Nie zapominajmy o systemie trzyzmianowym który też jest dosyć częsty w Polsce, wtedy pracuje się od 6:00 do 14:00, od 14:00 do 22:00, i od 22:00 do 6:00. Głównie to jest w fabrykach lub na magazynach.
@@charmander9728bo on taki głupio mądry, to wszędzie musi nochala wpierdalać i wszystko wszędzie komentować. Jak stara baba na osiedlu, mordy nie potrafi zamknąć tylko wkurwia wszystkich do okola 😐
Urlop macierzyński trwa 20tygodni, który jest płatnym urlopem. Jest jeszcze urlop rodzicielski 32tygodnie. Czyli łącznie urlop może trwać rok.Później można wziąć urlop wychowawczy który może potrwać maksymalnie 36miesiecy i ten urlop jest bezpłatny choć można ubiegać się o zasiłek opiekuńczy
@@patrykbednarek50 no nie wiem czy to dobrze oddawać malca 3 msc do jakieś placówki na cały dzień. Ja skorzystałam z rocznego macierzyńskiego a później zatrudniłam się na pół etatu a małym zajmowała się babcia. Przy drugim i trzecim dziecku nie było takiej potrzeby bo mogliśmy sobie pozwolić na to bym z dziećmi była w domu. Ja sobie nie wyobrażam decydować się na dziecko które oddajesz po paru miesiącach do przechowywalni w postaci żłobka. Rozumiem że tak bywa ale ja wolała bym nie mieć dzieci niż oddawać takiego malca obcym ludziom bo ja muszę do pracy iść.
@@monikakno Tak, to bardzo źle oddawać dziecko do żłobka w wieku 3 miesięcy, ponieważ pierwsze 3 lata! są najistotniejsze w rozwoju więzi między rodzicami a dzieckiem. W krajach, gdzie dzieci trzeba szybko oddać do żłobka, są one jakoby własnością "państwa" a nie rodziców. Okrutne, ale prawdziwe.
Polskie żłobki jeśli sie nie myle nie bardzo chcą przyjmować dzieci młodsze jak 6 miesięcy 🙃 ale dość standardowe jest wykorzystywanie całości płatnych urlopów, więc większość dzieci oddaje sie do żłobka gdy mają około rok. Oczywiście że w pierwszych 3 latach rozwój społeczny w kontekście grupy innych dzieci nie jest zbyt intensywny i raczej w tym okresie najważniejsze są więzi rodzinne, jednak nie każdego stać by przez dwa lata mama nie zarabiała. No i nie każdy ma tak fajną prace by móc pracować z domu z dzieckiem na kolanach... sądze że komentarze o tym jakie to nie zdrowe i złe dla dziecka mogą dołować matki którym i tak jest już ciężko bo muszą się rozstawać z maluchem na pół dnia i przeżywają wspólnie adaptacje w żłobku. A im sie tam więzi rodzinne nie zmniejszą, mają również okazje doświadczyć różnych rozwojowych i wartościowych zabaw na które często mamy w domu nie mają pomysłów. Coś za coś
Słyszałem wypowiedź nauczycielki w przedszkolu, gdzie dzieci siedzą w przepelnionych klasach i nie uczą się tak naprawdę niczego. To przechowalnie, niektóre działające do 19tej. To przykre jak gatunek ludzki potrafi traktować własne potomstwo, chociaż nihil novi, kiedyś było jeszcze gorzej - patrz chociażby Sparta.
Przypomniało mi się, jak za czasów studiów dotarłem do książki z 94.: Kultura organizacyjna japońskich przedsiębiorstw. Studium socjologiczne. Polecam, łatwo dostępna na necie, a imho wciąż aktualna 🙂
Pracowalem ponad 20 lat w dwoch japonskich firmach elektronicznych. Bylem w Japonii dwa razy na szkoleniach zawodowych, pierwszy raz 2 tygodnie i z drugiej firmy 3 tygodnie. Oczywiscie mielismy czesto te dlugie i nudne spotkania/zebrania. Podczas tych zebran/spotkan co jakis czas slychac bylo glosne chrzakanie lub pomruki i inne glosne odlosy wydawane przez uczestnikow. Slyszalem wyjasnienie ze robia to aby pokazac prowadzacemu ze nie drzemia, i zwracaja baczna uwage na to co sie dzieje w trakcie zebrania. Dla mnie na poczatku to bylo bardzo dziwne, ale po kilku razach sie przyzwyczailem. Jestem ciekaw czy ktos jeszcze sie z tym spotkal w czasie sluzbowego pobytu w Japonii.
14:10 ilość przysługującego urlopu (płatnego) w Polsce jest regulowany przez kodeks pracy. I faktycznie jest to 20/26 dni, ale jest to zależne od stażu (lat). Przed uzyskaniem 10 lat pracy pracownikowi przysługuje tylko 20 dni, potem dopiero 26. Można ten okres skrócić właśnie przez studia (8 lat) lub szkoły średnie zawodowe lub policealne.
Pracuję w Japońskiej firmie w Polsce i muszę przyznać, że zdarza mi się uczestniczyć w bezsensownych spotkaniach co miesiąc, omawiając z biurem co się zmienia na produkcji...
Ja niedawno pracowałem w japońskiej firmie, niestety tylko na produkcji, ale muszę przyznać że czas który Japończycy poświęcali na spotkania był zawsze zaskakujący. U nas spotkania były dosłownie codziennie. Za każdym razem gdy przechodziłem obok biur ktoś prowadził mniejsze lub większe spotkanie. Japończycy faktycznie pracowali dużo dłużej od nas, ale przy tym bardzo "mało?". Nawet ci bez garniturów na produkcji. Po prostu robili sobie długie przerwy, dużo siedzieli na palarni, dużo chodzili. Więc Japończycy po prostu pracowali długo ale nie ciężko.
Jak mówiłeś o urlopach to zaciekawiło mnie jak wyglądają dni wolne w roku. W sensie jak my mamy 1 listopada, 11 listopada, później święta itp. to jak wygląda to na przestrzeni roku w Japonii. Chętnie zobaczyłbym o tym materiał.
@@plaalp1944 Oczywiście że mogą, rocznie mają (standardowo) 10 dni ( w różnych firmach więcej), które mogą wziąć co więcej muszą wziąć CONAJMNIEJ 5 dni wolnych w roku, w przeciwnym wypadku pracodawca otrzyma karę wiec nikt nikogo nie trzyma w robocie by dostać karę
Świetnie słucha się kogoś kto jest na skrzyżowaniu kultur! Bardzo chętnie posłuchał bym o jakiś wspomnieniach z czasów szkolnych, niekoniecznie związanych ze szkołą. Wydaje mi się że to byłoby bardzo ciekawe bo jedno to wiedzieć jak wygląda plan dnia nastolatka w Japonii a co innego by poczuć taki swoisty vibe. Miałem to szczęście i byłem dwa tygodnie w Japonii z czego sporo w Tokio. Mam wrażenie, że nawet chodzenie po ulicy w takiej Akihabarze już było czymś zupełnie innym pod względem vibe'u niż chodzenie po jakimkolwiek innym mieście. Nie chodzi mi o różnicę w języku a taki charakter miasta. Być może troszkę zaplątałem ale mam nadzieję że ktoś zrozumiał o co mi chodzi :D
Uszanowanie. Jak wygląda praca w gastronomii w Japonii? Czy przywiązywanie do poszczególnych restauracji też jest taka sama? Bardzo ciekawe rzeczy odpowiadasz 👌 Tak trzymać
Co jak co ale nasz kodeks pracy jest spoko, jeśli egzekwuje się go jak należy. Rzadko pracuje się 8-16, trochę częściej już niestety 9-17, a raczej standard to 7-15/7:30-15:30 taka urzędowa norma nazwijmy to, bo najczęściej tak otwarte są publiczne instytucje. Jak ktoś pracuje na umowę o pracę, to raczej pracoholikiem nie będzie (są wyjątki) - wybija godzina wyjścia i do widzenia, urlop jak można już wykorzystać to się go bierze i tyle. Mamy większy szacunek do swojego czasu wolnego poza pracą od krajów szeroko rozumianego 'zachodu'. Pokłosie PRL jak sądzę, wtedy ustalał się kodeks pracy jaki znamy. W każdym razie bardziej wypoczęty człowiek jest wydajniejszy, co chyba widać, bo my w te nasze 8h z przerwą możemy zrobić tyle co inni robią dłużej. Polskie marki i firmy zatrudniające pracowników na naszych zasadach są jakościowo bardzo konkurencyjne. Z natury jesteśmy całkiem robotni, co troszkę już umiera, ale tak myślę, że lubimy się sprężyć i zrobić co trzeba, żeby iść do domu jak najszybciej i spędzić czas jak chcemy: z drugą połówką, rodziną, na hobby itp. Ja bym nie wytrzymała psychicznie japońskiej kultury pracy z całą pewnością, bo cały czas studiuję, uczę się i dążę do tego, żeby pracować krócej i zarabiać więcej, a potem mieć dużo czasu na pożytkowanie zarobionych pieniędzy. W Polsce trochę brakuje te, tradycyjnego podejścia z drugiej strony, bo co młodsi ludzie to się coraz bardziej rozleniwiają.
Hej, wspomniałeś, że zastanawiasz się nad swoim biznesie w Japonii. Wydaje mi się, że powinieneś zastanowić nad wykorzystaniem swojego doświadczenia i np. organizować wycieczki do Japonii, ale bardziej w takim kameralnym klimacie. Na pewno wielu chętnych byś znalazł i wielu ludzi posłuchało by Twojego głosu live 😉
zwłaszcza w covidzie... i z ich pojebaństwem na punkcie chorób 🤣 w dodatku zarobi mniej niż na jutubie, a więcej pracy i zaangażowania włoży, plus odpowiedzialność za ludzi na wycieczce... ciotka "dobra" rada 🤣💩 zastanówcie się ludzie nad swoim życiem
Gabriel, opowiedziałeś o zasadach pracy w korpo. A jak to wygląda w przypadku prowadzenia jednoosobowej działalności? Czy łatwo założyć firmę itd itp. Może nagrasz kiedyś coś o tym. Dzięki, pozdrawiam 🤜🤛
Wiele lat temu doszedłem do wniosku ,że najlepiej poznaje się dany kraj i ludzi pracując w nim . Pan spełnia te warunki więc uważam pana spostrzeżenia za rzetelne i wyjątkowo ciekawe. Większość ludzi opowiada o krajach w których byli z perspektywy turysty , natomiast tamtejsza rzeczywistość może być zupełnie inna. Niewielu odwiedzających Japonię zauważa oprócz niesamowitej industrializacji i cyfryzacji koszta jakie ponosi społeczeństwo. We wszystkich informacjach o Japonii brakuje mi informacji o pracy pracowników fizycznych ,bo w końcu nie wszyscy pracują w biurach i pewnie nie muszą uczestniczyć w jakiś bezsensownych spotkaniach z szefem tylko z kumplami pójdą sobie na piwo.
Ja pracę zmieniałem swego czasu co pół roku, teraz to ograniczam do minimum 2 lat, bo lepiej wygląda w CV, nie byłbym chyba w stanie pracować całe życie w jednej i tej samej firmie
Właśnie jestem w trakcie szukania nowej pracy i powiem tak... Wcześniej myślałem że te gadanie że w Polsce nie ma pracy to że tak powiem hiperbolizacja... Ale teraz gdy przyszło co do czego to zgadzam się z tym że ciężko u nas znaleźć jakąś pracę w 100%. I to nie tak że nie mam kwalifikacji, szkonczonej szkoły czy coś, na jeden zawód jest duże zapotrzebowanie na drugi małe a ja jako technik logistyk i administrator już 3 miesiąc szukam czegoś w promieniu 50km od domu. Tak trochę nie na temat ale jednak trochę na temat. Pozdro
@@bartekobarteko zależy, w Warszawie praca jest ale no jak to w Warszawie, trzyba się liczyć z bardzo wysokimi kosztami życia, mówię tu o tym, że o kawalerce to praktycznie można zapomnieć i pół życia niestety spędzić w wynajętym pokoju :/
@@ania7667 A tak z ciekawości, czym taki inżynier biotechnologii się zajmuje? Czy to już ten etap że projektuje się dna pomidora żeby był odporny na jakąś stonkę czy coś? Bo tak się zastanawiałem minutę prawie co jak na mnie to dużo i nie mogłem nic wymyślić. Czy to bardziej praca naukowa w odkrywanie czegoś?
@@bartekobarteko W firmach produkcyjnych np. sprawdza się jakość produktu, np. jakiś ekstrakt ma mieć pewne stężenie, pewną ilość substancji aktywnej itp. Też sprawdzanie pod względem obecności mikroorganizmów. Niestety większość fabryk znajduje się przy lub w dużych miastach.
co do kwestii urlopów macierzyńskich- warto dodać że podczas L4 podczas ciąży jak i na urlopie macierzyńskim nalicza się urlop wypoczynkowy, więc przeważnie powrót do pracy przedłuża się ... :) Dodatkowo urlop wychowawczy może trwać nawet 36 miesięcy ;)
No właśnie tylko o korpo, a chętnie bym posłuchał też o ludziach pracujących na budowie, w małym sklepie, przy wywozie śmieci, koszeniu trawników, w transporcie, na stacji benzynowej, w fabryce na linii itp.
Pamiętam, że w pierwszych klasach szkoły podstawowej przed zajęciami lekcyjnymi też wykonywaliśmy ćwiczenia rozciągające, a czasami robiliśmy to 2 X dziennie, przed lekcjami i popołudniu. Klasa rocznik 1978.
0:55, gdy pracowałem na produkcji przy składaniu komputerów w polskim DELL'u też mieliśmy jakieś proste ćwiczenia, ale gdy schodziliśmy na przerwę (czyli 2 razy), spoko sprawa
A ja mam pytanie o wolne w Japonii, bo mówisz że mają 10 dni, a ile jest świąt i związanego z nim wolnego? B np w Korei niby też tydzień urlopu a potem się okazuje że mają dużo wolnego na różne święta i wychodzi tyle samo albo więcej wolnego niż u nas.
14:37 Przy czym jest więcej państwowych dni wolnych od pracy (wszystkie te święta gór, morza, sportu, osób starszych itd), ale to też częściowo ze względu na ten problem, na który zwróciłeś uwagę, że niektórzy pracownicy nie biorą urlopu, więc święta państwowe niejako wymuszają urlop.
Pracuję 37h w tygodniu od poniedziałku do czwartku. Mam 25 dni płatnego urlopu, 6 msc 100% płatnego chorobowego oraz 6msc platnego chorobowego 50%. Pozdrawiam z UK.😉
U nas niestety częste jest to, że pracownik który pracuje 20-30 lat, jest tak "doceniany" , że nowa osoba która przychodzi na te same stanowisko często dostaje więcej niż pracownicy z długim stażem.
Super robota i mega fajne spojrzenie (bo subiektywne, bądźco bądź jesteś japolakiem xd) Masz mega potencjał by się wybić na scenie i mega ciekawie gadasz. Fajny z Ciebie chłop, Zdrówka i powodzenia życzę. mnie urzekłeś ;)
Ze względu na podejście do pracy nie chciałabym mieszkać i pracować w Japonii. 8 godzin pracy dziennie to i tak dużo jak dla mnie i nie wyobrażam sobie pracować więcej. Jeden czy 2 dni można czasem przysiąść jak jest coś pilnego, ale nie wytrzymałabym robić tak codziennie. W dodatku tylko 10 dni urlopu i max tydzień naraz? Z tego co się orientuję, to w Polsce wręcz wymagane jest wzięcie 2 tygodni raz w roku pod rząd dla dobrego odpoczynku wg kodeksu pracy i zdarza się, że pracodawcy sami wykopują pracownika na urlop, jak on nie chce go wziąć.
Hmm pracuje w japońskiem korpo i teraz rozumiem dla czego coś działa tak a nie inaczej. Z tym że chyba nikt tego nie rozumie ale 30 minut przed pracą na nic (bo nie ma rozgrzewki bo pewnie nikt o tym nie wie) jest spoko bo można kawę parzyć.
Praca na całe życie to była w Polsce...za PRL. A potem było zamykanie firm, likwidacja etatów i ludzie musieli się przebranzawiac. To zmusiło Polaków do zmiany myślenia i elastyczności jak chodzi o pracę.
Pracuję usługowo na freelansie i zdarza się, że mam 20 dni wolnych w MIESIĄCU- nie w całym roku :D Nie wyobrażam sobie pracy na etacie, dla kogoś, w firmie... a w Japonii oczywiście strzeliłbym samobója.
W Szwecji ma się 60 tygodni urlopu macierzyñskiego i dochodzi do tego jeszcze normalny urlop za ten czas. Urlop normalny to 6 tygodni w roku, a obowiązkowo musisz otrzymać cztery tygodnie latem, a pozostałe dwa tygodnie masz w innej porze roku.
Świetny film, można powiedzieć, że ktoś tam ma gorzej :D pracuję po 9 godzin, soboty niedziele wolne, z szefem mogę napić się w pracy 😆 praca jest ciężka, ale nikt mnie nie goni, panuje fajna atmosfera. Czasami człowiek złości się, że wraca o 18 do domu, ale jakby porównać to o czym mówisz i to z czym mamy do czynienia to jest przepaść. Weekendy wolne, święta też. Trzeba się cieszyć mimo, że nasz coraz bardziej upadający kraj nie jest taki tragiczny.
Z tego co widzę na U Tube to żaden Polak nie chciałby mieszkać w bloku ze ścianami z dykty. Może nie jestem ideałem ale ja nie palę i nie piję. Picie alkoholu w młodym wieku szkodzi zdrowiu a jakim cudem Japończycy żyją długo? Te 2,6% nie pracujących w Japonii to ludzie zagubieni.Oni i może chcą pracować ale nie dają rady. 10 dni urlopu? , to katorga a nie praca. Wielkie firmy w Japonii dbają o własny interes a nie rzeczywiście o pracownika. Pracownik w Japonii jest tak zastraszony zgubą pracy ,że w pierwszy dzień urlopu już chciałby wrócić do pracy. Dlaczego Japończyk jest uznawany na świecie za osobę która nigdy się nie martwi o drugą osobę, czyli nigdy nie chcą ci pomóc. Japonia nie lubi obcokrajowców i żądnych religii. Nawet jak mówisz po Japońsku to cię dyskryminują. Panie Gabriel, dobrze Panu w Polsce to nie szukaj dziury w całym. Urlopik, wyjazdy zagraniczne ma Pan z Polski a w Japonii robota do usranej śmierci.
8-16 to raczej norma w takich biurach. Jeśli chodzi o pracę fizyczną, to często się zaczyna o 6/7 rano i również często dłużej niż tylko do 14/15 godziny.
Cześć Gabriel Oglądam Twój kanał od kiedy miałeś około 20.000 subskrybentów. Twój kanał jest naprawdę bardzo świetny.. Zauważyłem, że masz już obrączke na palcu. Czyżbyś się ożenił? Jak tak. To wszystkiego Najlepszego Na Nowej Drodze Życia.. Brawo 👏 ☺ ☺..
Jak dla mnie takie częste spotkania na przegadanie są dobrym rozwiązaniem. Lepiej jest wprowadzać malutkie korekty na bieżąco, niż później borykać się z sytuacją gdy wszystko pierdolnie tylko dlatego, że nie zwracało się uwagi na szczegóły. Zresztą co tam teoria, ewidentnym przykładem, że ten system jest skuteczny jest kondycja danej firmy a tutaj jak zresztą sam powiedziałeś, firma 7/11 bardzo dobrze prosperuje ;)
A gdzie w tym wszystkim życie, cieszenie się nim? Przykre to... Co z kariery, sukcesów jak kończąc życie nawet nie ma się co wspominać... Myślę, że tj. ze wszystkim powinien być zachowany pewien balans,a to potrafią mam wrażenie tylko świadomi ludzie. Myślę, że większość kiedyś z nas to zrozumie, oby nie zbyt późno. M
Nie masz się cieszyć życiem tylko być dobrym niewolnikiem dla tych co się życiem cieszą aż za bardzo rozwalając się w sportowych samochodach za milliony pod wpływem różnych środków.
W Szwecji dawanie podarków w pracy uważane jest za łapówkę i nie jest dozwolone. Ani pracodawca, ani pracownik nie daje upominków aby nie być posądzonym za wyróżnianie pewnych osób albo za podlizywanie się lub łapówkarstwo.
Sprawa nie polega na znalezieniu pracy tylko na znalezieniu pracy za którą dostaniesz godziwe i uczciwe wynagrodzenie Przypominam że np przesypywanie piasku z kupki na kupkę też jest pracą Tyle że bezsensowną i nie dającą zarobku
TBH lubię ten czas bezsensownych spotkań. Zwłaszcza jak są to spotkania, na których po prostu sie jest i trzeba słuchać. Takie wolne w ramach godzin pracy, ale ciiii 😂 Jak pracujesz w IT i jeśli pracujesz w SCRUMie to takim spotkaniem w sumie jest retro co 2-3 tygodnie.
mieszkam i pracuje w szwajcarii w szpitalu dokladniej i tutaj jest tez wiele spotkan, i smiejesz sie ale tutaj jest co miesiac spotkanie na temat tego czy mozna zrobic jakis nowy rodzaj spotkan :D dla nas to jest smieszne ale tak mysle, ze Japonia i Szwajcaria to sa ekonomiczne potegi,wiec moze diabel tkwi w takich wlasnie szczegolach...
Super odcinek popieram komentarze bys swoje oceny rozszerzył do robotników,rolników itp. Ja powiem ze ta praca jest podobna do pracy w anglii tu system jest podobny 6-14 lub 14-22 czesto 30min lunch jest bezpłatny. A urlop to przez pierwsze 2 lata to tylko na papierze bo wypisywalem sobie tylko na niedziele I sobote by zwiekszac swoja pensje by przezyc I życ godnie. To smutne ale dopiero po 5latach mieszkania w angli pojechalem na 10dniowy urlop (nie 2tyg). Teraz od tego roku planuje spedzac lepiej moje urlopy ale to dzieki brexsitowi I podwyzkach dla zwyklych ludzi. Moge sobie pozwolic na troszke wiecej. Oraz rozumiem myslenie japonczyków choc brakuje im celu bo sama praca bie moze byc celem, a rodzina dom itp. Niestety japonskie spoleczenstwo przypomina spoleczenstwo Robotow, choc I moze z tym sie myle. Pozdrawiam serdecznie.
Aktualnie można mieć urlop macierzyński połączony z jakimś innym (nie pamiętam nazwy) ale łącznie może być na takim macierzyńskim płatnym rok czasu 😁 Sama korzystałam z tak długiego urlopu 😁
akurat przypadki 8-16 to raczej rzadkość w Polsce, najczęściej spotykam się z godzinami 6-14, 7-15 jednak najlepsze godziny pracy wg. Mnie to w trybie zmianowym 12h 6-18, 18-6 co do ogólnego podejścia Japończyków do pracy, czy do obowiązków społecznych brzmi to często niesamowicie niezdrowo
Standardowy czas pracy w Polsce 8-16. Tymczasem ja, która ma 3 zmiany 6-14, 14-22, 22-6 xDD Nigdy nie poznałam osoby, która pracowałaby w takich godzinach, nie twierdzę oczywiście, że nikt nie pracuje między 8 a 16, ale taka dniówka to dla mnie abstrakcja. Cały dzień rozwalony. 😆
Pracują w takich godzinach w biurach i w niektórych bankach ale nie w zakładach produkcyjnych czy np sklepach. Każdy pracuje tak jak piszesz, ja pracuję 6.30-14.30 a druga zmiana 13.00-21.00, czasami w weekend od 10.00
@@NocnaMara867 generalnie przyzwyczaiłam się 😁jednak nie znoszę wstawać wcześnie, więc nawet na 8 rano ciężko mi się wstaje, do tego nigdy się nie przyzwyczaję.
@@MsLisbeth26 Z moich zmian najbardziej nie lubię drugiej, cały dzień mam rozwalony i jestem najbardziej zmęczona. O dziwo najlepiej pracuje mi się na nockach, bo sobie wrócę po 6 do domu, śpię do 13 i mam cały dzień dla siebie i na ogarnięcie domu. Pierwsza zmiana też spoko, tylko trzeba wstać przed 5, a teraz jest tak, że rano jest bardzo zimno, a po pracy muszę chować bluzę do torby. xD
w Polsce też się rozgrzewa przed pracą..😁😎w lato zimne , w zimę 200...i git człowiek nasmarowany !! :) tylko trzeba wiedzieć jak i kiedy...😎😎 Kto ogarnia to wie..!! i Robata idzie...😆
uwagi dotyczące reklamy, fajnie by było jak byś zaznaczał na pasku "reklama" albo w montażu dodał ile czasu będzie trwać reklama. Spoko film życzę dalszych sukcesów. 153 tys subów to nie przelewki jeszcze chyba tydzień, półtorej tygodnia temu było 150tys a już 3k do przodu.
Jeśli chodzi korpo w Polsce lub inne duże firmy które dbają by pracownik nie odszedł do konkurencji robią co roku jeszcze weekendowe wyjazdy integracyjne lub pikniki z kilkoma atrakcjami dla pracowników.
pierwszy raz w zyciu uslyszalem originalne japonskie 1-2-3-4 i jestem w szoku bo co mnie uczyli na treningach jiujitsu brzmielo jak ...... brak mi slow....🙈
Chłopie, z takim wygadaniem i elokwencją, to w przyszłości widzę Cię w jakiejś własnej firmie handlowej POL-JAP
Nie zapominajmy o systemie trzyzmianowym który też jest dosyć częsty w Polsce, wtedy pracuje się od 6:00 do 14:00, od 14:00 do 22:00, i od 22:00 do 6:00. Głównie to jest w fabrykach lub na magazynach.
Ja słyszałem, że Japończycy pierwszą przygodę z pracą zaczynają już w życiu płodowym.
Faktycznie, coś mi się kojarz że też o tym słyszałem
Tak i biorą tylko jeden dzień wolnego na poród 😁
Czemu ty wszędzie jesteś
@@charmander9728bo on taki głupio mądry, to wszędzie musi nochala wpierdalać i wszystko wszędzie komentować. Jak stara baba na osiedlu, mordy nie potrafi zamknąć tylko wkurwia wszystkich do okola 😐
Urlop macierzyński trwa 20tygodni, który jest płatnym urlopem. Jest jeszcze urlop rodzicielski 32tygodnie. Czyli łącznie urlop może trwać rok.Później można wziąć urlop wychowawczy który może potrwać maksymalnie 36miesiecy i ten urlop jest bezpłatny choć można ubiegać się o zasiłek opiekuńczy
W stanach ch*ja byś dostała. 3miechy i do roboty a nie siedzenie na koszt państwa rok.
@@patrykbednarek50 no nie wiem czy to dobrze oddawać malca 3 msc do jakieś placówki na cały dzień. Ja skorzystałam z rocznego macierzyńskiego a później zatrudniłam się na pół etatu a małym zajmowała się babcia. Przy drugim i trzecim dziecku nie było takiej potrzeby bo mogliśmy sobie pozwolić na to bym z dziećmi była w domu. Ja sobie nie wyobrażam decydować się na dziecko które oddajesz po paru miesiącach do przechowywalni w postaci żłobka. Rozumiem że tak bywa ale ja wolała bym nie mieć dzieci niż oddawać takiego malca obcym ludziom bo ja muszę do pracy iść.
@@monikakno Tak, to bardzo źle oddawać dziecko do żłobka w wieku 3 miesięcy, ponieważ pierwsze 3 lata! są najistotniejsze w rozwoju więzi między rodzicami a dzieckiem. W krajach, gdzie dzieci trzeba szybko oddać do żłobka, są one jakoby własnością "państwa" a nie rodziców. Okrutne, ale prawdziwe.
Polskie żłobki jeśli sie nie myle nie bardzo chcą przyjmować dzieci młodsze jak 6 miesięcy 🙃 ale dość standardowe jest wykorzystywanie całości płatnych urlopów, więc większość dzieci oddaje sie do żłobka gdy mają około rok. Oczywiście że w pierwszych 3 latach rozwój społeczny w kontekście grupy innych dzieci nie jest zbyt intensywny i raczej w tym okresie najważniejsze są więzi rodzinne, jednak nie każdego stać by przez dwa lata mama nie zarabiała. No i nie każdy ma tak fajną prace by móc pracować z domu z dzieckiem na kolanach... sądze że komentarze o tym jakie to nie zdrowe i złe dla dziecka mogą dołować matki którym i tak jest już ciężko bo muszą się rozstawać z maluchem na pół dnia i przeżywają wspólnie adaptacje w żłobku. A im sie tam więzi rodzinne nie zmniejszą, mają również okazje doświadczyć różnych rozwojowych i wartościowych zabaw na które często mamy w domu nie mają pomysłów. Coś za coś
Słyszałem wypowiedź nauczycielki w przedszkolu, gdzie dzieci siedzą w przepelnionych klasach i nie uczą się tak naprawdę niczego. To przechowalnie, niektóre działające do 19tej. To przykre jak gatunek ludzki potrafi traktować własne potomstwo, chociaż nihil novi, kiedyś było jeszcze gorzej - patrz chociażby Sparta.
Super takie porównania przez osobę, która wie dokładnie jak to wygląda z obu stron ;)
Przypomniało mi się, jak za czasów studiów dotarłem do książki z 94.: Kultura organizacyjna japońskich przedsiębiorstw. Studium socjologiczne. Polecam, łatwo dostępna na necie, a imho wciąż aktualna 🙂
Pracowalem ponad 20 lat w dwoch japonskich firmach elektronicznych. Bylem w Japonii dwa razy na szkoleniach zawodowych, pierwszy raz 2 tygodnie i z drugiej firmy 3 tygodnie. Oczywiscie mielismy czesto te dlugie i nudne spotkania/zebrania. Podczas tych zebran/spotkan co jakis czas slychac bylo glosne chrzakanie lub pomruki i inne glosne odlosy wydawane przez uczestnikow. Slyszalem wyjasnienie ze robia to aby pokazac prowadzacemu ze nie drzemia, i zwracaja baczna uwage na to co sie dzieje w trakcie zebrania. Dla mnie na poczatku to bylo bardzo dziwne, ale po kilku razach sie przyzwyczailem. Jestem ciekaw czy ktos jeszcze sie z tym spotkal w czasie sluzbowego pobytu w Japonii.
Odgłosy wydawane tylko paszcza?
Świetnie, że wreszcie odcinek wleciał. Kom dla zasięgu btw
thank you
14:10 ilość przysługującego urlopu (płatnego) w Polsce jest regulowany przez kodeks pracy.
I faktycznie jest to 20/26 dni, ale jest to zależne od stażu (lat).
Przed uzyskaniem 10 lat pracy pracownikowi przysługuje tylko 20 dni, potem dopiero 26.
Można ten okres skrócić właśnie przez studia (8 lat) lub szkoły średnie zawodowe lub policealne.
Pracuję w Japońskiej firmie w Polsce i muszę przyznać, że zdarza mi się uczestniczyć w bezsensownych spotkaniach co miesiąc, omawiając z biurem co się zmienia na produkcji...
Ja niedawno pracowałem w japońskiej firmie, niestety tylko na produkcji, ale muszę przyznać że czas który Japończycy poświęcali na spotkania był zawsze zaskakujący. U nas spotkania były dosłownie codziennie. Za każdym razem gdy przechodziłem obok biur ktoś prowadził mniejsze lub większe spotkanie. Japończycy faktycznie pracowali dużo dłużej od nas, ale przy tym bardzo "mało?". Nawet ci bez garniturów na produkcji. Po prostu robili sobie długie przerwy, dużo siedzieli na palarni, dużo chodzili. Więc Japończycy po prostu pracowali długo ale nie ciężko.
Macie Fax?
@@Sasilton66 w Polsce fax się do niczego nie przyda. W Japonii to podstawowe narzędzie komunikacji 😁
W Poznaniu czy Stargardzie ? 🤣
Super program. Również jest super program o Japonii na youtubie, Ask Shogo. Oglądam Subskrybuję twój i jego program. Dzięki wielkie za te ciekawostki.
Gabriel jesteś spoko youtuber .. dużo i ciekawie mówisz tłumacząc nam Japonię
Gabrielu gratulacje, bardzo dobre filmy. Pięknie wyglądasz, jasne włosy dodają Ci uroku. Pozdrawiam bardzo serdecznie, życzę powodzenia.
He He piesek piwko 🤣 , co do pracy w Polsce mój tata ma 79 i pracuje do tej pory , wiec szacunek dla taty , oczywiście praca jest umysłowa
Jak zawsze ciekawy film miło się ogląda i ciebie słucha
Mega temat, dzięki 😊
Nie spodziewałem się spotkać Cię na pogrzebie w Jaworznie. Pozdrawiam!
Jak mówiłeś o urlopach to zaciekawiło mnie jak wyglądają dni wolne w roku. W sensie jak my mamy 1 listopada, 11 listopada, później święta itp. to jak wygląda to na przestrzeni roku w Japonii. Chętnie zobaczyłbym o tym materiał.
Był o tym materiał, zajrzyj na kanale Hyodo 😉
1.11 to wymyśl katodebili a jak wiemy Japończycy to inteligentny naród a 11.11 to kur.a swieto stricte polskie....
W Japonii jest 16 dni rocznie wolnych dzięki "świętom" w Polsce 13.
@@dota2tournamentss tylko że w Japonii oni w ogóle chyba wolnego nie mogą brać ale nie mam pewności
@@plaalp1944 Oczywiście że mogą, rocznie mają (standardowo) 10 dni ( w różnych firmach więcej), które mogą wziąć co więcej muszą wziąć CONAJMNIEJ 5 dni wolnych w roku, w przeciwnym wypadku pracodawca otrzyma karę wiec nikt nikogo nie trzyma w robocie by dostać karę
Każdy odcinek przyjemnie się ogląda :D
co do urlopu to ja pracuję 6 miesięcy a drugie 6 miesięcy to odpoczywam i mam gdzieś ten cały system światowy nie jestem niewolnikiem.
Super odcinek!!
Świetnie słucha się kogoś kto jest na skrzyżowaniu kultur!
Bardzo chętnie posłuchał bym o jakiś wspomnieniach z czasów szkolnych, niekoniecznie związanych ze szkołą. Wydaje mi się że to byłoby bardzo ciekawe bo jedno to wiedzieć jak wygląda plan dnia nastolatka w Japonii a co innego by poczuć taki swoisty vibe.
Miałem to szczęście i byłem dwa tygodnie w Japonii z czego sporo w Tokio. Mam wrażenie, że nawet chodzenie po ulicy w takiej Akihabarze już było czymś zupełnie innym pod względem vibe'u niż chodzenie po jakimkolwiek innym mieście. Nie chodzi mi o różnicę w języku a taki charakter miasta.
Być może troszkę zaplątałem ale mam nadzieję że ktoś zrozumiał o co mi chodzi :D
Temat bardzo ciekawy. 👍
Tak, bardzo był by przydatny taki filmik dla tych , co chcą znaleźć pracę w Japonii😊😊❤
Uszanowanie.
Jak wygląda praca w gastronomii w Japonii?
Czy przywiązywanie do poszczególnych restauracji też jest taka sama?
Bardzo ciekawe rzeczy odpowiadasz 👌
Tak trzymać
super odcinek jak zawsze pozdrawiam
Życzę miłego oglądania
Akurat siedzę w pracy, idealne umilenie czasu 🔥
Dzięki za kolejny świetny filmik Gabriel. 👍
Co jak co ale nasz kodeks pracy jest spoko, jeśli egzekwuje się go jak należy. Rzadko pracuje się 8-16, trochę częściej już niestety 9-17, a raczej standard to 7-15/7:30-15:30 taka urzędowa norma nazwijmy to, bo najczęściej tak otwarte są publiczne instytucje. Jak ktoś pracuje na umowę o pracę, to raczej pracoholikiem nie będzie (są wyjątki) - wybija godzina wyjścia i do widzenia, urlop jak można już wykorzystać to się go bierze i tyle. Mamy większy szacunek do swojego czasu wolnego poza pracą od krajów szeroko rozumianego 'zachodu'. Pokłosie PRL jak sądzę, wtedy ustalał się kodeks pracy jaki znamy. W każdym razie bardziej wypoczęty człowiek jest wydajniejszy, co chyba widać, bo my w te nasze 8h z przerwą możemy zrobić tyle co inni robią dłużej. Polskie marki i firmy zatrudniające pracowników na naszych zasadach są jakościowo bardzo konkurencyjne. Z natury jesteśmy całkiem robotni, co troszkę już umiera, ale tak myślę, że lubimy się sprężyć i zrobić co trzeba, żeby iść do domu jak najszybciej i spędzić czas jak chcemy: z drugą połówką, rodziną, na hobby itp. Ja bym nie wytrzymała psychicznie japońskiej kultury pracy z całą pewnością, bo cały czas studiuję, uczę się i dążę do tego, żeby pracować krócej i zarabiać więcej, a potem mieć dużo czasu na pożytkowanie zarobionych pieniędzy. W Polsce trochę brakuje te, tradycyjnego podejścia z drugiej strony, bo co młodsi ludzie to się coraz bardziej rozleniwiają.
Po prostu chce się ciebie słuchać🥰
Hej, wspomniałeś, że zastanawiasz się nad swoim biznesie w Japonii.
Wydaje mi się, że powinieneś zastanowić nad wykorzystaniem swojego doświadczenia i np. organizować wycieczki do Japonii, ale bardziej w takim kameralnym klimacie. Na pewno wielu chętnych byś znalazł i wielu ludzi posłuchało by Twojego głosu live 😉
zwłaszcza w covidzie... i z ich pojebaństwem na punkcie chorób 🤣
w dodatku zarobi mniej niż na jutubie, a więcej pracy i zaangażowania włoży, plus odpowiedzialność za ludzi na wycieczce... ciotka "dobra" rada 🤣💩
zastanówcie się ludzie nad swoim życiem
Gabriel, opowiedziałeś o zasadach pracy w korpo. A jak to wygląda w przypadku prowadzenia jednoosobowej działalności? Czy łatwo założyć firmę itd itp. Może nagrasz kiedyś coś o tym. Dzięki, pozdrawiam 🤜🤛
Wiele lat temu doszedłem do wniosku ,że najlepiej poznaje się dany kraj i ludzi pracując w nim . Pan spełnia te warunki więc uważam pana spostrzeżenia za rzetelne i wyjątkowo ciekawe. Większość ludzi opowiada o krajach w których byli z perspektywy turysty , natomiast tamtejsza rzeczywistość może być zupełnie inna. Niewielu odwiedzających Japonię zauważa oprócz niesamowitej industrializacji i cyfryzacji koszta jakie ponosi społeczeństwo. We wszystkich informacjach o Japonii brakuje mi informacji o pracy pracowników fizycznych ,bo w końcu nie wszyscy pracują w biurach i pewnie nie muszą uczestniczyć w jakiś bezsensownych spotkaniach z szefem tylko z kumplami pójdą sobie na piwo.
W punkt
A co cię interesuje dokładnie mówiąc o zwykłych pracownikach ?
Ja pracę zmieniałem swego czasu co pół roku, teraz to ograniczam do minimum 2 lat, bo lepiej wygląda w CV, nie byłbym chyba w stanie pracować całe życie w jednej i tej samej firmie
Właśnie jestem w trakcie szukania nowej pracy i powiem tak... Wcześniej myślałem że te gadanie że w Polsce nie ma pracy to że tak powiem hiperbolizacja... Ale teraz gdy przyszło co do czego to zgadzam się z tym że ciężko u nas znaleźć jakąś pracę w 100%. I to nie tak że nie mam kwalifikacji, szkonczonej szkoły czy coś, na jeden zawód jest duże zapotrzebowanie na drugi małe a ja jako technik logistyk i administrator już 3 miesiąc szukam czegoś w promieniu 50km od domu. Tak trochę nie na temat ale jednak trochę na temat. Pozdro
Mam tak samo. Mam magistra inżyniera z Biotechnologii i też od 2 miesięcy szukam pracy :/
@@ania7667 hah magister inżynier i to jeszcze biotechnologi to już chyba ten poziom że tylko nieliczni dostępują zaszczytu pracy w wyuczonym zawodzie?
@@bartekobarteko zależy, w Warszawie praca jest ale no jak to w Warszawie, trzyba się liczyć z bardzo wysokimi kosztami życia, mówię tu o tym, że o kawalerce to praktycznie można zapomnieć i pół życia niestety spędzić w wynajętym pokoju :/
@@ania7667 A tak z ciekawości, czym taki inżynier biotechnologii się zajmuje? Czy to już ten etap że projektuje się dna pomidora żeby był odporny na jakąś stonkę czy coś? Bo tak się zastanawiałem minutę prawie co jak na mnie to dużo i nie mogłem nic wymyślić. Czy to bardziej praca naukowa w odkrywanie czegoś?
@@bartekobarteko W firmach produkcyjnych np. sprawdza się jakość produktu, np. jakiś ekstrakt ma mieć pewne stężenie, pewną ilość substancji aktywnej itp. Też sprawdzanie pod względem obecności mikroorganizmów. Niestety większość fabryk znajduje się przy lub w dużych miastach.
8:20 u mnie nazywają to „awansem zewnętrznym” xD
Czasami to jedyny sposób na faktyczny awans i lepsze zarobki.
Bardzo ciekawy odcinek, ciekawa materia. Good job amigo ;)
Dawka kolejnych informacji
elegancko odcineczek jest
Bardzo ładnie z tą fryzurką. 🤩
Czarne odrosty robią robotę! 👍😄
co do kwestii urlopów macierzyńskich- warto dodać że podczas L4 podczas ciąży jak i na urlopie macierzyńskim nalicza się urlop wypoczynkowy, więc przeważnie powrót do pracy przedłuża się ... :) Dodatkowo urlop wychowawczy może trwać nawet 36 miesięcy ;)
Kocham bookbit. Mam od kilku miesięcy i jestem naprawdę mega zadowolona. Zazwyczaj słucham na prędkości 1.5. standardowa prędkość jest mega wolna 🙂
Barrrrdzo fajny pomysł! Na rozciąganie !!
Dziekuje ty jestes 👍👍👍👍👍🥰
Bardzo wartościowy odcinek 👌proszę częściej o takie
Dziękuję za propozycję audiobooków!
Mało mówisz o pracy fizycznej gdzie i jak wygląda praca dla Japończyków "budujących" te wyspy. Pozdrawiam Gabrielu 😋
Tak tez to zauwazylem ale zapewne dlatego ze tak jak i ja pracujesz fizycznie. A Gabriel skupil sie na korpo .
Albo rolników.. to by ciekawe było na jakim poziomie żyją w porównaniu do mieszkańców miasta..
No właśnie tylko o korpo, a chętnie bym posłuchał też o ludziach pracujących na budowie, w małym sklepie, przy wywozie śmieci, koszeniu trawników, w transporcie, na stacji benzynowej, w fabryce na linii itp.
@@eberhardfulgencjusz7614 Prawdopodobnie wszyscy zaczynają dzień od ćwiczeń :D
Jakie wyspy?
Dobry film, Pozdrawiam
Pamiętam, że w pierwszych klasach szkoły podstawowej przed zajęciami lekcyjnymi też wykonywaliśmy ćwiczenia rozciągające, a czasami robiliśmy to 2 X dziennie, przed lekcjami i popołudniu.
Klasa rocznik 1978.
Jestem twoją fanką
0:55, gdy pracowałem na produkcji przy składaniu komputerów w polskim DELL'u też mieliśmy jakieś proste ćwiczenia, ale gdy schodziliśmy na przerwę (czyli 2 razy), spoko sprawa
Zgadza się. Ja akurat omijałem ćwiczenia bo na materiale pracowałem.
Zrobiłeś mi piątek tym filmem!
A ja mam pytanie o wolne w Japonii, bo mówisz że mają 10 dni, a ile jest świąt i związanego z nim wolnego? B np w Korei niby też tydzień urlopu a potem się okazuje że mają dużo wolnego na różne święta i wychodzi tyle samo albo więcej wolnego niż u nas.
Jak zwykle ciekawy vlog.Dzięki
14:37 Przy czym jest więcej państwowych dni wolnych od pracy (wszystkie te święta gór, morza, sportu, osób starszych itd), ale to też częściowo ze względu na ten problem, na który zwróciłeś uwagę, że niektórzy pracownicy nie biorą urlopu, więc święta państwowe niejako wymuszają urlop.
Pracuję 37h w tygodniu od poniedziałku do czwartku. Mam 25 dni płatnego urlopu, 6 msc 100% płatnego chorobowego oraz 6msc platnego chorobowego 50%. Pozdrawiam z UK.😉
Dobre jest takie rozciąganie z rana. Bardzo zdrowy nawyk, jak bieganie w wojsku 😊
U nas niestety częste jest to, że pracownik który pracuje 20-30 lat, jest tak "doceniany" , że nowa osoba która przychodzi na te same stanowisko często dostaje więcej niż pracownicy z długim stażem.
No w końcu Gabriel ma jakiś deal , należy mu się za jego świetną robotę na kanale. :)
Life balance 💗Gabriel zostań w Polsce 🍀
U nas przed pracą tez się rozgrzewaliśmy za komuny... Setka albo i dwie i już człowiek był zdolny do pracy.
I ta tradycja pozostała na budowach do dziś xD
stary idz do biedry o 6 rano caly szpaler "specjalistow" z malpkami stoi do kasy
@@darth230 i w magazynach ;)
Japonczycy pracuja dluzej ale bezprodukcynie, szkoda bo mogliby ten czas spedzic z rodzina i dziecmi.
Po szklanie i na rusztowanie.
Super robota i mega fajne spojrzenie (bo subiektywne, bądźco bądź jesteś japolakiem xd) Masz mega potencjał by się wybić na scenie i mega ciekawie gadasz. Fajny z Ciebie chłop, Zdrówka i powodzenia życzę. mnie urzekłeś ;)
Ze względu na podejście do pracy nie chciałabym mieszkać i pracować w Japonii. 8 godzin pracy dziennie to i tak dużo jak dla mnie i nie wyobrażam sobie pracować więcej. Jeden czy 2 dni można czasem przysiąść jak jest coś pilnego, ale nie wytrzymałabym robić tak codziennie. W dodatku tylko 10 dni urlopu i max tydzień naraz? Z tego co się orientuję, to w Polsce wręcz wymagane jest wzięcie 2 tygodni raz w roku pod rząd dla dobrego odpoczynku wg kodeksu pracy i zdarza się, że pracodawcy sami wykopują pracownika na urlop, jak on nie chce go wziąć.
thx! super!
O widzę fajny avatar, który nawiązuje do Dragon Ball'a, szacunek. Pozdrawiam i czekam na więcej filmików ;)
Hmm pracuje w japońskiem korpo i teraz rozumiem dla czego coś działa tak a nie inaczej. Z tym że chyba nikt tego nie rozumie ale 30 minut przed pracą na nic (bo nie ma rozgrzewki bo pewnie nikt o tym nie wie) jest spoko bo można kawę parzyć.
Praca na całe życie to była w Polsce...za PRL. A potem było zamykanie firm, likwidacja etatów i ludzie musieli się przebranzawiac. To zmusiło Polaków do zmiany myślenia i elastyczności jak chodzi o pracę.
Pracuję usługowo na freelansie i zdarza się, że mam 20 dni wolnych w MIESIĄCU- nie w całym roku :D
Nie wyobrażam sobie pracy na etacie, dla kogoś, w firmie... a w Japonii oczywiście strzeliłbym samobója.
W Szwecji ma się 60 tygodni urlopu macierzyñskiego i dochodzi do tego jeszcze normalny urlop za ten czas. Urlop normalny to 6 tygodni w roku, a obowiązkowo musisz otrzymać cztery tygodnie latem, a pozostałe dwa tygodnie masz w innej porze roku.
Świetny film, można powiedzieć, że ktoś tam ma gorzej :D pracuję po 9 godzin, soboty niedziele wolne, z szefem mogę napić się w pracy 😆 praca jest ciężka, ale nikt mnie nie goni, panuje fajna atmosfera. Czasami człowiek złości się, że wraca o 18 do domu, ale jakby porównać to o czym mówisz i to z czym mamy do czynienia to jest przepaść. Weekendy wolne, święta też. Trzeba się cieszyć mimo, że nasz coraz bardziej upadający kraj nie jest taki tragiczny.
Z tego co widzę na U Tube to żaden Polak nie chciałby mieszkać w bloku ze ścianami z dykty. Może nie jestem ideałem ale ja nie palę i nie piję. Picie alkoholu w młodym wieku szkodzi zdrowiu a jakim cudem Japończycy żyją długo? Te 2,6% nie pracujących w Japonii to ludzie zagubieni.Oni i może chcą pracować ale nie dają rady. 10 dni urlopu? , to katorga a nie praca. Wielkie firmy w Japonii dbają o własny interes a nie rzeczywiście o pracownika. Pracownik w Japonii jest tak zastraszony zgubą pracy ,że w pierwszy dzień urlopu już chciałby wrócić do pracy. Dlaczego Japończyk jest uznawany na świecie za osobę która nigdy się nie martwi o drugą osobę, czyli nigdy nie chcą ci pomóc. Japonia nie lubi obcokrajowców i żądnych religii. Nawet jak mówisz po Japońsku to cię dyskryminują. Panie Gabriel, dobrze Panu w Polsce to nie szukaj dziury w całym. Urlopik, wyjazdy zagraniczne ma Pan z Polski a w Japonii robota do usranej śmierci.
Gabriel Hyodo: BARDZO POUCZAJĄCY film!
W Polsce zmiana ranna nie zawsze jest 8-16, w wielu zakładach jest 6-14 .
Pracowalem 6-14, ale wlasnie to byla zmiana poranna. A norma to byla 8-16.
@@GabrielHyodo no właśnie najpopularniejsze godziny pracy to 6-14, 7-15
@@januszholanki4790 zależy gdzie. U mnie i okolicznych firmach pracuje się 9-17. W moim rodzinnym mieście 7-15. I ta 7-15 to coś za czym tęsknię.
8-16 to raczej norma w takich biurach. Jeśli chodzi o pracę fizyczną, to często się zaczyna o 6/7 rano i również często dłużej niż tylko do 14/15 godziny.
Cześć Gabriel
Oglądam Twój kanał od kiedy miałeś około 20.000 subskrybentów. Twój kanał jest naprawdę bardzo świetny.. Zauważyłem, że masz już obrączke na palcu.
Czyżbyś się ożenił? Jak tak. To wszystkiego Najlepszego Na Nowej Drodze Życia.. Brawo 👏 ☺ ☺..
Jak dla mnie takie częste spotkania na przegadanie są dobrym rozwiązaniem. Lepiej jest wprowadzać malutkie korekty na bieżąco, niż później borykać się z sytuacją gdy wszystko pierdolnie tylko dlatego, że nie zwracało się uwagi na szczegóły. Zresztą co tam teoria, ewidentnym przykładem, że ten system jest skuteczny jest kondycja danej firmy a tutaj jak zresztą sam powiedziałeś, firma 7/11 bardzo dobrze prosperuje ;)
Oo, jak ładnie trafiłam 😁
A gdzie w tym wszystkim życie, cieszenie się nim? Przykre to... Co z kariery, sukcesów jak kończąc życie nawet nie ma się co wspominać... Myślę, że tj. ze wszystkim powinien być zachowany pewien balans,a to potrafią mam wrażenie tylko świadomi ludzie. Myślę, że większość kiedyś z nas to zrozumie, oby nie zbyt późno. M
W polosce wszyscy ciesza sie zyciem nawet bezdomni i dlatego taki syf w polsce
Nie masz się cieszyć życiem tylko być dobrym niewolnikiem dla tych co się życiem cieszą aż za bardzo rozwalając się w sportowych samochodach za milliony pod wpływem różnych środków.
Zostawiam suba kontent mi się podoba 👍
gabriel mam prośbę o zrobienie filmu o japońskich nożach jakby dało radę też o mieczach bardzo dziękuję za twoje filmy są mega
W Szwecji dawanie podarków w pracy uważane jest za łapówkę i nie jest dozwolone. Ani pracodawca, ani pracownik nie daje upominków aby nie być posądzonym za wyróżnianie pewnych osób albo za podlizywanie się lub łapówkarstwo.
Sprawa nie polega na znalezieniu pracy tylko na znalezieniu pracy za którą dostaniesz godziwe i uczciwe wynagrodzenie
Przypominam że np przesypywanie piasku z kupki na kupkę też jest pracą Tyle że bezsensowną i nie dającą zarobku
Dziękuję!
Po wysłuchaniu tego nie dziwię się ze japonia jest w tak głębokiej stagnacji
TBH lubię ten czas bezsensownych spotkań. Zwłaszcza jak są to spotkania, na których po prostu sie jest i trzeba słuchać. Takie wolne w ramach godzin pracy, ale ciiii 😂
Jak pracujesz w IT i jeśli pracujesz w SCRUMie to takim spotkaniem w sumie jest retro co 2-3 tygodnie.
Jak pracujesz w scrumie to masz jeszcze daily więc spotkanie co tydzień w Japonii brzmi jak coś wspaniałego
mieszkam i pracuje w szwajcarii w szpitalu dokladniej i tutaj jest tez wiele spotkan, i smiejesz sie ale tutaj jest co miesiac spotkanie na temat tego czy mozna zrobic jakis nowy rodzaj spotkan :D dla nas to jest smieszne ale tak mysle, ze Japonia i Szwajcaria to sa ekonomiczne potegi,wiec moze diabel tkwi w takich wlasnie szczegolach...
Gimnastyka jest 👍👍👍w szkole bardzo potrzebne 🥰🥰🥰🥰🥰
Super odcinek popieram komentarze bys swoje oceny rozszerzył do robotników,rolników itp. Ja powiem ze ta praca jest podobna do pracy w anglii tu system jest podobny 6-14 lub 14-22 czesto 30min lunch jest bezpłatny. A urlop to przez pierwsze 2 lata to tylko na papierze bo wypisywalem sobie tylko na niedziele I sobote by zwiekszac swoja pensje by przezyc I życ godnie. To smutne ale dopiero po 5latach mieszkania w angli pojechalem na 10dniowy urlop (nie 2tyg). Teraz od tego roku planuje spedzac lepiej moje urlopy ale to dzieki brexsitowi I podwyzkach dla zwyklych ludzi. Moge sobie pozwolic na troszke wiecej. Oraz rozumiem myslenie japonczyków choc brakuje im celu bo sama praca bie moze byc celem, a rodzina dom itp. Niestety japonskie spoleczenstwo przypomina spoleczenstwo Robotow, choc I moze z tym sie myle. Pozdrawiam serdecznie.
Fajny odcinek 🎌🇵🇱
Hahaha robiłem LG w PL i poranne rozciągania również byly😂🤣😂
Aktualnie można mieć urlop macierzyński połączony z jakimś innym (nie pamiętam nazwy) ale łącznie może być na takim macierzyńskim płatnym rok czasu 😁 Sama korzystałam z tak długiego urlopu 😁
akurat przypadki 8-16 to raczej rzadkość w Polsce, najczęściej spotykam się z godzinami 6-14, 7-15 jednak najlepsze godziny pracy wg. Mnie to w trybie zmianowym 12h 6-18, 18-6 co do ogólnego podejścia Japończyków do pracy, czy do obowiązków społecznych brzmi to często niesamowicie niezdrowo
Standardowy czas pracy w Polsce 8-16. Tymczasem ja, która ma 3 zmiany 6-14, 14-22, 22-6 xDD Nigdy nie poznałam osoby, która pracowałaby w takich godzinach, nie twierdzę oczywiście, że nikt nie pracuje między 8 a 16, ale taka dniówka to dla mnie abstrakcja. Cały dzień rozwalony. 😆
Ja tak całe życie pracuję 😂od 18 lat od 8 do 16.
@@MsLisbeth26 I jak ci się tak pracuje?
Pracują w takich godzinach w biurach i w niektórych bankach ale nie w zakładach produkcyjnych czy np sklepach. Każdy pracuje tak jak piszesz, ja pracuję 6.30-14.30 a druga zmiana 13.00-21.00, czasami w weekend od 10.00
@@NocnaMara867 generalnie przyzwyczaiłam się 😁jednak nie znoszę wstawać wcześnie, więc nawet na 8 rano ciężko mi się wstaje, do tego nigdy się nie przyzwyczaję.
@@MsLisbeth26 Z moich zmian najbardziej nie lubię drugiej, cały dzień mam rozwalony i jestem najbardziej zmęczona. O dziwo najlepiej pracuje mi się na nockach, bo sobie wrócę po 6 do domu, śpię do 13 i mam cały dzień dla siebie i na ogarnięcie domu. Pierwsza zmiana też spoko, tylko trzeba wstać przed 5, a teraz jest tak, że rano jest bardzo zimno, a po pracy muszę chować bluzę do torby. xD
A jak komuś nie smakuje alkohol, jest abstynentem? To czy nie zakrawa to na przemoc?
w Polsce też się rozgrzewa przed pracą..😁😎w lato zimne , w zimę 200...i git człowiek nasmarowany !! :) tylko trzeba wiedzieć jak i kiedy...😎😎 Kto ogarnia to wie..!! i Robata idzie...😆
uwagi dotyczące reklamy, fajnie by było jak byś zaznaczał na pasku "reklama" albo w montażu dodał ile czasu będzie trwać reklama. Spoko film życzę dalszych sukcesów. 153 tys subów to nie przelewki jeszcze chyba tydzień, półtorej tygodnia temu było 150tys a już 3k do przodu.
Z własnej praktyki wiem, że jeżeli ludzie się spotykają w sprawach zawodowych i uprawiają gadu-gadu to tylko świadczy o braku wiedzy i profesjonalizmu
Akurat ze znajomymi jestem, jak wrócę to pooglądam :D
Dużo podobieństw jest między Japonią o Holandią i pracą w korpo np godziny i czas pracy , emerytury, nieustające spotkania
Jeśli chodzi korpo w Polsce lub inne duże firmy które dbają by pracownik nie odszedł do konkurencji robią co roku jeszcze weekendowe wyjazdy integracyjne lub pikniki z kilkoma atrakcjami dla pracowników.
pierwszy raz w zyciu uslyszalem originalne japonskie 1-2-3-4 i jestem w szoku bo co mnie uczyli na treningach jiujitsu brzmielo jak ...... brak mi slow....🙈