Człowiek się naoglada Twoich robót i powiem szczerze jeden próg i nadkole zrobiłem dzięki Twoim filmom także dzięki majster za w pełni merytoryczne materiały 🍻😁
To co tu jest nazwane naprawa niskobudżetowa i tak jest wykonane 100 razy lepiej niż u większości blacharzy na rynku. Kto przy wymianie progu będzie malował reperaturke od środka i robił cokolwiek z progiem wewnątrznym? Biteks, byle nie było widać i do kasy. Pozdr.
o nie, u nas w warsztacie tez sie tak robi, a majster zawsze zaczyna jak trzeba od wzmocnien wewnatrz progu, spawanie,nierzadko próg jest mocniejszy niz fabryczny szczególnie w fiatach
Mam 22- letnia T4-ke i co dwa lata wlewam w niego olej z smarem pod ciśnieniem wszędzie gdzie się da tylko dlatego żeby niedopuścić do takich sytuacji na tą chwilę mimo wieku trzyma się zdrowo . Bo ten co niesmaruje krótko jedzie. Powodzenia .
Witam, tak zrobione piszą 3lata a ja powiem, że więcej to zależy od właściciela raz lub 2 razy w roku na klocki i odkręcić nadkole wywalać błoto i umyć i będzie git na dłużej auto, pozdrawiam
U mnie właśnie z tego podszybia z obu stron z przodu pogniły te progi i będę musiał się za to zabrać ale dzięki twoim filmików powinienem sobie dać radę
Kurczę raz postanowiłem że wymienię progi w mojej starej Bravie... po wycięciu 1 klęknąłem przed autem i prawie zapłakałem... nie było od dołu do czego tego progu przyspawać.... I to sporo dołu brakowało. Na filmie to wszystko tak prosto wygląda 😉
Jak robiłem na szrocie to widziałem jak szybko i tanio robi się takie rzeczy, siatka do regipsu, trochę żywicy , szpachla z włóknem i poszli w Polskę 😁😀 później mała stłuczka i auto na szrocie lądowało , pozdrawiam fachowca ✋
Cześć. Pewnie już było ale jestem nowy na Twoim kanale yt. Jaką spawarkę powinieniem kupić jako amator by u siebie w samochodzie ogarnąć nowe progi itp? Dzięki
Dobra robota. Pamiętam jak kiedyś na "pewnym warsztacie" wymieniałem progi... Robiłem to jak trzeba, gdy nagle przyszedł szef i stwierdził, że "strasznie się z tym pierdolę, to trzeba szybko". No to następne progi robiłem jak "wszyscy". Żadnego wycinania i przygotowania, po prostu "nakładka" - spawanie otworowe nowego gołego progu do starego syfa i potem tylko opamponić czarnym barankiem i myk 2 progi w jeden dzień. Dlatego to tak wygląda na tych warsztatach które robią wszystko. Nic dziwnego, że potem blacharz liczy sobie 1000zł od progu z lakierem, a "u Janusza" 300zł za "to samo"... no prawie. Taka moja mała rada: Jak robić blacharkę, to tyko u blacharza który zajmuje się wyłącznie blacharką.
I tak zazwyczaj rdza wychodzi na spawach... Nawet jakbyś jedną blachę na drugą nałożył malując byle czym od środka to wyjdzie na spawach za rok, dwa... Nie ma dobrego rozwiązania i takie naprawy zawsze traktuje się na maks kilka lat w zależności kto ile jeździ w zimie i w jakim rejonie.
@Krystianq362 Dlatego swoje auta jak naprawiam, to niczego nie spawam, szkoda czasu. Zawsze wpada "nakładka" i to na nitach stalowych oraz kleju nie inaczej niż na stary syf. Potem tylko szpachla i baranek. Tanio i szybko, a prędzej zezłomuję mojego "ewenementa" i kupię innego, niż to zaś przegnije. Poprzedni wehikuł jak szedł na złom, po pięciu latach od naprawy progów i podłogi to jeszcze się trzymało.
@@5DaWiD5 nakładasz tylko próg na próg i nity? Jaki klej stosujesz? Też o tym myślałem bo mam do roboty w swoim aucie. A w innych swoich jak robiłem to spawałem i zawsze wychodzi chociażby się na głowie stanęło, po dwóch latach codziennej jazdy wychodziło na spawach mimo że różnych środków używałem. Teraz się zastanawiam czy nie nałożyć tylko i nie pospawać. Lub nity. Oczywiście próg stary zapuszczę środkami do korozji i nowy zabezpieczę od środka. Ja w sumie przy e46 tam są listwy progowe plastikowe to nawet nitowania widać nie będzie :D
@@Krystianq362 klej do szyb "na B", ewentualnie montażowy budowlany. Tylko nit nie może być Alu, bo zaraz skoroduje i odpadnie - koniecznie musi być stalowy z wiadomych powodów. Kiedyś nawet przekonałem diagnostę do mojej budżetowej naprawy (bez barana nawet) w aucie które miało dojeździć max rok i iść na żylety, że "przepis wymaga połączenia nierozłącznego, a połączenie nitowane jest uznawane za połączenie nierozłączne nawet w Małej Encyklopedii Techniki z 62r. i książek współczesnych. Jestem Technikiem Mechanikiem" stwierdził że niech mi będzie i podbił.
@@5DaWiD5 u mnie połowy tego nie będzie widać bo mam listwy plastikowe na dolnej części progu. A resztę ładnie zaszpachluje i wymaluje. Dzięki za rady, tak to zrobię na nitach właśnie. Tylko dodatkowo wszystko zabezpieczę. Auto ogólnie spokojnie mi się podnosi tylko są trzy dziury w progu zewnętrznym. Jako że mam już trochę doświadczenia w spawaniu to doskonałe wiem że nie da się tak pospawać starych blach żeby korozja nie wyszła. Nie sposób przegrzane miejsca dobrze zabezpieczyć jak ma się tylko możliwość zalania progu środkami antykorozyjnymi od środka. Dodatkowo tym autem to chce z trzy lata jeszcze pojeździć więc zbyt wiele nie wymagam ale nie chce mieć widocznej korozji. A nie myślałeś o nitach nierdzewnych? Mam z nimi do czynienia w pracy i może bym je zastosował. (nie są drogie).
Wszyscy naprawiaja takie samochody tylko śpi im się lepiej widząc 189tysiecy w swoim dieslu kombi, które na pewno ktoś kupił żeby odwozić dzieci do przedszkola ;)
@@youngcreepyboy1262 ja tam wiem, w swoim osobowym 2008 mam 339tys km, śmieszą mnie po prostu 15 letnie busy albo auta typowo do tyrania typu partner z przeniegami 179tys km. No ale klient lubi takie przebiegi to je dostaje ;) I ta pewność każdego klienta ja wiem że cofają, ale panieeee mój to akurat pewny przebieg.
W sumie można to było czarnym barankiem zajebać i też by dobrze wyglądało. Ja sobie tak zrobiłem w Sejaczu. Progi jeszcze zdrowe były i pod lakierem był tam już jakiś fabryczny baranek, ale dodatkowa warstwa nie zaszkodzi. Poza tym auto z czarnymi progami wygląda kozacko :D
@@tombouu W przypadku sejczento jakie to ma znaczenie. A fabryka sama najebała baranka na progi, tylko później na to poszedł taki sam lakier jak na całe nadwozie. Niemniej strukturę baranka bardzo dobrze widać jak się z bliska popatrzy. Ja mam też dach ojebany na czarno folią, bo klar zaczął z niego złazić płatami (auto ma 16 lat). Fabrycznie był czerwony z czarnymi zderzakami i czerwono-czarnym środkiem, teraz ma dodatkowo czarny dach i czarne progi, co zajebiście komponuje się z całokształtem auta i wnętrzem.
Elegancko wyszedł kolorek, lepiej niż w niejednej mieszalni :D Jeszcze go przyroda spatynuje i będzie git. A co do tego zbierającego się błotka to jak nie poradziłeś jak poradziłeś, szuwaxu nawaliłeś tyle, że na błotko nie ma już miejsca :D Te reperaturki to skąd i jakiej grubości?
po jakim czasie na baranka lakierujesz? raz mi spekal-a raczej zluszczyl lakier z baranka i unikam ich "barwienia" choc auto troche traci z wygladu zwkaszcza jak caly prog jest czarny..
tez tak zwykle wymieniam progi wycinajac do rantu :) tylko mi sie nie chce po calosci spawac tylko punktowo co kawaleczek na zakladke pod spod, potem szpachla i takie "lakierowanie" i smiga :)
Drogi Blacharzu. Dorabiałem i wspawałem łatki z blachy na nadkolu (wewnątrz auta). Chce na to dać Elastometal. Dawać go bezpośrednio na tą gołą blachę, czy wcześniej epoksydem zamalować i na epoksyd elastometal? Elastometal może zostać jako wierzchnia warstwa, czy coś na niego jeszcze powinno się dać?
Jak ruda suka wlezie między blachy, to tylko wycinanie i wstawka ma sens. Taka robota jak tu, na filmie to na max 1,5 roku i znowu to wylezie. Wartość profesjonalnej wymiany skorodowanych w taki sposób elementów, przekracza kilkukrotnie wartość tego "pacjenta". @ wystarczyło konserwację wykonać dobrymi środkami woskowo/olejowymi od wewnątrz, a ruda suka nie miała by szansy się zadomowić. A od zewnątrz dobrym, elastycznym środkiem, a nie jakimś gównianym "barankiem" który twardnieje, a jak przypieprzy kamień to odpadnie...
Prawda jest taka że jak wejdzie między blachy to chociaż byś na głowie stanął to i tak za jakiś czas wyjdzie. A jak nie tam to na spawach bo nie wszystko da się po spawaniu od środka zabezpieczyć.
@@BlacharzOstatniejSzansy ja aktualnie rzeźbię vito, prócz progów całość całkiem dobrze się trzyma, posiłkowałem się Twoim filmem jak robiłeś vito kiedyś, mój w trochę lepszej kondycji na szczęście.
Nie dziwię się że chce go naprawiać,bo ten 1,9dti to najlepszy silnik w historii renaulta. Pancerny, idiotoodporny bardzo przyjemny w jeździe chodź na dzisiejsze realia traktorowaty trochę. Miasto (duże zakorkowane) spalanie 6,5 trasa dynamiczna max 5 l, trasa jazda powolna 3,8l. To się już nigdy nie powtórzy wspomnienia miłe na zawsze pozostaną.
Renault kiedyś miał same dobre silniki bo benzynki 1.6 zarówno w wersji 8v jak i 16v były nie do zajechania obojętne czy na gazie czy bez. Kiedyś to kurła było...
Mam teraz takiego jakie auto awaryjne tylko po lifcie . Ogarniam go właśnie ale już kupę zrobiłem rzeczy . Teraz uszczelnić silnik ,progi i walnąć go raptorem . I przeżyje następne 10 lat😊
Majster podpowiedź proszę jaki pistolet do podkładu epoxy i farb poliuretanowych kupić. Do okazyjnego grzebania przy terenówce i innych zgniłkach . Nie wiem czy to istotne ale mam mały kompresor marketowy, z czasem kupię większy. Pozdrowienia
Kupiłem progi do opel astra f i pasują od dolnego zgrzewu aż do górnego, tego pod uszczelką. Ale zgnite jest tylko na dole. Im bliżej uszczelki wszystko zdrowe, lakier jak nowy. Czy wymieniać od zgrzewu do zgrzewu, bez cięcia blachy, czy lepiej ciąć do zdrowego i spawać z boku, jak u Pana?
@@BlacharzOstatniejSzansy No właśnie, nie łatwo. Uszczelki chyba przyklejone, a drzwi na takie rurkowate kołki, (tzw. bolce rozprężne, które wbrew pozorom trudno wybić, bo z obu stron rozszerzone) które trzeba wybijać. Tylko jak przyciąć te progi, nowe i stare, żeby pasowały? Tak wyglądają te bolce do zawiasów drzwi: allegro.pl/oferta/sworzen-bolec-rozprezny-zawiasu-drzwi-opel-8x62-5-6651806819
Szkoda ze tak malo osobówek robisz i domyślam się że mogą być skomplikowane bardziej od dostawczaków ale może przełożyło by się to lepiej na kase,no chyba ze roboty więcej za te same poeniadze.
@@BlacharzOstatniejSzansy właśnie to jest zastanawiające bo jest dalej lekko lepka co zrobić, bo do soboty auto może stać i muszę je złożyć dziś było gorąca a tu dalej nic
To że termin odległy to pikuś dobrze że majster przez. telefon progów nie wymienia . Będę czekał może majster kiedyś jakoś się zgodzi nie musi być na NFZ może być prywatnie
I tak zazwyczaj rdza wychodzi na spawach... Nawet jakbyś jedną blachę na drugą nałożył malując byle czym od środka to wyjdzie na spawach za rok, dwa... Nie ma dobrego rozwiązania i takie naprawy zawsze traktuje się na maks kilka lat w zależności kto ile jeździ w zimie i w jakim rejonie. Ludzie myślą że jak wymienią to będzie wieczne, a tutaj się trzeba cieszyć jak za rok po codziennej jeździe nic nie wychodzi.
Rozumiem że to robota była dla hecy? Wewnętrzne progi mają rdzę zakładkową i dalej będzie postępować. Rozumiem że zleceniodawca tak chciał, aby przegląd przejść :-)
przeciez gdyby tak chcial to wszystko usunac to by musial to wszystko odwiercic to by naprawa trwala 4x dluzej kto za to zapłaci to sie nie kalkuluje nie w tym aucie. Jak na takie auto to dobra robota mogl ta rdze co byl do niej dobry dostep lepiej oczyscic tak to nie mam zastrzeżeń. Wogulw dziwie sie ze do takich napraw jeszcze piaskarki nie kupil
Wow prawie 40 procent utrzymania uwagi widzów. Chyba lubicie oglądać reanimacje starych rupci😀
Taa - oglądamy - uczymy się jak to robić.
Przyjemnie patrzeć na robotę majstra który nie wstydzi się tego jak robi....👍😇
@@pss5522 dzięki 😀
To z biedy, w normalnych warunkach, kupiliśmy nowy samochód
@@dariuszmagdziak8848 no nie całkiem bo np takie starsze auta , całkiem przecież jeszcze sprawne i niezawodne to tylko w ten sposób można ratować.
Człowiek się naoglada Twoich robót i powiem szczerze jeden próg i nadkole zrobiłem dzięki Twoim filmom także dzięki majster za w pełni merytoryczne materiały 🍻😁
To co tu jest nazwane naprawa niskobudżetowa i tak jest wykonane 100 razy lepiej niż u większości blacharzy na rynku. Kto przy wymianie progu będzie malował reperaturke od środka i robił cokolwiek z progiem wewnątrznym? Biteks, byle nie było widać i do kasy. Pozdr.
o nie, u nas w warsztacie tez sie tak robi, a majster zawsze zaczyna jak trzeba od wzmocnien wewnatrz progu, spawanie,nierzadko próg jest mocniejszy niz fabryczny szczególnie w fiatach
Nie wiem jak u Ciebie ale ja zawsze opierniczam od środka potem taki delikwent wróci i powie Panie znowu zgnilo 🙃
nie rozumie o co chodzi
A jaki to rocznik
@@toruniakztorunia1364 zapomniałem sprawdzić
Zawsze łapka w górę za szczerość a przede wszystkim za swoistą naturalność. :) pozdr
Panie Doktorze Ostatniej Szansy, takie poradniki to rewelacja 👏👏👏 Pozdro 👊👊👊🤜🤜👍👍
Mam 22- letnia T4-ke i co dwa lata wlewam w niego olej z smarem pod ciśnieniem wszędzie gdzie się da tylko dlatego żeby niedopuścić do takich sytuacji na tą chwilę mimo wieku trzyma się zdrowo . Bo ten co niesmaruje krótko jedzie. Powodzenia .
Elegancko, Majster. Furka jeszcze polata ze 3 latka. I to jest ekologia, a nie kupno nowszego.
Nowy nie dojedzie do 100 000.
Witam, tak zrobione piszą 3lata a ja powiem, że więcej to zależy od właściciela raz lub 2 razy w roku na klocki i odkręcić nadkole wywalać błoto i umyć i będzie git na dłużej auto, pozdrawiam
Widzę że Pan coraz chętniej robi osobowki super Pozdrawiam 👍
U mnie właśnie z tego podszybia z obu stron z przodu pogniły te progi i będę musiał się za to zabrać ale dzięki twoim filmików powinienem sobie dać radę
Tak lubię oglądać twój kanał , że chyba kupię jakiegoś grata i oddam go do Ciebie do robotu . Będzie materiał na następny film.
Dla mnie to bardzo dobra robota i szacun majster 👍
Blacharz, lakiernik a teraz doszło też dobieranie lakieru 😀. Dobrze wyszło.
Kolejna osoboweczka coś kuszą coraz więcej pozdrawiam :)
Kurczę raz postanowiłem że wymienię progi w mojej starej Bravie... po wycięciu 1 klęknąłem przed autem i prawie zapłakałem... nie było od dołu do czego tego progu przyspawać.... I to sporo dołu brakowało. Na filmie to wszystko tak prosto wygląda 😉
Reno chyba cynkowane jest..
Klapkiem robić dziury w progach - piękne powiedziane.
ja to lubie tak sobie poogladac tego chlopa z talentem, checiami i nie odpierdalajacego popeliny ..wirtualny browarek dla Pana blacharza
Jak ty to pięknie robisz🙉
Propsy za pomocnika ;)
Wincyj gruzów :)
Jak robiłem na szrocie to widziałem jak szybko i tanio robi się takie rzeczy, siatka do regipsu, trochę żywicy , szpachla z włóknem i poszli w Polskę 😁😀 później mała stłuczka i auto na szrocie lądowało , pozdrawiam fachowca ✋
Widać różnicę ale nie w kolorze tylko w stylu.....progi prawie jak od mpakietu 😎😇👍
Kurczę Podziękowania dla YT mimo dzwoneczka i suba pojawił mi się przed chwila filmik mimo tego ze kilka godzin temu był wrzucony ..
dobra robota jak zawsze , a napisz co to konkretnie za felcarka co ostatnio pokazywałeś nową ? :) miłego :)
20:09 - wyszło świetnie Majster! Muszę poszukać blacharza ostatniej szansy na Podkarpaciu do mojej 18-letniej Alfy Romeo 156 :-)
Pozdro!
Pozdro
Witam Mojego Ulubionego Blacharskiego Giganta :-)
Witam Pana Keneba
,,Tu takie"... i jeb dostałem strzała w uszy z tego młotka igłowego. Oglądanie i słuchanie w słuchawkach twoich filmików to samobójstwo. 😉
Cześć. Pewnie już było ale jestem nowy na Twoim kanale yt. Jaką spawarkę powinieniem kupić jako amator by u siebie w samochodzie ogarnąć nowe progi itp?
Dzięki
Dobra robota.
Pamiętam jak kiedyś na "pewnym warsztacie" wymieniałem progi... Robiłem to jak trzeba, gdy nagle przyszedł szef i stwierdził, że "strasznie się z tym pierdolę, to trzeba szybko". No to następne progi robiłem jak "wszyscy". Żadnego wycinania i przygotowania, po prostu "nakładka" - spawanie otworowe nowego gołego progu do starego syfa i potem tylko opamponić czarnym barankiem i myk 2 progi w jeden dzień.
Dlatego to tak wygląda na tych warsztatach które robią wszystko. Nic dziwnego, że potem blacharz liczy sobie 1000zł od progu z lakierem, a "u Janusza" 300zł za "to samo"... no prawie.
Taka moja mała rada: Jak robić blacharkę, to tyko u blacharza który zajmuje się wyłącznie blacharką.
I tak zazwyczaj rdza wychodzi na spawach... Nawet jakbyś jedną blachę na drugą nałożył malując byle czym od środka to wyjdzie na spawach za rok, dwa...
Nie ma dobrego rozwiązania i takie naprawy zawsze traktuje się na maks kilka lat w zależności kto ile jeździ w zimie i w jakim rejonie.
@Krystianq362
Dlatego swoje auta jak naprawiam, to niczego nie spawam, szkoda czasu.
Zawsze wpada "nakładka" i to na nitach stalowych oraz kleju nie inaczej niż na stary syf. Potem tylko szpachla i baranek. Tanio i szybko, a prędzej zezłomuję mojego "ewenementa" i kupię innego, niż to zaś przegnije. Poprzedni wehikuł jak szedł na złom, po pięciu latach od naprawy progów i podłogi to jeszcze się trzymało.
@@5DaWiD5 nakładasz tylko próg na próg i nity?
Jaki klej stosujesz?
Też o tym myślałem bo mam do roboty w swoim aucie.
A w innych swoich jak robiłem to spawałem i zawsze wychodzi chociażby się na głowie stanęło, po dwóch latach codziennej jazdy wychodziło na spawach mimo że różnych środków używałem.
Teraz się zastanawiam czy nie nałożyć tylko i nie pospawać. Lub nity.
Oczywiście próg stary zapuszczę środkami do korozji i nowy zabezpieczę od środka.
Ja w sumie przy e46 tam są listwy progowe plastikowe to nawet nitowania widać nie będzie :D
@@Krystianq362
klej do szyb "na B", ewentualnie montażowy budowlany.
Tylko nit nie może być Alu, bo zaraz skoroduje i odpadnie - koniecznie musi być stalowy z wiadomych powodów.
Kiedyś nawet przekonałem diagnostę do mojej budżetowej naprawy (bez barana nawet) w aucie które miało dojeździć max rok i iść na żylety, że "przepis wymaga połączenia nierozłącznego, a połączenie nitowane jest uznawane za połączenie nierozłączne nawet w Małej Encyklopedii Techniki z 62r. i książek współczesnych. Jestem Technikiem Mechanikiem" stwierdził że niech mi będzie i podbił.
@@5DaWiD5 u mnie połowy tego nie będzie widać bo mam listwy plastikowe na dolnej części progu.
A resztę ładnie zaszpachluje i wymaluje.
Dzięki za rady, tak to zrobię na nitach właśnie. Tylko dodatkowo wszystko zabezpieczę.
Auto ogólnie spokojnie mi się podnosi tylko są trzy dziury w progu zewnętrznym.
Jako że mam już trochę doświadczenia w spawaniu to doskonałe wiem że nie da się tak pospawać starych blach żeby korozja nie wyszła. Nie sposób przegrzane miejsca dobrze zabezpieczyć jak ma się tylko możliwość zalania progu środkami antykorozyjnymi od środka.
Dodatkowo tym autem to chce z trzy lata jeszcze pojeździć więc zbyt wiele nie wymagam ale nie chce mieć widocznej korozji.
A nie myślałeś o nitach nierdzewnych?
Mam z nimi do czynienia w pracy i może bym je zastosował. (nie są drogie).
Wszyscy naprawiaja takie samochody tylko śpi im się lepiej widząc 189tysiecy w swoim dieslu kombi, które na pewno ktoś kupił żeby odwozić dzieci do przedszkola ;)
Mam 413 000 w swoim golfie :D
@@youngcreepyboy1262 ja tam wiem, w swoim osobowym 2008 mam 339tys km, śmieszą mnie po prostu 15 letnie busy albo auta typowo do tyrania typu partner z przeniegami 179tys km. No ale klient lubi takie przebiegi to je dostaje ;) I ta pewność każdego klienta ja wiem że cofają, ale panieeee mój to akurat pewny przebieg.
W sumie można to było czarnym barankiem zajebać i też by dobrze wyglądało. Ja sobie tak zrobiłem w Sejaczu. Progi jeszcze zdrowe były i pod lakierem był tam już jakiś fabryczny baranek, ale dodatkowa warstwa nie zaszkodzi. Poza tym auto z czarnymi progami wygląda kozacko :D
wyglada jak reanimowany gruz. Jednak co fabryka to elegencja francja
@@tombouu W przypadku sejczento jakie to ma znaczenie. A fabryka sama najebała baranka na progi, tylko później na to poszedł taki sam lakier jak na całe nadwozie. Niemniej strukturę baranka bardzo dobrze widać jak się z bliska popatrzy. Ja mam też dach ojebany na czarno folią, bo klar zaczął z niego złazić płatami (auto ma 16 lat). Fabrycznie był czerwony z czarnymi zderzakami i czerwono-czarnym środkiem, teraz ma dodatkowo czarny dach i czarne progi, co zajebiście komponuje się z całokształtem auta i wnętrzem.
@@5Dale65 fabryka robi znacznie lepsze zabezpieczenie niz baranek w warszrtacie, robie to w robocie wiec wiem.
Czy masz filmik pokazujący jak konserwować samochód wcześniej aby nie dopuścić do takiego stanu? Czy to ma sens czy lepiej odpuścić bo i tak zgnije?
Robota cyk fuch😁😁 pozdro
Kolorek wszedł idealnie jak na taką szybkotanią robote.
Nawet wyszło z tym kolorem
Cześć Majster! Ile kosztowała taka naprawa?
i renowa moze jezdzic i cieszyc wlasciciela a oto chodzi bardzo dobra robota fachowa rynka zaslugujesz na golabki mniam mniam
Dziś mam naleśniki z serem 😀
o nalesniki tez uwielbiam musze zonce powiedzic zeby zrobila pozdrawiam z sportowego zaglebia sosnowiec
Szkoda że sprzedałem swojego sejaka. też bym go dał na progi. Pozdawiam!
Czym zakonserwować podwozie auta? podwozie zdrowe bez grama rdzy.
Elegancko wyszedł kolorek, lepiej niż w niejednej mieszalni :D Jeszcze go przyroda spatynuje i będzie git. A co do tego zbierającego się błotka to jak nie poradziłeś jak poradziłeś, szuwaxu nawaliłeś tyle, że na błotko nie ma już miejsca :D Te reperaturki to skąd i jakiej grubości?
Reperaturka firma portykus
Dobra robota. Gdzie można kupić taki pistolet z dyszą do konserwacji jak pokazujesz na końcu filmu?
Internet pistolet vaupel 3000 jakoś tak
Też mam Reno I gen, nie zechciałby majster wstawić progi i mi?
po jakim czasie na baranka lakierujesz? raz mi spekal-a raczej zluszczyl lakier z baranka i unikam ich "barwienia" choc auto troche traci z wygladu zwkaszcza jak caly prog jest czarny..
Jesteś dobry skubańcu :) Szybko, tanio i dobrze. Nie zamierzasz otworzyć jakichś filii w Polsce?
No jeszcze mi to potrzebne. Żebym osiwiał 😀
Gdzie się znajduje Twój warsztat,mam progi do zrobienia w Seicento
tez tak zwykle wymieniam progi wycinajac do rantu :) tylko mi sie nie chce po calosci spawac tylko punktowo co kawaleczek na zakladke pod spod, potem szpachla i takie "lakierowanie" i smiga :)
gdzie robisz takie super akcje? jakie okolice polski??
Drogi Blacharzu. Dorabiałem i wspawałem łatki z blachy na nadkolu (wewnątrz auta). Chce na to dać Elastometal. Dawać go bezpośrednio na tą gołą blachę, czy wcześniej epoksydem zamalować i na epoksyd elastometal? Elastometal może zostać jako wierzchnia warstwa, czy coś na niego jeszcze powinno się dać?
Elastometal daj na blachę
Na to potem możesz jakiś bitex dla ochrony
Jaki koszt wstawienia takiego progu bez malowania
Jak ruda suka wlezie między blachy, to tylko wycinanie i wstawka ma sens. Taka robota jak tu, na filmie to na max 1,5 roku i znowu to wylezie. Wartość profesjonalnej wymiany skorodowanych w taki sposób elementów, przekracza kilkukrotnie wartość tego "pacjenta". @ wystarczyło konserwację wykonać dobrymi środkami woskowo/olejowymi od wewnątrz, a ruda suka nie miała by szansy się zadomowić. A od zewnątrz dobrym, elastycznym środkiem, a nie jakimś gównianym "barankiem" który twardnieje, a jak przypieprzy kamień to odpadnie...
Prawda jest taka że jak wejdzie między blachy to chociaż byś na głowie stanął to i tak za jakiś czas wyjdzie.
A jak nie tam to na spawach bo nie wszystko da się po spawaniu od środka zabezpieczyć.
Obejrzałem,łapka w górę. Możesz napisać nazwe tego "szuwaxu" który wlewasz koncowo do progów? Pozdrawiam
Noxudol 750
kolego jesteś niesamowity, z taką lekkością to wszystko opowiadasz, jakby żadna dziura nie była Ci straszna.
No z niejednej dziury już rdzę wygartywałem😀
@@BlacharzOstatniejSzansy ja aktualnie rzeźbię vito, prócz progów całość całkiem dobrze się trzyma, posiłkowałem się Twoim filmem jak robiłeś vito kiedyś, mój w trochę lepszej kondycji na szczęście.
Nie dziwię się że chce go naprawiać,bo ten 1,9dti to najlepszy silnik w historii renaulta. Pancerny, idiotoodporny bardzo przyjemny w jeździe chodź na dzisiejsze realia traktorowaty trochę. Miasto (duże zakorkowane) spalanie 6,5 trasa dynamiczna max 5 l, trasa jazda powolna 3,8l. To się już nigdy nie powtórzy wspomnienia miłe na zawsze pozostaną.
Dokładnie tak mi go właściciel zachwalał
Potwierdzam, zajebisty motor.
Renault kiedyś miał same dobre silniki bo benzynki 1.6 zarówno w wersji 8v jak i 16v były nie do zajechania obojętne czy na gazie czy bez. Kiedyś to kurła było...
👍🏻
Ile za wymiane progowa wew i zew ?
Mam teraz takiego jakie auto awaryjne tylko po lifcie . Ogarniam go właśnie ale już kupę zrobiłem rzeczy . Teraz uszczelnić silnik ,progi i walnąć go raptorem . I przeżyje następne 10 lat😊
Robiłeś felc wzdłuż progów i na zakładkę czy spoina doczołowa była robiona? Pozdrawiam
Minimalna zakładka 1-2 mm bez felcow pod drzwiami. A te wstawki na styk . Tak prawie na styk
@@BlacharzOstatniejSzansy a gdyby robić zakładki to na reparaturce czy raczej na karoserii w tym przypadku?
Ile za taką wymianę razem z progami ?
Fajnie sie ogląda, jeszcze lepiej by się oglądało gdybyś zainwestował w lepsza kamerę
Też sobie zrobiłem urlop... Zamiast 16h robię 14😂
Zaebista robota
Pomocnik, pomocnikiem a gdzie Miki.
A propo to ten i tak w srodku spoko wiekszosc scenicow to wewnetrzny prog jest przegnity
Majster podpowiedź proszę jaki pistolet do podkładu epoxy i farb poliuretanowych kupić. Do okazyjnego grzebania przy terenówce i innych zgniłkach . Nie wiem czy to istotne ale mam mały kompresor marketowy, z czasem kupię większy. Pozdrowienia
Ja mam devilbiss flg5 z dyszami 1.4 i 1.8
Skąd Pan jest można u Pana naprawić swoje auto?
Skąd jesteś?
Można jakieś namiary na pana serwis mam Fiacika sejcento
Możesz coś więcej napisać na temat tego młotka igłowego, jest to lepsza opcja od włosów murzyna albo szczotki drucianej?
Ten młotek usuwa warstwy rdzy przez uderzenia tych igiełek. One do powierzchni się dostosowują. Szczotką drucianą tylko by gładził rdzę w tym wypadku.
@@BlacharzOstatniejSzansy czyli jeśli mam korozję na blotniku tylnym to czym najlepiej byłoby to usunąć
@@1000wojna szlifierka cienką tarczą do cięcia delikatnie szlifujesz jeśli to blachą zew. Zaluz okulary ochronne
Można wiedzieć ile Ci zajęła taka naprawa? Pozdrawiam
Półtora dnia
Fajnie gadasz👍 sam też rzezbie w g#wnie
Kupiłem progi do opel astra f i pasują od dolnego zgrzewu aż do górnego, tego pod uszczelką. Ale zgnite jest tylko na dole. Im bliżej uszczelki wszystko zdrowe, lakier jak nowy. Czy wymieniać od zgrzewu do zgrzewu, bez cięcia blachy, czy lepiej ciąć do zdrowego i spawać z boku, jak u Pana?
Witam Pana
No to trzeba decydować. Łatwo odkręcić drzwi? A uszczelki łatwo schodzą?
@@BlacharzOstatniejSzansy No właśnie, nie łatwo. Uszczelki chyba przyklejone, a drzwi na takie rurkowate kołki, (tzw. bolce rozprężne, które wbrew pozorom trudno wybić, bo z obu stron rozszerzone) które trzeba wybijać. Tylko jak przyciąć te progi, nowe i stare, żeby pasowały? Tak wyglądają te bolce do zawiasów drzwi: allegro.pl/oferta/sworzen-bolec-rozprezny-zawiasu-drzwi-opel-8x62-5-6651806819
Od zgrzewu do zgrzewu. Maksymalnie fabrycznie.
Napisałem email :p
Jak dla mnie bomba naprawde fachowiec przez duże F .
Szkoda ze tak malo osobówek robisz i domyślam się że mogą być skomplikowane bardziej od dostawczaków ale może przełożyło by się to lepiej na kase,no chyba ze roboty więcej za te same poeniadze.
No to ja robiłem....
Co to za pistolet do konserwacji profili wewnętrznych ? Bo te wszystkie taniochy z wężem nie chcą działać.
To pistolet vaupel . 500 trza dać 😬
Panie majster a który to rok ten Renault ?
Scenic sprzed liftu czyli 96 - 98 (lifting był w 99)
Panie Majster jak to jest z tą farba bo po 2 dniach od malowania jest ona dalej lepka czy to normalne dla tego typu farby. Pozdrawiam
po 2 dniach to powinna byc utwardzona Panie Kuba
@@BlacharzOstatniejSzansy właśnie to jest zastanawiające bo jest dalej lekko lepka co zrobić, bo do soboty auto może stać i muszę je złożyć dziś było gorąca a tu dalej nic
@@kubaimburski369 dodałeś utwardzacza dobrze?
@@BlacharzOstatniejSzansy Panie , tak na oko 🤣😂🤔 jak ty go w ogóle rozcieńczasz?
@@kubaimburski369 na oko to chłop w szpitalu umarł 😁
Panie jak to jest 1.6 to po zmianie progów kolejne 500tys strzeli :)
To 19 dti
Blacharz Ostatniej Szansy właśnie na filmie widziałem na listwie na drzwiach :p
potwierdzam, 1.6 8v najlepszy piecyk :)
Jak samodzielnie wyginac blachę w półkola tak jak jest na progach?
Na rurze najlepiej
Ja właśnie mam dylemat mam accorda 7 technicznie ok ale podłoga,progi
Naprawiaj.
A ja sie pytam gdzie "tamten" film na twoim kanale ?
Ogarniam kabelek do tel i dziś wieczorem wrzucam
Ja mam z 1999 i też progi
Kurczę na trzeźwo do takiej roboty bym nie podszedł...pzdr.Wieliczka
Lakierujesz też samochody?? Szukam porządnego gościa który mi to ogarnie akurat w tym samym województwie mieszkamy, fura to Renault 19 cabrio
Ja lakieruje bardzo brzydko
Młotek igłowy = katusze moich uszu. Kot lakiernika
Takie roboty powinien ogarnąć uczeń powinno być w szkole wyświetlane
I na otomoto :D
Auto warte z 700 zł .... A robota wykonana za ok .1000 zł :) Jak na takiego grata to ten kolor nawet spoko dorobiłeś :)
Może warte te 700, ale mam 19 letniego scenica i naprawdę jest bezawaryjny
Kocham takie komentarze. Czyli wg Ciebie nic w życiu nie jest warto robić?
:)
Żeby bliżej było to bym Ci Majster swoje t4 wstawił.
A ja bym cała Polskę przejechał żeby tylko zgodził się wziąć robotę
@@mechanikzprowincji990 No ja też bym pojechał - aby maszyna wytrzymała.
Tylko termin jest taki do majstra że zdążycie nawet dociągnąć auto nie tylko dojechać.....👍😎
To że termin odległy to pikuś dobrze że majster przez. telefon progów nie wymienia . Będę czekał może majster kiedyś jakoś się zgodzi nie musi być na NFZ może być prywatnie
Szkoda, że nie mieszkam koło pana.
miły panie proszę oszczędż nasze uszy i nie używaj tak znienacka tego młotka igłowego
Ok będę ostrzegał 😬
Kiedy "Jak wymienić szybko i tanio przednie podłużnice w swoim gruzie?" =D
Jak poleciały podłużnice to chyba nie bardzo sie nadaje do naprawy. Samochód japoński?
O Boże jeździłem takim z tym samym silnikiem tylko czerwony. Do dziś płaczę że sprzedałem
Ruda tańczy jak szalona XD
kurwa czym to jest nagrywane kalkulatorem ?
Progiem ze scenica
Cena usługi wartość samochodu 🤣
to nie wina usługi, tylko zbyt tanich aut
Jebany dobrobyt w kraju i takie efekty xD
Cena/wartość samochodu to pojęcie względne.
I tak zazwyczaj rdza wychodzi na spawach... Nawet jakbyś jedną blachę na drugą nałożył malując byle czym od środka to wyjdzie na spawach za rok, dwa...
Nie ma dobrego rozwiązania i takie naprawy zawsze traktuje się na maks kilka lat w zależności kto ile jeździ w zimie i w jakim rejonie.
Ludzie myślą że jak wymienią to będzie wieczne, a tutaj się trzeba cieszyć jak za rok po codziennej jeździe nic nie wychodzi.
Rozumiem że to robota była dla hecy? Wewnętrzne progi mają rdzę zakładkową i dalej będzie postępować. Rozumiem że zleceniodawca tak chciał, aby przegląd przejść :-)
przeciez gdyby tak chcial to wszystko usunac to by musial to wszystko odwiercic to by naprawa trwala 4x dluzej kto za to zapłaci to sie nie kalkuluje nie w tym aucie.
Jak na takie auto to dobra robota mogl ta rdze co byl do niej dobry dostep lepiej oczyscic tak to nie mam zastrzeżeń. Wogulw dziwie sie ze do takich napraw jeszcze piaskarki nie kupil