Ale świetny kanał. Dość późno tu trafiłam więc teraz nadrabiam zaległości. Słucham po kolei odcinków. Ogromnie podoba mi się spokój, narracja i kultura prowadzącej. Dziękuję serdecznie Pani Olu. Byłam w Egipcie 2 razy. Za tydzień lecę kolejny i pomimo, że trochę już wiem o tym niezwykle pięknym kraju to z wielką przyjemnością słucham Pani przekazu ponieważ są w nim nowe informacje dla mnie. Zaskoczona jestem wiadomościami dotyczącymi edukacji. Ostatnim razem przewodnik podczas wycieczki do Kairu opowiadał nam, że edukacja w Egipcie jest na bardzo wysokim poziomie a n-le to tzw. elita zawodowa. Przewodnik był Egipcjaninem. Może nie powiedział wszystkiego szczerze bo nie chciał mówić źle o własnym kraju. Nie wiem ????
Ciekawe, wszyscy moi znajomi Egipcjanie narzekają na tamtejszy poziom edukacji. Szkoły prywatne są lepsze, ale wciąż nie są na bardzo wysokim poziomie...
U mnie sprawdza się to : Od pierwszego dnia w Egipcie Tannacomp zapobiegawczo rano i wieczorem. Jeżeli zemsta mnie złapie to odstawiam i biorę Antinal 3 razy dziennie. Dolegliwości max 2 dni,ale nie są wcale uciążliwe. Mogłam spokojnie zwiedzać i brać udział w wycieczkach. Polecam też pić coca cole w dużych ilościach 🌴
Byłem 2 razy i drugi pobyt mnie załatwił na 2 dni (bardzo wysoka gorączka i mdłości ) Jak szybko przyszło tak szybko poszło . W pierwszym hotelu podobno trudniej było bo hotel wyższej klasy . Ale w moim odczuciu tylko kwestia ceny była . Bo oba hotele podobne . Mnie dopadło w Marsa A było bardziej gorąco . Recepta na zemstę to pobyt min 14 dni bo 7 dni to koszmar 2 dni podróż 2 zemsta i 3 dni wakacji . Egipt znam tylko z kurortów i lotniska oraz samodzielnej wycieczki do Hurgady wiec typowy leżak jestem .Ale miło było i miłość do rafy zostaje na zawsze .
Z tym Antinalem to mogę potwierdzić. Zadziałał od razu. Na safari nurkowym nie było na statku innego leku na to tylko antinal, ale działał nie zawodnie. Nawet utrwalił się na safari taki okrzyk : Masakra. Dawać antinal!!! 😅😅
na zemste faraona mi pomagala zawsze coca cola ( na 6 wyjazdow do Egiptu tylko raz mialem problemy) no i oczywiscie jedzenie w hotelu gotowanych czy pieczonych dan , do mycia zebow to woda mineralna i bylo wszystko ok
Mi pomagało picie codziennie butelki coli… i nigdy nie było problemów. Raz obiecałem sobie odchudzanie i nie piłem coli, po 3 dniach złapało mnie na 3 dni. Pomogły tylko leki z apteki. I faktycznie schudłem po klątwie faraona, :) byłem 12 razy, mój 13 był pechowy :) dobrze jest mieć na wyjedzie na wszelki wypadek leki w torbie. Chociaż ponoć najszybciej działają leki egipskie.
Mogę coś doradzić, bo jestem stałą bywalczynią i niestety za każdym razem to cudo mnie dopada, bo mam problemy z jelitami ale jak już się zachoruję to: antinal - niektórzy traktują jak jedyny cudowny i skuteczny lek, a to zwykły nifuroksazyd dostępny w Polsce,. Ale najlepszy jest xifaxan ( na receptę) - ale można zapytać lekarza przed wyjazdem czy nie przepisze, jest genialny, polecam, działa po jednej tabletce. Można też ale to słabo działa metoda "bania od rana" ale jak ktoś ma słabą florę to wcześniej czy później (nawet po powrocie) dopada :)
To ja jestem jakaś dziwna. W Egipcie, a byłam już dwa razy, żłopałam wodę z kranu aż miło. Bardzo mi smakowała. Ludzie patrzyli na mnie jak na kosmitkę. A mi nic. Za kilka dni znowu tam lecę na 2 tygodnie. No, ale po tym filmie, jednak chyba już nie napiję się wody z kranu.
Woda w Egipcie z kranu jest mocno chlorowana , znam mnustwo Egipcjan ktorzy maja problem z brzuchem ... mieszkam i wiem co ze mna sie dzialo po wypiciu tej wody ... Doktorzy radza 7 stopniowy filtr wody by muc z niej korzystać 😉
Już w Polsce brałam leki a w Egipcie odkażanie polskimi specyfikami myślę że te specyfiki bardziej działały ..Faraona nie było.. Warto jechać to piękny kraj ..pozdrawiam
W Egipcie byłem w 2014roku w aptece leki lepiej zadziałały jak nasze polskie.. wchodząc do apteki w kurorcie aptekarz beż zamiany zdania wystawił tabletki na lade.. w 2022 roku bylismy w turcji nie mielismy zadnych problemow, jesteśmy na Dominikanie aktualnie jest czerwiec 2023 dorwało żonę już na 3 dzień pobytu mnie w 10go dnia.. na szczęście dwójkę naszych dzieci ominęło wiek 5 i 12 lat, rabralem z sobą wegiel 3 paczki do tego dla dzieci saszetki do picia aby się mie odwodniły w razie czego, mielismy tabletki właśnie na te zemstę bo faraon ma tu też wtyki... ale nasze nie pomogły kupiliśmy tabletki też na miejscu myśląc że może będą bardziej efektywne jednak za barzO nie pomogło.. posrane wakacje... mam nadzieję wam się uda beż tyłka przyklejonego do WC
Właśnie jestem na wakacjach w Turcji, i zemsta mnie wczoraj dorwała. Trzymało mnie około 12 godzin. Coś strasznego! Najgorszy ból jakiego w życiu doznałam. Skurcze brzucha były nie do przeżycia, nie życzę tego nikomu. Już nie wspominając o ciągłych wymiotach i odwodnieniu organizmu. Uważajcie na siebie.
Zastanawiam się czy to dobre miejsce na wakacje zabierając 5 i 7 letnie dziecko... W Tunezji za pierwszym razem mnie dopadło ale tylko na pół dnia, dużo przywiezionej whisky z colą i przeszło, za drugim razem zupełnie nic mi już nie było. Wiadomo że dziecku takiego specyfiku nie podam. Czy był ktoś z komentujących z dziećmi w podobnym wieku?
Dobra rada. Jesteśmy z Polski to idealna metoda na zemstę: po każdym posiłku odkażanie wewnętrzne. W 11 dni poszło 6 butelek, ale zemsty ani minuty nie było 😅
@@valdiiaga ja stosowałem łyk po każdym posiłku. To co ważne, niestety musi być czysta nie żadna kolorowa czy smakową i najlepiej wziąć ze sobą nasza Polska, kupiona w wolnocłowym.
@@juniorjunior3228 raz jeszcze dziękuję. Na koniec miesiąca jadę do Hurgady i planuję wypad do Kairu, tak więc profilaktyka zgodnie z Twoimi radami będzie stosowana :)
@@valdiiaga nie wiem jak Ty, ale ja jeszcze miałem bzika przy drinkach, miło że rezydent zapewniał o kostkach lodu robionych z wody butelkowanej. Drinki w barze zawsze zamawiałem bez limonki i lodu. 🤣 Pierwszy raz w Egipcie czy kolejna wyprawa?
Jak sie slucha o tym egipcie to totalnie sie odechciewa tam leciec, ale niestety dziewczyna mnie namowila, bylem z 7 lat temu, ostatni dzien grypa mnie zaczela lapac, a po powrocie myslalem ze sie przekrece, masakra
Jak się próbuje zeżreć rdest to występują problemy żołądkowe zwane zemstą faraona. Odradzam jedzenia tego chwastu, lepiej se z tego zrobić czapeczke, pingle albo takie gówno na nos żeby się nie opalić.
Akurat jeśli chodzi o Egipt to ja zawsze latam do Kairu bo wtedy mamy bliżej do rodziny. Niestety do Kairu nie ma dobrych połączeń 😔 Ale zawsze przeszukuje wszystkie możliwe kombinacje i w różnych terminach przez cały rok, ostatnio udało mi się kupić bilety do Kairu dla dwóch osób za 1500 zł więc dobra okazja 🙂 Ale trzeba szukać i kombinować z terminami niestety. Ale do Hurghady czy Sharm można lecieć czarterem, często w ostatniej chwili mają bardzo korzystne ceny
Nam udało się taką dobrą ofertę znaleźć z Lufthansy, ale to było dwa lata temu... Teraz najlepsze widziałam po 1000 zł od osoby, ale wiadomo poza sezonem. Na bieżąco sprawdzam i szukam lotów i też mam nadzieję, że znajdę dobrą cenę żeby w końcu jechać 😉
Aaaa,i ktoś tu napisał,że pił wodę w kranie i nie załapał. Bo dokładnie woda jest tak chlorowana mocno, że wręcz może zabija w organizmie bakterie kałowe, ale nie polecam, bo wszak chlor też szkodzi. Nic Wam nie da picie z butelki, bo bakterie kałowe macie wszędzie,na tej butelce , którą dotykacie . Nie idzie się uchronić przed dostaniem się ich do organizmu, są dosłownie wszędzie, bo wszystko jest dotykane, Wy też je swoim dotykiem roznosicie z miejsca na miejsce.
A ja mam 3 pytania: 1. Czy w drugą stronę też jest ta zemsta? Czy „zemsta Chrobrego” dopada Arabów przyjeżdżających do nas? 2. Czy to tło z tylu to tapeta czy prawdziwe półki z książkami? 3. Czy Twój mąż lubi nasze tradycyjne jedzenie? Co lubi? Co go dziwi? Wiadomo, że wielu rzeczy nie spróbuje, bo wieprzowina, nie halal itd, ale z tego co moze i miał okazję spróbować przez te wszystkie lata, co lubi, czego nie, co dziwi. Dziękuję
Nie spotkałam się z zemstą w drugą stronę, ale może się zdarzyć jeśli ktoś nie jest przyzwyczajony do zupełnie innej kuchni. Za mną jest tapeta. A co do jedzenia to mój mąż próbował właściwie wszystkiego z polskiej kuchni. W potrawach gdzie mięso jest tylko jednym ze składników, można łatwo zastąpić wieprzowinę innym rodzajem mięsa. Nawet bigos czy gołąbki można zrobić z innym mięsem :) A jeśli ktoś chce to w Polsce też jest dostępne mięso halal więc wszystko można przygotować :) Mój mąż najbardziej lubi pierogi. Natomiast my obydwoje nie lubimy tłustego i ciężkiego jedzenia i tego, że w polskiej kuchni je się tak dużo mięsa. Ja jestem wegetarianką więc przez to mój mąż je bardzo mało mięsa.
Byłem dwa razy w egipcie i zemsty faraona nie miałem.To nie jest tak, że to jest loteria.Każdemu proponuje kupić w PL na lotnisku dobrą wódke i za każdym razem po obiedzie wypić kieliszek.Przed wylotem brać priobiotyk i tyle.Zemsta faraona dotyka ludzi, którzy po prostu żrą jak wieprzki na wakacjach.Wszystkiego nawalą na talerz, a potem efekty są tego.Owoce spokojnie można jeśc.Wystarczy tylko mieć na plaży wode butelkową i płukać sobie owoce.
Szczerze powiem... W egiocie nikt nie używa do picia wody z kranu bo jest ona chlorowana... Ciągnięta z Nilu w przypadku np Hurgady. Więc nikt też nie zrobi z niej lodu czy soków :) jedyna opcja jest mycie naczyń, mycie owoców gdzie ta woda jest używana albo poprostu woda w basenie dostanie się nam do ust czy woda z pod prysznica. Co do drinków i napoi to wątpliwą sprawa :)
No Egipcjanie akurat normalnie piją wodę w kranu i używają jej do robienia soków. Może w hotelach w kurortach jest inaczej, ale jak pijesz sok ze sklepu na ulicy to nikt tam nie używa wody butelkowanej żeby je zrobić 😉
A jak ze szczepieniami? Według ministerstwa nie ma obowiązkowych szczepień, jednak lekarz ostatnio wspomniał, że jakbym miała się martwić, to mogę się zaszczepić na WZW-A, ale zwłaszcza jak będę się pilnować, to konieczności nie ma. Jak to w rzeczywistości wygląda?
Nie ma obowiązkowych szczepień do Egiptu. Jeśli chcesz się na coś zaszczepić to najlepiej skonsultować to z lekarzem. My nie możemy ci doradzić w takich kwestiach bo nie jesteśmy lekarzami.
Nie polecam lekarstw z Polski. Za grosze w aptece w Egipcie kupicie tabletki. Polecam kupic i zaczac brac po 1 profilaktycznie. Ja meczylam sie leczac polskimi tabletkami tydzien lagodzac obiawy a wystarczyl 1 dzien z miejscowym specyfikiem i od razu przeszlo. Nie ryzykujcie szkoda urlopu. Pierwsze kroki do apteki jesli nie wykorzystacie w Egipcie pomoga na wszelkie zatrucia w Polsce. Polecam
@@alittlebitdramatic8366 wystarczy pokazac ze cie boli brzuch i masz wymioty. Oni wiedza co dolega na 99 %turystom. Angielski jest mile widziany. Mozna spytac o nazwe leku rezydenta zaraz na poczatku jak tylko sie pojawi i napisac sobie nazwe leku na kartce. Leki na miejscu sa dostosowane do zwalczania tej choroby. Leki w Egipcie sa tanie. W Polsce trzeba niezle zabulic za zamienniki teoretycznie podobne w praktyce lagodza obiawy. Mam to przerobione na wlasnym organizmie. Jesli jeszcze kiedys wybiorę sie do Egiptu pierwsze kroki beda do tamtejszej apteki. Szkoda sie meczyc
Jeżeli leki na Faraona,to egipskie,polskie słaba opcja,mnie dopadł I to jeszcze na łodzi,tak że......miejscowi doskonale wiedzą o co biega I leki żaden problem😊
Jak Faraon przecież mścił się podbijając galaktykę Kurvix :v
Gościu. We wtorek lecę do Egiptu patrzę a tu taki komentarz 😃😃😃😃😃😃😃 wygrałeś
Cudownie.Tak powinny biura podróży informować turystów. Pozdrawiam
Ja jadę pierwszy raz do Egiptu we wrześniu. Dzięki za rady.
Szukalem kapitana Bomby, ale to tez moze byc
Ale świetny kanał. Dość późno tu trafiłam więc teraz nadrabiam zaległości. Słucham po kolei odcinków. Ogromnie podoba mi się spokój, narracja i kultura prowadzącej. Dziękuję serdecznie Pani Olu. Byłam w Egipcie 2 razy. Za tydzień lecę kolejny i pomimo, że trochę już wiem o tym niezwykle pięknym kraju to z wielką przyjemnością słucham Pani przekazu ponieważ są w nim nowe informacje dla mnie. Zaskoczona jestem wiadomościami dotyczącymi edukacji. Ostatnim razem przewodnik podczas wycieczki do Kairu opowiadał nam, że edukacja w Egipcie jest na bardzo wysokim poziomie a n-le to tzw. elita zawodowa. Przewodnik był Egipcjaninem. Może nie powiedział wszystkiego szczerze bo nie chciał mówić źle o własnym kraju. Nie wiem ????
Ciekawe, wszyscy moi znajomi Egipcjanie narzekają na tamtejszy poziom edukacji. Szkoły prywatne są lepsze, ale wciąż nie są na bardzo wysokim poziomie...
Jak się tego miło słucha. Pełna równowaga. Żadnego yyyy, eeeee, uuuu. Świetne. Slucham bo jedziemy do Sharm El Sheikh w przyszłym roku.
Bardzo dziękuję 🙂
U mnie sprawdza się to :
Od pierwszego dnia w Egipcie Tannacomp zapobiegawczo rano i wieczorem. Jeżeli zemsta mnie złapie to odstawiam i biorę Antinal 3 razy dziennie. Dolegliwości max 2 dni,ale nie są wcale uciążliwe. Mogłam spokojnie zwiedzać i brać udział w wycieczkach. Polecam też pić coca cole w dużych ilościach 🌴
Byłem 2 razy i drugi pobyt mnie załatwił na 2 dni (bardzo wysoka gorączka i mdłości ) Jak szybko przyszło tak szybko poszło . W pierwszym hotelu podobno trudniej było bo hotel wyższej klasy . Ale w moim odczuciu tylko kwestia ceny była . Bo oba hotele podobne . Mnie dopadło w Marsa A było bardziej gorąco . Recepta na zemstę to pobyt min 14 dni bo 7 dni to koszmar 2 dni podróż 2 zemsta i 3 dni wakacji . Egipt znam tylko z kurortów i lotniska oraz samodzielnej wycieczki do Hurgady wiec typowy leżak jestem .Ale miło było i miłość do rafy zostaje na zawsze .
Dzieki za wartosciowe informacje :)) mam nadzieje ze FARAON mnie polubi i nie bedzie sie mscil
Bardzo przydatne informacje👍 pozdrawiam ☺
Aha
Z tym Antinalem to mogę potwierdzić. Zadziałał od razu. Na safari nurkowym nie było na statku innego leku na to tylko antinal, ale działał nie zawodnie. Nawet utrwalił się na safari taki okrzyk : Masakra. Dawać antinal!!! 😅😅
Dziekuje Pieknie
na zemste faraona mi pomagala zawsze coca cola ( na 6 wyjazdow do Egiptu tylko raz mialem problemy) no i oczywiscie jedzenie w hotelu gotowanych czy pieczonych dan , do mycia zebow to woda mineralna i bylo wszystko ok
Zemstę miałem po arbuzach w Turcji i Tunezji. W Egipcie odpuściłem sobie arbuzy i o dziwo pomogło. Ale to pewnie kwestia indywidualna 😉
Mi pomagało picie codziennie butelki coli… i nigdy nie było problemów. Raz obiecałem sobie odchudzanie i nie piłem coli, po 3 dniach złapało mnie na 3 dni. Pomogły tylko leki z apteki. I faktycznie schudłem po klątwie faraona, :) byłem 12 razy, mój 13 był pechowy :) dobrze jest mieć na wyjedzie na wszelki wypadek leki w torbie. Chociaż ponoć najszybciej działają leki egipskie.
Egipskie leki zazwyczaj działają najlepiej! 🙂
Mogę coś doradzić, bo jestem stałą bywalczynią i niestety za każdym razem to cudo mnie dopada, bo mam problemy z jelitami ale jak już się zachoruję to: antinal - niektórzy traktują jak jedyny cudowny i skuteczny lek, a to zwykły nifuroksazyd dostępny w Polsce,. Ale najlepszy jest xifaxan ( na receptę) - ale można zapytać lekarza przed wyjazdem czy nie przepisze, jest genialny, polecam, działa po jednej tabletce. Można też ale to słabo działa metoda "bania od rana" ale jak ktoś ma słabą florę to wcześniej czy później (nawet po powrocie) dopada :)
To ja jestem jakaś dziwna. W Egipcie, a byłam już dwa razy, żłopałam wodę z kranu aż miło. Bardzo mi smakowała. Ludzie patrzyli na mnie jak na kosmitkę. A mi nic. Za kilka dni znowu tam lecę na 2 tygodnie. No, ale po tym filmie, jednak chyba już nie napiję się wody z kranu.
Może masz po prostu dobrą odporność? 🙂
Woda w Egipcie z kranu jest mocno chlorowana , znam mnustwo Egipcjan ktorzy maja problem z brzuchem ... mieszkam i wiem co ze mna sie dzialo po wypiciu tej wody ... Doktorzy radza 7 stopniowy filtr wody by muc z niej korzystać 😉
Węgiel aktywny chyba najlepszy.
Ja raz przeplukalem zeby z rozpedu i po zjedzeniu sporej ilosci zweglonego drewna z ogniska szybko przeszlo, wiec dziala :)
Z piramidy król podbił galaktykę Kurvix
Już w Polsce brałam leki a w Egipcie odkażanie polskimi specyfikami myślę że te specyfiki bardziej działały ..Faraona nie było.. Warto jechać to piękny kraj ..pozdrawiam
@@barbrasza8995 a mogłabyś napisać jakie leki brałaś już w Polsce?
Warto też do mycia zębów używać wody butelkowanej.
Zgadza się! 👍
Najładniejsza fryzura tu.
A jak ten rdest błagał
Ja tam jestem często pije dużo coli i nic się nie dzieje hehe
W Egipcie byłem w 2014roku w aptece leki lepiej zadziałały jak nasze polskie.. wchodząc do apteki w kurorcie aptekarz beż zamiany zdania wystawił tabletki na lade.. w 2022 roku bylismy w turcji nie mielismy zadnych problemow, jesteśmy na Dominikanie aktualnie jest czerwiec 2023 dorwało żonę już na 3 dzień pobytu mnie w 10go dnia.. na szczęście dwójkę naszych dzieci ominęło wiek 5 i 12 lat, rabralem z sobą wegiel 3 paczki do tego dla dzieci saszetki do picia aby się mie odwodniły w razie czego, mielismy tabletki właśnie na te zemstę bo faraon ma tu też wtyki... ale nasze nie pomogły kupiliśmy tabletki też na miejscu myśląc że może będą bardziej efektywne jednak za barzO nie pomogło.. posrane wakacje... mam nadzieję wam się uda beż tyłka przyklejonego do WC
A czy w Kosh Royal śniadania są bez zemsty faraona?
Właśnie jestem na wakacjach w Turcji, i zemsta mnie wczoraj dorwała. Trzymało mnie około 12 godzin. Coś strasznego! Najgorszy ból jakiego w życiu doznałam. Skurcze brzucha były nie do przeżycia, nie życzę tego nikomu. Już nie wspominając o ciągłych wymiotach i odwodnieniu organizmu. Uważajcie na siebie.
Zastanawiam się czy to dobre miejsce na wakacje zabierając 5 i 7 letnie dziecko...
W Tunezji za pierwszym razem mnie dopadło ale tylko na pół dnia, dużo przywiezionej whisky z colą i przeszło, za drugim razem zupełnie nic mi już nie było. Wiadomo że dziecku takiego specyfiku nie podam. Czy był ktoś z komentujących z dziećmi w podobnym wieku?
Maroko objazdówka, Egipt hotel z dziećmi. Nigdy nic. Wódki tez nie piłem jakoś dużo, szkoda czasu na wakacjach na bycie pijanym
Czy jak już raz miałem zemstę faraona, to może wrócić? Czy organizm się uodpornił?
O proszę, wzięłam Antinal i nie sprawdziłam, że jest to między innymi Nifutoksazyd, na który jestem uczulona, worst holiday ever...
Dobra rada. Jesteśmy z Polski to idealna metoda na zemstę: po każdym posiłku odkażanie wewnętrzne. W 11 dni poszło 6 butelek, ale zemsty ani minuty nie było 😅
Dziękuję, w te lato sprawdzę:)
@@valdiiaga ja stosowałem łyk po każdym posiłku. To co ważne, niestety musi być czysta nie żadna kolorowa czy smakową i najlepiej wziąć ze sobą nasza Polska, kupiona w wolnocłowym.
@@juniorjunior3228 raz jeszcze dziękuję. Na koniec miesiąca jadę do Hurgady i planuję wypad do Kairu, tak więc profilaktyka zgodnie z Twoimi radami będzie stosowana :)
@@valdiiaga nie wiem jak Ty, ale ja jeszcze miałem bzika przy drinkach, miło że rezydent zapewniał o kostkach lodu robionych z wody butelkowanej.
Drinki w barze zawsze zamawiałem bez limonki i lodu. 🤣
Pierwszy raz w Egipcie czy kolejna wyprawa?
@@juniorjunior3228 w 2018 MarsaAlam. Trochę drinkowałem, ale zemsta nie odpuszczała. Tego roku pójdę Twoim śladem :) Prawda, ciągnie wilka do lasu.
Kochanie, zmarnowałeś nam cały urlop! xD
Biedaki! 😔 Ale zobaczcie, już wam niestraszne takie dolegliwości! 😉
Jak sie slucha o tym egipcie to totalnie sie odechciewa tam leciec, ale niestety dziewczyna mnie namowila, bylem z 7 lat temu, ostatni dzien grypa mnie zaczela lapac, a po powrocie myslalem ze sie przekrece, masakra
Za stan zabytków faron się przypomni😈👋🏾tym razem mocniej
Zakupić Antinal w aptece😁
Jak się próbuje zeżreć rdest to występują problemy żołądkowe zwane zemstą faraona. Odradzam jedzenia tego chwastu, lepiej se z tego zrobić czapeczke, pingle albo takie gówno na nos żeby się nie opalić.
Jaki masz sposób aby w miarę tanio podróżować z Polski do Egiptu?
Akurat jeśli chodzi o Egipt to ja zawsze latam do Kairu bo wtedy mamy bliżej do rodziny. Niestety do Kairu nie ma dobrych połączeń 😔 Ale zawsze przeszukuje wszystkie możliwe kombinacje i w różnych terminach przez cały rok, ostatnio udało mi się kupić bilety do Kairu dla dwóch osób za 1500 zł więc dobra okazja 🙂 Ale trzeba szukać i kombinować z terminami niestety. Ale do Hurghady czy Sharm można lecieć czarterem, często w ostatniej chwili mają bardzo korzystne ceny
@@Polegytravels no właśnie interesuje mnie Kair ale oferty są słabe.
Nam udało się taką dobrą ofertę znaleźć z Lufthansy, ale to było dwa lata temu... Teraz najlepsze widziałam po 1000 zł od osoby, ale wiadomo poza sezonem. Na bieżąco sprawdzam i szukam lotów i też mam nadzieję, że znajdę dobrą cenę żeby w końcu jechać 😉
Jest recepta jak na 100% ominąć zemstę faraona 2xdziennie po 2 kapsułki BIO-KULT Advanced.
Aaaa,i ktoś tu napisał,że pił wodę w kranie i nie załapał. Bo dokładnie woda jest tak chlorowana mocno, że wręcz może zabija w organizmie bakterie kałowe, ale nie polecam, bo wszak chlor też szkodzi. Nic Wam nie da picie z butelki, bo bakterie kałowe macie wszędzie,na tej butelce , którą dotykacie . Nie idzie się uchronić przed dostaniem się ich do organizmu, są dosłownie wszędzie, bo wszystko jest dotykane, Wy też je swoim dotykiem roznosicie z miejsca na miejsce.
Tylko rdestem Ola leczymy zemstę faraona.
Tylko rdestem
Pozdrowienia z galaktyki Kurwix!
Czyli nic nie pić, nie jeść, najlepiej nagotować bigosu i zabrać z domu.
Prawdopodobnie egipski Antinal pomaga, przyjmowany zapobiegawczo.
jak dla mnie to kraj, gdzie nie mam zadnych dolegliwości - czyję się w Egipcie jak nowonarodzona !
To super! Bo niestety wiele osób dopada zemsta faraona w Egipcie i później mają złe wspomnienia z wakacji 😔
A ja mam 3 pytania:
1. Czy w drugą stronę też jest ta zemsta? Czy „zemsta Chrobrego” dopada Arabów przyjeżdżających do nas?
2. Czy to tło z tylu to tapeta czy prawdziwe półki z książkami?
3. Czy Twój mąż lubi nasze tradycyjne jedzenie? Co lubi? Co go dziwi? Wiadomo, że wielu rzeczy nie spróbuje, bo wieprzowina, nie halal itd, ale z tego co moze i miał okazję spróbować przez te wszystkie lata, co lubi, czego nie, co dziwi.
Dziękuję
Nie spotkałam się z zemstą w drugą stronę, ale może się zdarzyć jeśli ktoś nie jest przyzwyczajony do zupełnie innej kuchni. Za mną jest tapeta. A co do jedzenia to mój mąż próbował właściwie wszystkiego z polskiej kuchni. W potrawach gdzie mięso jest tylko jednym ze składników, można łatwo zastąpić wieprzowinę innym rodzajem mięsa. Nawet bigos czy gołąbki można zrobić z innym mięsem :) A jeśli ktoś chce to w Polsce też jest dostępne mięso halal więc wszystko można przygotować :) Mój mąż najbardziej lubi pierogi. Natomiast my obydwoje nie lubimy tłustego i ciężkiego jedzenia i tego, że w polskiej kuchni je się tak dużo mięsa. Ja jestem wegetarianką więc przez to mój mąż je bardzo mało mięsa.
Polegytravels 😘
Byłem dwa razy w egipcie i zemsty faraona nie miałem.To nie jest tak, że to jest loteria.Każdemu proponuje kupić w PL na lotnisku dobrą wódke i za każdym razem po obiedzie wypić kieliszek.Przed wylotem brać priobiotyk i tyle.Zemsta faraona dotyka ludzi, którzy po prostu żrą jak wieprzki na wakacjach.Wszystkiego nawalą na talerz, a potem efekty są tego.Owoce spokojnie można jeśc.Wystarczy tylko mieć na plaży wode butelkową i płukać sobie owoce.
dlaczego zemsta faraona? dlaczego zemsta?
Szczerze powiem... W egiocie nikt nie używa do picia wody z kranu bo jest ona chlorowana... Ciągnięta z Nilu w przypadku np Hurgady. Więc nikt też nie zrobi z niej lodu czy soków :) jedyna opcja jest mycie naczyń, mycie owoców gdzie ta woda jest używana albo poprostu woda w basenie dostanie się nam do ust czy woda z pod prysznica. Co do drinków i napoi to wątpliwą sprawa :)
No Egipcjanie akurat normalnie piją wodę w kranu i używają jej do robienia soków. Może w hotelach w kurortach jest inaczej, ale jak pijesz sok ze sklepu na ulicy to nikt tam nie używa wody butelkowanej żeby je zrobić 😉
Dla mnie tragedia. Nie jadę wiecej
Bimber 😁
Jesli podepczesz rdest, to zemsty nie unikniesz.
XD
W Turcji dopadla mnie zemsta faraona na jachcie w morzu
Zemsta srania do żwiru
A jak ze szczepieniami? Według ministerstwa nie ma obowiązkowych szczepień, jednak lekarz ostatnio wspomniał, że jakbym miała się martwić, to mogę się zaszczepić na WZW-A, ale zwłaszcza jak będę się pilnować, to konieczności nie ma. Jak to w rzeczywistości wygląda?
Nie ma obowiązkowych szczepień do Egiptu. Jeśli chcesz się na coś zaszczepić to najlepiej skonsultować to z lekarzem. My nie możemy ci doradzić w takich kwestiach bo nie jesteśmy lekarzami.
Nie polecam lekarstw z Polski. Za grosze w aptece w Egipcie kupicie tabletki. Polecam kupic i zaczac brac po 1 profilaktycznie. Ja meczylam sie leczac polskimi tabletkami tydzien lagodzac obiawy a wystarczyl 1 dzien z miejscowym specyfikiem i od razu przeszlo. Nie ryzykujcie szkoda urlopu. Pierwsze kroki do apteki jesli nie wykorzystacie w Egipcie pomoga na wszelkie zatrucia w Polsce. Polecam
Jak kupowałas leki w Egipcie? Po angielsku się dogadalas?
@@alittlebitdramatic8366 wystarczy pokazac ze cie boli brzuch i masz wymioty. Oni wiedza co dolega na 99 %turystom. Angielski jest mile widziany. Mozna spytac o nazwe leku rezydenta zaraz na poczatku jak tylko sie pojawi i napisac sobie nazwe leku na kartce. Leki na miejscu sa dostosowane do zwalczania tej choroby. Leki w Egipcie sa tanie. W Polsce trzeba niezle zabulic za zamienniki teoretycznie podobne w praktyce lagodza obiawy. Mam to przerobione na wlasnym organizmie. Jesli jeszcze kiedys wybiorę sie do Egiptu pierwsze kroki beda do tamtejszej apteki. Szkoda sie meczyc
@@wiolettaolkuska3711 Dziękuję za informację. ☺️
Jeżeli leki na Faraona,to egipskie,polskie słaba opcja,mnie dopadł I to jeszcze na łodzi,tak że......miejscowi doskonale wiedzą o co biega I leki żaden problem😊
Za stan zabytków faron się przypomni😈👋🏾tym razem mocniej