Upadek całkowity w moich oczach cofnąłeś się do pieluch 🤣 Już nie planuje zamachu na twój garaż po tym co zobaczyłem Tak na poważnie ,trening czyni mistrza w naprawianiu pił też
Cześć Moonshine. Kojarzę cię z kanału Pilarz Amator. Wiem, że siedzisz w temacie pilarek itp. dlatego mam głupie pytanie. Czy Twoim zdaniem jest sens zabezpieczać papierowy filtr powietrza dodatkowym materiałem np. pończochą, aby ograniczyć osadzanie się brudu? Chodzi o filtr w kosie spalinowej.
Zbytnio nie ma sensu, niektóre inne sprzęty mają czasami taki filtr wstępny ale chroni tylko przed dużymi elementami powiedzmy np. źdźbło trawy a cały kurz i tak przelatuje. Takie są papierowe filtry, że możesz je oczyścić kilka razy i stary wyrzucasz zakładając nowy.
@@moonshine21.37 W tamtym roku kupiłem kosę oleo mac bch 400. Wypaliłem 2 zbiorniki i już po tak krótkim czasie jest sporo zielonego nalotu. Filterki do tego modelu chodzą w okolicach 30/30+ zł, więc nie są takie tanie jeśli miałoby się często wymieniać. Szukałem zamienników, ale nic nie znalazłem. A co myślisz jeśli w przyszłości zamieniłbym papierowy na gąbkowy? Czy gąbka będzie zdecydowanie mniej efektywna? Na alledrogo widziałem, że są (podejrzewam nieco lepsze jakościowo) dwuwarstwowe do wycinania. W mojej starej kosie miałem zwykłą gąbkę i przez 17 lat jedynie od czasu do czasu płukałem to w wodzie z płynem, natomiast mimo lat filierek wydawał się być w dobrym stanie.
@@piterboom9124 Gąbka to jedno z najbardziej efektywnych i ekonomicznych rozwiązań. Nasączona olejem dokładnie filtruje kurz. Jeżeli jest możliwość montażu tak żeby wszystko było szczelnie złożone to możesz zmienić na gąbkę.
@@moonshine21.37 Nie wiem co jest w obecnych czasach , że zadając pytanie oczekuje odpowiedzi a otrzymuje pytanie a tym samym pojawia sie zagwozdka pod tytułęm "gdzie się podziała z twojej strony logika". Bo chyba wiesz że odpowiadając na pytanie pytaniem stawiasz się w gronie większości!
@@jb-img1638 Nigdy nie twierdziłem, że jestem ponad motłochem więc trafne określenie. U mnie ma to podłoże w moim usposobieniu bo tak mi zostało z czasów kiedy chciałem spławić interesanta bo nie nadaję się do rozmowy jakiejkolwiek. A co do wcześniejszego pytania to nie miałem nigdy cennika ale na oko 50-80 zależnie od wagi wykonywanych czynności.
@@PawelGwizdeczek Raczej wolał bym oleo z racji, że dość długo miałem kontakt z ich produktami. Możesz jeszcze pomyśleć i dołożyć parę groszy do gs 371 bo seria gs to ta "lepszego sortu" a gsh to niby chińskie wytwory ale i te chińskie będą działać tylko trzeba je normalnie obsługiwać. Mcculloch to taki trochę wynalazek i jak dla mnie średnio to chodzi a oleo ma już przynajmniej ponad te dwa konie także da się tym robić.
@@moonshine21.37 Własniej ogladam recenzje Olek ma dosc dobra opinie jedno co martwi jest caly plastikowy karter, ostroga itp ma tez problem z filtrem który przepuszcza. Jest mocniejszy ma tez lepiej zrobiony włącznik ssania i naciąg lancucha w wygodniejszym miejscu. Pls regulacja smarowania MC ma nie ma tej opcji. Za to MC ma dobre zawieszenie, jakies czesci w HSQ, nie jest cały w plastiku. Niby jest córką Husqvarnej ale pytanie czy w Husqvarnej maja do niego czesci i robia serwis tej pilarki.
@PawelGwizdeczek Plastikowy karter to mają Husqvarny niektóre a gsh400 ma konstrukcję jak małe stihle typu ms250 np. tylko w ms250 te silniki lubią wypadać a w oleo nie słyszałem takich historii. Filtry puszczające mąkę występują w dziesiątkach budżetowych pilarek i silnik nie umrze od tego w przeciągu miesiąca czy dwóch. Amortyzację mają podobną bo mieszane gumy i sprężyny.
![Eminem - Like My Shit [Official Audio]](http://i.ytimg.com/vi/vx_IMvFkrfA/mqdefault.jpg)
Normalnie stajnia Augiasza w tym twoim garażu 😂😂😂
😂
🖐️
Nie uruchamiaj mnie bo tydzień temu sprzątałem...
@@moonshine21.37 widzialo sie gorszy nielad artystyczny😁 wiec luzik😇
Dobry wieczór. Pierwszy😂
🖐️
Upadek całkowity w moich oczach cofnąłeś się do pieluch 🤣
Już nie planuje zamachu na twój garaż po tym co zobaczyłem
Tak na poważnie ,trening czyni mistrza w naprawianiu pił też
Zamach został by udaremniony tak czy siak bo po przestąpieniu progu dokonał byś żywota w tym burdelu przewracając się na czym popadnie
Nie no Moonshine teraz to żeś dopierdolił ale się uśmiałem.U mnie jak czasem kilka pił jest rozebrane. Też niczego nie brakuje
@@moonshine21.37 burdel to raz widziałem... jak trza było z bucyka na bucyka skakać żeby przejść między tokarką a wiertarką czy frezarką
@@zdenek_zdenek7436A kto nie ma nieładu w garazu czy warsztacie? Myslisz ze ja mam poukladane wszystko? To w bledzie jestes😎
@@matman321 ale u młodego to jeszcze porzadek jest. U mnie jest gorzej.
Budżetowa opcja dla budżetowej maszyny. Słuszne do bólu.
Bilans dodatni bo żadna się nie zmarnowała
Bedzie działać 👌💪
Monszi swap wyszedl elegancko😁 no i na pelne 3/8 ladnie ciagnie💪❤️🔥
A lancuch jakiej "firmy"?
Baribal
Cylindry w pilarkach mają tuleje? Chyba błąd się wkradł w opis 🤔
Chyba jednak nie...
Cześć Moonshine. Kojarzę cię z kanału Pilarz Amator. Wiem, że siedzisz w temacie pilarek itp. dlatego mam głupie pytanie.
Czy Twoim zdaniem jest sens zabezpieczać papierowy filtr powietrza dodatkowym materiałem np. pończochą, aby ograniczyć osadzanie się brudu? Chodzi o filtr w kosie spalinowej.
Zbytnio nie ma sensu, niektóre inne sprzęty mają czasami taki filtr wstępny ale chroni tylko przed dużymi elementami powiedzmy np. źdźbło trawy a cały kurz i tak przelatuje. Takie są papierowe filtry, że możesz je oczyścić kilka razy i stary wyrzucasz zakładając nowy.
@@moonshine21.37 W tamtym roku kupiłem kosę oleo mac bch 400. Wypaliłem 2 zbiorniki i już po tak krótkim czasie jest sporo zielonego nalotu. Filterki do tego modelu chodzą w okolicach 30/30+ zł, więc nie są takie tanie jeśli miałoby się często wymieniać. Szukałem zamienników, ale nic nie znalazłem. A co myślisz jeśli w przyszłości zamieniłbym papierowy na gąbkowy? Czy gąbka będzie zdecydowanie mniej efektywna? Na alledrogo widziałem, że są (podejrzewam nieco lepsze jakościowo) dwuwarstwowe do wycinania. W mojej starej kosie miałem zwykłą gąbkę i przez 17 lat jedynie od czasu do czasu płukałem to w wodzie z płynem, natomiast mimo lat filierek wydawał się być w dobrym stanie.
@@piterboom9124 Gąbka to jedno z najbardziej efektywnych i ekonomicznych rozwiązań. Nasączona olejem dokładnie filtruje kurz. Jeżeli jest możliwość montażu tak żeby wszystko było szczelnie złożone to możesz zmienić na gąbkę.
@@moonshine21.37 Ok, dzięki za info. W takim razie kiedy nadejdzie czas na wymianę obecnego, rozważę opcję gąbki
Upadku intelektualnego nie zauważyłem ale klik-bajtowy tytuł już tak. Na ile wyszła ta uczciwa cena ?
W zasadzie tylko koszt roboczogodzin, jedną i drugą miałem zostawić dla siebie więc jestem na plus
@@moonshine21.37Na ile jest teraz u was wyceniana roboczogodzina?
@@jb-img1638 Zależy kogo zapytasz
@@moonshine21.37 Nie wiem co jest w obecnych czasach , że zadając pytanie oczekuje odpowiedzi a otrzymuje pytanie a tym samym pojawia sie zagwozdka pod tytułęm "gdzie się podziała z twojej strony logika". Bo chyba wiesz że odpowiadając na pytanie pytaniem stawiasz się w gronie większości!
@@jb-img1638 Nigdy nie twierdziłem, że jestem ponad motłochem więc trafne określenie. U mnie ma to podłoże w moim usposobieniu bo tak mi zostało z czasów kiedy chciałem spławić interesanta bo nie nadaję się do rozmowy jakiejkolwiek. A co do wcześniejszego pytania to nie miałem nigdy cennika ale na oko 50-80 zależnie od wagi wykonywanych czynności.
O toto jest potencjał 👌
To jest stock czy ported?
🖐️
Diabelska machina 😀.
Będzie chodzić do następnej awarii 😁.
Dokładnie, jeszcze z jedna by się przydała bo mi się ostatnio nudzi i dawno żadnego łożyska z ziemi nie zbierałem...
Dy to lepi idzie jak active na pełne 3/8😂
Bossie doradz. MCCulloch Cs35 czy Oleomac Gsh 400?
Nie doradzam już ludziom bo źle na tym można wyjść w dzisiejszych czasach
@@moonshine21.37 oj tam to inaczej co bys dla siebie kupil? Majac do wyboru te dwie pilarki ;)
@@PawelGwizdeczek Raczej wolał bym oleo z racji, że dość długo miałem kontakt z ich produktami. Możesz jeszcze pomyśleć i dołożyć parę groszy do gs 371 bo seria gs to ta "lepszego sortu" a gsh to niby chińskie wytwory ale i te chińskie będą działać tylko trzeba je normalnie obsługiwać. Mcculloch to taki trochę wynalazek i jak dla mnie średnio to chodzi a oleo ma już przynajmniej ponad te dwa konie także da się tym robić.
@@moonshine21.37 Własniej ogladam recenzje Olek ma dosc dobra opinie jedno co martwi jest caly plastikowy karter, ostroga itp ma tez problem z filtrem który przepuszcza. Jest mocniejszy ma tez lepiej zrobiony włącznik ssania i naciąg lancucha w wygodniejszym miejscu. Pls regulacja smarowania MC ma nie ma tej opcji. Za to MC ma dobre zawieszenie, jakies czesci w HSQ, nie jest cały w plastiku. Niby jest córką Husqvarnej ale pytanie czy w Husqvarnej maja do niego czesci i robia serwis tej pilarki.
@PawelGwizdeczek Plastikowy karter to mają Husqvarny niektóre a gsh400 ma konstrukcję jak małe stihle typu ms250 np. tylko w ms250 te silniki lubią wypadać a w oleo nie słyszałem takich historii. Filtry puszczające mąkę występują w dziesiątkach budżetowych pilarek i silnik nie umrze od tego w przeciągu miesiąca czy dwóch. Amortyzację mają podobną bo mieszane gumy i sprężyny.
Przeszczep udany, machina żyje.
Zacier u bimbrownika, normalne.
Dałes nowy zestaw tłok i cylinder do tego chińczyka
Przełożyłem używany z tego drugiego na części
Niżej już upaść nie możesz 😂😂😂
Spokojnie, skutecznie nad tym pracuję 😆
Zegar ino tyka
Drugi
😎
@@szymonrekowski 🙋
Kawa i lecimy dalej