Głosówki były boskie i autorki nie miały absolutnie nic przeciwko! :) Jest mi niesamowicie miło, że tak ciepło wypowiadasz się o "Zjawach i marach" - dla debiutującego autora (tu piszę o sobie) to uczucie, którego nie potrafię nawet ubrać w słowa! Do zobaczenia na live! :* Kasia
Kasiu, kocham tę książkę, domagam się drugiego tomu i nie mogę doczekać się jutrzejszego live’a 💗 Normalnie nie wierzę, że to Twój debiut! Jestem szalenie ciekawa, za którą część odpowiadasz hehe Całość jest niesamowicie spójna i klimatyczna :)
Ja ostatnio słuchałam Dorę Wilk ;) Niby fajne ale czegoś mi tam brakowało. Od kilku lat nie mogę trafić na serię, która mnie pochłonie w całości i po odłożeniu będę myśleć tylko o tym co dalej się stanie i żeby wrócić dalej do czytania :) Wszystkie książki fantasy mam wrażenie, że są na jedno kopyto.... ale po prostu tak trafiam :D Pozdrawiam Cię cieplutko :)
Moja koleżanka skutecznie zniechęciła mnie do Dory 😂 Ale fajnie, że Tobie się spodobała :) „Zjawy i mary” są bardzo nietypowe. Właśnie jestem po live z autorkami i aż mam ochotę zrobić sobie reread :))
🌙🌛🌜🌟🔥 "Córkę czarownic " Doroty Terakowskiej czytałam. Jest dość trudna. Przynajmniej tak mi się wydawało lata temu, gdy ją czytałam. Może być jeszcze " Tajemny krąg " L.J. Smith. (ale obawiam się, że już tych dwóch tomów nie można nabyć. Podobnie jak tej autorki: trylogii Świat nocy czy "Wizje w mroku" co też by podpadało pod tą kategorię! Pozdrawiam. Pięknego czasu, Anita!🧡
Drugi i trzeci tom od Shelby Mahurin wymęczyły mnie jak nie wiem. Niech o tym jak je oceniłam świadczy fakt, że nie mam już tych książek na swoich półkach 🤣
Bardzo polecam Ci serial Księga Czarownic na HBO teraz to już MAX jest tam też wątek polski. U mnie na półce mam serie Gołoborze - Aleksandra Seliga jeszcze nie czytana. Zjawy i mary Twoja recenzja brzmi bardzo ciekawie i zachęcająco 😊
Za mną już pierwszy odcinek :) Jak znajdę czas będę nadrabiać kolejne hehe Fajnie, że masz Gołoborze. Sama muszę kupić tę książkę, bo jestem jej szalenie ciekawa ;)
Czekałam na to, co powiesz o Kronikach Belorskich i nie jestem zdziwiona. Ja przeczytałam 3 tomy i muszę powiedzieć, że ten pierwszy i tak był najlepszy W drugim nie działo się kompletnie nic, znika jedna z najważniejszych postaci, żeby pojawić się na samej końcówce. Myślałam, że może trzeci coś uratuje, ale niestety. Chciałam kupić "Szkarłatną Ćmę", ale w tym wydaniu już nie jest dostępna, mam nadzieję, że jeszcze się pojawi.
Sprzedaję, nie ma innej opcji. Znasz kogoś, kto chciałby je mieć u siebie?😂😂😂 No ładnie wydali „Szkarłatną ćmę” 💗 Ciekawe czy wznowią ją w tym wydaniu :)
Zawód Wiedźma czytałam dość dawno temu i wtedy jeden tom był dzielony na dwie części przeczytałam też wiedźmę opiekunkę i zgadzam się w pełni bardzo słabe są te książki i z 4 przeczytanych w miarę była tylko jedna więc dalej nie jest lepiej a wręcz gorzej. W podobny trochę klimacie jest Odnaleźć swą drogę Aleksandry Rudej i tu fakt nawet parsknęłam parę razy i jest o niebo lepsze od zawodu wiedźmy i tę drugą mogę polecić jako coś lekkiego niewyszukanego ale zabawnego i przyjemnego do czytania.
Dobra, sprzedaję tę serię. Przekonałaś mnie 😂 A za książkę Aleksandry Rudej nawet nie będę się brała. Dziękuję za polecenie, ale kompletnie nie czuję tego klimatu hehe
Jeśli chcesz to spróbuj Necrovet to też jest cosy fantasy. Ja osobiście uwielbiam. A jeśli nie, to się nie męcz, bo faktycznie może być tak, że to nie jest gatunek dla ciebie :)
Ja polecam wiedzmy z dechowic, są to krótkie opowiadania o starszych paniach które biorą sprawy w swoje ręce,gdy pojawiają się kłopoty we wśi😅 Książka, która zupełnie nic nie wniesie w Twoje życie, jest fajna na zastuj czytelniczy😊
Anitko czy dobrze słyszałam w jakimś filmiku że jesteś lub mieszkałaś w Ełku? Mój mąż jest z Ełku i ostatnio byliśmy na wakacjach w jego stronach . Mówiłam mu chyba z 10 razy że jeśli dobrze usłyszałam to mam nadzieję że na Ciebie wpadniemy! Haha Ps. Córka czarownic Doroty Terakowskiej to piękna książka na którą wpadłam w wieku nastoletnim i do tej pory pałam do niej ogromną miłością. Jest dla mnie naprawdę wyjątkowa, możliwe ze dlatego bo była jedną z pierwszych książek o czarownicach jaką przeczytałam. Polecam i pozdrawiam ! ❤
Tak, jestem z Ełku :) Tzn od chyba 20 lat mieszkam we Wrocławiu ale co jakiś czas odwiedzam rodziców i kota 😂 Może kiedyś na siebie wpadniemy hehe Słyszałam kiedyś o tej książce! Kojarzę ten tytuł. Muszę dorzucić ją do mojego TBR :)) Dziękuję 💗
Jeżeli chodzi o "lżejszą" fantastykę wydaje mi się że "Osobliwy Dom Pani Peregrine" może ci się spodobać. Nie jest to w żadnym wypadku książka urocza, ale jest to książka bez SMUTów i niepotrzebnych w fabule udziwnień romantycznych. (Wątek romantyczny jest naprawdę ciekawie poprowadzony!)
Czytałam kiedyś, jakoś w okolicach premiery i pamiętam tylko, że byłam na nie, ale nie mam pojęcia dlaczego. To chyba nie było to, czego się spodziewałam. Był bardzo duży hype na ten tytuł i miałam wysokie oczekiwania. Ciekawe, jak odebrałabym tę książkę po latach ;)
A nie czytałaś czasem naszego rodzimego i kultowego już cosy fantasy - "Dożywocie" Marty Kisiel? Mam wrażenie, że kilka la temu wszyscy booktuberzy czytali i kochali tę książkę.
Przeczytałam tylko „Nomen omen”, ale już nic z tego nie pamiętam :( Miałam kilka podejść do „Dożywocia”, ale jakoś tak wyszło, że nigdy tego nie przeczytałam. Zawsze gdy chciałam się za to zabrać, moją uwagę przykuwało coś innego ;)
Tajny klub nietypowych czarownic przesłuchałam w tamtym roku i bardzo się na tej książce zawiodłam. Po tym jak polecała ją Zuza zaksiążkowana to spodziewałam się przynajmniej 4/5 bo mówiła o niej na serio pozytywnie, a po przesłuchaniu chciałam cofnąć czas by odzyskać stracone godziny i końcowo dałam jej tylko 2/5. Strasznie męcząca i totalnie źle poprowadzona książka. Co do księgi czarownic. Nie czytałam, ale obejrzałam jeden odcinek serialu i gdy oni juz pod koniec tego pierwszego odcinka zaczęli do siebie czuć pożądanie czy cokolwiek to było to sobie odpuściłam bo liczyłam na magie, czarownice i intrygi, a nie romans który jest w świecie fantastycznym tylko po to żeby był xD. Czytać nie zamierzam bo nie zachęca mnie totalnie. Szkarłatną ćmę mega chce przeczytać i już czeka na półce (chociaż zanim sięgne poczekam na drugi tom żeby móc w miare na świeżo go od razu przeczytać).
Hmm słyszałam, że w serialu jest mimo wszystko nieco mniej romansu niż w książce i że nie jest tak męczący. Za mną pierwszy odcinek, ale już byłam po przesłuchaniu książki, więc wiedziałam, czego się spodziewać hehe Może będę go kontynuować, zobaczymy. Co do Zuzy - no gusta i guściki ;) Jestem święcie przekonana, że z moimi polecajkami jest podobnie. Ja jestem czymś zachwycona a ktoś się od tego odbija hehe Co do „Szkarłatnej ćmy” nie miej tylko żadnych oczekiwań, bo to prosta historia, przewidywalna, ale przyjemna :)) Miłego czytania!
Mi Zjawy i Mary średnio przypadły do gustu 🤭 jest to w mojej opinii kolejna książka, która dowodzi fakt iż powieści pisane w duecie nie wychodzą najlepiej. Ocena mimo wszystko nie jest najgorsza, ponieważ ta książka nie jest ani szkodliwa, ani fatalnie napisana, wręcz przeciwnie, ociera się o literaturę wyższą biorąc pod uwagę liczbę kwiecistych opisów. Lecz jako fantastyka jest pozbawiona akcji i dynamiki, a dodatkowo nie jest produktem skończonym. Rozumiem że to jest 1.tom. Jednak można go zakończyć w ten sposób iż czytelnik ma poczucie, że przeczytał całą książkę, a nie szantażować go w ten sposób, że jak przeczytasz kolejny tom to się dowiesz 😂 musze dać małego plusa za ciekawy zabieg narracyjny. 2 postaci, z których perspektywy poznajemy te historię są narratorami pierwszoosobowymi, z kolei przy perspektywie dwóch kolejnych bohaterów mamy narrację trzecioosobową 😁 ale ogólnie dla mnie taki średniaczek, który przez większość fabuły zwyczajnie mnie wynudził 🤷
@@kamilcholewa no co Ty gadasz 😂 Generalnie rzadko czytam książki pisane przez duety, ale np przy LOPIW ta książka to złoto 💗 Wydawała mi się spójna i chyba nawet nie przeszkadzało mi to, że akcja tak wolno posuwała się do przodu. Jakoś pasowało mi to do klimatu tej książki. Czytałam ją jak zahipnotyzowana, może ten Las tak na mnie podziałał 😂 Dziękuję za Twoją opinię!:) No nie ma książki, która podobałaby się wszystkim hehe Żebyś widział, ile fanów mają książki Olgi Gromyko. Jestem mocno zdziwiona, że tak bardzo odbiłam się od Wiedźmy hehehe
@@bookreviewsbyanita dla mnie takie solidne 3 ⭐️ na 5 😁 doceniam ten klimat, acz dla mnie był niespójny. Wydaje mi się, że lepiej by to wyszło gdyby jedna linia czasowa to był XIX wiek (zwłaszcza, że spora część bohaterów zachowywała się jak wyjęta z tej epoki), a druga początek XX wieku 😁
@@kamilcholewa z jednej strony tak, ale wtedy co zrobić z hipisami? hehe Zapytam dziś autorki, dlaczego umiejscowiły akcję w 1969 roku zamiast XIX wieku :) Dla mnie jedyną osobą, która zachowywała się jak ktoś z tej epoki to tylko Willie, no i ok, mieszkańcy tej posiadłości :)
@@bookreviewsbyanita po prostu trzeba byłoby dopasować ich do epoki, na pewno w XIX wieku byli jacyś odpowiednicy hipisów 😂 ale klimat tej książki by lepiej pasował do XIX wieku, bo do współczesności totalnie nie pasował 😏 w mojej opinii przynajmniej 😁
![Quando Rondo - Grow Up [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/8zFnCg3BO4Q/mqdefault.jpg)
Głosówki były boskie i autorki nie miały absolutnie nic przeciwko! :) Jest mi niesamowicie miło, że tak ciepło wypowiadasz się o "Zjawach i marach" - dla debiutującego autora (tu piszę o sobie) to uczucie, którego nie potrafię nawet ubrać w słowa! Do zobaczenia na live! :* Kasia
Kasiu, kocham tę książkę, domagam się drugiego tomu i nie mogę doczekać się jutrzejszego live’a 💗 Normalnie nie wierzę, że to Twój debiut! Jestem szalenie ciekawa, za którą część odpowiadasz hehe Całość jest niesamowicie spójna i klimatyczna :)
@@bookreviewsbyanita Ja również już przebieram nóżkami na jutro! :* Jutro zdradzimy kto odpowiada za który wątek! :)
Ja ostatnio słuchałam Dorę Wilk ;) Niby fajne ale czegoś mi tam brakowało. Od kilku lat nie mogę trafić na serię, która mnie pochłonie w całości i po odłożeniu będę myśleć tylko o tym co dalej się stanie i żeby wrócić dalej do czytania :) Wszystkie książki fantasy mam wrażenie, że są na jedno kopyto.... ale po prostu tak trafiam :D
Pozdrawiam Cię cieplutko :)
Moja koleżanka skutecznie zniechęciła mnie do Dory 😂 Ale fajnie, że Tobie się spodobała :) „Zjawy i mary” są bardzo nietypowe. Właśnie jestem po live z autorkami i aż mam ochotę zrobić sobie reread :))
🌙🌛🌜🌟🔥 "Córkę czarownic " Doroty Terakowskiej czytałam. Jest dość trudna. Przynajmniej tak mi się wydawało lata temu, gdy ją czytałam. Może być jeszcze " Tajemny krąg " L.J. Smith. (ale obawiam się, że już tych dwóch tomów nie można nabyć. Podobnie jak tej autorki: trylogii Świat nocy czy "Wizje w mroku" co też by podpadało pod tą kategorię! Pozdrawiam. Pięknego czasu, Anita!🧡
Hej Anita :) kupiłam z Teojego polecenia Szkarłatną ćmę przeczytałam w dwa dni. Mega mi się podobała choć liczyłam na inne zakończenie :)
Cieszę się :) A jakiego zakończenia oczekiwałaś?:)
Ze wroci brat Alexa i wyznają sobie miłość z Run :)) i będę razem
Drugi i trzeci tom od Shelby Mahurin wymęczyły mnie jak nie wiem. Niech o tym jak je oceniłam świadczy fakt, że nie mam już tych książek na swoich półkach 🤣
Nawet się za nie nie brałam 😂 Pierwszy tom już mnie wystarczająco wymęczył hehe
Bardzo polecam Ci serial Księga Czarownic na HBO teraz to już MAX jest tam też wątek polski.
U mnie na półce mam serie Gołoborze - Aleksandra Seliga jeszcze nie czytana.
Zjawy i mary Twoja recenzja brzmi bardzo ciekawie i zachęcająco 😊
Za mną już pierwszy odcinek :) Jak znajdę czas będę nadrabiać kolejne hehe Fajnie, że masz Gołoborze. Sama muszę kupić tę książkę, bo jestem jej szalenie ciekawa ;)
Kocham ten serial! :)
Czekałam na to, co powiesz o Kronikach Belorskich i nie jestem zdziwiona. Ja przeczytałam 3 tomy i muszę powiedzieć, że ten pierwszy i tak był najlepszy W drugim nie działo się kompletnie nic, znika jedna z najważniejszych postaci, żeby pojawić się na samej końcówce. Myślałam, że może trzeci coś uratuje, ale niestety.
Chciałam kupić "Szkarłatną Ćmę", ale w tym wydaniu już nie jest dostępna, mam nadzieję, że jeszcze się pojawi.
Sprzedaję, nie ma innej opcji. Znasz kogoś, kto chciałby je mieć u siebie?😂😂😂 No ładnie wydali „Szkarłatną ćmę” 💗 Ciekawe czy wznowią ją w tym wydaniu :)
@@bookreviewsbyanita nie znam, właśnie też mam całą serię i wystawiłam na razie na sprzedaż. 🫣
@@Pan_Da13to trzymam kciuki, żeby znalazł się ktoś, kto zechce ją na swojej półce hehe :)
Godzina Wiedźm jest bardzo ciekawą historią z magicznym wątkiem :) a do tego ta piękna okładka
Dziękuję 💗
Zawód Wiedźma czytałam dość dawno temu i wtedy jeden tom był dzielony na dwie części przeczytałam też wiedźmę opiekunkę i zgadzam się w pełni bardzo słabe są te książki i z 4 przeczytanych w miarę była tylko jedna więc dalej nie jest lepiej a wręcz gorzej. W podobny trochę klimacie jest Odnaleźć swą drogę Aleksandry Rudej i tu fakt nawet parsknęłam parę razy i jest o niebo lepsze od zawodu wiedźmy i tę drugą mogę polecić jako coś lekkiego niewyszukanego ale zabawnego i przyjemnego do czytania.
Dobra, sprzedaję tę serię. Przekonałaś mnie 😂 A za książkę Aleksandry Rudej nawet nie będę się brała. Dziękuję za polecenie, ale kompletnie nie czuję tego klimatu hehe
Też się zawiodłam na Gromyko. "Szkarłatna ćma" jest u mnie w bibliotece, więc wypożyczę.🌳🌲🔥
Jestem szalenie ciekawa, co powiesz o „Szkarłatnej Ćmie” 💗
Jeśli chcesz to spróbuj Necrovet to też jest cosy fantasy. Ja osobiście uwielbiam. A jeśli nie, to się nie męcz, bo faktycznie może być tak, że to nie jest gatunek dla ciebie :)
Spróbuję i mam nadzieję, że nie odbiję się od tej książki hehe Dziękuję :)
@@bookreviewsbyanita proszę bardzo :)
Ja polecam wiedzmy z dechowic, są to krótkie opowiadania o starszych paniach które biorą sprawy w swoje ręce,gdy pojawiają się kłopoty we wśi😅 Książka, która zupełnie nic nie wniesie w Twoje życie, jest fajna na zastuj czytelniczy😊
Czytałam tę książkę, tzn próbowałam, ale dość szybko się poddałam :( Nie czułam tej historii :(
Anitko czy dobrze słyszałam w jakimś filmiku że jesteś lub mieszkałaś w Ełku? Mój mąż jest z Ełku i ostatnio byliśmy na wakacjach w jego stronach . Mówiłam mu chyba z 10 razy że jeśli dobrze usłyszałam to mam nadzieję że na Ciebie wpadniemy! Haha
Ps. Córka czarownic Doroty Terakowskiej to piękna książka na którą wpadłam w wieku nastoletnim i do tej pory pałam do niej ogromną miłością. Jest dla mnie naprawdę wyjątkowa, możliwe ze dlatego bo była jedną z pierwszych książek o czarownicach jaką przeczytałam.
Polecam i pozdrawiam !
❤
Tak, jestem z Ełku :) Tzn od chyba 20 lat mieszkam we Wrocławiu ale co jakiś czas odwiedzam rodziców i kota 😂 Może kiedyś na siebie wpadniemy hehe Słyszałam kiedyś o tej książce! Kojarzę ten tytuł. Muszę dorzucić ją do mojego TBR :)) Dziękuję 💗
Zjawy i mary już dodane na legimi, nie wiem kiedy ja to wszystko przeczytam 😅
W kolejnym życiu albo na emeryturze 😂
Best ever książek o czarownicach to oczywiście Godzina czarownic Anny Rice.
Miałam w planach i aż żałuję, że jej nie przeczytałam w ramach Czarownego Czerwca :( Nadrobię niebawem :)
Jeżeli chodzi o "lżejszą" fantastykę wydaje mi się że "Osobliwy Dom Pani Peregrine" może ci się spodobać. Nie jest to w żadnym wypadku książka urocza, ale jest to książka bez SMUTów i niepotrzebnych w fabule udziwnień romantycznych. (Wątek romantyczny jest naprawdę ciekawie poprowadzony!)
Czytałam kiedyś, jakoś w okolicach premiery i pamiętam tylko, że byłam na nie, ale nie mam pojęcia dlaczego. To chyba nie było to, czego się spodziewałam. Był bardzo duży hype na ten tytuł i miałam wysokie oczekiwania. Ciekawe, jak odebrałabym tę książkę po latach ;)
Super filmik❤❤❤
Dziękuję 💗
Do cozy fantasy zaliczyłabym Dom na błękitnym morzem, która była cudowna. Polecam.
Dziękuję :)
Dom na błękitnym morzem- tj klune - cozy fantasy
Oooo czaiłam się na tę książkę! Mam nadzieję, że się z nią polubię hehe
Moze sprobuj z magia domowa ja odbilam sie od legend i latte a magie lubie za zamkowe klimaty
Spróbuję :) Zobaczę czy jest na Legimi ;)
Uważam to samo o tajnym klubie nietypowych czarownic!! Największe rozczarowanie poprzedniego roku...
Och, tak, ta książka jest okropna :(
A nie czytałaś czasem naszego rodzimego i kultowego już cosy fantasy - "Dożywocie" Marty Kisiel? Mam wrażenie, że kilka la temu wszyscy booktuberzy czytali i kochali tę książkę.
Przeczytałam tylko „Nomen omen”, ale już nic z tego nie pamiętam :( Miałam kilka podejść do „Dożywocia”, ale jakoś tak wyszło, że nigdy tego nie przeczytałam. Zawsze gdy chciałam się za to zabrać, moją uwagę przykuwało coś innego ;)
🔥🔥🍄
Mnie się podobała druga bardziej niż pierwsza
O jaką książkę chodzi?:)
Wiedźma opiekunka....seria o Wołdze Rednej
🧝🏼♀️🍄🧚🏻✨
🌲🌳🧚♂️
❤️🔥🍄
Cześć piękna.
no hej :)
🍄🌲🧙♂️
Tajny klub nietypowych czarownic przesłuchałam w tamtym roku i bardzo się na tej książce zawiodłam. Po tym jak polecała ją Zuza zaksiążkowana to spodziewałam się przynajmniej 4/5 bo mówiła o niej na serio pozytywnie, a po przesłuchaniu chciałam cofnąć czas by odzyskać stracone godziny i końcowo dałam jej tylko 2/5. Strasznie męcząca i totalnie źle poprowadzona książka. Co do księgi czarownic. Nie czytałam, ale obejrzałam jeden odcinek serialu i gdy oni juz pod koniec tego pierwszego odcinka zaczęli do siebie czuć pożądanie czy cokolwiek to było to sobie odpuściłam bo liczyłam na magie, czarownice i intrygi, a nie romans który jest w świecie fantastycznym tylko po to żeby był xD. Czytać nie zamierzam bo nie zachęca mnie totalnie. Szkarłatną ćmę mega chce przeczytać i już czeka na półce (chociaż zanim sięgne poczekam na drugi tom żeby móc w miare na świeżo go od razu przeczytać).
Hmm słyszałam, że w serialu jest mimo wszystko nieco mniej romansu niż w książce i że nie jest tak męczący. Za mną pierwszy odcinek, ale już byłam po przesłuchaniu książki, więc wiedziałam, czego się spodziewać hehe Może będę go kontynuować, zobaczymy. Co do Zuzy - no gusta i guściki ;) Jestem święcie przekonana, że z moimi polecajkami jest podobnie. Ja jestem czymś zachwycona a ktoś się od tego odbija hehe Co do „Szkarłatnej ćmy” nie miej tylko żadnych oczekiwań, bo to prosta historia, przewidywalna, ale przyjemna :)) Miłego czytania!
🍄🌲🌳
🍄
Mi Zjawy i Mary średnio przypadły do gustu 🤭 jest to w mojej opinii kolejna książka, która dowodzi fakt iż powieści pisane w duecie nie wychodzą najlepiej. Ocena mimo wszystko nie jest najgorsza, ponieważ ta książka nie jest ani szkodliwa, ani fatalnie napisana, wręcz przeciwnie, ociera się o literaturę wyższą biorąc pod uwagę liczbę kwiecistych opisów. Lecz jako fantastyka jest pozbawiona akcji i dynamiki, a dodatkowo nie jest produktem skończonym. Rozumiem że to jest 1.tom. Jednak można go zakończyć w ten sposób iż czytelnik ma poczucie, że przeczytał całą książkę, a nie szantażować go w ten sposób, że jak przeczytasz kolejny tom to się dowiesz 😂 musze dać małego plusa za ciekawy zabieg narracyjny. 2 postaci, z których perspektywy poznajemy te historię są narratorami pierwszoosobowymi, z kolei przy perspektywie dwóch kolejnych bohaterów mamy narrację trzecioosobową 😁 ale ogólnie dla mnie taki średniaczek, który przez większość fabuły zwyczajnie mnie wynudził 🤷
@@kamilcholewa no co Ty gadasz 😂 Generalnie rzadko czytam książki pisane przez duety, ale np przy LOPIW ta książka to złoto 💗 Wydawała mi się spójna i chyba nawet nie przeszkadzało mi to, że akcja tak wolno posuwała się do przodu. Jakoś pasowało mi to do klimatu tej książki. Czytałam ją jak zahipnotyzowana, może ten Las tak na mnie podziałał 😂 Dziękuję za Twoją opinię!:) No nie ma książki, która podobałaby się wszystkim hehe Żebyś widział, ile fanów mają książki Olgi Gromyko. Jestem mocno zdziwiona, że tak bardzo odbiłam się od Wiedźmy hehehe
@@bookreviewsbyanita dla mnie takie solidne 3 ⭐️ na 5 😁 doceniam ten klimat, acz dla mnie był niespójny. Wydaje mi się, że lepiej by to wyszło gdyby jedna linia czasowa to był XIX wiek (zwłaszcza, że spora część bohaterów zachowywała się jak wyjęta z tej epoki), a druga początek XX wieku 😁
@@kamilcholewa z jednej strony tak, ale wtedy co zrobić z hipisami? hehe Zapytam dziś autorki, dlaczego umiejscowiły akcję w 1969 roku zamiast XIX wieku :) Dla mnie jedyną osobą, która zachowywała się jak ktoś z tej epoki to tylko Willie, no i ok, mieszkańcy tej posiadłości :)
@@bookreviewsbyanita po prostu trzeba byłoby dopasować ich do epoki, na pewno w XIX wieku byli jacyś odpowiednicy hipisów 😂 ale klimat tej książki by lepiej pasował do XIX wieku, bo do współczesności totalnie nie pasował 😏 w mojej opinii przynajmniej 😁
To porównanie do Gołębia i Węża mnie bardzo zniechęca, bo nienawidzę tej książki 😆
🍄
Ja też jej nienawidzę! Ale w Szkarłatnej ćmie wszystko zrobiono lepiej hehe
Edzio 2.0 😂
😂😂😂
😻💋