Jeż to chyba najfajniejszy ssak naszego kraju,zawsze jego widok cieszy oko a gdy pojawia się na naszym podwórku to już w ogóle :) Jego obecność w okolicy podwórka daje nam spokój bo możemy być niemal pewnie,że nie ma żadnej myszy w pobliżu....Czego koty nie zjedzą to jeż upoluje :P
Nie ma na tej planecie stworzenia, które nie spełnia swojej pożytecznej roli. Jeśli dzielisz zwierzęta na pożyteczne i niepożyteczne to znaczy, że jesteś nieświadomą istotą oraz jesteś głupi.
To w takim razie tegorocznym latem, miałam w ogródku gości i ze wschodu i zachodu :) Ten ze wschodu był bardzo nieśmiały, ale i tak zwiedził ogródek i podjadł kociego jedzenia, a gość z zachodu, no cóż, nawet pies nie zrobił na nim większego wrażenia. Wymaszerował z ogródka, po dokładnym jego zwiedzeniu, puszczając do mnie oko i pokazując język :) Uwielbiam jeże
Kilka dni temu wynosiłem takiego delikwenta ze swojej posesji, żeby moje trzy psy dały mu spokój, przestały na niego szczekać i nie pokłuły sobie nosów;) Przyszło mi wtedy na myśli, że chętnie zobaczyłbym materiał o jeżach na Twoim kanale... No i nie musiałem długo czekać;) Film jak zawsze na poziomie.👍
Jeże na działce to naturalny robot sprzątający ze szkodników, nawet nie pogardził resztkami mięsa z gospodarstwa, siedzibę miały w skalniakach, słomę po skoszeniu trawy same brały🙂. Kretów i nornic tez nie było.🙂
Świetny materiał! Od kilku tygodni moje podwórko zaczęły odwiedzać dwa jeżyki. Za każdym razem, kiedy uda mi się je zauważyć nocna porą, biegnę do lodówki po kocią karmę i szybko im ją serwuję. Ich mlaskanie podczas pałaszowania karmy niezwykle cieszy. Polecam każdemu!
U mnie w dzielnicy jest mnóstwo Jerzy i tak to racja że tylko wieczorami/nocą wychodzą bo często wychodze z psem czy wracam z pracy to je widać kochane stworzonka 😊
Mam szczęście że w moim ogrodzie codziennie są dwa jeże a rok temu udało mi się zobaczyć dwa lub trzy młode za matką.Zawsze w lato stawiam w kilku miejscach małe spodeczki z wodą.
Wiem, że nie będę oryginalny, ale muszę to napisać. Jak zwykle bardzo dobry, obszerny i treściwy materiał. Dzięki i z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek 👍👍👍
Mieszkam na obrzeżach miasta, które niestety się rozrasta i na pustych dotąd działkach wycinana jest roślinność i powstają domy. Jeże są wypierane chociaż wciąż przychodzą do nas na kompostownik(przeciskają się pod bramą). Raz znalazłem jednego zwiniętego w kulkę na trawniku. Położyłem obok niego karkówkę, która została z obiadu i chyba mu smakowała.
U mnie jeże poradzily sobie ze zmija zygzakowata, ktora wczesniej uśmierciła wiewiorke. Mam 7 jeży na posesji.....mieszkają pod stertą gałęzi , wyjadaja z kompostownika dżdżownicę
Mieszkam w Poznaniu w rejonie, gdzie jeszcze 10 lat temu było pełno jeży. Wiele z nich zdejmowałem z jezdni lub z przestrzeni między torami tramwajowymi. Niestety, ostatnimi czasy na skutek koszenia traw ręcznymi kosiarkami oraz "zagospodarowywania nieużytków" jeży jest jak na lekarstwo, a trupki zmasakrowanych spotyka się co jakiś czas. Umiera natura. Potem zginiemy my.
we Wrocławiu jest to samo wymyślili by nie kosić pewnych miejsc jeże sie tam zadomowiły , wjechały kosiarki to co zostawili to kilkanaście zabitych jeży i tak co roku gdy mówi sie tym firmom by uważali bo tam są jeże mają to w dupie agresja Zostawialiśmy tabliczki tu żyją jeże , robiliśmy zdjecia i wysyłali do urzedu i firmy zajmującej sie zielenią- NIC. A przecież jeże są pożyteczne i powinniśmy je szanować. Mój pies uwielbia z nimi spotkania w ogrodzie mieszka na stałe rodzinka zapewniamy im wodę jedyny minus to z naszego kompostownika zrobiły sobie jadłodajnie mamy tam dżdżownice które wspierają ten proces w kompostowniku. Ale mój pies jest w szoku i widać rozpacz gdy spotykamy zabitego jeża zatrzymuje sie i chce by pomóc jego wzrok mnie dobija i kretynizm ludzi
Jesteś zwykłym wariatem, snujesz apokaliptyczne wizje świata, a mieszkasz w Poznaniu polecam wyprowadzić sie z dała od dużej aglomeracji bo widać ze ci psycha siada
U rodzinki na wsi coś wyjadało żarcie dla kota. Okazało się, że to był jeż. Później okazało się, że to była jeżowa mama, która kocie żarcie wynosiła do gniazda za stodołą , gdzie były małe jeżątka.
Mieszkam w województwie Świętokrzyskim i około miesiąc temu na swoim podwórku zaobserwowałem dorosłego jeża zachodniego. Zdziwiło mnie to bo zwykle wszystkie napotkane przezemnie jeże były z gatunku wschodniego
Ostatnio w ciągu kilku tygodni przyszły do mojego sadu aż cztery jeże, z których wszystkie zostały zauważone przez psa. Na szczęście krzywdy im żadnej nie zrobił, tylko oszczekiwał.
U mnie tak samo, strasznie dużo ich jest. Dodatkowo nie mam pojęcia jak się dostają do mnie na podwórko, bo mam taki płot, że nigdzie nie da się przejść, nawet dla jeża. A w ostatnich tygodniach już 4 wynosiłem...
@@tomkoztorunca6059 zawsze każde zwierzę może mieć wściekliznę a pomagać i trzeba bo one nam pomagają. Gorzej z tymi wscieklymi z parlamentu tam tylko eutanazja dla tych zwierzad wściekłych i ciągle o rzucający ch blotem jak ich rodzice co nam wyrobili markę że my to gówno mordowali my nie że pomagaliśmy im przeżyć. Znów holant pizda bolszewicka to czyni a rząd ma to w dupie Pozbawić Obywatelstwa i pogonić zmore z kraju.
Dwa lata temu podczas biegania natknąłem się na młodego jeża siedzącego w środku dnia w trawie, nie reagującego na nic i nie zwijającego się w kulke. Akurat była to seria chłodniejszych i deszczowych dni w czerwcu. Zabrałem go do domu, zadzwoniłem do ośrodka dla jeży żeby zasięgnąć porady i postawiłem go na nogi. Posiedział tydzień w kartonie na balkonie, a potem wypuściłem go do lasu. To była ciekawa przygoda 😃
Jeża do lasu... może jeszcze iglastego? To nie są leśne stworzenia. Ale dobrze zrobiłeś, bo jak się znajdzie w ciągu dnia jeża to znaczy, że coś z nim nie tak. To są stworzenia nocne.
@@patrykkk4209 do lasu liściastego, na dnie tylko ziemia trawa i liście. Z resztą to mały las w Lublinie więc jakby mu nie pasowało to by poszedł szukać szczęścia gdzie indziej.
Zawsze kiedy wracam pamięcią do odległej przeszłości czasów mojego dzieciństwa . Kiedy prawie wszystkie ferie zimowe , Święta Bożego Narodzenia i Wielkanocne spędzałem u moich Dziadków , właścicieli dwóch dużych sadów na Kujawach . To nigdy nie zapomnę nocnego tupania kolejnego Tuptusia przyniesionego przez mojego Dziadka Franciszka z sadu do domu na przezimowanie . Mieszkał sobie w takiej małej niskiej dwudrzwiowej szafeczce nazywanej "pomocnikiem" w której miał gniazdo zrobione z starego wełnianego swetra i jakiegoś szalika . Pomimo że była zima , nie do końca zapadał w sen zimowy , często się budził ale tylko i wyłącznie nocą i słyszeliśmy jego ciche tuptanie jak obchodził rewir całego mieszkania , Pamiętam jedno że wtedy problem z myszami nie istniał . Zawsze koło jego "willi " stała miseczka ze świeżą wodą a moja Babcia podrzucała mu na noc do spodka jakieś pożywienie . Na wiosnę mój dziadek wynosił go do sadu . Kyóregoś lata przyszła pod same drzwi domu mama Jeżowa z dziećmi - czterema malymi jeżykami . I to się wydarzyło w czasie dnia Zupełnie nas się nie bała . Moja ciocia przyniosła jakieś kawalki drobiu z rosołu i troche białego sera . Tuptusiowa obwąchała spodeczek , zjadła mięso , sera nie ruszyła tak jak i wody , pobyła trochę i potuptała z drobiazgiem do ogrodu . Byliśmy święcie przekonani że to jest nasza zimowa lokatorka . Twój wpis wywołał takie sentymentalne , troche naiwne wspomnienia , ale one dotyczyły szczęśliwego beztroskiego dzieciństwa . A to były naprawdę piękne chwile . Pozdrawiam
U mnie w domu rodzinnym mamy hodowlane jeże, psy na noc idą spać do domu a wtedy wychodzą jeże i wyjadają wszystko co psy nie zjadły ale dziwi nas zawsze skąd one wiedzą, że psy już nie wrócą na podwórko że wychodzą
Jeże nie boją się psów i najczęściej żerują w nocy! Ponoć jeże szukają jedzenia nawet na odległość kilku kilometrów. Jeśli ktoś je dokarmia to one stale w to miejsce przychodzą!
@@stiga114 znajdziesz na internecie instrukcję. Tylko pamiętaj by pod spodem dać papę. Dłużej wytrzyma. Ja jeszcze na dachu dołożyłem blachę, została mi z budowy domu. I co najważniejsze niczym nie maluj. Życzę udanej budowy. 👍
Do tego są troskliwe. Widziałem parkę Tuptusiów przechodzących jezdnię na przeciwległym pasie. Jednego przejechał samochód. Ten drugi wrócił z pobocza i długo pyszczkiem próbował poruszyć partnera. Dobrze, że nie ja kierowałem, bo na ten widok przez łzy straciłem wzrok. Czasem zwierzęta mają więcej uczuć niż ludzie.
Jeże mają uczucia do bliskich, matki, i rodzeństwa. Mogły dalej mieszkać w jednym gnieździe. Uważa się je za samotniki, ale widziałam w naturze mieszkające wspólnie na działkach, trzymane w domu okazują uczucia wobec bliskich.
Jeżdżę busem od 16 lat zaczynam o 2 w nocy i od 6 lat jest wysyp Jeży, a najwięcej ich było latem 2018r na 1 kilometrze drogi naliczyłem 18sztuk nie licząc tych rozjechanych
Kiedyś, na jesieni, wszedłem do otwartego garażu. Na środku zobaczyłem , zwiniętego w "kulkę" jeża. Był mały. Zaglądnąłem do Internetu i doczytałem, że jeżeli waży mniej niż kilogram, to nie przeżyje zimy. Wziąłem go do mieszkania. Nie karmiłem go jabłakmi tylko chudą wołowinką. Tuptuś (tak żeśmy go nazwali), jadł mi "z ręki". Raz dziennie surowe jajeczko. Załatwiał się w jednym kącie, gdzie rozłożyłem szmatkę. Nie poszedł spać w zimie. Budził się rano z nami i szedł spac wieczorem. Na wiosnę poczuł "wolę bożą" i poszedł sobie. 😪 Na jesieni, jakiś duży wypasiony jeż pojawił się pod moim domem. Pomyślałem, czy to nie Tuptuś? Wziąłem kawałek chudej wołowinki i podszedłem do niego. Opuscił kolce i hapnął. To napewno był Tuptuś. Jednak tym razem powiedziałem: Jesteś już dorosły to radź sobie sam. Na dowód nakręciłem z nim filmik. Zatytuowałem "Jeż Eurobiznes"... (do dziś jest na YT)
Kiedyś byłem świadkiem jak bocian trzymał w połowie rozszarpanego jeża w dziobie. Leciał z nim do gniazda. Sam byłem w szoku, że bocian mógł rozbroić system obronny jeżyka. Szkoda go. Są to super zwierzęta. Jak spotkacie jeża zacznijcie cmokać. Fajnie zaczną ruszać pyszczkami
Parę dni temu już po zmroku wyszedłem na podwórku aby podnieść gruszkę i wziąść ja do domu, jakaś znalazłem schyliłam się po nią i ku mojemu zdziwieniu coś była ona za twarda i klujaca, dopiero jak zapaliłem światło okazało się że był to jeż 😂😂 Odsunąłem mu pod pyszczek jakaś inna gruszkę i zostawiłem go w spokoju, co ciekawe tym razem był to młody osobnik.
Mój pies (owczarek niemiecki) kiedyś zaatakował jeża. W konsekwencji tego wydarzenia tak polubił te zwierzątka, że zdarzało się, że jeże wyjadały mu karmę z miski, a on ich w ogóle nie zaczepiał 😁
Mam jeża pigmejskiego, jest mega uroczy ale mimo że udomowiony to trochę płochliwy. Póki nie mogłem obserwować jeżyka z bliska to nie wiedziałem że jeże są tak szybkie. Oprócz tego w ogrodzie goszcze dwa jeżyki, daję im karmę i wodę, oraz dałem w tamtym miejscu mały domek wśród patyków, by przekonać je do zostania na mojej posesji, by zjadały robale i oczywiście by były mniej skore do przechodzenia przez ulicę. A widzę je co noc, więc zdaję to egzamin. Jedyne co to teraz martwię się o jeża pigmejskiego, bo temperatura spads. Ale to wystarczy dbać by temperatura nie spadła poniżej tych zalecanych 20°. Ktoś coś poradzi? Terarium czy mata/grzejnik/lampa grzewcza wystarczą?
🦔 ciekawie, krótko przedstawiony czyli omówiony i zobrazowany temat o życiu i zwyczajach jeży. Miło obejrzeć i posłuchać. Chyba nie wiedziałem tyle o zwyczajach tych zwierząt, choć miałem z nimi nieraz styczność i widziałem jak sobie chodzą czy to po trawniku czy po chodniku czy gdzieś w lesie pomiędzy gałęziami i liśćmi.
😂😢 przypominam sobie przy tej okazji, jak przed wielu laty zaobserwowałem taką sytuację gdy młody kociak podszedł do jeże i dotknął go łapką a następnie uciekł od niego ile miał sił w nogach...
Właśnie jechałem godzinę temu autem mijałem pięknego Wielkiego jeża ten to miał przeszło 2 kg jak nic był olbrzymi i o dziwo szybki hehe. Wracam puszczam YT a tu film o jeżach hehe.
Dziękujemy.
Serdecznie dziękuję ❤❤❤
Jeż to chyba najfajniejszy ssak naszego kraju,zawsze jego widok cieszy oko a gdy pojawia się na naszym podwórku to już w ogóle :) Jego obecność w okolicy podwórka daje nam spokój bo możemy być niemal pewnie,że nie ma żadnej myszy w pobliżu....Czego koty nie zjedzą to jeż upoluje :P
Najfajniejszy ssak kraju... omg jaki masz stopień wodogłowia?
@@kamechasciut mniejszy niż twój.
@@patrykgodlewski6829jemu chyba chodziło o to że też jesteśmy ssakami. Więc to tak jakby autor komentarza stawiał je ponad nami.
@@kamechasoooo jest niszczyciel dobrej zabawy. W towarzystwie pewnie jesteś ulubieńcem 🤦♂️
Zawodnicy MMA na masie powinni sie uczyc od jeży. Lewacy wam podziękują za jedzenie robali.
Jeże jak nietoperze są pożyteczne i bardzo potrzebne zjadają wszelkie robactwo które pełza biega lata i nie wolno ich tępić
Tylko jedzą dżdżownice które użyźniają ziemie ;)
Krety też pożyteczne.
@@jouska5286 Nawet nie wiesz ile tego robactwa tłoczy się pod ziemią miliardy !!
Nie ma na tej planecie stworzenia, które nie spełnia swojej pożytecznej roli. Jeśli dzielisz zwierzęta na pożyteczne i niepożyteczne to znaczy, że jesteś nieświadomą istotą oraz jesteś głupi.
@@jouska5286i co z tego?
To w takim razie tegorocznym latem, miałam w ogródku gości i ze wschodu i zachodu :) Ten ze wschodu był bardzo nieśmiały, ale i tak zwiedził ogródek i podjadł kociego jedzenia, a gość z zachodu, no cóż, nawet pies nie zrobił na nim większego wrażenia. Wymaszerował z ogródka, po dokładnym jego zwiedzeniu, puszczając do mnie oko i pokazując język :) Uwielbiam jeże
Kocham jeże! Wspaniały odcinek 🥰 Dziękuję!
Dziękuję :) pozdrawiam
@@magianatury super kanał, jak byś mógł zrobić kiedyś odcinek o gołębiach pocztowych, pozdrawiam
Najlepszy kanał o przyrodzie
Dzień dobry I dziękuję bardzo
Kilka dni temu wynosiłem takiego delikwenta ze swojej posesji, żeby moje trzy psy dały mu spokój, przestały na niego szczekać i nie pokłuły sobie nosów;)
Przyszło mi wtedy na myśli, że chętnie zobaczyłbym materiał o jeżach na Twoim kanale...
No i nie musiałem długo czekać;)
Film jak zawsze na poziomie.👍
Świetny materiał. Dziękujemy autorowi. Pozdrawiam.
Dziękuję :) pozdrawiam
Jeże na działce to naturalny robot sprzątający ze szkodników, nawet nie pogardził resztkami mięsa z gospodarstwa, siedzibę miały w skalniakach, słomę po skoszeniu trawy same brały🙂. Kretów i nornic tez nie było.🙂
Ooooooooo!!!Wreszcie coś o mnie!!Jestem dziś celebrytką!!!🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔 Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!!👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Świetny materiał! Od kilku tygodni moje podwórko zaczęły odwiedzać dwa jeżyki. Za każdym razem, kiedy uda mi się je zauważyć nocna porą, biegnę do lodówki po kocią karmę i szybko im ją serwuję. Ich mlaskanie podczas pałaszowania karmy niezwykle cieszy. Polecam każdemu!
Lepiej daj im gotowany, niesolony drób bez kości i ostrych chrząstek, kocie karmy szkodzą na dłuższą metę. Wodę też do większej miski.
U mnie w dzielnicy jest mnóstwo Jerzy i tak to racja że tylko wieczorami/nocą wychodzą bo często wychodze z psem czy wracam z pracy to je widać kochane stworzonka 😊
Mam szczęście że w moim ogrodzie codziennie są dwa jeże a rok temu udało mi się zobaczyć dwa lub trzy młode za matką.Zawsze w lato stawiam w kilku miejscach małe spodeczki z wodą.
Nikt nie strzela tak pięknie focha jak jeż. Pozdrawiam
apeluję o wolniejszą jazdę autem, zwłaszcza wieczorami i nocą!!!!!
Właśnie. Możemy potrącić naszego wujka albo stryjka 😎
@@Onetzablokowanekomentarzetego z telewizji?😅
Serdecznie pozdrawiam miłego weekendu życząc
Od razu humor lepszy. Bardzo się cieszę, że znalazłem ten kanał.
Wspaniały film o jeżach 👏u mnie w sadzie czasem toczą jakieś walki i wydają takie dziwne fukniecia.W ciemności nawet potrafią przestraszyć
Wiem, że nie będę oryginalny, ale muszę to napisać. Jak zwykle bardzo dobry, obszerny i treściwy materiał. Dzięki i z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek 👍👍👍
super film wiecej takich
Świetny film 👌 u mnie na działce właśnie pojawiło się 5 małych jeżyków:)
No i lekcja z biologii zaliczona, super odcinek.
Kochamy jeżyki!
Uwielbiam jeże ale nie wiem jaka inwazja,mieszkam na wsi w Małopolsce i od 3lat nie widziałam jeża.Pozdrawiam filmik jak zwykle super.❤
Mieszkam na obrzeżach miasta, które niestety się rozrasta i na pustych dotąd działkach wycinana jest roślinność i powstają domy. Jeże są wypierane chociaż wciąż przychodzą do nas na kompostownik(przeciskają się pod bramą). Raz znalazłem jednego zwiniętego w kulkę na trawniku. Położyłem obok niego karkówkę, która została z obiadu i chyba mu smakowała.
Dziękuję za materiał.
U mnie jeże poradzily sobie ze zmija zygzakowata, ktora wczesniej uśmierciła wiewiorke. Mam 7 jeży na posesji.....mieszkają pod stertą gałęzi , wyjadaja z kompostownika dżdżownicę
Zjadają tex chyba ślimaki co są plagą na ogrodkach.
Sobotnie przedpołudnie, zawsze z Twoim kanałem 😊
Super
Jeżyki ^^ uwielbiam je, za każdym razem jak jadę wieczorem lub nocą i widzę jeża to specjalnie lekko zwalniam i staram się go ominąć i nie przejerchać
Super
POZDRAWIAM SERDECZNIE.
Wiedziałem o jeżach dużo rzeczy tutaj wspomnianych, to też zdziwiło mnie to "powszechne przekonanie" o jeżach :D
Najlepszy kanał przyrodniczy i ten pogodny głos 👌👊
Mieszkam w Poznaniu w rejonie, gdzie jeszcze 10 lat temu było pełno jeży. Wiele z nich zdejmowałem z jezdni lub z przestrzeni między torami tramwajowymi. Niestety, ostatnimi czasy na skutek koszenia traw ręcznymi kosiarkami oraz "zagospodarowywania nieużytków" jeży jest jak na lekarstwo, a trupki zmasakrowanych spotyka się co jakiś czas. Umiera natura. Potem zginiemy my.
we Wrocławiu jest to samo wymyślili by nie kosić pewnych miejsc jeże sie tam zadomowiły , wjechały kosiarki to co zostawili to kilkanaście zabitych jeży i tak co roku gdy mówi sie tym firmom by uważali bo tam są jeże mają to w dupie agresja Zostawialiśmy tabliczki tu żyją jeże , robiliśmy zdjecia i wysyłali do urzedu i firmy zajmującej sie zielenią- NIC. A przecież jeże są pożyteczne i powinniśmy je szanować. Mój pies uwielbia z nimi spotkania w ogrodzie mieszka na stałe rodzinka zapewniamy im wodę jedyny minus to z naszego kompostownika zrobiły sobie jadłodajnie mamy tam dżdżownice które wspierają ten proces w kompostowniku. Ale mój pies jest w szoku i widać rozpacz gdy spotykamy zabitego jeża zatrzymuje sie i chce by pomóc jego wzrok mnie dobija i kretynizm ludzi
Ja mieszkam w Poznaniu i ciagle spotykam jeże na osiedlu
Jesteś zwykłym wariatem, snujesz apokaliptyczne wizje świata, a mieszkasz w Poznaniu polecam wyprowadzić sie z dała od dużej aglomeracji bo widać ze ci psycha siada
@@jakubgoliasz4677 Synu, a brałeś dzisiaj leki?
@@jakubgoliasz4677 To ty masz nierówno pod deklem!
U rodzinki na wsi coś wyjadało żarcie dla kota. Okazało się, że to był jeż. Później okazało się, że to była jeżowa mama, która kocie żarcie wynosiła do gniazda za stodołą , gdzie były małe jeżątka.
Ja ostatnio znalazłem na działce jeża, osłabionego z kleszczami. No to rękawice spawarskie, pęseta i parę wolnych minut pomogło.
Mieszkam w województwie Świętokrzyskim i około miesiąc temu na swoim podwórku zaobserwowałem dorosłego jeża zachodniego. Zdziwiło mnie to bo zwykle wszystkie napotkane przezemnie jeże były z gatunku wschodniego
Nie mają się jednak najlepiej, bo kaszlą z zimna.
Uwielbiam twoje filmy! Proponuję podcast na spotify.
Świetny film.🦔
Nigdy jakoś szczególnie nie interesowałem się przyroda ale Twoje filmy wraz z narracja przyciągają bardzo uwagę.
Chcialbym z Tobą programy przyrodnicze w Tv. Mam 34 lata a słucham Cie jak małe dziecko.
Pozdrawiam.
Dziękuję :) pozdrawiam
30 i to samo
6:49 o kurde, to muszę uważać
uwielbiam jeże i twoje filmiki🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔
Babcia na wsi miała jeże w domu, dawała im mleko i myszy w domu nie było. W gospodarstwie moich rodziców był jeże w stodole i też gryzoni nie było. 😊
Mleka jeżom nie można dawać.
@@halinalewald3611 Babcia już świętej pamięci lała im mleko na miseczkę. Czy dobrze robiła, nie wiem ale jeże trzymały się domu.
@@halinalewald3611a dlaczego?
@@PanJakubPuchaty Mleka jeże nie trawią,może im zaszkodzić.
@@PanJakubPuchaty W mleku jest laktozą,nie na żołądek jeży.
Ostatnio w ciągu kilku tygodni przyszły do mojego sadu aż cztery jeże, z których wszystkie zostały zauważone przez psa. Na szczęście krzywdy im żadnej nie zrobił, tylko oszczekiwał.
U mnie tak samo, strasznie dużo ich jest. Dodatkowo nie mam pojęcia jak się dostają do mnie na podwórko, bo mam taki płot, że nigdzie nie da się przejść, nawet dla jeża. A w ostatnich tygodniach już 4 wynosiłem...
Biorąc pod uwagę, że jeże przenoszą wściekliznę, to dobrze, że one nie zrobiły krzywdy psu
@@tomkoztorunca6059 zawsze każde zwierzę może mieć wściekliznę a pomagać i trzeba bo one nam pomagają. Gorzej z tymi wscieklymi z parlamentu tam tylko eutanazja dla tych zwierzad wściekłych i ciągle o rzucający ch blotem jak ich rodzice co nam wyrobili markę że my to gówno mordowali my nie że pomagaliśmy im przeżyć. Znów holant pizda bolszewicka to czyni a rząd ma to w dupie Pozbawić Obywatelstwa i pogonić zmore z kraju.
@@tomkoztorunca6059wszystkie zwierzęta mogą mieć tą chorobę, nie oczerniaj jeży
@@Films-ce7impod ogrodzeniem musi być przestrzeń
Niestety nie mam narazie czasu zobaczyć materiału, także wszedłem tylko dać łapę w górę naszemu nauczycielowi przyrody.
Jaki twój kanał jest niesamowity, tak dobrze opowiadasz. Wydaje mi się, że jakiś film o muchach w twoim wydaniu byłby mega ciekawy 😅😁
Komentarz dla zasięgu
Dwa lata temu podczas biegania natknąłem się na młodego jeża siedzącego w środku dnia w trawie, nie reagującego na nic i nie zwijającego się w kulke. Akurat była to seria chłodniejszych i deszczowych dni w czerwcu. Zabrałem go do domu, zadzwoniłem do ośrodka dla jeży żeby zasięgnąć porady i postawiłem go na nogi. Posiedział tydzień w kartonie na balkonie, a potem wypuściłem go do lasu. To była ciekawa przygoda 😃
Jeża do lasu... może jeszcze iglastego? To nie są leśne stworzenia.
Ale dobrze zrobiłeś, bo jak się znajdzie w ciągu dnia jeża to znaczy, że coś z nim nie tak. To są stworzenia nocne.
@@patrykkk4209 do lasu liściastego, na dnie tylko ziemia trawa i liście. Z resztą to mały las w Lublinie więc jakby mu nie pasowało to by poszedł szukać szczęścia gdzie indziej.
@@patrykkk4209 no i mówimy o jerzu nie o krecie 😅
@@piotrkaaa3293 hahaha, już poprawiłem dzięki xD
No to eleganckie miejsce, niektórzy w iglasty rzucą w środku i nara:D
Jerzyk to ptak.
Świetnie wyjaśniony odcinek! ❤
Nie raz widziałem jak na moim podwórku zjadały ślimaki, nieważne czy miały skorupkę czy nie.
Nie wierzę że zjadają te wredne nagie ślimaki . Do mnie co roku przychodzą jeże ale tych ślimaków nie tykają a szkoda!
@@urpasternak Może to zależy od poziomu pożywienia w okolicy, nie znam się na zwierzętach, ale wiem co widziałem.
Czekalam na coś o jeżykach. 🦔Dzięki za filmik Pozdrowienka .😊🦔🦔🦔
Teraz już wiem dokąd nocą tupta jeż.
Zawsze kiedy wracam pamięcią do odległej przeszłości czasów mojego dzieciństwa . Kiedy prawie wszystkie ferie zimowe , Święta Bożego Narodzenia i Wielkanocne spędzałem u moich Dziadków , właścicieli dwóch dużych sadów na Kujawach . To nigdy nie zapomnę nocnego tupania kolejnego Tuptusia przyniesionego przez mojego Dziadka Franciszka z sadu do domu na przezimowanie .
Mieszkał sobie w takiej małej niskiej dwudrzwiowej szafeczce nazywanej "pomocnikiem" w której miał gniazdo zrobione z starego wełnianego swetra i jakiegoś szalika . Pomimo że była zima , nie do końca zapadał w sen zimowy , często się budził ale tylko i wyłącznie nocą i słyszeliśmy jego ciche tuptanie jak obchodził rewir całego mieszkania , Pamiętam jedno że wtedy problem z myszami nie istniał . Zawsze koło jego "willi " stała miseczka ze świeżą wodą a moja Babcia podrzucała mu na noc do spodka jakieś pożywienie . Na wiosnę mój dziadek wynosił go do sadu .
Kyóregoś lata przyszła pod same drzwi domu mama Jeżowa z dziećmi - czterema malymi jeżykami . I to się wydarzyło w czasie dnia Zupełnie nas się nie bała . Moja ciocia przyniosła jakieś kawalki drobiu z rosołu i troche białego sera . Tuptusiowa obwąchała spodeczek , zjadła mięso , sera nie ruszyła tak jak i wody , pobyła trochę i potuptała z drobiazgiem do ogrodu . Byliśmy święcie przekonani że to jest nasza zimowa lokatorka .
Twój wpis wywołał takie sentymentalne , troche naiwne wspomnienia , ale one dotyczyły szczęśliwego beztroskiego dzieciństwa . A to były naprawdę piękne chwile .
Pozdrawiam
Dzięki za kolejny świetny film
Kocham jeżyki 🥰
Jerzyki to ptaki
@@romualdulanowski8485 no XD
@@romualdulanowski8485 Jerzyki*
@@romualdulanowski8485zgadza się
@@romualdulanowski8485 Wróble też i co w związku z tym?
witam Łukasz miłego weekendu
Magia Natury: Pocieszne, nieporadne, niegroźne, sympatyczne stworzonka!
Dżdżownice: Am I a joke to you?
Jak zwykle super materiał 👌
Zajebisty kanał !
Zawsze jak gram w FIFE w tle lecą filmy "magii natury" - skupiam sie na grze, a w tle dowiaduje sie ciekawych informacji. :D
U mnie w domu rodzinnym mamy hodowlane jeże, psy na noc idą spać do domu a wtedy wychodzą jeże i wyjadają wszystko co psy nie zjadły ale dziwi nas zawsze skąd one wiedzą, że psy już nie wrócą na podwórko że wychodzą
Jeże nie boją się psów i najczęściej żerują w nocy! Ponoć jeże szukają jedzenia nawet na odległość kilku kilometrów. Jeśli ktoś je dokarmia to one stale w to miejsce przychodzą!
Bardzo pożyteczne stworzonka, zwłaszcza że wyjadają bezdomne ślimaki pełzające po sadach i ogródkach warzywnych.
Kolejny super odcinek
Mam rodzinę jeży od 3 lat u siebie na placu. Nawet zrobiłem im domek. I z niego korzystają w zimie.
Jak zrobiles domek? Pytam bo rowniez chce im zrobic u siebie w ogrodzie,Pozdrawiam
@@stiga114 znajdziesz na internecie instrukcję. Tylko pamiętaj by pod spodem dać papę. Dłużej wytrzyma. Ja jeszcze na dachu dołożyłem blachę, została mi z budowy domu. I co najważniejsze niczym nie maluj. Życzę udanej budowy. 👍
@@marcinf942 dziekuje.
Do tego są troskliwe. Widziałem parkę Tuptusiów przechodzących jezdnię na przeciwległym pasie. Jednego przejechał samochód. Ten drugi wrócił z pobocza i długo pyszczkiem próbował poruszyć partnera. Dobrze, że nie ja kierowałem, bo na ten widok przez łzy straciłem wzrok. Czasem zwierzęta mają więcej uczuć niż ludzie.
To powiem ci jeszcze bardziej przykrą rzecz, to mogło być rodzeństwo.
Jeże mają uczucia do bliskich, matki, i rodzeństwa. Mogły dalej mieszkać w jednym gnieździe. Uważa się je za samotniki, ale widziałam w naturze mieszkające wspólnie na działkach, trzymane w domu okazują uczucia wobec bliskich.
Super opisujesz, jeżeli w ogóle komukolwiek, cokolwiek to pomaga, łapka w górę.
Tego się nie spodziewałem😅❤🎉
Jeżdżę busem od 16 lat zaczynam o 2 w nocy i od 6 lat jest wysyp Jeży, a najwięcej ich było latem 2018r na 1 kilometrze drogi naliczyłem 18sztuk nie licząc tych rozjechanych
Kiedyś, na jesieni, wszedłem do otwartego garażu. Na środku zobaczyłem , zwiniętego w "kulkę" jeża. Był mały. Zaglądnąłem do Internetu i doczytałem, że jeżeli waży mniej niż kilogram, to nie przeżyje zimy. Wziąłem go do mieszkania. Nie karmiłem go jabłakmi tylko chudą wołowinką. Tuptuś (tak żeśmy go nazwali), jadł mi "z ręki". Raz dziennie surowe jajeczko. Załatwiał się w jednym kącie, gdzie rozłożyłem szmatkę. Nie poszedł spać w zimie. Budził się rano z nami i szedł spac wieczorem. Na wiosnę poczuł "wolę bożą" i poszedł sobie. 😪 Na jesieni, jakiś duży wypasiony jeż pojawił się pod moim domem. Pomyślałem, czy to nie Tuptuś? Wziąłem kawałek chudej wołowinki i podszedłem do niego. Opuscił kolce i hapnął. To napewno był Tuptuś. Jednak tym razem powiedziałem: Jesteś już dorosły to radź sobie sam.
Na dowód nakręciłem z nim filmik. Zatytuowałem "Jeż Eurobiznes"... (do dziś jest na YT)
Dzięki za jeża 👍
Cudowne słodziaki ❤ i super kanał. Najlepszy na polskim jutjubie
Dziękujemy!
Bez muzyki przyjemniej ogląda się twoje filmy.
Kiedyś byłem świadkiem jak bocian trzymał w połowie rozszarpanego jeża w dziobie. Leciał z nim do gniazda. Sam byłem w szoku, że bocian mógł rozbroić system obronny jeżyka. Szkoda go. Są to super zwierzęta. Jak spotkacie jeża zacznijcie cmokać. Fajnie zaczną ruszać pyszczkami
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Cóż, bocian ma na tyle długi dziób że kolce na nic się zdają.
Cóż, bocian ma na tyle długi dziób, że kolce na niewiele się zdają.
@@win98... Bociany też są mięsożerne i ich przysmakiem wcale nie są żaby jak się powszechnie uważa!
myślę że OKI chętnie zobaczy ten interesujący materiał
Ah jak ja kocham oglądać filmy przyrodnicze z jeżami same moje profilowe to mówi XD
Mój kot lubi jeże! 🥰❤
szacunek za włożona pracę w materiał
Jak któraś sobota nie zacznie się od filmu Magii Natury to pójdę płakać do kąta! ;)
Dzięki
O dziwo ja je najczęściej widzę koniec wiosny i początek lata. Ale to raczej przez ilość jedzenia w mojej okolicy wtedy.
Na Saskiej Kępie w Warszawie mamy sporo jeży
Okazuje się, że o jeżach nie wiedziałam prawie nic 😂 Świetny materiał! ❤
Świetny film 💪
super film
Parę dni temu już po zmroku wyszedłem na podwórku aby podnieść gruszkę i wziąść ja do domu, jakaś znalazłem schyliłam się po nią i ku mojemu zdziwieniu coś była ona za twarda i klujaca, dopiero jak zapaliłem światło okazało się że był to jeż 😂😂
Odsunąłem mu pod pyszczek jakaś inna gruszkę i zostawiłem go w spokoju,
co ciekawe tym razem był to młody osobnik.
Bardzo miła i kompetentna pogawedka.
Jeże to najmilsze zwierzątka mieszkające w Polsce.
Świetny odcinek! 🦔🦔🦔
Wiewióry się obrażą :P
Bardzo. Najbardziej jak wyżerają np legi ptasie.
Niechaj Jerzy uwierzy, że na wieży jest gniazdo jeży.
Dobrze, ze nie musi wierzyć, że to gniazdo jerzy!
Nie wierzę...😉
Jerzemu się zjeżył od księżowych lubieży
@@Gallanonima większość ksieży w dupsko mierzy
Pożyteczny człowiek jesteś 👍
Mój pies (owczarek niemiecki) kiedyś zaatakował jeża. W konsekwencji tego wydarzenia tak polubił te zwierzątka, że zdarzało się, że jeże wyjadały mu karmę z miski, a on ich w ogóle nie zaczepiał 😁
Mój miał podobna historie 😃🤣🤣
No co... miał swoje zwierzatko domowe 😊
U mnie jeż wyjada karmę kotom.
U mnie koty wyjadą ją karmę jeżom.
Wspaniala historia!!!😊🥰
Twoj owczarek w przyjazni z jezem....🤭🙃.Ale lapki mu nie polozyl na grzbiet???🙀 KOCHAM zwierzeta!❤😼🐶🦊🦔🐰🐸🐬....
Mam jeża pigmejskiego, jest mega uroczy ale mimo że udomowiony to trochę płochliwy. Póki nie mogłem obserwować jeżyka z bliska to nie wiedziałem że jeże są tak szybkie.
Oprócz tego w ogrodzie goszcze dwa jeżyki, daję im karmę i wodę, oraz dałem w tamtym miejscu mały domek wśród patyków, by przekonać je do zostania na mojej posesji, by zjadały robale i oczywiście by były mniej skore do przechodzenia przez ulicę. A widzę je co noc, więc zdaję to egzamin.
Jedyne co to teraz martwię się o jeża pigmejskiego, bo temperatura spads. Ale to wystarczy dbać by temperatura nie spadła poniżej tych zalecanych 20°. Ktoś coś poradzi? Terarium czy mata/grzejnik/lampa grzewcza wystarczą?
bo to sonic
Dzien Dobry
🦔 ciekawie, krótko przedstawiony czyli omówiony i zobrazowany temat o życiu i zwyczajach jeży.
Miło obejrzeć i posłuchać.
Chyba nie wiedziałem tyle o zwyczajach tych zwierząt, choć miałem z nimi nieraz styczność i widziałem jak sobie chodzą czy to po trawniku czy po chodniku czy gdzieś w lesie pomiędzy gałęziami i liśćmi.
😂😢 przypominam sobie przy tej okazji, jak przed wielu laty zaobserwowałem taką sytuację gdy młody kociak podszedł do jeże i dotknął go łapką a następnie uciekł od niego ile miał sił w nogach...
🤔 gdzieś kiedyś słyszałem, że podobno jeże mają w zwyczaju tupać i fukać ale nie wiem czy to prawda, a jeśli tak to dlaczego?🦔🤔
Dobrze zapraszam je do ogródka niech zjadają te podłe ślimaki co jadzą wszystko co dobre pomidory i piekne kwiatki ,🙄🤔
jak zawsze zajebisty materiał
Super ciekawy film, dzięki👍☺
Właśnie jechałem godzinę temu autem mijałem pięknego Wielkiego jeża ten to miał przeszło 2 kg jak nic był olbrzymi i o dziwo szybki hehe. Wracam puszczam YT a tu film o jeżach hehe.
Pozdro dla Jeży.. 👍👍☺️🦔🦔
Ktoś Pamięta Jeża Jerzego z okładki "Ślizgu"..?
❤🦔❤ kocham te kolczaste kulki.
Przez 23 lata życia widziałem max 1 jeża. Teraz w ciągu ostatnich 2 lat z 15 ich było. Wszystko w rodzinnej miejscowości w lubelskim