+PATRICK ŻERKOWSKI Ale chyba ciężko będzie przebić sezon 2016, co? :) Nie żebym nie wierzyła w Twoje możliwości (co to, to na pewno nie ;D) - chodzi raczej o połacie Tatr do zdeptania. Jak będziesz je zaliczał w takim tempie to niedługo, schodzisz je całe ;).
Podziwiam za wielką odwagę i gratuluję zdobycia szczytu. W życiu bym się nie od ważył wejść na tą górę ... naprawdę podziwiam ... widoki ze szczytu niesamowite
Dzięki Tobie po 35 latach "wracam w Tatry". Nawet w najśmielszych marzeniach nie myślałem, że "będę" tam jeszcze kiedyś.... Niech Cię pilnuje Twój Anioł Stróż 😇
Filmik znowu super wyszedł. "Spacerek" po grani fajnie sie ogląda aż się w głowie kręci. W tym samym dniu bylem pod Łomnica z moim 9 synkiem pogoda rzeczywiście byla przednia. Pozdrawiam i nastepnych ciekawych wypraw życzę.
Dzięki, tego dnia mieliśmy fenomenalną wręcz pogodę a i Łomnica z Gerlacha była dobrze widoczna.Spacerek po grani Gerlacha to sama frajda przy tej pogodzie.Dzięki i również życzę samych udanych wypraw górskich w rodzinnym gronie.
Gratulacje, widzę że majestatyczny Gerlach miał sporo gości, Patryk film jest zarąbisty, muza która trzyma w napięciu.... no po prostu jestem pod ogromnym wrażeniem. A widoki są marzenie. Pozdrawiam cieplutko.
Trochę byłem zaskoczony widząc tyle osób na szczycie w końcu zameldowałem się na szczycie o 9.20 rano ja szedłem ponad 1.5 godziny nocą no ale większość osób wolała się wyspać w hotelu Śląski Dom i ruszyć skoro świt na Gerlach bo stamtąd już blisko ja wybrałem inną opcję.Pogoda marzenie wprost idealna na wspinaczkę na króla Gerlacha i można było podziwiać widoki ze szczytu .Dziękuję i pozdrawiam.
Nie wiem czy obiektyw tak przekłamuje, ale jeśli faktycznie trzeba balansować po takiej stromiźnie to bardzo dziękuję za ten film. Nawet jeśli gdzieś tam w głowie tliła się myśl by kiedyś, po nabraniu doświadczenia, spróbować zdobyć ten szczyt to teraz nie sądzę bym kiedykolwiek się na to zdobył. Ujęcia pięknie. Zazdroszczę umiejętności i odwagi. Pozdrawiam.
Witam . Co by nie mówić za wiele kamera napewno co nieco przekłamuje ale najlepiej jest osobiście przekonać sie ja ta trasa wspinaczki wygląda w praktyce.
Fajnie, dzięki wielkie za filmik, jeno naturalne dźwięki o wiele lepsze, aniżeli pompatyczne :))); i łatwiejszy montaż. Pozdrówka i gratulacje za wejście.
Super filmik. Nagrany w bardzo dobrej jakości; muzyka kapitalna, trzymająca w napięciu. Pogodę mieliście rewelacyjna. Po tym filmiku mam jeszcze większą ochotę się wybrać na audiencję do króla Gerlacha :-)
+Halinka K. Mam tylko nadzieje, ze jak juz dotrzesz na szczyt to potraktujesz Krola z nalezyta powaga i bedziesz tam szla ostroznie (najlepiej na kolanach) a nie jak ten chojrak (zero pokory i szacunku dla Jego Krolewskiej Mosci! Skandal!). Ja Ci mowie, Ty go w zadnym wypadku nie nasladuj bo to wariat jest!
Dziękuję. Wszystko było w granicach zdrowego rozsądku.Myślę że udało mi się pokazać najciekawszy odcinek wspinaczki na Gerlach niemal w 100 procentach nagrany.
W przyszłym roku chciałbym zrobić sobie "Tatrzański" tour (prawdopodobnie rozbiję to na dwa sezony bo mieszkam w Irlandii na codzień) i zaliczyć parę najwyższych i najciekawszych szczytów Tatr, zaczynając od strony Polskiej. Czy mógłby mi ktoś zaproponować listę 10 szczytów wg. skali trudności które byłyby czymś w rodzaju "creme de la creme" Tatr? Na pewno interesowałyby mnie takie miejsca jak: Giewont (na start), Kościelec, coś ze szlaku Orlej Perci (Zawrat, Świnica, Kozi Wierch); Rysy, Wysoka no i na finał Gerlach. Chętnie posłucham sugestii doświadczonych miłośników wspinaczki.
8 lat temu byłem pierwszy raz w polskich górach zaliczone Giewnot🤪 i Szpiglasowy wierch później szpiglasowa przełęczą w dół ... Gerlach kiedy pierwszy raz zobaczyłem postanowiłem ze go kiedyś zrobię w tamtym roku po 8 latach wróciłem niestety ze względu na uprawiany sport kulturystyka i duża wage było bardzo ciężko w górach ale w tym roku już zacząłem przygotowania rower wydolnosc tym filmikiem tylko mocniej mnie zmotywowałaś w tym roku w lipcu jak Bóg da to go zaliczę! Piekny film pozdrawiam
dziekuje! Dla takiego sprawnego faceta niczym przepraszam za okreslenie "pajak" to na pewno ja niestety mam ograniczenia nosze troche miesnia na sobie i ruchowo jednak ograniczony nogi niby silne uzylone umiesnione ponad 75cm w udzie ale w gorach to tylko mi przeszkadza pompuja sie szybko itp ale mowie zaczalem robic wydolnosc juz teraz i zrobie to nawet kosztem mojej pasji. chcialbym byc chociaz w polowie tak mocny wydolny i sprawny jak ty ~:):)
PATRICK ŻERKOWSKI właśnie o to chodzi ze ja jestem trochę za ciężki 🤪🤣 co do kondycji 100% racji nad tym pracuje na początku lipca zaplanowany wyjazd pozdrawiam
Wielkie dzięki. Nie każdy ma tyle wolnego czasu co ja dlatego mogę sobie aktualnie pozwolić na częste wyjazdy i nie każdemu się chce. W tym roku Tatry na poważnie potem zamierzam przystopować.
+PATRICK ŻERKOWSKI Samemu pod pewnymi wzgledami lepiej. Ja wole chodzic sama bo: 1. Po prostu nie potrzebuje towarzystwa, zeby wedrowki sprawialy mi radosc. Zreszta podejrzewam, ze wiekszosc drogi ludzie ze soba i tak nie rozmawiaja, bo zawsze jedna osoba jest gdzies za druga. A na niektorych odcinkach (czasem nawet na wiekszosci) czlowiek idzie, dyszy jak parowoz i trudno wtedy jeszcze wypluwac z siebie jakies slowa. 2. Jak cos mi sie stanie to druga osoba i tak mi nie pomoze. Jak zlamie noge to sama sobie zadzwonie po TOPR a jak przeniose sie do wiecznosci, to to czy mnie zbiora do reklamowki godzine wczesniej czy pozniej nie ma wiekszego znaczenia. A zawsze komus moge powiedziec gdzie ide, aby w razie czego, gdy nie bedzie ze mna kontaktu okreslony czas, bylo wiadomo gdzie mnie szukac (ponoc teraz jak bylam znaleziono cialo, ktore juz jakis czas lezalo w gorach i nie wiadomo bylo kto to jest - nie wiem czy to prawda czy "plotki") 3. Ide we wlasnym tempie i ani ja nie musze na kogos czekac ani ktos nie musi czekac na mnie, a jak mam na to ochote to moge sobie robic nawet dluzsze przerwy zeby popodziwiac widoki (w drodze na Rysy i w drodze powrotnej nie bylo to za bardzo mozliwe, trzeba bylo sie zatrzymac. Na szczycie siedzialam 2 h 15 min. i gdy wracalam to tez mialam iles dlugich przerw, choc tym razem powodem nie bylo zmeczenie w przeciwienstwie do drogi NA Rysy, gdzie zaden postoj nie byl zbedny)
To już grań szczytowa Gerlachu ona ciągnie się ze 200 m po prostu trzeba samemu wytyczyć sobie optymalną drogę do krzyża , nie ma tam nic nadzwyczajnego w sensie trudności.
Zadam pytanie : Jak przygotować się do takiego czegoś ? tzn jeżeli na moim koncie są tylko morskie oko , czarny staw i rysy ? ;) w co trzeba się wyposażyć ? i jakie szczyty przed tym zaliczyć ?
Ja najpierw wszedłem na wszystkie szczyty i przełęcze dostępne szlakiem turystycznym. A moim pierwszym pozaszlakowym szczytem był Mieguszowiecki Szczyt Wielki wtedy już wiedziałem że to nic strasznego i trudnego i jestem w stanie wejść na każdy inny szczyt. Krok po kroku nabiera sie doswiadczenia i pewności. Do tego dochodzą godziny spędzone na ściance wspinaczkowej i na skalach na jurze.
Jak dobrze zdobywac szczyty siedzac sobie na kanapie ;) Swietny film, z moim lekiem wysokosci w zyciu bym sie na takie cos nie zdobyl. Od 15:30 serce mi staje, to wyglada jak sciana na Matterhorn ,pelen podziw
Dzięki.Martinowka jest rewelacyjna przy następnym podejściu na Gerlach wybiorę ją a i wtedy na Zadni Gerlach wejdę.Korciło aby wejść tym razem bo raptem miałem z 10 minut drogi ale jest w planach na przyszłość.
Dziękuje Marta. Tak mam już komplet .Udało mi się wejść na wszystkie 11 szczytów pozaszlakowych w ciągu 6 tygodni a wejścia na pozostałą trójkę dostępną szlakiem jak Rysy,Krywań,Sławkowski Szczyt miały miejsce w 2015 roku. Wielka 14 z WKT już za mną ale planuje wejścia na inne szczyty.
Oglądam Twoje filmy od kilku lat. Szacunek za dokonania. Gerlach robi wrażenie, zwłaszcza te wąskie przejścia gdy po obu stronach przepaście... Widać na filmie, że miałeś linę, ale nie asekurowałeś się. Nie było to zbyt ryzykowne? A zejście drugą stroną chyba przyjaźniejsze niż strona, którą wychodziłeś? Przynajmniej na tym fragmencie, który jest na filmie. Pozdrawiam.
Dziękuje.Lina służy mi głównie do zjazdów. Zapewniam iż wspinaczka na Gerlach była w moim mniemaniu bezpieczna. Zejście Batyżowieckim żlebem też strome i przy złej pogodzie mozna tam pobłądzić.Pozdrawiam.
Dzięki. Jeśli chodzi o skalę trudności Wielicka Próba jest wyceniana na 0+ a wejście na Gerlach odcinek Walowy Żleb - Przełęcz Tetmajera na 0+ a następnie odcinek od Przełeczy Tetmajera na wierzchołek na 2 chociaż według mnie ta ocena jest przesadzona ja bym dał tu 1+ bo nie napotkałem na tym odcinku żadnych trudności.
Bracie mógłbyś mi odpowiedzieć na kilka pytań? Sądzisz że to dobry pomysł żeby bez doświadczenia tam wejść? Może coś lżejszego na start (proszę bez uszczypliwosci I szlaków turystycznych 😂) coś na temat butów I ogólnie ciuchów?
Używam butów Salewa , spodnie Montane. Wejście na Gerlach nie różni sie niczym od innych pozaszlakowych szczytów poza tym że jest to najbardziej oblegany szczyt . Ja wchodząc na Gerlach miałem w dorobku raptem parę pozaszlakowych szczytów. Trzeba atakować i tyle.
Witaj. Mam kilka pytań. Powiedz mi lub porównaj skalę trudności np olej perci od granatów do Przełęczy Krzyżne z zejściem Doliną Pańszczycy a wejściem na Gerlach. Powiedz mi jak trzeba być mocnym kondycyjnie? Ja w 1 dzień zrobiłem Rysy 2 dni później Orlą Perć. Od dzwona do dzwona. Nie mam lęku wysokości jestem mocno wysportowany ale gdzieś ten Gerlach mnie przeraża. Wiem że kamerka zawęża pole widzenia. Czy ten szlak którym wchodziłeś to najtrudniejszy? Czy lepiej wejść i zejść tym z klamrami? Załóżmy też że zacznie lać skały mokre itp. Zrób mi jakiś opis trudności bo myślę że zrobisz to najlepiej. Serdecznie gratuluje korony i świetnych filmów.
Na Gerlach najłatwiej wejść tzw.batyżowiecką próbą czyli batyżowieckim żlebem . Jest to tradycyjna droga zejściowa ze szczytu.Pierwsze 100 m jest najbardziej eksponowane dlatego zamocowano tam drabinki dla ułatwienia co ułatwia też nawigacje .Ten wariant wejścia poleciłbym na pierwsze wejście bo trudności latem są znikome . Kondycyjnie dasz sobie rade bez problemu bo to tylko Tatry .
+Tobiasz Rakiec Pod jakims filmem o podobnej tematyce widzialam, jak ktos przytoczyl sytuacje, w ktorej przewodnik jak napotkal turystow w "zakazanym" miejscu fuknal na nich ze "tu nie mozna wchodzic bez przewodnika" i sobie poszedl :D.
Nie wolno. W Tatrach Słowackich bez przewodnika można jedynie poruszać się po wyznaczonych szlakach. Wszelkie wyjścia na szczyty taternickie itp. są surowo karane przez Słowaków (kary nawet do 5 tyś euro). Natomiast, sporo osób idzie bez, licząc się z ewentualnymi konsekwencjami.
Skąd informacja o takiej wysokości kar?? 5 tyś było, ale koron a nie euro ;) Teraz pokuta za chodzenie poza szlakiem może wynieść maksymalnie 66 euro ( sprawdzone "empirycznie" ) .
W ciągu ostatniego roku 3 razy miałem przyjemność spotkać filanca. 2 razy się upiekło. Przy wejściu na Szeroką Jaworzyńską, w Litworowym Żlebie napotkałem filanca i tu już nie pomogły legitymacje ani uśmiechu, choć stargowałem z 66 na 40 euro :) Zaznaczam, że SZJ jest rezerwatem ścisłym. Za każdym razem byłem informowany o kwocie do 66 euro. 5k euro to może ża jakąś prostą akcje ratunkową HZS...
Patryk ,kiedyś zrobiłem potworną głupotę. W minucie 4-15 na prawo od stawu batyżywieckiego jest łagodne podejście granią na jakiś szczyt. Kumpel prowadził ludzi na gerlach, ja miałem poczekać przy stawie. Lecz tym właśnie podejściem dostałem się na ten szczyt będąć pierwszy raz w życiu w górach wysokich. Buty, jakieś trampki z ccc, zero jakiegokolwiek obycia, żadnej liny, niczego. Po czym stwierdziłem, że nie ma sensu wracać tak naokoło, więc zacząłem z tego szczytu na dziko leźć na wszystkich kończynach najkrótszą drogą prosto w dół. Nie wyglądało mi to strasznie, niemniej dostałem się w końcu w jakieś pionowe urwiska i utknąłem. W dół pion, do góry nie wrócę przed zmrokiem, strach mnie obleciał potężny, na szczęście panikę trzymałem na wodzy. Wlazłem w jakąś szczelinę którą znalazłem po błądzeniu się po okolicy i zacząłem pomału schodzić. Udało się, coś chyba nad moją głupotą czuwało. Jestem ponadprzeciętnie wyćwiczony, rozciągnięty i silny, co też pewnie pomogło. Taki był mój pionierski wypad w tatry, od tego momentu pół metra od szlaku nie odchodzę.:) Ale ciekawym, co to wogóle za szczyt? Jaka jego nazwa? Pozdrawiam, mój ulubiony kanał o górach. Piękny montaż i muzyka.
Aktualnie w Tatrach panuje swoista samowolka i nikt nad tym nie panuje jak zauważyłem.Każdy wchodzi gdzie tylko chce wyjątkiem są rezerwaty typu Osobita czy też Tatry Bielskie tam ponoć karzą mandatami.
Może. Tylko po co? Chodzenie z przewodnikiem w górach, to jak pójście do łóżka z dziewczyną i sex-coachem. Niby można,ale sensu większego to nie ma... chyba lepiej samemu zacząć od mniej ambitnych dróg i powoli, systematycznie zdobywać doświadczenie. Potem może kurs, przynajmniej z autoasekuracji. A nawet w Tatrach jest sporo emocjonujących szlaków... PS oczywiście zawsze lepiej wziąć przewodnika, który Cię zwiąże ze sobą, niż zabić się solo po przecenieniu swoich umiejętności w doborze celu. Przewodnik wycofa się jak tylko oceni Twoje umiejętności i kondycję jako za słabe na Martinkę.
Świetny materiał, po prostu bomba, wielki szacun za to co robisz. Miałbym jedno pytanie odnośnie obuwia, w którym się wspinasz, jeżeli mógłbyś podać jakiś link
Dziękuje. Używam butów HI-TEC- przemierzyłem w nich całe Tatry . Oto link www.sklepmartes.pl/mezczyzna/16324-meskie-buty-sportowe-barryt-low-34620-dk-gr-blk-red-hitec.html#/rozmiar-45/pe-men/kolor-34620_dk_gr_blk_red
Jeszcze rozumiem wyjść. Ale żeby zejść to przerąbane. Szanuję. Mam nadzieję że kiedyś też mi się uda nagrać taki film. To zupełnie coś innego niż nasze rysy. Na razie zdobyte przeze mnie tylko od strony południowej.
Super! Wygląda na to, że w sensie trudności technicznych ta część Martinki jest całkiem przystępna każdemu otrzaskanemu pozaszlakowcowi. Tylko - no właśnie - wszystko się rozbija o trudności psychiczne :) ta ciągła lufa... Ale przynajmniej nie ma orientacyjnych, jak w przypadku 'via normale' przez Wielicką Próbę (jest też tam jedno dość nerwowe i techniczne miejsce, bodaj tuż za tym oknem skalnym, takie jakby zacięcie z widocznym hakiem). Gratki! PS. Można się z tobą 'umówić' na jakąś wspólną lewiznę? Zawsze to raźniej :) choć ty już pewnie masz towarzystwo i to po 'Betlejemce'. :) Pozdrowienia
Bedę działał w Tatrach latem głownie Słowacja plus lokalizacja Polska Morskie Oko i okoliczne szczyty typu Mięgusze i Niznie Rysy więc jakby co nie ma problemu.
Pogode miales idealna (ani jednej chmurki), jak ja dwa dni wczesniej na Rysach, mozna bylo podziwiac widoki. W niektorych miejscach juz na szczycie chyba bym szla na kolanach (z szacunku dla króla :D) z obawy ze moge stracic rownowage a Ty sobie idziesz beztrosko jak dziecko na nizinach. Wszystko cacy poza tym, ze liczylam na ten sam promienny usmiech, co na zdjeciu, ale grunt, ze gdzies on jest (a zdjecie skopiowane na moj dysk ha ha) wiec juz Ci daruje :).
Piękny wyczyn :) Jak wygląda wejście na Gerlach w kwestii prawnej? Jak wiadomo na szczyt nie prowadzi oznaczony szlak. Z tego co wiem to należy wynająć przewodnika czy coś w tym stylu. Czy ukończony kurs taternicki wystarczy aby uniknąć mandatu ? :)
Wchodząc na Gerlach proponowałbym omijać tzw.Wielicka Próbe , którędy to zwykle wchodza na szczyt przewodnicy z klientami.Ja poruszam się po Tatrach Słowackich z legitymacja klubu alpinistycznego Alpenverein wraz z pakietem ubezpieczenia i formalnie moge wchodzić na szczyty dragami od 3 wzwyż a schodzic którędy chce.Jedynie nie wolno wchodzić na teren rezerwatów przyrody np.Tatry Bielskie.Spotykam wiele osób na pozaszlakowych szczytach i nikt nie robi nikomu problemu.Papiery z ukończonego kursu taternickiego warto mieć przy sobie ale najlepiej jest zapisać sie do klubu wysokogórskiego i mieć legitymacje w razie kontroli wtedy sie wybronisz.
Realnie filance nie mają za bardzo możliwości wyegzekwowania czegokolwiek, przynajmniej w tak trudnym terenie jak Gerlach. Nie mogą cię zakuć w kajdanki czy siłą zrewidować w poszukiwaniu dokumentów, zresztą to by było naruszenie nietykalności osobistej. Przecież nikt się nie będzie z tobą szamotał na grani ryzykując, że zrzuci cię w przepaść, a i śmigłowca policyjnego raczej specjalnie nie wyślą. Strachy na lachy ;) Wszystko rozbija się o to, na kogo się trafi. Są psychopaci, ale większość przewodników raczej po prostu cię zignoruje.
Gwoli psychopatów, akurat przed chwilą cos przeczytalam www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/podhale/a/slowacja-polka-napadnieta-w-tatrach-mezczyzna-chcial-ja-zrzucic-w-przepasc,13102870/
Wszystko piękne .. muzyka, film, pogoda . jedyny minus, to nazwa .... nie Ge, tylko Gierlach, Parys był czuły na to ... Z synami 9-11 zaliczyłem wszystkie "honorne" "bez szlakowe" , Wysoka, też. Na Gierlachu (Batyżowieckim żlebem) zaczepił nas vodca i :wy to na czerno, skąd ...powiedziałem: Martinovką i już nie wypadało schodzić inna drogą .. bez liny oczywiscie. Pokazałem legitymacje KW, o on sie skrzywił tylko, to nie to ... Legitymacja KW upoważnia do chodzenia dróg od II ze sprzętem. Z przełęczy Tetmajera - to tylko I (nieco trudno). PS Długie ujęcia wspinania warto przerywać krótkimi widokami - bez panoram. Kamerka na kasku niech pokazuje to co widzimy, troche skały, troche do góry, odpoczynek i panoramka. Oczywiscie też ważne widoki ... No i sprawa komentarza, raczej warto, krótka informacja co widzimy, dolina, szczyt i co na panoramie. Jako taternik i kamerman .... gratulacje. Rada dla "bezpiecznego" wejscia na Gierlach: Tak jak na flmie z dol. Batyżowieckiej Wałowym Zlebem i zejscie tą samą drogą. Wtedy nie spotkacie filanców. Mogą oni być pod Wielicka Próbą w dolinie Wielickej. Martinovką bez liny - z obejsciami grani.
Raczej plus za nazwę.. nazwa Gierlach jest przestarzała, używaną w ostatnim stuleciu oraz w Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej Zofii i Witolda Paryskich. W Nowym Słowniku Ortograficznym PWN znajdujemy Gerlach.. także w Nowym Słowniku Poprawnej Polszczyzny mamy nazwę Gerlach z tym,że przytoczona jest także nazwa Gierlach ale jako przestarzała. Także na większości map, a może i na wszystkich znajduję się nazwa Gerlach albo Gerlachovský štít. Pytałem Słowaków.. u nich funkcjonuje wyłącznie Gerlach. :) Tak więc chyba jednak Gerlach..
Sprawa jest prosta: po polsku GIERLACH, po słowacku, nie GERLACH, tylko GERLACHOVSKY STIT. Po słowacku nie ma nazwy: GERLACH. Po polsku GERLACH odnosi się do starej fabryki noży nierdzewnych. Bo nasi autorzy słowników PWN, tylko jedli widelcem Gerlacha i myslą, że widelec i szczyt to ta sama nazwa. ... No, ale ktos, kto jest bardziej kompetentny od Paryskiego i poprawny słownikowo, to niech używa sobie pisowni: GERLACH. Ja tam wspinałem się na Gierlachu i byłem na nim też turystycznie. Paryski opisuje w WHP 12 str. 72 pochodzenie tej nazwy. Wszystkie przewodniki, w tym Nyki i mapy, używaja formy: Gie ... z ...wyjatkiem ostatniej swietnej mapy: Tatry Wysokie i Bielskie ... Jak Gerlach, to i ...Gewont ..
Dzięki Edward za wszystkie uwagi .Staram sie Słowackim przewodnikom nie wchodzić w drogę jak do tej pory nie miałem z nimi jakiś problematycznych kontaktów oby było zawsze tak dalej mam legitymacje Alpenverein i sprzęt ale nie zawsze chce mi się go nosić ze soba skoro wiem że go nie użyje zwykle chodzę solo.Dzięki za wszystkie informacje których udzieliłeś.
gościu, źle się wpinasz, przy ataku szczytowym widać, że Twoim priorytetem jest stawianie stóp na względnie bezpiecznym podłożu - gdzie to rękoma powinieneś najpierw mieć pewny chwyt a później dokładasz nogi by jedynie wypychały Twoją pozycję w górę. Pozdro & poćwicz.
gdybyście nagle dostali ataku akrofobii i byście zbledli,oblalibyście się zimnym lepkim potem, nogi wam sie zaczeły trząśc i mięknąć,serce by was rozbolało i biło by nieregularnie i film by się wam urwał też nagrali byście to z podkładem muzycznym?dopiero była by ściana śmiechu
Świetna wyprawa, przednie ujęcia. Mocny z Ciebie facet, ponadto potrafisz zainspirować ;) Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.
Dziękuję za komentarz. W tym roku również bedzie się działo.
+PATRICK ŻERKOWSKI Ale chyba ciężko będzie przebić sezon 2016, co? :) Nie żebym nie wierzyła w Twoje możliwości (co to, to na pewno nie ;D) - chodzi raczej o połacie Tatr do zdeptania. Jak będziesz je zaliczał w takim tempie to niedługo, schodzisz je całe ;).
Kto wie zobaczymy pod koniec roku 2017.
Kurna oglądam i ciary przechodzą w niektórych momentach ,
ludzie wy to macie jaja ze stali hartowanej.
pozdrawiam z UK
Dziękuję.
Podziwiam za wielką odwagę i gratuluję zdobycia szczytu. W życiu bym się nie od ważył wejść na tą górę ... naprawdę podziwiam ... widoki ze szczytu niesamowite
A dziekuje . Myśle że prędzej czy póżniej i ty tam wejdziesz.
Rewelacyjny filmik, ujęcia w dechę, teraz z pokorą podchodzę do Gerlacha
Wielki jesteś kolego. siedzę ze swoja lepszą połową podziwiamy twoje osiągnięcia. Bóg z tobą.
O dziękuję.Sporo się naczytałem o Gerlachu i naoglądałem filmów.Ale w praktyce wygląda to o wiele łatwiej niż to widać na filmach.
Dzięki Tobie po 35 latach "wracam w Tatry". Nawet w najśmielszych marzeniach nie myślałem, że "będę" tam jeszcze kiedyś.... Niech Cię pilnuje Twój Anioł Stróż 😇
Wielkie dzięki- pełna koncentracja.
Filmik znowu super wyszedł. "Spacerek" po grani fajnie sie ogląda aż się w głowie kręci. W tym samym dniu bylem pod Łomnica z moim 9 synkiem pogoda rzeczywiście byla przednia. Pozdrawiam i nastepnych ciekawych wypraw życzę.
Dzięki, tego dnia mieliśmy fenomenalną wręcz pogodę a i Łomnica z Gerlacha była dobrze widoczna.Spacerek po grani Gerlacha to sama frajda przy tej pogodzie.Dzięki i również życzę samych udanych wypraw górskich w rodzinnym gronie.
Gratulacje, widzę że majestatyczny Gerlach miał sporo gości, Patryk film jest zarąbisty, muza która trzyma w napięciu.... no po prostu jestem pod ogromnym wrażeniem. A widoki są marzenie. Pozdrawiam cieplutko.
Trochę byłem zaskoczony widząc tyle osób na szczycie w końcu zameldowałem się na szczycie o 9.20 rano ja szedłem ponad 1.5 godziny nocą no ale większość osób wolała się wyspać w hotelu Śląski Dom i ruszyć skoro świt na Gerlach bo stamtąd już blisko ja wybrałem inną opcję.Pogoda marzenie wprost idealna na wspinaczkę na króla Gerlacha i można było podziwiać widoki ze szczytu .Dziękuję i pozdrawiam.
Nie wiem czy obiektyw tak przekłamuje, ale jeśli faktycznie trzeba balansować po takiej stromiźnie to bardzo dziękuję za ten film. Nawet jeśli gdzieś tam w głowie tliła się myśl by kiedyś, po nabraniu doświadczenia, spróbować zdobyć ten szczyt to teraz nie sądzę bym kiedykolwiek się na to zdobył. Ujęcia pięknie. Zazdroszczę umiejętności i odwagi. Pozdrawiam.
Witam . Co by nie mówić za wiele kamera napewno co nieco przekłamuje ale najlepiej jest osobiście przekonać sie ja ta trasa wspinaczki wygląda w praktyce.
Piękny ten nasz Tatrzański król ❤️ piękne przejście !
Fajnie, dzięki wielkie za filmik, jeno naturalne dźwięki o wiele lepsze, aniżeli pompatyczne :))); i łatwiejszy montaż. Pozdrówka i gratulacje za wejście.
Dzięki wielkie
Dziękuję Patrick. Przyczepności i pięknej pogody życzę. Uważaj na siebie.
Dziękuje i wzajemnie.
Bardzo dobrze zmontowany film. I wyprawa wspaniala. Zazdroszcze widokow.
Dziękuję. Całe szczęście pogoda dopisała bo na Gerlachu różnie to bywa.
Cudowne widoki 💖 Ten filmik niezwykle mnie uspakaja
Dziękuje Ania.
Amazingly pretty TATRY MOUNTAINS !
Thanks
Super filmik. Nagrany w bardzo dobrej jakości; muzyka kapitalna, trzymająca w napięciu. Pogodę mieliście rewelacyjna. Po tym filmiku mam jeszcze większą ochotę się wybrać na audiencję do króla Gerlacha :-)
Wielkie dzięki , wszystko zgrało się idealnie.To było pierwsze podejście na króla Gerlacha lecz nie ostatnie.Pozdrawiam.
+Halinka K. Mam tylko nadzieje, ze jak juz dotrzesz na szczyt to potraktujesz Krola z nalezyta powaga i bedziesz tam szla ostroznie (najlepiej na kolanach) a nie jak ten chojrak (zero pokory i szacunku dla Jego Krolewskiej Mosci! Skandal!). Ja Ci mowie, Ty go w zadnym wypadku nie nasladuj bo to wariat jest!
wow wow wow 😱 mega 😍😍 podziwiam twój wyczyn i gratuluję odwagi bo jak patrzę na ten filmik to az mi sie w głowie kręci 😂😵 super 😀💪💪👌👏👏
Dziękuję. Wszystko było w granicach zdrowego rozsądku.Myślę że udało mi się pokazać najciekawszy odcinek wspinaczki na Gerlach niemal w 100 procentach nagrany.
PATRICK ŻERKOWSKI oj udalo sie szacun 😍😍😄
W przyszłym roku chciałbym zrobić sobie "Tatrzański" tour (prawdopodobnie rozbiję to na dwa sezony bo mieszkam w Irlandii na codzień) i zaliczyć parę najwyższych i najciekawszych szczytów Tatr, zaczynając od strony Polskiej. Czy mógłby mi ktoś zaproponować listę 10 szczytów wg. skali trudności które byłyby czymś w rodzaju "creme de la creme" Tatr? Na pewno interesowałyby mnie takie miejsca jak: Giewont (na start), Kościelec, coś ze szlaku Orlej Perci (Zawrat, Świnica, Kozi Wierch); Rysy, Wysoka no i na finał Gerlach. Chętnie posłucham sugestii doświadczonych miłośników wspinaczki.
8 lat temu byłem pierwszy raz w polskich górach zaliczone Giewnot🤪 i Szpiglasowy wierch później szpiglasowa przełęczą w dół ... Gerlach kiedy pierwszy raz zobaczyłem postanowiłem ze go kiedyś zrobię w tamtym roku po 8 latach wróciłem niestety ze względu na uprawiany sport kulturystyka i duża wage było bardzo ciężko w górach ale w tym roku już zacząłem przygotowania rower wydolnosc tym filmikiem tylko mocniej mnie zmotywowałaś w tym roku w lipcu jak Bóg da to go zaliczę! Piekny film pozdrawiam
Dzięki i powodzenia .Nic trudnego ten Gerlach.
dziekuje! Dla takiego sprawnego faceta niczym przepraszam za okreslenie "pajak" to na pewno ja niestety mam ograniczenia nosze troche miesnia na sobie i ruchowo jednak ograniczony nogi niby silne uzylone umiesnione ponad 75cm w udzie ale w gorach to tylko mi przeszkadza pompuja sie szybko itp ale mowie zaczalem robic wydolnosc juz teraz i zrobie to nawet kosztem mojej pasji. chcialbym byc chociaz w polowie tak mocny wydolny i sprawny jak ty ~:):)
Ja mam 72 kg wagi mięśni zero bo nigdy na siłowni nie byłem ale na nasze tatry jest spoko tu jedynie o kondycje chodzi i ty tez dasz rade.
PATRICK ŻERKOWSKI właśnie o to chodzi ze ja jestem trochę za ciężki 🤪🤣 co do kondycji 100% racji nad tym pracuje na początku lipca zaplanowany wyjazd pozdrawiam
Dziękuję. Po prostu dziękuję. Inspirujesz.
Dzięki.
gratulacje i powodzenia na kolejnych górskich wyprawach
pozdrawiam
Dzięki wielkie pomału sezon dobiega końca ale jeszcze coś uda się zorganizować.Pozdrawiam.
Kocham Tatry...
Jak my wszyscy.
No wlasnie mialam niesmialo pytac czy będzie moze na dniach video z audiencji u króla Gerlacha ... :)
Oto i on - Gerlach.
Gratuluje!!!!!! Robi wrazenie, ogladajac rece mi sie pocily ;) Widze ze tak jak wyprawy po Irlandii tak i po Tatrach lubisz chodzic samotnie.
Wielkie dzięki. Nie każdy ma tyle wolnego czasu co ja dlatego mogę sobie aktualnie pozwolić na częste wyjazdy i nie każdemu się chce. W tym roku Tatry na poważnie potem zamierzam przystopować.
+PATRICK ŻERKOWSKI Samemu pod pewnymi wzgledami lepiej. Ja wole chodzic sama bo:
1. Po prostu nie potrzebuje towarzystwa, zeby wedrowki sprawialy mi radosc. Zreszta podejrzewam, ze wiekszosc drogi ludzie ze soba i tak nie rozmawiaja, bo zawsze jedna osoba jest gdzies za druga. A na niektorych odcinkach (czasem nawet na wiekszosci) czlowiek idzie, dyszy jak parowoz i trudno wtedy jeszcze wypluwac z siebie jakies slowa.
2. Jak cos mi sie stanie to druga osoba i tak mi nie pomoze. Jak zlamie noge to sama sobie zadzwonie po TOPR a jak przeniose sie do wiecznosci, to to czy mnie zbiora do reklamowki godzine wczesniej czy pozniej nie ma wiekszego znaczenia. A zawsze komus moge powiedziec gdzie ide, aby w razie czego, gdy nie bedzie ze mna kontaktu okreslony czas, bylo wiadomo gdzie mnie szukac (ponoc teraz jak bylam znaleziono cialo, ktore juz jakis czas lezalo w gorach i nie wiadomo bylo kto to jest - nie wiem czy to prawda czy "plotki")
3. Ide we wlasnym tempie i ani ja nie musze na kogos czekac ani ktos nie musi czekac na mnie, a jak mam na to ochote to moge sobie robic nawet dluzsze przerwy zeby popodziwiac widoki (w drodze na Rysy i w drodze powrotnej nie bylo to za bardzo mozliwe, trzeba bylo sie zatrzymac. Na szczycie siedzialam 2 h 15 min. i gdy wracalam to tez mialam iles dlugich przerw, choc tym razem powodem nie bylo zmeczenie w przeciwienstwie do drogi NA Rysy, gdzie zaden postoj nie byl zbedny)
Ale przecież nie był sam. Co wy? BYł Zbyszek Jantoń i ktoś jeszcze, nie pamiętam nazwiska, ale na fejsie jest wyraźnie napisane.
Rewelacja jak zawsze
Dzięki.
Genialny filmik i jakość . Sub leci ;D
Dziękuję, udało się pokazać sporą część trasy na Gerlach tak myśle.
Widzę że macie uprzęże i liny. Czy można zrobić tą górę bez tego?
Pewnie że tak. Ja tutaj wchodziłem sam bez użycia liny itp. na tą dwójkę Polaków natknąłem sie w Walowym Żlebie i kawałęk szliśmy razem.
20:10 Tak naprawdę jest że musisz przejść tylko na nogach na ćwierć metrowej skale czy coś tylko na filmie to tak wyglada ?
To już grań szczytowa Gerlachu ona ciągnie się ze 200 m po prostu trzeba samemu wytyczyć sobie optymalną drogę do krzyża , nie ma tam nic nadzwyczajnego w sensie trudności.
PATRICK ŻERKOWSKI Dzięki za odpowiedź 😀
szacunek dla Was.
Dzięki
Sub leci. Kozak z pana ;)
Dzięki oby do przodu...
Gratulacje-ciary ciary ciary!
Dzięki.
szacun
Próbowałem wejść przez Wielicki Żleb ale pogoda się załamała i zresztą nie bardzo znałem drogę. Gdzie mogę znaleźć jakiś dokładny opis drogi ?
Poszukaj w internecie aż w końcu znajdziesz.. Ja nie wiem.
Zadam pytanie :
Jak przygotować się do takiego czegoś ? tzn jeżeli na moim koncie są tylko morskie oko , czarny staw i rysy ? ;) w co trzeba się wyposażyć ? i jakie szczyty przed tym zaliczyć ?
Ja najpierw wszedłem na wszystkie szczyty i przełęcze dostępne szlakiem turystycznym. A moim pierwszym pozaszlakowym szczytem był Mieguszowiecki Szczyt Wielki wtedy już wiedziałem że to nic strasznego i trudnego i jestem w stanie wejść na każdy inny szczyt. Krok po kroku nabiera sie doswiadczenia i pewności. Do tego dochodzą godziny spędzone na ściance wspinaczkowej i na skalach na jurze.
Mnie już się kręci w głowie od samego patrzenia w dół na tym filmie, a ty skaczesz po tych górach jak jakiś spiderman O.o Zazdroszczę odwagi i pasji.
Dziękuje.
rozumiem że tam nie ma żadnego szlaku? Każdy wchodzi, jak chce i którędy chce?
Żadnych lin czy łańcuchów, klamer, drabin - czysta, surowa przyroda?
Wszystkiego po trochu we wszystkim jest trochę prawdy.
A ile Ci zajęła ta cała wyprawa na Gerlach? Obstawiam, że około 8 godzin.
Jak dobrze zdobywac szczyty siedzac sobie na kanapie ;) Swietny film, z moim lekiem wysokosci w zyciu bym sie na takie cos nie zdobyl. Od 15:30 serce mi staje, to wyglada jak sciana na Matterhorn ,pelen podziw
Od przełęczy Tetmajera aż po sam szczyt to najciekawszy odcinek i najtrudniejszy na całej trasie .Fajnie było się tam wspinać.
Miejscami się bałem :), a poza tym to ludzi jak na Giewoncie. Pozdrawiam!
Tak , też lekko byłem zaskoczony tymi tłumami bo wczesna pora była ale to był czas przewodników z turystami.
Gratulacje przejście na Gerlach droga Martina to jest nie lada wyczyn
Dzięki. Fajna sprawa sporo fajnego wspinania.
CZY TO GO-PRO HEARO 4 BLACK EDITION SWIETNA JAKOSC
GoPro Hero 3 black edition.
pozdrawiam
Dzieki.
Z kamerka Wide Angle robi to przerazajace wrazenie :D.. Jak by chodzil po ostrzu noza.
Troche dramaturgii dodaje to fakt.
@@PrzemyslawZerkowski ..... a nie powinno, bo tak to nie wygląda w realu
@@stanisawk1385 Zwykłe wspinanie jak to bywa w Tatrach pozaszlakiem.
ogromny szacun panowie
Wielkie dzięki.
Jakie uprawnienia/papiery trzeba mieć żeby Tanapowcy czy Toprowcy się nie czepiali przy takich wycieczkach?
Legitymacje klubu wysokogórskiego np.Alpenverein z ubezpieczeniem.
Dzięki za odp. Pozdrawiam i podziwiam za pasję.
Czy taki Janusz jak ja wejdzie na ten szczyt? Wspinam się jak małpa, ale mam lęk wysokości i nigdy nie byłem w górach.
Jeśli na ściance wspinaczkowej robisz drogi 4, 5 to i na Gerlachu dasz sobie rade.
"Wspinam się jak małpa" - piękne to było :D. Poprawiłeś mi humor przynajmniej na pół dnia :D.
"mam lęk wysokości i nigdy nie byłem w górach". - na 100% nie wyjdziesz
Jeśli mogę wiedziec, jakim sprzętem nagrywane? jakośc jest jest prostu nieziemska, aż czuję jakbym była tam z Tobą :)!
Dzięki. Pewnie już pisze GoPro Hero 3
To są Góry!:)
Genialne.
Piękny ten odcinek Martinovki, nie? Super filmik jak zwykle. Nie chciało Ci się iść na Zadni ?
I polecam historię krzyża :D
Dzięki.Martinowka jest rewelacyjna przy następnym podejściu na Gerlach wybiorę ją a i wtedy na Zadni Gerlach wejdę.Korciło aby wejść tym razem bo raptem miałem z 10 minut drogi ale jest w planach na przyszłość.
Gratuluję Patryk zdobycia Gerlacha i innych szczytów do WKT, masz już komplet ?
Dziękuje Marta. Tak mam już komplet .Udało mi się wejść na wszystkie 11 szczytów pozaszlakowych w ciągu 6 tygodni a wejścia na pozostałą trójkę dostępną szlakiem jak Rysy,Krywań,Sławkowski Szczyt miały miejsce w 2015 roku. Wielka 14 z WKT już za mną ale planuje wejścia na inne szczyty.
Oglądam Twoje filmy od kilku lat. Szacunek za dokonania. Gerlach robi wrażenie, zwłaszcza te wąskie przejścia gdy po obu stronach przepaście... Widać na filmie, że miałeś linę, ale nie asekurowałeś się. Nie było to zbyt ryzykowne? A zejście drugą stroną chyba przyjaźniejsze niż strona, którą wychodziłeś? Przynajmniej na tym fragmencie, który jest na filmie. Pozdrawiam.
Dziękuje.Lina służy mi głównie do zjazdów. Zapewniam iż wspinaczka na Gerlach była w moim mniemaniu bezpieczna. Zejście Batyżowieckim żlebem też strome i przy złej pogodzie mozna tam pobłądzić.Pozdrawiam.
Rewelacyjnie!
Dzięki.Wejście Walowym Żlebem przez Przełęcz Tetmajera jest dobrą alternatywą dla bardziej zatłoczonych tras typu Wielicka Próba.
Piękna droga. Jaka jest skala trudności w porównaniu do Wielickiej Próby ? Na filmie wygląda to bardzo poważnie. Super film. Pozdrawiam.
Dzięki. Jeśli chodzi o skalę trudności Wielicka Próba jest wyceniana na 0+ a wejście na Gerlach odcinek Walowy Żleb - Przełęcz Tetmajera na 0+ a następnie odcinek od Przełeczy Tetmajera na wierzchołek na 2 chociaż według mnie ta ocena jest przesadzona ja bym dał tu 1+ bo nie napotkałem na tym odcinku żadnych trudności.
Bracie mógłbyś mi odpowiedzieć na kilka pytań? Sądzisz że to dobry pomysł żeby bez doświadczenia tam wejść? Może coś lżejszego na start (proszę bez uszczypliwosci I szlaków turystycznych 😂) coś na temat butów I ogólnie ciuchów?
Używam butów Salewa , spodnie Montane. Wejście na Gerlach nie różni sie niczym od innych pozaszlakowych szczytów poza tym że jest to najbardziej oblegany szczyt . Ja wchodząc na Gerlach miałem w dorobku raptem parę pozaszlakowych szczytów. Trzeba atakować i tyle.
Witaj. Mam kilka pytań. Powiedz mi lub porównaj skalę trudności np olej perci od granatów do Przełęczy Krzyżne z zejściem Doliną Pańszczycy a wejściem na Gerlach. Powiedz mi jak trzeba być mocnym kondycyjnie? Ja w 1 dzień zrobiłem Rysy 2 dni później Orlą Perć. Od dzwona do dzwona. Nie mam lęku wysokości jestem mocno wysportowany ale gdzieś ten Gerlach mnie przeraża. Wiem że kamerka zawęża pole widzenia. Czy ten szlak którym wchodziłeś to najtrudniejszy? Czy lepiej wejść i zejść tym z klamrami? Załóżmy też że zacznie lać skały mokre itp. Zrób mi jakiś opis trudności bo myślę że zrobisz to najlepiej. Serdecznie gratuluje korony i świetnych filmów.
Na Gerlach najłatwiej wejść tzw.batyżowiecką próbą czyli batyżowieckim żlebem . Jest to tradycyjna droga zejściowa ze szczytu.Pierwsze 100 m jest najbardziej eksponowane dlatego zamocowano tam drabinki dla ułatwienia co ułatwia też nawigacje .Ten wariant wejścia poleciłbym na pierwsze wejście bo trudności latem są znikome . Kondycyjnie dasz sobie rade bez problemu bo to tylko Tatry .
Majestat!
Uwielbiam twoje komentarze Agnieszka .Dobór słów wręcz perfekcyjny tak nie pasujący do kobiet...haha...krótko i na temat.Brawo Ci !!!
Agnieszka Michalak Hello my friend nice and wonderful mountain thanks
Szacunek !
Dzieki.
Witam, jak wygląda sprawa wchodzenia bez przewodnika? Słowacy po drodze nic nie marudzili?
+Tobiasz Rakiec Pod jakims filmem o podobnej tematyce widzialam, jak ktos przytoczyl sytuacje, w ktorej przewodnik jak napotkal turystow w "zakazanym" miejscu fuknal na nich ze "tu nie mozna wchodzic bez przewodnika" i sobie poszedl :D.
Nie wolno. W Tatrach Słowackich bez przewodnika można jedynie poruszać się po wyznaczonych szlakach. Wszelkie wyjścia na szczyty taternickie itp. są surowo karane przez Słowaków (kary nawet do 5 tyś euro). Natomiast, sporo osób idzie bez, licząc się z ewentualnymi konsekwencjami.
Skąd informacja o takiej wysokości kar?? 5 tyś było, ale koron a nie euro ;) Teraz pokuta za chodzenie poza szlakiem może wynieść maksymalnie 66 euro ( sprawdzone "empirycznie" ) .
+Zet Kasprzyk No wlasnie sama jestem zdumiona. 20 000 PLN z hakiem? 66 euro jestem w stanie zaryzykowac :).
W ciągu ostatniego roku 3 razy miałem przyjemność spotkać filanca. 2 razy się upiekło. Przy wejściu na Szeroką Jaworzyńską, w Litworowym Żlebie napotkałem filanca i tu już nie pomogły legitymacje ani uśmiechu, choć stargowałem z 66 na 40 euro :) Zaznaczam, że SZJ jest rezerwatem ścisłym. Za każdym razem byłem informowany o kwocie do 66 euro. 5k euro to może ża jakąś prostą akcje ratunkową HZS...
Jakiej uzywaz uprzezy?
Chyba Petzl.
Patryk ,kiedyś zrobiłem potworną głupotę. W minucie 4-15 na prawo od stawu batyżywieckiego jest łagodne podejście granią na jakiś szczyt. Kumpel prowadził ludzi na gerlach, ja miałem poczekać przy stawie. Lecz tym właśnie podejściem dostałem się na ten szczyt będąć pierwszy raz w życiu w górach wysokich. Buty, jakieś trampki z ccc, zero jakiegokolwiek obycia, żadnej liny, niczego. Po czym stwierdziłem, że nie ma sensu wracać tak naokoło, więc zacząłem z tego szczytu na dziko leźć na wszystkich kończynach najkrótszą drogą prosto w dół. Nie wyglądało mi to strasznie, niemniej dostałem się w końcu w jakieś pionowe urwiska i utknąłem. W dół pion, do góry nie wrócę przed zmrokiem, strach mnie obleciał potężny, na szczęście panikę trzymałem na wodzy. Wlazłem w jakąś szczelinę którą znalazłem po błądzeniu się po okolicy i zacząłem pomału schodzić. Udało się, coś chyba nad moją głupotą czuwało. Jestem ponadprzeciętnie wyćwiczony, rozciągnięty i silny, co też pewnie pomogło. Taki był mój pionierski wypad w tatry, od tego momentu pół metra od szlaku nie odchodzę.:) Ale ciekawym, co to wogóle za szczyt? Jaka jego nazwa? Pozdrawiam, mój ulubiony kanał o górach. Piękny montaż i muzyka.
Niezła historia. Powiało groza.
Szacunek :)
Dzięki.
Czy amator może przejść z przewodnikiem przez Przełęcz Tetmajera na szczyt Gerlach??
Aktualnie w Tatrach panuje swoista samowolka i nikt nad tym nie panuje jak zauważyłem.Każdy wchodzi gdzie tylko chce wyjątkiem są rezerwaty typu Osobita czy też Tatry Bielskie tam ponoć karzą mandatami.
Może. Tylko po co? Chodzenie z przewodnikiem w górach, to jak pójście do łóżka z dziewczyną i sex-coachem. Niby można,ale sensu większego to nie ma... chyba lepiej samemu zacząć od mniej ambitnych dróg i powoli, systematycznie zdobywać doświadczenie. Potem może kurs, przynajmniej z autoasekuracji. A nawet w Tatrach jest sporo emocjonujących szlaków... PS oczywiście zawsze lepiej wziąć przewodnika, który Cię zwiąże ze sobą, niż zabić się solo po przecenieniu swoich umiejętności w doborze celu. Przewodnik wycofa się jak tylko oceni Twoje umiejętności i kondycję jako za słabe na Martinkę.
ZDOBYŁAM! NA CHWAŁĘ PANU, ZDOBYŁAM :)
Gratuluje.
Ja w tym samym czasie na Orlej Perci :)
Wkrótce trzeba będzie odwiedzić Orlą Perć .Dawno już tam nie byłem.
Świetny materiał, po prostu bomba, wielki szacun za to co robisz. Miałbym jedno pytanie odnośnie obuwia, w którym się wspinasz, jeżeli mógłbyś podać jakiś link
Dziękuje. Używam butów HI-TEC- przemierzyłem w nich całe Tatry . Oto link www.sklepmartes.pl/mezczyzna/16324-meskie-buty-sportowe-barryt-low-34620-dk-gr-blk-red-hitec.html#/rozmiar-45/pe-men/kolor-34620_dk_gr_blk_red
Patrick 'the fearless'.... crazy horse!
Thanks Gary.
Omg!! Jaką GoPro, było nagrywane? Jakość nie z tej ziemi😍
Nagrywałem GoPro Hero 3.
Отличный вид!!!
спасибо
Alem się posrał że strachu fragmentami, Gerlach dla mnie nieosiągalny. Tylko na Rysy udało się wyjść i zejść na zasadzie pająka.
Szacun stary! :D To w rzeczywistości jest tak samo niebezpieczne czy tylko na kamerce tak wygląda?
Niebezpieczne jest napewno upadek to pewna śmierć.
To na Matterhorn teraz pora od polnocnej strony :)
Ja tam bardziej myśle o Grossglockner
Jeszcze rozumiem wyjść. Ale żeby zejść to przerąbane. Szanuję. Mam nadzieję że kiedyś też mi się uda nagrać taki film. To zupełnie coś innego niż nasze rysy. Na razie zdobyte przeze mnie tylko od strony południowej.
Wierz mi nic strasznego z czasem i ty tam wejdziesz.
Super! Wygląda na to, że w sensie trudności technicznych ta część Martinki jest całkiem przystępna każdemu otrzaskanemu pozaszlakowcowi. Tylko - no właśnie - wszystko się rozbija o trudności psychiczne :) ta ciągła lufa... Ale przynajmniej nie ma orientacyjnych, jak w przypadku 'via normale' przez Wielicką Próbę (jest też tam jedno dość nerwowe i techniczne miejsce, bodaj tuż za tym oknem skalnym, takie jakby zacięcie z widocznym hakiem). Gratki! PS. Można się z tobą 'umówić' na jakąś wspólną lewiznę? Zawsze to raźniej :) choć ty już pewnie masz towarzystwo i to po 'Betlejemce'. :)
Pozdrowienia
Bedę działał w Tatrach latem głownie Słowacja plus lokalizacja Polska Morskie Oko i okoliczne szczyty typu Mięgusze i Niznie Rysy więc jakby co nie ma problemu.
Zawsze można skrócić sobie trasę podjeżdżając rowerem do Śląskiego Domu. Wtedy tylko 1000m deniwelacji na szczyt.
Pewnie że można , niektórzy wjeżdzają też busem jak kto woli.
po wyczynie Mackiewicza i Revol oglądalnośc takich filmów wzrasta. Moje uznanie dla tego wspinacza. Mi dawno by się w głowie zakręciło....
Dzięki .
Super jakość, mega widoki!
Mam pytanie. Jakim sprzętem ten film był nagrany?
Dzięki. Gopro Hero 3
A w jakim programie to obrabiasz?
avs video editor
Można maila do Ciebie? Mam parę pytań na priv ;)
patrick200@wp.pl
dobry (wspinaczkowy) film
O maaasaaakra :o Wejść to jeszcze, ale jak zejść :D
Da rade . Zejście tylko Batyzowieckim żlebem lub jak kto woli batyżowiecką próbą
Szkoda, że mam lęk wysokości :D
No jest kurwa wysoko
haha dzięki
Pan Paweł by zjechał na bolidzie.
Pogode miales idealna (ani jednej chmurki), jak ja dwa dni wczesniej na Rysach, mozna bylo podziwiac widoki. W niektorych miejscach juz na szczycie chyba bym szla na kolanach (z szacunku dla króla :D) z obawy ze moge stracic rownowage a Ty sobie idziesz beztrosko jak dziecko na nizinach. Wszystko cacy poza tym, ze liczylam na ten sam promienny usmiech, co na zdjeciu, ale grunt, ze gdzies on jest (a zdjecie skopiowane na moj dysk ha ha) wiec juz Ci daruje :).
Gerlach zasługuje na taką pogodę aby móc podziwiać widoki a wspinaczka to sama frajda oby więcej takich graniówek w przyszłości.Dziękuję i pozdrawiam.
Piękny wyczyn :) Jak wygląda wejście na Gerlach w kwestii prawnej? Jak wiadomo na szczyt nie prowadzi oznaczony szlak. Z tego co wiem to należy wynająć przewodnika czy coś w tym stylu. Czy ukończony kurs taternicki wystarczy aby uniknąć mandatu ? :)
Wchodząc na Gerlach proponowałbym omijać tzw.Wielicka Próbe , którędy to zwykle wchodza na szczyt przewodnicy z klientami.Ja poruszam się po Tatrach Słowackich z legitymacja klubu alpinistycznego Alpenverein wraz z pakietem ubezpieczenia i formalnie moge wchodzić na szczyty dragami od 3 wzwyż a schodzic którędy chce.Jedynie nie wolno wchodzić na teren rezerwatów przyrody np.Tatry Bielskie.Spotykam wiele osób na pozaszlakowych szczytach i nikt nie robi nikomu problemu.Papiery z ukończonego kursu taternickiego warto mieć przy sobie ale najlepiej jest zapisać sie do klubu wysokogórskiego i mieć legitymacje w razie kontroli wtedy sie wybronisz.
Realnie filance nie mają za bardzo możliwości wyegzekwowania czegokolwiek, przynajmniej w tak trudnym terenie jak Gerlach. Nie mogą cię zakuć w kajdanki czy siłą zrewidować w poszukiwaniu dokumentów, zresztą to by było naruszenie nietykalności osobistej. Przecież nikt się nie będzie z tobą szamotał na grani ryzykując, że zrzuci cię w przepaść, a i śmigłowca policyjnego raczej specjalnie nie wyślą. Strachy na lachy ;)
Wszystko rozbija się o to, na kogo się trafi. Są psychopaci, ale większość przewodników raczej po prostu cię zignoruje.
Wszystko się zgadza.
Gwoli psychopatów, akurat przed chwilą cos przeczytalam www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/podhale/a/slowacja-polka-napadnieta-w-tatrach-mezczyzna-chcial-ja-zrzucic-w-przepasc,13102870/
Od samego patrzenia w głowie się kręci
Kolego a do czego byłeś przypięt????-pomyślałeś że oglądają to ludzie niepełnosprytni:)
To było solowe wejście także temat asekuracji w tym przypadku nie ma zastosowania.
przypięty był do kamerki,mój brat wszedł na rysy w adidasach i dzinsach też poszedł sam
Ger-lach czyli góra Lacha a Lachy to Polachy ( Polacy ) Lach znaczy Pan . Sława
Fajna góra mogłaby być wyższa tak powiedzmy 3000m
Kozi WIERCH bez łańcuchów to szał ale Gerlach to... szacun:)
A dzięki oby do celu.
Bravo!
Thanks.
Patryk chapeau bas :)
Dziękuje.
Wszystko piękne .. muzyka, film, pogoda . jedyny minus, to nazwa .... nie Ge, tylko Gierlach, Parys był czuły na to ... Z synami 9-11 zaliczyłem wszystkie "honorne" "bez szlakowe" , Wysoka, też. Na Gierlachu (Batyżowieckim żlebem) zaczepił nas vodca i :wy to na czerno, skąd ...powiedziałem: Martinovką i już nie wypadało schodzić inna drogą .. bez liny oczywiscie. Pokazałem legitymacje KW, o on sie skrzywił tylko, to nie to ...
Legitymacja KW upoważnia do chodzenia dróg od II ze sprzętem.
Z przełęczy Tetmajera - to tylko I (nieco trudno).
PS Długie ujęcia wspinania warto przerywać krótkimi widokami - bez panoram.
Kamerka na kasku niech pokazuje to co widzimy, troche skały, troche do góry, odpoczynek i panoramka. Oczywiscie też ważne widoki ...
No i sprawa komentarza, raczej warto, krótka informacja co widzimy, dolina, szczyt i co na panoramie.
Jako taternik i kamerman .... gratulacje.
Rada dla "bezpiecznego" wejscia na Gierlach: Tak jak na flmie z dol. Batyżowieckiej Wałowym Zlebem i zejscie tą samą drogą. Wtedy nie spotkacie filanców. Mogą oni być pod Wielicka Próbą w dolinie Wielickej.
Martinovką bez liny - z obejsciami grani.
Raczej plus za nazwę.. nazwa Gierlach jest przestarzała, używaną w ostatnim stuleciu oraz w Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej Zofii i Witolda Paryskich. W Nowym Słowniku Ortograficznym PWN znajdujemy Gerlach.. także w Nowym Słowniku Poprawnej Polszczyzny mamy nazwę Gerlach z tym,że przytoczona jest także nazwa Gierlach ale jako przestarzała. Także na większości map, a może i na wszystkich znajduję się nazwa Gerlach albo Gerlachovský štít. Pytałem Słowaków.. u nich funkcjonuje wyłącznie Gerlach. :) Tak więc chyba jednak Gerlach..
Sprawa jest prosta: po polsku GIERLACH, po słowacku, nie GERLACH, tylko GERLACHOVSKY STIT. Po słowacku nie ma nazwy: GERLACH.
Po polsku GERLACH odnosi się do starej fabryki noży nierdzewnych.
Bo nasi autorzy słowników PWN, tylko jedli widelcem Gerlacha i myslą, że widelec i szczyt to ta sama nazwa. ...
No, ale ktos, kto jest bardziej kompetentny od Paryskiego i poprawny słownikowo, to niech używa sobie pisowni: GERLACH. Ja tam wspinałem się na Gierlachu i byłem na nim też turystycznie.
Paryski opisuje w WHP 12 str. 72 pochodzenie tej nazwy.
Wszystkie przewodniki, w tym Nyki i mapy, używaja formy: Gie ...
z ...wyjatkiem ostatniej swietnej mapy: Tatry Wysokie i Bielskie ...
Jak Gerlach, to i ...Gewont ..
Dzięki Edward za wszystkie uwagi .Staram sie Słowackim przewodnikom nie wchodzić w drogę jak do tej pory nie miałem z nimi jakiś problematycznych kontaktów oby było zawsze tak dalej mam legitymacje Alpenverein i sprzęt ale nie zawsze chce mi się go nosić ze soba skoro wiem że go nie użyje zwykle chodzę solo.Dzięki za wszystkie informacje których udzieliłeś.
Gerlach!!! w Polsce tez sie tak mowi , spipeszaj dziadu, a swoja droga zesralbys sie a nie na nie wlazl
@@andrzej5988 Chcałes mnie obrazić ....smieci ni mają takich mozliwosci ..
gościu, źle się wpinasz, przy ataku szczytowym widać, że Twoim priorytetem jest stawianie stóp na względnie bezpiecznym podłożu - gdzie to rękoma powinieneś najpierw mieć pewny chwyt a później dokładasz nogi by jedynie wypychały Twoją pozycję w górę. Pozdro & poćwicz.
ale dał radę
Wchodzi jak do siebie :)
HAHA byle to przodu.
a kozice tylko głowami kiwały
Nawet nie zauważyłem.
Hahahaha..no wyczyn. Muzyka rozwala. 😂👌
Haha dzięki.
muzyka usypia
Pan jest prawdziwy kot!
Dzięki.Muszę przyznać że dość szybko się wspinam po skałach i dość pewnie się czuje w tym co robie.
Mi wystarczą rysy xD
Też spoko.
znacznie lepiej oglądałoby się bez muzyki
Macie jaja...
Dzięki , zwykła wspinaczka.
gdybyście nagle dostali ataku akrofobii i byście zbledli,oblalibyście się zimnym lepkim potem, nogi wam sie zaczeły trząśc i mięknąć,serce by was rozbolało i biło by nieregularnie i film by się wam urwał też nagrali byście to z podkładem muzycznym?dopiero była by ściana śmiechu
Tylko po co ten krzyż tam wstawili :-/ Nie powinno się psuć tak ładnej panoramy
jakimiś symbolami religijnymi.
Słowacy w Tatrach maja tych krzyzy pełno.
Szacunek!
Dzięki