Odnośnie mieszkań to polecam film 'Adrian Babij nieruchomości na Filipinach ' to jakiś znawca. Natomiast aby kupić ziemię to tak jak tutaj jest mowa. Musisz mieć żonę i dziecko zanim inwestujesz w ziemię i dom i wszystko na dziecko lub żonę będzie.Ale w takim przypadku lepiej skorzystać z wiedzy Polaków tutaj mieszkający niz wchodzić w jakieś biznesy z miejscowymi.
Cześć Dawid, dziękuję za konkretną odpowiedź. :) Zdaję sobie sprawę, że dla wielu zwykłych Filipińczyków z prowincji są to kwoty, których oni w życiu nie zarobią przez całe swoje życie - a co dopiero mieć tyle gotówki na koncie, dla nich nie byłbym bogaty, a wręcz byłbym krezusem i zdaje sobie z tego sprawę, jakie to może nieść za sobą konsekwencję - że postrzegali by mnie jako worek pieniędzy, który trzeba oskubać (w końcu sam chyba z których filmów powiedziałeś, że jako biały, często się płaci "białe ceny", chociaż jak lokalsi Cię już poznają to traktują Cię jak swojego [pomijam, czy udają czy faktycznie tak jest], a jak nie Ty to któryś z Polaków nagrał o tym vloga i że potem Żona Filipinka wstawia się za Tobą - że za drogo Cię skasowali np w sklepie). Któryś z Polaków we vlogu mówił, że za 500 000 PHP da się kupić spory kawałek ziemi - po nawet 10 000m2, ale jak szukam na FB Marketplace, to zazwyczaj tylko małe działki mi pokazuje, to trzeba wśród lokalsów szukać i pytać, czy są jakieś inne strony z ogłoszeniami i nieruchomościami? Też pochodzę ze Śląską jak Ty (Tychy) i u nas też są tąpnięcia na grubie, chociaż nie jest to chyba w takiej skali jak na Filipinach + tam dochodzą Tornada/Tajfuny, a u nas ewentualnie powieje halny. Zamierzam przylecieć na jakiś krótki okres na wakacje tam, pojeździć po wyspach, zobaczyć życie od środka, może ewentualnie dało by się radę zgadać. :) Pozdro z UK.
W moim wieku Filipiny tylko na wakacje . Dłuższe , krótsze ale tylko na wakacje . Piękny kraj , dobrzy ludzie , ale tu co w Europie jest na wyciągnięcie ręki , na Filipinach ,niejednokrotnie trzeba stawać na palcach , by to zdobyć . Plus , to większa wolność niż w Europie i oczywiście fantastyczne widoki . Tanie życie na Filipinach na pewno nie jest , ale czy wakacje gdziekolwiek są tanie ? Pozdrawiam 😊
Wszystko zależy od tego gdzie jesteś. W Manili czy Cebu dostaniesz wszystko. Małe wyspy niestety mają ograniczony asortyment i często wyższe ceny - same nie produkują niektórej żywności i wiele dóbr przypływa statkami.. benzyna, diesel, materiały budowlane ,elektronika itp
A czym Ty się przejmujesz .przedstawiaj się normalnie .tak wszyscy robią przecież .no i proszę same ciekawostki przekazujesz .realia życia na Filipinach dla Polaków są czasem okrutne niestety .mówisz , że ludzie są ubodzy ale stać ich na jedzenie w restauracjach ! Zwróciłam na to uwagę - widzę tłumy .z innej beczki zapytam jak mogę . Jak poznałeś swoją żonę ? A czy spotykasz u Was skorpiony ? Podziwiam Twoją pomysłowość i kreatywność. Można powiedzieć że masz "łeb" .z dystansem i bez gorącej głowy podchodzisz do życia .imponujesz mi swoją osobowością .pozdrawiam Was serdecznie
najtaniej i najprosciej to wychodzi ta roczna wiza dla malzonka , wystarczy raz na rok gdzies poleciec na pare dni z filipinką i po powrocie mamy na rok darmowa wize , a za te koszty co by sie wydalo na jakies wizy rezydenckie czy inne to mamy darmowa wycieczke, Rafalowi chyba bardziej zalezy na innych korzysicach z tej wizy (ale kto wie on ma czesto dziwne pomysly) czyli ze moze legalnie pracowac czy tam otworzyc biznes na filipinach bo chyba na tej wizie rezydenckiej mozesz to zrobic , popraw mnie jak sie myle
mielismy kiedys sytauacje na cebu ze lecielismy na tajwan z cebu i okazalo sie ze exit tax byl w cenie biletu tylko trzeba bylo przycisnac obsluge lini lotniczej i dali papierek i nie placilismy nic ale nie pamietam jaka to byla linia musialbym poszukac bo to w 2020 bylo
Odnośnie Polaków i Ciebie😂. Jest katastrofa lecimy samolotem i powinno być pytanie ! " czy leci polak z nami " Odpowiedź. Tak ! A potem westchnienie. Achhhh jesteśmy uratowani. To samo tyczy się wojny . Czy jest Polak z nami ! Odpowiedź TAK ! znów westchnienie. "Jesteśmy uratowani" Tylko problem ! Młodzi ludzie Polacy są tempi, głupi i niedoje....i. Polskie pokolenie zamiera inteligentnych myślących ponad Harvard a po jedynie zawodówce😂😂😂❤
@@piotrjan1153 Też odnoszę takie wrażenie, ma żonę z klasy średniej, więc jak na standardy Filipin to już coś. Zastanawia mnie tylko, dlaczego tak koloruje ten kraj we swoich vlogach - a potem nagrywa, że boi się Polaków...
@@mateuszlesiak2407 No bo jak się ma więcej, niż inni, to traci się kontakt z rzeczywistością. Nie sądzę, żeby robił to świadomie. Jego problemy trochę odstają od problemów reszty społeczeństwa, a nawet Polaków, którzy tam mieszkają.
To bardzo proste- Tworzony materiał jest koloryzowany. Rzeczywistość jest trochę inna. Przedstawia często nieprawdy. Ktoś kto tutaj choć raz przyleci i spędzi minimum 2 miesiące, zaznajomi się z lokalnymi obyczajami zrozumie, że to wygląda jak reklama proszku od ruskich- była plama, nie ma bluzki ;)
Oglądając wiele filmów nasunęło mi sie trochę wniosków. Czemu by nie obejść kilku problemów i nie postawić domu z kontenerów? Po odpowiednim zabezpieczeniu i przygotowaniu takie coś może być na lata i huragan tego nie rozwali. Nawet można użyć minii ołowianej bo nie obowiązują przepisy UE. Nie myślałeś o takim rozwiązaniu też?
Jasne że tak. Tutaj tylko morderczym mógłby być koszt transportu z portu do miejsca docelowego i np logistyka - wiele dróg jest krętych lub są nieutwardzone, strome.
@@freedomfridom7707 nie koniecznie, dobra izolacja i wentylacja załatwi sprawę + osłonięcie od słońca. Z nieizolowanym betonowym budynkiem bez klimy wcale lepiej raczej nie będzie
@@slaozs965 jak chcesz tam dobrze wentylowac taki termos w postaci kontenera ? gdzie wilgotnosc powietrza potrafi siegac 90% + ? jak myslisz dlaczego lokalesi robia domki z tego co robia a nei z kontenerow ? odpowiem ci bo kontener sie w tym klimacie nie sprawdzi, w san vicente na palawanie szwajcar zrobil hotel czesciowo z kontenerow i powiem ci drugi raz nie wynajme takiego pokoju a klima musiala non stop chodzic
Mów ludziom po prostu a nie kluczysz. Ziemi na Filipinach obcokrajowiec nie kupi. Domu na SWOJEJ ziemi nie wybuduje. Jedyne co może kupic na siebie to mieszkanie ale tylko takie na piętrze, takie które nie dotyka ziemi. I jak mówi autor to mieszkanie po 5 latach będzie juz się sypać bo jakość budowy Filipinska. I to tyle. Zakaz sprzedaży cudzoziemcom ziemi zapisane jest w Konstytucji.
Jeśli chodzi o śmierć żony, to byś się mógł też zabezpieczyć, że jest to posiadłość żony, ale ona Ci to wynajmuje na 40 lat, będąc jednocześnie współlokatorem. Można to odpowiednio zapisać prawnie.
To jest niestety obarczone wadą prawną- nie można zawrzeć umowy najmu z podmiotem z którym stanowisz jedność gospodarczą. Każdy kto tego dokonał na Filipinach albo nie wiedział że nie ma taka umowa mocy prawnej albo zażyczył sobie wykonanie takowej a papier przyjmie wszystko;)
W filmie "Foreigners Pwedeng Bumili ng Property sa Pinas? | Legal Helpdesk" 1:18 Tam prawnik dokładnie mówi, że cudzoziemiec może odziedziczyć ziemię w spadku np. po żonie. Nie staniesz się inteligentniejszym, pisząc takie wypociny.
@@DanvieldnaFilipinach W filmie "Foreigners Pwedeng Bumili ng Property sa Pinas? | Legal Helpdesk" 1:18 Tam prawnik dokładnie mówi, że cudzoziemiec może odziedziczyć ziemię w spadku np. po żonie. Daj posłuchać żonie, bo mówi po filipińsku.
Ciężko się doczekać na wzmiankę jak podróżować z Filipin do Europy na akcie małżeńskim przez Niemcy do Polski.Mogłem przeoczyć choć dodam złośliwie ,że nie pamiętam żebym miał wypadek i był w śpiączce.
@DanvieldnaFilipinach Dziękuję poczekam. Jak pisałem kiedyś ciekawi mnie to w związku z moimi dawnymi przeżyciami a raczej mojej żony w Niemczech.Gdzie Niemcy wyznawały zasadę lepiej wyrzuć paszport i naucz się ze dwóch słów po turecku czy arabsku niż poproś o jakieś papiery czy pomoc.😀
15 Milionów to dobra gotówka. zakup 1000sqm to ok 1-2mln. budowa domu ok 3-4 za zwyczajny bez bajerow. 6-7 w fajnym standardzie. Kupno apartamentu od 1,5mln do 7 w fajnym standardzie. Kupno samochodu nowego od 1-2mln. Naprawdę za 15mln można zorganizować sobie miejsce. Nierozważnie można je wtopic szybko. Pamiętaj że dla Filipińczyka oszczędności rzędu 500 000php to np 10 lat pracy. Są tacy dka których wydanie na hotel 50 000php za novleg to pestka.
@rainskir Jak Filip pracuje za 400PHP dniówki, to musiałby 100% zarobionej kasy odkładać i nie uwzględniając inflacji, ani podwyżki płac, zajeło by mu to conajmniej 100 lat... wiadomo, że dla jednego 15 milionów PHP to będzie tyle, że żyjąc w jakiejś chatce bambusa w dżungli, nie będzie musiał już pracować do końca swojego życia - ale człowiek mający trochę więcej ambicji chciałby nie tylko coś zrobić, ale i zostawić po sobie. Mieszkając na zachodzie (konkretnie UK), człowiek prędzej czy później dochodzi do wniosku, że nie chce brać udziału w tym wyścigu szczurów, a życie to nie tylko praca dom praca. Z vlogów Dawida i nie tylko na temat Filipin, widać że lokalesi nie zatracili tego, co jeszcze do niedawna było w Polsce, że sąsiedzi sobie pomagali, jeden miał sól, drugi cukier... teraz nawet Dzień Dobry na klatce schodowej Ci nie odpowiedzą. Rozglądam się za ciepłym krajem, bo dość mam depresyjnej pogody, a po tylu latach w UK, to wybór mam jeszcze do USA - gdzie sponsoring trwa z 5 lat (wyścig szczurów chyba jeszcze większy - ale południe Ciepłe), albo Australię/Nową Zelandię i np robić jak Dawid - 6 miesięcy tam - 6 na Filipinach. :)
Jesteście bardzo fajni miło się Was ogląda kochani ❤
Dobry materiał . Więcej info i podcastów o możliwościach na Filipinach. Pozdrawiam
Siema ,widzę crf to twoje??? Pozdrawiam Piotrek CDO ,Jestem już na Filipinach. Dziękuję za film i pozdrawiam!!
Przyklejasz się do wszystkich RUclipsrów z Filipin dlatego, że jesteś taki fajny czy cwany i szukasz zasięgów?
Odnośnie mieszkań to polecam film 'Adrian Babij nieruchomości na Filipinach ' to jakiś znawca. Natomiast aby kupić ziemię to tak jak tutaj jest mowa. Musisz mieć żonę i dziecko zanim inwestujesz w ziemię i dom i wszystko na dziecko lub żonę będzie.Ale w takim przypadku lepiej skorzystać z wiedzy Polaków tutaj mieszkający niz wchodzić w jakieś biznesy z miejscowymi.
Gratuluję 5 tys. subskrypcji .SUPER!!! Pozdrawiam
Dziękujemy za odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia 😊
Przepraszam za pomylenie imienia ale dalej oglądam miło mi znów Cie widzieć ❤😊
Cześć Dawid, dziękuję za konkretną odpowiedź. :) Zdaję sobie sprawę, że dla wielu zwykłych Filipińczyków z prowincji są to kwoty, których oni w życiu nie zarobią przez całe swoje życie - a co dopiero mieć tyle gotówki na koncie, dla nich nie byłbym bogaty, a wręcz byłbym krezusem i zdaje sobie z tego sprawę, jakie to może nieść za sobą konsekwencję - że postrzegali by mnie jako worek pieniędzy, który trzeba oskubać (w końcu sam chyba z których filmów powiedziałeś, że jako biały, często się płaci "białe ceny", chociaż jak lokalsi Cię już poznają to traktują Cię jak swojego [pomijam, czy udają czy faktycznie tak jest], a jak nie Ty to któryś z Polaków nagrał o tym vloga i że potem Żona Filipinka wstawia się za Tobą - że za drogo Cię skasowali np w sklepie). Któryś z Polaków we vlogu mówił, że za 500 000 PHP da się kupić spory kawałek ziemi - po nawet 10 000m2, ale jak szukam na FB Marketplace, to zazwyczaj tylko małe działki mi pokazuje, to trzeba wśród lokalsów szukać i pytać, czy są jakieś inne strony z ogłoszeniami i nieruchomościami? Też pochodzę ze Śląską jak Ty (Tychy) i u nas też są tąpnięcia na grubie, chociaż nie jest to chyba w takiej skali jak na Filipinach + tam dochodzą Tornada/Tajfuny, a u nas ewentualnie powieje halny. Zamierzam przylecieć na jakiś krótki okres na wakacje tam, pojeździć po wyspach, zobaczyć życie od środka, może ewentualnie dało by się radę zgadać. :) Pozdro z UK.
Z jakiego osiedla?:) Zrobię o tym materiał - dzięki za podrzucenie pomysłu
@@DanvieldnaFilipinach Nie ma sprawy. :) Osiedle D, tuż obok UM. 😂
W moim wieku Filipiny tylko na wakacje . Dłuższe , krótsze ale tylko na wakacje . Piękny kraj , dobrzy ludzie , ale tu co w Europie jest na wyciągnięcie ręki , na Filipinach ,niejednokrotnie trzeba stawać na palcach , by to zdobyć . Plus , to większa wolność niż w Europie i oczywiście fantastyczne widoki . Tanie życie na Filipinach na pewno nie jest , ale czy wakacje gdziekolwiek są tanie ? Pozdrawiam 😊
Wszystko zależy od tego gdzie jesteś. W Manili czy Cebu dostaniesz wszystko. Małe wyspy niestety mają ograniczony asortyment i często wyższe ceny - same nie produkują niektórej żywności i wiele dóbr przypływa statkami.. benzyna, diesel, materiały budowlane ,elektronika itp
Bardzo podobają mi się Filipiny ale nigdy bym nie mogłabym tam mieszkac
Cześć Dawid😊 zostawiam komentarz dla algorytmów by lepiej się kanał wyświetlał😅 życzę zdrowia i powodzenia w realizacji dalszych planów✌️😊
Fałszywe pozdrowionka od fałszywej osoby. 😊
@@ewa_izabela Piszesz na bazie własnych doświadczeń z osobowościami ?
A czym Ty się przejmujesz .przedstawiaj się normalnie .tak wszyscy robią przecież .no i proszę same ciekawostki przekazujesz .realia życia na Filipinach dla Polaków są czasem okrutne niestety .mówisz , że ludzie są ubodzy ale stać ich na jedzenie w restauracjach ! Zwróciłam na to uwagę - widzę tłumy .z innej beczki zapytam jak mogę . Jak poznałeś swoją żonę ? A czy spotykasz u Was skorpiony ? Podziwiam Twoją pomysłowość i kreatywność. Można powiedzieć że masz "łeb" .z dystansem i bez gorącej głowy podchodzisz do życia .imponujesz mi swoją osobowością .pozdrawiam Was serdecznie
najtaniej i najprosciej to wychodzi ta roczna wiza dla malzonka , wystarczy raz na rok gdzies poleciec na pare dni z filipinką i po powrocie mamy na rok darmowa wize , a za te koszty co by sie wydalo na jakies wizy rezydenckie czy inne to mamy darmowa wycieczke, Rafalowi chyba bardziej zalezy na innych korzysicach z tej wizy (ale kto wie on ma czesto dziwne pomysly) czyli ze moze legalnie pracowac czy tam otworzyc biznes na filipinach bo chyba na tej wizie rezydenckiej mozesz to zrobic , popraw mnie jak sie myle
Zgadza się.. ale także wchodzi podatek;)
@@DanvieldnaFilipinach jaki podatek ? ja wylatuje z manili i nigdy nie placilem zadnego exit taxu z balikbayan wiza, żona niestety musi placic,
mielismy kiedys sytauacje na cebu ze lecielismy na tajwan z cebu i okazalo sie ze exit tax byl w cenie biletu tylko trzeba bylo przycisnac obsluge lini lotniczej i dali papierek i nie placilismy nic ale nie pamietam jaka to byla linia musialbym poszukac bo to w 2020 bylo
w manili żona zawsze musi placic ja nigdy a wlatuje na tej rocznej wizie balikbayan
Odnośnie Polaków i Ciebie😂.
Jest katastrofa lecimy samolotem i powinno być pytanie !
" czy leci polak z nami "
Odpowiedź.
Tak ! A potem westchnienie.
Achhhh jesteśmy uratowani.
To samo tyczy się wojny .
Czy jest Polak z nami !
Odpowiedź TAK !
znów westchnienie.
"Jesteśmy uratowani"
Tylko problem !
Młodzi ludzie Polacy są tempi, głupi i niedoje....i.
Polskie pokolenie zamiera inteligentnych myślących ponad Harvard a po jedynie zawodówce😂😂😂❤
nie ma problemy z montażem i cięciami - jeżeli ma być bardziej merytorycznie
Dlaczego tak myślisz o Rafale, pracuje zdalnie, kupił część apartament w Walencji jest operatywny wie co robi gdyby..... coś stało się pozdro.
Powodzenia!
Może dlatego, że Rafał żyje trochę odklejony od realiów.
@@piotrjan1153 Też odnoszę takie wrażenie, ma żonę z klasy średniej, więc jak na standardy Filipin to już coś. Zastanawia mnie tylko, dlaczego tak koloruje ten kraj we swoich vlogach - a potem nagrywa, że boi się Polaków...
@@mateuszlesiak2407 No bo jak się ma więcej, niż inni, to traci się kontakt z rzeczywistością. Nie sądzę, żeby robił to świadomie. Jego problemy trochę odstają od problemów reszty społeczeństwa, a nawet Polaków, którzy tam mieszkają.
To bardzo proste- Tworzony materiał jest koloryzowany. Rzeczywistość jest trochę inna. Przedstawia często nieprawdy. Ktoś kto tutaj choć raz przyleci i spędzi minimum 2 miesiące, zaznajomi się z lokalnymi obyczajami zrozumie, że to wygląda jak reklama proszku od ruskich- była plama, nie ma bluzki ;)
Oglądając wiele filmów nasunęło mi sie trochę wniosków. Czemu by nie obejść kilku problemów i nie postawić domu z kontenerów?
Po odpowiednim zabezpieczeniu i przygotowaniu takie coś może być na lata i huragan tego nie rozwali. Nawet można użyć minii ołowianej bo nie obowiązują przepisy UE. Nie myślałeś o takim rozwiązaniu też?
Jasne że tak. Tutaj tylko morderczym mógłby być koszt transportu z portu do miejsca docelowego i np logistyka - wiele dróg jest krętych lub są nieutwardzone, strome.
@DanvieldnaFilipinach hehe i kolejny problem gotowy, żeby za lekko nie było 🙂
kontener to jak termos (wiem bo mieszkalem) a w tym klimacie mieszkanie w kontenerze to bylaby masakra albo ew nonstop klima a to koszty duze
@@freedomfridom7707 nie koniecznie, dobra izolacja i wentylacja załatwi sprawę + osłonięcie od słońca. Z nieizolowanym betonowym budynkiem bez klimy wcale lepiej raczej nie będzie
@@slaozs965 jak chcesz tam dobrze wentylowac taki termos w postaci kontenera ? gdzie wilgotnosc powietrza potrafi siegac 90% + ? jak myslisz dlaczego lokalesi robia domki z tego co robia a nei z kontenerow ? odpowiem ci bo kontener sie w tym klimacie nie sprawdzi, w san vicente na palawanie szwajcar zrobil hotel czesciowo z kontenerow i powiem ci drugi raz nie wynajme takiego pokoju a klima musiala non stop chodzic
Mów ludziom po prostu a nie kluczysz. Ziemi na Filipinach obcokrajowiec nie kupi. Domu na SWOJEJ ziemi nie wybuduje.
Jedyne co może kupic na siebie to mieszkanie ale tylko takie na piętrze, takie które nie dotyka ziemi. I jak mówi autor to mieszkanie po 5 latach będzie juz się sypać bo jakość budowy Filipinska.
I to tyle. Zakaz sprzedaży cudzoziemcom ziemi zapisane jest w Konstytucji.
Jeśli chodzi o śmierć żony, to byś się mógł też zabezpieczyć, że jest to posiadłość żony, ale ona Ci to wynajmuje na 40 lat, będąc jednocześnie współlokatorem. Można to odpowiednio zapisać prawnie.
To jest niestety obarczone wadą prawną- nie można zawrzeć umowy najmu z podmiotem z którym stanowisz jedność gospodarczą. Każdy kto tego dokonał na Filipinach albo nie wiedział że nie ma taka umowa mocy prawnej albo zażyczył sobie wykonanie takowej a papier przyjmie wszystko;)
@@DanvieldnaFilipinach Może ktoś coś wymyślić. Dobry adwokat wie co i jak.
@@Tee2000DE no wie co i jak wyciagnac kase od ciebie a potem to twoj problem nie jego
W filmie "Foreigners Pwedeng Bumili ng Property sa Pinas? | Legal Helpdesk" 1:18 Tam prawnik dokładnie mówi, że cudzoziemiec może odziedziczyć ziemię w spadku np. po żonie. Nie staniesz się inteligentniejszym, pisząc takie wypociny.
@@DanvieldnaFilipinach W filmie "Foreigners Pwedeng Bumili ng Property sa Pinas? | Legal Helpdesk" 1:18 Tam prawnik dokładnie mówi, że cudzoziemiec może odziedziczyć ziemię w spadku np. po żonie. Daj posłuchać żonie, bo mówi po filipińsku.
Ciężko się doczekać na wzmiankę jak podróżować z Filipin do Europy na akcie małżeńskim przez Niemcy do Polski.Mogłem przeoczyć choć dodam złośliwie ,że nie pamiętam żebym miał wypadek i był w śpiączce.
Nie przeoczyłeś- będzie o tym materiał po "fakcie" czyli powrocie do Polski. Bazuję na faktach a na te niestety muszę poczekać:)
@DanvieldnaFilipinach Dziękuję poczekam. Jak pisałem kiedyś ciekawi mnie to w związku z moimi dawnymi przeżyciami a raczej mojej żony w Niemczech.Gdzie Niemcy wyznawały zasadę lepiej wyrzuć paszport i naucz się ze dwóch słów po turecku czy arabsku niż poproś o jakieś papiery czy pomoc.😀
nawijasz jak polityk.....wiele ,ale bez skutku......15 milionow na Filipinach to kupa kasy ale ty sciemniasz
15 Milionów to dobra gotówka. zakup 1000sqm to ok 1-2mln. budowa domu ok 3-4 za zwyczajny bez bajerow. 6-7 w fajnym standardzie. Kupno apartamentu od 1,5mln do 7 w fajnym standardzie. Kupno samochodu nowego od 1-2mln. Naprawdę za 15mln można zorganizować sobie miejsce. Nierozważnie można je wtopic szybko. Pamiętaj że dla Filipińczyka oszczędności rzędu 500 000php to np 10 lat pracy. Są tacy dka których wydanie na hotel 50 000php za novleg to pestka.
@rainskir Jak Filip pracuje za 400PHP dniówki, to musiałby 100% zarobionej kasy odkładać i nie uwzględniając inflacji, ani podwyżki płac, zajeło by mu to conajmniej 100 lat... wiadomo, że dla jednego 15 milionów PHP to będzie tyle, że żyjąc w jakiejś chatce bambusa w dżungli, nie będzie musiał już pracować do końca swojego życia - ale człowiek mający trochę więcej ambicji chciałby nie tylko coś zrobić, ale i zostawić po sobie. Mieszkając na zachodzie (konkretnie UK), człowiek prędzej czy później dochodzi do wniosku, że nie chce brać udziału w tym wyścigu szczurów, a życie to nie tylko praca dom praca. Z vlogów Dawida i nie tylko na temat Filipin, widać że lokalesi nie zatracili tego, co jeszcze do niedawna było w Polsce, że sąsiedzi sobie pomagali, jeden miał sól, drugi cukier... teraz nawet Dzień Dobry na klatce schodowej Ci nie odpowiedzą. Rozglądam się za ciepłym krajem, bo dość mam depresyjnej pogody, a po tylu latach w UK, to wybór mam jeszcze do USA - gdzie sponsoring trwa z 5 lat (wyścig szczurów chyba jeszcze większy - ale południe Ciepłe), albo Australię/Nową Zelandię i np robić jak Dawid - 6 miesięcy tam - 6 na Filipinach. :)