Błędne koło w relacji z TOKSYCZNYMI ludźmi. Nie akceptuj patologii jako normy (NIGDY!)

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 29 сен 2024
  • Nigdy nie akceptuj patologii jako normy. Nie pozwól, aby osoby toksyczne mówiły Ci jak masz żyć i co masz myśleć. Uwolnij się z tego błędnego koła toksyków.
    Zapraszam na szkolenie "Jak rozpoznać Narcyza?"
    www.psychologi...
    Jeżeli szukasz ciekawych ludzi, którzy nie krytykują, a zamiast tego wspierają. Jeżeli szukasz nowej perspektywy patrzenia na świat.
    Dołącz do Klubu Przyjaciół Psychologii:
    www.psychologi...
    Błędne koło toksycznej relacji. Ciągle te same manipulacje.
    Toksyczny związek to błędne koło manipulacji, braku zaufania i emocjonalnego cierpienia. Często zaczyna się od tego, że jeden z partnerów próbuje kontrolować zachowanie i decyzje drugiego. W takim związku widzimy ciągłą walkę o dominację. Działa to również w innych relacjach (nie tylko w związku i małżeństwie).
    Prowadzi to do poczucia niepokoju, samotności i strachu, które szybko mogą wymknąć się spod kontroli.
    Z czasem te same wzorce powtarzają się w kółko: jeden partner próbuje kontrolować, podczas gdy drugi staje się coraz bardziej bezbronny, nie mogąc wyrwać się z cyklu emocjonalnego wykorzystywania.
    Nigdy nie zgadzaj się na to, aby patologiczna norma człowieka toksycznego, stała się Twoją normą.
    Konsekwencje tego typu relacji są niszczące; może ona powodować urazy psychiczne, depresję, a nawet choroby fizyczne, jeśli pozwoli się jej trwać bez kontroli.
    Gdy uwierzysz toksykowi, zamkniesz przed sobą okazję do lepszego życia.
    Aby zapobiec dalszym szkodom, ważne jest, aby osoby zaangażowane w toksyczny związek szukały pomocy jak najszybciej, aby zakończyć ten szkodliwy cykl, zanim zbierze on jeszcze większe żniwo na ich zdrowiu psychicznym.
    Jak najszybciej zauważ patologię i przełam błędne koło toksycznej relacji.
    Tylko w ten sposób się uwolnisz.

Комментарии • 105

  • @Psychologianawynos
    @Psychologianawynos  Год назад +4

    Zapraszam na szkolenie "Jak rozpoznać Narcyza?"
    www.psychologianawynos.pl/jak-rozpoznac-narcyza

  • @ewaewa7824
    @ewaewa7824 Год назад +56

    Bardzo dziękuję za to zdanie > patologia nigdy nie może stać się Twoją normą! Bardzo otrzeźwiające ...

  • @karolinagronowska5634
    @karolinagronowska5634 Год назад +11

    Mój chłopak, z którym mieszkałam od roku notorycznie mnie wyzywal i obrażał.. zawsze tłumaczył to tym że ja się czepiam wiecznie, nie myślę i on ma problemy z nerwami a ja tego nie rozumiem i nie szanuje. Doszło do tego że kilka razy mnie uderzył ale zawsze tłumaczyłam to tym że jest z patologicznego domu, ma depresję (tak twierdził) i ma problem z nerwami. Dopiero gdy naprawdę przesadził i byłam całą posiniaczona powiedziałam STOP. Nie można wiecznie tłumaczyć i usprawiedliwiać złego traktowania. Trzymajcie się!

    • @she_118
      @she_118 Год назад +2

      Mam takiego syna, ktory tak traktuje zone, na moja reakcje, synowa obrazila sie na mnie. I w ten sposob stalam sie wrogiem jej I jego.W efekcie zerwalam kontakt.

    • @renatagoral4155
      @renatagoral4155 Год назад +2

      Świetnie Cię rozumiem gdyż sama przez to przez 13 lat przechodziłam.Ciągłe wyzwiska,szantaże,kłamstwa,bicie(połamane żebra,pęknięty obojczyk,wykręcane ręce,posiniaczone ciało).Odizolowanie mnie od rodziny i znajomych abym w razie potrzeby nie mogła liczyć na czyjeś wsparcie.Wcześniej alkohol, potem marihuana. Huśtawka nastrojów,krzyki,agresja.Ustawianie mnie do pionu gdy tylko mu się sprzeciwiłam.Niby pytał mnie o zdanie a gdy wyraziłam inne niż oczekiwał-obrażanie i wyzwiska.Nigdy wcześniej takiego złego człowieka nie spotkałam choć naprawdę wiele w swoim życiu przeszłam.Kilka tygodni temu zakończyłam tę farsę i odeszłam.Mam nadzieję ,że resztę życia przeżyję w spokoju i z godnością której ten człowiek chciał mnie pozbawić.Muszę i dam radę czego życzę wszystkim ofiarom tych potworów.

    • @karolinagronowska5634
      @karolinagronowska5634 Год назад

      @@renatagoral4155 też ci tak ciężko po odejsciu? Mi powiedział że ja mam się zmienić bo go nie wspieram w chorobie.. bo jego zdaniem kobieta ma słuchać faceta a nie mu się stawiać (czyli że jak na mnie krzyczy to mam przytakiwać i się przymknąć a nie pyskować). Bo on jest chory a ja tego nie szanuje bo nie potrafię się zamknąć jak on się źle czuje.. wie dokładnie że go kocham ale powiedział że mnie szczerze nienawidzi za to jaka jestem osobą, za mój charakter i w ogóle w*urwiam go sama swoją obecnością. Ja z nim wyjechałam za granicę. I teraz strasznie boje się powrotu do domu. Niby mnie nie zatrzymuje, powiedział że ja mam się zmienić albo adios. Ale jak chce wyjechać to mi wmawia że to moja wina wszystko i że on nie chcial tego kończyć. Boże ja mam tak mózg wyprany że już nie wiem gdzie i po czyjej stronie leży wina.. Oczywiście to ja jestem psychopatka bo namawiam go na rozmowę. A on wyrzuca mnie z pokoju, zamyka drzwi przed twarzą, krzyczy, blokuje na komórce żebym nie mogła się z nim skontaktować. Bo on jak będzie chciał to sam ze mną pogada.

    • @renatagoral4155
      @renatagoral4155 Год назад +1

      @@karolinagronowska5634 Kochana uciekaj od tego człowieka jak najdalej.Nie pozwól sobie myśleć ,że coś się stało z Twojej winy!To on się nie nadaje do funkcjonowania w zdrowym społeczeństwie!Rób wszystko by zapomnieć o tym człowieku bo jeśli się złamiesz i wrócisz to wiedz,że on zrobi wszystko żeby Cię zniszczyć.Wiem co mówię.Ja pierwszy raz odeszłam od mojego oprawcy 4,5 roku temu.Oczywiście wcześniej też odchodziłam od niego po każdej mocnej awanturze ale zawsze przekonał mnie do powrotu bo wydawało mi się że go kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego.A tak naprawdę to uzależnił mnie od siebie.Włożyłam wszystkie oszczędności w wybudowanie dla nas domu,on nie miał grosza.Domu z którego potem regularnie mnie wyrzucał,wyzywając mnie i opluwając,nie patrząc jaka jest pogoda,pora dnia i co mam na sobie.Przez 13 lat nie zameldował mnie w tym domu twierdząc ,że to jego dom chociaż dom i całe jego wyposażenie było za moje pieniądze.
      Ten dom i ogród były spełnieniem moich marzeń z przeszłości.Pokochałam to miejsce.Miałam 9 kotów i psa. Teraz rozumiesz dlaczego wracałam,tęskniłam za swoim domem i zwierzętami.Po drugie nie miałam już gdzie i za co się podziać.Aż 4.5 roku temu powiedziałam pas.Ze łzami w oczach zostawiłam dom,koty,psa,wszystko co było mi tak bliskie.Złożyłam wypowiedzenie z pracy.Zapakowałam do auta swoje najpotrzebniejsze rzeczy i pojechałam do córki.Bez pieniędzy,pracy i perspektyw.Zrobiłam to wszystko gdy był w pracy i niczego się nie spodziewał.Gdyby wiedział że chce odejść to wyrzucił by mnie z domu nawet bez butów żeby tylko mnie upokorzyć i abym niczego nie mogła zabrać.Po miesiącu pracowałam już w Holandii.Kuzynka dała mi mieszkanie i załatwiła pracę.Było mi ciężko,do tego z czasem coraz bardziej zaczynałam za nim tęsknić,odchodziłam od zmysłów,prawie złapałam depresje.Minęły 3 miesiące i szykowałam się do wyjazdu do Polski na Święta.I wtedy się odezwał.Nie wiedziałam co robić,naciskał na spotkanie, wiedziałam że nie powinnam w to wchodzić ale nadal go kochałam.Mówił że się zmienił,że zrozumiał.Zaczął mnie atakować smsami,telefonami.Spotkaliśmy się.Chciał abym nie wracałam do Holandii i z nim została.Nie byłam na to gotową.Wciąż miałam w pamięci to co mi robił przez lata.Powiedziałam że mam kontrakt i muszę wracać.Być może jak przyjadę na Wielkanoc to wrócimy do rozmowy.Zaraz po Nowym Roku wyjechałam nie przeczuwając niczego.Tydzień później wieczorem dostaję od niego telefon że wziął od mojej córki mój samochód i właśnie przekracza granicę Holandii.Przeżyłam szok.Powiedział że rzucił pracę,wsiadł w auto i przyjechał do mnie bo zrozumiał jak bardzo mnie kocha i chce być ze mną.Nie potrafiłam mu już zaufać.Jednak z czasem postanowiłam znów mu dać szansę.Jakże ja byłam głupia!!!W marcu wynajęliśmy pokój I zamieszkaliśmy razem.Ja pracowałam w zakładzie produkcyjnym ,on otworzył własną działalność.Jak tylko zaczął stawać finansowo na nogi wrócił do picia,awantur,poniżania mnie.Im miał więcej pieniędzy tym mniej szacunku dla mnie.O czym ja mówię...on mnie nigdy nie szanował a ni nie kochał.Bo jak można mówić komuś że się go kocha a godzinę później wyzywać od najgorszych bo coś mu się nie spodobało w moim zachowaniu.Zawsze ja byłam winna,wszystko co złego mu się zdarzyło to przeze mnie, ja nigdy go nie wspierałam,to on mnie cały czas utrzymywał,ja na niczym się nie znam,nic nie potrafię,on zawsze wiedział co ja zrobię,co myślę chociaż ja sama jeszcze tego nie wiedziałam.Jestem zerem które bez niego zginie.Wszystko musiałam robić pod jego dyktando.Zawsze wiedziałam że z nim jest coś nie tak ale dopiero jak trafiłam na podkasty o narcyzach psychopatach otwarły mi się oczy.Jest potwornym egoistą,manipulatorem,świetnym aktorem.Poniżanie mnie i upadlanie sprawiało mu przyjemność.Nawet w łóżku musiałam robić tylko to co on lubił.i kiedy on chciał jak nie to obrażał się jak dziecko któremu zabrano cukierka a potem karał ciszą.Jak zaczął palić trawę to już było tylko gorzej.Jeszcze nie wszedł do domu po pracy a był na głodzie to moje spojrzenie w jego stronę powodowało jego agresję ,wrzaski i wyzwiska.Wstydziłam się wychodzić z domu,unikałam ludzi,popadłam 2 lata temu w depresję.Nadal się leczę.Mimo że z nim skończyłam to jestem zmuszona mieszkać z nim jeszcze 2-3mies. Staram się o WIA,jeśli mi noe dadzą to zasiłek dla bezrobotnych.Nie mogę podjąć pracy.Jestem psychicznym i fizycznym wrakiem.Dom który wynajmujemy od spółdzielni jest na nas oboje a mimo to on zarządał abym się wyniosła.Muszę szukać pokoju z meldunkiem bo nie mogę jeszcze wrócić do Polski.Mam psa i zasiłek chorobowy.Co ja mogę z tym zdziałać?Jego to nie obchodzi że niewielkie oszczędności jakie miałam dołożyłam do wyposażenia domu bo dostaliśmy gołe ściany ,nawet bez podług.Wszysto trzeba było kupić...meble,sprzęty itp.A teraz znowu mam mu wszystko zostawić bo uważa że znowu wszystko jest jego.Do domu który wybudowałam w Polsce mam zakaz wstępu.Ale już się nie ugnę bo wiem w 200%że on się nie zmieni a tylko może sprawić że skończę jako kaleka albo w psychiatryku.Nie mam pojęcia jak potoczy się moje życie i gdzie ale jednego jestem pewna...Na pewno jak najdalej od niego!
      Tobie również radzę abyś się nie poddała i pod żadnym pozorem do nie wracała.Z tekstu wnioskuję że jesteś jeszcze młodą osobą więc tym bardziej nie pozwól sobie zmarnować życia tak jak ja to zrobiłam.Zawsze znajdzie się jakieś wyjście z trudnej sytuacji tylko nie możemy się poddać.Oni tylko na to czekają,na naszą porażkę.Wtedy znów będą się czuli wygranymi.Czytaj podkasty na temat tych potworów jak sobie z tym radzić.Ja też nadal czytam i buduje mnie to że tyle ludzi zmaga się z tymi psycholami i że udaje im się wyrwać z tego przeklętego kręgu narcyzach psychopaty.Przepraszam kochana że tak popłynęłam z tym pisaniem.Chciałam Ci przybliżyć moją sytuację i to że wcale nie jest lepsza od Twojej bo Ty przynajmniej nie mieszkasz już z tym palantem a ja co dnia narażona jestem na jego
      szykany i obrzydzanie mi życia do czasu aż coś znajdę.Gdybym była sama to może bym szybciej znalazła ale z psem?Życzę Ci kochana dużo siły i wytrwałości w uwalnianiu się z tego związku.Zawsze gdy zwątpisz w słuszność swojego odejścia to przypomnij sobie jak z Tobą nieludzko postępował .Gdyby nas naprawdę kochali to by nas nie krzywdzili!!!Pomyśl o tym.Trzymam za Ciebie kciuki.Jak będziesz miała potrzebę to pisz do mnie❤️

    • @karolinagronowska5634
      @karolinagronowska5634 Год назад

      @@renatagoral4155 Bardzo dziękuję że ten komentarz. Naprawdę otwiera mi oczy na to co może się dziać też później.. że może być jeszcze gorzej niż było.. strasznie Pani współczuję i doskonale rozumiem jak to wszystko boli i jak ciężko było z tego wyjść. Dobrze że już Pani wie że on się nie zmieni i jest Pani tego świadoma. Ja nadal sama siebie przekonuje że to nie moja wina. Jest ciężko, są chwile zwątpienia, tęsknota.. Ale właśnie dzięki takim historiom widzę że tacy ludzie faktycznie będą nas niszczyć i nigdy nie będą wdzięczni za to co dla nich zrobiliśmy, ile poświęciliśmy.. tacy ludzie chyba rzeczywiście nie kochają.. ja sobie to poprostu tłumaczyłam że on taki nie jest, że to przez chorobę dwubiegunowa i że jak weźmie leki to wszystko się zmieni. Tyle że leki już bierze a nadal jest to samo.. boje się ale chyba nie ma innego wyjścia jak raz na zawsze zamknąć za sobą drzwi. Dziękuję za ten komentarz i życzę wszystkiego dobrego, żeby się wszystko ułożyło❤️

  • @mgnieniewiosen5656
    @mgnieniewiosen5656 Год назад +84

    Narcyz kiedy przyłapiesz go na czymś po 1 zrobił ci coś złego po 2 w celu uniknięcia odpowiedzialności wzbudzi w Tobie poczucie winy i po 3 obrazi się i wejdzie w role ofiary jakbyś to Ty go skrzywdził a tak naprawdę to krzywdzi Ciebie trzykrotnie

    • @joanna6394
      @joanna6394 Год назад +1

      Narcyz to smiec ,z ktorym nie warto rozmawiac,omijac szerokim lukiem.

    • @alicjadudek5052
      @alicjadudek5052 Год назад +14

      To demony w białych rękawiczkach. Jest tylko jeden sposób na takie typki.😁

    • @krzysztoffratczak1501
      @krzysztoffratczak1501 Год назад +5

      @@alicjadudek5052 muzyka 432hz I podniesienie swoich wibracji.

    • @joannamirek2701
      @joannamirek2701 Год назад +24

      Święta prawda. Narcyz mistrz kłamstwa, manipulacji intryg i szantażu. Istny demon zła, zazdrości, kontroli i chęci niszczenia.

    • @dzoiw.7812
      @dzoiw.7812 Год назад +12

      No ba, on kłamie dla Twojego dobra, a ty masz być wdzięczna za jego szczerość i wspaniałomyślność. Biedny musiał z miłości i troski o związek kłamać.

  • @dorotasd7646
    @dorotasd7646 Год назад +24

    Z toksykiem nie ma związku,jest tylko beznadzieja.

  • @asicalasica
    @asicalasica Год назад +26

    Sytuacja z życia z toksykiem.
    T: Każdy by Cię tak potraktował, bo nikt nie ma nerwów ze stali.
    Ja: Przecież mam styczność z wieloma osobami i tylko między nami sytuacja wygląda w ten sposób...
    T: Ale tylko ze mną spędzasz tak dużo czasu.
    ...I jednocześnie ograniczanie kontaktu z innymi ludźmi oraz deptanie niskiego poczucia własnej wartości, które było przyczyną problemu, o który miał do mnie pretensje.
    To był dla mnie klucz do podjęcia decyzji o odejściu: zrozumienie, że to błędne koło, które napędza on sam. Że w tej grze wcale nie chodzi o jego zatrzymanie.

    • @aleksandraslonowska9457
      @aleksandraslonowska9457 Год назад +6

      Oczy mi sie szeroko otworzyly . Widze ze ci ludzie mowia te same slowa. Ja uslyszalam te same slowa. Bardzo sie Ciesze ze zobaczylam Twoj komentarz.

    • @asiawa
      @asiawa Год назад +10

      Miałam to samo,twierdził ze to moja wina ze krzyczy na mnie.A to on pracował z domu bo w biurze nie dawał rady z ludźmi .Ja pracowałam w dużej szkole i nie zdarzyło mi się by ktoś musiał na mnie krzyczeć.On nie miał przyjaciół a moi nie byli dla niego na wystarczająco wysokim poziomie😂 Potrafił kalkulować czy ktoś mu jest potrzebny czy raczej nigdy nie będzie.
      Moja ewakuacja nastąpiła po serii manipulacji i próbie przerzucenia odpowiedzialności za złe i okrutne zachowanie na mnie.W końcu oczy mi się szeroko otworzyły.Poszłam na odwyk,zero kontaktu.Narc długo nie wytrzymał ,szybko znalazł kolejna ofiarę .Jestem tylko ciekawa jak długo ona pociągnie ten strasznie ciężki wóz z kamieniami.

    • @lidiastanczyk164
      @lidiastanczyk164 Год назад +6

      Bardzo słuszna decyzja ,gratuluję i pozdrawiam

  • @iwomo963
    @iwomo963 Год назад +19

    Doświadczyłam tego dzisiaj, wyszłam z domu załatwić parę spraw. Spotkałam wiele uprzejmych, grzecznych, kulturalnych, życzliwych, troskliwych ludzi. I wtedy przyszła myśl, jednak istnieje inny świat. Gdy się wyjdzie z dysfunkcji to tak , jak oddech krystalicznego powietrza w Alpach. ❤️

    • @katherins7985
      @katherins7985 Год назад +1

      Jak ja Cię dobrze rozumiem😥 Przytulam🌷

  • @olanowosiad9121
    @olanowosiad9121 Год назад +44

    Trudno zyc z taka osoba pod jednym dachem Oni zawsze chca miec racje Najlepiej robic swoje ❤

  • @lidiastanczyk164
    @lidiastanczyk164 Год назад +18

    No właśnie tak jest Panie Patryku ,ujął to Pan w punkt ,bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie

  • @katerynapiasecka9504
    @katerynapiasecka9504 Год назад +9

    Pozwalałam przez całe małżeństwo i zauważyłam że nawet po rozwodzie mój ex narzuca mi jak powinnam żyć i jak mam prowadzić swoją firmę. Potrafi mnie obrażać i gnoić na moim własnym podwórku. Pracuje nad stawianiem granic.

  • @alicjadudek5052
    @alicjadudek5052 Год назад +18

    Od sadysty nie żądaj nigdy ludzkich uczuć.

  • @VictorAnox
    @VictorAnox Год назад +10

    Jak to powiedziała moja żona w rozmowie ze znajomymi "my to tworzymy takie włoskie małżeństwo, najpierw się kłócimy później się godzimy" to właśnie chyba była próba robienia z patologi norme.

    • @urszulaboksa5482
      @urszulaboksa5482 Год назад

      Witam. Nie fawajmy się programować. Niech będzie po naszemu. Pozdrawiam. Bądźcie szczęśliwi jak się da. Bo szczęście to też niejedno ma oblicze.❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🌹🌹🌹🌹🌹🏃🏃🏃🏃🤸🤸🤸🤸🤸🤸🤸🌹☀️

  • @magorzatashshzhzn5872
    @magorzatashshzhzn5872 Год назад +6

    Z takimi ludźmi nigdy nie dojdzie się do ładu i normalności. Zawsze będziesz tym złym. Nieważne czy to matka czy ojciec czy mąż. Jedyne wyjście uciekać. Z tym, że ty i tak jesteś największym złem. Tacy ludzie w twoim życiu, to kwadratura koła.

  • @ewata5613
    @ewata5613 Год назад +6

    ostatnio odkryłam ze toksyczni ludzie byli w moim zyciu od zawsze najpeirw toksyczni rodzice a potem naturalnie zamienilam ich na toksycznych partnerow takie to było przeciez znajome...osoby zdrowe są dla mnie jak anioły czy cos niezwykłego nadludzie...

  • @malwa4218
    @malwa4218 Год назад +7

    Mieszkamy 800 km oddaleni od mojej matki.Często po rozmowach telefonicznych z nią walczyłam z pokusą wypowiedzenia prawdy ,sprzeciwienia się jej postawieniu granic.Nie robiłam tego jednak bo wiedziałam że to może być koniec relacji.Moja mama nie zabiegała o dobre relacje ze swoimi siostrami.Miesiącami , latami nie rozmawiała z nimi.Wiedziałam że między nami może też do tego dojść.Nie chciałam zerwania kontaktu z moją matką chociażby ze względu na nasze dzieci.Nasze spotkania siłą rzeczy były ograniczone , że względu na odległość.Mimo wszystko czuję się źle dlatego że milczałam wtedy gdy wszystko we mnie krzyczało," NIE,NIE ZGADZAM SIĘ"

    • @magorzataw102
      @magorzataw102 Год назад +6

      A jesli krzywdzi Twoje dzieci i Ciebie?
      Czasem jedynym wyjściem jest brak kontaktu.

  • @polakowalska4804
    @polakowalska4804 Год назад +16

    5 lat w toksycznym związku. Po 5 latach zapomniałam wręcz jak to jest normalnie żyć. Dla mnie niestety patologia stała sie tak bardzo normą, że teraz boje się powrotu do normalnego życia, straszne:( chciałabym wrócić do samej siebie ale czuję jakiś dziwny strach

    • @alicjachojnacka2256
      @alicjachojnacka2256 Год назад +3

      Pola! Z Bogiem dasz radę 💓🙏

    • @slonkosz1098
      @slonkosz1098 Год назад +1

      To prawda z Bogiem i wiara w Sama Siebie w swoją wartość 👍👍😇❤️

    • @szaskala86
      @szaskala86 10 месяцев назад

      Droga Pani, moja imienniczko!
      Uciekaj póki czas, póki jeszcze trochę sił...Ja trwam w takim patologicznym związku od 40 lat i dopiero od kilku tygodni dotarła do mojej świadomości głębia zmian które we mnie zaszły. Dzięki takim filmom jak ten zdobywam wiedzę, zrozumienie; zbieram siły na jak najszybszą ewakuację. Przecież zanim poznałam toksyka byłam bardzo szczęśliwą osobą! Muszę "odnaleźć" siebie, a może po prostu wrócić do siebie.Wierze, że potrafię. Czego i Pani serdecznie życzę. Pozdrawiam ❤❤❤

    • @szaskala86
      @szaskala86 10 месяцев назад

      ... rozumiem ten strach... kiedy mnie on obezwładnia, przypominam sobie wszystkie okropności wyrządzone mi przez toksyka, i już wiem, że jedynym ratunkiem jest ucieczka, jak najszybciej. Proszę mi wierzyć, z czasem wszystko będzie tylko gorzej i gorzej. Żałuję tylko, że nie miałam tej wiedzy wcześniej. Pani ma tę szansę!

    • @polakowalska4804
      @polakowalska4804 10 месяцев назад +1

      @@szaskala86 Bardzo mi miło, że odpowiedziała Pani na mój komentarz i podzieliła się swoją historią :) u mnie wiele się zmieniło od czasu, gdy pisałam poprzedni komentarz. Odeszlam od toksyka pod koniec września, czyli niedawno w sumie. Ale już na stałe. Trzy tygodnie temu założyłam toksykowi niebieską kartę o przemoc psychiczną i ekonomiczną. Odeszlam, bo nie dałam rady psychicznie już, ciągle wyzwiska i straszna bieda. A przecież jest jeszcze 5 letni syn w tym wszystkim. Czeka mnie jeszcze wojna o dziecko. W końcu się wyrwałam z tego piekła. Pani też życzę tego z całego serca ❤ niech Pani nie niszczy sobie dalej psychiki i życia. Powodzenia i dużo siły 💪💪💪

  • @magorzatamuras6668
    @magorzatamuras6668 Год назад +5

    Zanim człowiek się zorientuje to już toksyk sporo rzeczy ma załatwionych. Niestety normalny człowiek nie zakłada że niszczenie to jest to na czym mi zależy.

  • @yolandastepien723
    @yolandastepien723 Год назад +6

    *Kazdy musi byc soba, tylko sobs!* Kazdy zyje, jak chce, lubi i moze.😅 Trzeba miec godnisc do samego siebie, kochac sie. 🤫. *Takiech ludzi nalezy unikac.*

  • @gabrielaokwieka5385
    @gabrielaokwieka5385 Год назад +5

    Mnie toksyk doprowadził do ciężkiej choroby ,depresja z śilnymi dolegliwościami psychosomatycznymi uniemożliwiającymi mi samodzielne funkcjonowanie.Skończyło się zniszczeniem mojego wnuka, córka z zięciem to też toksycy.

  • @ewaewa7824
    @ewaewa7824 Год назад +25

    Bardzo dziękuję za ten filmik. Może napiszę coś o sobie. Jestem DDA typ wrażliwy po bardzo ciężkich przejściach. Niestety zdarzyło mi się też przebywać w związku z osoba narcystyczną i bardzo ten związek odchorowałam i przeżyłam. W zasadzie zamknęłam się w sobie i przez ładnych kilka lat starałam się utrzymywać jak najmniej kontaktów z ludźmi. Pech, a może i nie do końca pech spowodował, ze po tych latach bycia samą wdałam się w romans z osoba toksyczną, lecz tym razem zaczęłam sie pytać natrętnie dlaczego tak się stało ? Zaczęłam analizować całą sytuację krok po kroku, nie spuszczając też z oczu przede wszystkim siebie i tego jak ja się czuję. Coś we mnie jakiś wewnętrzny głos kazał mi właśnie poszukiwać odpowiedzi i udałam się na portal randkowy, ale nie z zamiarem wchodzenia w związki, ale znalezienia właśnie jak to Pan to nazwał punktów odniesienia. Ku mojemu zdumieniu dowiedziałam się o sobie, że wcale nie jestem taka jak mi przez lata wmawiano. Dowiedziałam się, ze ludzie chętnie przebywają w moim towarzystwie, otwierają się przede mną, ze nie wszyscy są alkoholikami, ze owszem jest to jakiś odsetek w społeczeństwie, ale przecież ludzie sa różni i dowiedziałam sie też, ze niektórzy ludzie potrafią tez być wspierający ! Bardzo mi tez pomogły Pana filmiki, ponieważ wiem, ze byłam ofiarą gaslightingu w dzieciństwie i teraz wiem, zę coś takiego kradnie życie, kradnie radość i potencjał, bo człowiek zamiast koncentrować sie na własnym rozwoju, rowniez tym emocjonalnym, zajmuje się cały czas stanami, humorami osób, które nie chca nad sobą pracować, i które na to kompletnie nie zasługują !!! Przykre jest jednak to, ze życie mamy jedno i niestety straconego czasu nie da się już zawrócić ... Dużą role odgrywa też, świadomość tych wszystkich patologicznych mechanizmów, bo niestety bez świadomości człowiek tkwi i przyjmuje wszystko za normę ... Tylko swiadomość i podjęcie aktywnych kroków, nawet najmniejszych do zmiany, znalezienia tych innych jak to Pan ujął punktów odniesienia jest w stanie nas wyrwać z przeklętego koła ...

    • @ewaewa7824
      @ewaewa7824 Год назад +7

      Rozwinę może jeszcze wątek tego portal o którym pisałam powyżej, bo to może być trochę śmieszne, ale też obrazuje dobrze błędne koło i to, jak niebezpiecznym dla naszego potencjału emocjonalnego jak i nie tylko tego emocjonalnego może być uzależnianie naszej opinii od drugiego człowieka. Otóż po kilku latach bycia singlem znalazłam coś co zaczęło mi się podobać, sprawiać radość, wzbudziło ciekawość, chęć poznawania swiata. Tym czymś stała się dla mnie Hiszpania. Po prostu zauroczyłam sie tym krajem 2 lata temu i kiedy pierwszy raz przyjechałam nie potrafiłam powiedzieć ani słowa. Moja ciekawość była na tyle wielka, że zaczęłam się uczyć hiszpańskiego z Duolingo i tak w tym roku na wakacjach po raz pierwszy w życiu nawiązałam kontakt za pomocą tego języka. Wiadomo pierwszy raz jest niezwykle trudny i człowiek jeszcze w głowie nie może odnaleźć wszystkich słów i tłumaczy wszystko najprościej jak to możliwe, wykorzystując zasób słownictwa jakim po prostu dysponuje. W ten sposób poznałam tez kogoś, lecz ta znajomość wydała mi sie dość dziwna. Zblizyliśmy się do siebie, lecz sposób komunikacji tej osoby sprawiał mi wiele trudności i ponieważ nie miałąm innego wytłumaczenia, przepraszałam za to, ze moze się jakoś źle wysławiam, ze to może powoduje, ze sie nie rozumiemy tak jak powinniśmy, ze dochodzi może z tego powodu do sytuacji konfliktowych. On odpowiadał mi zawsze zdawkowo, od niechcenia, niepełnymi zdaniami, powstawało wiele niedomówień. Niestety z biegiem czasu frustracja i moje emocje sięgały zenitu, a ponieważ nie znałam przecież nikogo innego postanowiłam poszukać jednak odpowiedzi gdzieś głębiej i zapisałam się na portal randkowy, kompletnie nie mając doświadczenia z takimi stronami. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, ze komunikuję się dobrze, ze ludzie mnie rozumieją, potrafią odpowiedzieć na pytania, gdy czegoś do końca nie rozumiem, zę ogólnie konwersacja toczy się płynnie, dobrze, ze zrozumieniem i potrafimy nawet pożartować i porozmawiać praktycznie na większość tematów. W tym momencie zrozumiałam, ze to co mnie spotkało z tym człowiekiem, to kompletnie nie było o mnie ... Zrozumiałam, ze ten typ po prostu tak ma i gdybym nie podjęła żadnych kroków nadal byłabym uwięziona w tej relacji ... Ta historia nauczyła mnie tego, że trzeba jednak wychodzić do ludzi, ze nie wolno zamykać się w sobie, że ile jest ludzi tyle może być opinii i niekoniecznie muszą one byc prawdziwe ... Zrozumiałam, ze rzetelny research i uczciwy feedback są bezcennym narzędziem ...

    • @ewaewa7824
      @ewaewa7824 Год назад +6

      Oczywiście zamierzam stosować tą metodę w moim dalszym życiu i jestem na etapie rewidowania fałszywych przekonań o sobie samej. Przekonań które zostały mi również zaszczepione w dzieciństwie ... To by było na tyle... Zyczę wszystkim pasji w wyrywaniu się z błędnych kół i dużo radości na drodze do odkrywania samego siebie ... Na drodze do ustanawiania swoich wartości i norm...

    • @dan911911dan
      @dan911911dan Год назад +5

      @@ewaewa7824 super że się rozwijasz, ale co do portali randkowych z pięknymi zdjęciami o podtekście erotycznym- to często dla kobiet karmienie atencją nieco zdesperowanych facetów z którymi itak nie będziesz - sądzę że w dzisiejszym świecie dla młodych dziewczyn te portale randkowe pełne napalonych facetów dających atencję i łatwego sexu ,- to równie wyniszczające choć wydaje się przyjemne l

    • @beatapestrowicz1719
      @beatapestrowicz1719 Год назад

      @@dan911911dan Niestety większość panów szuka tylko przygód

  • @ewagunia889
    @ewagunia889 Год назад +19

    Wsxystko się zgadza. Ale ciężko się przedrzeć przez ten gąszcz toksykow..podjęłam decyzję swojego życia. Całkowity zwrot odcięcie i wyjazd do innej pracy..wszedzie napotykalam ludzi toksycznych. I czasmi myslalalam ze ja zwariowałam..ale dość..🔥

    • @joannamirek2701
      @joannamirek2701 Год назад +1

      Ma Pani rację. To narcystyczne gówno zalało cały świat i jest dosłownie wszędzie. Demony te spotykamy w życiu osobistym, towarzyskim, rodzinnym, zawodowym, społecznym. Narcyzi mają wyostrzone radary na wrażliwe dobre osoby i takie właśnie osoby stają się ich ofiarami. Narcyzi pasożyty, manipulanci i kłamcy muszą przecież czerpać zasoby i korzyści od osób o dobrym sercu, które chętnie pomagają i wspierają.

    • @ewagunia889
      @ewagunia889 Год назад +1

      @@joannamirek2701 zgadzamvw 100vw procentach

    • @dan911911dan
      @dan911911dan Год назад +4

      Ofiary toksykow czy narcyzów mają zestaw cech które je przyciągają i odwrotnie. Widać to np.po niektórych kobietach nawet atrakcyjnych które kilka razy wybierają toksyka a olewają normalnych facetów (bo brak emocji)

    • @beatapestrowicz1719
      @beatapestrowicz1719 Год назад

      @@dan911911dan Nie do końca tak jest ,żadna kobieta nie chce mieć faceta który ją poniża i bije,wiem co pisze byłam w takim związku do teraz dochodzę do siebie

  • @damianchad564
    @damianchad564 Год назад +9

    "Życie nie jest kolorowe, inni też się cały czas kłucą". Uważanie kłutni za jakąś normę i codzienność, takie rzeczy mialem wpajane przez lata i zacząłem przyjmować to już jako normę od partnerki. Pana słowa: "Patologia jest norma dla osoby toksycznej", ale czy da się tą osobę jeszcze z tej patologii wyciągnąć?

    • @magorzatamuras6668
      @magorzatamuras6668 Год назад +5

      A po co tracić czas na wyciąganie kogoś z czegoś skoro ta osoba mnie bezpośrednio skrzywdzila?

    • @urszulaboksa5482
      @urszulaboksa5482 Год назад +2

      Witam.Da się.Trxeba głośno zastanawiać się że zmartwieniem*, dlaczego musi się kłócić. To zacznie powstrzymywać osobę . Zacznie się czepiać,ale to nie będzie kłótnia .Zamień kłótnie na coś innego, zacznij myśleć Kreatywnie. Osoba ma może złamane serce i ją boli kupę lat*, może to nie toksyk a ofiarą toksyka... Uprawiajcie sporcik jakiś, wtedy to wyjdzie...
      Zastanawiajmy się ,miejmy swoje zdanie. Bo to programowanie. Programowanie nas.

    • @maamiss5561
      @maamiss5561 Год назад +1

      Musi się kłócić, bo chce wymusić, ugrać coś dla siebie, jakieś zasoby w postaci na przykład seksu.

    • @she_118
      @she_118 Год назад

      Nie.

  • @marzena3042
    @marzena3042 Год назад +10

    Bardzo ważny temat ❤️❤️❤️❤️dziękuję za ten film ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
    Serdecznie pozdrawiam

  • @kotuvka
    @kotuvka 9 месяцев назад +2

    Dziękuję.............❤ Ja ciagle slysze slowa typu "wszyscy tak zyja/ mysla, tylko nie Ty" a moje odpowiedzi, ze wlasnie nie wszyscy, zawsze sa kwitowane doprecyzowaniem "no, wszyscy normalni".. 🤯🤕

  • @Katarzyna_S_89
    @Katarzyna_S_89 Год назад +7

    Dziękujemy Panie Patryku za pomoc, czy szkolenie dotyczy tylko sytuacji kiedy narcyz jest naszym partnerem, czy można ten kurs odnieść również do innych rodzajów relacji rodzic-dziecko, współpracownik-współpracownik, siostra-brat?

    • @Psychologianawynos
      @Psychologianawynos  Год назад +4

      Mechanizmy i zachowania są podobne, więc jak najbardziej można wyciągnąć wnioski nie tylko w przypadku relacji z partnerem, ale też szerzej. Kluczowe są sygnały alarmowe oraz wachlarz zachowań, które te sygnały potwierdzają.

    • @Katarzyna_S_89
      @Katarzyna_S_89 Год назад +1

      @@Psychologianawynos serdecznie dziękuję za wyjaśnienie 🙂

  • @lidiastanczyk164
    @lidiastanczyk164 Год назад +8

    Dokładnie tak jest ,wielki szacunek dla Pana ,pozdrawiam serdecznie

    • @urszulaboksa5482
      @urszulaboksa5482 Год назад +1

      Nie warto się poddawC programowaniu, zrozumiałam. Uwaga.🐀🤸🤸🤸

  • @jana23333
    @jana23333 Год назад +2

    Ile narcyzów mamy w Sejmie,Senacie i rządzie ,oceniam na 20%.

  • @TheSalaboss
    @TheSalaboss Год назад +6

    Dużo widzę przykładów typu żona - mąż albo w drugą stronę. Nie ma chyba odwagi jasno mówić o toksycznych rodzicach którzy od małego przycinają dzieciom skrzydła żeby te nie były od nich lepsze. A jakiż jest wielki szok u tych rodziców kiedy dziecku uda się wyrwać z matni i się okaże że ojciec czy matka które gówno w życiu osiągnęli muszą patrzeć na sukces dziecka która tak we wszystkim krytykowali i w życiu ustawiali swoimi matactwami czy manipulacjami. Teraz jako wolne byty moga pokazać swoim oprawcom palec. Od siebie polecam książki Dymitra Wereszczagina. Jest tam trochę baśni ale też wiele spraw można zrozumieć na spokojnie tylko do tego trzeba się urwać z sieci zależności którą uwił pająk nie ważne jak go nazwiemy czy to toksyk czy toksyczny wampir nie mogący istnieć bez Twoich negatywnych emocji.

    • @beatamisiak3519
      @beatamisiak3519 Год назад

      @@nakoncuswiata "to obóz koncentracyjny" życie z takim rodzicem,w jednym z wykładów określił Sam Vakin

    • @beatamisiak3519
      @beatamisiak3519 Год назад

      @@nakoncuswiata z tłumaczeniem Polski konto z yb zostało usunięte, taka informacje mi się wyświetla,ale ode ktoś zna angielski i przetłumaczyć ten wykład cały, bo tam było tylko w skrócie pierwsze 15 minut

    • @beatamisiak3519
      @beatamisiak3519 Год назад

      @@nakoncuswiata ruclips.net/video/euGhNMifaw8/видео.html

  • @Anna-ob7tj
    @Anna-ob7tj Год назад +2

    Panie Patryku wszystko się zgadza. To zgłębianie wiedzy, rozpoznanie i uświadomienie sobie, że mamy do czynienia z osobą toxyczną jest najważniejsze, kiedy podejrzewamy, że coś jest nie tak. Jak już pisałam, dałam radę, to przerwać.Wręcz, ta relacja otworzyła mi oczy na siebie(pomogły w tym filmiki).Wiem co robiłam nie tak. I to jest ważne. Mam wrażenie, że tak naprawdę, dzięki tej relacji przepracowałam swoje traumy.Jestem inną osobą, chociaż gdzieś w głębi jeszcze ta osoba jest. Zauroczenie było ogromne. Może jakiś temat jak mieć odwagę i jak patrzeć aby spostrzec kogoś nowego i nie widzieć starego. 😘

  • @malagosia9589
    @malagosia9589 Год назад +7

    Odeszłam od patologicznego narcyza. Nie będę się rozpisywała bo książkę by napisał. Facet ma swój świat. Wiecznie otoczony adoratorkami. Wśród nich były jego byle, kilka obecnych i przyszłe ofiary. On dosłownie upatrzył sobie kobietkę i potrafił się o nią starać latami. Będąc ze mną pozostawał w kontakcie ze swoimi byłymi. Ma takie które są dosłownie na kiwnięcie palcem. Ta patologia jest przerażająca bo jedna z jego byłych ( która trzyma na łańcuszku) wozi go do jego kolejnej ofiary samochodem i czeka aż on od niej wyjdzie. Brak słów. Najgorsze w tym wszystkim jest to że te kobiety ciągle go usprawiedliwiają, wybaczają i spełniają każde życzenie a on ...śmieje im się w twarz.

    • @malagosia9589
      @malagosia9589 Год назад +2

      @Wojciech Naskręt sęk w tym że nie. Facet ma gadanie, jest inteligentny, tworzy iluzje siebie w oczach innych.. każda kocha, każda jest wyjątkowa i jedyna. I proszę mi wierzyć każda z czasem wykańcza psychicznie.

    • @malagosia9589
      @malagosia9589 Год назад +3

      @Wojciech Naskręt dla tego typa kobieta zamężna to wyzwanie. Wyjątkowo poj.... gość. Oczywiście że kopłam. Nie było łatwo. Musiałam zmienić pracę . Zerwałam całkowicie kontakt . Poblokowalam. Kobiety kochają uszami. Mało jest kobiet pewnych siebie, znających swoją wartość . Mało tego ....dużo facetów traktuje go jak Boga w stylu,, jaki sprytny,, podziwiają go . Patologia stała się normą. Tobie również miłej niedzieli.

  • @magorzatashshzhzn5872
    @magorzatashshzhzn5872 Год назад +2

    Bycie dla nich dobry ? O to właśnie chodzi złu.

  • @beatapogorzelska1241
    @beatapogorzelska1241 Год назад +4

    Gratulacje! 100 osób to dużo🙂

  • @Linalina-ic2fs
    @Linalina-ic2fs Год назад +2

    Nie wszyscy ludzie toksyczni chcą tacy być, nawet nie wiedzą, że są toksyczni chcą być normalni, a nie potrafią,

  • @dorotasobinska943
    @dorotasobinska943 Год назад +1

    No ale co zrobić ? Bo w kolko to samo .toksyk też próbuje ci wmówić ,że wszystko twoja wina....

  • @greentea9748
    @greentea9748 16 дней назад

    Ja mam dziwną rekacje w pracy. Pani Dyrektor, z którą znam sie od wielu lat, gdy awansowala wyzywa sie na pracownikach. Jej humory sa legendarne. Mlodzi nie wytrzymuja i sie zwalniaja, ja jestem kilka jat przed emerytura i to nie czas na zmiane pracy. Nie wiem z jakiego powodu, owa osoba, tym razem uwziela sie na mnie i od poczatku tego roku przstala odpowiadac mi na korytarzu czesc, czy dzien dobry. Upokarza mnie to bardzo, wytrzymalam tyle miesiecy, ale juz postanowilam, ze za bardzo mnie to niszczy i ze bede ja traktowala tak samo, czyli jak powietrze. Dziwna to relacja w pracy, ale dalej nie moge juz tego znosic. Zadna rozmowa wyjasniajaca nic by nie dala, bo ona tak zniszczyla juz kilka osob, ktore sie zwolnily.

  • @beatapestrowicz1719
    @beatapestrowicz1719 Год назад +2

    Ciężko jest jak to jest toksyczny rodzic który umniejsza i okazuje brak empatii

  • @kingalis9636
    @kingalis9636 Год назад +2

    Po prostu dziękuję 😊

  • @magorzatapopiel5182
    @magorzatapopiel5182 9 месяцев назад

    Pana audycje sa najlepsze

  • @krystynabadysiak8452
    @krystynabadysiak8452 Год назад

    Pozdrawiam

  • @krystynabadysiak8452
    @krystynabadysiak8452 Год назад

    Dziękuję bardzo za wykład,bardzo ciekawy

  • @bozenaczapla830
    @bozenaczapla830 Год назад +1

    ❤❤❤

  • @krystynabadysiak8452
    @krystynabadysiak8452 Год назад

    Bardzo jasno wyjaśnione.

  • @OliwiaBusiak-ve5qu
    @OliwiaBusiak-ve5qu Год назад

    Bardzo Ci dziękuję

  • @dorotasobinska943
    @dorotasobinska943 Год назад

    Mam taką matkę....

  • @krzysztoffratczak1501
    @krzysztoffratczak1501 Год назад +8

    Wystarczy zmienić świadomość i podnieść wibracje (jesteśmy Aniołami) sprawdziłem działa w 100% i nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego. Zacznijcie od muzyki 432 hz

    • @mSK922
      @mSK922 Год назад +7

      Z całym szacunkiem ale pakujesz się w bagno,Aniolami nie jesteśmy. Znam się na tym trochę i nie idziecie z takimi radami bo źle się to kończy

    • @krzysztoffratczak1501
      @krzysztoffratczak1501 Год назад +4

      @@mSK922 Jaka twoja świadomość taka odpowiedź

    • @mSK922
      @mSK922 Год назад +5

      @@krzysztoffratczak1501 skoro twierdzisz że jesteśmy Aniołami to już dużo mówi...

    • @user-hl6jr3gx5m
      @user-hl6jr3gx5m Год назад +2

      Pan jest naprawdę Aniołem czy tylko pan tak sobie zażartował?

    • @TheSalaboss
      @TheSalaboss Год назад

      Jesteśmy aniołami tyle że upadłymi zesłanymi na ziemię w celu przerobienia lekcji. Cała ta muzyka 432 uważam że to ściema. Każda muzyka jest dobra, każda która prowadzi do zamyślenia i głębszej refleksji. Ci co nie są aniołami mogę być potomkami szympansów, mnie tak wszystko jedno za kogo się uważają. Tylko czy nie są właśnie toksykami jeżeli inni musza uważać tak jak oni?

  • @ewapiramida5555
    @ewapiramida5555 Год назад +3

    Świetny temat-DZIEKUJĘ! SUBSKRYBUJĘ-OCZYWIŚCIE!👱‍♀️🙏😊👍❤️