Moi drodzy, od razu chciałam was przeprosić za tę haniebną jakość dźwięku. Byłam pewna, że odpaliłam do nagrywania mikrofon, ale chyba jednak to był kalkulator.
Pracując ołówkiem działamy od ogółu do szczegółu, czyli warstwami od najjaśniejszego odcienia. Bo jeżeli wszystko wyjdzie zbyt jednolite, to potem łatwiej jest przyciemnić tam gdzie potrzeba, niż rozjaśniać i wymazywać mocno dociśnięty ołówek. No i polecam też działać po całości, tzn. nie jak drukarka od góry do dołu lub skończyć najpierw jeden element, potem kolejny, tylko wszystko rysować jednocześnie, po trochu. Tak, żeby powoli nam się wyłaniała całość, bo wtedy nie uzyskamy efektu, że każdy element wygląda jak naklejka.
Moi drodzy, od razu chciałam was przeprosić za tę haniebną jakość dźwięku. Byłam pewna, że odpaliłam do nagrywania mikrofon, ale chyba jednak to był kalkulator.
Bardzo pomocny film :D
Dziękuję! 😉
Dzień dobry, a właśnie jeśli chodzi o ołówek ... lepiej zaczynać od ciemmych parti rysunku czy nakładać warstwami od najjaśniejszych?
Pracując ołówkiem działamy od ogółu do szczegółu, czyli warstwami od najjaśniejszego odcienia. Bo jeżeli wszystko wyjdzie zbyt jednolite, to potem łatwiej jest przyciemnić tam gdzie potrzeba, niż rozjaśniać i wymazywać mocno dociśnięty ołówek. No i polecam też działać po całości, tzn. nie jak drukarka od góry do dołu lub skończyć najpierw jeden element, potem kolejny, tylko wszystko rysować jednocześnie, po trochu. Tak, żeby powoli nam się wyłaniała całość, bo wtedy nie uzyskamy efektu, że każdy element wygląda jak naklejka.
@@ilustratOLKA okej, dziękuję