Dzięki Panu izoluje matki od trzech lat i jak narazie 100% powodzenia w moich 20 rodzinach. Ten kto to wymyślił to na nagrodę Nobla zasługuje. Dużo zdrowia życzę i dziękuję za firmy dzięki którym nauczyłem się jak to robić.
To nie jest moja metoda, to metoda dr Petra Chmary. Człowiek poświęcił karierę naukową, bo na początku większość wyśmiewała i krytykowała jego pracę. Ale dziękuję i pozdrawiam.
Witam Panie Igorze ,czyli mam rozumiec jak zaizoluje matkę np.wbpołowie czerwca ,to teoretycznie zgarne troche miodu i to pokolenie pszczół powinno dotrwać do kwietnia przyszłego roku ,oczywiscie mając przez cały czas zaizolowaną matkę .Ps dzieki rozmowie z Panem izoluje matki około 10 sierpnia na ponad dwadziescia dni do całkowitego zakarmienia i leczenia mam 100%przezimowania💪👍bardzo cenne rady na Pana filmach ,pozdrawiam z okolic Przemysla,dużo zdrówka życzę
O! Nareszcie mój rodzinny Przemyśl! Witam! Nie całkiem tak: w połowie czerwca izoluję matkę tylko na około 14 dni. Po 1 - 15 dniach uwalniam i po 21 - 22 dniach od momentu izolacji przez około 2 - 3 dni niema czerwiu krytego - stary się zdążył wygryźć, nowy nie jest jeszcze zasklepiony mam czas na skuteczne pozbycie się Varroa. Staram się zęby do połowy sierpnia, początku września matki intensywnie czerwiły. Izoluję matki w rodzinach, które mają co najmniej 6 - n7, a nawet 8 ramek wlkp czerwiu w każdym wieku. W tych, które do połowy września nie znajdę tyle czerwiu, też izoluję matki, ale łączę je do wspólnej zimowli.
@@igorpawyk730 Dziękuję Panu za szybką odpowiedź podany przeze mnie termin był terminem przykładowym ,wiem na pewno po rozmowie z Panem ,że trzeba mieć wymienione dwa pokolenia młodej pszczoły bo nic z naszej roboty nie wyjdzie ,ja trzymam się tego co Pan kiedyś powiedział ,że we wrześniu raczej nie powinno być w rodzinie żadnego czerwiu ,bo niestety varroza może ,ale nie musi zdziediątkowac rodzinę do wiosny,ale już wiem dzięki Panu jak to wykonam w czerwcu ,żeby wszystko było ok,jeszcze raz bardzo dziękuję ,jest Pan bardzo mądrym gościem 👍💪
Witam. 21:40 Wydaje mi się, że inne działanie matematyczne trzeba zastosować aby zobrazować korzyści wynikające z izolacji. Pan poszedł jakby najprostszą drogą, na skróty ;-). W obliczeniach należy uwzględnić fakt, że 21000 pszczół będzie również musiało czymś się żywić w przypadku braku izolacji. Dalej: Gdy w ulu nie ma czerwiu, nie ma potrzeby utrzymywania rygorów stałej temperatury. Tutaj można dokładniej przyjrzeć się zjawisku, dzięki możliwości zainstalowania rejestratora. Wymienione przeze mnie zagadnienia przemawiają tym bardziej za izolacją matek. Według mojej oceny, korzyści wynikające z tego są tym większe. Pozdrawiam
KIEDY ZROZUMIECIE ŻE ŻADNE KRATY ,STYMULATORY ANI KWASY NIE ROZWIĄZUJĄ PROBLEMU ;PRZECIE TO TAKA WESZ I ABY SIĘ JEJ POZBYĆ WYSTARCZY BY NIE ZIMOWAĆ ANI JEDNEJ SZT ;GDY TAK POSTĄPIĄ WSZYSCY TO SKĄD SIE WEŹMIE? PRZECIE TO TAKIE PROSTE ALE JAK TRUDNO TO ZROZUMIEĆ ;TERAZ JESZCZE W STYCZNIU WYSTARCZY ODYMIĆ I MIEĆ PROBLEM Z GŁOWY A DODATKOWA KORZYŚĆ TO ŻE PSZCZOŁY SZYKUJĄ SIĘ DO ROZWOJU A TO JEST BARDZO NIEKORZYSTNE ; SPOWODUJE WSZTRZYMANIE ROZWOJU NA OK 10 DNI . NA TYCH ZJAZDACH TO TYLKO GONI SIE KRÓLICZKA BY BIZNES OKOŁO PSZCZELI MÓGŁ KWITNĄĆ DZIĘKI DURNIOM I NIEUKOM CZESZĄ KASĘ ;ALE JAK NIE SPRÓBUJECIE TO NIE BĘDZIECIE WIEDZIELI ;POWODZENIA ALE BEZ TEJ WSZ;NIE BĄDŹCIE WSZRZAMI!!!
Okres karmicielek zostaje zakłócony przez porażenie warrozą,i dlatego rodziny porażone dają najwięcej miodu Pszczelarz wykorzystuje je do selekcji na miodność.
@@igorpawyk730 To jest okres w którym pszczoły zajmują się wychowem czerwiu,ponieważ nie posiadają ciała tłuszczoego przechodzą do zbierania nektaru.Nie ma kto wychowywać czerwiu a pszczoły zbierają nektar.
Dzięki Panu izoluje matki od trzech lat i jak narazie 100% powodzenia w moich 20 rodzinach. Ten kto to wymyślił to na nagrodę Nobla zasługuje. Dużo zdrowia życzę i dziękuję za firmy dzięki którym nauczyłem się jak to robić.
P.Igorze ja i moi koledzy jesteśmy fanami pańskiej metody. Dziekujemy.
To nie jest moja metoda, to metoda dr Petra Chmary. Człowiek poświęcił karierę naukową, bo na początku większość wyśmiewała i krytykowała jego pracę. Ale dziękuję i pozdrawiam.
Witam Panie Igorze ,czyli mam rozumiec jak zaizoluje matkę np.wbpołowie czerwca ,to teoretycznie zgarne troche miodu i to pokolenie pszczół powinno dotrwać do kwietnia przyszłego roku ,oczywiscie mając przez cały czas zaizolowaną matkę .Ps dzieki rozmowie z Panem izoluje matki około 10 sierpnia na ponad dwadziescia dni do całkowitego zakarmienia i leczenia mam 100%przezimowania💪👍bardzo cenne rady na Pana filmach ,pozdrawiam z okolic Przemysla,dużo zdrówka życzę
O! Nareszcie mój rodzinny Przemyśl! Witam!
Nie całkiem tak: w połowie czerwca izoluję matkę tylko na około 14 dni. Po 1 - 15 dniach uwalniam i po 21 - 22 dniach od momentu izolacji przez około 2 - 3 dni niema czerwiu krytego - stary się zdążył wygryźć, nowy nie jest jeszcze zasklepiony mam czas na skuteczne pozbycie się Varroa. Staram się zęby do połowy sierpnia, początku września matki intensywnie czerwiły. Izoluję matki w rodzinach, które mają co najmniej 6 - n7, a nawet 8 ramek wlkp czerwiu w każdym wieku. W tych, które do połowy września nie znajdę tyle czerwiu, też izoluję matki, ale łączę je do wspólnej zimowli.
@@igorpawyk730 Dziękuję Panu za szybką odpowiedź podany przeze mnie termin był terminem przykładowym ,wiem na pewno po rozmowie z Panem ,że trzeba mieć wymienione dwa pokolenia młodej pszczoły bo nic z naszej roboty nie wyjdzie ,ja trzymam się tego co Pan kiedyś powiedział ,że we wrześniu raczej nie powinno być w rodzinie żadnego czerwiu ,bo niestety varroza może ,ale nie musi zdziediątkowac rodzinę do wiosny,ale już wiem dzięki Panu jak to wykonam w czerwcu ,żeby wszystko było ok,jeszcze raz bardzo dziękuję ,jest Pan bardzo mądrym gościem 👍💪
Witam. 21:40 Wydaje mi się, że inne działanie matematyczne trzeba zastosować aby zobrazować korzyści wynikające z izolacji. Pan poszedł jakby najprostszą drogą, na skróty ;-). W obliczeniach należy uwzględnić fakt, że 21000 pszczół będzie również musiało czymś się żywić w przypadku braku izolacji. Dalej: Gdy w ulu nie ma czerwiu, nie ma potrzeby utrzymywania rygorów stałej temperatury. Tutaj można dokładniej przyjrzeć się zjawisku, dzięki możliwości zainstalowania rejestratora. Wymienione przeze mnie zagadnienia przemawiają tym bardziej za izolacją matek. Według mojej oceny, korzyści wynikające z tego są tym większe. Pozdrawiam
KIEDY ZROZUMIECIE ŻE ŻADNE KRATY ,STYMULATORY ANI KWASY NIE ROZWIĄZUJĄ PROBLEMU ;PRZECIE TO TAKA WESZ I ABY SIĘ JEJ POZBYĆ WYSTARCZY BY NIE ZIMOWAĆ ANI JEDNEJ SZT ;GDY TAK POSTĄPIĄ WSZYSCY TO SKĄD SIE WEŹMIE? PRZECIE TO TAKIE PROSTE ALE JAK TRUDNO TO ZROZUMIEĆ ;TERAZ JESZCZE W STYCZNIU WYSTARCZY ODYMIĆ I MIEĆ PROBLEM Z GŁOWY A DODATKOWA KORZYŚĆ TO ŻE PSZCZOŁY SZYKUJĄ SIĘ DO ROZWOJU A TO JEST BARDZO NIEKORZYSTNE ; SPOWODUJE WSZTRZYMANIE ROZWOJU NA OK 10 DNI . NA TYCH ZJAZDACH TO TYLKO GONI SIE KRÓLICZKA BY BIZNES OKOŁO PSZCZELI MÓGŁ KWITNĄĆ DZIĘKI DURNIOM I NIEUKOM CZESZĄ KASĘ ;ALE JAK NIE SPRÓBUJECIE TO NIE BĘDZIECIE WIEDZIELI ;POWODZENIA ALE BEZ TEJ WSZ;NIE BĄDŹCIE WSZRZAMI!!!
W styczniu tego roku w 70 proc uli jest czerw kryty w moim chłodnym regionie.
@@marcinzblewski3753 MAŁO PRAWDOPODOBNE ;ALE TO BĘDZIE PROBLEM Z RODZINAMI ;POZDRAWIAM
Pszczoła karmi ciałem tłuszczowym warrozę zamiast larwy.
Okres karmicielek zostaje zakłócony przez porażenie warrozą,i dlatego rodziny porażone dają najwięcej miodu Pszczelarz wykorzystuje je do selekcji na miodność.
Nie rozumiem co znaczy "okres karmicielek". I w jaki sposób Varroa wpływa na zwiększenie zbiorów miodu?
@@igorpawyk730 To jest okres w którym pszczoły zajmują się wychowem czerwiu,ponieważ nie posiadają ciała tłuszczoego przechodzą do zbierania nektaru.Nie ma kto wychowywać czerwiu a pszczoły zbierają nektar.