Świetna kobitka z Ciebie, uwielbiam Twój styl opowiadania i bycia❤️Bardzo żałuję, że masz zawieszone wysyłki do UK, oby szybko to się zmieniło. Pozdrawiam serdecznie 😀
Bardzo przyjemnie się tego słuchało. Nie każdy potrafi opowiadać ze składem i ładem, a ty mnie bardzo zaciekawiłaś tym zarysem historycznym. Dzięki za to 🙂
O matko naturo, opis mojego męża i mnie 😅😂. Mój to na tyłku nie usiedzi, bo czuje się wtedy chory, a ja jak oglądam film to mam syndrom pustych rąk i zaczyna się: składanie prania, przyszywanie guzików , układanie w szufladzie, a film to jednym okiem śledzę 😂🙈
Dopiero tydzień temu cię odkryłam ale nie mogę przestać oglądać tego co publikujesz. Bardzo przyjemnie się ciebie słucha i przy okazji dużo się ucze o nowej kulturze. Pozdrawiam serdecznie ❤️💗😊
Ładny kolor sweterka masz na sobie 😁 przepiękny liliowy odcień 😍 i ten makijaż również śliczny, dziękuję za odcinek. Emi chciałabym Ci bardzo podziękować jesteś osobą która żyje w Japonii i na co dzień nie obcuje tak z językiem polskim a mimo to tak płynnie i fenomenalnie mówisz po polsku! To niesamowite... Dziękuje Ci bardzo, ciężką pracę wykonujesz 🤗 Pozdrawiam Cię cieplutko
Nie wiem czy Japonia mentalnie podobna jest do Singapuru ale pamiętam że dziewczyna na kanale azjatycki cukier mówiła że tam też w pracy siedzi się od rana do wieczora ale praca jest rozciągana na wiele godzin jak guma a w rzeczywistości można by to było zrobić w o wiele krótszym czasie. Kultura pracy jest tam taka żeby tylko siedzieć w pracy i niekoniecznie pracować😘 jak ktoś wychodził z pracy po 8 godzinach od razu były dziwnie spojrzenia. Tam jest moda na wielogodzinne siedzenie w pracy a nie na konkretne wykonanie zadań w krótkim czasie.
Ja bardzo szanuję Japończyków za ich kulturę pracy, uważam, że cały świat powinien sie od nich uczyć. U nas są braki kadrowe w wielu miejscach, a ludzie nie garną się do roboty. Moi rodzice zajmują się produkcją żywności na wsi, bardzo ciężko jest im znaleźć pracowników, chociaż dobrze płacą i z szacunkiem traktują ludzi, bo sami pochodzą z rodzin robotniczych. Ale teraz ludzie wolą czekać na pomoc socjalną, wolą pojechać po dary z Caritasu albo nawet zbierać pety... tak, dokładnie takie rzeczy są praktykowane w mojej rodzinnej miejscowości. Będą palić pety z chodnika, ukradną coś sąsiadowi z działki albo piwnicy, a nie przyjdą uczciwie pracować. To są byłe tereny PGR-u, ludzie podostawali tutaj mieszkania na własność, czynsz to jakieś grosze, żadnych kradytów, żadnych cen za wynajem, za taką pracę na pełnym etacie mogliby żyć na wysokim poziomie, ale się nie chce... bo zawsze można iść do MOPS-u i dadzą.... na węgiel, na jedzenie, jakieś ubrania. Obwiniam za to aktywistów, którzy się zagalopowali.... przykład też z rodzinnej miejscowości: matka z córką żyjące ze skromnej renty, komornik zlicytował ich mieszkanie, nowy właściciel zaproponował, że będą mogły w nim zostac za 500 zł miesięcznie. No ale dla nich to za dużo. Moi rodzice zaproponowali pracę tej dziewczynie, młoda, zdrowa, bez dzieci... no, ale ona nie będzie wstawała rano, latem jej za gorąco, zimą za zimno... chociaż warunki pracy u moich rodziców są dobre i nikt niczyjego zdrowia nie naraża. Ale gdzie ona pójdzie do pracy.... zaczęły w gminie domagac się mieszkania zastępczego, tam je wysłali do Urzędu Pracy, bo dziewczyna zdrowa, młoda, niech pracuje... to oczywiście narobiły rabanu, że pójdą pod most i jakaś lokalna aktywistka się tym zainteresowała i zrobiła aferę, że każdy człowiek ma prawo do mieszkania... no i gdzieś je wcisnęli na koszt gminy i tak sobie żyją bez pracy... a co... renta jest, mieszkanie od podatników jest, po co mają sobie brudzić ręce pracą? A dla mnie to jak naplucie w twarz moim rodzicom, którzy ciężko pracują, dostarczają ludziom jedzenie najwyższej jakości, a muszą jeszcze utrzymywać zdrową, młodą pannę, której się nie chce wstać z łóżka, bo śnieg pada... to jest bardzo niesprawiedliwe, bo nic z nieba nie spada... żeby one mogły mieć prawo do mieszkania, to my musimy na to pracować.
E, zaraz... Niektóre babcie w Polsce też tak mają... Już nie pracuje, ale na miejscu nie usiedzi, bo ona musi ciągle albo sprzątać, albo na działaczce sobie dziubać, albo coś dla wnuczków robić...
Uwielbiam uzupełniać sobie tymi filmikami to, czego uczę się na studiach. Zwłaszcza co nieco z historii, która idzie mi mozolnie. To się słucha lepiej niż wykładu ❤️
Bardzo ciekawy odcinek (jak zawsze). To w jaki sposób opowiadasz, nie ma sobie równych. 🤗 Ah, no i zgadzam się, ,że Yokohama wygląda bardzo zachodnio (no może poza Chuukagai). Gdy byłam tam po raz pierwszy, to byłam zachwycona, ale też zaskoczona, bo wszystko wyglądało tak... znajomo?? 🤔
Uważam że w Polacy mogliby się uczyć od Japończyków . Zwłaszcza emeryci. Tak długo jak jesteśmy aktywni pozostajemy zdrowi i nie dziwaczejemy. Moja mama ma lat 72 i nadal jest aktywna zawodowo. Był taki czas kiedy przez dwa lata nie pracowała i zaczęła się zmieniać w taką typową baburę która tylko łazi po lekarzach i narzeka na życie ;) trzeba mieć jakieś zajęcie choćby na pol etatu
Przypomniało mi się co powiedziała mi moja koleżanka pochodzenia francusko-japońskiego. Wychowując się w Paryżu, była zafascynowana Japonią i z niecierpliwością wyczekiwała wakacji, które z siostrą spędzały u dziadków. Miała w planach przenieść się do Japonii na dobre jak tylko skończy 18 lat. Jednak kiedy dorosła zmieniła zdanie, ponieważ jak stwierdziła w Japoni się żyje, żeby pracować, a nie pracuje po to, żeby żyć. Żeby chociaż mieć tę namiastkę maminej kultury i ciągle posługiwać się językiem pracuje teraz dla japońskiej firmy, tylko że w Londynie 😅
Mam pytanie od takiej gaijinowskiej strony - czy w Japonii są pracodawcy, którzy działają w takim jakby "zachodnim" systemie? Nie wiem, czy dobrze to określiłam. Czy osoba, która chce pracować przykładowo te 8 godzin dziennie bez przymusowych (albo "bo wypada") nadgodzin znajdzie dla siebie miejsce? Jeśli tak, to podejrzewam, że nie jest to powszechne, ale tak z czystej ciekawości czy jak ktoś dobrze poszuka, to czy znajdzie coś takiego. Temat pracy jest ogólnie ciekawy. Ostatnio nawet doszłam do wniosku, że w tej Polsce to nie jest tak źle pod tym względem. Co prawda wynagrodzenia są często zaniżane, ale jeśli chodzi o chociażby przestrzeganie godzin pracy czy dni wolne na umowie o pracę, to jest naprawdę luz w porównaniu z krajami gdzie np. w ciągu roku ma się ich 10 albo i mniej, a ich branie nie jest w ogóle mile widziane. (W PL dla przykładu jest ich ok. 20/26 w zależności od stażu pracy, plus ustawowe dni wolne)
Mi się podoba ta mentalność, że trzeba mieć cały czas zajęte ręce, bo ma się poczucie jakiejś motywacji i na koniec dnia nie czujesz, że zmarnowałeś dzień. O ile faktycznie ten "pracoholizm" bywa problematyczny i czasem szkodliwy, to bardzo podoba mi się to, że praca znajdzie się zawsze, bez wymówek, że "leży na ulicy", u nas z tym bywa ciężko😅 Btw, śniłaś mi się wczoraj🤣
Ciekawe czy japończyków nie trafią na miejscu jak są na wakacjach w Afryce i tam jest taka mentalność "autobus jak będzie to bedzie" i maniana do kwadratu
Na www.wabisabi-store.jp nowostki zapraszamy
Oki już włażę
Świetna kobitka z Ciebie, uwielbiam Twój styl opowiadania i bycia❤️Bardzo żałuję, że masz zawieszone wysyłki do UK, oby szybko to się zmieniło. Pozdrawiam serdecznie 😀
@@scarlett1557 zajebisty komentarz 😻
Bardzo przyjemnie się tego słuchało. Nie każdy potrafi opowiadać ze składem i ładem, a ty mnie bardzo zaciekawiłaś tym zarysem historycznym. Dzięki za to 🙂
Cesarzowa Emi bawi i uczy. 💜
O matko naturo, opis mojego męża i mnie 😅😂. Mój to na tyłku nie usiedzi, bo czuje się wtedy chory, a ja jak oglądam film to mam syndrom pustych rąk i zaczyna się: składanie prania, przyszywanie guzików , układanie w szufladzie, a film to jednym okiem śledzę 😂🙈
Dopiero tydzień temu cię odkryłam ale nie mogę przestać oglądać tego co publikujesz. Bardzo przyjemnie się ciebie słucha i przy okazji dużo się ucze o nowej kulturze. Pozdrawiam serdecznie ❤️💗😊
Ładny kolor sweterka masz na sobie 😁 przepiękny liliowy odcień 😍 i ten makijaż również śliczny, dziękuję za odcinek. Emi chciałabym Ci bardzo podziękować jesteś osobą która żyje w Japonii i na co dzień nie obcuje tak z językiem polskim a mimo to tak płynnie i fenomenalnie mówisz po polsku! To niesamowite... Dziękuje Ci bardzo, ciężką pracę wykonujesz 🤗 Pozdrawiam Cię cieplutko
Nie wiem czy Japonia mentalnie podobna jest do Singapuru ale pamiętam że dziewczyna na kanale azjatycki cukier mówiła że tam też w pracy siedzi się od rana do wieczora ale praca jest rozciągana na wiele godzin jak guma a w rzeczywistości można by to było zrobić w o wiele krótszym czasie. Kultura pracy jest tam taka żeby tylko siedzieć w pracy i niekoniecznie pracować😘 jak ktoś wychodził z pracy po 8 godzinach od razu były dziwnie spojrzenia. Tam jest moda na wielogodzinne siedzenie w pracy a nie na konkretne wykonanie zadań w krótkim czasie.
W Polsce jest podobnie (etos pracy), tylko u nas socjalizm wykształcił dodatkową subkulturę nierobów.
Ja bardzo szanuję Japończyków za ich kulturę pracy, uważam, że cały świat powinien sie od nich uczyć. U nas są braki kadrowe w wielu miejscach, a ludzie nie garną się do roboty. Moi rodzice zajmują się produkcją żywności na wsi, bardzo ciężko jest im znaleźć pracowników, chociaż dobrze płacą i z szacunkiem traktują ludzi, bo sami pochodzą z rodzin robotniczych. Ale teraz ludzie wolą czekać na pomoc socjalną, wolą pojechać po dary z Caritasu albo nawet zbierać pety... tak, dokładnie takie rzeczy są praktykowane w mojej rodzinnej miejscowości. Będą palić pety z chodnika, ukradną coś sąsiadowi z działki albo piwnicy, a nie przyjdą uczciwie pracować. To są byłe tereny PGR-u, ludzie podostawali tutaj mieszkania na własność, czynsz to jakieś grosze, żadnych kradytów, żadnych cen za wynajem, za taką pracę na pełnym etacie mogliby żyć na wysokim poziomie, ale się nie chce... bo zawsze można iść do MOPS-u i dadzą.... na węgiel, na jedzenie, jakieś ubrania. Obwiniam za to aktywistów, którzy się zagalopowali.... przykład też z rodzinnej miejscowości: matka z córką żyjące ze skromnej renty, komornik zlicytował ich mieszkanie, nowy właściciel zaproponował, że będą mogły w nim zostac za 500 zł miesięcznie. No ale dla nich to za dużo. Moi rodzice zaproponowali pracę tej dziewczynie, młoda, zdrowa, bez dzieci... no, ale ona nie będzie wstawała rano, latem jej za gorąco, zimą za zimno... chociaż warunki pracy u moich rodziców są dobre i nikt niczyjego zdrowia nie naraża. Ale gdzie ona pójdzie do pracy.... zaczęły w gminie domagac się mieszkania zastępczego, tam je wysłali do Urzędu Pracy, bo dziewczyna zdrowa, młoda, niech pracuje... to oczywiście narobiły rabanu, że pójdą pod most i jakaś lokalna aktywistka się tym zainteresowała i zrobiła aferę, że każdy człowiek ma prawo do mieszkania... no i gdzieś je wcisnęli na koszt gminy i tak sobie żyją bez pracy... a co... renta jest, mieszkanie od podatników jest, po co mają sobie brudzić ręce pracą? A dla mnie to jak naplucie w twarz moim rodzicom, którzy ciężko pracują, dostarczają ludziom jedzenie najwyższej jakości, a muszą jeszcze utrzymywać zdrową, młodą pannę, której się nie chce wstać z łóżka, bo śnieg pada... to jest bardzo niesprawiedliwe, bo nic z nieba nie spada... żeby one mogły mieć prawo do mieszkania, to my musimy na to pracować.
E, zaraz... Niektóre babcie w Polsce też tak mają... Już nie pracuje, ale na miejscu nie usiedzi, bo ona musi ciągle albo sprzątać, albo na działaczce sobie dziubać, albo coś dla wnuczków robić...
Bardzo ciekawe!!! Dziękuje Emi! ❤
Uwielbiam formy twoich filmików, bardzo bogate treści z których można się dowiedzieć ogrom wiedzy, a dodatkowo niesamowicie to wszystko opowiadasz 💓💓
A z ciekawości - co z mamami małych dzieci, czy też mają presję, aby wrócić do pracy zawodowej?
Bardzo interesujący odcinek, piękny makijaż. Czy mogłabyś nakręcić kiedyś odcinek jak wygląda opieka nad osobami z niepełnosprawnościami w Japonii?
Już znalazłam ten odcinek na twoim kanale sprzed trzech lat, nawet jest tam mój komentarz więc nie wiem jak ja o tym zapomniałam 🤣
Super odcinek! Dziekuje! Wszystkiego dobrego! Z utęsknieniem czekam na więcej!
Uwielbiam uzupełniać sobie tymi filmikami to, czego uczę się na studiach. Zwłaszcza co nieco z historii, która idzie mi mozolnie. To się słucha lepiej niż wykładu ❤️
Buongiorno Emi .jesteś dla mnie priorytetem😍☀️ pozdrawiam serdecznie z Toskanii
Super filmik!
Czekałam i się doczekałam! Siema Dzidziunia!
Piękne podejście do pracy ❤️❤️❤️ szkoda że u nas tak nie ma
Nie gloryfikujących nierobów tylko pracujących
Bardzo ciekawy odcinek (jak zawsze). To w jaki sposób opowiadasz, nie ma sobie równych. 🤗 Ah, no i zgadzam się, ,że Yokohama wygląda bardzo zachodnio (no może poza Chuukagai). Gdy byłam tam po raz pierwszy, to byłam zachwycona, ale też zaskoczona, bo wszystko wyglądało tak... znajomo?? 🤔
Bardzo lubię Twoje treści. Merytoryczne i podane w przystępny sposób - dziękuję za te pokłady wiedzy ❤ pieknie wyglądasz 😊
Uważam że w Polacy mogliby się uczyć od Japończyków . Zwłaszcza emeryci. Tak długo jak jesteśmy aktywni pozostajemy zdrowi i nie dziwaczejemy. Moja mama ma lat 72 i nadal jest aktywna zawodowo. Był taki czas kiedy przez dwa lata nie pracowała i zaczęła się zmieniać w taką typową baburę która tylko łazi po lekarzach i narzeka na życie ;) trzeba mieć jakieś zajęcie choćby na pol etatu
Działanie pomaga a poczucie bycia potrzebnym satysfakcjonuje .
Bardzo ciekawy i interesujący zarys historyczny i wyjaśnienie skąd wziął się japoński pracoholizm i japońska pracowitość
Dopiero włączyłam, ale o jeny, ale pięknie wyglądasz. 🥰🫠
Pozdrawiam z Polski ,✌️✌️✌️✌️🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Witaj Emi! ❤
Szokuje mnie, że nie mając korzeni japońskich bardzo dobrze rozumiem tą kulturę. Słuchając Ciebie, mam takie " łał, to tak jak ja"😁
Przypomniało mi się co powiedziała mi moja koleżanka pochodzenia francusko-japońskiego. Wychowując się w Paryżu, była zafascynowana Japonią i z niecierpliwością wyczekiwała wakacji, które z siostrą spędzały u dziadków. Miała w planach przenieść się do Japonii na dobre jak tylko skończy 18 lat. Jednak kiedy dorosła zmieniła zdanie, ponieważ jak stwierdziła w Japoni się żyje, żeby pracować, a nie pracuje po to, żeby żyć.
Żeby chociaż mieć tę namiastkę maminej kultury i ciągle posługiwać się językiem pracuje teraz dla japońskiej firmy, tylko że w Londynie 😅
Emi jesteś super.Pozdrawiam.
Mam pytanie od takiej gaijinowskiej strony - czy w Japonii są pracodawcy, którzy działają w takim jakby "zachodnim" systemie? Nie wiem, czy dobrze to określiłam. Czy osoba, która chce pracować przykładowo te 8 godzin dziennie bez przymusowych (albo "bo wypada") nadgodzin znajdzie dla siebie miejsce? Jeśli tak, to podejrzewam, że nie jest to powszechne, ale tak z czystej ciekawości czy jak ktoś dobrze poszuka, to czy znajdzie coś takiego.
Temat pracy jest ogólnie ciekawy. Ostatnio nawet doszłam do wniosku, że w tej Polsce to nie jest tak źle pod tym względem. Co prawda wynagrodzenia są często zaniżane, ale jeśli chodzi o chociażby przestrzeganie godzin pracy czy dni wolne na umowie o pracę, to jest naprawdę luz w porównaniu z krajami gdzie np. w ciągu roku ma się ich 10 albo i mniej, a ich branie nie jest w ogóle mile widziane. (W PL dla przykładu jest ich ok. 20/26 w zależności od stażu pracy, plus ustawowe dni wolne)
Witaj emi mam jedno pytanko urodziłaś się w polsce czy w japonii oglądam cie od niedawna i to pyanie ciągle siedzi mi w głowie😭😂
EMI śliczne wyglądasz 🌹🤩
Jprdl ale jesteś fajnie zakręcona 🙂
Kocham Japonię ❤️❤️❤️
Co ten Marcinek z Suchowoli tak się tam tłukł w tle. 😂
Nie Marcinek tylko budowa
czy bedzie vlog
Vlogi są teraz w formie Shorts. Zapraszam do oglądania moich shortów
Jak wygląda nauka i zdawanie prawa jazdy w Japonii? :)
Hej Emi, czy w Twoim sklepie moglabym znalezc kosmetyki do zrobienia namida bukuro? :)
Tak, jest specjalny Eyeliner do namida bukuro od KATE
@@JaCiDamJaponia Dziekuje!! 🫶🏻
W pl jest albo etos pracy albo etos nieroba. Ja mam tak, że jak nie robię czegoś to mam wyrzuty sumienia. Trochę to męczące.
ale to ładnie wytłumaczyłaś.. poznałem troche histori japoni
Mi się podoba ta mentalność, że trzeba mieć cały czas zajęte ręce, bo ma się poczucie jakiejś motywacji i na koniec dnia nie czujesz, że zmarnowałeś dzień. O ile faktycznie ten "pracoholizm" bywa problematyczny i czasem szkodliwy, to bardzo podoba mi się to, że praca znajdzie się zawsze, bez wymówek, że "leży na ulicy", u nas z tym bywa ciężko😅 Btw, śniłaś mi się wczoraj🤣
A czy w Japonii dużo np polaków spotykasz?
❤️❤️❤️
😀 😀 😀
👍💞
Praca praca życia prywatnego zero ale fajnie 🙄
No , trochę patola .Przeciwieństwo modelu greckiego 😀
Ciekawe czy japończyków nie trafią na miejscu jak są na wakacjach w Afryce i tam jest taka mentalność "autobus jak będzie to bedzie" i maniana do kwadratu