No i elegancko. Czyż nie można było tego prostego rozwiązania wdrożyć fabrycznie zamiast pie...lić się z przekładaniem wałków ? Kowale wiejscy (nie obrażając nikogo) robią dzisiaj z Ursusów cacka na miarę maszyn XXI wieku, dokładają przednie napędy, przerabiają kabiny, wysokie podłogi, wspomagania kierownicy i wiele innych, poprawiających komfort pracy udogodnień. A co robił producent - fabryka z potencjałem ludzkim i technicznym ? Nic. Np. przez lata nie potrafili się uporać z wyjącym mostem w C-360, a za rozwiązanie techniczne napędu pompy podnośnika z wałka WOM osobiście dałbym autorowi w mordę. Nie dziwię się że Ursus upadł.
Wszystko zależne jak dużo miejsca zajmie śruba śruba wewnątrz oryginalnego dekielka,ja mam od środka przyspawaną podkładkę żeby śruby nie wykręcić całkowicie, i dystans wtedy na tyle żeby nie naciskało na sprężynę wewnątrz wałka.
Witam,jak masz wałek na stole to wkładasz w otwór odpowiedniej grubości śrubę i ucinasz na równo,a grubość tulejki to już kwestia indywidualna w zależności jak wykonasz sam mechanizm.
Szanowny Panie.! Dla mniej wtajemniczonych w tym temacie należało na wstępie dodać , że : są dwa typy końcówek WOM . Jedna jest z drobnym frezem i z nawierconym otworem. Druga końcówka jest z normalnym frezem jak w większości ciągników i oba końce bez nawierceń .Jeśli w tym przełączniku obrotów WOM jest końcówka z drobnym frezem , lub nie ma tam żadnej uzyskujemy 540 obr/ min .Natomiast ,jeśli zamontujemy w przełączniku obrotów tę normalną końcówkę to uzyskamy 1000 obr / min. W swoim ciągniku na tys. obr . montuję zużytą końcówkę na 540 obr. To tak do pogłębienia tematu .
Zgadza się Ale jeśli przełoży się walki to trzeba mieć wałek sprzęgający o drobnym frezie. W sumie to zastanawiam się dlaczego w końcówce na 1000 obrotów jest drobny frez. Myślę też, że zamiast oryginalnej końcówki walka można by zastosować pręt o długości i średnicy odpowiadającej wymiarom walka.
Witam. Bardzo pomocny film. Potrzebuję rady, więc mam pytanie. Taka zmianę obrotów poprzez pokręcenie tym pokrętłem czy zmianę walka na pełny wykonuje się na wyłączonym silniku, włączonym silniku a może podczas pracy wom. Może to głupie pytanie ale nigdy tego nie robiłem i nie chce czegoś uszkodzić podczas zmiany prędkości. Z góry dziękujęza podpowiedź i pozdrawiam.
Przeważnie przełączam na zgaszonym silniku, ale jak silnik pracuje, też da się przełączyć,nawet jak będzie włączony WOM, tylko żeby nie miał nic podłączone, bo przy obciążeniu będzie ciężko miał przeskoczyć i będzie niepotrzebnie zgrzytać po zębach.
słuchaj jakoś ja mam ursusa 1614 i nie muszę żadnych wałków wyciagać przekładac i chu.. wie co jeszcze mam w kabinie dzwignię którą przełączam z 5640 na 1000 I tyle... no chyba ze w starszych ursusach nie było tej dźwigni i trzeba było wychodzic z ciagnika i przekładac tam cos nie wiem mój ursus jest z roku 2000 ścięta maska
Zaczynając od c 385 do wyższych modeli właśnie tak było że trzeba oryginalnie przekładać wałki.A w którym miejscu masz tą wajchę,chciałbym zobaczyć jak to jest rozwiązane,bo jeszcze się nie spotkałem z takim czymś w Ursusie. .
@@96mietek on jest praktycznie obok wajchy od hamulca ręcznego... naprawdę nie widziałeś takiego czegoś? Ja myślałem ze w każdym dużym ursusie ona jest dlatego sie dziwie ze mówisz o jakimś przekłądani8u wałków w sumie nie maiłem styczności z żadnym c 385 i żadną czwórką ursusa więc nie wiem jak to jest tam ale w moim 1614 jest normalnie dzwignia i to wszystko orginalnie i raczej nawet w ursusie 1634 jest też
@@96mietek WOM załącza sie dźwignią przy kierownicy o czym ty mówisz... na dole masz dzwignię do zmiany prędkości jak nic nawet naklejhka na max do tyłu masz 540 obrotów na max do przodu masz 1000 obrotów tak mi każdy tłumaczył nawet mechanik pokazywał a nie ze zmiana jakiś wałków i rozbieranie ciagnika człowieku...
Chłopaku udzielasz się a nie masz nawet pojęcia o czym ty piszesz, najpierw proponuję się doszkolić a później komentować.Jak byś chciał wiedzieć to dzwignia przy kierownicy służy do obsługi hydraulicznego sprzęgła wom,a pod siedzeniem to załączasz wom bezpośrednio z silnika,dzwignia w podłogę, a do tyłu to masz wom przez biegi, a zmiana prędkości to jest w skrzyni pośredniej.
No i elegancko. Czyż nie można było tego prostego rozwiązania wdrożyć fabrycznie zamiast pie...lić się z przekładaniem wałków ? Kowale wiejscy (nie obrażając nikogo) robią dzisiaj z Ursusów cacka na miarę maszyn XXI wieku, dokładają przednie napędy, przerabiają kabiny, wysokie podłogi, wspomagania kierownicy i wiele innych, poprawiających komfort pracy udogodnień. A co robił producent - fabryka z potencjałem ludzkim i technicznym ? Nic. Np. przez lata nie potrafili się uporać z wyjącym mostem w C-360, a za rozwiązanie techniczne napędu pompy podnośnika z wałka WOM osobiście dałbym autorowi w mordę. Nie dziwię się że Ursus upadł.
dzieki za wyjasnienie❤
Dziekuje ja objasnienie. Ja osobiscie wiem jak to działa ale fajnie to pokazałeś, dobra robota i fajna sprawa takie pokrętło
Akurat miałem rozebrane to była okazja to w miarę dokładnie pokazać 😉
@@96mietek No fajnie. Zaraz Zelmie wysłałem jak to trzeba zrobić
@@agropawewenta4451 no właśnie byłem zdziwiony że Przemek skomentował moje skromne nagranie 😁
@@96mietek skromne ale wielkie
Fajne. Też coś muszę wykombinować
Patent naprawdę przydatny,w Zetku też by się sprawdziło😉
Jescze jedna sprawa mnie interesuje.
Czy konieczny jest ten dystans? Jesli tak to dlaczego i jaki jest gruby czyli o ile odsowa oryginalny dekiel?
Wszystko zależne jak dużo miejsca zajmie śruba śruba wewnątrz oryginalnego dekielka,ja mam od środka przyspawaną podkładkę żeby śruby nie wykręcić całkowicie, i dystans wtedy na tyle żeby nie naciskało na sprężynę wewnątrz wałka.
@@96mietek Dziękuję
Witam. Super sprawa. podalbys wymiary tej tulejki i tego bolczyka?
Witam,jak masz wałek na stole to wkładasz w otwór odpowiedniej grubości śrubę i ucinasz na równo,a grubość tulejki to już kwestia indywidualna w zależności jak wykonasz sam mechanizm.
Szanowny Panie.! Dla mniej wtajemniczonych w tym temacie należało na wstępie dodać , że : są dwa typy końcówek WOM . Jedna jest z drobnym frezem i z nawierconym otworem. Druga końcówka jest z normalnym frezem jak w większości ciągników i oba końce bez nawierceń .Jeśli w tym przełączniku obrotów WOM jest końcówka z drobnym frezem , lub nie ma tam żadnej uzyskujemy 540 obr/ min .Natomiast ,jeśli zamontujemy w przełączniku obrotów tę normalną końcówkę to uzyskamy 1000 obr / min. W swoim ciągniku na tys. obr . montuję zużytą końcówkę na 540 obr. To tak do pogłębienia tematu .
Dzięki za obszerną odpowiedź,słuszna uwaga,że oryginalnie przekłada się wałki.
Zgadza się
Ale jeśli przełoży się walki to trzeba mieć wałek sprzęgający o drobnym frezie.
W sumie to zastanawiam się dlaczego w końcówce na 1000 obrotów jest drobny frez.
Myślę też, że zamiast oryginalnej końcówki walka można by zastosować pręt o długości i średnicy odpowiadającej wymiarom walka.
Fajny patent czyli nie trzeba nic rozpolawiac żeby przerobić ?
Rozpoławiać nie trzeba, wszystko da się zrobić na całym ciągniku.
Fajny patent z tym "kranem" wkręcanym
Takie akurat pokrętło pasujące do ręki.
Witam.
Bardzo pomocny film.
Potrzebuję rady, więc mam pytanie.
Taka zmianę obrotów poprzez pokręcenie tym pokrętłem czy zmianę walka na pełny wykonuje się na wyłączonym silniku, włączonym silniku a może podczas pracy wom.
Może to głupie pytanie ale nigdy tego nie robiłem i nie chce czegoś uszkodzić podczas zmiany prędkości.
Z góry dziękujęza podpowiedź i pozdrawiam.
Przeważnie przełączam na zgaszonym silniku, ale jak silnik pracuje, też da się przełączyć,nawet jak będzie włączony WOM, tylko żeby nie miał nic podłączone, bo przy obciążeniu będzie ciężko miał przeskoczyć i będzie niepotrzebnie zgrzytać po zębach.
@@96mietek Dziękuję za wyjaśnienie.
słuchaj jakoś ja mam ursusa 1614 i nie muszę żadnych wałków wyciagać przekładac i chu.. wie co jeszcze mam w kabinie dzwignię którą przełączam z 5640 na 1000 I tyle... no chyba ze w starszych ursusach nie było tej dźwigni i trzeba było wychodzic z ciagnika i przekładac tam cos nie wiem mój ursus jest z roku 2000 ścięta maska
Zaczynając od c 385 do wyższych modeli właśnie tak było że trzeba oryginalnie przekładać wałki.A w którym miejscu masz tą wajchę,chciałbym zobaczyć jak to jest rozwiązane,bo jeszcze się nie spotkałem z takim czymś w Ursusie.
.
@@96mietek on jest praktycznie obok wajchy od hamulca ręcznego... naprawdę nie widziałeś takiego czegoś? Ja myślałem ze w każdym dużym ursusie ona jest dlatego sie dziwie ze mówisz o jakimś przekłądani8u wałków w sumie nie maiłem styczności z żadnym c 385 i żadną czwórką ursusa więc nie wiem jak to jest tam ale w moim 1614 jest normalnie dzwignia i to wszystko orginalnie i raczej nawet w ursusie 1634 jest też
To w takim razie powodzenia że ty tą dźwignią przełączasz między 540/1000,ona służy do mechanicznego załączania wom.
@@96mietek WOM załącza sie dźwignią przy kierownicy o czym ty mówisz... na dole masz dzwignię do zmiany prędkości jak nic nawet naklejhka na max do tyłu masz 540 obrotów na max do przodu masz 1000 obrotów tak mi każdy tłumaczył nawet mechanik pokazywał a nie ze zmiana jakiś wałków i rozbieranie ciagnika człowieku...
Chłopaku udzielasz się a nie masz nawet pojęcia o czym ty piszesz, najpierw proponuję się doszkolić a później komentować.Jak byś chciał wiedzieć to dzwignia przy kierownicy służy do obsługi hydraulicznego sprzęgła wom,a pod siedzeniem to załączasz wom bezpośrednio z silnika,dzwignia w podłogę, a do tyłu to masz wom przez biegi, a zmiana prędkości to jest w skrzyni pośredniej.