Zanim przeczytałam tą książkę, sama domyśliłem się, że nie mogę z nikim dzielić się moimi planami. Wiele razy życie pokazało mi,że nie warto, bo wszystko szlag trafi.🙊🤷♀️ Do dzisiaj też nie lubię planować, bo zawsze kończy się to źle. Żyć chwilą i mieć przed sobą pozytywną wizje ukończonych planów. Krok, po kroku, nie w całości. Tak jakbyś oglądała slajdy, film z twojego życia w zwolnionym tempie. Konkretnie wiedząc co będzie później. ❤Nie dzieląc się z tym nikim poza tobą samą.
Leżę w łóżku, przeglądam YT i akurat wyświetlił mi Wasz filmik. Absolutnie nie neguję waszych poglądów, jedynie pragnę podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Jacek Walkiewicz na swoim wykładzie, powiedział coś w stylu " dzielcie się swoimi marzeniami, bo nie wiadomo, kto je usłyszy i pomoże zrealizować marzenie. Doświadczam wiele dobrego kiedy się dzielę swoimi marzeniami. Daje przykład. Marzył mi się pies podobny do labradora. Nie chciałam kupować z hodowli. O marzeniu usłyszała koleżanka, i podesłała link do przytułku. Marzył mi się dzbanek z angielskiej porcelany. Doszłam do wniosku, że kiedyś sobie go kupię. Całkiem niedawno, jedna z moich obserwatorek, wysłała mi tak dzbanek. Takich przykładów mogłabym mnożyć . Takie są moje doświadczenia
a moje sa takie ze zapragnelam zwiedzac swiat i zastanawialam sie jak to zrobic. po dwoch tygodniach zadzwonila kolezanaka z zaproszeniem abym z nia do Italii/Wloch na urlop pojechala. Pojechalam. nastepna podroz do USA w 2001, tez na zaproszenie znajomej rodziny i tak dalej i tak dalej. pragnij i nie mow nikomu gdyz Bog/Wszechswiat sam wie kiedy i w jaki sposob ci pomoc aby ci radosc z zycia zapewnic. . pragnij i ufaj. powodzenia.
Rozkminiam ten temat od jakiego czasu. I mam rózne doświadczenia, czasami coś szlag trafia a czasami ludzie kiedy słyszą o potrzebie to podsyłają różne rzeczy. Może to wynika z tego, że zależy komu o czym mówimy. Bo jedni będą się z nami z tego cieszyć a drudzy się moga być niezadowoleni, że mamy cel i dązymy do tego. Jak to się mówi na drodze życia, pojawiają się i sprzymierzeńcy i przeciwnicy. A moze też tylko przekonanie:) Trzeba testować:)
ja chyba podejrzewam że chodzi o coś innego. o puste płytkie manifestowanie bez działania .. to coś innego. rozumiem obu rozmówców każdy ma swoją rację .
Ja wprost przeciwnie mowilam kazdemu znajomemu o swoich planach jakby juz to sie dzialo, chociaz nie mialam pojecia czy wogole kiedykolwiek sie zrealizuja. Kiedy o nich mowilam cieszylam sie jak dziecko i wydawalo sie, ze niektorzy ciesza sie ze mna. Zrealizowaly sie po 10 latach kiedy juz z nich zrezygnowalam. Bog spelnil moje marzenie.
zadziałało obniżenie ważności z Transerfingu Vadima Zelanda edit - widzę żę jest o tym dokłądnie materiał ;) tak to jest jak dodaje komentarz zanim oglądnę materiał :P
Zawsze tak jest. Dopóki koncentruje się całą uwagę i energię na osiągnięciu jakiegoś celu to nie można go zrealizować. Bo cały czas jeszcze go kreujemy. Dopiero gdy zaprzestanie się wysyłać w tym kierunku "zainteresowanie", przestanie nam na tym celu tak cholernie zależeć, to nagle następuje jego materializacja. Ile par ludzi stara się o dziecko i nic z tego nie wyxhodzi. Dopiero jak sobie to odpuszczą i znowu mają seks tylko dla przyjemności, to zachodzą w tę ciążę. Albo szuka się jakiejś konkretnej rzeczy w sklepach i nic. Dopiero jak to sobie odpuścimy, nagle jakby przypadkiem wpada nam ten przedmiot w ręce i to w sklepie, który jest na innej ulicy, lub w innej miejscowości. Czyż nie jest łatwiej coś sobie wymyślić, dopieścić w głowie detale i powiedzieć sobie - dobra od teraz zostawiam to do realizacji przez siły Universum. Już się cieszę na super efekty.
@@iwonatreder7731 Przestalo mi zalezec na tym 10 lat, wiec to nie byla nagla materializacja. Kobiety czasami maja blokade w umysle, bo chcialyby miec dziecko ale sie boja z roznych powodow i dopiero jak zaadaptuja jakies dziecko, okazuje sie, ze kobieta jest w ciazy. Zazwyczaj ide na zakupy z mysla kupienia potrzebne mi rzeczy i bardzo czesto wracam z zakupiona rzecza, ktora spodziewalam sie kupic. Nie zawsze tak jest jak pani pisze.
Pamiętam,jak byłam mała - odwiedzała nasz dom starsza pani żydówka i też to mówiła.Tak mi to utkwiło w pamięci,że stosuję tą mądrość do dziś i działa.Dziękuję serdecznie za vlog i pozdrawiam🌺🙋
Wiele lat tak myślałem, do czasu kiedy odkryłem, że moje przekonanie ma w tej układance znaczenie. Jeśli jestem przekonany o tym, że wyjawienie mojego marzenia innym nie przekreśla szansy na jego spełnienie to tak będzie. Sprawdzone empirycznie. Pozdrawiam
Ja miałam podobnie, zrobiłam kursy (temat nie ważny , żeby to w tym miejscu objaśniać) znalazłam fascynacje, pasje, plan na życie, wtopiłam się w to całym sercem, moja fascynacje widzieli wszyscy, wiedziałam, ze do końca życia zgłębiała będę ten temat….. wszyscy cieszyli sie razem ze mną i …. Nagle z dupy ( sorry) przyszła depresja i stany lekowe, na miesiące wycięło mnie z życia. Przestałam opowiadać ( to stało sie samoczynnie ) Zaczęłam po prostu milczeć . Na dzień dzisiejszy odstawiłam leki i wracam małymi kroczkami do pasji. Czuje, jak wraca mi energia . Wasz program w punkt, idealny na ta chwile . Teraz będę ostrożna z opowiadaniem, co jest we mnie , o czym marze i jakie mam plany.
Jak najbardziej się zgadzam, aczkolwiek jest to też kwestia tego, że nawet jak ktoś nam dobrze życzy to PODSWIADOMIE może zazdrościć czy mieć negatywne przekonania na dany temat i to wysyłać w naszą stronę. Świadomie ta osoba jak najbardziej może chcieć dla nas dobrze i dobrze nam życzyć, ale może mieć też nieuświadomione w sobie nieprzepracowane rzeczy, może mieć myśl, że szkoda, że ja tak nie mam, może odczuć w sobie jakieś przykre rzeczy i może w ten sposób wysyłać negatywną energię niesprzyjającą wzrostowi marzeniu.
Tak, to prawda, nie można mówić o swoich marzeniach zanim się nie spełniæ, doświadczyłam tego wiele razy, maRzenia o których nikomu nie mówiłam sprawdziły się, teraz, dzięki Wam wiem jak to nazwać. Aga nie wiem aż jak Ci dziękować za pokazanie ćwiczeń na nogi, jedyne ćwiczenie które działa u mnie, codziennie rano ćwiczæc przesyłam Ci pozytywnæ energię, pozdrawiam.
Kochani wielkie dzięki za Wasze filmiki, lubie Was słuchać 😊 A co do tematu poruszanego w filmie, zdawałam 3x egzamin na prawo jazdy w Wawie, uwielbiałam jeździć autem i nie rozumiałam dlaczego nie udaje mi się zdać egzaminu, powiedziałam o tym mojej znajomej i to ona wręcz zakazała mi mówić o kolejnym terminie egzaminu komukolwiek i jak się wszyscy domyślacie, zdałam śpiewająco. Dobrze jest sobie o tym przypominać i nie dzielić energii, która ma iść w konkretnym kierunku na inne osoby 😊
Bardzo dobry materiał. Sam mam sporo doświadczenia życiowego i mogę powiedzieć, że jest to podstawowa zasada, której słuszność potwierdziłem już wielokrotnie.
Coś w tym jest. Kiedyś wszystko dusiłam w sobie, nic nikomu nie mówiłam, i wiele rzeczy się spełniło. Od jakiegoś czasu jestem bardziej wylewna i faktycznie jakiś zastój... No więc od teraz 🤫🤫🤫🤐🤐🤐
🌻🦋🌻Dokladnie tak! Sprawdza sie w zyciu za kazdym razem...szczegolnie, gdy sie planuje cos ‘wiekszego’ i marzy o jego realizacji. Dziekuje Wam I serdecznie pozdrawiam!🌻🦋🌻
Napoleon Bonaparte mial powiedziec, ze z planow o ktorych wszyscy wiedza nic nie wyjdzie. Milo sie Panstwa slucha i oglada bo nie wyczuwa sie nutki przechwalania. To rzadkie w dzisiejszych czasach.
Dziekuje Wam bardzo kochani za rekomendacje tej ksiazki. Zamówiłam trzy tomy i jest dokładnie tak jak mowilas Aga w którymś filmie. Nikt lepiej niż Vadim nie wytłumaczył mi wcześniej mechanizmu tego działania. Teraz już rozumiem czemu pewne rzeczy spełniły się a inne nie!!!❤
Zawsze dzielę się moimi marzeniami i planami! Wszystko spełniło się w moim życiu i żadna" energia" nie zablokowała tego. Wszystko jest w naszej głowie( siłę umysłu) Jeśli uwierzmy, że coś nam może zaszkodzić, pokrzyżować nam plany itd, to tak będzie😉
Trafiłam na wasz kanał przypadkiem. Jestem w szoku! Wiele razy zastanawiałam się dlaczego coś mi nie wychodzi a powinno..,tak, jestem taką osobą, że uwielbiam dzielić się dobrymi informacjami. Parę lat temu postanowiłam w końcu zrobić prawo jazdy. Chciałam je zrobić w Polsce. Podzieliłam się swoimi planami z koleżanką, ktora nawet o tym nie myślała. Wyszło na to, że postanowiła zrobić jednak to samo i w tym samym czasie. Ja kursu nawet nie skończyłam, bo trafiłam na tragicznego właściciela szkoły, który niemal wpędził mnie w depresję. Koleżanka zdala bez problemu. Do dziś zastanawia mnie ta sytuacja, bo od początku tego kursu prześladował mnie nienaturalny pech. Było też kilka dziwnych sytuacji, po ktorych zaczęłam dochodzić do wniosku, że faktycznie przestanę informować o swoich planach. Muszę przeczytać tą książkę!
Wyciagam wnioski z tego co mowicie,ze nie należy mowic o swoich planach,ja duzo gadam i nie wychodzi.Tak,ze wszystko sie zgadza.Dzieki za cenna lekcję.
Dostałam tą książkę w 2020 roku, i od razu się zakochałam. I kupiłam wszystkie dostępne tomy. Zmieniła moje życie o 189 stopni. Po niej przyszło wszystko inne w tym zainteresowanie fizyka kwantową.
Zgadzam się z ideą nie dzielenia się dobrą wiadomością przed faktem dokonanym.. też doświadczyłam goryczy zabicia radości w zarodku. Mieszkam za granicą, od jakiegoś czasu szukałam mieszkania i znalazłam mieszkanie jak marzenie. Podzieliłam się tym faktem. Wszystkim pokazałam zdjęcia tego mieszkania i trajkotałam o nowym życiu i swoim szczęściu. Już planowałam parapetówkę i odwiedziny rodziny.🎉 Dostałam nawet kilka prezentów w nawiązaniu do nowego lokum. W moje urodziny zostałam uświadamiona, że padłam ofiarą oszustwa.. zamiast celebrować urodziny w nowych 4ech kątach, płakałam w starym, nierozumiejąc dlaczego mi się to przytrafiło...
Witam serdecznie 💜💕 Nie czytłam tych ksiązek. Ale w przebiegiu mojego życia i doświadczeń zgadzam się z tym. Nie mowić o naszých marzeniach innym. Dzieląc się moimi planami z innymi miałam czasami nawet przykre doświadctenia.///Te marzenia były dzielone ⚡⚡⚡ Ale co jest dziwne ! Zamykając się w pokoiku w absolutnej ciszy z moją còrką Powtarzałyšmy wiele,wiele razy to samo marzenie. To marzenie spełniło się bardzo szybko🌷🌻.Chociarz było prawie nie realne.>>>> I przez powtarzenie tego stale, po jakiejś chwili odnosíłam wrażenie ...że tak już jest. To można określić uczuciem>> pewnego rodzaju Transu. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie ❤💜💕
Dzień dobry. Oglądam Was od długiego czasu i subskrybuję. Bardzo lubię Was oglądać i słuchać. Mądra, młoda i piękna z Was para. W sumie nie na darmo istnieje powiedzenie "nie powiem, aby nie zapeszać..." Coraz częściej dostrzegam mądrość w takich prostych słowach. Przesyłam Wam moc pozytywnej energii i oczywiście czekam na Wasz kolejny filmik 😊Ps. Kupiłam książki i jestem w trakcie czytania pierwszej części, koleżanka "pochłania" już drugi tom i zamówiła kolejne... Dziękujemy Wam!
Dzień dobry, witam Was bardzo serdecznie...dużo komentarzy, rozne spostrzeżenia.😊. Ja jestem Wam bardzo i to bardzo wdzięczna za kolejne filmik o moje ulubionej tematyce... Pozdrawiam serdecznie Malgosia Fintz PS. DŁUŻSZY KOMENTARZ napisałam dla Was pod poprzednim filmiku o manifestacji. DZIĘKUJĘ ❤❤❤
Z zainteresowaniem wysluchalam tych przykladow. Od kilku lat zaczelam zyc uwazniej i wyczuwac intuicyjnie co powinnam zrobic w roznych sytuacjach. Ja tez mam przyklady z zycia do podzielenia sie. : Przed slubem cywilnym przygotowalismy wszystko termin, zaproszenia, i menu w restauracji. Tylko powiadomilismy wczesniej naszych swiadkow. Rodzina zostala poinformowana troche pozniej. Rodzina mojego juz Ex nie dopuscila do slubu juz wczesniej( inna partnerka) . Uzgodnilismy ze jego i moja rodzina dowie sie o tym najpozniej. chyba tydzien przed 'slubowaniem' poinformowalismy naszych najblizszych. Nie wiem czy to bylo marzenie nasze ale plan sie powiodl. Inny przyklad dotyczyl mojego wyjazdu za granice do pracy. To przyklad sprzed 6 lat. Poinformowalam swoich rodzicow dopiero po tym jak kupilam bilet na samolot w jedna strone ( chyba 2 mce wczesniej), podpisalam umowe wynajecia mieszkania, Wszystko mialam w detalach zaplanowane i realizowalam kolejno punkty planu . Jak to juz zostalo zafixowane wtedy chyba 3 tygodnie przed lotem ja i moj pies przenioslam sie do rodzicow. Dokladnie oznajmilam moj plan w dniu imienin mojej mamy. WSzystko sie powiodlo. TYlko male perturbacje przed lotem... zeby sie nie klocic w domu z mama... przewiozlam wszystkie swoje rzeczy do kolezanki, ktora pomogla mi spakowac sensownie walizke. Nocowalam u niej a rano juz mialam transport na lotnisko. Tak zgadzam sie z tym stwierdzeniem zeby trzymac wszystko w tajemnicy. Plany, marzenia czasem przegadane wtedy PARA POJDZIE W GWIZDEK.
Jesteście bardzo pozytywnie.W kwestii ,,nie zapeszania '' różnie bywa.Wiele zależy od własnych chęci ,starań .Wiele zależy po prostu od naszego nastawienia i czy świat nas wspiera ,czy my chcemy czegoś serio i działamy w jakimś kierunku konkretnie ale NIE ZA BARZO.😊
A ja mam odwrotnie. Powiedzenie bliskim mi ludziom o moich planach lub marzeniach bardziej mnie mobilizuje i „zmusza” do ich realizacji. I się sprawdzają często. A może po prostu dlatego tak się dzieje, bo winę za niepowodzenia na ogół przypisuje sobie a nie innym i ich złej energii?
Podczas gdy jedni znajduja sposoby , by realizowac marzenia , inni znaduja powody dla ktorych ich nie zrealizowali . Tyle ze to pierwsze wymaga czesto wysilku i samozaparcia , to drugie tylko samousprawiedliwiania .
@@jatess4455 bardzo mądry cytat. Tylko jakoś niezbyt on tutaj pasuje bo do niczego nie nawiązuje. No chyba, że chodziło jedynie o pochwalenie się jego znajomością.
Co w głowie to i na jezyku... dokładnie w punkt - czego się Panstwo nauczyliście..🤔 wszyscy przekazują wiedzę, a mnie interesują osoby które zastosowały i skutecznie stosują w swoim życiu - oczywiście z pozytywnym skutkiem...🙄 ściskam pozdrawiam i życzę...dalszego rozwoju...skutecznego rozwoju ❣️
to prawda - też mi nic nie wychodziło kiedy komukolwiek coś o swoich planach powiedziałam i było wręcz odwrotnie lub po prostu nie wyszło - szokująca prawda i zastanawiałam się dlaczego ale teraz dzięki WAM już ogólnie wiem
Moje siostry kiedyś zdradziły mi pewną wiadomość. Otóż przez wiele lat zaobserwowały, że gdy tylko podzielą się swoimi planami czy marzeniami czy nawet zamierzeniem już prawie klepniętym, to to nigdy się nie spełni. Na początku stukałam się w głowę, ale po analizie również znalazłam w moim życiu takie fakty. Od tego momentu nic a nic jej nie zdradzam, choć jak mówicie ona b.dobrze nam życzy. To nie ma znaczenia.
To prawda ja tez to zauwazylam .Chcialam zmienic prace ,bardzo sie cieszylam ze zaproszono mnie na interview ,podzoelilam sie to Nowina z kolezanka ,Pracy nie dostalam ,tak bylo kilka razy .Zaproszono mnie na kolejbe interview ,w tym czasie bylam na urlopie i nikomu nie powiedzialam,prace dostalam .Uswiadomilam to sobie sluchajac Waszego vloga .
Cześć! Oglądamy was od dawna ale dziś jestem zauroczony. jaka choreografia. no dzis jestescie jeszcze bardziej profesjonalni jak nigdy. Tak trzymać . oboje udzielacie się podobnie, jest magiczna zajawka w tym co przekazujecie. Pozdrawiamy i chcemy poznawać was bardziej . Pozdrawiamy
Dzien dobry kochana Aga i Marcin, boze jak ja wam dziekuje za ten odcinek, piekny. I zaraz poszukalam i ta ksiazka od vadima i dzie sobie na RUclips posluchac. Cudowna ile odpowiedzi ktore szukalam i ciagle to samo mowili i niewychodzilo. Vadim duzo glebie wchodzi w temat. Przed waszym odcinkiem jego nieznalam. Dziekuje wam z serca❤❤❤ no i wszystko Co wy opowiadacie jest takie autentyczne. Ciesze Sie ze Universum mi was pokazalo. Pozdrowienia z bawari i wszystkiego najlepszego dla was
Bardzo dziękuję ja zaczynając swój biznes miałam dużo klientów i pochwaliła się siostrze i koleżankom i po dwóch tygodniach prawie wcale nie miałam klientów 😊 Dziękuję za tą informację ❤
A mi się wydaje że po prostu tak miało być bo bylibyście na innej drodze. Myśle że jesteście teraz na innej pewnie lepszej. Kto wie ale ja jestem zwolenniczka myślenia iż gdy coś jest dla mnie to mi wszystko sprzyja bo wszechświat wie lepiej i widzi więcej niż ja na ten moment. Mamy ograniczone pole widzenia. Na wszystko można znaleźć wytłumaczenie jeśli nam to w jakiś sposób pomoże iść dalej i nadal się rozwijać. Tak jesteście z nami a kto wie co by było gdyby. Wnioski wyciągnięte a czas płynie dalej. 😊pozdrawiam Was gorąco.
Bardzo dziekuje za was filmik Wlasnie sobie uswiadomilam ze intuicyjnie zawsze nie lubilam mowic o moich planach I marzeniach bo czulam ze sie nie spelnia. Teraz wszystko jest zrozumiale. Rowniez tyczy sie jakichkolwiek decyzji , jesli cos mowie to druga osoba ma swoja opinie I mnie tym czasem gasi , nawet najblizsza
Czytajac komentarze pod filmikiem pomyslalam, ze nie spotkalam sie z taka sytuacja w swoim zyciu. Jednak w trakcie czytania przypomnialam sobie , ze owszem , cos takiego przytrafilo mi sie dwa miesiace temu. Powiedzialam kuzynce ze moj partner dostal dobra prace swietnie platna. Po miesiacu juz nie pracowal, bo firma miala mniej kontraktow. Dziekuje ze dzieki Wam uswiadomilam to sobie🌹
Dziękuję kochani Wamza to że podzieliliście się swoimi przeżyciami dzięki Wam zrozumiałam co jest nie tak, I też pomyślałam że może podzieliła m się może nie z tą osobą co powinnam może źle mi życzy A to właśnie nie o to chodzi.cisza cisza jeszcze raz cisza nasze pragnienia marzenia muszą pozostać w nas❤Dziękuje i pozdrawiam
To bardzo interesujący temat. Ciekawi mnie jak to się ma do sytuacji, gdy podzielimy się jakimś naszym planem/marzeniem i dzięki temu, przypadkiem znajdą się osoby, które w przyszłości okazują się kluczowe dla realizacji tego projektu, lub np.stają się naszymi wspólnikami/ mają kontakty które nam coś ułatwią/ pomogą nam? Ostatnio tego doświadczyłam, chociaż faktycznie mój projekt nie był takim marzeniem, bardziej luźnym projektem, który jakby wyszedł to fajnie, jak nie, to też ok.
Jestem właśnie w maratonie Transerfingu , zaczęłam zaraz po Waszym wczesniejszym filmie o transerfingu 😂 dieta wg Zelanda ma być surowa 😊❤ Dziękuję i pozdrawiam
Dziękuję bardzo, to ciekawe, że ostatnio o tym myślałam, że wszystko co mi się udawało powstawało w ciszy. Ostatnio zaczęłam kurs z dziedziny psychologii i wszystkim się pochwaliłam, myśląc że wzmocnię moje postanowienie ale jest kompletnie inaczej, jak tylko siadam do nauki magiczna siła odciąga moją uwagę, ktos dzwoni, przyjezdzają goście i czuję ze nie zdążę do egzaminu.. Nie wiem jak to odczarować. Tak samo , ze zdrowiem, czy z planami wyjazdowymi. Myślałam, że dzieląc się wzmacniam energetycznie realizację jeśli podzielę się z najbliższymi czy rodziną. Dlatego super, że się dzielicie swoimi doświadczeniami, czym więcej lekkości i miłości u ludzi tym kolektywnie wszyscy odczuwamy więcej szczęścia i radości. Podnosi się wibracja na ziemi.Akceptujemy rzeczywistość i płyniemy. ❤
dzielenie to ropraszanie wlasnej energii na innych wiec tobie zostaje malo albo nic. tak samo jest z pieniedzmi; dajac komus ograbiasz siebie a placac za cos bierz kazdy grosz aby sie rozmnazal. to sa prawa i zasady Wszechswiata. inwestujac w dobro nie chwal sie (nie dziel sie energia) z innymi aby cie nie ograbiono. powodzenia.
Zgadza się, za każdym razem kiedy się "wygadałem" ze swoich planów, to nic z tego nie było. Teraz planuję i wcielam plany w życie nikomu o tym nie mówiąc, a dla innych pozostawiam tylko podziwianie finalnych efektów.
Mogę to obalić. Dam dwa przykłady. Ja postanowiłem w zeszłym roku że zwiedzę Europę (nie miałem dużych funduszy, student) Powiedziałem o tym 2 osobom osobno (kumple nie znający siebe na wzajem), 2 miesiące przed tym. Jak byłem już bliski rezygnacji z powodu hajsu to przypomniałem sobie o tym, że przecież im to powiedziałem i zadziałało to na mnie jak motywacja, żeby dotrzymać słowa. Zaczeło się od Amsterdamu potem parę stolic i różnych państw, kasy starczyło :) Drugi przykład a pewnie jest więcej, Muhammad Ali mówił wszystkim że jest najlepszy zanim tak się stało mówił że poprostu to "wie". Wiadomo ćwiczył. I jak jest wszyscy wiemy po kilku dekadach.
myślę, że warto pewne marzenia zachować dla siebie bo nie wszystko zależy od nas. czasami czekamy na jakąś decyzję z urzędu albo na podwyżkę od szefa. to może być jakięś ważne spotkanie z długo wyczekiwaną osobą itp. więc lepiej się wstrzymać niż gadać za dużo
Zanim przeczytałam tą książkę, sama domyśliłem się, że nie mogę z nikim dzielić się moimi planami. Wiele razy życie pokazało mi,że nie warto, bo wszystko szlag trafi.🙊🤷♀️ Do dzisiaj też nie lubię planować, bo zawsze kończy się to źle. Żyć chwilą i mieć przed sobą pozytywną wizje ukończonych planów. Krok, po kroku, nie w całości. Tak jakbyś oglądała slajdy, film z twojego życia w zwolnionym tempie. Konkretnie wiedząc co będzie później. ❤Nie dzieląc się z tym nikim poza tobą samą.
❤❤❤
Jesteście wspaniali, ta lekcja przyda się na resztę mojego życia.
A ile masz lat ???
@@elzbietakozlowska6687dziś się narodziła.
Leżę w łóżku, przeglądam YT i akurat wyświetlił mi Wasz filmik.
Absolutnie nie neguję waszych poglądów, jedynie pragnę podzielić się swoimi spostrzeżeniami.
Jacek Walkiewicz na swoim wykładzie, powiedział coś w stylu " dzielcie się swoimi marzeniami, bo nie wiadomo, kto je usłyszy i pomoże zrealizować marzenie. Doświadczam wiele dobrego kiedy się dzielę swoimi marzeniami.
Daje przykład. Marzył mi się pies podobny do labradora. Nie chciałam kupować z hodowli. O marzeniu usłyszała koleżanka, i podesłała link do przytułku.
Marzył mi się dzbanek z angielskiej porcelany. Doszłam do wniosku, że kiedyś sobie go kupię. Całkiem niedawno, jedna z moich obserwatorek, wysłała mi tak dzbanek. Takich przykładów mogłabym mnożyć . Takie są moje doświadczenia
a moje sa takie ze zapragnelam zwiedzac swiat i zastanawialam sie jak to zrobic. po dwoch tygodniach zadzwonila kolezanaka z zaproszeniem abym z nia do Italii/Wloch na urlop pojechala. Pojechalam. nastepna podroz do USA w 2001, tez na zaproszenie znajomej rodziny i tak dalej i tak dalej. pragnij i nie mow nikomu gdyz Bog/Wszechswiat sam wie kiedy i w jaki sposob ci pomoc aby ci radosc z zycia zapewnic. . pragnij i ufaj. powodzenia.
@AnitaK.-eo2dj dziękuję za polecenie :-)
Rozkminiam ten temat od jakiego czasu. I mam rózne doświadczenia, czasami coś szlag trafia a czasami ludzie kiedy słyszą o potrzebie to podsyłają różne rzeczy. Może to wynika z tego, że zależy komu o czym mówimy. Bo jedni będą się z nami z tego cieszyć a drudzy się moga być niezadowoleni, że mamy cel i dązymy do tego. Jak to się mówi na drodze życia, pojawiają się i sprzymierzeńcy i przeciwnicy. A moze też tylko przekonanie:) Trzeba testować:)
ja chyba podejrzewam że chodzi o coś innego. o puste płytkie manifestowanie bez działania .. to coś innego. rozumiem obu rozmówców każdy ma swoją rację .
No to nie I wszystkie chodzi na pewno ;D materialne trzeba na głos ! :) pozdrawiam
Ja wprost przeciwnie mowilam kazdemu znajomemu o swoich planach jakby juz to sie dzialo,
chociaz nie mialam pojecia czy wogole kiedykolwiek sie zrealizuja. Kiedy o nich mowilam cieszylam sie jak dziecko i wydawalo sie, ze niektorzy ciesza sie ze mna.
Zrealizowaly sie po 10 latach kiedy juz z nich zrezygnowalam. Bog spelnil moje marzenie.
zadziałało obniżenie ważności z Transerfingu Vadima Zelanda
edit - widzę żę jest o tym dokłądnie materiał ;) tak to jest jak dodaje komentarz zanim oglądnę materiał :P
@@maciejsz.9058 mozesz troche jasniej sie wyrazic ?
Zawsze tak jest. Dopóki koncentruje się całą uwagę i energię na osiągnięciu jakiegoś celu to nie można go zrealizować. Bo cały czas jeszcze go kreujemy. Dopiero gdy zaprzestanie się wysyłać w tym kierunku "zainteresowanie", przestanie nam na tym celu tak cholernie zależeć, to nagle następuje jego materializacja. Ile par ludzi stara się o dziecko i nic z tego nie wyxhodzi. Dopiero jak sobie to odpuszczą i znowu mają seks tylko dla przyjemności, to zachodzą w tę ciążę. Albo szuka się jakiejś konkretnej rzeczy w sklepach i nic. Dopiero jak to sobie odpuścimy, nagle jakby przypadkiem wpada nam ten przedmiot w ręce i to w sklepie, który jest na innej ulicy, lub w innej miejscowości. Czyż nie jest łatwiej coś sobie wymyślić, dopieścić w głowie detale i powiedzieć sobie - dobra od teraz zostawiam to do realizacji przez siły Universum. Już się cieszę na super efekty.
@@iwonatreder7731 dokładnie w punkt !
@@iwonatreder7731 Przestalo mi zalezec na tym 10 lat, wiec to nie byla nagla materializacja.
Kobiety czasami maja blokade w umysle, bo chcialyby miec dziecko ale sie boja z roznych powodow i dopiero jak zaadaptuja jakies dziecko, okazuje sie, ze kobieta jest w ciazy.
Zazwyczaj ide na zakupy z mysla kupienia potrzebne mi rzeczy i bardzo czesto wracam z zakupiona rzecza, ktora spodziewalam sie kupic.
Nie zawsze tak jest jak pani pisze.
Pamiętam,jak byłam mała - odwiedzała nasz dom starsza pani żydówka i też to mówiła.Tak mi to utkwiło w pamięci,że stosuję tą mądrość do dziś i działa.Dziękuję serdecznie za vlog i pozdrawiam🌺🙋
Dziękuję Państwu za mądry wykład. Pozdrawiam
Miliony ludzi planują, mowią o tym innym i wszystko super wychodzi
Wiele lat tak myślałem, do czasu kiedy odkryłem, że moje przekonanie ma w tej układance znaczenie. Jeśli jestem przekonany o tym, że wyjawienie mojego marzenia innym nie przekreśla szansy na jego spełnienie to tak będzie. Sprawdzone empirycznie. Pozdrawiam
Potrzebowałam to przeczytać❤
Ja też 😊
Ja miałam podobnie, zrobiłam kursy (temat nie ważny , żeby to w tym miejscu objaśniać) znalazłam fascynacje, pasje, plan na życie, wtopiłam się w to całym sercem, moja fascynacje widzieli wszyscy, wiedziałam, ze do końca życia zgłębiała będę ten temat….. wszyscy cieszyli sie razem ze mną i …. Nagle z dupy ( sorry) przyszła depresja i stany lekowe, na miesiące wycięło mnie z życia.
Przestałam opowiadać ( to stało sie samoczynnie )
Zaczęłam po prostu milczeć .
Na dzień dzisiejszy odstawiłam leki i wracam małymi kroczkami do pasji. Czuje, jak wraca mi energia .
Wasz program w punkt, idealny na ta chwile . Teraz będę ostrożna z opowiadaniem, co jest we mnie , o czym marze i jakie mam plany.
Świetnie ze się dzielicie swoimi spostrzezeniami na ’te tematy’, dzięki! Świetna energię macie kochani! 🫶
Serdecznie dziękuję za bardzo mądry wykład. Jesteście kochani.Bardzo lubię oglądać mądrych ludzi
Święte słowa 👍👍🙏🙏
Cudowny odcinek, bardzo sie ciesze, że o tym mowicie! Także milczenie jest naprawdę złotem! ❤❤❤ Pozdrawiam Was serdecznie.
Wy jesteście piękni duchowo.Milo się słucha i patrzy na was.Pozdrawiam.
Jak najbardziej się zgadzam, aczkolwiek jest to też kwestia tego, że nawet jak ktoś nam dobrze życzy to PODSWIADOMIE może zazdrościć czy mieć negatywne przekonania na dany temat i to wysyłać w naszą stronę. Świadomie ta osoba jak najbardziej może chcieć dla nas dobrze i dobrze nam życzyć, ale może mieć też nieuświadomione w sobie nieprzepracowane rzeczy, może mieć myśl, że szkoda, że ja tak nie mam, może odczuć w sobie jakieś przykre rzeczy i może w ten sposób wysyłać negatywną energię niesprzyjającą wzrostowi marzeniu.
Wpadłam na Wasz kanał wczoraj i zaczęłam maraton filmów. Jesteście cudowną parą i pięknie sie uzupełniacie. A córeczkę macie przesłodką
Uwielbiam Was słuchać i oglądać. Dziękuję za bardzo ciekawy wykład podparty własnymi doświadczeniami. Pozdrawiam
Tak, to prawda, nie można mówić o swoich marzeniach zanim się nie spełniæ, doświadczyłam tego wiele razy, maRzenia o których nikomu nie mówiłam sprawdziły się, teraz, dzięki Wam wiem jak to nazwać. Aga nie wiem aż jak Ci dziękować za pokazanie ćwiczeń na nogi, jedyne ćwiczenie które działa u mnie, codziennie rano ćwiczæc przesyłam Ci pozytywnæ energię, pozdrawiam.
Kochani wielkie dzięki za Wasze filmiki, lubie Was słuchać 😊
A co do tematu poruszanego w filmie, zdawałam 3x egzamin na prawo jazdy w Wawie, uwielbiałam jeździć autem i nie rozumiałam dlaczego nie udaje mi się zdać egzaminu, powiedziałam o tym mojej znajomej i to ona wręcz zakazała mi mówić o kolejnym terminie egzaminu komukolwiek i jak się wszyscy domyślacie, zdałam śpiewająco. Dobrze jest sobie o tym przypominać i nie dzielić energii, która ma iść w konkretnym kierunku na inne osoby 😊
Bardzo dobry materiał. Sam mam sporo doświadczenia życiowego i mogę powiedzieć, że jest to podstawowa zasada, której słuszność potwierdziłem już wielokrotnie.
Dziekuje wam moi mili za wasze spostrzezenia i podzelenie sie z nami nimi.Pozdrawiam❤
Dziękuję za to, że nagrywacie po Polsku 🤍❤️
Dziękuję❤poproszę 🙏o więcej tego typu treści, mają Państwo dużą wiedzę na te tematy.
Boziu jacy jesteście skromnymi ludźmi w porównaniu do tego co osiągnęliście ❤️. Wielki szacunek i podziw ❤
Dziękuję ze podzieliliscie się swoimi doswiadczenia ❤,ktore daja do myslenia .
Jesteście niesamowici. Pozdrawiam serdecznie 😘
Coś w tym jest. Kiedyś wszystko dusiłam w sobie, nic nikomu nie mówiłam, i wiele rzeczy się spełniło. Od jakiegoś czasu jestem bardziej wylewna i faktycznie jakiś zastój... No więc od teraz 🤫🤫🤫🤐🤐🤐
🌻🦋🌻Dokladnie tak! Sprawdza sie w zyciu za kazdym razem...szczegolnie, gdy sie planuje cos ‘wiekszego’ i marzy o jego realizacji. Dziekuje Wam I serdecznie
pozdrawiam!🌻🦋🌻
Napoleon Bonaparte mial powiedziec, ze z planow o ktorych wszyscy wiedza nic nie wyjdzie. Milo sie Panstwa slucha i oglada bo nie wyczuwa sie nutki przechwalania. To rzadkie w dzisiejszych czasach.
Dziekuje Wam bardzo kochani za rekomendacje tej ksiazki. Zamówiłam trzy tomy i jest dokładnie tak jak mowilas Aga w którymś filmie. Nikt lepiej niż Vadim nie wytłumaczył mi wcześniej mechanizmu tego działania. Teraz już rozumiem czemu pewne rzeczy spełniły się a inne nie!!!❤
Zawsze dzielę się moimi marzeniami i planami!
Wszystko spełniło się w moim życiu i żadna" energia" nie zablokowała tego. Wszystko jest w naszej głowie( siłę umysłu) Jeśli uwierzmy, że coś nam może zaszkodzić, pokrzyżować nam plany itd, to tak będzie😉
Ja zgadzam sie z tymi ludzmi.
Trafiłam na wasz kanał przypadkiem. Jestem w szoku! Wiele razy zastanawiałam się dlaczego coś mi nie wychodzi a powinno..,tak, jestem taką osobą, że uwielbiam dzielić się dobrymi informacjami. Parę lat temu postanowiłam w końcu zrobić prawo jazdy. Chciałam je zrobić w Polsce. Podzieliłam się swoimi planami z koleżanką, ktora nawet o tym nie myślała. Wyszło na to, że postanowiła zrobić jednak to samo i w tym samym czasie. Ja kursu nawet nie skończyłam, bo trafiłam na tragicznego właściciela szkoły, który niemal wpędził mnie w depresję. Koleżanka zdala bez problemu. Do dziś zastanawia mnie ta sytuacja, bo od początku tego kursu prześladował mnie nienaturalny pech. Było też kilka dziwnych sytuacji, po ktorych zaczęłam dochodzić do wniosku, że faktycznie przestanę informować o swoich planach. Muszę przeczytać tą książkę!
Wyciagam wnioski z tego co mowicie,ze nie należy mowic o swoich planach,ja duzo gadam i nie wychodzi.Tak,ze wszystko sie zgadza.Dzieki za cenna lekcję.
Dostałam tą książkę w 2020 roku, i od razu się zakochałam. I kupiłam wszystkie dostępne tomy. Zmieniła moje życie o 189 stopni. Po niej przyszło wszystko inne w tym zainteresowanie fizyka kwantową.
jaka to książka? :)
Zgadzam się z ideą nie dzielenia się dobrą wiadomością przed faktem dokonanym.. też doświadczyłam goryczy zabicia radości w zarodku. Mieszkam za granicą, od jakiegoś czasu szukałam mieszkania i znalazłam mieszkanie jak marzenie. Podzieliłam się tym faktem. Wszystkim pokazałam zdjęcia tego mieszkania i trajkotałam o nowym życiu i swoim szczęściu. Już planowałam parapetówkę i odwiedziny rodziny.🎉
Dostałam nawet kilka prezentów w nawiązaniu do nowego lokum.
W moje urodziny zostałam uświadamiona, że padłam ofiarą oszustwa.. zamiast celebrować urodziny w nowych 4ech kątach, płakałam w starym, nierozumiejąc dlaczego mi się to przytrafiło...
Dziékuję za wasz cenny przekaz .Jesteście cudowni ❤
Witam serdecznie 💜💕
Nie czytłam tych ksiązek.
Ale w przebiegiu mojego życia
i doświadczeń zgadzam się z tym.
Nie mowić o naszých marzeniach innym.
Dzieląc się moimi planami z innymi
miałam czasami nawet przykre doświadctenia.///Te marzenia były dzielone ⚡⚡⚡
Ale co jest dziwne !
Zamykając się w pokoiku w absolutnej ciszy z moją còrką
Powtarzałyšmy wiele,wiele razy to samo marzenie.
To marzenie spełniło się bardzo szybko🌷🌻.Chociarz było prawie nie realne.>>>>
I przez powtarzenie tego stale,
po jakiejś chwili odnosíłam wrażenie ...że tak już jest.
To można określić uczuciem>> pewnego rodzaju Transu.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie ❤💜💕
Dzień dobry. Oglądam Was od długiego czasu i subskrybuję. Bardzo lubię Was oglądać i słuchać. Mądra, młoda i piękna z Was para. W sumie nie na darmo istnieje powiedzenie "nie powiem, aby nie zapeszać..." Coraz częściej dostrzegam mądrość w takich prostych słowach. Przesyłam Wam moc pozytywnej energii i oczywiście czekam na Wasz kolejny filmik 😊Ps. Kupiłam książki i jestem w trakcie czytania pierwszej części, koleżanka "pochłania" już drugi tom i zamówiła kolejne... Dziękujemy Wam!
Dzień dobry, witam Was bardzo serdecznie...dużo komentarzy, rozne spostrzeżenia.😊.
Ja jestem Wam bardzo i to bardzo wdzięczna za kolejne filmik o moje ulubionej tematyce...
Pozdrawiam serdecznie
Malgosia Fintz
PS. DŁUŻSZY KOMENTARZ napisałam dla Was pod poprzednim filmiku o manifestacji. DZIĘKUJĘ ❤❤❤
Z zainteresowaniem wysluchalam tych przykladow. Od kilku lat zaczelam zyc uwazniej i wyczuwac intuicyjnie co powinnam zrobic w roznych sytuacjach. Ja tez mam przyklady z zycia do podzielenia sie. :
Przed slubem cywilnym przygotowalismy wszystko termin, zaproszenia, i menu w restauracji. Tylko powiadomilismy wczesniej naszych swiadkow. Rodzina zostala poinformowana troche pozniej. Rodzina mojego juz Ex nie dopuscila do slubu juz wczesniej( inna partnerka) . Uzgodnilismy ze jego i moja rodzina dowie sie o tym najpozniej. chyba tydzien przed 'slubowaniem' poinformowalismy naszych najblizszych. Nie wiem czy to bylo marzenie nasze ale plan sie powiodl.
Inny przyklad dotyczyl mojego wyjazdu za granice do pracy. To przyklad sprzed 6 lat. Poinformowalam swoich rodzicow dopiero po tym jak kupilam bilet na samolot w jedna strone ( chyba 2 mce wczesniej), podpisalam umowe wynajecia mieszkania, Wszystko mialam w detalach zaplanowane i realizowalam kolejno punkty planu . Jak to juz zostalo zafixowane wtedy chyba 3 tygodnie przed lotem ja i moj pies przenioslam sie do rodzicow. Dokladnie oznajmilam moj plan w dniu imienin mojej mamy.
WSzystko sie powiodlo. TYlko male perturbacje przed lotem... zeby sie nie klocic w domu z mama... przewiozlam wszystkie swoje rzeczy do kolezanki, ktora pomogla mi spakowac sensownie walizke. Nocowalam u niej a rano juz mialam transport na lotnisko.
Tak zgadzam sie z tym stwierdzeniem zeby trzymac wszystko w tajemnicy. Plany, marzenia czasem przegadane wtedy PARA POJDZIE W GWIZDEK.
Kochani ja też tak mam,jak tylko komuś powiem o moim szczęściu i marzeniach to długo muszę na nowo się starać od nowa.
Bardzo fajnie z Was ludzie.....pozdrawiam serdecznie❤
Dziękuję za ten odcinek i za Was. Większość rzeczy, o których mówicie na tym kanale, zawsze ze mną rezonuje. Dzisiejszy odcinek jest super!!!
Mądre słowa i w pałni się z Wami zgadzam. Pozdrawiam 😊
Super,ze sie tak dzielicie.Wdziecznosc 👌❤️❤️❤️👌🌹🫂
Jesteście bardzo pozytywnie.W kwestii ,,nie zapeszania '' różnie bywa.Wiele zależy od własnych chęci ,starań .Wiele zależy po prostu od naszego nastawienia i czy świat nas wspiera ,czy my chcemy czegoś serio i działamy w jakimś kierunku konkretnie ale NIE ZA BARZO.😊
A ja mam odwrotnie. Powiedzenie bliskim mi ludziom o moich planach lub marzeniach bardziej mnie mobilizuje i „zmusza” do ich realizacji. I się sprawdzają często. A może po prostu dlatego tak się dzieje, bo winę za niepowodzenia na ogół przypisuje sobie a nie innym i ich złej energii?
A może masz to wyjątkowe szczęście, że otaczają Ciebie życzliwi ludzie którzy nie pragną narzucać własnej woli i wspierają twoje wybory?
Podczas gdy jedni znajduja sposoby , by realizowac marzenia , inni znaduja powody dla ktorych ich nie zrealizowali . Tyle ze to pierwsze wymaga czesto wysilku i samozaparcia , to drugie tylko samousprawiedliwiania .
@@jatess4455 bardzo mądry cytat. Tylko jakoś niezbyt on tutaj pasuje bo do niczego nie nawiązuje. No chyba, że chodziło jedynie o pochwalenie się jego znajomością.
@@jatess4455 Zgadzam sie z Toba. 🙂
Co w głowie to i na jezyku... dokładnie w punkt - czego się Panstwo nauczyliście..🤔 wszyscy przekazują wiedzę, a mnie interesują osoby które zastosowały i skutecznie stosują w swoim życiu - oczywiście z pozytywnym skutkiem...🙄 ściskam pozdrawiam i życzę...dalszego rozwoju...skutecznego rozwoju ❣️
Fajni jestescie, pozdrowienia z Polski
to prawda - też mi nic nie wychodziło kiedy komukolwiek coś o swoich planach powiedziałam i było wręcz odwrotnie lub po prostu nie wyszło - szokująca prawda i zastanawiałam się dlaczego ale teraz dzięki WAM już ogólnie wiem
Dzięki! Bardzo ciekawe i inspirujące :-)
dzięki za podzielenie się osobistymi doświadzeniami❤
Czyli moje opowiadanie wszystkim o marzeniu zamieszkania na wybrzeżu,nie spełnia się przez moje gadulstwo🤦🏼♀️
Dziękuję❤
Kto testowal BIOTAD PLUS?💪
Fascynujące. Dziekujemy.Ksiazka jest też na audiobook.❤❤❤❤
Dziękuję wam, ze jesteście ❤️
I to co tu usłyszałam to święte słowa.Mam identyczne podejście jak Wy.Nigdg nie mów a dobrze na tym wyjdziesz!❤Pozdrawiam miłych prowadzących.
przeczytaj mój komentarz
@@nikobellic7462 dziękuję za wyroznienie
Dziekuję pieknie,z dzielicie sie tym..niech dobro wroci do was.Rowniez to zauwazyłąm.dziekuję
Dzień dobry jesteście przecudowną parą słuchając was udziela mi się taki spokój ducha trudny do opisania jesteście kochani ❤❤
Życie składa się z szeregu lekcji,które należy zrozumieć aby je przeżyć...... pozdrawiam
lekcje ktore nalezy raczej przezyc aby je zrozumiec. powodzenia.
Dziękuję Wam bardzo.
Jestescie cudowni i bardzo duzo sie od was mozna nauczyc fajne dobre i prawdziwe z zycia wziete rady ❤
Moje siostry kiedyś zdradziły mi pewną wiadomość. Otóż przez wiele lat zaobserwowały, że gdy tylko podzielą się swoimi planami czy marzeniami czy nawet zamierzeniem już prawie klepniętym, to to nigdy się nie spełni. Na początku stukałam się w głowę, ale po analizie również znalazłam w moim życiu takie fakty. Od tego momentu nic a nic jej nie zdradzam, choć jak mówicie ona b.dobrze nam życzy. To nie ma znaczenia.
To prawda ja tez to zauwazylam .Chcialam zmienic prace ,bardzo sie cieszylam ze zaproszono mnie na interview ,podzoelilam sie to Nowina z kolezanka ,Pracy nie dostalam ,tak bylo kilka razy .Zaproszono mnie na kolejbe interview ,w tym czasie bylam na urlopie i nikomu nie powiedzialam,prace dostalam .Uswiadomilam to sobie sluchajac Waszego vloga .
Czekałam na Was 🎉❤
Ja również ❤
Nasz ulubiony temat ❤ dzięki za dobre treści ❤
Cześć! Oglądamy was od dawna ale dziś jestem zauroczony. jaka choreografia. no dzis jestescie jeszcze bardziej profesjonalni jak nigdy. Tak trzymać . oboje udzielacie się podobnie, jest magiczna zajawka w tym co przekazujecie. Pozdrawiamy i chcemy poznawać was bardziej . Pozdrawiamy
Dziękuję Dziękuję Dziękuję Wam. Więcej takich filmow
Uwielbiam Was💗slucham i sie ucze😊Pozdrowionka serdeczne z Reykjaviku🙂
Dzien dobry kochana Aga i Marcin, boze jak ja wam dziekuje za ten odcinek, piekny. I zaraz poszukalam i ta ksiazka od vadima i dzie sobie na RUclips posluchac. Cudowna ile odpowiedzi ktore szukalam i ciagle to samo mowili i niewychodzilo. Vadim duzo glebie wchodzi w temat. Przed waszym odcinkiem jego nieznalam. Dziekuje wam z serca❤❤❤ no i wszystko Co wy opowiadacie jest takie autentyczne. Ciesze Sie ze Universum mi was pokazalo. Pozdrowienia z bawari i wszystkiego najlepszego dla was
Jestescie super,prosze o wiecej takich video. Dziekuje.
Bardzo dziękuję ja zaczynając swój biznes miałam dużo klientów i pochwaliła się siostrze i koleżankom i po dwóch tygodniach prawie wcale nie miałam klientów 😊
Dziękuję za tą informację ❤
Dzisiaj odkrylem wasz kanal... Czuc tutaj bardzo dobra energie..
Dzięki❤ za TEN film , mega ważne.
Dziękuje Wam:) wczoraj odebrałem 1 tom książki z paczkomatu i dziś już zacząłem lekturę:)
To prawda, dziękuję 👍😃
A mi się wydaje że po prostu tak miało być bo bylibyście na innej drodze. Myśle że jesteście teraz na innej pewnie lepszej. Kto wie ale ja jestem zwolenniczka myślenia iż gdy coś jest dla mnie to mi wszystko sprzyja bo wszechświat wie lepiej i widzi więcej niż ja na ten moment. Mamy ograniczone pole widzenia. Na wszystko można znaleźć wytłumaczenie jeśli nam to w jakiś sposób pomoże iść dalej i nadal się rozwijać. Tak jesteście z nami a kto wie co by było gdyby. Wnioski wyciągnięte a czas płynie dalej. 😊pozdrawiam Was gorąco.
Bardzo dziekuje za was filmik Wlasnie sobie uswiadomilam ze intuicyjnie zawsze nie lubilam mowic o moich planach I marzeniach bo czulam ze sie nie spelnia. Teraz wszystko jest zrozumiale. Rowniez tyczy sie jakichkolwiek decyzji , jesli cos mowie to druga osoba ma swoja opinie I mnie tym czasem gasi , nawet najblizsza
Odkrylam to dawno temu, potem przeczytakam tę ksiazke i utwierdziłam sie w tym przekonaniu ❤ Cudownie jest sie dzielić z ludźmi, ale... :)
Kochani dziękuję,❤ dziękuję
Czytajac komentarze pod filmikiem pomyslalam, ze nie spotkalam sie z taka sytuacja w swoim zyciu.
Jednak w trakcie czytania przypomnialam sobie , ze owszem , cos takiego przytrafilo mi sie dwa miesiace temu.
Powiedzialam kuzynce ze moj partner dostal dobra prace swietnie platna. Po miesiacu juz nie pracowal, bo firma miala mniej kontraktow.
Dziekuje ze dzieki Wam uswiadomilam to sobie🌹
Macie Państwo rację,marzenia zostawiamy tylko dla siebie 😊 Pozdrawiam
Dziękuję kochani Wamza to że podzieliliście się swoimi przeżyciami dzięki Wam zrozumiałam co jest nie tak, I też pomyślałam że może podzieliła m się może nie z tą osobą co powinnam może źle mi życzy A to właśnie nie o to chodzi.cisza cisza jeszcze raz cisza nasze pragnienia marzenia muszą pozostać w nas❤Dziękuje i pozdrawiam
Dziekuje, zamowilam 7 tomow tzn Pierwsze szesc i dziewiaty Tom w polskiej ksiegarnii :-)
Zdrawiam serdecznie
To bardzo interesujący temat. Ciekawi mnie jak to się ma do sytuacji, gdy podzielimy się jakimś naszym planem/marzeniem i dzięki temu, przypadkiem znajdą się osoby, które w przyszłości okazują się kluczowe dla realizacji tego projektu, lub np.stają się naszymi wspólnikami/ mają kontakty które nam coś ułatwią/ pomogą nam? Ostatnio tego doświadczyłam, chociaż faktycznie mój projekt nie był takim marzeniem, bardziej luźnym projektem, który jakby wyszedł to fajnie, jak nie, to też ok.
Dziękuję za ten film. Ja też zauważyłam,że gdy coś pisnę na temat moich pomysłów, to albo nie wychodzi, albo ktoś natychmiast kradnie mój pomysł.
Jestem właśnie w maratonie Transerfingu , zaczęłam zaraz po Waszym wczesniejszym filmie o transerfingu 😂
dieta wg Zelanda ma być surowa 😊❤
Dziękuję i pozdrawiam
Czyli surowe mieso dla psa jest OK?
@@thadeagle hahah 😂 jak będą chciały stosować transerfing to surowe mięso wjeżdża do michy wręcz obowiązkowo
a jaki to ma związek z kreowaniem rzeczywistości>
naturalnie, że naturalne😆@@thadeagle
Dziękuję bardzo, to ciekawe, że ostatnio o tym myślałam, że wszystko co mi się udawało powstawało w ciszy. Ostatnio zaczęłam kurs z dziedziny psychologii i wszystkim się pochwaliłam, myśląc że wzmocnię moje postanowienie ale jest kompletnie inaczej, jak tylko siadam do nauki magiczna siła odciąga moją uwagę, ktos dzwoni, przyjezdzają goście i czuję ze nie zdążę do egzaminu.. Nie wiem jak to odczarować. Tak samo , ze zdrowiem, czy z planami wyjazdowymi. Myślałam, że dzieląc się wzmacniam energetycznie realizację jeśli podzielę się z najbliższymi czy rodziną. Dlatego super, że się dzielicie swoimi doświadczeniami, czym więcej lekkości i miłości u ludzi tym kolektywnie wszyscy odczuwamy więcej szczęścia i radości. Podnosi się wibracja na ziemi.Akceptujemy rzeczywistość i płyniemy. ❤
dzielenie to ropraszanie wlasnej energii na innych wiec tobie zostaje malo albo nic. tak samo jest z pieniedzmi; dajac komus ograbiasz siebie a placac za cos bierz kazdy grosz aby sie rozmnazal. to sa prawa i zasady Wszechswiata. inwestujac w dobro nie chwal sie (nie dziel sie energia) z innymi aby cie nie ograbiono. powodzenia.
Ja mam 9 tomów, Aga. Jestem cała happy, że na Was i na Wasz YT kanał trafiłam. Tak musiało być 👍❤️💃🙃🥰🤩😘😘😘
Zgadza się, za każdym razem kiedy się "wygadałem" ze swoich planów, to nic z tego nie było. Teraz planuję i wcielam plany w życie nikomu o tym nie mówiąc, a dla innych pozostawiam tylko podziwianie finalnych efektów.
Dziękuje za film z❤ , emanuje od Was pozytywna energia , ten spokój . Fajnie że jesteście Książki Vadima Zelanda ❤
Bardzo ciekawy przekaz ..tez doswiadczylam takich marzen..pozdrawaim ,dziekuje💞
Trafiłam na Was w odpowiednim momencie, dziękuję (wdzięczność) 💖
Zgadzam się z wami o tym dzieleniu. Jakoś dekadę temu powiedziałem koleżance: Im mniej wiedzą o twoim życiu prywatnym tym lepiej się ono układa.
Nie boicie się dzielić z nami z budowy domu...Ja bym się obawiała ze tez może coś złego się stać.
Świetny vlog. Miło Was się słucha. Pozdrawiam
Nie czytałam Transerfingu, ale nigdy w życiu nie podzieliłabym się z innymi osobami swoimi marzeniami.
Mogę to obalić. Dam dwa przykłady. Ja postanowiłem w zeszłym roku że zwiedzę Europę (nie miałem dużych funduszy, student) Powiedziałem o tym 2 osobom osobno (kumple nie znający siebe na wzajem), 2 miesiące przed tym. Jak byłem już bliski rezygnacji z powodu hajsu to przypomniałem sobie o tym, że przecież im to powiedziałem i zadziałało to na mnie jak motywacja, żeby dotrzymać słowa. Zaczeło się od Amsterdamu potem parę stolic i różnych państw, kasy starczyło :)
Drugi przykład a pewnie jest więcej, Muhammad Ali mówił wszystkim że jest najlepszy zanim tak się stało mówił że poprostu to "wie". Wiadomo ćwiczył. I jak jest wszyscy wiemy po kilku dekadach.
Uwielbiam słuchać Was . Dziękuję . Pozdrawiam 😘
Czysta prawda pozdrawiam
myślę, że warto pewne marzenia zachować dla siebie bo nie wszystko zależy od nas. czasami czekamy na jakąś decyzję z urzędu albo na podwyżkę od szefa. to może być jakięś ważne spotkanie z długo wyczekiwaną osobą itp. więc lepiej się wstrzymać niż gadać za dużo
Zgadzam sie z wami....gdy sie podzieliłam to bardzo cięzko to szło!!!