Fajne auto, jak ktoś oszczędza na coś innego to kupić bazowy i się nie martwić. 😊 Szacun za autokrytykę prowadzącego. W moim polo też biegi wchodziły twardo na początku a potem skrzynia się ułożyła.
Cena wersji podstawowej C3 jest owszem atrakcyjna , ale do następnej jest duży kilkunastotysięczny przeskok . U Dacii jest to lepiej zestopniowane, a jak chcesz nawigację, czy podgrzewane siedzenia to dopłacasz 1-1,5 tys i masz . W C3 fajny jest ten duży blisko 20- centymetrowy prześwit , obszerność wnętrza i jako rzecze Marcin- duży komfort jazdy .
Niekoniecznie przeskok, bo jest jeszcze wersja You z pakietem Plus za 76 200 i to jest już ekran, wygodniejsze fotele, dzielona kanapa, kierownica obszyta skórą itp
@@marcinobodzinski52Ze 2-3 x było wspomniane o tym pakiecie bez rozbijania na atomy, a nie chciało mi się wchodzić na stronę Citroena żeby sprawdzać zawartość pakietu- a teraz sprawdzam i niestety nie ma tam podgrzewanych przednich siedzeń . To chyba jedyny minus, za to duży plus za osobny panel klimatyzacji
„Fajny” ten PureTech ;) Sprawdzona technologia, auto jest tańsze we Francji o 1000 euro… tylko brać. Fajna bryła, design i ilość miejsca z tyłu. Poza tym auto-wydmuszka. Zobaczcie Mitsubishi Space Star, startuje od 56 tys.
Parę lat temu oglądałem auta nowe. Żonie podobał się Cactus i właśnie zaczął się problem z PT. Podziękowałem PSA (wtedy) i wybrałem Focusa. Też silnik 3cyl ale auto ma już 80tys i nic się nie dzieje. Jak mam kupić nowe auto i co roku sprawdzać, czy silnik nie padnie…mimo całej mojej sympatii to Citroena ja mu dziękuję. Co do Dustera, jechałem nowym, ale ten z hybrydą więc mocno wyposażony i ja tam do plastików nie mam zastrzeżeń, nawet byłem mocno zaskoczony, bo nic nie skrzypiało. Ta generacja C3 jest jakaś brzydka, mnie się podobał poprzednik-jeździłem razem z Cactusem.
Tyle to i ten puretech da radę, ale ogólnie to badziewie straszne ten silnik. Do tego nowa C3 jest brzydka, tak jak wszystkie Citroeny od zakończenia produkcji C5 X7.
@ tia. No nie. Silnik od 2012 jest w produkcji, po pierwszych problemach z przegrzewaniem się nie ma już dużo problemów z nim. Ludzie robią po 300 tyś km i silniki się nie rozpadają. Od dekady jestem na forum forda (wcześniej Mondeo) i awarię tych silników to jednostki. Więcej problemów jest w tym modelu z 1,5 ecoblu i 2,0 ecoblu. Oraz ze skrzyniami automatycznymi a silniki 1,0 jeżdżą, jeżdżą i nic. Inna kwestia, że ja kupowałem auto pod swoje jeżdżenie - w momencie kupna nie było nic co mogło dorównać Focusowi w tej klasie i pieniądzach. I dwa - auto ma 6 lat, 5,5 ze mną (kupiony z placu w ASO) i 80 tyś km. Nie sądzę bym nim jeździł jeszcze 10 lat - kupiłem z myślą że pojeżdżę nim ok 10 lat i zrobię ok 150-200 tyś km. Rok przede mną teściu kupił nową Corollę z 1,6 - niby silnik na setki tyś km ale za to elektryka średnia (w rocznym aucie światła nie działały, problemy z akumulatorem) i z fatalnym wygłuszeniem. Więc dzięki za troskę ale wolę nowy 3 cylindry z 1,0 niż szrot używany z rynku wtórnego.
@@MsApacz tak te toyoty takie są. Twarde jak taczka, zero komfortu, koło citroena to to nawet nie stało pod tym względem i pod względem wygłuszenia. Plastiki w citroenie też są dużo lepsze i fotele. Citroenem można jechać w długą trasę i nie wyjdzie się z niego połamanym i nie mówię nawet o tych na hydropneumatycznym zawieszeniu, jak C5, bo to w ogóle bajka pod względem wyciszenia, zawieszenia, foteli i silnika, zestopniowania skrzyni biegów itd. Z elektryką w Toyocie też zauważyłem, że często nie działa np. w ogóle światło stopu. Do tego toyota mocno koroduje od spodu. Natomiast co z tego jak Citroen nie ma obecnie żadnych fajnych silników. Może poza 1.6 w C5 X, ale ten samochód kosztuje bardzo duże pieniądze w tej wersji, ponad 230 tys. zł , nawet uwzględniając niemałe upusty to i tak sporo. Dlatego wybrałbym chyba Toyotę lub Forda, choć wiadomo, że taki komfort jak Citroen mało co daje, a już takiego jak hydro Citroen nie daje nic, bo to zawieszenie eliminuje drgania w zakresie herców, które powodują zmęczenie na długich trasach. Tylko, że nie ma już hydro i nie ma HDi i marka Citroen jest dla mnie na dzień dzisiejszy skończona. Chyba, że kupić używane C5 X7 2.0 HDi, co byłoby niegłupim pomysłem, bo te samochody były solidne i super komfortowe. Obecna oferta marki Citroen wygląda blado w porównaniu do Forda i Toyoty oraz innych marek, poza komfortem zawieszenia, wyciszeniem i przyzwoitymi plastikami (w C5 X bardzo przyzwoitymi bawet) nie ma nic, a jedyny fajny silnik 1.6 puretech w hybrydzie kosztuje krocie. Ma wejść nowe C3 aircross, ale tam oferta silnikowa nie będzie super oraz nowe C5 aircross i tam ma być lepiej. Podobno Citroen i Peugeot rozważają przywrócenie 2.0 HDi do modeli osobowych.
@@Lwpi20 powrót 2,0HDi to była by świetna sprawa. Tylko cena będzie zapewne z kosmosu. Ja żałuję, że nie zdecydowałem się na Mondeo V zamiast Focusa - ale auto miało być mniejsze od Mondeo IV - a C5 już nie było (generalnie auta klasy D to dla mnie ideał choć wtedy padła decyzja o kupnie kompakta miał być mniejszy samochód) - nawet myślałem o zakupie 2-3 latka z końcówki produkcji C5 ale w naszym kraju kupno używanego auta to co najmniej zabawa w detektywa, stąd wybór Forda Focusa IV, którego prowadzenie, duża ilość miejsca w środku i całkiem dobre wyciszenie ujęło. Siedziałem w C5X i całkiem ciekawe auto - ale właśnie, brak silników, a 1,6 hybryda teraz ma cenę z kosmosu. C5A mnie jakoś nie pociąga (choć ma plusy dla mnie - tylne 3 siedzenia), plus brak silników. Mnie się niesamowicie podoba DS4 i DS& ale DS4 to malutkie auto, a DS7 cenowo poza zasięgiem. Z Toyot to może Lexusa bym wybrał, ale znów - UX mały (najbardziej mi się podoba) i słabo wyciszony, a reszta już dzielą losy DS7 (za drogie). Dlatego biorąc pod uwagę prawie bezawaryjną jazdę Focusem (w tym roku sonda lambda padła - wymiana 350zł, ale ta awaria nie uziemiła auta - check wyskoczył w Chorwacji latem, potem skasowałem błąd i jeździłem do listopada do wymiany) póki co zostaje przy nim (chciałbym mieć automata ze światłami ledowymi stąd myśli nad zmianą samochodu). Dzięki za wpis :)
Cześć, czy tylko ja mam problem z polaczeniem c3 w wersji podstawowej z aplikacja? Niby laczy z bluetooth ale nic wiecej. A gdzie ten tuner radiowy z aplikacji czy nawigacja..
Nie wiem czy Polaków stać na taki tani samochód, skoro trzeba go w ASO serwisować licząc na to, że jak silnik padnie to Stellantis pomoże.... Dacia raczej pewniejsza.
Noooo...nie. Pierwsze spojrzenie - nawet ładny. Chociaż ta wielkość kół nie pasuje mi do bryły samochodu (czuję jakiś dysonans). Ale im dalej w las, tym jeszcze więcej chaszczy. Silnik to niewiadoma, niby coś poprawiono ale nadal to turbo-puretech. Lichutkie wyposażenie. Żeby do elektronicznego wyświetlacza nie dodać obrotomierza? Ileż taki dynks moze kosztować w przekroju ceny całego samochodu? Brak większej regulacji fotela kierowcy - dla mnie możliwość podwyższenia to podstawa. Także ... No nie.
Dana o obrotach jest w ECU więc wystarczy tylko wyswietlić. Koszt niemal zerowy na etapie projektowania. Tam gdzie mamy przełączane info wystarczyło zaprogramować wyświetlenie takiej danej. Kto wie może celowo usunięto żeby Pan Zbyszek nie jeździł na 1600 obrotów 😂 Pamiętam jak kupowałem auto z 1.5 TSI z VGT to sprzedawca mnie przekonywał że można zmieniać biegi już przy 1500 obr/min. Zmieniać można tylko potem są różne konsekwencje. Osobiście wolałbym mieć obrotomierz i zmieniać przy 2000 a w turbo przed zmianą dobrze podbić nieco obroty żeby po zmianie nie wyjść z okna kiedy turbina doładowuje.
Oby ta wersja purertecha okazala sie udana i podreparowała walącą się reputację stellantisa! Jakoś bardziej kibicuję europejskiej motoryzacji niż chińskim wyrobom.
gdzieś słyszałem że poprawili te rozrządy. Bo sam silnik jest dobrze wykonany - profesor chris rozbierał i był pozytywnie zaskoczony, polecam sprawdzić :)
@@222kamil Ford który też miał pasek w oleju, miał dużo mniejsze problemy gdyż nie przepuszczał tyle benzyny do oleju, tak więc dalej sceptycznie podchodzę do jakości tych silników. A łańcuch rozrządu już w silnikach PSA był i dobrą sławą się nie zapisał.
@@rafa-qq7xmFord ma dokładnie ten sam problem z ecoboomem i ecoblue. Na rynkach gdzie Fordów sprzedaje się więcej niż wszystkich samochodów w PL są już akcje przywoławcze.
W 2015 ten samochód kosztowałby minimum 50 tysięcy PLN, a nie 36. Za 36 tysięcy to w tamtym okresie sprzedawałem w salonie najtańsze Micry z klimą manualną i był to wtedy chyba najtańszy model samochodu na polskim rynku.
@marcinobodzinski52 no to Ford KA to był segment A. A w materiale jest SUV segmentu B posiadający mnóstwo (obowiązkowego już w UE) wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa. W 2015 taki samochód kosztowałby ~50 tysięcy. Podstawowe Tipo było wtedy reklamowane za 39900 PLN.
@@marcinobodzinski52wg mnie to ta sama klientela. C3 w takim wariancie kupi starsza osoba szukająca niedrogiego, oszczędnego i podwyższonego (bo wygodniej się wsiada) samochodu. Yaris przegra niesuvowatością, yaris cross ceną, a o polo już wszyscy zdążyli zapomnieć.
@@panamanian6522 Pamiętaj, że marka to też klientela. Toyota i Citroen to skrajnie różne marki i tu klienci się nie zamieniają. Volkswagen jest bliższy Toyocie niż Citroenowi. Citroen to alternatywa dla Renault czy Dacii, albo Fiata lub Skody.
Nowy Volkswagen Polo jest najdroższy, a nowa Toyota Yaris bez ocynkowanych wszystkich stalowych blach i najgorszym wygłuszeniem. Nie liczy się nowy Volkswagen Polo i nowa Toyota Yaris.
@@marcinobodzinski52 to zwykle auta klasy B z silnikiem okolo 100 - 110km. Grupa klientow to ludzie szukajacy zwyklelgo auta klasy B bo chca lub nie moga kupic nic 'lepszego'. c3, sandero, fabia, fiesta, i20, polo, yaris - ta sama klasa zwyklych aut.
Dacia w mentalności polskiej (i to coraz mniejszej ilości osób ) jest "gorsza" od Citroena. Gdybym miał znów dziś kupić nowe auto i miał wybór między Sandero a tą C3 to biorę z zamkniętymi oczami Sandero. No ale ja nie mam żadnych kompleksów ;)
Kiedy poprzednia generacja C3 wchodziła do sprzedaży, to kosztowała 40 tys , policz tylko inflację i okazuję się, że wcale nie jest drogo To takie moje przemyślenie
Do Citroena wygodniej się wsiada - ma prześwit 19,4 cm i wygodniej wyłącza się ISA , jest bardziej komfortowy . I chyba lepiej wygląda- Suzuki zeszpeciło Swifta, jeszcze ta kamera cofania sterczącą niczym pryszcz. Suzuki ma lepsze wyposażenie i jest chyba bardziej oszczędny ( tak zakładam- bo nowy C3 jeszcze nie miał testu drogowego)
Problem Citroena to przynależność do koncernu Stellantis. Obojętnie jaki będzie tani, dyskwalifikują go silniki 1.2 pure tech. Porównywanie badziewa z Dacią jest nieporozumieniem.
Dlatego zmienili ponad60% silnika. Tzn przeprojektowane. Oprogramowanie inne. A łańcuch który miały tendencję w pierwszych pt do rozciągania został wzmocniony i pogrubiony o ok14%.
Miałem nowego Citroena C 4 kupionego w 2022 roku. Nie wiem gdzie miałem oczy, może ta sylwetka mnie skusiła do zakupu.....Silnik 1.2 Purtech tykającą bomba.....a na dodatek po kilkunastu miesiącach perforacja na wszystkich łączeniach blach zgrzewach przy zamkach i zawiasach. Tak rdza. Nie było wolnego elementu. Temat znany w Serwisie Citroena wzruszenie ramionami.... Pozbyłem się i wróciłem do Skody. Śpię spokojnie.
Na zagięciach blachy na drzwiach po wewnętrznej stronie oraz na klapie bagażnika, purchle na lakierze, uznane na gwarancji, przypadek już znany , zresztą sam dowiedziałem się z forum citroena , następnie sprawdziłem u siebie i niestety ale to kolejny taki przypadek.@@rafagamus2498
W tym samochodzie nie wymienia się oleju, bo według producenta 1L oleju trzeba dolewać na każde 1.000 km. Po przebiegu jakoś 70.000 km i to według producenta jest normalne !
@@marcinobodzinski52 Zmiana rozrządu z paska na łańcuch i nazwy silnika to nie rewolucja. Musiałbym zobaczyć ten silnik w częściach aby porównać rozwiązania. Tak czy inaczej mi tu śmierdzi PureTechem. A szkoda, bo auto całkiem ładne. Jednak po tym co naczytałem się od użytkowników tych silników nie zaryzykowałbym z tym autem. Jedynie w wersji elektrycznej miałoby ono sens, bo nie ma tam tego silnika.
Panie Marcinie, gdzie logika? Zachwala pan C3 porównując go do Dacii. panskie stwierdzenie " pal licho dokupcie sobie felgi" to kintesencja oceny tego samochodu.
Przecież tu nie chodziło że felgi 17 są brzydkie czy złe tylko o to że na dłuższą metę na 16 masz większy komfort. Jeśli dojeżdżasz do domu pod miastem i do tego średnimi drogami to jest to spoko opcja. Opcja a nie konieczność, pewnie więcej osób i tak chętnie zostawi sobie 17😊
NIE - nie jest tego wart, bo ma 1,2 puretech a w tej wersji nie ma nawet tabletu i trzeba smartfona podłączać. Słabo ci idzie wmawianie ludziom , że to auto za blisko 70 tys jest fajne ...
Przepraszam że wtrącam się, ale przypadkiem wszedłem na ten kanał, albo lepiej przygotuj się na opowieści o aucie, albo zajmi się czymś innym, może lepiej Ci będzie wychodzić, nic osobistego, pozdrawiam, miłego
To w końcu jak to jest? Wszedłeś na ten kanał, albo przygotuj się, albo zajmi czym innym…. to w końcu co zrobiłeś? Bez ładu i składu napisane, pewnie problemy w szkole? Zajmij się nauką, zamiast oglądaniem filmików w necie.
Przecież największy problem został rozwiązany, a na sekcji zwłok profesor chris że poza tym nieszczęśliwym rozrządem to bardzo przemyślany i wydajny silnik.
@@m4ci3j88 Profesor Chris nie zrobił dogłębnej analizy z pomiarami. Nic nie wspomniał o luzie wzdłóżnym. Dla niego taki biznes jest dobry. Silnik prosty do naprawy i dla niego więcej takich silników to więcej napraw i kasy.
Radio? Masz kolego fona i z niego cokolwiek puszczasz. Ma to mega dużo sensu w dzisiejszych czasach gdzie to jest źródło wszystkiego. Plus kto wie kiedy zostanie radio w aucie z musowym abonamentem? Z czegoś trzeba łatać dziurę namiestnika.
Panie Łobodziński niech pan nie mówi, że to jest auto w dobrej cenie. Ogólnie to lepiej niech pan nie recenzuje i nie wypisuje czegokolwiek związanego z motoryzacją, bo nawet na jednym z pewnych portali nie da się czytać tych wypocin. A ten citroen nie jest niczym innym tylko dziadowkim pojemnikiem na plastik z jeszcze bardziej dziadowskim silnikiem, który jak wszyscy dobrze przypuszczają zacznie rozlatywać się już po kilkunastu tysiącach kilometrów. Niestety kiedyś dawne PSA potrafiło trochę lepiej w samochody niż dziś.
Po prostu samochód bez wygibasów. Sam mam Lexusa IS300H, nie mam android auto, dużego ekranu, korzystam z telefonu przez bluetooth, nie mam czujników parkowania, jest kamera cofania zamówiona osobno i to tyle extrasow. Nie chodzi mi o to żeby porównywać te auta bo wykończenie i mechanika wiadomo gdzie jest lepsze, ale za 68 tysięcy nie dostajemy 60 konnego bąka na dwie osoby tylko w sumie normalne auto do jeżdżenia na codzień bez strachu że gdzieś coś się porysuje albo ktoś obije na parkingu. Nie jest to pewnie najlepsza opcja na rynku i ja też bym nie kupił bo nie lubię crossoverów ale na pewno ciekawa pozycja która zwiększy konkurencję😊
Pure tech jest wart każdych pieniędzy...😁😂🤣 nie podniecałbym się tym za bardzo bo psa na długie tradycje robienia łańcuchów z gównolitu i ciastoliny...
Nareszcie prezentacja wersji podstawowej a nie full wypas. To zestawienie z bogatszą wersją w tym samym kolorze,to też dobry pomysł.👍
Fajne auto, jak ktoś oszczędza na coś innego to kupić bazowy i się nie martwić. 😊 Szacun za autokrytykę prowadzącego. W moim polo też biegi wchodziły twardo na początku a potem skrzynia się ułożyła.
Cena wersji podstawowej C3 jest owszem atrakcyjna , ale do następnej jest duży kilkunastotysięczny przeskok . U Dacii jest to lepiej zestopniowane, a jak chcesz nawigację, czy podgrzewane siedzenia to dopłacasz 1-1,5 tys i masz . W C3 fajny jest ten duży blisko 20- centymetrowy prześwit , obszerność wnętrza i jako rzecze Marcin- duży komfort jazdy .
Niekoniecznie przeskok, bo jest jeszcze wersja You z pakietem Plus za 76 200 i to jest już ekran, wygodniejsze fotele, dzielona kanapa, kierownica obszyta skórą itp
@@marcinobodzinski52Ze 2-3 x było wspomniane o tym pakiecie bez rozbijania na atomy, a nie chciało mi się wchodzić na stronę Citroena żeby sprawdzać zawartość pakietu- a teraz sprawdzam i niestety nie ma tam podgrzewanych przednich siedzeń . To chyba jedyny minus, za to duży plus za osobny panel klimatyzacji
„Fajny” ten PureTech ;) Sprawdzona technologia, auto jest tańsze we Francji o 1000 euro… tylko brać. Fajna bryła, design i ilość miejsca z tyłu. Poza tym auto-wydmuszka. Zobaczcie Mitsubishi Space Star, startuje od 56 tys.
Podobno to wersja 1.2 ma juz łańcuszek i najważniejsze wady poprzednjiej generacji 1.2 została w ten sposób wyeliminowana
Parę lat temu oglądałem auta nowe. Żonie podobał się Cactus i właśnie zaczął się problem z PT. Podziękowałem PSA (wtedy) i wybrałem Focusa. Też silnik 3cyl ale auto ma już 80tys i nic się nie dzieje.
Jak mam kupić nowe auto i co roku sprawdzać, czy silnik nie padnie…mimo całej mojej sympatii to Citroena ja mu dziękuję.
Co do Dustera, jechałem nowym, ale ten z hybrydą więc mocno wyposażony i ja tam do plastików nie mam zastrzeżeń, nawet byłem mocno zaskoczony, bo nic nie skrzypiało.
Ta generacja C3 jest jakaś brzydka, mnie się podobał poprzednik-jeździłem razem z Cactusem.
Tyle to i ten puretech da radę, ale ogólnie to badziewie straszne ten silnik. Do tego nowa C3 jest brzydka, tak jak wszystkie Citroeny od zakończenia produkcji C5 X7.
Jak kupiłeś focusa z 1,0 to niewiele lepiej trafiłeś 😂
@ tia. No nie. Silnik od 2012 jest w produkcji, po pierwszych problemach z przegrzewaniem się nie ma już dużo problemów z nim. Ludzie robią po 300 tyś km i silniki się nie rozpadają. Od dekady jestem na forum forda (wcześniej Mondeo) i awarię tych silników to jednostki. Więcej problemów jest w tym modelu z 1,5 ecoblu i 2,0 ecoblu. Oraz ze skrzyniami automatycznymi a silniki 1,0 jeżdżą, jeżdżą i nic.
Inna kwestia, że ja kupowałem auto pod swoje jeżdżenie - w momencie kupna nie było nic co mogło dorównać Focusowi w tej klasie i pieniądzach. I dwa - auto ma 6 lat, 5,5 ze mną (kupiony z placu w ASO) i 80 tyś km. Nie sądzę bym nim jeździł jeszcze 10 lat - kupiłem z myślą że pojeżdżę nim ok 10 lat i zrobię ok 150-200 tyś km.
Rok przede mną teściu kupił nową Corollę z 1,6 - niby silnik na setki tyś km ale za to elektryka średnia (w rocznym aucie światła nie działały, problemy z akumulatorem) i z fatalnym wygłuszeniem.
Więc dzięki za troskę ale wolę nowy 3 cylindry z 1,0 niż szrot używany z rynku wtórnego.
@@MsApacz tak te toyoty takie są. Twarde jak taczka, zero komfortu, koło citroena to to nawet nie stało pod tym względem i pod względem wygłuszenia. Plastiki w citroenie też są dużo lepsze i fotele. Citroenem można jechać w długą trasę i nie wyjdzie się z niego połamanym i nie mówię nawet o tych na hydropneumatycznym zawieszeniu, jak C5, bo to w ogóle bajka pod względem wyciszenia, zawieszenia, foteli i silnika, zestopniowania skrzyni biegów itd. Z elektryką w Toyocie też zauważyłem, że często nie działa np. w ogóle światło stopu. Do tego toyota mocno koroduje od spodu. Natomiast co z tego jak Citroen nie ma obecnie żadnych fajnych silników. Może poza 1.6 w C5 X, ale ten samochód kosztuje bardzo duże pieniądze w tej wersji, ponad 230 tys. zł , nawet uwzględniając niemałe upusty to i tak sporo. Dlatego wybrałbym chyba Toyotę lub Forda, choć wiadomo, że taki komfort jak Citroen mało co daje, a już takiego jak hydro Citroen nie daje nic, bo to zawieszenie eliminuje drgania w zakresie herców, które powodują zmęczenie na długich trasach. Tylko, że nie ma już hydro i nie ma HDi i marka Citroen jest dla mnie na dzień dzisiejszy skończona. Chyba, że kupić używane C5 X7 2.0 HDi, co byłoby niegłupim pomysłem, bo te samochody były solidne i super komfortowe. Obecna oferta marki Citroen wygląda blado w porównaniu do Forda i Toyoty oraz innych marek, poza komfortem zawieszenia, wyciszeniem i przyzwoitymi plastikami (w C5 X bardzo przyzwoitymi bawet) nie ma nic, a jedyny fajny silnik 1.6 puretech w hybrydzie kosztuje krocie. Ma wejść nowe C3 aircross, ale tam oferta silnikowa nie będzie super oraz nowe C5 aircross i tam ma być lepiej. Podobno Citroen i Peugeot rozważają przywrócenie 2.0 HDi do modeli osobowych.
@@Lwpi20 powrót 2,0HDi to była by świetna sprawa. Tylko cena będzie zapewne z kosmosu.
Ja żałuję, że nie zdecydowałem się na Mondeo V zamiast Focusa - ale auto miało być mniejsze od Mondeo IV - a C5 już nie było (generalnie auta klasy D to dla mnie ideał choć wtedy padła decyzja o kupnie kompakta miał być mniejszy samochód) - nawet myślałem o zakupie 2-3 latka z końcówki produkcji C5 ale w naszym kraju kupno używanego auta to co najmniej zabawa w detektywa, stąd wybór Forda Focusa IV, którego prowadzenie, duża ilość miejsca w środku i całkiem dobre wyciszenie ujęło.
Siedziałem w C5X i całkiem ciekawe auto - ale właśnie, brak silników, a 1,6 hybryda teraz ma cenę z kosmosu. C5A mnie jakoś nie pociąga (choć ma plusy dla mnie - tylne 3 siedzenia), plus brak silników.
Mnie się niesamowicie podoba DS4 i DS& ale DS4 to malutkie auto, a DS7 cenowo poza zasięgiem.
Z Toyot to może Lexusa bym wybrał, ale znów - UX mały (najbardziej mi się podoba) i słabo wyciszony, a reszta już dzielą losy DS7 (za drogie).
Dlatego biorąc pod uwagę prawie bezawaryjną jazdę Focusem (w tym roku sonda lambda padła - wymiana 350zł, ale ta awaria nie uziemiła auta - check wyskoczył w Chorwacji latem, potem skasowałem błąd i jeździłem do listopada do wymiany) póki co zostaje przy nim (chciałbym mieć automata ze światłami ledowymi stąd myśli nad zmianą samochodu).
Dzięki za wpis :)
👌
A podpięcie telefonu po kablu czy bluetooth? I czy jest regulacja fotela na wysokość?
Cześć, czy tylko ja mam problem z polaczeniem c3 w wersji podstawowej z aplikacja? Niby laczy z bluetooth ale nic wiecej. A gdzie ten tuner radiowy z aplikacji czy nawigacja..
Nie wiem czy Polaków stać na taki tani samochód, skoro trzeba go w ASO serwisować licząc na to, że jak silnik padnie to Stellantis pomoże.... Dacia raczej pewniejsza.
Dacia Sandero Stepway czyli ta wyższa za 70 000 w promocji rocznika 2024. Ponadto ma lpg.
Czy awaryjność silników PureTech ma odwrócić uwagę ludzi od awaryjności silników TSI w Volkswagenach, Škodach i Seatach?
Ale stać ich na wydawanie 70k na 10 letnie audi które są zajechane i naprawy przewyższają serwisowanie w ASO takiej cytryny.
Do jazdy po mieście, do pracy i do biedry podstawowa wersja idealna.
Ładny znaczek na kierownicy.
Noooo...nie. Pierwsze spojrzenie - nawet ładny. Chociaż ta wielkość kół nie pasuje mi do bryły samochodu (czuję jakiś dysonans). Ale im dalej w las, tym jeszcze więcej chaszczy. Silnik to niewiadoma, niby coś poprawiono ale nadal to turbo-puretech. Lichutkie wyposażenie. Żeby do elektronicznego wyświetlacza nie dodać obrotomierza? Ileż taki dynks moze kosztować w przekroju ceny całego samochodu? Brak większej regulacji fotela kierowcy - dla mnie możliwość podwyższenia to podstawa. Także ... No nie.
Dana o obrotach jest w ECU więc wystarczy tylko wyswietlić. Koszt niemal zerowy na etapie projektowania.
Tam gdzie mamy przełączane info wystarczyło zaprogramować wyświetlenie takiej danej. Kto wie może celowo usunięto żeby Pan Zbyszek nie jeździł na 1600 obrotów 😂 Pamiętam jak kupowałem auto z 1.5 TSI z VGT to sprzedawca mnie przekonywał że można zmieniać biegi już przy 1500 obr/min. Zmieniać można tylko potem są różne konsekwencje. Osobiście wolałbym mieć obrotomierz i zmieniać przy 2000 a w turbo przed zmianą dobrze podbić nieco obroty żeby po zmianie nie wyjść z okna kiedy turbina doładowuje.
Oby ta wersja purertecha okazala sie udana i podreparowała walącą się reputację stellantisa! Jakoś bardziej kibicuję europejskiej motoryzacji niż chińskim wyrobom.
Zaryzykował byś swoje opodatkowane 68 550 zł na poprawę tej reputacji ? BO JA NIE.
To są raczej marzenia ściętej głowy... Przecież tak nic nie poprawili...😁😂🤣
Mam szczerą nadzieję, że ta generacja PureTecha będzie o wiele trwalsza, Astra czy 308 są warte rozważenia, fajne kompakty.
gdzieś słyszałem że poprawili te rozrządy. Bo sam silnik jest dobrze wykonany - profesor chris rozbierał i był pozytywnie zaskoczony, polecam sprawdzić :)
Nie będzie - czuć benzynę w oleju.
@@222kamil Ford który też miał pasek w oleju, miał dużo mniejsze problemy gdyż nie przepuszczał tyle benzyny do oleju, tak więc dalej sceptycznie podchodzę do jakości tych silników. A łańcuch rozrządu już w silnikach PSA był i dobrą sławą się nie zapisał.
@@rafa-qq7xmFord ma dokładnie ten sam problem z ecoboomem i ecoblue. Na rynkach gdzie Fordów sprzedaje się więcej niż wszystkich samochodów w PL są już akcje przywoławcze.
@@t_bbb2546 Problem jest ten sam, skala inna.
czy wiesz jaki jest czas oczekiwania na 1.2 i kiedy bedzie mozna zobaczyc e-c3? zdaje sie ze fabryka w Trnavie ma duze opoznienia w produkcji
wystarczy zadzwonić do salonu ;)
Nie wystarczy@@marcinobodzinski52
Cena dobra reszta kwestia gustu .
W 2015 ten samochód kosztowałby minimum 50 tysięcy PLN, a nie 36. Za 36 tysięcy to w tamtym okresie sprzedawałem w salonie najtańsze Micry z klimą manualną i był to wtedy chyba najtańszy model samochodu na polskim rynku.
W 2015 roku prawie kupiłem Forda KA za 31 jakoś.
@marcinobodzinski52 no to Ford KA to był segment A. A w materiale jest SUV segmentu B posiadający mnóstwo (obowiązkowego już w UE) wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa. W 2015 taki samochód kosztowałby ~50 tysięcy. Podstawowe Tipo było wtedy reklamowane za 39900 PLN.
Big up manlike Łobodź.
czemu nie konkurent yaris czy polo?
Bo to inny pułap cenowy, inna kategoria klientów, inny rodzaj samochodu
@@marcinobodzinski52wg mnie to ta sama klientela. C3 w takim wariancie kupi starsza osoba szukająca niedrogiego, oszczędnego i podwyższonego (bo wygodniej się wsiada) samochodu. Yaris przegra niesuvowatością, yaris cross ceną, a o polo już wszyscy zdążyli zapomnieć.
@@panamanian6522 Pamiętaj, że marka to też klientela. Toyota i Citroen to skrajnie różne marki i tu klienci się nie zamieniają. Volkswagen jest bliższy Toyocie niż Citroenowi. Citroen to alternatywa dla Renault czy Dacii, albo Fiata lub Skody.
Nowy Volkswagen Polo jest najdroższy, a nowa Toyota Yaris bez ocynkowanych wszystkich stalowych blach i najgorszym wygłuszeniem. Nie liczy się nowy Volkswagen Polo i nowa Toyota Yaris.
@@marcinobodzinski52 to zwykle auta klasy B z silnikiem okolo 100 - 110km. Grupa klientow to ludzie szukajacy zwyklelgo auta klasy B bo chca lub nie moga kupic nic 'lepszego'.
c3, sandero, fabia, fiesta, i20, polo, yaris - ta sama klasa zwyklych aut.
Testowanie fso 1500 w 2024 to jest sztuka.
Po przejściach z PSA czy też stelantisem i jego pięknym 1.2 w Opolu którym miałem wolę dacie 0.9 tce
Dacia w mentalności polskiej (i to coraz mniejszej ilości osób ) jest "gorsza" od Citroena. Gdybym miał znów dziś kupić nowe auto i miał wybór między Sandero a tą C3 to biorę z zamkniętymi oczami Sandero. No ale ja nie mam żadnych kompleksów ;)
Jak telefon łączy się z autem, po Wi-Fi, czy kablem?
Bezprzewodowo
@@marcinobodzinski52 Całkiem fajny pomysł z telefonem zamiast dedykowanej stacji info-rozrywki. Fajne auto za atrakcyjną cenę. Dzięki.
Jak ktoś nie ma internetu to nie ma radia?
Kiedy poprzednia generacja C3 wchodziła do sprzedaży, to kosztowała 40 tys , policz tylko inflację i okazuję się, że wcale nie jest drogo
To takie moje przemyślenie
Jest nawet taniej
Ten citroen czy suzuki swift?
To zależy do czego auto
autka na dojazdy do pracy ok 30km dla żony
Ale podwozie zgnite@@Pablo-nq8uu
Do Citroena wygodniej się wsiada - ma prześwit 19,4 cm i wygodniej wyłącza się ISA , jest bardziej komfortowy . I chyba lepiej wygląda- Suzuki zeszpeciło Swifta, jeszcze ta kamera cofania sterczącą niczym pryszcz. Suzuki ma lepsze wyposażenie i jest chyba bardziej oszczędny ( tak zakładam- bo nowy C3 jeszcze nie miał testu drogowego)
@@RobertPiecyk-y6s Jak auto dla żony, to trzeba pytać żony, nie mnie ;) Żonie kupuje się takie auto, jakie chce. Bo inaczej nie będzie zadowolona.
A podłokietnika brak ...
Problem Citroena to przynależność do koncernu Stellantis. Obojętnie jaki będzie tani, dyskwalifikują go silniki 1.2 pure tech. Porównywanie badziewa z Dacią jest nieporozumieniem.
Ciekawe ,kiedy podstawowe wersje za 50tys , bedą sprzedawane bez kół :)
1.2 pureeee dziękuje nie biorę
Nie jestem taksówkarzem, a używam Waze.
Bravo Citroen 🔥❤️🔥
1.2 puretech ma mnostwo wad, pasek to byl tylko poczatek. To jest ten najtanszy egzemplaz?
Dlatego zmienili ponad60% silnika. Tzn przeprojektowane. Oprogramowanie inne. A łańcuch który miały tendencję w pierwszych pt do rozciągania został wzmocniony i pogrubiony o ok14%.
@@adamgrochowski8390
A to ciekawe, bo widziałem kilka recenzji i tam autorzy twierdzili, że 40%. 🤔
Czuć benzynę w oleju, także lipa nadal jak była tak jest.
Czy awaryjność silników PureTech ma odwrócić uwagę ludzi od awaryjności silników TSI w Volkswagenach, Škodach i Seatach?
Miałem nowego Citroena C 4 kupionego w 2022 roku. Nie wiem gdzie miałem oczy, może ta sylwetka mnie skusiła do zakupu.....Silnik 1.2 Purtech tykającą bomba.....a na dodatek po kilkunastu miesiącach perforacja na wszystkich łączeniach blach zgrzewach przy zamkach i zawiasach. Tak rdza. Nie było wolnego elementu. Temat znany w Serwisie Citroena wzruszenie ramionami.... Pozbyłem się i wróciłem do Skody. Śpię spokojnie.
Ale pierdolisz,korozją w citroenie😂😂😂😂😂
Na zagięciach blachy na drzwiach po wewnętrznej stronie oraz na klapie bagażnika, purchle na lakierze, uznane na gwarancji, przypadek już znany , zresztą sam dowiedziałem się z forum citroena , następnie sprawdziłem u siebie i niestety ale to kolejny taki przypadek.@@rafagamus2498
Sandero or C3? Similar prices. Please answer in english.
Co do regulacji kierowcy....Mercedes do końca lat dziewięćdziesiątych nie posiadał żadnej w niektórych modelach 😂
Ale padaka
W tym samochodzie nie wymienia się oleju, bo według producenta 1L oleju trzeba dolewać na każde 1.000 km. Po przebiegu jakoś 70.000 km i to według producenta jest normalne !
Mylisz silniki. To nie PureTech
@@marcinobodzinski52 Zmiana rozrządu z paska na łańcuch i nazwy silnika to nie rewolucja. Musiałbym zobaczyć ten silnik w częściach aby porównać rozwiązania. Tak czy inaczej mi tu śmierdzi PureTechem. A szkoda, bo auto całkiem ładne. Jednak po tym co naczytałem się od użytkowników tych silników nie zaryzykowałbym z tym autem. Jedynie w wersji elektrycznej miałoby ono sens, bo nie ma tam tego silnika.
A ten łańcuch to z czego zrobiony???
Z łańcuszków od komunii.
Panie Marcinie, gdzie logika? Zachwala pan C3 porównując go do Dacii. panskie stwierdzenie " pal licho dokupcie sobie felgi" to kintesencja oceny tego samochodu.
Przecież tu nie chodziło że felgi 17 są brzydkie czy złe tylko o to że na dłuższą metę na 16 masz większy komfort. Jeśli dojeżdżasz do domu pod miastem i do tego średnimi drogami to jest to spoko opcja. Opcja a nie konieczność, pewnie więcej osób i tak chętnie zostawi sobie 17😊
1.2 puretech niezła mina. Przez ten silnik auto nic nie warte
Bez przesady mój sąsiad mechanik bardzo chwali te silniki - całkiem nieźle na nich wychodzi .
Czy Pan prezentujący to coś wypowiadając się na wstępie o szlachetności Citroena nie dostał czkawki? Nietrafiony wstęp.
NIE - nie jest tego wart, bo ma 1,2 puretech a w tej wersji nie ma nawet tabletu i trzeba smartfona podłączać. Słabo ci idzie wmawianie ludziom , że to auto za blisko 70 tys jest fajne ...
To dobrze, że słabo idzie mi wmawianie ludziom, bo nie taka była moja intencja. Dzięki 😉
@@marcinobodzinski52 Taki komentarz ode mnie jest dlatego, że tylko pochwały tam słychać. Wszystko jest fajne i tanie. A tak przecież nie jest.
Dołożyli by tutaj automat cvt do każdej wersji jak Toyota w aygo x i pewnie mieli by gwarantowany hit
Jeep z innymi znaczkami. Tyle że nie produkowany w Polsce.
Przepraszam że wtrącam się, ale przypadkiem wszedłem na ten kanał, albo lepiej przygotuj się na opowieści o aucie, albo zajmi się czymś innym, może lepiej Ci będzie wychodzić, nic osobistego, pozdrawiam, miłego
sory ale nie oglądaj, nic osobistego ale nie musisz sory pozdro
To w końcu jak to jest? Wszedłeś na ten kanał, albo przygotuj się, albo zajmi czym innym…. to w końcu co zrobiłeś?
Bez ładu i składu napisane, pewnie problemy w szkole? Zajmij się nauką, zamiast oglądaniem filmików w necie.
Mam Peugeota 407 w benzynie 310 tys. I nadal jeżdżę,. To były ostatnie samochody psa teraz to badziew
Gdyby wstawili tam silnik 1.0 z Daci to miałoby sens. Z tym 1.2 Pure tech pokazuje jak bardzo stelantis uważa klientów za idiotów.
Przecież największy problem został rozwiązany, a na sekcji zwłok profesor chris że poza tym nieszczęśliwym rozrządem to bardzo przemyślany i wydajny silnik.
@@m4ci3j88 Profesor Chris nie zrobił dogłębnej analizy z pomiarami. Nic nie wspomniał o luzie wzdłóżnym. Dla niego taki biznes jest dobry. Silnik prosty do naprawy i dla niego więcej takich silników to więcej napraw i kasy.
@@m4ci3j88ale wiesz, że Profesor sobie jaja robił z tym silnikiem tak naprawdę?
Albo wypierdolić Tavaresa, albo przejść na produkcję palet. Do amochodów to oni nie mają ręki.
Rychu nie ma chętnych na takiego dziadka😂
Czyli ta goła wersja nie ma na pokładzie nawet radia ?
tak
@@marcinobodzinski52 masakra, cofamy się do 19 wieku ;)
@@krzysztofo8722 a znasz jeszcze jakiś inny cel UE? :)
@@marcinobodzinski52dobrobyt dla polityków i nowe daniny dla reszty 😅
Radio? Masz kolego fona i z niego cokolwiek puszczasz. Ma to mega dużo sensu w dzisiejszych czasach gdzie to jest źródło wszystkiego. Plus kto wie kiedy zostanie radio w aucie z musowym abonamentem? Z czegoś trzeba łatać dziurę namiestnika.
Przecież taka kierownica to tragedia, nie da się kontrolować samoczynnego powrotu do jazdy na wprost. 🤨 14:49
Klient, który kupi to auto nie wie o czym Ty piszesz. To zwykle toczydelko do spokojnej codziennej eksploatacji.
@@panamanian6522 No właśnie w codziennej eksploatacji byłoby to dla mnie irytującej, lubię płynne manewry jak chyba każdy.
Mniejszy od Baic 3 i ma słabszy silnik aniżeli Baic.
Co to ten baic?, jakaś choroba z chin?
kupiłbym to gdybym wiedział że nic się z tym silnikiem nie będzie działo a tak to sandero stepway, sory tavares
No sandero to w sumie pewniak
Panie Łobodziński niech pan nie mówi, że to jest auto w dobrej cenie. Ogólnie to lepiej niech pan nie recenzuje i nie wypisuje czegokolwiek związanego z motoryzacją, bo nawet na jednym z pewnych portali nie da się czytać tych wypocin. A ten citroen nie jest niczym innym tylko dziadowkim pojemnikiem na plastik z jeszcze bardziej dziadowskim silnikiem, który jak wszyscy dobrze przypuszczają zacznie rozlatywać się już po kilkunastu tysiącach kilometrów. Niestety kiedyś dawne PSA potrafiło trochę lepiej w samochody niż dziś.
Najgorsza wersja z możliwych
Po prostu samochód bez wygibasów. Sam mam Lexusa IS300H, nie mam android auto, dużego ekranu, korzystam z telefonu przez bluetooth, nie mam czujników parkowania, jest kamera cofania zamówiona osobno i to tyle extrasow. Nie chodzi mi o to żeby porównywać te auta bo wykończenie i mechanika wiadomo gdzie jest lepsze, ale za 68 tysięcy nie dostajemy 60 konnego bąka na dwie osoby tylko w sumie normalne auto do jeżdżenia na codzień bez strachu że gdzieś coś się porysuje albo ktoś obije na parkingu. Nie jest to pewnie najlepsza opcja na rynku i ja też bym nie kupił bo nie lubię crossoverów ale na pewno ciekawa pozycja która zwiększy konkurencję😊
Pure tech jest wart każdych pieniędzy...😁😂🤣
nie podniecałbym się tym za bardzo bo psa na długie tradycje robienia łańcuchów z gównolitu i ciastoliny...
Jak kogoś nie stać na Mercedesa albo BMW to powinien sobie kupić rower, a nie stwarzać zagrożenie na drogach takim gównem.
Typowy kierowca BMW?
What?
Patrząc na niemieckie pobocza przy autostradach to chyba BMW stoi tam najczęściej i stwarza niebezpieczeństwo