Świetny materiał!!! Zrób może: Czy przetrwasz w pożarze? W domu, w miejscu publicznym lub gdziekolwiek indziej. Kto jest za tym pomysłem niech da like'a
Przepuszczę kobietę w ciąży bo to 2 ludzi, dziecko na czyjeś kolana, staruszka już dużo przeżyła i zostaje że mną, bym towarzyszył jej w ostatnich chwilach życia.
Wchodzę do szalupy i biorę dziecko na kolana. Kobieta w ciąży równie dobrze od tego stresu mogłaby poronić, a staruszka i tak przeżyła już dosyć dużo w ciągu tych swoich lat życia, i mogłaby umrzeć na zawał. Lub bierze ona leki, których jeśli nie zażyje to może umrzeć.
Sam bym wsiadł ponieważ staruszka już ma życie prawie za sobą dziecko jest małe, prawdopodobnie nie umie pływać, poza tym może nie zrozumieć sytuacji w jakiej się znajdujemy i np. Zacznie histeryzować i jeszcze bardziej pogorszy sytuację. Kobieta w ciąży będzie potrzebowała dużo miejsca a podczas dryfowania na tratwie może zacząć rodzić co wymagało by jeszcze więcej miejsca. Dzieci, tak jak zamierzam, mam nadzieję że będe miał wiec moje dziecko pokryje jej dziecko, a jeżeli będe miał córke to pokryje jeszczę tą kobiete. Dajcie 👍 jeżeli się zgadzacie 😉
Proponuję: Czy przetrwasz wysyłkę na Syberię? /Czy uciekniesz z wysyłki na Syberię? Wysyłki były bardzo ciężkie do przetrwania. Najpierw 2-3 tygodniowa wycieczka wagonem z całą rodziną, potem mieszkanie w prymitywnej ziemiance na środku tajgi syberyjskiej, ciężko pracując za marne jedzenie, nosząc na sobie szmaty. A to wszystko trwało 10-30 lat... Wiele osób nie przeżywało takich warunków, dlatego myślę że jest to fajny pomysł na odcinek.
Patrzę odcinek 24 minuty temu oczywiście oglądam. Wszystko odpowiedziałem poprawnie oprócz 2 gdzie po kilku sekundach zmieniłem wybór z B na A. Pytanie otwarte(?) Miejsca jest mało a przepełniona szalupa może się przewrócić lub kogoś z tego miejsca woda może wciągnąć do morza. Kobieta w ciąży by się nie zmieściła oczywiście pozwoliłbym jej wejść jednak w ciasnej szalupie zmieści się dziecko. A szalup może być więcej. Ja bym szukał jakiś drzwi lub desek i kapoków aby się uratować i przy okazji wziąść te 2 osoby. Jednak wspomniałeś wcześniej że pierwszeństwo mają dzieci i kobiety w ciąży więc trochę dziwne jest że jeszcze nie weszli do szalup Jeśli bym wcześniej nic nie znalazł razem z jakimś zdesperowanym mężczyzną bym włamał drzwi. Zamiast po wybraniu dresu wyjść z pokoju najpierw zabrał bym wędkę latarkę kapok(i) i trochę jedzenia. Jeśli chodzi o odcinek dobre by było czy przetrwają w horrorze 2 ja nie oglądam takich filmów, ale część 1 była ciekawa mogło by też być wieża szalonego naukowca 2 to z tymi drzwiami lub czy przetrwają porwanie.
Wejdę sam ponieważ Kobieta w ciąży będzie potrzebowała spokoju i dużo miejsca Staraszuka przeżyła większość swojego życia A dziecko za dużo w swoim życiu nie przeżyło A ja mógłbym zrobić dziecko i jakby to była dziewczynka to mogłaby być w ciąży i miałaby być dziecko i mogłaby być być na starość babcią
Ortalionowy dres mocno nasiąknie wodą co może znacząco utrudnić pływanie, w związku ze zwiększonym wysiłkiem (jesteśmy ciężsi oraz mamy zwiększoną powierzenię ciała) . Zdecydowanie wybieram obcisły, cienki, opływowy strój ;) Fajny film :)
Odpowiedź do pytania otwartego: Jestem egoistą i nie przepuszczam żadnej osoby w końcu to moja kolej (Ludzi na świecie i tak już jest za dużo więc nie będę miał wyrzutów sumienia)
To co ci szkodzi się poświęcić, skoro rozumiesz, że powinno być mniej ludzi? Poza tym, w przypadku przepuszczenia staruszki, to za jakieś 10 lat, nie byłoby was obu, a jak sam wejdziesz, to być może będziesz żył jeszcze 70 lat na i tak już przeludnionej ziemi =,=
Moje wybory po kolei z zagadek. 1.A-powód najbardziej zakrywa ciało 2.A-Jest tam najbezpieczniej,spokojnie z niego miejsca można obserwować sytuację 3.A-Głównie do sygnału S0S 4.A czekam wiry nie wciągają ludzi do statku po za tym skok z kilku metrów do wody może być porównywalny do skoku na beton. 5.Wybieram wejście na szalupę szansa na to że będę mógł wejść do następnej jest niemal taka sama jak prawdopodobieństwo uratowania się kogoś z wymienionej trójki(obstawiam że wynosiło by w obu przypadkach 50/50% jednak jeśli miałbym kogoś wybierać była by to kobieta z dzieckiem z racji tego że mógł bym uratować 2 osoby a nie jedną, staruszek ma małe szanse na przetrwanie ze względu na wiek tak samo dziecko.
Kobieta w ciąży potrzebuje więcej mkejsca, poza tym jest duża możliwość że poroni przez stres itp. Staruszka jak i dziecko nie wiadomo czy by przeżyli w takich wafunkach. Dlatego sama bym wsiadła ewentualnie jakoś wepchnęła ze sobą dziecko.
Wybrałbym dziecko, ponieważ jest małe zajmuje mniej miejsca i może dużo przetrwać. Kobieta w ciąży szlachetny wybór, ale na szalupie jest mało miejsca, a może zacząć rodzić. Staruszka zależy w jakim jest stanie, ale lepiej aby czegoś się trzymała na statku i poczekała na następną szalupę. Jak ja byłbym w takiej sytuacji przepuściłbym dziecko i poczekałbym na ostatnią szalupę. Ewentualnie poszukałbym jakiś drzwi lub szafy, aby zrobić jaką tratwę i łopatę do wiosłowania ewentualnie deskę albo tacę. Załóżmy, że statek zatoną, a mnie udało się znaleźć jakąś tratwę drzwi z deską do serfowania lub szafę z tacą. Na szczęście mam swój plecak, w którym jest butelka wody 0,5l, paczka sezamków, w której znajduje się ich 9 oraz narzędzie wielofunkcyjne, które posiada min. nóż i kombinerki, długopis, chusteczki 10 szt. i kapelusz. Udało mi się dopłynąć pod wieczór do lądu. Jestem zmęczony wiosłowaniem i zabezpieczając tratwę zasypiam. Nazajutrz budzę się szpitalu. Ludzie w nim mówią jakby w języku meksykańskim. A więc zrób odcinek, jak przetrwać w Meksyku po zatonięciu statku. Taka część 2.
Jeśli chodzi o odcinek dobre by było czy przetrwają w horrorze 2 ja nie oglądam takich filmów, ale część 1 była ciekawa mogło by też być wieża szalonego naukowca 2 to z tymi drzwiami lub czy przetrwają porwanie albo czy przetrwają kilka miesięcy chowają Żydów (musisz przetrwać TY, 2 inne osoby z twojej 5 osobowej rodziny (babcia, żona, 13 letni syn, 5 letnia córka) i ewentualnie 1 z 5 Żydów (jednak można z tego zrezygnować) można pomóc później mu przejść przez granicę ze Słowacją (z czego można by było zrobić oddzielną II część)
Ogólnie za bardzo jest to pomieszane, najpierw mówisz, żeby nie wybierać szalup, potem mówisz, że jest Twoja kolej na szalupy (przecież nie stałeś w kolejce, bo trzymałeś się poręczy). Jeszce w trakcie tego mówisz nóż, czy latarka, a potem jak wybierasz latarkę, to dopiero mówisz, że jest wodoodporna, w ja tej sytuacji mówię, że wybieram kanapkę, bo zakładam, że w środku jest ponton z wiosłami i namiotem, wystarczy odsłonić górną kromkę chleba. A już całkiem na końcu mówisz, że jest ostatnie miejsce w szalupie do którego masz pierwszeństwo (chociaż nie stałeś nawet w kolejce) przed dzieckiem i kobietą w ciąży, gdzie na początku założyłeś, że kobiety i dzieci będą mieć pierwszeństwo. Kuriozum 6:43 dodam tylko, że największym zagrożeniem nie jest zimna woda, wysokość, czy rekiny, tylko sam statek, otóż tonący statek spowoduje lokalną różnicę poziomu wody, która z kolei będzie wyrównywana wodą z górnych warstw, to z kolei spowoduje lokalną różnicę ciśnień i powstawanie prądów ciągnących wszystko wokół statku razem z nim na dno. Odpowiedź była poprawna, należy poczekać tak długo jak się tylko da, najlepiej do momentu zanurzenia się całego statku pod powierzchnię wody, wtedy dopiero różnice ciśnień zaczną się niwelować, a woda stanie się znowu spokojna. (to tak jak byś na rozciągnięte prześcieradło rzucił stalową kulkę, która zrobi zagłębienie wokół którego wszystko będzie wpadać do środka, ciecze zachowują się podobnie)
Próba # kilkunasta Czy przetrwasz polski hołodomor? Opis sytuacji znajdziecie w odcinku "Czy przetrwasz jako nauczyciel?", bo nie chciało mi się pisać wszystkiego.
Zgaduje się z jakimiś 3 facetami z łudki (jest nas razem 4) i 1 z nich wysiadaja, kobieta bierze dziecko i razem ze staruszką wsiadają, a my (dwóch chłopa) robi za silnik motorowy. Co pewien czas się z pozostałymi 2 facetami zamieniamy
Chyba mam rozwiązanie na otwarte, które spowodują, że nikogo się nie zostawi. Każę zdrowym osobom wyjść z szalupy, by wleźli do wody trzymając się bandy łódki a te 3 osoby wchodzą na miejsce tych, którzy wysiedli. W przypadku jakiegoś zagrożenia najwyżej dzieci wejdą na dorosłych, a osoby z wody wyjdą na szalupę.
Ja osobiście nie wiedziałam czy wybrać latarkę czy nóż ale raczej skłaniałam się do noża bo za pomocą słońca też można wysłać nim sygnał a może on służyć do polowania na ryby lub ich obrabiania co do pytania otwartego to dziecko dam komuś na kolana, pozwolę wsiąść kobiecie w ciąży i będę mieć nadzieję że będzie kolejna szalupa, a jak nie to dotrzymam staruszce towarzystwa
1. Zapytał bym się chłopca czy tam są jacyś jego rodzice Odpowiedź: NIE - chłopiec nie wsiada, mógłby sobie nie poradzić sam bez opiekuna. Odpowiedź: TAK - chłopiec wsiada. Lepiej nie oddzielać go od rodziców. 2. Kobieta w ciąży nie wsiada ponieważ jest tam ciasno, a ona potrzebuje przestrzeni. 3. Jeśli nie dziecko to wpuściłbym starszą Panią, ponieważ starsze panie zwykle są niższe i potrzebują mniej miejsca
nożem można robić narzędzia wydostać się z wielu różnych sytułaci na przykład gdy o coś się zaplączesz i jak dobrze pada światło to może uda sié nadać sygnały świetlne.A z latarką to niema pewności że będzie wodoodporna i dużo łatwiej by się zgubiła albo wyślizgnęła ponieważ jak jest śliska to bardzo o to łatwo
Zagadka 1 to moze prawda ale np taki stroj nurkow ociepla ich poniewaz scisle przylega do ciala i maja jakby mniejszy kontakt z woda a dres przyda sie w przypadku kiedy wskoczysz do wody i zaraz z niej wyjdziesz na np lodke ale nie wiadomo ile czasu bedziesz musial spedzic w wodzie a jesli wyciagnal cie z niej ratownicy to najprawdopodobniej okryja cie folia aluminowa czy cos w tym stylu wiec lepiej wziasc cos co cie ociepli ale w wodzie
Ja bym wszedł sam ponieważ 1.Jestem samolubem 2.Panie w ciąży mogą urodzić i przez całą drogę będę słyszał płacz 3. Dzieci będą mówić daleko jeszcze 4. Babcie są upierdliwe i miały już swoją kolej (prawdopodobnie) to moja opinia na ten temat
Pierwsza!☺ ....ale i tak nikogo to nie obchodzi 😑😑 {\__/} ( ° . ° ) / />🍿 ALE POPCORN RACZEJ TAK ! 1 👍 = POPCORN DLA CIEBIE 🍿 EDIT : dzjęki za 100 like 💖
Ja bym wszedł sam, bo tytuł to czy PRZETRWASZ. Trzeba robić wszystko, nawet jeśli to brutalne. Poza tym, dziecko i kobieta w ciąży miały pierwszeństwo, więc to nie możliwe, żeby tam stały i musi to być moje przewidzenie. Jestem pewien, że w takiej sytuacji i tak +80% ludzi weszło by samemu
Co do pytania otwartego, starsza kobieta i tak nie pożyje zbyt długo a będzie tylko narzekać na statku i nic produktywnego nie zrobi. Kobieta w ciąży, działa to podobnie hormony itp. Jeszcze porodu na Szalupie brakuje jakby tego było mało. Zostają 2 opcje ja albo dzieciak. Dzieci bywają nie mądre i podejmują złe decyzję ale one nie jednokrotnie potrfią pomóc jak i przecisnąć się przez jakąś szczelinę, a przede wszystkim najczęściej słuchają poleceń i są posłuszne. Zdecydowałbym aby to dziecko popłynęło szalupą. Ja sobie jakoś w wodzie poradzę, dłużej żyję na tym świecie i jestem silniejszy, więc trochę łatwiej będzie mi przetrwać przy zatopieniu statku.
Jeśli przepuścisz kobietę to uratowałbyś co najmniej dwóch ludzi (zakładając, że to nie bliźniaki, trojaczki itd.) i potencjalnie zabił trzech, zaś wybierając siebie, dziecko bądź staruszkę to na sumieniu będą już cztery osoby. Choć pewnie dziecko miało by największą szansę przetrwania że względu na odporność wobec tamtych kobiet :(
Najrossądniej było by przepuścić madke z dzieckiem bo ocalalimy 2 osoby. Staruszka zaraz umrze, i zostaje dziecko i madka i dziecko. Wolę uratować 2 osoby. Ale w takim pośpiechu chyba sam bym zajął miejsce kierując się zasadą kto pierwszy ten lepszy. Ale wyrzuty sumienia nadal bym miał...
Osób, które wymieniłeś, nie ma na statku. Wynika to z kolejności ewakuacji ("najsłabsi" na początku). A jeśli nie, to... jest moja kolej, więc sam wsiadam. Chyba, że za mną stoi Chuck Norris... wtedy puszczam jego, bo nie chcę zginąć od kopa z pół-obrotu. Ale nie, bo on by wszystkich uratował... XD
- Staruszka nie pożyje długo(starość i słaby organizm) - Dziecko umrze bez rodzica - Kobieta w ciąży również prawdopodobnie zginie(dzieciak okrada ją z żarcia, i słaba kondycja fizyczna) - Jestem egoistycznym facetem zbliżającym się do wieku rozrodczego. Edit: jakby ktoś nie skumał to idę się ratować.
Czy rozwiążesz sprawę kryminalną jako detektyw ? (Pytania typu: "Na podstawie obrazka, określ czas zgonu: wczoraj czy dzisiaj?") a pytanie na koniec - "Który spośród tych trzech gości zabił Pana A?"
Pytanie otwarte: Jeśli pójdę sam uratuję siebie. Jeśli przepuszczę dziecko będzie rosła era fortgówna Jeśli przepuszczę staruszkę to długo nie pożyje tak czy siak (smutna prawda) Jeśli przepuszczę kobietę w ciąży ratuję 2 życia za jednym zamachem i jest szansa, że gównite upadnie przez co urodzone dziecko nie będzie zombie z wypranym mózgiem przez epic games A więc, przepuszczam kobietę w ciąży bo jeśli by doszło co do czego to pływać będzie jej ciężko z balastem w postaci dziecka, a mi będzie lżej.
Moim zdaniem jak najszybsze dostanie się do szalupy ma sens. To nie czasy Titanica żeby brakło miejsc. Teraz wymogi bezpieczeństwa są znacznie bardziej restrykcyjne więc miejsc musi być nadmiar w szalupach.
gdyby to nie był ocean atlantycki to bym wyskoczył i popłynął do najbliższej szalupy ratunkowej, ale dlatego że to jest ocean atlantycki to trzymał bym się barierek jak na titanicu
Wpuszczam kobiete w ciąży z dzieckiem na starego na plecach staruszka przeżyła długo więc zostaje ja czekam aż statek zejdzie na wysokość do bezpiecznej do skoku patrze czy nie ma tam ludzi i widzę że dryfują tam dzwi skacze płyne do dzwi zabieram staruszke. Po kilku godzinach zauważamy helikopter nadajemy SOS ...---... i tak ratujemy się 😀
Staruszki bym nie brał, siebie też nie bo mam kurtkę zatrzymującą chwilowo ciepło + latarkę o raz koło lub coś co uniesie mnie na wodzie więc jeżeli było by to wystarczjąco duże jak ponton wziąłbym Kobiete w ciąży może to głupie ale było tam mało miejsca dziecko było by idealnie wpasowane a w pontonie było by tego miejsca więcej co by zmniejszyło szanse na poród ( tak myśle ) głupio tą staruszkę zostawiać ( czemu staruszka).ale w sumie może też bym ją wziął do pontonu albo przymocował koło ratunkowe do pontonu. No taka jest moja decyzja.
Moim zdaniem wybranie latarki to głupota. Co z tego że dasz sygnał, jak zjedzą cię rekiny lub po prostu gdzieś się zaplątasz i nie będziesz umiał wyjść . Nóż jest lepszym wyborem a skoro ktoś inny wziął latarkę to niech on płynie przed tobą i daje znak, a ty walcz ze wszystkim co złe. xD
Nie wiem czy kiedyś pływaleś w ubraniach, ja miałem taką okazję z powodu treningów i powiem ci, że pływanie w takim dresie jest okropnie ciężkie więc znacznie lepiej było by z dopasowanymi ubraniami.
Ale wiesz,tu chodzi o to że jak wyjdziesz z wody to ma być lepiej. Bo popływać i tak się nie popływa w 10 czy 5 stopniach. Bardzo szybko się wychłodzisz. A ze środka oceanu raczej też nie dopłyniesz.
@@Biznesization ale żeby do tego doszło to musiałbyś mieć gdzie wyjść jeśli rozważamy bycie w wodzie to znaczy że prawdopodobnie nie mamy na co wyjść z niej. A o pływanie chodziło mi o utrzymanie się na powierzchni jeśli taki dres namoknię bardzo ciągnie w dół.
biore dziecko i kobietę a staruszkę daję do szalpy. potem z dzieckiem i kobietą wyskakuje do wody. kobiety używam jako łodzi a dziecka jako wisła i przynęty na rekiny jednoczęsnie.
Skoro kobiety i dzieci wchodziły do szalup na początku to dlaczego oni nie weszli? Ja bym wsiadła może to trochę samolubne ale taki jest mój wybór. Może zrobisz odcinek czy przetrwasz w psychiatryku
Oczywiście że bym wszedł sam. Co mnie obchodzą inni ludzie. A z resztą będą kulą u nogi więc sytuacja win win tylko tam trochę mój metal ucierpi ale kto by się tym przejmował
W zad co zabrać wziąłem nóż więc teraz biorę ten nóż rozdzieram nim pani w ciąży brzuch zabieram dziecko a jako że jest bardzo małe zmieści sięze mną na jednym miejscu
Dziecko i kobieta w ciąży przecierz wszedli pierwsi ide do szlupy ide na podłoge jak nie jest zapełniona i dziewczyna wchodzi z dzieckiem na kolana i uratowani a z baabcą to nie wiem
Ja bym wziął babcie ale ona zadużo już nie pozyje A z nowu baba w ciązy będzie dużo srać pić jeść i wgl. Więc dziecko bo inni wezmą ją na kolana a ja wygodnie sobie posiedze w cisnym miejscu
Świetny materiał!!!
Zrób może: Czy przetrwasz w pożarze? W domu, w miejscu publicznym lub gdziekolwiek indziej.
Kto jest za tym pomysłem niech da like'a
W domu publicznym? :)
Mam ciekawy pomysł na film " Czy przetrwasz porwanie przez obca cywilizację ( UFO )"
Ufo to nie nazwa innej cywilizacji ani jej określenie
UFO to może być też śmieć kosmiczny
UFO - Undefined Flying Object czyli po polsku NOL - Niezidentyfikowany Obiekt Latający
Przepuszczę kobietę w ciąży bo to 2 ludzi, dziecko na czyjeś kolana, staruszka już dużo przeżyła i zostaje że mną, bym towarzyszył jej w ostatnich chwilach życia.
Dziecko na kolana komuś ciężarną też komuś dać na kolana a babcię na swoje kolana
może przy okazji odegracie scene z tytanica XD
Zrobiłbym to samo
Czy przetrwasz napad na sklep z bronią w ręku
Wchodzę do szalupy i biorę dziecko na kolana.
Kobieta w ciąży równie dobrze od tego stresu mogłaby poronić, a staruszka i tak przeżyła już dosyć dużo w ciągu tych swoich lat życia, i mogłaby umrzeć na zawał. Lub bierze ona leki, których jeśli nie zażyje to może umrzeć.
xD, a nie lepiej przepuścić kobietę w ciąży i by wzięła na kolana dziecko, tak było by uratowanie 3 życia
Sam bym wsiadł ponieważ staruszka już ma życie prawie za sobą dziecko jest małe, prawdopodobnie nie umie pływać, poza tym może nie zrozumieć sytuacji w jakiej się znajdujemy i np. Zacznie histeryzować i jeszcze bardziej pogorszy sytuację. Kobieta w ciąży będzie potrzebowała dużo miejsca a podczas dryfowania na tratwie może zacząć rodzić co wymagało by jeszcze więcej miejsca. Dzieci, tak jak zamierzam, mam nadzieję że będe miał wiec moje dziecko pokryje jej dziecko, a jeżeli będe miał córke to pokryje jeszczę tą kobiete. Dajcie 👍 jeżeli się zgadzacie 😉
Dawaj czy przetrwasz trzęsienie ziemi
Proponuję: Czy przetrwasz wysyłkę na Syberię? /Czy uciekniesz z wysyłki na Syberię?
Wysyłki były bardzo ciężkie do przetrwania. Najpierw 2-3 tygodniowa wycieczka wagonem z całą rodziną, potem mieszkanie w prymitywnej ziemiance na środku tajgi syberyjskiej, ciężko pracując za marne jedzenie, nosząc na sobie szmaty. A to wszystko trwało 10-30 lat...
Wiele osób nie przeżywało takich warunków, dlatego myślę że jest to fajny pomysł na odcinek.
Dawaj czy przetrwasz w na w pół zatopionej jaskinii (sieci jaskiń) tak jak miało to miejsce już dawno temu w Tajlandii.
Patrzę odcinek 24 minuty temu oczywiście oglądam.
Wszystko odpowiedziałem poprawnie oprócz 2 gdzie po kilku sekundach zmieniłem wybór z B na A.
Pytanie otwarte(?) Miejsca jest mało a przepełniona szalupa może się przewrócić lub kogoś z tego miejsca woda może wciągnąć do morza. Kobieta w ciąży by się nie zmieściła oczywiście pozwoliłbym jej wejść jednak w ciasnej szalupie zmieści się dziecko. A szalup może być więcej. Ja bym szukał jakiś drzwi lub desek i kapoków aby się uratować i przy okazji wziąść te 2 osoby. Jednak wspomniałeś wcześniej że pierwszeństwo mają dzieci i kobiety w ciąży więc trochę dziwne jest że jeszcze nie weszli do szalup
Jeśli bym wcześniej nic nie znalazł razem z jakimś zdesperowanym mężczyzną bym włamał drzwi. Zamiast po wybraniu dresu wyjść z pokoju najpierw zabrał bym wędkę latarkę kapok(i) i trochę jedzenia.
Jeśli chodzi o odcinek dobre by było czy przetrwają w horrorze 2 ja nie oglądam takich filmów, ale część 1 była ciekawa mogło by też być wieża szalonego naukowca 2 to z tymi drzwiami lub czy przetrwają porwanie.
Wejdę sam ponieważ
Kobieta w ciąży będzie potrzebowała spokoju i dużo miejsca
Staraszuka przeżyła większość swojego życia
A dziecko za dużo w swoim życiu nie przeżyło
A ja mógłbym zrobić dziecko i jakby to była dziewczynka to mogłaby być w ciąży i miałaby być dziecko i mogłaby być być na starość babcią
Mimo wszystko nóż bo z latrką cieżko latwo może sie wyślizgnać a nożem można te króliczki puszczać
Czemu ludzie nie oglądając filmu, od razu daja dislike xD?
To tak samo jak te dzieci które piszą ,,Pierwszy"
@@monster3537 dokladnie
@@juliaaa1981 jeśli nie chcą, żeby yt im to rekomendował
bo mają niski poziom IQ
Ortalionowy dres mocno nasiąknie wodą co może znacząco utrudnić pływanie, w związku ze zwiększonym wysiłkiem (jesteśmy ciężsi oraz mamy zwiększoną powierzenię ciała) . Zdecydowanie wybieram obcisły, cienki, opływowy strój ;) Fajny film :)
No i warto dodać, że w razie czego taki strój szybciej wyschnie
Odpowiedź do pytania otwartego:
Jestem egoistą i nie przepuszczam żadnej osoby w końcu to moja kolej
(Ludzi na świecie i tak już jest za dużo więc nie będę miał wyrzutów sumienia)
To co ci szkodzi się poświęcić, skoro rozumiesz, że powinno być mniej ludzi? Poza tym, w przypadku przepuszczenia staruszki, to za jakieś 10 lat, nie byłoby was obu, a jak sam wejdziesz, to być może będziesz żył jeszcze 70 lat na i tak już przeludnionej ziemi =,=
Moje wybory po kolei z zagadek.
1.A-powód najbardziej zakrywa ciało 2.A-Jest tam najbezpieczniej,spokojnie z niego miejsca można obserwować sytuację 3.A-Głównie do sygnału S0S 4.A czekam wiry nie wciągają ludzi do statku po za tym skok z kilku metrów do wody może być porównywalny do skoku na beton. 5.Wybieram wejście na szalupę szansa na to że będę mógł wejść do następnej jest niemal taka sama jak prawdopodobieństwo uratowania się kogoś z wymienionej trójki(obstawiam że wynosiło by w obu przypadkach 50/50% jednak jeśli miałbym kogoś wybierać była by to kobieta z dzieckiem z racji tego że mógł bym uratować 2 osoby a nie jedną, staruszek ma małe szanse na przetrwanie ze względu na wiek tak samo dziecko.
Kobieta w ciąży potrzebuje więcej mkejsca, poza tym jest duża możliwość że poroni przez stres itp. Staruszka jak i dziecko nie wiadomo czy by przeżyli w takich wafunkach. Dlatego sama bym wsiadła ewentualnie jakoś wepchnęła ze sobą dziecko.
Ja bym wziął dziecko na barana, babcie bym zostawił bo i tak najkrócej będzie żyła
A kobieta w ciąży
Proszę by ze 4 osoby ja podniosły nad glowami
2:11 okej Seba przetrwał, zapowiada się dobrze 😀
Wybrałbym dziecko, ponieważ jest małe zajmuje mniej miejsca i może dużo przetrwać. Kobieta w ciąży szlachetny wybór, ale na szalupie jest mało miejsca, a może zacząć rodzić. Staruszka zależy w jakim jest stanie, ale lepiej aby czegoś się trzymała na statku i poczekała na następną szalupę. Jak ja byłbym w takiej sytuacji przepuściłbym dziecko i poczekałbym na ostatnią szalupę. Ewentualnie poszukałbym jakiś drzwi lub szafy, aby zrobić jaką tratwę i łopatę do wiosłowania ewentualnie deskę albo tacę. Załóżmy, że statek zatoną, a mnie udało się znaleźć jakąś tratwę drzwi z deską do serfowania lub szafę z tacą. Na szczęście mam swój plecak, w którym jest butelka wody 0,5l, paczka sezamków, w której znajduje się ich 9 oraz narzędzie wielofunkcyjne, które posiada min. nóż i kombinerki, długopis, chusteczki 10 szt. i kapelusz. Udało mi się dopłynąć pod wieczór do lądu. Jestem zmęczony wiosłowaniem i zabezpieczając tratwę zasypiam. Nazajutrz budzę się szpitalu. Ludzie w nim mówią jakby w języku meksykańskim. A więc zrób odcinek, jak przetrwać w Meksyku po zatonięciu statku. Taka część 2.
Czy przetrwasz tsunami
Kto za⬇⬇⬇
Jedyną słuszną odpowiedzią na pytanie drugie jest biegnę na dziób statku rozkładam ręce i wsłuchuję się w śpiew Celine Dion
Ta miniaturka xddd
Jeśli chodzi o odcinek dobre by było czy przetrwają w horrorze 2 ja nie oglądam takich filmów, ale część 1 była ciekawa mogło by też być wieża szalonego naukowca 2 to z tymi drzwiami lub czy przetrwają porwanie albo czy przetrwają kilka miesięcy chowają Żydów (musisz przetrwać TY, 2 inne osoby z twojej 5 osobowej rodziny (babcia, żona, 13 letni syn, 5 letnia córka) i ewentualnie 1 z 5 Żydów (jednak można z tego zrezygnować) można pomóc później mu przejść przez granicę ze Słowacją (z czego można by było zrobić oddzielną II część)
Do szalupy wchodzę ja, ponieważ dzieci, kobiety w ciąży i staruszki mieli pierwszeństwo i już dawno są w szalupach
Czy przetrwasz erupcje wulkanu 🌋. Czy przetrwasz katastrofę lotniczą. Czy przetrwasz w świecie dinozaurów lub czy przetrwasz atak terrorystów
Ogólnie za bardzo jest to pomieszane, najpierw mówisz, żeby nie wybierać szalup, potem mówisz, że jest Twoja kolej na szalupy (przecież nie stałeś w kolejce, bo trzymałeś się poręczy). Jeszce w trakcie tego mówisz nóż, czy latarka, a potem jak wybierasz latarkę, to dopiero mówisz, że jest wodoodporna, w ja tej sytuacji mówię, że wybieram kanapkę, bo zakładam, że w środku jest ponton z wiosłami i namiotem, wystarczy odsłonić górną kromkę chleba. A już całkiem na końcu mówisz, że jest ostatnie miejsce w szalupie do którego masz pierwszeństwo (chociaż nie stałeś nawet w kolejce) przed dzieckiem i kobietą w ciąży, gdzie na początku założyłeś, że kobiety i dzieci będą mieć pierwszeństwo. Kuriozum
6:43 dodam tylko, że największym zagrożeniem nie jest zimna woda, wysokość, czy rekiny, tylko sam statek, otóż tonący statek spowoduje lokalną różnicę poziomu wody, która z kolei będzie wyrównywana wodą z górnych warstw, to z kolei spowoduje lokalną różnicę ciśnień i powstawanie prądów ciągnących wszystko wokół statku razem z nim na dno. Odpowiedź była poprawna, należy poczekać tak długo jak się tylko da, najlepiej do momentu zanurzenia się całego statku pod powierzchnię wody, wtedy dopiero różnice ciśnień zaczną się niwelować, a woda stanie się znowu spokojna. (to tak jak byś na rozciągnięte prześcieradło rzucił stalową kulkę, która zrobi zagłębienie wokół którego wszystko będzie wpadać do środka, ciecze zachowują się podobnie)
Próba # kilkunasta
Czy przetrwasz polski hołodomor? Opis sytuacji znajdziecie w odcinku "Czy przetrwasz jako nauczyciel?", bo nie chciało mi się pisać wszystkiego.
Czemu nie zrobisz kopiuj--->wklej tamtego komentarza?
Taki problem, że to na telefonie piszę I nie wiem czy jest coś w stylu Ctrl C i Ctrl V
Zgaduje się z jakimiś 3 facetami z łudki (jest nas razem 4) i 1 z nich wysiadaja, kobieta bierze dziecko i razem ze staruszką wsiadają, a my (dwóch chłopa) robi za silnik motorowy. Co pewien czas się z pozostałymi 2 facetami zamieniamy
morze że taki zwykły dzień w pracy ale zatakują bandyci i trzeba będzie się wydostać z budynku podrodze trafiać na nie szczęścia
Chyba mam rozwiązanie na otwarte, które spowodują, że nikogo się nie zostawi. Każę zdrowym osobom wyjść z szalupy, by wleźli do wody trzymając się bandy łódki a te 3 osoby wchodzą na miejsce tych, którzy wysiedli. W przypadku jakiegoś zagrożenia najwyżej dzieci wejdą na dorosłych, a osoby z wody wyjdą na szalupę.
Szariq A weź mi geniuszu powiedz kto w takiej sytuacji opuściłby swoje miejsce, które zwiększa jego szansę na przeżycie?
@@firestarter4614 Może ktoś, kto wiele do stracenia nie ma.
-Puk! Puk!
-Kto tam?
-Down.
-Sam?
-Nie. Z zespołem...
Ja osobiście nie wiedziałam czy wybrać latarkę czy nóż ale raczej skłaniałam się do noża bo za pomocą słońca też można wysłać nim sygnał a może on służyć do polowania na ryby lub ich obrabiania co do pytania otwartego to dziecko dam komuś na kolana, pozwolę wsiąść kobiecie w ciąży i będę mieć nadzieję że będzie kolejna szalupa, a jak nie to dotrzymam staruszce towarzystwa
"Co jest kurczak RAZ DWA TRZY!" xDDD
Ja bym chętnie zobaczył specjal na 100k subów! ;D
1. Zapytał bym się chłopca czy tam są jacyś jego rodzice
Odpowiedź: NIE - chłopiec nie wsiada, mógłby sobie nie poradzić sam bez opiekuna.
Odpowiedź: TAK - chłopiec wsiada. Lepiej nie oddzielać go od rodziców.
2. Kobieta w ciąży nie wsiada ponieważ jest tam ciasno, a ona potrzebuje przestrzeni.
3. Jeśli nie dziecko to wpuściłbym starszą Panią, ponieważ starsze panie zwykle są niższe i potrzebują mniej miejsca
nożem można robić narzędzia wydostać się z wielu różnych sytułaci na przykład gdy o coś się zaplączesz i jak dobrze pada światło to może uda sié nadać sygnały świetlne.A z latarką to niema pewności że będzie wodoodporna i dużo łatwiej by się zgubiła albo wyślizgnęła ponieważ jak jest śliska to bardzo o to łatwo
Zagadka 1 to moze prawda ale np taki stroj nurkow ociepla ich poniewaz scisle przylega do ciala i maja jakby mniejszy kontakt z woda a dres przyda sie w przypadku kiedy wskoczysz do wody i zaraz z niej wyjdziesz na np lodke ale nie wiadomo ile czasu bedziesz musial spedzic w wodzie a jesli wyciagnal cie z niej ratownicy to najprawdopodobniej okryja cie folia aluminowa czy cos w tym stylu wiec lepiej wziasc cos co cie ociepli ale w wodzie
Ja wyszukuje jakieś części od statku typu drzwi i przepuszczam dziecko oraz kobietę w ciąży a sam idę na drzwi ze staruszką
Ja bym wszedł sam ponieważ 1.Jestem samolubem 2.Panie w ciąży mogą urodzić i przez całą drogę będę słyszał płacz 3. Dzieci będą mówić daleko jeszcze 4. Babcie są upierdliwe i miały już swoją kolej (prawdopodobnie) to moja opinia na ten temat
2:42 fajne 3 Pe.. Piękne Kominy =D
No one wyglądają jak kominy
Fajne kominy
XDD
Pierwsza!☺ ....ale i tak nikogo to nie obchodzi 😑😑
{\__/}
( ° . ° )
/ />🍿
ALE POPCORN RACZEJ TAK !
1 👍 = POPCORN DLA CIEBIE 🍿
EDIT : dzjęki za 100 like 💖
Masz 2 like xd
@@macx3000 widać że nie z tego yt jesteś .... że jak będzie 100 like to dzięki ... lol mi cb
Ja bym wszedł sam, bo tytuł to czy PRZETRWASZ. Trzeba robić wszystko, nawet jeśli to brutalne. Poza tym, dziecko i kobieta w ciąży miały pierwszeństwo, więc to nie możliwe, żeby tam stały i musi to być moje przewidzenie. Jestem pewien, że w takiej sytuacji i tak +80% ludzi weszło by samemu
Co do pytania otwartego, starsza kobieta i tak nie pożyje zbyt długo a będzie tylko narzekać na statku i nic produktywnego nie zrobi. Kobieta w ciąży, działa to podobnie hormony itp. Jeszcze porodu na Szalupie brakuje jakby tego było mało. Zostają 2 opcje ja albo dzieciak. Dzieci bywają nie mądre i podejmują złe decyzję ale one nie jednokrotnie potrfią pomóc jak i przecisnąć się przez jakąś szczelinę, a przede wszystkim najczęściej słuchają poleceń i są posłuszne. Zdecydowałbym aby to dziecko popłynęło szalupą. Ja sobie jakoś w wodzie poradzę, dłużej żyję na tym świecie i jestem silniejszy, więc trochę łatwiej będzie mi przetrwać przy zatopieniu statku.
Jeśli przepuścisz kobietę to uratowałbyś co najmniej dwóch ludzi (zakładając, że to nie bliźniaki, trojaczki itd.) i potencjalnie zabił trzech, zaś wybierając siebie, dziecko bądź staruszkę to na sumieniu będą już cztery osoby.
Choć pewnie dziecko miało by największą szansę przetrwania że względu na odporność wobec tamtych kobiet :(
Najrossądniej było by przepuścić madke z dzieckiem bo ocalalimy 2 osoby. Staruszka zaraz umrze, i zostaje dziecko i madka i dziecko. Wolę uratować 2 osoby. Ale w takim pośpiechu chyba sam bym zajął miejsce kierując się zasadą kto pierwszy ten lepszy. Ale wyrzuty sumienia nadal bym miał...
Przepuszczam dziecko, miejsce jest ciasne, a dziecko pożyje. Zostały trzy osoby, więc załapiemy się z załogą, która prowadziła ewakuację.
5:59 jak wpadniesz do wody to latarka się zepsuje
Osób, które wymieniłeś, nie ma na statku. Wynika to z kolejności ewakuacji ("najsłabsi" na początku). A jeśli nie, to... jest moja kolej, więc sam wsiadam. Chyba, że za mną stoi Chuck Norris... wtedy puszczam jego, bo nie chcę zginąć od kopa z pół-obrotu. Ale nie, bo on by wszystkich uratował... XD
- Staruszka nie pożyje długo(starość i słaby organizm)
- Dziecko umrze bez rodzica
- Kobieta w ciąży również prawdopodobnie zginie(dzieciak okrada ją z żarcia, i słaba kondycja fizyczna)
- Jestem egoistycznym facetem zbliżającym się do wieku rozrodczego.
Edit: jakby ktoś nie skumał to idę się ratować.
Czy rozwiążesz sprawę kryminalną jako detektyw ? (Pytania typu: "Na podstawie obrazka, określ czas zgonu: wczoraj czy dzisiaj?") a pytanie na koniec - "Który spośród tych trzech gości zabił Pana A?"
Ja bym przepuścił kobietę w ciąży żeby wzieła dziecko na kolana, a ja bym przetrwał za pomocą latarki
Pytanie otwarte:
Jeśli pójdę sam uratuję siebie.
Jeśli przepuszczę dziecko będzie rosła era fortgówna
Jeśli przepuszczę staruszkę to długo nie pożyje tak czy siak (smutna prawda)
Jeśli przepuszczę kobietę w ciąży ratuję 2 życia za jednym zamachem i jest szansa, że gównite upadnie przez co urodzone dziecko nie będzie zombie z wypranym mózgiem przez epic games
A więc, przepuszczam kobietę w ciąży bo jeśli by doszło co do czego to pływać będzie jej ciężko z balastem w postaci dziecka, a mi będzie lżej.
Odcinek jest "czy PRZETRWASZ..." więc dobrym rozwiązaniem w tym odcinku jest wsiadam sam aby przetrwać
Następny odcinek: czy przetrwasz na wsi %)
Moim zdaniem jak najszybsze dostanie się do szalupy ma sens. To nie czasy Titanica żeby brakło miejsc. Teraz wymogi bezpieczeństwa są znacznie bardziej restrykcyjne więc miejsc musi być nadmiar w szalupach.
Mówię ludziom, żeby wpuścili te 3 osoby, a ja z tymi ludźmi zostaję i prubuję przeżyć (mam 10 lat, ale wyobrażam sobię, że jestem dorosłym mężczyzną).
Może do kończysz odc. "Czy przetrwasz w tajnej bazie"?
Zrób czy przetrwasz na patologicznej dzielnicy
gdyby to nie był ocean atlantycki to bym wyskoczył i popłynął do najbliższej szalupy ratunkowej, ale dlatego że to jest ocean atlantycki to trzymał bym się barierek jak na titanicu
Wpuszczam kobiete w ciąży z dzieckiem na starego na plecach staruszka przeżyła długo więc zostaje ja czekam aż statek zejdzie na wysokość do bezpiecznej do skoku patrze czy nie ma tam ludzi i widzę że dryfują tam dzwi skacze płyne do dzwi zabieram staruszke. Po kilku godzinach zauważamy helikopter nadajemy SOS ...---... i tak ratujemy się 😀
Zrób może kontynuacje tego np czy przetrwasz na srodku oceanu ( w sensie na tratwie czy coś w ten deseń )
Staruszki bym nie brał, siebie też nie bo mam kurtkę zatrzymującą chwilowo ciepło + latarkę o raz koło lub coś co uniesie mnie na wodzie więc jeżeli było by to wystarczjąco duże jak ponton wziąłbym Kobiete w ciąży może to głupie ale było tam mało miejsca dziecko było by idealnie wpasowane a w pontonie było by tego miejsca więcej co by zmniejszyło szanse na poród ( tak myśle ) głupio tą staruszkę zostawiać ( czemu staruszka).ale w sumie może też bym ją wziął do pontonu albo przymocował koło ratunkowe do pontonu. No taka jest moja decyzja.
Na początku mówiłeś że oni mają pierwszeństwo więc ich już dawno nie ma także bez wyrzutów, że ktoś zginie przeze mnie, wchodzę do szalupy :)
Niby z sensem ale treść mówi że ich widzisz co znaczy że jeszcze nie weszli
@@Trebuchet-vd7cl A racja przepraszam nie dosłyszałam. Plus dla ciebie za spotrzegawczość👍
propozycja: Czy przetrwasz na imprezie?
Wsiadam do szalupy a dziecko biorę na kolana
Super odcinek😀
Kolejny temat proponowany to wypadek masowy w komunikacji miejskiej(pociąg samochód itp)
Może odcinek: Czy przetrwasz 3 Wojnę Światową? xD
było
ruclips.net/video/7aeuwx_Safw/видео.html
Pomysł na następny odcinek - Czy przeżyjesz atak terrorystyczny
Czy przetwarz w świecie przejętym przez roboty :D
Sam się ratuje moje życie jest tak samo ważne jak ich
Ale gdy mamy ubranie to woda ciągnie nas do dołu
Ostatnie pytanie jest nie związane z logiką.
Moim zdaniem wybranie latarki to głupota. Co z tego że dasz sygnał, jak zjedzą cię rekiny lub po prostu gdzieś się zaplątasz i nie będziesz umiał wyjść . Nóż jest lepszym wyborem a skoro ktoś inny wziął latarkę to niech on płynie przed tobą i daje znak, a ty walcz ze wszystkim co złe. xD
Czy przetrwasz III wojnę światową #2 ale ostatnio zabawiłeś się tymi laserami itd 😂
Wsiadam bo płynąłem do ameryki by opatentować lek na raka i gdy bym zginął to by wszystkie patenty badania przepadły ;)
czy przetrwasz atak terrorystyczny
Ide bo kobiety w ciąży, staruszki i dzieci już weszły PS Czy przetrwarz trzęsienie ziemi
Czy przetrwarz na imprezie B)
Nie wiem czy kiedyś pływaleś w ubraniach, ja miałem taką okazję z powodu treningów i powiem ci, że pływanie w takim dresie jest okropnie ciężkie więc znacznie lepiej było by z dopasowanymi ubraniami.
Ale wiesz,tu chodzi o to że jak wyjdziesz z wody to ma być lepiej. Bo popływać i tak się nie popływa w 10 czy 5 stopniach. Bardzo szybko się wychłodzisz. A ze środka oceanu raczej też nie dopłyniesz.
@@Biznesization ale żeby do tego doszło to musiałbyś mieć gdzie wyjść jeśli rozważamy bycie w wodzie to znaczy że prawdopodobnie nie mamy na co wyjść z niej.
A o pływanie chodziło mi o utrzymanie się na powierzchni jeśli taki dres namoknię bardzo ciągnie w dół.
biore dziecko i kobietę a staruszkę daję do szalpy. potem z dzieckiem i kobietą wyskakuje do wody. kobiety używam jako łodzi a dziecka jako wisła i przynęty na rekiny jednoczęsnie.
Skoro kobiety i dzieci wchodziły do szalup na początku to dlaczego oni nie weszli? Ja bym wsiadła może to trochę samolubne ale taki jest mój wybór. Może zrobisz odcinek czy przetrwasz w psychiatryku
Czy przetefasz w prechistori
Oczywiście że bym wszedł sam. Co mnie obchodzą inni ludzie. A z resztą będą kulą u nogi więc sytuacja win win tylko tam trochę mój metal ucierpi ale kto by się tym przejmował
A czy dzieci i kobiety w ciąży już nie weszły do szalup? Przecież mają pierwszeństwo, dlatego ja wsiadam bo babunia już stara xD
Ja zajmę to miejsce, w końcu to moja kolej.
ja bym wszedł bo to jest odcinek czy ja przetrwam a nie czy inni xDDD
wcześniej była jakaś kolejność :p
Wejdę i wezmę dziecko na kolana
Kobieta w ciąży i tak by prawdopodobnie się nie zmieściła bo miejsce jest ciasne a staruszka i tak jest u kresu życia
Jak będą szalupy to tak :p :0
Ja bym tam wsiadł, bo i tak każda z tych osób zginie, a tak BDW jestem egoistom
Wejdę do szalupiy i nie będę udawał bochatera
Nikogo nie bo najbardziej cenie swoje życie
W zad co zabrać wziąłem nóż więc teraz biorę ten nóż rozdzieram nim pani w ciąży brzuch zabieram dziecko a jako że jest bardzo małe zmieści sięze mną na jednym miejscu
Czy przetrwasz w KOŚCIELE
Dawaj lecisz z następnymi odcinkami tego typu
Dziecko i kobieta w ciąży przecierz wszedli pierwsi ide do szlupy ide na podłoge jak nie jest zapełniona i dziewczyna wchodzi z dzieckiem na kolana i uratowani a z baabcą to nie wiem
A babcia to sama weszła
Ja bym wziął babcie ale ona zadużo już nie pozyje
A z nowu baba w ciązy będzie dużo srać pić jeść i wgl.
Więc dziecko bo inni wezmą ją na kolana a ja wygodnie sobie posiedze w cisnym miejscu
Ja bym puściła matkę w ciąży i dała jej dziecko na kolana
A sama z nerwów prawdopodobnie skoczyłabym do wody i popełniła samobójstwo
Ja skoczyłem z kanapką w kieszeni, więc nie mam takich problemów