na wódce w środku basenu. Nie mam pojęcia, dlaczego lubimy przesadzać z tym alkoholem: albo za dużo i ktoś tonie albo nic a nic.
Widziałem wasz film sprzed kilku lat i wspaniałe jest to, że Aiko dalej na Ciebie patrzy w taki sam sposób jak wcześniej! :)
Historycznie parawan służył ochronie przed wiatrem. Tak to pamiętam z dzieciństwa.
A niestety nad naszym Bałtykiem często wieje dość zimnym powietrzem , a po długiej zimie kazdy chciał mieć ciepło w japonii wydaje mi się zę jest nieco cieplej
Historycznie to nad morzem były kosze plażowe. Moda na parawany to wynalazek PRL-
I tak jest nadal
@@joannagradzinska9480 I parawany też bęðą nadal "chyba" bo na ostatnim urlopie ciepło to i może było ale w głębi lądu a nad samym brzegiem - na plazy wiało wzdłuż niemiłosernie , sypanmie piasku w oczy to niezbyt przyjemna sprawa, tak jak niezbyt przyjemna sprawa naduzywanie "parawanów zwłaszcza w uznanych"kurortach" , więc ja uwaam ze w naszych warunkach parawan nie zniknie i nie ma co sie z niego wysmiewać , ale z odruchu "zawłaszczania" chyba tak.
Zakaz spożywania alkoholu: teren szkół, zakłady pracy, masowe zgromadzenia, komunikacja miejska, obiekty wojskowe, ulice, parki i place. Plaż nie ma.
Tak było kiedyś. Teraz (pis to wprowadził) nie można pić wszędzie poza miejscami wyznaczonymi.
Pomijając PiS po prostu wchodząc na plaże stoi wielki znak z zakazami np zakaz spożywania alkoholu czy wprowadzania psów
a ja mam gdzies bzdurne zakazy i nakazy i dopóki nie robie nic złego i krzywdzącego to nie uznaje tego za złe. tyle w temacie
@@tourettewpodrozyrw podobne myślenie ma pedofil. On sądzić ze dziecko chce i nic w tym złego więc no nie dokońca każdemu można zaufać i po to są owe zakazy i nakazy w życiu bo niektórzy nir wiedzą gdzie jest granica. A później jakiś młodziak się na plaży napije i utopi i rodzice oskarża miasto że nie pilnowali plaży a wtedy władza powie że dziecko było pod wpływem a stał znak i nie ponoszą odplwiedxialossci. Po to to właśnie jest
@@aaanonimmm myśle że twoje porównanie, kompletnie jest z dupy, nie pasuje heh
W tym roku byliśmy w Chorwacji na plażingu i tam teź była kukurydza (kukuruz). Syn kupował dziennie jedną lub dwie. To chyba już taka tradycja 😁 Co do przyciasnych slipek i ogólnie mody plażowej to nawet ja byłem częściowo zszokowany 😱. Niektóre widoki wrytły mi się negatywnie w pamięć i prześladują mnie do teraz 🙈 Niektórzy ludzie chyba nie wiedzą do czego służy lusterko 😬 Ale tu też trzeba powiedzieć, że przyciasne slipki to raczej nie jest wymysł słowian a raczej Włochów. Tu bym dopiero chciał widzieć minę Aiko 😁
Definicja słowa plaża według słownika pwn - piaszczysty lub żwirowy teren pozbawiony roślinności, położony nad brzegiem morza, rzeki lub jeziora.
Dokładnie, ale dla Japonki to dziwne bo oni mieszkają na wyspie.
To jest problem z tłumaczeniem, ludzie innych nacji rozumieją inaczej pewne terminy, a tłumaczenie to szukanie najbardziej podobnego terminu.
Parawan chroni od zimnego wiatru, taka jest geneza. Kto doświadczył zachodniego wiatru na Helu, ten wie. :) Kiedyś jeszcze były kosze plażowe, kto pamięta?
Parawan plażowy to pomysł powojenny. Jako mniejszy, wygodniejszy wyparł kosze plażowe popularne w latach '20. Podobnie jak one miał chronić przed wiatrem, ale stał się też formą ograniczenia przestrzeni, co prawdopodobnie było istotne w sytuacji, gdy korzystając z FWP, na plażę zwalały się liczne rodziny z dziećmi z pokolenia "baby boom". Co do sprzedawców przekąsek, ja pamiętam tylko lody i oranżadę w torebkach foliowych ze słomką, co miało sens w upały. Teraz to pewnie działa na zasadzie, że przedaje się to, co ludzie kupują.
Jeśli chodzi o parawany, to widziałem zdjęcia z jakiejś plaży w Kornwalii z płatnym wstępem i parawany też były. Po prostu bywa często wietrznie i nawet jeśli w mieście jest upalnie, to po wyjściu z wody bywa chłodno i parawan chroni przed przewianiem. W cieplejszym klimacie nie ma potrzeby tego stosować, lepszy jest wspomniany parasol od słońca.
Druga sprawa- nie ma w Polsce zakazu picia w miejscach publicznych. Jest zakaz picia na ulicach, zaś parki, bulwary, skwery i tak dalej to miejsca, w których zakazać spożywania alkoholu może lokalne władze miasta- i zwykle to robią. Ale czasami, np na plaży albo na deptaku nad rzeką jest to źródło dochodu turystycznego, więc pod wpływem lobby barów i restauracji taki zakaz może zostać zniesiony, ale tylko w danym miejscu. Głupie i skomplikowane.
Droga Aiko! Cieszę się, że polskie plaże nadmorskie dały ci wiele spostrzeżeń i refleksji. Sam uwielbiam plażować nad moją rzeką, kąpać się i opalać. I nazywam to plażą choć jest tam trochę piasku i więcej trawy a to dlatego, że tam przychodzą ludzie w podobnym do mnie celu a także i tacy, którzy chcą posiedzieć nad wodą , pokazać dzieciom wodę i przyrodę nawet jeśli nie wchodzą do wody. Dzieci bardzo lubią wodę i trudno je od niej oderwać. Bardzo cenię sobie rzeczną i jeziorną wodę dlatego, że nie ma w niej soli, której nie lubię. A zasolenie na polskim wybrzeżu to tylko 1/4 tego w otwartych morzach. I jest mi z tym wszystkim dobrze i nie przejmuję się jak jest w Japonii. Kąpielówki/spodenki do kąpania używa się u nas takie jak i gdzie indziej. Gdy byłem na Florydzie 30 lat temu można było odróżnić Kanadyjczyków lub Europejczyków po tym, że nosili normalne czyli krótkie spodenki w odróżnieniu od spodenek do kolan, które już były modne w Ameryce. Z początku myślałem, że nie jestem w USA tylko może w Rosji, bo mówiło się, że to "ruscy używają bardzo dobre spodenki tylko mają taką wadę, że się na kolanach przecierają". Myślę, że Polacy są bardzo pomysłowym, nowatorskim narodem i dawno wpadli na pomysł "grajdołów" czym wyprzedzili Japończyków o lata świetlne, a niektórzy zaczęli ich naśladować za granicą. Polacy będą kontynuować swoje zwyczaje, a inni swoje i tak będzie najlepiej dla wszystkich.
Slipki to temat rzeka. Chodzi o to, żeby jak największa część ciała była opalona... a nie żeby jakieś białe paski były widoczne. Można iść krok dalej i zainwestować w stringi. Poza tym w długich szortach znacznie trudniej pochwalić się wielkim penisem - slipki lepiej to uwydatniają. No i zawsze można podbudować męskie ego... porównując się z innymi. W przypadku kiedy porównanie wychodzi na Twoją niekorzyść, zawsze możesz powiedzieć, że w zimnej wodzie się kurczy. Bałtyk jest przecież zimny. Wszystko się zgadza. 😉 Pozdro
Nie wszyscy są wychowani na kulturze nasiąkniętą XXX A dawniej duże siusiaki były uznawane za śmieszne i obrzydliwe, uznawane za wynaturzenie, i tak było w starożytnej Grecji i Rzymie aż do XX wieku. Wystarczy popatrzeć na Dawida - rzeźbę Michała Anioła i na wiele innych dzieł sztuki
komsta wankowicz A Katona wyśmiewano parafrazując Iliadę - "idzie, długą potrząsając dzidą".
No i przeciez zle sie w takich dlugich do kolan szortach plywa, a potem takie to mokre i dlugie i zimne i nieprzyjemne. Wole bokserki niz majtki na facecie, ale to ze krotkie to ma jakis sens i kobiety przeciez tez wyrozbierane, wiec facet w slipkach nie powinien gorszyc.
Z moich obserwacji wynika, że im starszy Pan, tym bardziej wycięte slipki. U kobiet odwrotnie. Ciekawe dlaczego ?
Może zapasy z dawnych czasów.
bokserki nadają się na siłownię....a nie na plażę. Jeśli innym nacjom się to nie podoba to ich problem!
Bylam na wielu plazach w wielu krajach i wszedzie gdzie bylam mniej lub bardziej nosi sie takie kapielowki. Pamiętam tez, ze reklamy najwiekszych domow meskiej mody np. Dolce&Gabbana zawsze pokazywlo mezczyzn w takich kapielowkach. ruclips.net/video/dObd2ZDyuTk/видео.html
Gacie te same, tylko tyłek większy.
Aiko, Emil ... pozdrawiam z Berlina. Bardzo sympatyczne te wysze odcinki. A' propos, Niemcy tez mowie ze ida na plaze majac na mysli Berlinskie, piaszczyste brzegi jezior, jak i sanepid tutejszy relacjonuje w prasie i necie o czystosci wod i plaz.
bo Niemcy, Polacy, Francuzi, Anglicy itd. używają pojęcia"plaża" w jego prawidłowym, pierwotnym znaczeniu. A Japończycy najwyraźniej nie - przejęli je, zapewne od Anglików, Rosjan albo Holendrów, ale tylko w znaczeniu "plaży nad morzem".
U nas często nad morzem jest zimno więc parawan się przydaje do ochrony przed wiatrem. Poza tym nie ma cywilizacji w postaci parasoli, leżaków i słodkiej wody do spłukiwania słonej.
A plaża to piaszczysty brzeg nad wodą gdzie można się opalać.
Ale jak się stawia namiot przeciwsłoneczny to też się poniekąd buduje mury. ;-)
Polacy w Japoni robią swoją baze na plaży ( Fort Duda)
Parawany sa po to aby uchronic sie od chlodnego wiatru
A nie dziwi sie ze woda w Baltyku nie jest tak ciepla kak w Naples, Fl
Ale marpotka z lgbt nosi
Witam. To wypowiem się o słynnych parawanach, które trochę zmieniły, a bardziej rozszerzyły znaczenie. Polskie morze jest na północy kraju, to znaczy w najzimniejszym rejonie i w dodatku najbardziej wiecznym. Parawan po prostu osłaniało nas od wiatru aby było przyjemniej czas spędzić na plaży ;). A co do slipek już nie mówiąc o kobiecych bikini ze sznureczków, to nie tylko Polska ale i Francja, Hiszpania, Włochy itp, a w dodatku popularne w tych krajach jest plażowanie toples lub całkowicie nago. W dodatku Japończycy mają swoich Sumo co mnie bardziej zszokował strój...
Nie widzę , co jest takiego dziwnego w parawanach .
Chronią od wiatru i piasku .
Dają trochę intymności i bezpieczeństwa .
chłopie co ty kupiłeś same problemy bez komentu zrób jej dziecko będzie miała zajęcie
@@mieczyslawdrozdzewski4818 Tylko ona będzie miała zajęcie przy dziecku? Brawo chłopie
dokladdnie
juz kolejny raz o tym slysze ,ze to dziwne
namioty i parasole tez sa
intymnosc i zaslona od wiatru przeciez to jest ok
@@izabelaszlachta7769
Bo nie chodzi o sens, tylko ideologię.
Polskie znaczy gorsze, zacofane itd.
A puste głowy lansują się na elitę intelektualną.
witam kiedyś /stare fotografie z początku wieku / zamiast parawanów kopano ogromne leje w piachu i wstawiano kosze wiklinowe, bardzo ciekawa historia "parawaningu"uzasadnieniem jest ochrona przed zimnym wiatrem
Te doły nazywano grajdołkami :)
WITAJCIE AIKO I EMILU dzieki za film bardzo dobry pomysł z tym wspomnieniami znad morza bałtyckiego pozdrawiam 👍👍👍🍻
Po prostu,co kraj to inny obyczaj,a kultura nakazuje nie okazywać zdziwienia.Pozdrawiam serdecznie .
Najpierw były grajdoły wykopane na plaży, potem pojawiły się parawany, funkcja ta sama, ochrona od zimnego wiatru z ostrym piaskiem ❤
Słownik języka polskiego,
grajdoł, grajdół, grajdołek;
1. potocznie, lekceważąco: mała, zapadła wieś albo prowincjonalne miasteczko; dziura;
2. zagłębienie wykonane w piasku dla wygodnego plażowania oraz dla osłony przed wiatrem
❤
A jeszcze wcześniej były wiklinowe kosze plażowe :)
Grajdoły są formą pierwotną
ruclips.net/video/4N4e91u3orE/видео.html
❤
To nie są majtki, tylko kąpielówki. Kiedyś było nie do pomyślenia, żeby w krótkich spodenkach wejść do wody. Na basenach pływackich był regulamin, który zabraniał wchodzenia do wody w odzieży innej niż pływacka, a więc w kąpielówkach i stroju kąpielowym. To zrozumiałe po pierwsze ze względów higienicznych, po drugie nie ma odzieży lepszej, bardziej opływowej niż slipy kąpielowe, a po trzecie, w przypadku obiektów otwartych, chodziło o jak największe wyeksponowanie ciała na dobroczynne promienie słoneczne. Nikomu nawet przez myśl by nie przeszło, że Słońce może szkodzić. Zwyczaj noszenia bokserek przyszedł z USA, gdzie wprowadzony został przez środowiska religijne. Poza tym wstyd to forma lęku wynikająca z poczucia winy. Owszem, są pewne ogólnie przyjęte normy społeczne - normy prawne, które należy przestrzegać, jednak wstydliwość to rodzaj zakompleksienia świadcząca o tym, że mamy problem seksualny.
Czesi mają najlepsze plaże :P
Oj tam, oj tam...😉
prawie jak Szczecin...
O ty kurwa kabareciarzu
Uwielbialiśmy jeździć na ich plaże.
Najczystsze :D
Witam moją ulubioną parę🙂
Mam ponad 50 lat i od zawsze pamietam parawany na plaży, choć jak byłam mała nie było ich tak dużo. Nawet jak jechało się na urlop to w domkach na ośrodku były parawany na wyposażeniu. Głównie chroniły one przed wiatrem i ludzie nie stawiali ich w formie zagrody😁 a raczej tylko od strony wiatru by piasek nie sypał w twarz...w sumie ustawiane byly tylko przy wietrznych dniach.
Pozdrawiam❤
W Holandii także stawia się parawany, oraz o ile wiem w Francji i Słowacji też ;))
Pierwszy raz bylam w Swinoujscu na plazy w 62 roku. Wtedy mozna bylo wynajac kosze i ludzie juz wtedy mieli parawany,ktore swietnie chronily od wiatru i zimna. My nie mielismy tego praktycznego urzadzenia i kazdego dnia budowalismy grajdolek usypujac od strony morza wysoki wal z piasku, aby nie marznac.
Co do slipek to sie z wami calkowicie zgadzam i mnie po trzydziestu latach mieszkania poza krajem zaczely one przeszkadzac. Wiem ze w Stanach emigranci rosyjscy budzili sensacje na plazach kiedy tak sie ubierali. I wszyscy sie na nich gapili.
Bylam wiele lat temy w Warszawie z moja kolezanka z Montralu a ta dostawala tam szoku jak widziala kobiety noszace przezroczyste spodnice czy sukienki. I to ona zwrocila mi uwage na zakonnice ubrana w bilaly habit z pod ktorego wyraznie przeswitywaly majtki. Pozdrawiam was Irena
Mam pytanie do Aiko, dlaczego jej dom nie jest urządzony w tradycyjnym japońskim stylu oraz dlaczego jej mąż nie został sformatowany jeszcze na przykładnego japońskiego męża.
Fajny odcinek na wesoło :)
2:20 14 days later i Emil dostał 169.5 parawanu pocztą :)
Na plaży w Gdańsku-Jelitkowie były dziś parawany, picie piwa, palenie papierosów, obwisłe brzuchy i dupska, slipy, płaczące małe dzieci, wiatr silny i piach wszędzie. Nie da się zrelaksować. Aiko polecam Morze Śródziemne. Jest cieplejsze a na plażach mniej ludzi ale slipy bywają. Pozdrawiam z Pomorza Gdańskiego.
Na polskich plażach parawny mają sens i szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie bez. Polski piasek jest bardzo lekki, a wiatr wieje praktycznie zawsze. Z parawanem można sobie z tym radzić dość dobrze. W przeciwnym wypadku wszystko jest z piachu już po kilku minutach. Osobiście nienawidzę się smażyć na słońcu, muszę mieć też parasol.
Ps. Dzięki temu, że Japonki się nie opalają, to dużo młodziej wyglądają w przyszłości. Opalanie się strasznie niszczy skórę.
Faktycznie ma sens jak leży świnia i ma kilka metrów obstawione parawanami.
@@pomaranczowoczarny nie projektuj swoich problemów na innych prostaku.
@@sirmiluch6856 To nie mój problem - nigdy nie używałem parawanu, to raczej ty jesteś jego wielbicielem i poczułeś się urażony, że ktoś opisał jak cię na tej plaży widać :P
@@pomaranczowoczarny Ja tylko wyraziłem zdanie o prostakach jak ty :)
Jakoś nie widzę aby moja skóra była zniszczona przez opalanie chociaż bardzo się lubię opalać, a nie mam juź 40 lat
Aiko jest przemiłą, śliczną laleczką. A wiatrochłon jak sama nazwa wskazuje jest do ochrony przed częstym chódnym wiatrem nawet w słoneczny dzień!!!
2:00 Aiko wie o czym mówi , bo Czesi przez wiele lat dzierżawili cześć portu w Szczecinie. ;)
Pozdrawiam z Koszalina.
Super odcinek.:)
Parawany oryginalnie miały służyć do ochrony przed zimnym wiatrem oraz wiatrem, który niesie piasek. Teraz to zaczął się robić parawaning i "rezerwacja" plaży z parawanu....
Ale wiatr nie zrobił sie ciepły tylko nadal bywa zimny i porywisty.
Jeśli chodzi o parawany na plaży nad Bałtykiem to pierwszą przyczyną są silne wiatry. Wiatr sypie piaskiem. Drugą przyczyną jest sypanie piaskiem przez przechodzących, zwłaszcza w klapkach. Nie należy do przyjemności być obsypanym piaskiem, pokremowaego ciała. Trzecia przyczyna to zabezpieczenie przed przebiegającymi dziećmi, psami i dorosłymi. Nie wyobrażam sobie bycia na plaży bez parawanu, daje poczucie prywatności w tłumie. Jaka jest róznica między parawanem a namiotem? Pozdrawiam.
P. s. Gratuluję Aiko coraz lepszej znajomości polskiego.
Jeśli chodzi o slipy to w latach 60 poprzedniego stulecia w całej Europie opalali się w takich majtkach. Dzisiaj zdarza się, że mają tylko sznurek w tyłku. Niemki przjeżdżają nad Bałtyk i opalają się bez stanika - topless. W Polsce jest to zabronione.
Parawany są popularne we Włoszech
Dziękuję za wrażenia Aiko z polskiej plaży. Nie byłem już na plaży nad morzem polskim z 1000lat . Ostatnio, a to bylo tez dawno, była to kamienista plaża w Chorwacji. I piękna lazurowa woda. Niemniej kiedys jezdzilo sie na kolonie za dziecka z zakladu pracy /kopalnia/ co rok nad morze w wakacje / Ustronie Morskie k/Kołobrzegu/. I wspomnienia są fajne. Pamiętam, ze wtedy królowaly nie tylko nad samym morzem/ na plaży/ napoje kolorowe w woreczkach foliowych do ktorych wsadzalo sie plastikową slomkę i piło się je. Ciekawi mnie, ale podejrzewam, ze te wynalazki nie przetrwaly proby czasu. Dla nas ,dzieciakow, to byla frajda, roznokolorowe woreczki cieszyly sie duzym powodzeniem. Co do slipek, to chyba to jest troche relikt przeszlosci w naszym kraju, kiedy nie byly jeszcze znane bokserki w swiecie bielizny. I byc moze do naszego kraju owe bokserki dotarly duzo pozniej niz do tzw. krajow Zachodu. Niemniej mysle, ze mają one pewną zaletę w odroznieniu od bokserek przy zazywaniu kapieli wodnej. Sa przylegajace do ciala i nie nabieraja tyle wody przy plywaniu, co zdecydowanie zwieksza komfort plywania. Nie mowiac juz o takich szortach do kolan. To bylaby masakra w takich plywac. Prosze zauwazyc, ze plywacy na zawodach w basenach tez nie plywaja w bokserkach , tylko w slipach wytwarzanych z ultranowoczesnych przędz dla zmniejszenia oporu wody. Co do kwestii estetyki, każdy osądzić musi sam.Odkąd samodzielnie zacząłem spędzać urlopy i połknąłem bakcyla gór w Tatrach, to preferuję właśnie góry. Dla każdego coś miłego.
Dziwią slipki, ale przecież w Japonii mamy panów w fundoshi podczas różnych matsuri (o sumo nie wspominając ;)
Pozatem slipki nie są tylko u nas ale w całej Europie Amerykach
@@ggi8203 zgadza sie i dodam ze coraz trudniej kupic jakes kompielowki o innym ksztalcie, a w formie boxerek to juz w ogole
Potwierdzam. Byłem we Włoszech, Austrii (jeziora), Anglia, Szkocja, Niemcy, USA... Oni też noszą slipki. Japończycy mają chyba zbyt wyidealizowany wizerunek innych krajów, bynajmniej takie odnoszę wrażenie. Jak coś proszę o sprostowanie.
@@michachmiel6210 wlasnie. szczegolnie w USA. te dziewuchy az piszcza i chetnie by uszczypnely meska pupe. hehe Powiem tyle, ze w boxerkach nie bardzo sie widze. jakie mialy to by byc? z jeansu? jak mi mookre boxerki przylgne do tylka to bede na jeszce wiekszego buraka wygladal
@@michachmiel6210 Po prostu nie chodzi się w slipach po plaży, nie słuchaj Januszy, każda szanująca się plaża i ludność przebywająca na nich o tym wie od pokoleń. Nie daj się nabrać na teksty jak wyżej, że w Japonii tez mają Fundushi, ale nigdy Japończyk nie przyszedłby w tym na plażę publiczną, tak jak i w slipach. Facet który się szanuje też nie pójdzie w slipach na plażę, tak jak nie ubierze skarpet do sandałów. Przecież można, bo nikt nie zabroni, ale na boga szanować się trzeba i wiedzieć cokolwiek o świecie i tradycjach, stąd te memy o Januszach, którzy o świecie wiedzą tyle jak granica jego powiatu sięga.
Mnie jedynie szokuje to, że ludzie tak śmiecą na plażach. Jednego dnia zostawiają niedopałki papierosów, kapsle oraz inne śmieci. A następnego dnia idą na tą samą plażę i powtórka. Nie przeszkadza im ten syf? Nie wspominając o tym, że dzieci mogą pokaleczyć stopy i rączki o kapsle czy potłuczone butelki.
Mamy poczucie że wracamy na własne śmieci !
Dobrze jest poznać zdanie Japonki o naszych zwyczajach. Super.
Dobry materiał,swietne filmy.Aiko dobrze juz włada Polskim
Plaże Hiszpanii, Francji, Włoch, Grecji: Niemcy w wieku ponad 70-80 lat noszą takie mocno wycięte slipki...
Po 1
Japoński fajnie dla mnie brzmi, tak jakby zdania były jednym potokiem słów, wyrazy w uchu ,,nie są rozdzielnie.."😊
Po 2
Zazwyczaj slipki noszą starsi panowie lub wieśniaki.
Moda na te gacie została ww. z lat 80- tych, nie było wtedy innych.
Niektórzy pływają, wtedy oplywowy kształt się przydaje, majtające się nogawki przeszkadzają
Po 3
Faktycznie jest spoleczne przyzwolenie na picie piwa na plaży, dopóki jest kulturalnie, sama chętnie schlodzę gardło zimnym browakiem
Po 4
Parawan jest u nas popularny, gdyż przez 360 dni w roku nad Bałtykiem wieje i bez niego jest zwyczajnie zimno❄, Po kąpieli w 14 stopniach nawet gdy świeci słonko, nie zagrzejesz się w lodowatym wichrze jaki wita Cię na Bałtyckich plażach...
Jak dobrze zobaczyc Aiko po tylu dniach przebywania z tymi rowerzystami xD Pozdrawiam z goracego Szczecina.
Jeździcie w złe miejsce nad Bałtyk. Na środkowym wybrzeżu jest często zimna woda. Musicie pojechać w okolice Międzyzdrojów. Tam jest dużo cieplej.
Biedna Aiko. W sumie, te krzyki na plaży teraz, to są rymowane. A co do parawanów z tego co wiem, to parawany są u nas nie legalne, ale i tak nikt tego nie pilnuje więc Polacy sie nauczyli ich używać. Co do naszych Warszawskich plaż, to mogę tylko stwierdzić, że zostały tylko tak nazwane przez ludzi, co nie było stać ich na wyjazd nad Bałtyk. Ogólnie nie zapominajmy, o tym że kiedyś w Wiśle ludzie się kąpali i też chodzili w strojach kąpielowych. A co do samych slipek, to nie tylko Aiko uważa, że to jest ohydne, bo serio to dziwnie wygląda oraz też mnie drażnią niektóre kobiety, które zamiast typowego stroju na plażę mają sznurek w tyłku, to też jest dla mnie dziwne. :
Takie trójkątne slipy są straszne, nie radzę nigdzie nosić, chyba że w Bułgarii na złotych piaskach, ale chyba tam też tylko starsi panowie jeszcze utrzymuja tę modę. Co do stroju kobiet to jestem liberalny ;)
naucz sie ze słownika j. polskiego znaczenia słowa "plaża"". A na plażę nad Wisła chodzą ludzie, których może i stać na wyjazd na Malediwy, ale nie mają np. urlopu albo chcą się tam np. spotkać ze znajomymi i zrelaksować. Zwłaszcza że plaża w Warszawie jest świetna, posiada też odpowiednią infrastrukturę, a Wisła przypomina rozlegle jezioro. Przed wojną też były zrobione plaże nad Wisła w Krakowie i Warszawie (z podestami do tańca, bufetami, toaletami) i też ludzie chodzili tam po prostu w wolnym czasie. Ci, których stac było na wakacje gdziekolwiek, jak i ci, których stać nie było. Słowa "plaża" używali zaś zgodnie z jego znaczeniem w języku polskim czy francuskim (z którego to słowo się wywodzi). Co do reszty - pełna zgoda.
@@alh6255 Jak te słowa kierujesz do mnie, to doskonale wiem co oznacza słowo "plaża" I doskonale wiem że ludzie na nie nad Wisłą chodzą w celach relaksacyjnych i niestety nie obrażam swoimi słowami nikogo tylko napisałam co i jak. Owszem plaże istniały przed wojną i to było tu zbędne by o nich pisać. Tak że przepraszam za niezrozumienie moich słów ;)
Fajny odcineczek.Pozdro
Aiko, przyzwyczajaj się do widoku starszego pana z tyłkiem na wierzchu... Lata płyną a Emil nie będzie coraz młodszy...
W ogóle powinna obejrzeć Simpsonów ;)
Ekstra porównanie 👌👍😄😄😄pozdrawiam
Polskie plaże są szokiem da każdego obcokrajowca ;-) Dla wielu Polaków również ;-)
Miło wiedzieć, że jest coś, co szokuje szokujących Japończyków w naszych zachowaniach...
W Poznaniu też ożywia się brzeg Warty i ludzie plażują. Miasto to nawet wspiera. Tak sobie myślę, jak się pije piwo za parawanem to może to już nie jest miejsce publiczne, bo za parawan się nie zagląda? ;-) Może to jest wyjaśnienie naszej mody do anektowania terytorium plaży już o świcie.
pozdro z pozka :D
Kiedyś były kosze, później parawany. Nie są złe. Bałtyk jest zimny, wieje od morza, można położyć rzeczy osobiste i mieć na oku, w tłumie. Zapewnia jakąś intymność dla rodziny. Jest lepszy, niż namiot
Po pierwsze nad Bałtykiem wieje zimny wiatr a po drugie piasek jest sypki. Przy tym wietrze jest się po chwili cały w tym piachu.
Nienawidze zimnego wiatru,a jak cie przewieje po wyjsciu z wody to mozna sie rozchorowAC.
Kiedyś byłem w Dębkach. Było 30 st w cieniu, a woda chyba z 10. Nogi wykręcało w drugą stronę ;) Wsiedliśmy w auto i pojechaliśmy do Łeby (20-30 km w linii prostej) a tam zupełnie inaczej. Podobno w Bałtyku bywają jakieś prądy (do brzegu dociera woda głębinowa) i dlatego może być tak. Bałtyk bywa kapryśny i czasem niebezpieczny.
Ja bylem nad Baltykiem 18 lat temu,byla zimna woda i wialo.Nie wybiore sie ,nawewt jakby mi doplacili.
Cześć Aiko!😀😀Cześć Emilu!! Z okazji Nowego 2024 roku,życzę Wam moi drodzy dużo zdrówka,szczęścia,pomyślności samych dobrych dni,i wielu przyjaciół.😀😀😘😘😘
Milo Was znow widziec 👍
Parawany widziałem na plaży już od dziecka a było to we wczesnych latach 70-tych, ale wtedy to była bardziej ciekawostka niż powszechny widok, ale trudno mi powiedzieć kiedy wybuchła moda na parawany. bo nad morzem nie byłem od ponad 30 lat.
Na plaży bywałem już w latach 60-tych i parawany były. Ich zadanie to ochrona przed chłodnym wiatrem.
Trochę to przykre, że ciało jest dla Japończyków obrzydliwe. Jaki jest ich stosunek do plaż nudystów? Na plażach chodzi o to żeby mieć jak największą ekspozycję ciała na dobroczynne słońce.
Co do slipek cały basen Adriatyku to też slipki. Natura, starzenie się, pokazywanie pośladków nie jest obrzydliwe.
W kwestii parawanów morze północne - np.wszystkie plaże Holandii, północnych Niemiec to parawany - to normalne nad zimnymi morzami z mocnymi wiatrami - Bałtyk do nich należy
Tak na marginesie lepszy parawan niż ciasny i nagrzewajacy się namiocik - jaki to ma sens?
Sprzedaż jedzenia też jest naturalna i normalna nad Śródziemnym, Adriatykiem czy Północnym - w tym sprzedaż zimnego piwa czy lodów z przenośnych lodówek , budki z kukurydza też norma.
Gotowana kukurydza jest pyszna, na Węgrzech także sprzedają ją nad wodą (nic dziwnego, skoro tak dużo jej tam rośnie) 🌽
Morze Bałtyckie ma po prostu charakter. Jest wiatr, są fale. Zamykasz oczy i słyszysz jak szumi. Jest i parawan, chroni przed wiatrem, piaskiem, i daje Tobie i Twojej Rodzinie odrobinę prywatności. Potrzeba matką wynalazków!
Nie musimy się nikomu tłumaczyć.
Goronca kukurydza, orzeszki w karmelu, nachosy z sosem! :D
Super materiał ^^ Myślę,że też stawia się parawany dlatego,bo od Bałtyku potrafi mocno wiać zimnym wiatrem.
Ekstra :D pozdrawiam.
Dziwnie się ogląda ten odcinek wiedząc, że Emil i Przemek właśnie dogorywają na kempingu po hardkorowej trasie rowerem. Lajki👍, komentarze i suby poproszę dla nich ku pokrzepieniu serc😂❤❤🍻
Witaj Grażynko ja już dałem 👍👍👍🍻🍻🍻pozdrawiam serdecznie z Mińska Mazowieckiego POLSKA bardzo pozytywna
@@yogi30121 pozdro🍻😎☀
Emil zasuwa a tu filmik na czasie o plażingu po polsku😄 pozdrowienia dla polsko-japonskiego kolarza i uroczej małżonki
Ciekawe spostrzeżenia i bardzo sympatyczna rozmowa.
Pani Aiko pięknie mówi po polsku ❤
właśnie dostałem fotkę z angielskiej plaży, parawaning w pełni i to tubylcy. Prawdopodobnie "ubogaciliśmy ich kulturowo" albo "doganiamy zachodnie trendy" kto jaką wersję woli :)
piękne włosy Aiko!
Mi parawan służy tylko i wyłącznie do ochrony przed wiatrem, ja się chce opalać a od tego wiatru jest mi zwyczajnie zimo jak bylam w Grecji nie było tego problemu wiec tam nie jest potrzebny. W Poznaniu plaże nad rzeką nazywają plaża miejska.
Parawan to przede wszystkim osłona przed zimnymi północnym i wiatrami od morza
To jest piękne, ten szok temperaturowy :D
Oj tak, pozdrowienia z Gdańska :) jednej ze stolic takich zachowań
Zdecydowanie się zgadzam :P
Proszę przyjechać do Helu,w najberdziej gorące dni,na brzeg nie można prześć tak sobie działki pobudują Janusze,ale innym przechodza tak blisko ręcznika,ze aż depczą
@@iwonajankowska1187 takich to , aż wolno nie lubić.. Janusze prostacy.. wszystko ich nawet plaża.. Pewnie sobie myślą zapłaciłem za hotel to i plaża mi się należy😭😂😂
Odnośnie kukurydzy i parawanów. Jedne i drógie weszły w drugiej połowie lat 80ych. Kukurydza na ciepło, z wody, była jedzona w sierpniu i wrześniu zaś parawan po 1 miał osłonić od wiatru a 2 wprowadzały trochę koloru na plaże na których 95% facetów siedziało w białych majtkach lub czarnych ortalionowych kąpielówkach
Jestem dysortografikiem. Jakby co to przepraszam za błędy
Zaś plaża jest tam gdzie plażujemy. Najlepiej nad wodą ale to nie warunek. Plażować można też na brzegu basenu.
Co do slipek... Cóż. Jesteśmy o jakieś 30-50 lat opuźnieni w tej materii. Za komuny były modne a polski facet jest "męski" czyli nie idzie z trendami zachodnimi. To by było "babskie". Polski facet nie pokaże się zniewieściale. Będzie MACHO nawet jak brzuch zwisa
To proste. Stawiasz parawan i masz już miejsce odosobnienia, w którym możesz się napić piwa na "legalu". 😉
Ale lepiej nie próbujcie w obecności niebieskich.
Nie widziałem jeszcze, żeby ktokolwiek miał jakikolwiek problem za to że piję piwo na plaży. No ale może przez to, że nigdy nie chodzę w największy tłum i strzeżone plaże.
ciekawy odcinek, jak zawsze na wesoło :D
AIKO jak zwykle urocza :-)
Super Wy !!!
Co w tym strasznego że stawiają parawany ? ludzie chcą mieć trochę intymności na zatłoczonej plaży i tyle
Co do męskiego "bikini". My po prostu jesteśmy postępowi i mamy równouprawnienie które działa w obie strony. Skoro kobieta może odsłaniać pośladki na plaży to czym one się różnią od męskich?
Aiko, co do parawanów wynikają z klimatu, nad morzem często wieje zimny wiatr a tak się osłonisz, słonko z góry i możesz się opalać. Stąd się one wzięły. Kukurydzy sama na plaży nigdy nie jadłam, widziałam też sprzedawców lodów, drożdżówek i innych rzeczy. A slipy, no cóż mi się nie podobają barchany (takie ludowe majty) do kolan u panów. Jak ma krzywe nogi to okej 😉. Wszystko rzecz gustu, opatrzenia, przyzwyczajenia.
Dokładnie, parawany zawsze służyły do osłony przed wiatrem i lecącym piaskiem, niestety obecnie służą głównie za wyznaczenie swojego terytorium ... Dla porównania np na plażach (tak, tak - tam gdzie jest piasek i woda to jest plaża) nad jeziorami czy rzekami ludzie raczej nie ustawiają parawanów.
Co do kukurydzy wydaje mi się, że z jednej strony była po prostu dostępna w letnim okresie a w czasach gdy w Polsce nie było niczego taki dobroć był atrakcją, co zostało w umysłach niektórych jako miłe wspomnienie wakacji i pozostało jako hmmm powiedzmy zwyczaj.
Slipki, mi się nie podobają ale tak jak bikini - pozwalają się osobie opalić na tyle, by później w bieliźnie nie było widać różnicy kolorów - tyle;)
Fajne tematy i miła rozrywka z Wami. Razu pewnego moje skąpe slipki zerwała silna fala na przekopie w Unieściu ( najlepsze miejsce do plażowania w okolicy Mielna ). Wiecie jak wróciłem do samochodu po spodnie? ... 😱😅
"Moja babcia zaniemogła, kukurydza jej pomogła!" :D
"ŻONO ŻONO NIE BĄDŹ KŁODA ZRÓB LUB KUP MĘŻOWI LODA"
Orzeszki w karmeluuu o mój przyjacieluuuu... Weź też kukurydzę! Niedajcie się prosić bo mi się już tego kuuurwaa nie chce nosiiic!!
Osobiście w tym roku usłyszałam hit - "Moja babka utonęła, zjadła kolbę - wypłynęła" 😂
Oraz "Mrożona kawa tak zimna, jak serce mojej byłej" i "Kup człowieku popcorn z solą, bo mnie z pracy wypie... Wyrzucą" 😆
@@Viswiz12304 To chyba z serialu władcy móch o ile się nie mylę
"Nawet papież w watykanie wsuwa kolbę na śniadanie!" "Kukurydza gotowana - będzie kolba po kolana!"
Parawany plażowe to stosunkowo świeży wynalazek. Nad polskim morzem są zazwyczaj wiatry, aby schronić się przed wiatrem, często zimnym przy słonecznej pogodzie kopało się dość głębokie doły , grajdoły.
Piasek się jednak obsypywał więc na patykach rozpoznano ręczniki. Stąd już był jeden krok do zrobienia parawanu, jako ochrony przed wiatrem. Obecnie powstała niestety funkcja odgradzania się. Nie jest to dobre.
Na południu Europy nie ma wiatrów, stoją parasole jako ochrona przed słońcem. W Polsce nie osłaniany się przed słońcem ale przed wiatrem. Taki klimat.
A co do slipów, to dawna moda plażowa. Starsi panowie jeszcze jej hołdują, nie zwracając uwagi, że straszą. Zgadzam się, że to okropny widok. To samo, moim zdaniem niestety dotyczą otyłych pań w bikini.
Pozdrawiam
Ze slipami jest tak ,że kobieta od razu wie czy warto kontynuować znajomość
🤭🤣
Dlatego Japończycy noszą szorty bo mają mały interes 🤣😂🤣
@@agal1496 haha