02. Kali - Gdy zgaśnie słońce (prod. PSR)
HTML-код
- Опубликовано: 31 дек 2024
- Kup płytę na Ganjamafiashop.com: ganjamafiashop....
---
Strona oficjalna: ganjamafia.com/
Sklep: ganjamafiashop....
Facebook: / kaliganjamafia
Bądź na bieżąco, subskrybuj kanał RUclips: bit.ly/GanjaMaf...
Title: Gdy zgaśnie słońce ;
Artist: Kali ;
Album: Gdy zgaśnie słońce ;
Producer: PSR ;
Lyrics: Kali ;
Label: Ganja Mafia Label ;
Mam 15 lat i jadę do ośrodka wiem że to nie to samo co więzienie ale zgasło mi słońce pierwszy raz.
Dopiero teraz myślę o tym po co mi to było mogę zwalać winę na kolegów ale każdy ma swój rozum tak samo jak ja.
Dlatego jak to czytasz zastanów się nad konsekwencjami i nie rób tego co koledzy ty masz swoje życie oni mają swoje a za ciebie nikt życia nie przeżyje! Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym życiu !
3maj się małolat i nie daj sie ogłupić ,wracaj do światła,całe życie przed Tobą! 5
Pozdrowka , trzymaj się!!!!!!!!!!!!!!!!!
mam tyle samo lat co ty wiem co czujesz może nie byłem w ośrodku ale jestem uczuciową osobą wiem też co masz na myśli podobne sytuacje miałem ludzie potrafili mnie wykorzystywać ja się bardziej załamywałem nie wiedziałem jak się zachować byłem osamotniony nie miałem na kogo liczyć zawsze byłem tym najgorszym zawsze też chciałem zwrócić uwagę innych na siebie ale to sensu nie miało zacząłem wszystko rozumieć że tak naprawdę nie warto nic robić żeby zwracać po prostu uwagę innych na siebie tylko iść dalej i się nie poddawać sam mam chujową sytuację wręcz dowiedziałem się teraz prawdy pewna osoba ukrywała to 10 miesięcy załamałem się i zdenerwowałem zbyt skomplikowana sprawa można powiedzieć że "głupkowata" ale... tak naprawdę każdego by zabolało jeśli by byli bardzo emocjonalną osobą jak ja w życiu są gorsze i lepsze chwile trzymaj się w tym ośrodku wyjdziesz może z tego na pewno wręcz bym powiedział trzymaj się!!!
Trzymaj się młodziak. Pilnuj się. Żeby jak skończysz 18 nie iść na drugą stronę muru.
Daj rodzicom wszystko by cieszyli się ze jest lepiej.
Stary, nie poddawaj się
Któregoś dnia wnuczek do Ciebie powróci... Kocham Cię Babciu :((
Xd
któregoś dnia
Adam Czerwiński Ile Ty masz kurwa gościu lat używając tego jebanego xd? nie wiem kto to wymyślił ale wkurwia mnie to
@@kacperwarda3752 ja nic do tego nie mam ale jeśli ktoś pisze xd pod takim komentarzem to racja mało inteligentny
@@kacperwarda3752 Też mnie to niemiłosiernie wkurwia, ale co poradzisz, jak nic nie poradzisz.
Według mnie "Gdy Zgaśnie Słońce" To najlepszy album Kaliego. Mistrz!
Donnie Brasco dokładnie :D
Donnie Brasco oj polemizowałbym :P wszystkie są zajebiste :P Sentymentalnie miażdży
Donnie Brasco dokładnie
Donnie Brasco 0
Gdy zgasnie slonce ( ta nuta nie album vs 30km/h
3 zwrotka jest nieśmiertelna....
Ktoś 2020?
Ja
Ja
Oczywiście ja
Ja
Ja
Moja mama odeszła niedawno 🙁 byłem przy niej gdy odeszła a ta nuta pomaga przetrwać ból. Kali kozak dzięki za taki przekaz
Boże Kali dajesz mi nadzieję na lepsze jutro 😍 dziękuję
+Klaudia Borys Nie Tylko Tobie :)
+r1vvv :) udusiłabym każdego kto by mówił,że Kali śpiewa tylko o jaraniu w ganja mafii.
+Klaudia Borys nie chce nic mowic ale tak jest w ganji spiewa o jaraniu a sam kali o zyciu
+JurasGamingPL Bo na tym się robi szybki hajs... Gdyby Kali szlifował skillsy to byłby jednym z najlepszych polskich raperów. Moim zdaniem teraz na to nie zasługuje chociaż 2 ostatnie kawałki były Piękne
+zjem cie racja :)
po tylu latach miło wrócić do tej płyty :D
Ty masz rację😉
Kosprax1337
Kosprax1337
?
John Doe no sie kurwa nie zesraj 😂😂
''I widzę ją jakby nic się nie zmieniło,
uśmiech na jej twarzy ciągle daje mi miłość,
stare dłonie ciągle głaszczą mnie po głowie,
czuje się jak małe dziecko nie poradzę z tym sobie.
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwilę,
za te wszystkie przykre słowa za to że nie doceniłem,
ile znaczy dla niej ile ona znaczy dla mnie''
mega
O babci...
Teraz i mi przykro, że ja nie docenilam..
Julia Koziel ja mam tak samo tylko z dziadkiem ;(
TEKST
Pamiętam pierwszy raz kiedy zgasło dla mnie Słońce,
jechałem kabaryną pierwszego lipca na monte,
po drodze te psy ciągle coś gadały do mnie,
ale ja ogłuchłem widząc to co tracę w małym oknie.
Piękny poranek, siódma rano, dzień zwyczajny,
ludzie idą do pracy, wszystko w ruchu jednostajnym,
jak Witkacy maluję w umyślę obraz,
nie zobaczę tego długo czeka z betonu krajobraz.
Widzę wróblę pląsające na gałęzi,
intensywność, zieleń trawy, liście nie w kolorze miedzi,
zwolnione tempo, rzeczywistość płynie lekko,
pochłonięty przez getto nie widziałem tego żyjąc na krawędzi.
Auto pędzi na kogutach,
nie ma we mnie ruchu jak w umarłym ciele trupa,
dłoń jedna z drugą skuta, rozluźniły się pięści,
godzę się z tym co będzie nie odczuwam agresji.
W mojej piersi serce pulsuje wolno,
przestawia się na rytm miejsca gdzie czas płynie wolno,
chciałbym się pożegnać z kimś ale mi nie wolno,
po fakcie zrozumiałem znaczenie słowa wolność.
Mijają chwilę wracają powoli zmysły,
niech ktoś mnie uszczypnie może to tylko mi się śni,
gdybym mógł, gdybym tylko cofnął czas,
gdybym mógł urodził bym się jeszcze raz, ziomeczku wierz mi.
Jak na spowiedzi ostatni rozrachunek,
sumienie czyste łamię prawa wizerunek,
Boże mój powiedz kiedyś mnie opuścił,
Boże mój wiem że obrałem zły kierunek.
Przekraczam bramy piekła i żegnam to co kocham,
i chodź głowę mam do góry czuję się jak po psychotropach,
czuję mrok, czeka dom zabłąkanych dusz,
gdy szedłem tak nagle ktoś wykrzyczał z okna.
Ref.2x
Gdy zgaśnie Słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Pamiętam drugi raz kiedy Słońce dla mnie zgasło,
ktoś ukochany mi na wieki miał wkrótce zasnąć,
chore ciało i złośliwe markery,
zapada wyrok, lekarz jest do bólu szczery.
To nie prawda to musi być pomyłka,
trwa ciągła walka, toczy się lat dobrych kilka,
nie godzę się z tym, nie dociera to do mnie,
nie wierzę w to że zostały jej tylko trzy tygodnie.
Uciekam, biegnę jak by to miało coś zmienić,
pęd powietrza suszy łzy napływające z moich źrenic,
nie zatrzymuje się póki funkcjonują mięśnie,
po to by w końcu klęknąć osamotniony w mieście.
Pytam Boga czemu znowu mnie opuścił,
pięści twarde jak kamienie, krzyk obudził by głuchych,
nienawidzę wszystkich, nie cierpię tego świata,
zamordował bym rękoma tego co ma nadejść kata.
I widzę ją jakby nic się nie zmieniło,
uśmiech na jej twarzy ciągle daje mi miłość,
stare dłonie ciągle głaszczą mnie po głowie,
czuje się jak małe dziecko nie poradzę z tym sobie.
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwilę,
za te wszystkie przykre słowa za to że nie doceniłem,
ile znaczy dla niej ile ona znaczy dla mnie,
chciałbym cofnąć czas o więcej czasu błaganie.
Nadchodzi moment ten którego tak się bałem,
przy łóżku czeka śmierć ona pod białym prześcieradłem,
trzymam dłoń cenniejszą dla mnie niż diament,
wtedy jej obiecałem, przysięgam, daję słowo, amen.
Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz,
któregoś dnia wnuczek do ciebie powróci,
jej pamięć żyje we mnie nigdy jej nie zapomnę,
bo ona czeka na mnie, wiem śpiewa to dla mnie.
Ref.2x
Gdy zgaśnie Słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Wiem, że ty też byłeś uwięziony w mroku,
twoje prywatne piekło bez nadziei na spokój,
bez nadziei na zmiany, bo los ci podciął skrzydła,
myślałeś że to koniec jak pojmane zwierze w sidłach.
Klepsydra to twe dłonie życie to piach,
gdy paraliżuję niemoc swoje plony zbiera strach,
nawet w snach nie ujrzałeś tak czarnego scenariusza,
gdy każdy dzień zabija cie powoli jak kusza.
Gdy cierpi dusza, ciało nie chce jej wypuścić,
bo wie że bez niej niema bytu jak ślimak bez muszli,
to nie wyjście porzucić tą skorupę,
bo niczego nie naprawisz jeśli nagle padniesz trupem.
Odnajdź w sobie siłę, popatrz tam przed siebie,
bo noc nie trwa wiecznie, Słońce wyjdzie na niebie,
nie jesteś sam to pamiętaj ja też w to wierzę,
niosę dla ciebie światło napisałem to dla ciebie.
Ref.2x
Gdy zgaśnie Słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Kali 2 pierwsze zwrotki mnie zabijają.... A 3 to jak zmartwychwstanie..... a płyta wyszła jak wyskoczyłem a mój ojczulek właśnie czekał na wyniki markerów.... Były takie jak u twojej babci i pokazały jak życie bywa bardzo kruche i w jak szybkim czasie człowiek się może zabrać z tego świata...
DZIĘKUJĘ!
Gdy słuchałem tego kawałka pierwszy raz, łzy same mi spłynęły, mimo iż próbowałem je powstrzymać. I teraz słuchając go, po raz kolejny, po dłuższym czasie, nadal łza spływa po policzku.
+DRAHMIN87 kiedy to słyszałem pierwszy raz to miałem podobnie tu teledysk się należy
+DRAHMIN87 Czyli nie jestem jedyny :)
+Nikodem Gabrys No nie . Clip jest zbędny
+kubabak4 Starzy tak do Ciebie mówią, jak chcesz kieszonkowe
+kubabak4 ale ty kurwa jesteś żałosny
Mój Tata był alkoholikiem.. BYŁ do póki mu niepokazałem muzyki Kaliego.. Dziekuję za to co robisz Kali..
*****
Po jaką cholerę dopierdzielasz się do jego ortografii? Pierdolenie o słowniku robi się nudne :)
Chciał zabłysnąć.. Nie udało się ;/
no i udało sie bo piszecie o nim a nie o komentarzu ,yyy .? NO TO DOBRZE tak .? no można się uczyć z rapu prosto z serca tak :) pozdro dla cb i taty :)
c===3 hapaj
nie do cb pajacu Mckisiek co ty .ej dla cb tego nie ma i jak cb dla nas nie ma ok pisz co chcesz ale każdy ma to w dupie :) teraz do cb
stary dobry Kali nadal na głośnikach
2018 Nadal sie słucha
a jak ;)
pewka :)
Teraz jest starszy ;)
Pewka,a teraz gówno JAKIEŚ PIRACI!
"Trzymam dłoń cenniejszą dla mnie niż diament.." 😭❤
Płyta sprzed 12 lat, a słucham dzisiaj tego jak by to wczoraj było... Nikt mi nie powie, że czas nie przyspiesza 😅 Nie może tak szybko płynąć
Kali dziękuję, że tworzysz:))))
ej ty piękna ^^ chodz priv ::D daj jakiś kontakt do siebie ^^
xD
😂
siema mozna numer?
Mistrzostwo. W ostatnich dniach slonce dla mnie zgaslo... Mam nadzieje, ze i tym razem bedziesz mial racje, Kali.. Dzieki za ten kawalek, tak czy inaczej... "Gdy zgasnie slonce nie czuj sie osamotniony.."
Do Tego kawałka powinien być teledysk obowiązkowo !!!! Kto za tym ???
Popieram kto za ???
Łapa w górę.. Właśnie skończyłem roczny związek, który chciałem do ostatniej deski (czyt. trumny)..
jestem za !!!!!
Tha Gangsta Bardzo dobry kawałek :) Miejmy nadzieje, że kiedyś się doczekamy :D Powinien być, nie wiem czy zwrócimy uwagę Kali - ego, ale warto próbować :D Pozdrawiam wszystkich :D
Mateusz Kwiatkowski tez tak mysile
Przy 2 zwrotce zawsze miałem ciary i na samą myśl o stracie babci łzy same napływały do oczu. Przed chwilą dowiedziałem się że babci Ani już z nami nie ma. Przez chora sytuację nie mogłem nawet zobaczyć się z nią w szpitalu i powiedzieć jej że bardzo ja kocham i że przepraszam że tak rzadko ja odwiedzałem. Nie wiem czemu się tu żale ale zawsze ten kawałek dawał mi wiele do myślenia i podtrzymywał na duchu. Babciu wiedz ze bardzo cie kocham. Jeśli możesz odwiedzaj mnie częściej niż ja ciebie. Dużo zdrówka ludziska bo to ono jest najważniejsze.
trzymaj sie tam mordko. i nie popełnij tego samego błędu z innymi bliskimi...
5
Pamiętam pierwszy raz kiedy zgasło dla mnie słońce,
jechałem kabaryną pierwszego lipca na monte,
po drodze te psy ciągle coś gadały do mnie,
ale ja ogłuchłem widząc to co tracę w małym oknie.
Piękny poranek, siódma rano, dzień zwyczajny,
ludzie idą do pracy, wszystko w ruchu jednostajnym,
jak Witkacy maluję w umyślę obraz,
nie zobaczę tego długo czeka z betonu krajobraz.
Widzę wróblę pląsające na gałęzi,
intensywność, zieleń trawy, liście nie w kolorze miedzi,
zwolnione tempo, rzeczywistość płynie lekko,
pochłonięty przez getto nie widziałem tego żyjąc na krawędzi.
Auto pędzi na kogutach,
nie ma we mnie ruchu jak w umarłym ciele trupa,
dłoń jedna z drugą skuta, rozluźniły się pięści,
godzę się z tym co będzie nie odczuwam agresji.
W mojej piersi serce pulsuje wolno,
przestawia się na rytm miejsca gdzie czas płynie wolno,
chciałbym się pożegnać z kimś ale mi nie wolno,
po fakcie zrozumiałem znaczenie słowa wolność.
Mijają chwilę wracają powoli zmysły,
niech ktoś mnie uszczypnie może to tylko mi się śni,
gdybym mógł, gdybym tylko cofnął czas,
gdybym mógł urodził bym się jeszcze raz, ziomeczku wierz mi.
Jak na spowiedzi ostatni rozrachunek,
sumienie czyste łamię prawa wizerunek,
Boże mój powiedz kiedyś mnie opuścił,
Boże mój wiem że obrałem zły kierunek.
Przekraczam bramy piekła i żegnam to co kocham,
i chodź głowę mam do góry czuję się jak po psychotropach,
czuję mrok, czeka dom zabłąkanych dusz,
gdy szedłem tak nagle ktoś wykrzyczał z okna.
Ref.2x
Gdy zgaśnie słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Pamiętam drugi raz kiedy słońce dla mnie zgasło,
ktoś ukochany mi na wieki miał wkrótce zasnąć,
chore ciało i złośliwe markery,
zapada wyrok, lekarz jest do bólu szczery.
To nie prawda to musi być pomyłka,
trwa ciągła walka, toczy się lat dobrych kilka,
nie godzę się z tym, nie dociera to do mnie,
nie wierzę w to że zostały jej tylko trzy tygodnie.
Uciekam, biegnę jak by to miało coś zmienić,
pęd powietrza suszy łzy napływające z moich źrenic,
nie zatrzymuje się póki funkcjonują mięśnie,
po to by w końcu klęknąć osamotniony w mieście.
Pytam Boga czemu znowu mnie opuścił,
pięści twarde jak kamienie, krzyk obudził by głuchych,
nienawidzę wszystkich, nie cierpię tego świata,
zamordował bym rękoma tego co ma nadejść kata.
I widzę ją jakby nic się nie zmieniło,
uśmiech na jej twarzy ciągle daje mi miłość,
stare dłonie ciągle głaszczą mnie po głowie,
czuje się jak małe dziecko nie poradzę z tym sobie.
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwilę,
za te wszystkie przykre słowa za to że nie doceniłem,
ile znaczy dla niej ile ona znaczy dla mnie,
chciałbym cofnąć czas o więcej czasu błaganie.
Nadchodzi moment ten którego tak się bałem,
przy łóżku czeka śmierć ona pod białym prześcieradłem,
trzymam dłoń cenniejszą dla mnie niż diament,
wtedy jej obiecałem, przysięgam, daję słowo, amen.
Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz,
któregoś dnia wnuczek do ciebie powróci,
jej pamięć żyje we mnie nigdy jej nie zapomnę,
bo ona czeka na mnie, wiem śpiewa to dla mnie.
Ref.2x
Gdy zgaśnie słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Wiem, że ty też byłeś uwięziony w mroku,
twoje prywatne piekło bez nadziei na spokój,
bez nadziei na zmiany, bo los ci podciął skrzydła,
myślałeś że to koniec jak pojmane zwierze w sidłach.
Klepsydra to twe dłonie życie to piach,
gdy paraliżuję niemoc swoje plony zbiera strach,
nawet w snach nie ujrzałeś tak czarnego scenariusza,
gdy każdy dzień zabija cie powoli jak kusza.
Gdy cierpi dusza, ciało nie chce jej wypuścić,
bo wie że bez niej niema bytu jak ślimak bez muszli,
to nie wyjście porzucić tą skorupę,
bo niczego nie naprawisz jeśli nagle padniesz trupem.
Odnajdź w sobie siłę, popatrz tam przed siebie,
bo noc nie trwa wiecznie, słońce wyjdzie na niebie,
nie jesteś sam to pamiętaj ja też w to wierzę,
niosę dla ciebie światło napisałem to dla ciebie.
Ref.2x
Gdy zgaśnie słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Kali jestem fanem Twojej twórczości do tego stopnia że nawet nie porównuje poziomu innych twórców do Twojego poziomu, czasy firmy przemilcze bo wtedy byłem małolat, bez dostępu teraz 19 i uwierz na słowo że nutę " Gdy zgaśnie słońce " a szczególnie refren miałem w głowie w transporcie do zk tak jak według mnie najlepiej oceniana płyta 50/50 z uwagi na mój styl większość nut w głowie było z tej " ciemniejszej " strony płyty. Co do Twojej teraźniejszej twórczości, Ty się rozwijasz ja nadal trwam w tamtych czasach i taki styl preferuje jednak imponujesz mi tym że robisz coś nowego i wszystko wychodzi Ci w mistrzowskim stylu np. " Pacyfika " - Wcześniej nawijales o przekazach podprogowych a w tej nucie w mistrzowski sposób go wykorzystałeś przykładów jest więcej. Opierając się na tym czego nauczyłem się słuchając twoich nut sam uważam że piszę sam dobre txt jednak to tylko dla mnie mniejsza.
Jeśli to czytasz to życzę zdrowia i powodzenia w biznesie bo szczęście tworzysz sam he
W sumie jak masz to czytać to spróbuję coś na szybko choć jest 1:08 he
Kali - Nie chce pucować się jak cham nie jeden dużo mówi dużo takich akcji znam w przeżyciach mało w pamięci dużo ma, pewnie każdy z was takiego dobrze zna.
Słucham Twoich nut odkąd rap pamiętam z tych dziwnych płyt które mama chowała, ta kochana mama o przyszłość się obawiała nigdy w tym temacie ze mną zdania nie podzielała.
Teraz to rozumiem gdy psychikę dziecka poznałem, otoczenie, warunki, podejście ludzi nad wszystkim rozkminiałem a w między czasie kaliego słuchałem.
Idę spać pozdrawiam 2-gi raz.
"Przy łóżku czeka śmierć ona pod białym prześcieradłem" :( Jakie to prawdziwe.
2024 ktoś nadal wraca?
I am
Kali mistrzu
Obecny
2024 , niezmiennie 🖤👌
Karol Januszkiewicz zawsze bd wracac
Właśnie dzisiaj straciłem Kobietę życia.. Dziękuje Ci Kali za tak piękne słowa i za to, ze stworzyłeś takie arcydzieło..
Słuchałam tego 7 lat temu jako dziecko.Myślałam o tym co to kiedyś będzie gdy ktoś blisko ode mnie odejdzie i jak sobie z tym poradzę.
Dzisiaj mojego kochanego dziadzia nie ma ze mną,dzisiaj już nikt nie trzyma mnie za rękę.
Ten utwór rozwalil mnie na drobne kawałki po tylu latach.
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwile,za te wszystkie przykre słowa, za to że nie doceniłam.
Codziennie slychac Kaliego u mnie na sluchawkach i glosnikach ! :D wszystkie albumy sztos! :D
2022. Kali wciąż na słuchawkach ❤️
🙏🙏🙏
Zawsze tylko kali !!!
Zawsze bedzie
I ten smak dowartościowania poprzez śmieciowe komentarze pod lajki:)) ahh
Kali 5,6 mln wyświetleń
Piękny tekst o tym jak ciężkie potrafi być życie
Bedoes ponad 10 mln wyświetleń
KRZYCZE GĘ GĘ GĘ GĘ GĘ
A ja mam tylko jedno pytanie: dlaczego kurwa
poprawka ,,BEDOPIES''
Bo do takiej muzyki trzeba dorosnąć
mordo tymoja może dlatego ze debile idą za stadem
Jesteś zajebisty
bo dzieci lubią GĘ GĘ GĘ GĘ GĘ
Za młodych lat dużo tego słuchałem, później byłem kilka razy w więzieniu i w ogóle się nie przejmowałem, nawet nie pamiętał dat, dopiero dzień w ktorym zgasło moje słońce. Ten dzień pamiętam dokładnie, 4 listopada, godzina 10:32 - każdą sekundę, każda sekunda w wspomnieniach tej chwili trwa wieczność. Wtedy zgasło słońce i już nigdy nie powróciło. Wtedy zrozumiałem ten tekst. Nikomu nie życzę by to poczuł kiedykolwiek....
Dojebał konkretnie... To jest takie emocjonalne, przy ostatnich wersach trudno mi było zaczerpnąć oddechu. KALI KRÓLEM !
Długo szukałam tej nuty jest mega życiowa
Kali jednym słowem zmiata prawie cały polski rap :D
caly :D
Cinek2013 buhahahaha
KOBRAFANSRPS wypierdalaj sluchac zbuka
Dante X Grzeczniej proszę.Co tam w szkole koledzy cię pobili czy dostałeś złe oceny że musisz teraz się w necie wyżyć i pisać te bluzgi ?Gratuluje daleko zajdziesz w życiu z takim podejściem!
Rap to rap nie da się go pozamiatac
To nie jest rap. To jest czysta poezja. Teksty z tej płyty powinny być interpretowane na maturze.
Jebnij się w łeb
Podniosła na duchu, nie ma nic co by dało tak dużo siły jak ten numer, a w szczególności ostatnia zwrotka, czuję jakbyś siedział koło mnie i te słowa kierował wprost do mnie. Dziękuję za tą zwrotkę!
Tata puszczał mi to gdy miłam 3 lata a teraz gdy się wyprowadził ... Dziękuję Kali że jesteś
Współczuję,czymaj się!
Mam 50 lat, zajebiste, syn mi polecił. Słyszę Liroya 10 i Eminema. Kali Szacun. Szkoda że media ogólno
polskie to mafia.
no i git
Nie od parady pierwsza w 2015 platyna, płyta broni się sama. Świetna robota.
Piosenka mi zawsze przypomina minione wakacje. Mój chłopak uwielbiał tą piosenkę i to pewnie dlatego.
Nie musi się kojarzyć ze starym złym czasem. Tylko z nowym lepszym!!! ;-)
Dziękuję za całą twoją twórczość Marcin dałeś mi dużo do zrozumienia FIRMA NA ZAWSZE W MOIM SERCU Kocham cię za to że tak się otwierasz wszystkiego najlepszego spełnienia marzeń pozdrawiam
Kali... Mój brat Cię słuchał... Słuchamy Cię my. Na zawsze.
Ja też lubię w dupe🎉
Karniak od pijanych kumpli z góry wybacz alkohol rób soje
Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz... Piękne
Na tych kawałkach wychowany i zawsze do końca życia w moim sercu
Jeśli ktoś wizualizuje sobie kawałki i słucha ze zrozumieniem to ten kawałek jest tak przytłaczający ze aż dostaje duszności ze strachu a za razem tak szczery i prawdziwy jak mało który
Ból ,pochować najbliższą osobę gdy wolność bywa ograniczona ,
Szkoda ze te czasy nie wroca oby chociaz w piekle byly zapetlone
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwilę, za te wszystkie przykre słowa za to że nie doceniłem
Do tych utworów zawsze będziemy wracać, pomijając ten cały syf o paleniu trawy.
filo skoczek no coz, kali wedlug mnie rozpierdolil tylko jednym albumem, potem im pozniej tym gorzej, a szkoda ;/
Narthoq którym? Bo jak dla mnie album Sentymentalnie jest równie dobry.
Nie wiem co masz do albumu GM
Straciłem rok temu mamę i ten kawałek daje mi sił ,Synek kiedyś do Ciebie wróci 😥
Trzymaj się:(
@@MegaFile199 dziękuję Ci bardzo ,✌z fartem
Słucham kali od małolata. Mam 30 lat i nigdy w niego nie zwatpilem , wychowałem się na jego słowach i muzyce ! Pozdro dla prawdziwych
Zawsze gdz jest mi źle w życiu slucham tej piosenki i jest mi zawsze lepiej Kali zawsze mi daje sens do życia kocham cię Kali
Wszystkiego dobrego ziom , głowa do góry i jedziemy po swoje 💪🏼
Król jest tylko jeden 💪🏼
Właśnie spaliłem sobie zdrową rzecz. Muszę przyznać, że ta piosenka słuchana w tym stanie jest wręcz cudowna. Wypływają z niej najszczersze emocje, prawda i ogromny smutek ale zarazem nadzieję. 3 zwrotka to mistrzostwo, płyną mi łzy ze wzruszenia. Kali jesteś mistrzem, zrobiłeś bardzo dobą rzecz dla siebie odchodząc z Firmy. Masz talent, jesteś inteligentny i dużo przeszedłeś, Twoje teksty są na najwyższym poziomie. Pozdro dla wszystkich fanów Kaliego, elo
vulnerant omnes, ultima necat
Przyjaciel!!! Nigdy się nie poznamy a zawsze nim był i zawsze będzie.
jadę do ośrodka w kwietniu we wrześniu mam 16 lat może nie idę do więzienia ale na oddział wychowawczy słońce zgasło mi już teraz myślę że nie będzie źle tak jak myślę
Obyś wyszła na prostą , żeby żyć w zgodzie ze sobą i byc dobrym człowiekiem amen
To jest chore tyle już lat ma ta piosenka a ja słuchałem jej w drodze do szkoły teraz jej słucham w drodze do pracy piękna sprawa …
Często wracam, przypomina mi o babci 😢
Już 8 lat minęło, a ciary mam jak przy pierwszym odsłuchu. Nieśmiertelny kawałek
27.10.18 [*]
Dziękuję Kali za 2 zwrote.
Wrzesień 2021 a ja nadal tu jestem...
Tekst piosenki:
Pamiętam pierwszy raz kiedy zgasło dla mnie Słońce,
jechałem kabaryną pierwszego lipca na monte,
po drodze te psy ciągle coś gadały do mnie,
ale ja ogłuchłem widząc to co tracę w małym oknie.
Piękny poranek, siódma rano, dzień zwyczajny,
ludzie idą do pracy, wszystko w ruchu jednostajnym,
jak Witkacy maluję w umyślę obraz,
nie zobaczę tego długo czeka z betonu krajobraz.
Widzę wróblę pląsające na gałęzi,
intensywność, zieleń trawy, liście nie w kolorze miedzi,
zwolnione tempo, rzeczywistość płynie lekko,
pochłonięty przez getto nie widziałem tego żyjąc na krawędzi.
Auto pędzi na kogutach,
nie ma we mnie ruchu jak w umarłym ciele trupa,
dłoń jedna z drugą skuta, rozluźniły się pięści,
godzę się z tym co będzie nie odczuwam agresji.
W mojej piersi serce pulsuje wolno,
przestawia się na rytm miejsca gdzie czas płynie wolno,
chciałbym się pożegnać z kimś ale mi nie wolno,
po fakcie zrozumiałem znaczenie słowa wolność.
Mijają chwilę wracają powoli zmysły,
niech ktoś mnie uszczypnie może to tylko mi się śni,
gdybym mógł, gdybym tylko cofnął czas,
gdybym mógł urodził bym się jeszcze raz, ziomeczku wierz mi.
Jak na spowiedzi ostatni rozrachunek,
sumienie czyste łamię prawa wizerunek,
Boże mój powiedz kiedyś mnie opuścił,
Boże mój wiem że obrałem zły kierunek.
Przekraczam bramy piekła i żegnam to co kocham,
i chodź głowę mam do góry czuję się jak po psychotropach,
czuję mrok, czeka dom zabłąkanych dusz,
gdy szedłem tak nagle ktoś wykrzyczał z okna.
Ref.2x
Gdy zgaśnie Słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Pamiętam drugi raz kiedy Słońce dla mnie zgasło,
ktoś ukochany mi na wieki miał wkrótce zasnąć,
chore ciało i złośliwe markery,
zapada wyrok, lekarz jest do bólu szczery.
To nie prawda to musi być pomyłka,
trwa ciągła walka, toczy się lat dobrych kilka,
nie godzę się z tym, nie dociera to do mnie,
nie wierzę w to że zostały jej tylko trzy tygodnie.
Uciekam, biegnę jak by to miało coś zmienić,
pęd powietrza suszy łzy napływające z moich źrenic,
nie zatrzymuje się póki funkcjonują mięśnie,
po to by w końcu klęknąć osamotniony w mieście.
Pytam Boga czemu znowu mnie opuścił,
pięści twarde jak kamienie, krzyk obudził by głuchych,
nienawidzę wszystkich, nie cierpię tego świata,
zamordował bym rękoma tego co ma nadejść kata.
I widzę ją jakby nic się nie zmieniło,
uśmiech na jej twarzy ciągle daje mi miłość,
stare dłonie ciągle głaszczą mnie po głowie,
czuje się jak małe dziecko nie poradzę z tym sobie.
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwilę,
za te wszystkie przykre słowa za to że nie doceniłem,
ile znaczy dla niej ile ona znaczy dla mnie,
chciałbym cofnąć czas o więcej czasu błaganie.
Nadchodzi moment ten którego tak się bałem,
przy łóżku czeka śmierć ona pod białym prześcieradłem,
trzymam dłoń cenniejszą dla mnie niż diament,
wtedy jej obiecałem, przysięgam, daję słowo, amen.
Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz,
któregoś dnia wnuczek do ciebie powróci,
jej pamięć żyje we mnie nigdy jej nie zapomnę,
bo ona czeka na mnie, wiem śpiewa to dla mnie.
Ref.2x
Gdy zgaśnie Słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Wiem, że ty też byłeś uwięziony w mroku,
twoje prywatne piekło bez nadziei na spokój,
bez nadziei na zmiany, bo los ci podciął skrzydła,
myślałeś że to koniec jak pojmane zwierze w sidłach.
Klepsydra to twe dłonie życie to piach,
gdy paraliżuję niemoc swoje plony zbiera strach,
nawet w snach nie ujrzałeś tak czarnego scenariusza,
gdy każdy dzień zabija cie powoli jak kusza.
Gdy cierpi dusza, ciało nie chce jej wypuścić,
bo wie że bez niej niema bytu jak ślimak bez muszli,
to nie wyjście porzucić tą skorupę,
bo niczego nie naprawisz jeśli nagle padniesz trupem.
Odnajdź w sobie siłę, popatrz tam przed siebie,
bo noc nie trwa wiecznie, Słońce wyjdzie na niebie,
nie jesteś sam to pamiętaj ja też w to wierzę,
niosę dla ciebie światło napisałem to dla ciebie.
Ref.2x
Gdy zgaśnie Słońce nie czuj się osamotniony,
bo w mroku czekam ja niosę światło, bądź spokojny,
w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny,
przestań się bać weź do serca ognia z mej pochodni.
Łezka się w oku kręci... Moja babcia dalej żyje i jestem z nią związany bardziej niż z rodzicami i chyba bym się załamał gdyby miała umrzeć :'( zawsze wracam do tej nuty w tedy gdy obiecuje coś mojej babci bo daje mi ona siłę i dzięki tej nucie potrafię tej obietnicy dotrzymać. Dziękuję Kali za to że tworzysz takie nuty bo dają one do myślenia i potrafią poruszyć człowieka
Przyjemnie do tego wrócić, pozdrawia posiadacz albumu z autografem, pozdro!
Szacun Mordo !
Zawsze mam łzy jak leci druga wzrotka
Refren zawsze mnie podtrzymuje, gdy czuję sie samotny...
Na co dzień raczej metalu słucham ale muza Kaliego to zajebista odskocznia. Zajebisty album.
Przyda mi się teraz przekaz tej ostatniej zwroty, dziękuję mistrzu za wszystko !
Tylko stary Kali i tak u mnie, z wieloma raperami. Szkoda mi, że ten rap tak się zmienia no nic... zawsze można wracać do starych kozak utworów
Gdy zgaśnie słońce nie czuj się osamotniony...
Wróce tu kiedyś :) Zajebioza ! :) (Kiedyś ten komentarz będzie miał 10 lat ;) ) wrócę za rok;)
Najlepszy kawałek jaki słyszałem. Zresztą ta cała płyta jest na najwyższym poziomie.. napewno w top 10 najlepszych polskich płyt rapowych.. uwielbiam do niej wracać ♥️💪😉
Teraz w pełni rozumiem o czym nawijasz w drugiej zwrotce. Dziękuje Ci Kali. Moja Babcia już powoli odchodzi. Zostało jej już niewiele według lekarza. A ja za granicą. Za parę dni będę w Polsce na bo chcę być z nią na wigilii. Już naszej ostatniej. Tak bym chciał by było ich więcej….
Szkoda ze takich płyt juz raczej nie będzie :/
happysaad wydaje mi się, ze z tymi charkamami będzie podobnie :') w końcu natura i jakieś powiązanie powinno być do "GZS"
tyle zajebistych piosenek a tak malo wyswietlen :/
Nostic sprzedaż płyt o czymś świadczy :P
+Bushi1995 Dokładnie inni może mają dużo wyświetleń przy niektórych klipach, ale słuchają ich tylko sezonowcy, którzy nie kupią płyty! Ja osobiście mam wszystkie płyty Kaliego.
nie liczy się ilość a jakość ludzi, do których muzyka trafia, szczerze nie chce widzieć tu bananów z bogatych domów i bezstresowego wychowania
+Nostic 2,5 miliona to mało :O Jak na Polskie standardy?
+TheMilek 2.8 malo nie malo ale napewno zasluguje na wiecej ;]
Niedawno w empiku znalazłem tą płyte nie kupiłem jej bo chciałem najpierw ją przesłuchać za darmo ale po przesłuchaniu wiem że płyta zostanie zakupiona jest świetna a słowa w niej mogą doprowadzić do łez
Tęsknię babciu ;( , serce dalej boli.....
Tyle lat.. prawie 6,7 mln odsłon ! Dzięki za twoją twórczość od wielu lat do tej chwili, płyta po płycie ! Czekam na kolejne kawałki !
Będzie wszystko dobrze ❤
2024 dalej nr 1
kurwa nie ma co, kawałek na propsie! przekaz rozpierdala
Stary kali, klasyka gatunku. Gdzie w tych czasach są twórcy, którzy dadzą taki przekaz
Chciałabym bardzo zebys nagrał klip do tej nuty mega dobra nuta😢
Kali jest jedyny w swoim rodzaju
Zgadzam się 2020 A dalej leci na glosnikach
Pamiętam pierwszy raz kiedy zgasło dla mnie słońce....
Tez pamietam....
Dzięki Kali za ten kawałek.
Dalej lata?
Za mocne dla mnie.. jakbym miał tak z matką już by mnie nie było na tym swiecie.
Pamiętam drugi raz kiedy słońce dla mnie zgasło,
ktoś ukochany mi na wieki miał wkrótce zasnąć,
chore ciało i złośliwe markery,
zapada wyrok, lekarz jest do bólu szczery.
To nie prawda to musi być pomyłka,
trwa ciągła walka, toczy się lat dobrych kilka,
nie godzę się z tym, nie dociera to do mnie,
nie wierzę w to że zostały jej tylko trzy tygodnie.
Uciekam, biegnę jak by to miało coś zmienić,
pęd powietrza suszy łzy napływające z moich źrenic,
nie zatrzymuje się póki funkcjonują mięśnie,
po to by w końcu klęknąć osamotniony w mieście.
Pytam Boga czemu znowu mnie opuścił,
pięści twarde jak kamienie, krzyk obudził by głuchych,
nienawidzę wszystkich, nie cierpię tego świata,
zamordował bym rękoma tego co ma nadejść kata.
I widzę ją jakby nic się nie zmieniło,
uśmiech na jej twarzy ciągle daje mi miłość,
stare dłonie ciągle głaszczą mnie po głowie,
czuje się jak małe dziecko nie poradzę z tym sobie.
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwilę,
za te wszystkie przykre słowa za to że nie doceniłem,
ile znaczy dla niej ile ona znaczy dla mnie,
chciałbym cofnąć czas o więcej czasu błaganie.
Nadchodzi moment ten którego tak się bałem,
przy łóżku czeka śmierć ona pod białym prześcieradłem,
trzymam dłoń cenniejszą dla mnie niż diament,
wtedy jej obiecałem, przysięgam, daję słowo, amen.
Kali zawsze mi pomagał w życiu,ta piosenka szczególnie mi pomaga w tym czasie gdyż choruje na białaczkę.Kali daje mi do zrozumienia ze każdy ma swój własny los i rozdane karty 3eba się do nich dostosować i żyć według narzuconych z góry zasad
Ahh mógłby wrócić ten stary Kali [*]
Narthoq tylko do przodu !
niesamowity sentyment do tej płyty
I to jest prawdziwy Kali! 2022 I przekaz nadal działa 🔥 pozdro 👊
Nie opuszczaj mnie Kochany!!Niech Twe serce biję dla mnie,będę zawsze Kochać je.Nie będę potrafiła bez Ciebie żyć...😭😭💔 Dobry Boże nie zadawaj mi tego bólu...🙏🙏🙏
Nie podawaj się Skarbie,dla mnie dla Nas...walcz....proszę Cię...walcz!!!😭😭😭😭
Przeklinam ten dzień 3.09.2022r...💔 ta piosenka opisuję najgorszy dzień w moim życiu...😭😭 Nie życzę tego bólu i cierpienia,tej myśli że Twoja Miłość może u...e....ć 😭😭
Nadchodzi moment ten którego tak się bałem,
przy łóżku czeka śmierć ona pod białym prześcieradłem,
trzymam dłoń cenniejszą dla mnie niż diament,
wtedy jej obiecałem, przysięgam, daję słowo, amen.
Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz,
któregoś dnia wnuczek do ciebie powróci,
jej pamięć żyje we mnie nigdy jej nie zapomnę,
bo ona czeka na mnie, wiem śpiewa to dla mnie.
łza w oku się kręci 😭
Poznałem tą piosenkę gdy mialem 11 lat w momencie kiedy z beztroskiego dzieciaka musiałem stawić czoła wielu problemów życia dorosłego.. praca po budowach, na kostce, sprzątanie rowów i parę innych zaczynając z 10zl/h jeszcze z uśmiechem i podziękowaniem bi liczył się fakt by miec coś grosza mimo że wiedziałem że jestem niesamowicie wyruchany że stawka, wszystko po to by móc zarobić sam na siebie bo zrozumiałeś jakie kłopoty i problemy mają rodzice... niekończący się kredyt który więcej rósł niż malał wzięty gdy ojcu zdiagnozowano raka, całe szczęście nie zlosilwego i w czasie zdiagnozowanego i z tatą wszystko w porządku ddo tej pory.. w tym samym czasie zaczęło się u mnie poznawanie życia ulicy, że względu na fakt że od zawsze byłem mega wyrośnięty jak na mój wiek nigdy nie było problemu gdy byłem wprowadzany (poznalem jednego typa przez znajomego gdy kupywal nam alko ia ze bylem kumaty to tsk sie zaczelo wsial mnie pod swoje skrzydło) w jakieś owiele starsze towarzystwo z ulicy beż problemu mogąc powiedzieć że te 17/18 lat mam 😅 zresztą w taki sposób właśnie dostałem prrace na kostce mówiąc szefowi że w sierpniu kończę 18 lat a było to w czerwcu więc mnie wziął na czarno, a tak faktycznie to kończyć kończyłem 12 w sierpniu xD, w tym też wieku byłem 1 raz karany, alkohol i dragi czy handel stały się czymś normalnym na porządku dziennym i jakoś się to toczyło.. potem ośrodek, uświadomienie sobie ze wszystko i wszystkich straciłem i zawiodłem, razem z wolnością.. wtedy też doszło do momentu kiedy byłem wstanie się utożsamić z tą piosenką w dosłownie każdej kwestii oprócz choroby bliskiej osoby z wyrokiem śmierci, czego kompletnie nie żałowałem i się cieszyłem że tak jest. Dziś przychodzę tu w wieku 19 lat z zmienionym życiem o 180° ale i że słowami zprzed dwóch tygodni od lekarza dowiadując się że mój jedyny dziadzia jakiego w życiu poznałem w gardle dolnym ma nie operacyjnego raka 25 na 15mm i że on wyroków nie stawia nigdy ale wygląda to mega źle i że mamy się przygotować na najgorsze.. z dnia na dzień słychać jak drastycznie gorzej jest mh jakieś słowo wgl wydusić, niejest wstanie jeść, dusi się dławi wypluwa czego by nie połykał nawrt wody.. z dnia na dzień widać jak drastycznie ten człowiek znika w oczach a my nie jesteśmy w stanie nic zrobić.. bezradność to mega kurwa:) kochajcie i spędzajcie czas że swoimi bliskimi jak najwięcej bo nigdy nie wiecie czy jutro nie jest dzień kiedy ostatni raz się ubudzą:)
Poruszająca historia trzymaj sie ziomuś !
Wszystkiego dobrego ziom
2019 - Nadal łzy lecą... Piękne
ruclips.net/video/a2HAI3vNtjI/видео.html Stary Kali naprawdę dobry krążek Pozdro
@@krzysztofjarzyna6492 Zgadzam się 🫢
"Pamiętam drugi raz kiedy słońce dla mnie zgasło,
ktoś ukochany mi na wieki miał wkrótce zasnąć" Nie ma chyba nic bardziej prawdziwego i kojącego niż taki rap do którego się wraca, szczególnie po takich doświadczeniach 😢
kali kali kali ♥ zdrówka Marcin dla Ciebie i całej Twojej Rodzinki
przy 2 zwrotce poplakalem sie... Ile ja bym oddal za Kaliego Chade RPK i Hemp Gru
chada i rpk chodzi ci o to stare i dobre?
i oddałeś...
6 lat minęło a ja dalej słucham.
.... Często wracam...
2021 nie wiedziałem że to nadal może tak bujać
Kali przekazał wartości które każdy powinien mieć, ponad czasowy i ponad ludzki przekaz.
Nigdy mi się nie znudzi ta płyta. Sztos.. !!! GM4L