Bardzo miło wspominam dwa pierwsze tomy, uważam, że związek Tengela oraz Silje jest bardzo romantyczny a scena erotyczna z drugiego tomu to coś, nad czym rumieniłam się w wieku czternastu lat. Rocznik 93❤ i dołączę cytat: "Nie chcę miłości, która pochodzi od czarów. Jeśli nie mogę go dostać bez nich, to znaczy, że jestem zbyt słaba, nie warta go." Silje to dla mnie archetyp świadomej i mądrej kobiety, próżno takich szukać we współczesnej literaturze romantycznej ❤
Rocznik '93, całą Sagę przeczytałam w gimnazjum, książki pożyczałam od koleżanki mojej mamy, do dziś pamiętam jak w foliowych reklamowkach przynosiła mi po kilkanaście tomów, żebym mogła czytać ciągiem ❤ Na kartce A3 miałam własnoręcznie rozpisane drzewo genealogiczne rodu Tengela, żeby wszystko ogarniać 😂 Kocham te książki calym serduszkiem i zaczynam zbierać przy okazji nowego wydania, żeby mieć własną kolekcję. Na razie trochę boję się czytać pierwszy tom, który od paru dni leży już na półce, bo nie wiem, czy przetrwa starcie z tym, co zapisało się w mojej pamięci, ale na pewni w końcu po niego sięgnę. A tak poza tym to nie sądziłam, że dożyję czasów, gdy o Sadze będą filmy na Booktubie, jestem w niebie 💙
Ja jestem chętna na maraton! Mam nadzieję, że w natłoku obowiązków znajdę czas na wrócenie (i dokończenie) do tej serii ♥️ Team Villemo i Dominik (po nicku na yt chyba łatwo się domyślić, za którą wiadomość w filmiku odpowiadam) 🤪
W SoLL uwielbiam to, że główny wątek jest tak wciągający, że nie sposób odłożyć tomów i dolatujemy nawet do tej IIWŚ, a na okładkach nagle są gdzieś w tle swastyki Osobiście przeczytałam 17 tomów (po raz pierwszy i na razie jedynym w 2018 roku, czyli jak miałam 16 lat 😅 także jestem raczej jestem z tych młodszych czytelników skoro to rocznik 2002) Villemo jest faktycznie super, ale uwielbiam bardziej inne postacie, szczególnie tak z pierwszych 10 tomów Kocham to, że w SoLL jest wszystko, absolutnie każdy wątek o jakim się pomyśli, wątki LGBT, jakieś haremy, sabaty, sekty WYJAZD DO POLSKI Z KTÓREGO WYWOZI SIĘ TYLKO DEPRESJĘ I PSA, duchy, zaginione dzieci, aghhh WSZYSTKOOOO I każdy z bohaterów zyskuje wraz z tomami, jejku jak ja ryczałam jak umierali, masakra
Sagę o Ludziach Lodu czytalam juz trzy razy, nawet moja corka zaczela ją czytać i ja tez wciągła 😊. Pierwszy raz sue z nia zetknęłam kiedy pojechalam do cioci na wakacje , ciocia miala jedną część w domu , i dostala ja od swojej sąsiadki. Po przeczytaniu książki , poprosilam ja czy moze iść ze mna bo chcę przeczytać więcej. Na czas wakacji przeczytałam 17 tomów nastepne kupowalam co miesiąc po jednym tomie , bo wtedy tylko tak mozna bylo je dostać. To od tej sagi zaczela sie moja przygoda z magia , czarownicami i demonami. Jak ja plakalam kiedy Silje umierala z Tengelem. Potem byly wydawane powiesci Margit Sandemo , mam je do teraz. Po jakims czasie w bibliotece znalazłam Sagę o Czarnoksiężniku a jakis czas pozniej powstala Saga o Królestwie Światła i tam juz sue łączą lody dwoch rodów , jak milo bylo znow wrócić do moich kochanych bohaterów. 47 tomów Sagi o Ludziach Lodu, 15 tomów o Czarnoksiężniku i 188 tomów Sagi o Królestwie Światła, plus opowiesci , przepadlam z kretesem w świecie magii. Rocznik 75 🙂
Kocham te Sagę! Przeczytałam ją w wieku 15 lat (jestem rocznik 95). Później udało sie powtorzyc czytanie jeszcze kilka razy. Ostatni raz dwa lata temu, w bardzo trudnym dla mnie czasie, mojej osobistej tragedii. Czytanie całej sagi stało się dla mnie ucieczką i kołem ratunkowym. Dzieki niej mogłam przez jakis czas nie myśleć o świecie rzeczywistym, dlatego też bardzo cenie te książki. Uwielbiam wątek Cecylii i Alexandra, ale Villemo i Dominik też byli świetni. Cieszę sie, że chcesz sięgnąć po kolejne tomy, poniewaz pierwszy z nich, to tylko przedsmak tego, jak bardzo urzekajaca jest cała historia.
Jestem z rocznika 1980 , pierwszy raz przeczytałam sagę 1995 roku i przepadłam.Czytałam ją 3 razy teraz czytam już 4raz,kupiłam sobie wydanie z 1992 roku ,ale teraz zakupiłam w prenumeratę całej sagi ,kocham.
@@bookreviewsbyanita to tak na polskim rynku jest orginalna saga o ludziach lodu, saga o czarnoksiężniku( odzielna opowieść ale mamy występ gościnny postaci z sagi o ludziach lodu) a nastepnie saga o królestwie światła gdzie głównymi postaciami są postacie z sagi o ludziach lodu i sagi o czarnokśeżniku. Dodatkowo mamy jescze tej samej autorki sagę Tajemnica Czarnych Rycerzy i wydanie jej opowieści około 50 tomów. Moja mama i ciocia razem miały wszytko więc przeczytałam je chywa wszystkie w jedne wkacje jak zaczełam.
Mam ją w planach od daaawna 😍 moja mama się w nich zaczytywała, kiedy ja chodziłam jeszcze do podstawowki, pamiętam jak opowiadała, że bohaterowie śnili jej się po nocach😂 od tamtej pory postanowilam, że kiedyś ją przeczytam, może teraz nadeszła ta pora haha
Uwielbiam Sagę o Ludziach Lodu, przeczytalam wszystkie tomy trzy razy. To piękne wspomnienie z moich nastoletnich lat 🥰 Do dzisiaj na strychu stoi pudełeczko z wszystkimi tomikami. Już wiem co będę czytać w to lato. 😊 Moją ulubioną parą byli Cecylia i Alexander.
Nie mogłam uwierzyć, jak zobaczyłam tytuł filmu! I aż do ostatniej minuty nie schodził mi uśmiech z twarzy 😀 Rocznik 99 - ta saga sprawiła, że zakochałam się w książkach 💕 Chętnie wezmę udział w maratonie i trzymam kciuki, żebyś dobrze bawiła się przy czytaniu 💕
Przeczytałam wszystkie te 3 sagi, o których mówisz :) Najpierw Sagę o Czarnoksiężniku, która jest znacznie mroczniejsza od SoLL. Jest w niej sporo wzmianek o rodzinie Lodu (nawet pojawiają się tamci bohaterowie na moment) i to mnie zachęciło do przeczytania SoLL. W I i II tomie jest bardzo fajny wątek miłosny, chyba nawet lepszy niż w przypadku Sijle i Tangela, no i czarnoksięznik Mori, ahhhh, moja literacka miłość xD Saga o Królestwie Światła to kontynuacja Sagi o Czarnoksiężniku, moim zdaniem już mocna fantastyka, trochę odklejona (wymiary, życie pod ziemią i takie tam).
Anita, wróciłam na Twój kanał po kilku latach, żeby sprawdzić co w trawie piszczy i co widzę? Moja ulubiona saga! ❤️ Dla mnie SoLL to taki safe read, jak mam blokadę to wystarczy, że sięgam po kolejną część, lub audiobooka (świetne są!). Mam za sobą kilkadziesiąt tomów 😂 Marzy mi się, że kiedyś zrobią nowe wydanie tych książek, w stylu "obcej"
No takie wydania to byłby sztos! Gdyby tak hmm no połączyli te małe książki w większe książki, żeby mniej miejsca zajmowały w biblioteczce hehe I bardzo mi miło, że wróciłaś po latach na mój kanał :))
Kocham Sagę o Ludziach Lodu. Czytałam dwukrotnie całość wciągnęłam całość za jednym posiedzeniem po dwa tomy na dzień, jedyne książki obok Harrego Pottera przy których zarywałam noce... czytałam też Sagę o Czarnoksiężniku, Sagę o Królestwie Światła, Sagę Tajemnica Czarnych Rycerzy plus mini powieści Margit Sandemo. Kocham całym sercem. I cieszę się, że mam ją w wydaniu pierwszym z Pol-Nordica. Moja najukochańsza seria ever. Może w końcu będzie serial, kiedyś krążyły słuchy, że ma być i cisza nastała.
Moja ulubiona książka i całej mojej rodziny.Czytałam wszystkie tomy 47 wiele razy.Potem Saga o czarnoksiężniku i inne książki tej autorki.Saga o królestwie światła tak samo czytałam.Polecam.❤❤
Romans, który wciąga. Czytałam Sagę ( piewsze wydanie) na studiach ( kolegi mama miała całość), potem znalazłam ją przypadkiem ( bez pierwszego tomu " Zauroczenie") i oczywiście przeczytałam jednym tchem, a od wczoraj jestem posiadaczką wydania z Faktu i przepadłam...Rocznik 77😊
Najpierw trzeba przeczytać SOLL (kończy się on ok lat 90tych), następnie należy przeczytać Sagę o Czarnoksiężniku, a dopiero na końcu Sagę o królestwie światła. Tylko ta kolejność jest dobra, bo w ten sposób niczego sie nie pominie. W sadze o czarnoksiężniku przeplatają się też losy ludzi lodu aby wkońcu te dwie sagi połączyły się w królestwo światła. SOLL robi się coraz lepsze z książki na książkę. Polecam mega. Uwielbiam to. Przeczytałam całą trylogię sag ze 3 razy.
Dzisiaj byłam na spacerze i zobaczyłam wielką lipę i przypomniała mi się scena z SoLL, jak bohaterowie z pierwszych tomów umierali i padały lipy w ich lipowej alei... Zalewałam się łzami, jak to czytałam, odcisnęło to na mnie jakieś piętno. Villemo i Dominic super, ale też bardzo lubiłam tego chłopaka, który wylądował na zimnej północy
Przeczytałam wszystkie tomy saga o ludziach lodu i sagę czarnoksieznik.Cos pięknego i magicznego .Najlepsze moje lektury .15 lat temu czytałam .polecam
Ciekawa jestem dalszych Twoich wrażeń, trzeba przyznać, że literatura wysoka to to nie jest, ale i nie zgodzę się, że to najprostszy romans, czytałam Harlequinny, czytałam inne sagi, w których dobrnęłam czasami do kilkunastu tomów, SoLL ma w sobie coś więcej. Mam do niej niesamowity sentyment. Pewnie gdybym to zaczęła czytać w dorosłości to miałabym większy dystans. Ale niedawno dowiedziałam się, że nie tylko dziewczyny to czytały, wielu facetów docenia wątki fantasy jak i wrażliwość książek. To jest kawał młodości dużej części naszego pokolenia
Już się dorwałem do drugiego tomu trylogii o Kitsune. Pierwszy tom mnie pochłonął. Zobaczymy jak będzie z drugim. Pierwszy tom przesłuchałem w audiobooku. Teraz czytam jako e-booka.
Czytałam tę Sagę dwa razy, pierwszy po maturze, drugi kilka miesięcy temu, na ostatnim roku studiów. Zdecydowanie ta historia ma w sobie coś, co wciąga i intryguje. Mimo swojej prostoty ta nuta tajemnicy i mistycyzmu oraz kreacje postaci i relacji sprawiają, że nie da się oderwać, a główny wątek magiczny jest przemyślany i fajnie rozwijany przez całą sagę. Za drugim czytaniem widziałam już więcej wad, przede wszystkim to, jak cringowe są pewne wątki erotyczne i jak źle się zestarzały, oraz że w późniejszych tomach autorka chyba za bardzo chciała nawracać na stworzoną przez siebie religię... Ale jestem w stanie przymknąć na to oko. Mnie osobiście najbardziej podobały się pierwsze tomy, gdy cała rodzina stworzona przez Silje i Tengela była razem, a epoka bardziej pasowała do wątków mistycznych. Aczkolwiek do końca zdarzają się tomy genialne, przyjemne i przeciętne oraz jeden, który wybitnie mnie wkurzył XD
Saga “kończy” się w latach 60 ubiegłego stulecia. Po 47 tomie koniecznie Saga o Czarnoksiężniku. Wiedza Margit na temat folkloru i wierzeń ludowych bezcenna.
Bardzo lubię SoLL, przeczytałam z polecenia mojej babci. Niesamowicie się wciągnęłam, bohaterowie są niby tacy na jedno kopyto ale jesli zagłębi się w ich historie to okazuje się ze nie jest to takie oczywiste, nie ma postaci idealnej w ttm cyklu . Wątki fantasy będą jeszcze rozwinięte. Co do Sol , uwazam że to postać dużo lepsza( w sensie tworzenia postaci) niż Nesta.
Nawet ja, jako facet, przeczytałem całą sagę. No ostatni tom przeczytałem do połowy, bo wywodów autorki już nie mogłem słuchać. To już nie było związane z bohaterami, ale sama autorka.
Dokładnie tak. Czterdziesty siódmy tom, przynajmniej od połowy, jest o tym jak Autorka mówi o sobie. Już nie pamiętam o czym to było. Na pewno już nie o samych bohaterach z sagi.
Czytałam w gimnazjum (wszystkie tomy) i kocham, chociaż wiem, że to słabe książki. Od nich zaczęła sie moja miłość do fantastyki. ❤ Edit. Tak, SoLL to harlekiny fantasy. Sandemo napisała sporo harlekinów i sporo z nich czytalam. 😂🎉❤
@@bookreviewsbyanita tak sagę o czarnoksiężniku i też mi się podobała bardziej fantasy i więcej magii tam już nie ma takich przeskoków czasowych. Jest jeszcze saga o królestwie światła tej nie czytałam ale sięgnę. Podobno jest jeszcze saga o tajemnicy czarnych rycerzy i o tej dowiedzialam się niedawno. Czytałam też opowiadania też super najlepsze jest pierwsze.
Miałam 14-15 lat jak czytałam z wypiekami na twarzy. Teraz podejrzewam, że bym już nie była tak odporna na te wszystkie głupotki, ale wtedy przepadam 😅
Publikuje spóźniona komentarz, też czytałam sagę! Wspominam z sentymentem :) Daj znać na którym tomie jesteś 6 dni po publikacji filmu? 😊 Edit: o puzzle! 🧩 to jest bardzo dobre zobrazowanie tej książki :))
Czytałam za nastolatki bo mama miała większość tomów z jakiejś gazety ☺️ nie zapomnę jak Przeczytałam ten dom o Demonie z wypiekami na twarzy miałam ze 12 lat 😂😂
Cześć! No, to mnie chyba zlinczujcie, xd, hehe 😅🤣🤣🤣, ale ja za tą seria nie przepadam... Czytałam chyba 10 pierwszych tomów, ale.... Nie! Ja też jestem rocznikiem '85 . W liceum od 2 klasy miałam koleżankę, która te książki uwielbiała, ale ... no, mówiąc delikatnie - bardzo się nie lubiłyśmy... bez komentarza. Usiłowałam później przeczytać tą sagę, ale ... na 10 utknelam i - nie będę tego czytać dalej! Przepraszam za ten komentarz, ale ,no - nie moje klimaty! 😅 Pozdrawiam wszystkich. Mimo tego mojego komentarza. Nie banujcie i nie hejtujcie! 😅 Tak po prostu jest ,że książka nie trafi w gust czytelniczy! Dobrego dnia!
Jestem na tomie 14 i nie zgadzam się, że to głównie romans. Dla mnie to raczej powieści przygodowe z nutką fantastyki. Słucham ich głównie w audio, ale od jakiegoś czasu mam problem z pomieszaną kolejnością rozdziałów i mój zapał trochę siadł 😢
"norweski harlequin" a sekundę później "nigdy nie czytałam harlequina" - więc jakim cudem wywnioskowałaś, że to harlequin, skoro nigdy nie czytałaś książek tego typu?
Pamiętam, jak moja mama i siostra się w tym zaczytywały. Moje koleżanki z podstawówki czytały na szkolnych korytarzach. Mnie wtedy jakoś nie zainteresowała ta seria. Może teraz?
A ja do tej pory nie znałam nikogo, kto czytał tę sagę. Teraz nagle okazuje się, że takich osób jest cała masa hehe Nawet moje koleżanki, które poznałam na przestrzeni kilku ostatnich lat, po zobaczeniu tego filmu, też pisały, że kochają Sagę i że fajnie, że się za nią zabrałam hehe Magia :))) Naprawdę nie spodziewałam się takiego odzewu hehe
@@bookreviewsbyanita a od czego zacząć na tym maratonie? Ten Tom 1 Zauroczenie się nada ? Czy zrobiłaś już może rozeznanie ?😁 Dołączyłbym do akcji bo uwielbiam wszelkie akcje czytelnicze
Literatura kobieca, pisana przez jedną autorkę w ilościach hurtowych. Taki harlequin w opakowaniu alibi. W audiobooku przetrwałem 3/4 pierwszego tomu, zdecydowanie nie dla mnie.
Biorę udział! Daj znać kiedy! Z przyjemnością przesłócham na storytel. Zwłaszcza że mój ulubiony gatunek a teraz kończę do zakochania jeden urok jak skończę to zacznę o jeden urok za daleko też ma klimat o wiedźmach :) 🩷 polecam bo nie można się oderwać od lektury
Bardzo miło wspominam dwa pierwsze tomy, uważam, że związek Tengela oraz Silje jest bardzo romantyczny a scena erotyczna z drugiego tomu to coś, nad czym rumieniłam się w wieku czternastu lat. Rocznik 93❤ i dołączę cytat: "Nie chcę miłości, która pochodzi od czarów. Jeśli nie mogę go dostać bez nich, to znaczy, że jestem zbyt słaba, nie warta go." Silje to dla mnie archetyp świadomej i mądrej kobiety, próżno takich szukać we współczesnej literaturze romantycznej ❤
Wiele kobiet i mężczyzn właśnie w tej sądze są atrybutami wyższych wartości, to powinna być lektuta w tych czasach pełnych pychy i materializmu.
Tak, tak, tak, bardzo chętnie odświeżę sobie cały cykl 😁
Rocznik '93, całą Sagę przeczytałam w gimnazjum, książki pożyczałam od koleżanki mojej mamy, do dziś pamiętam jak w foliowych reklamowkach przynosiła mi po kilkanaście tomów, żebym mogła czytać ciągiem ❤ Na kartce A3 miałam własnoręcznie rozpisane drzewo genealogiczne rodu Tengela, żeby wszystko ogarniać 😂
Kocham te książki calym serduszkiem i zaczynam zbierać przy okazji nowego wydania, żeby mieć własną kolekcję. Na razie trochę boję się czytać pierwszy tom, który od paru dni leży już na półce, bo nie wiem, czy przetrwa starcie z tym, co zapisało się w mojej pamięci, ale na pewni w końcu po niego sięgnę.
A tak poza tym to nie sądziłam, że dożyję czasów, gdy o Sadze będą filmy na Booktubie, jestem w niebie 💙
Tak tak czytalysmy to w latach 90 ja i koleżanki z wypiekami na twarzy zarywajac noc. W tamtych latach czarownice czary to było coś nowego
Ja jestem chętna na maraton! Mam nadzieję, że w natłoku obowiązków znajdę czas na wrócenie (i dokończenie) do tej serii ♥️ Team Villemo i Dominik (po nicku na yt chyba łatwo się domyślić, za którą wiadomość w filmiku odpowiadam) 🤪
nie, no coś Ty, nie widzę tego hahaha
W SoLL uwielbiam to, że główny wątek jest tak wciągający, że nie sposób odłożyć tomów i dolatujemy nawet do tej IIWŚ, a na okładkach nagle są gdzieś w tle swastyki
Osobiście przeczytałam 17 tomów (po raz pierwszy i na razie jedynym w 2018 roku, czyli jak miałam 16 lat 😅 także jestem raczej jestem z tych młodszych czytelników skoro to rocznik 2002)
Villemo jest faktycznie super, ale uwielbiam bardziej inne postacie, szczególnie tak z pierwszych 10 tomów
Kocham to, że w SoLL jest wszystko, absolutnie każdy wątek o jakim się pomyśli, wątki LGBT, jakieś haremy, sabaty, sekty WYJAZD DO POLSKI Z KTÓREGO WYWOZI SIĘ TYLKO DEPRESJĘ I PSA, duchy, zaginione dzieci, aghhh WSZYSTKOOOO
I każdy z bohaterów zyskuje wraz z tomami, jejku jak ja ryczałam jak umierali, masakra
Sagę o Ludziach Lodu czytalam juz trzy razy, nawet moja corka zaczela ją czytać i ja tez wciągła 😊. Pierwszy raz sue z nia zetknęłam kiedy pojechalam do cioci na wakacje , ciocia miala jedną część w domu , i dostala ja od swojej sąsiadki. Po przeczytaniu książki , poprosilam ja czy moze iść ze mna bo chcę przeczytać więcej. Na czas wakacji przeczytałam 17 tomów nastepne kupowalam co miesiąc po jednym tomie , bo wtedy tylko tak mozna bylo je dostać. To od tej sagi zaczela sie moja przygoda z magia , czarownicami i demonami. Jak ja plakalam kiedy Silje umierala z Tengelem. Potem byly wydawane powiesci Margit Sandemo , mam je do teraz. Po jakims czasie w bibliotece znalazłam Sagę o Czarnoksiężniku a jakis czas pozniej powstala Saga o Królestwie Światła i tam juz sue łączą lody dwoch rodów , jak milo bylo znow wrócić do moich kochanych bohaterów. 47 tomów Sagi o Ludziach Lodu, 15 tomów o Czarnoksiężniku i 188 tomów Sagi o Królestwie Światła, plus opowiesci , przepadlam z kretesem w świecie magii. Rocznik 75 🙂
O Boże szukałam tej serii tak długo i nie mogłam sobie przypomnieć tytułu aż zobaczyłam tytut tego filmiku! Dzięki ❤
Kocham te Sagę! Przeczytałam ją w wieku 15 lat (jestem rocznik 95). Później udało sie powtorzyc czytanie jeszcze kilka razy. Ostatni raz dwa lata temu, w bardzo trudnym dla mnie czasie, mojej osobistej tragedii. Czytanie całej sagi stało się dla mnie ucieczką i kołem ratunkowym. Dzieki niej mogłam przez jakis czas nie myśleć o świecie rzeczywistym, dlatego też bardzo cenie te książki. Uwielbiam wątek Cecylii i Alexandra, ale Villemo i Dominik też byli świetni. Cieszę sie, że chcesz sięgnąć po kolejne tomy, poniewaz pierwszy z nich, to tylko przedsmak tego, jak bardzo urzekajaca jest cała historia.
Villemo to zdecydowanie moja ulubiona postać żeńska
Jestem rocznik 01, przeczytałam 9 tomów tej sagi w latach 2017-2018. Teraz mam ochotę przeczytać dalej
Podobno w 10 tomie pojawia się Villemo, która podobno jest najfajniejszą bohaterką, więc czytaj dalej hehe
Jestem z rocznika 1980 , pierwszy raz przeczytałam sagę 1995 roku i przepadłam.Czytałam ją 3 razy teraz czytam już 4raz,kupiłam sobie wydanie z 1992 roku ,ale teraz zakupiłam w prenumeratę całej sagi ,kocham.
Och, te nowe wydania mają naprawdę ładny grzbiet. Nie dziwię się, że skusiłaś się na prenumeratę ;)
Sam jestem fanem tej sagi jestem rocznik 00. Jednak co najciekawsze to ja poleciłem te sagę mojej mami i babci, obie czytały dalej 😊
Udało im się przeczytać wszystkie tomy? Trochę ich dużo hehe Czytałeś też pozostałe serie tej autorki czy tylko Sagę?
@@bookreviewsbyanita to tak na polskim rynku jest orginalna saga o ludziach lodu, saga o czarnoksiężniku( odzielna opowieść ale mamy występ gościnny postaci z sagi o ludziach lodu) a nastepnie saga o królestwie światła gdzie głównymi postaciami są postacie z sagi o ludziach lodu i sagi o czarnokśeżniku. Dodatkowo mamy jescze tej samej autorki sagę Tajemnica Czarnych Rycerzy i wydanie jej opowieści około 50 tomów. Moja mama i ciocia razem miały wszytko więc przeczytałam je chywa wszystkie w jedne wkacje jak zaczełam.
Mam ją w planach od daaawna 😍 moja mama się w nich zaczytywała, kiedy ja chodziłam jeszcze do podstawowki, pamiętam jak opowiadała, że bohaterowie śnili jej się po nocach😂 od tamtej pory postanowilam, że kiedyś ją przeczytam, może teraz nadeszła ta pora haha
Podejrzewam, że Twoja mama się ucieszy, jeśli sięgniesz w końcu po jej ukochaną sagę hehe ;)
Uwielbiam Sagę o Ludziach Lodu, przeczytalam wszystkie tomy trzy razy. To piękne wspomnienie z moich nastoletnich lat 🥰 Do dzisiaj na strychu stoi pudełeczko z wszystkimi tomikami. Już wiem co będę czytać w to lato. 😊 Moją ulubioną parą byli Cecylia i Alexander.
Taaaak! Uwielbiam Cecylię i Alexandra! Póki co jeden z moich ulubionych tomów ❤️
Nie mogłam uwierzyć, jak zobaczyłam tytuł filmu! I aż do ostatniej minuty nie schodził mi uśmiech z twarzy 😀 Rocznik 99 - ta saga sprawiła, że zakochałam się w książkach 💕 Chętnie wezmę udział w maratonie i trzymam kciuki, żebyś dobrze bawiła się przy czytaniu 💕
Jeśli Anita poleca, to trzeba sprawdzić 😊! Czekam na informację kiedy maraton 😁.
Prawdopodobnie ostatni weekend kwietnia :)
@@bookreviewsbyanita woohoo! Nie mogę się doczekać 🙌😁
Przeczytałam wszystkie te 3 sagi, o których mówisz :) Najpierw Sagę o Czarnoksiężniku, która jest znacznie mroczniejsza od SoLL. Jest w niej sporo wzmianek o rodzinie Lodu (nawet pojawiają się tamci bohaterowie na moment) i to mnie zachęciło do przeczytania SoLL. W I i II tomie jest bardzo fajny wątek miłosny, chyba nawet lepszy niż w przypadku Sijle i Tangela, no i czarnoksięznik Mori, ahhhh, moja literacka miłość xD Saga o Królestwie Światła to kontynuacja Sagi o Czarnoksiężniku, moim zdaniem już mocna fantastyka, trochę odklejona (wymiary, życie pod ziemią i takie tam).
Anita, wróciłam na Twój kanał po kilku latach, żeby sprawdzić co w trawie piszczy i co widzę? Moja ulubiona saga! ❤️ Dla mnie SoLL to taki safe read, jak mam blokadę to wystarczy, że sięgam po kolejną część, lub audiobooka (świetne są!). Mam za sobą kilkadziesiąt tomów 😂 Marzy mi się, że kiedyś zrobią nowe wydanie tych książek, w stylu "obcej"
No takie wydania to byłby sztos! Gdyby tak hmm no połączyli te małe książki w większe książki, żeby mniej miejsca zajmowały w biblioteczce hehe I bardzo mi miło, że wróciłaś po latach na mój kanał :))
Kocham Sagę o Ludziach Lodu. Czytałam dwukrotnie całość wciągnęłam całość za jednym posiedzeniem po dwa tomy na dzień, jedyne książki obok Harrego Pottera przy których zarywałam noce... czytałam też Sagę o Czarnoksiężniku, Sagę o Królestwie Światła, Sagę Tajemnica Czarnych Rycerzy plus mini powieści Margit Sandemo. Kocham całym sercem. I cieszę się, że mam ją w wydaniu pierwszym z Pol-Nordica. Moja najukochańsza seria ever.
Może w końcu będzie serial, kiedyś krążyły słuchy, że ma być i cisza nastała.
Uwielbiam. Moje czytanie zaczeło się od tej sagi. Wczesniej nie czytałam nic. Czytam kolejny raz tą sagę jestem na 41 tomie.
Mi się bardzo podobało.Tomów jest 47. Bardzo wciągająca saga. Czytałam w dzieciństwie, a jestem rocznik 92
Moja ulubiona książka i całej mojej rodziny.Czytałam wszystkie tomy 47 wiele razy.Potem Saga o czarnoksiężniku i inne książki tej autorki.Saga o królestwie światła tak samo czytałam.Polecam.❤❤
Rocznik 85 mialam 13 lat jak po kryjomu czytalam SOLL; moja ulubiona bohaterka to czarownica Sol 🥰
Ten sam rocznik i nie wiem, jakim cudem nie miałam zielonego pojęcia o istnieniu tej sagi :) No cóż, lepiej zabrać się za nią późno niż wcale hehe
Romans, który wciąga. Czytałam Sagę ( piewsze wydanie) na studiach ( kolegi mama miała całość), potem znalazłam ją przypadkiem ( bez pierwszego tomu " Zauroczenie") i oczywiście przeczytałam jednym tchem, a od wczoraj jestem posiadaczką wydania z Faktu i przepadłam...Rocznik 77😊
Ja jestem już po 6 tomie ;) Niesamowicie wciąga :))
Wspólne czytanie brzmi świetnie.
A co do Sagi jest naprawdę świetna i kocham ją całym sercem.
(Ps. nate_w1shes to ja 😽)
Najpierw trzeba przeczytać SOLL (kończy się on ok lat 90tych), następnie należy przeczytać Sagę o Czarnoksiężniku, a dopiero na końcu Sagę o królestwie światła. Tylko ta kolejność jest dobra, bo w ten sposób niczego sie nie pominie. W sadze o czarnoksiężniku przeplatają się też losy ludzi lodu aby wkońcu te dwie sagi połączyły się w królestwo światła.
SOLL robi się coraz lepsze z książki na książkę. Polecam mega. Uwielbiam to. Przeczytałam całą trylogię sag ze 3 razy.
Uwielbiam tą sagę czytałam wiele lat temu oraz sagę o czarnoksiężniku i sagę o królestwie światła
Mam nadzieję, że uda mi się to wszystko przeczytać :)
Dzisiaj byłam na spacerze i zobaczyłam wielką lipę i przypomniała mi się scena z SoLL, jak bohaterowie z pierwszych tomów umierali i padały lipy w ich lipowej alei... Zalewałam się łzami, jak to czytałam, odcisnęło to na mnie jakieś piętno. Villemo i Dominic super, ale też bardzo lubiłam tego chłopaka, który wylądował na zimnej północy
Witam 🙂 czy miałas już w dłoniach swych " Rok szarańczy" -Terry Hayes? Ja dziś zamawiam!!! , zaraz oszaleje🥰
Jeszcze nie, ale planuję mieć w tym miesiącu :)))) Aaaaa! To się w końcu dzieje!!!!!
@@bookreviewsbyanita 🤭
Ja też myślałam, że to fantsy a w dodatku.... Zawsze byłam pewna, że seria nazywa się saga o ludziach Z lodu 😂
😂😂😂
Przeczytałam wszystkie tomy saga o ludziach lodu i sagę czarnoksieznik.Cos pięknego i magicznego .Najlepsze moje lektury .15 lat temu czytałam .polecam
Będziesz do nich wracać?:)
Na razie nie. Saga o ludziach lodu mam do tej pory w pamięci jak żywy obraz.
Ciekawa jestem dalszych Twoich wrażeń, trzeba przyznać, że literatura wysoka to to nie jest, ale i nie zgodzę się, że to najprostszy romans, czytałam Harlequinny, czytałam inne sagi, w których dobrnęłam czasami do kilkunastu tomów, SoLL ma w sobie coś więcej. Mam do niej niesamowity sentyment. Pewnie gdybym to zaczęła czytać w dorosłości to miałabym większy dystans. Ale niedawno dowiedziałam się, że nie tylko dziewczyny to czytały, wielu facetów docenia wątki fantasy jak i wrażliwość książek. To jest kawał młodości dużej części naszego pokolenia
Oj tak, zgadzam się, Sadze daleko do harlequinów :) Za mną 6 tomów. Dziś wrzuciłam vloga z czytania. Póki co jestem zakochana :))
Już się dorwałem do drugiego tomu trylogii o Kitsune. Pierwszy tom mnie pochłonął. Zobaczymy jak będzie z drugim. Pierwszy tom przesłuchałem w audiobooku. Teraz czytam jako e-booka.
Drugi podobał mi się jeszcze bardziej niż pierwszy :) Miłego czytania :)
@@bookreviewsbyanita dobrze to słyszeć.
Tez 1985, czytalam na studiach i bylam zachwycona. Dotad myslalam, ze to same fantasy i dlatego nie czytalam, ale jakos sie skusilam i przepadlam
Czytałam tę Sagę dwa razy, pierwszy po maturze, drugi kilka miesięcy temu, na ostatnim roku studiów. Zdecydowanie ta historia ma w sobie coś, co wciąga i intryguje. Mimo swojej prostoty ta nuta tajemnicy i mistycyzmu oraz kreacje postaci i relacji sprawiają, że nie da się oderwać, a główny wątek magiczny jest przemyślany i fajnie rozwijany przez całą sagę. Za drugim czytaniem widziałam już więcej wad, przede wszystkim to, jak cringowe są pewne wątki erotyczne i jak źle się zestarzały, oraz że w późniejszych tomach autorka chyba za bardzo chciała nawracać na stworzoną przez siebie religię... Ale jestem w stanie przymknąć na to oko.
Mnie osobiście najbardziej podobały się pierwsze tomy, gdy cała rodzina stworzona przez Silje i Tengela była razem, a epoka bardziej pasowała do wątków mistycznych. Aczkolwiek do końca zdarzają się tomy genialne, przyjemne i przeciętne oraz jeden, który wybitnie mnie wkurzył XD
Saga “kończy” się w latach 60 ubiegłego stulecia. Po 47 tomie koniecznie Saga o Czarnoksiężniku. Wiedza Margit na temat folkloru i wierzeń ludowych bezcenna.
Kontynuacja sagi o ludziach lodu jest saga o krolewstwie światła. Polecam
dziękuję :)
I dalej będę bronić swojego zdania! 😂
Tak trzymać! hehe Nie mogę doczekać się poznania Villemo :)))
Bardzo lubię SoLL, przeczytałam z polecenia mojej babci.
Niesamowicie się wciągnęłam, bohaterowie są niby tacy na jedno kopyto ale jesli zagłębi się w ich historie to okazuje się ze nie jest to takie oczywiste, nie ma postaci idealnej w ttm cyklu . Wątki fantasy będą jeszcze rozwinięte. Co do Sol , uwazam że to postać dużo lepsza( w sensie tworzenia postaci) niż Nesta.
Ja najbardziej uwielbiam historię Heike i Vingi, zwłaszcza tomy "Demon i panna" oraz "Wiosenna ofiara"
Ja na razie jestem ogromną fanką Sol ❤️
Nawet ja, jako facet, przeczytałem całą sagę. No ostatni tom przeczytałem do połowy, bo wywodów autorki już nie mogłem słuchać. To już nie było związane z bohaterami, ale sama autorka.
Jakich wywodów?
@@bookreviewsbyanita ostatni tom to jest raczej coś w rodzaju manifestu, nie wiem jak to nazwać. Takie posłowie jako cały tom, przekaz od Autorki
Dokładnie tak. Czterdziesty siódmy tom, przynajmniej od połowy, jest o tym jak Autorka mówi o sobie. Już nie pamiętam o czym to było. Na pewno już nie o samych bohaterach z sagi.
Czytałam w gimnazjum (wszystkie tomy) i kocham, chociaż wiem, że to słabe książki. Od nich zaczęła sie moja miłość do fantastyki. ❤
Edit. Tak, SoLL to harlekiny fantasy. Sandemo napisała sporo harlekinów i sporo z nich czytalam. 😂🎉❤
ohhh kochałam sagę o ludziach lodu. Niestety doszłam do 15 tomu bo potem nie mogłam dorwać w kioskach :)
Kocham jestem rocznik 80 czytałam w liceum ❤
Czytałaś też inne serie tej autorki?
@@bookreviewsbyanita tak sagę o czarnoksiężniku i też mi się podobała bardziej fantasy i więcej magii tam już nie ma takich przeskoków czasowych. Jest jeszcze saga o królestwie światła tej nie czytałam ale sięgnę. Podobno jest jeszcze saga o tajemnicy czarnych rycerzy i o tej dowiedzialam się niedawno. Czytałam też opowiadania też super najlepsze jest pierwsze.
Czytałam w gimnazjum😂😂😂 Wszystkie czesci😂
Miałam 14-15 lat jak czytałam z wypiekami na twarzy. Teraz podejrzewam, że bym już nie była tak odporna na te wszystkie głupotki, ale wtedy przepadam 😅
Z jakiego wydawnictwa masz ten egzemplaż ?
To książka z kolekcji Faktu :)
Kiedyś miałam czytać, finalnie mi się to nie udało. Teraz chyba lekko przeraża mnie liczba tomów 😅🤣
Publikuje spóźniona komentarz, też czytałam sagę! Wspominam z sentymentem :) Daj znać na którym tomie jesteś 6 dni po publikacji filmu? 😊
Edit: o puzzle! 🧩 to jest bardzo dobre zobrazowanie tej książki :))
Dalej na pierwszym hehe Ale pod koniec kwietnia chcę sięgnąć po kolejne ;)
Czytałam za nastolatki bo mama miała większość tomów z jakiejś gazety ☺️ nie zapomnę jak
Przeczytałam ten dom o
Demonie z wypiekami na twarzy miałam ze 12 lat 😂😂
Która to część była? hehe
Haha tak. Ja miałam z 13 i byłam w szoku co tam się wyprawiało 🙈
Wiesz może kiedy będzie drugi tom cienia kitsune?
19 kwietnia :))
Drugi tom ma być 19 kwietnia.
Po polsku? 😇😆😊🙂 Pytam, by się upewnić. 🙂 Pozdrawiam.
Cześć! No, to mnie chyba zlinczujcie, xd, hehe 😅🤣🤣🤣, ale ja za tą seria nie przepadam... Czytałam chyba 10 pierwszych tomów, ale.... Nie! Ja też jestem rocznikiem '85 . W liceum od 2 klasy miałam koleżankę, która te książki uwielbiała, ale ... no, mówiąc delikatnie
- bardzo się nie lubiłyśmy... bez komentarza. Usiłowałam później przeczytać tą sagę, ale ... na 10 utknelam i - nie będę tego czytać dalej! Przepraszam za ten komentarz, ale ,no - nie moje klimaty! 😅 Pozdrawiam wszystkich. Mimo tego mojego komentarza. Nie banujcie i nie hejtujcie! 😅 Tak po prostu jest ,że książka nie trafi w gust czytelniczy! Dobrego dnia!
Jesteś na nie, a mimo to przeczytałaś 10 tomów? hehe Podobno w 10 pojawia się Villemo i robi się fajnie :)))
Hehe... i tak bywa!🙂 A ja dalej swoje, xd! 😅🤫🤭🙂
Jestem na tomie 14 i nie zgadzam się, że to głównie romans. Dla mnie to raczej powieści przygodowe z nutką fantastyki. Słucham ich głównie w audio, ale od jakiegoś czasu mam problem z pomieszaną kolejnością rozdziałów i mój zapał trochę siadł 😢
No w pierwszym tomie jest więcej romansu niż fantastyki hehe Jestem ciekawa kolejnych tomów. Będę czytać ;)
Po twoim filmie wróciłam do czytania Sagi. Kolejne tomy za mną 😊każdy bardziej wyjątkowy niż poprzedni. SoLL na pewno się nie nudzi.
@@agnieszkagola1686 za mną już 6 tomów! W tym tygodniu wstawię film z maratonu, ale się wkręciłam! :) I rzeczywiście, to nie jest głównie romans :D
Widzę po komentarzach że ta saga łączy pokolenia 😅😊😊
Zdecydowanie :)))
Czy Saga ma 30 tomów czy więcej? :)
47 tomów :)))
@@bookreviewsbyanita Uuu to będę kupować przez całe miesiące
"norweski harlequin" a sekundę później "nigdy nie czytałam harlequina" - więc jakim cudem wywnioskowałaś, że to harlequin, skoro nigdy nie czytałaś książek tego typu?
Bo rozmawiałam o tych książkach z moimi koleżankami, które czytały Sagę. To od nich usłyszałam takie określenie :))
Pamiętam, jak moja mama i siostra się w tym zaczytywały. Moje koleżanki z podstawówki czytały na szkolnych korytarzach. Mnie wtedy jakoś nie zainteresowała ta seria. Może teraz?
To czytaj razem ze mną :D Mnie też jakimś cudem ominął ten fenomen :)
@@bookreviewsbyanita Na pewno
Pamiętam że 100 lat temu zaczytywała się w tym koleżanka z klasy 😊😁
A ja do tej pory nie znałam nikogo, kto czytał tę sagę. Teraz nagle okazuje się, że takich osób jest cała masa hehe Nawet moje koleżanki, które poznałam na przestrzeni kilku ostatnich lat, po zobaczeniu tego filmu, też pisały, że kochają Sagę i że fajnie, że się za nią zabrałam hehe Magia :))) Naprawdę nie spodziewałam się takiego odzewu hehe
@@bookreviewsbyanita a od czego zacząć na tym maratonie? Ten Tom 1 Zauroczenie się nada ? Czy zrobiłaś już może rozeznanie ?😁 Dołączyłbym do akcji bo uwielbiam wszelkie akcje czytelnicze
Warto? Dla kogo są to książki?
Literatura kobieca, pisana przez jedną autorkę w ilościach hurtowych. Taki harlequin w opakowaniu alibi. W audiobooku przetrwałem 3/4 pierwszego tomu, zdecydowanie nie dla mnie.
Biorę udział! Daj znać kiedy! Z przyjemnością przesłócham na storytel. Zwłaszcza że mój ulubiony gatunek a teraz kończę do zakochania jeden urok jak skończę to zacznę o jeden urok za daleko też ma klimat o wiedźmach :) 🩷 polecam bo nie można się oderwać od lektury
😊