I gdzie sa te realistyczne gry? Przeciez to zwykle rendery jakbys zbudowal taka gre to by zwyczajnie zdechla na komputerze od NASA. Juz Flight Simulator ma szalona grafike ale odbija sie to wymaganiami jakie trzeba spelnic. Od 10 lat widze fotorealistyczne trailery a gry pozniej wygladaja po prostu zwyczajnie.
@@sajuente8235 absolutna racja. ja też nie mogę zrozumieć, jak ludzie którzy ponoć znają się na temacie, po prostu sikają pod siebie jak zobaczą jakąś technologię, a nie rozumieją, że stworzenie takiej całej gry jest po prostu nierealne. dzisiejsza generacja konsol nie jest w stanie zapewnić stabilnych 60 fps, więc o czym my tu bajamy w ogóle.
Ten NPC sterowany przez AI to oczywiście skok technologiczny, z drugiej jednak strony dialog brzmiał, jak wzięty z jakiejś najbardziej generycznej gry Bethesdy. I to, przynajmniej przez jakiś czas, będzie krok w tył, w stosunku do skrupulatnie wyreżyserowanych dialogów np z gier od Sony. A tak ogólnie to oczywiście jaram się. I pomyśleć, że zaczęło się od kwadracika odbijanego dwoma prostokącikami.
Zgadza się - pierwsze co mi przyszło do głowy w kontekście użycia AI w grach - 'Westworld'. To jest przyszłość rozrywki. Oczywiście na tak doskonałe humanoidalne roboty jeszcze chwilę poczekamy, ale technologie NLP są już na tyle rozwinięte, że prowadzenie dialogów automat spokojnie udźwignie. Moim zdaniem kwestia miesięcy niż lat, kiedy powstaną nowe tytuły z generowanymi 'w locie' ścieżkami dialogowymi + dodatkowo, lokacjami tworzonymi ad hoc w otwartych światach.
Mordo, ależ tęskniłem! Haha! 😅 Super, że wróciłeś i to z przytupem dla Ciebie charakterystycznym. Jak zawsze garść nowinek, o których nie miałem pojęcia... Jestem pod niesamowitym wrażeniem obu technologii, zarówno NPCów napędzanych przez AI, jak i tych włosów, choć ta pierwsza to klucz do największej immersji. Specjalnie wróciłem do Skyrima, by sprawdzić nową wersję moda chyba o nazwie "Dragonborn Voice Over" i modów na bardziej "filmowe" dialogi. Skyrim to wciąż kawał zajebistego RPGa, ale zawsze bolał mnie niemy bohater... Pozdro i dzięki Mestre za świetny materiał! 😎
I znowu materiał na TOP poziomie. Jak dla mnie spokojnie otwierasz topkę kanałów z podobną tematyką. Wyszukanie informacji i materiałów, stworzenie scenariusza i końcowa obróbka. Proces tworzenia i produkcji dopieszczony od A do Z! 💪🔥💪🔥
Bardziej zastanawia mnie kwestia moralności. Dziś w takim GTA wiemy, że NPC to tylko kod z którym nie możemy nawet porozmawiać, więc zabijanie tych NPC przychodzi nam z łatwością, ale jeśli twórcy zastosowali by AI u tych NPC i po jakimś czasie ten NPC powie, że ma.nas za przyjaciół to czy zabicie tego NPC przyjdzie nam również tak łatwo? Czy raczej będziemy trzymać się zasad naszego świata i nie będziemy nikogo zabijać?
AI nie ma świadomości (przynajmniej na razie). nie wie, że ma swoje myśli tylko po prostu reaguje na to co mówi gracz. Ale myśle, że w czasach gdy niektórzy potrafią sie ożenić z postacią fikcyjną ludzie będą w stanie przywiązać sie do postaci w grach.
@@towarzyszmarcin474 Ja bym poszedł jeszcze dalej. Mogą powstać ośrodki gdzie ludzie będą trochę jak w matrix a dokładnie jak jak w tych kapsułach(karmieni itd) tylko w tym przypadku będą mogli zrezygnować z tego kiedy tylko będą chcieli.
To samo słyszałem z 10lat temu, już BF3, 'środkowe' cześci Assassin's Creed były mega realistyczne i miało być tylko lepiej. A od tamtej pory gry stoją prawie w tym samym miejscu, albo nawet zaliczyły regres (bardzo dużo wygląda gorzej niż stare BF3). Czasami preferuje grać w gry, gdzie jest grafika kreskówkowa, grube linie itd. niż patrzeć na gre gdzie jedne tekstury mają mega detale, a inne rozciągnięte.
BF3 wysoko poprzeczkę postawił i chyba większość liczyła na to,że BF4 będzie wyglądał jeszcze lepiej (o immersji strzelania nie wspomnę,bo ta z "trójki" była w mojej opinii najlepiej zrobiona). BF1 wyglądał już naprawdę dobrze a przy "piątce" znowu coś poszło nie tak.
Darzymy do realizmu w grach i paradoksalnie, kiedy bedzie on standardem w grach bedziemy od niego uciekac. Pragniemy tego, czego nie mamy, a jesli juz mamy to chcemy co innego. Gra Unrecord mnie ciekawi ale nie wiem czy chcialbym grac w kazda gre, ktora wyglada tak realistycznie. Sztuczna inteligencja zrewolucjonuje gry, filmy oraz reszte. Super material!
Wydaje mi się, że człowiek zawsze będzie w stanie powiedzieć "To jest gra", niezależnie od tego jak dobrze będzie ona wyglądać. Biorę pod uwagę dwie rzeczy. To jak my widzimy świat i stylistykę gier, które chcąc iść w realistycznym kierunku muszą wybierać między fotorealizmem, hiperrealizmem, itd. Imitowanie świata takim jakim postrzega go ludzkie oko wydaje się być mało przyciągające, skoro świadomie, lub nie, wybieramy dobrze edytowane zdjęcia, czy materiał filmowy po post produkcji. I takim tokiem myślenia będą kierować się gry, muszą wyglądać jak produkt premium, lepsze od rzeczywistości, byśmy zawiesili na nich oko, a potem rozważali zakup.
Świetnie, że wróciłeś, niezwykle brakowało Twoich materiałów. Jak zwykle włożone mnóstwo pracy i serca. Szczere brawa, kłaniam się i skromnie proszę o więcej. Miłego wieczoru!
Cudownie by było w przyszłości w grach rozmawiać z NPC własnym głosem rozmawiać na tematy związane ze światem gry itp to by niesamowicie budowało jeszcze bardziej imersję.
Mestre, prawdziwa rewolucja będzie wtedy gdy przejdziemy z wizualnego 3D do real 3D w którym obiekty i tekstury są litą bryłą. W którym nie będzie można zajrzeć pod mapę, przez postaci i elementy. W którym każdy piksel będzie niczym atom, będzie posiadał własną masę i elementy tworzone będą miały swoje unikalne właściwości fizyczne. Do tego potrzeba ogromnej mocy obliczeniowej w kodzie bądź sztucznej inteligencji, do definiowania świata i kierowania mocy obliczeniowej na podstawie prawdopodobieństwa zdarzeń.
To jest niesamowite jak te gry teraz wyglądają. Ja pamiętam jak mnie pierwsza część "Tomb Raider-a" zachwyciła. Nie mogłem wyjść z podziwu, że gra może tak być zbliżona do realiów. Od tamtego czasu na przestrzeni lat do teraz było widać jak ta grafika w grach się poprawia a tu lepsza woda, skóra, włosy, ruchy, mimika, dźwięki, ogólne otoczenie itd. jest tak duży postęp w całokształcie, że faktycznie przyjdzie taki dzień, w którym nie odróżnimy już gry od rzeczywistości bo będzie wyglądać tak doskonale. Dzięki Mestre za ciekawy materiał. Profesjonalnie jak zawsze. Pozdrowionka.
Kawał świetnej roboty włożony w ten materiał. Z niesamowitą ciekawością oglądam filmy na tym kanale od pierwszej do ostatniej minuty. Trzymam mocno kciuki za kolejne odcinki i oczekuję z niecierpliwością na następny. Pozdrawiam
Quantum Break za 5 lat będzie benchmarkiem immersji o jakiej wieszczysz. Przez ten czas (optymistycznie) żaden domowy sprzęt, nie będzie w stanie obliczyć możliwości jakimi mamią Nas producenci nowych silników i technologii zawartych w sprzętach obliczeniowych. NVIDIA osiągnęła sukces marketingowy. Za każdym razem jest tak samo, obiecanki cacanki. Przyszłość gier rysuje się źle, nie ma żadnych przykładów namacalnych, żeby było inaczej.
Nawiązując do pierwszej części odcinka, obraz budowany w naszej wyobraźni wydaje się być bardziej imersyjnym, przypominającym ideał, który w gruncie rzeczy nie istnieje. Ciężko to opisać, to jak czytanie książki a oglądanie filmu, obydwa przeżycia są przyjemne, mimo wszystko pierwsze pozwala wyobrazić sobie przedstawiane wydarzenie w unikalny sposób. Przechodząc dalej, dzięki AI zastosowanej w grach, oprawa graficzna, oraz pewien stopień interakcji z NPC, wydają się być potwierdzeniem, moich powyższych rozmyślań. Oczywiście materiał na poziomie - mestre/ultra. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
W udoskonalonych symulacjach można będzie tworzyć kolejne symulacje itd. Nasze obecne życie może być jakąś symulacją stworzoną na wyższym od naszego poziomie. A co do sztucznej inteligencji, to wkrótce nas zastąpi - początkowo w sensie wykonywania wszelkiej ludzkiej działalności, aż po cywilizacyjne i fizyczne zastąpienie naszego gatunku ludzkiego, który wyginie, albo nie, jeżeli jego celem jest trwanie w obecnej symulacji.
Przyszłość może być śmieszna i interesująca. Wyobraźcie sobie, że jakaś postać sterowana przez Ai zbuntowalaby się, i prowadziła swoją, nie połączoną z główną linię fabularną. Brzmi śmiesznie, ale czy w 2020 roku ktoś pomyślałby, że za kilka lat, bedziemy mogli rozmawiac z NPC jak z kolegą z pracy po ciężkim dniu? 😁
To co obecnie SI jest w stanie zrobić jest arcy interesujące, z takim narzędziem wiele pracy, która trwała by lata, będzie wykonane o wiele szybciej i precyzyjniej. Chyba za jakiś czas czeka nas nie tyle granie, co "życie" w wirtualnych światach, gdzie sami będziemy reżyserem i aktorem jednocześnie ;)
Od kilku lat słucham o nowych technologiach tworzenia gier. Ciekawiło mnie zawsze jaki sprzęt będzie w stanie to wykorzystać w pełni, bo na pewno nie komputery dla normalnych graczy, taki komp powiedzmy za 5000zł. Mam konsolę ps5 która to miała być taką rewolucją a już teraz się poci na nowszych tytułach w których nie ma nawet technologii z przed 2lat. Co chwila słychać o nowych tytułach które mają problemy z optymalizacją, grafikę z poprzedniej generacji, błędy. Więc się zastanawiam kiedy i gdzie będzie ta nowa jakość. Mam kumpla który zajmuje się grafiką komputerową, pokazywał mi kiedyś możliwości silnika UE4, podniecał się strasznie tymi nowościami w silniku. Zajął się ostatecznie tworzeniem gier platformowych w pixel arcie :)
To co umysł "buduje" sobie sam interpretując proste geometryczne kształty jest już możliwe do zastąpienia przez AI. W materiale na YT "Intel's Video Game Looks Like Reality!" omawiana jest ta technika.
7:55 gdyby tak miały wyglądać gry, że gracz dosłownie jest głównym bohaterem, to czy po jakimś czasie rozgrywka nie byłaby... nudna? Fakt, to by zależało od nas jaka ona będzie, ale mi byłoby ciężko odwzorować charakter np. Trevora czy Michaela z GTA V, a to przecież główni bohaterowie tej gry przez to, że były takie barwne, to nadawały jej "tego czegoś"
Mózg mi zostawił "ładną Larę" w wspomnieniach, jak potem widziałem jak w rzeczywistości ona wyglądała (w tym materiale też ją widzimy). Byłem w mocnym szoku. 😅
2:05 coś w tym jest, ostatnio Vin Diesel oskarżył Jason'a Momoa że przez niego F&F X nie odniósł tak dużego sukcesu i chyba ma rację, jako jedyny pożądanie zagrał w tym "arcydziele" i to widać psuję spójność filmu 😂
To ich całe wkrótce trwa od ery Ps3. Już wtedy mieliśmy obiecany fotorealizm. Tym czesem mamy 2023, gry w wielu aspektach, fizyka inteligencja wrogów, zaliczyły wręcz totalny regres. Taki Battlefield Bad Company ze swoją destrukcja, jest dziś niczym gra z przyszłości przy obecnych kastratach. Teraz niestety, Ray tracing i inne bzdury są ważniejsze od wszystkiego. Więc nie rajcują mnie kompletnie takie pokazówki, było ich setki w erze Ps3, są tysiące dzisiaj, niczego to nie wnosi, marnie idzie to do przodu. Pamięta ktoś filmik z babka lecącą w kanionie a potem wspinającą się po skałach?, to mieliśmy dostać na Ps5. A dostaliśmy konsole Ps4, 5 do staroci z Ps4 w lepszej rozdzialce i klatkarzu, a i to nawet nie zawsze. Bieda.
Grafika to jedno... ja czekam co nowe uczenie maszynowe (bo sztuczna inteligencja często używana jest na wyrost) będzie w stanie pokazać (bez oszustw) w całym gatunku strategii - szczególnie tych Grand (Paradox ze swoim HoI4, EU3 czy Stellaris się kłania). To byłoby coś! Efekt uboczny - niebotyczny wzrost zapotrzebowania na moc obliczeniową:)
Nie zgodzę się z tym że cutsceni z gier C&C i sama gra wybijały z imersji. Osobiście bardzo mnie tego brakuje w grach. Wiadomo nie do każdej się to nadaje i w wielu się nie sprawdzi, ale w przypadku C&C było to dla mnie wyznacznikiem dobrej gry singleplayer
Też tak uważam. Dla mnie to było bardzo immersyjne, a rozdział naturalny - w ramach gry pole bitwy, na którym działamy, widzimy jako dowódca, a więc może być to traktowane jako rodzaj symulacji. A immersja jest odczuwalna w większym stopniu dzięki temu, że postacie nie zwracają się do jakiegoś bohatera, w którego się wcielamy, ale patrząc na niego jakby z boku. To JA jestem dowódcą, do którego zwracają się postacie. To na mnie spoczywa odpowiedzialność. To na mnie wszyscy liczą. To na mnie krzyczą sfrustrowani przeciwnicy, którym nie udaje się mnie powstrzymać. Red Alert zawsze był przerysowany, bo taka była koncepcja świata przedstawionego. Można to lubić, można nie przepadać (jak dla mnie w trójce przegięli). Generals się nie liczą tutaj bo cutscenki były tylko w dodatku i de facto dodane na siłę. No ale saga Tiberian? Klipy filmowe z Kane's Wrath uważam za największą perełkę.
@@RascalV666 Pięknego? Już widzę ten zalew generycznych, ziejących nudą gier tworzonych seryjnie według szablonu, który komuś przyniósł sukces i teraz wszyscy rzucili się, by to odtworzyć, bo przecież małpowanie musi zaowocować zyskiem w postaci góry pieniędzy. Prawda? Zresztą to już się dzieje i to od lat. Stąd taka nie inna kondycja segmnentu triple A. Przy jeszcze większej niż obecnie automatyzacji, a do tego doprowadzi zastosowanie AI na szeroką skalę, możemy dostać jakościowe szambo, które zaleje i ostatecznie utopi wiele firm. Na przykład taki Ubisoft już nie przędzie najlepiej. Oczywiście tak być nie musi, ale patrząc na to jak zachowawcza i mało kreatywna jest spora część dużych deweloperów, to który scenariusz ma większe szanse realizacji? To że zaleje nas rzeka super dopieszczonych, zapierających dech w piersi gier, czy że czeka nas jeszcze więcej bezdusznych średniaków, tworzonych możliwie najbezpieczniej?
@@eustachy_j23 Rynek nie lubi prozni, zaraz przyjdzie ktos nowy na miejsce Ubisoftu, co jak na moj gust bedzie mile widziane. Ktos nowy z nowym pomyslem na siebie. Co do reszty masz racje. Zaleja nas tanim generycznym szambem, ale z ktorego od czasu do czasu wyplynie jakas perelka (patrz Wiedzmin) Do tego dojdzie jeszcze wiecej narzedzi dostepnych dla zwyklego zjadacza chleba i wtedy co drugi bedzie myslal ze jest artysta a co 3 bedzie myslal ze jest programista bo bedzie mial wsparcie Ai. Ja jestesm starym graczem i grywam w stare tytuly, bo wedlug mnie maja ''dusze i klimat'' Od czasu di czasu siegne bo cos nowszego i znowu przywolam tutaj Wiedzmina:D Nowa interakcja z MPC ktory bedzie mial wsparcie AI, moze byc naprawde fajne, nie widze w tym minusow, a raczej same plusy Wzbogaci w hooj ten nudny i sztampowy segment gier triple- A. Bo to jak AI wygeneruje wyglad wlosow malo mnie obchodzi:D Liczy sie fabula,a MPC wzbogacony o AI moze jej naprawde sporo dostarczyc.
Tylko nie koniecznie musi być tak jak powiedziano w materiale, że npc będą miały generowane dialogi na podstawie linii fabularnej. Linia fabularna może być również generowana i to w trakcie gry na podstawie coraz dokładniejszegoi aktualnego profilowania gracza. Dzięki temu nigdy nie będzie chciał przerwać.
Najlepsze jest to, że ostatnie lata, cały czas pojawiają się newsy, które wbijają nasze szczęki w parkiet. Za każdym razem mówi się, że rozwój danego kierunku, czy technologii, zajmie jeszcze lata. A potem okazuje się, że nawet nie kilka lat, czy rok, a miesiące... Nie wiem, czy to bardziej oszołamiające i fascynujące, czy straszne. Cieszy fakt, że chociaż Mestre będzie miał o czym nagrywać, więc będzie miło posłuchać go jeszcze trochę. 😅😂
Sztuczna inteligencja, pozwalająca na swobodną rozmowę i elastyczne wybory NPC-ów, to będzie największy przełom w najbliższych latach. Sztuczne inteligencje dostępne publicznie potrafią porozumiewać się swobodnie w wielu językach, rozumieją kontekst, mogą odpowiadać na podstawie dostępnej im wiedzy. AI użyte w generatorach utworów muzycznych pokazują, że tacy inteligentni NPC-e mogą mieć swoje indywidualne głosy, odpowiednio intonować wypowiedzi, szeptać i śpiewać. Zastąpienie aktorów i lektorów, być może sprawi, że postacie nie będą odgrywane tak idealnie, ale będą wiarygodnie reagowały na poczynienia gracza i wywołane przez niego ciągi zdarzeń.
Świrujesz ze gry zaczna byc realistyczne ze bedziemy sami rozmawiac z Npcami a tym czasem Dev podnieca się ze mamy ładne światełka i cienie co "kosi" najmocniejsze PCety to mglista fanaberia. I nie dla tego ze to nie możliwe czy trudne do wprowadzenia fizycznie tylko twardogłowi co podejmują decyzje ogarna to za 10 lat może. Miejmy nadzieje że jaka mała firma wyznaczy kierunek tylko wtedy widzę jakieś światełko w tunelu
Spoko są te wszystkie technologie aczkolwiek sam już nie wiem. Twórcy gry mogli by popracować nad środowiskami pracy to gry byłyby po prostu bardziej kompletne. Wszystkie pomysły i kreatywność która potem się przekłada na feeling gry zanika gdy ludzie muszą pracować po 16h żeby zdążyć na termin wydawcy. Dobrze się bawiłem na premierę cyberpunk 2077 tyle że mogłaby to być gra liniowa i też by była spoko bo jako otwarty świat to w sumie była otwarta tylko martwa... Pozdro spoko materiał
@@RascalV666 Dużo przyjemniej się eksplorowało świat wiedźminia a ironia spora w tym wszystkim taka że zespół nie kojarzę już jak duży robił wieśka ale w czasach cyberpank to już była korporacja rzędu 1000 osób a jakość nieporównywalnie spadła. Z otwartego placu czekam na pełną premierę Baldurs Gate 3 i jagged aliance 3 :D
Niezła ta fizyka włosów można powiedzieć jak w rzeczywistości, ciekawe kiedy będzie taka fizyka dotycząca elementów które mają realny wpływ na rozgrywkę.
9:00 - okaże się, że sztuczna inteligencja będzie mogła swobodnie zastąpić innych graczy. W sumie... niewiele do tego potrzeba, bo większość graczy z rozgrywek sieciowych nie cechuje się inteligencją.
Włączasz opcje realistycznych włosów w wiedźminie 3 i twój komputer z rtx 4080 zmienia się w reaktor fuzyjny na ułamek sekundy nim wypali dziurę w ścianie. Wszystko fajnie i pięknie, ale niedługo grać będzie można tylko na komputerach umieszczonych w chmurze bo nasze domowe traktory nigdy nie osiągną takiej mocy obliczeniowej. No chyba, że zdecydujesz się grać na koparce crypto złożonej z 100 kart graficznych.
A jednocześnie rzeczywistość będzie tak absurdalna, że ciężko będzie uwierzyć, że to prawda. 😉 W 100% to zgodna nie jest. Za mało zmiennych w wyglądzie. Twarz i włosy są zbyt idealne.
Wyglądają może pięknie jednak to nie to jak gra wygląda czyni z niej fajną grę w którą ludzie chcą grać, przyglądam może być nawet taki Valheim który zbyt realistycznie nie wygląda, ale estetyka i gameplay sprawił że gdy się pojawił to bił rekordy. Twórcy o tym zapominają myśląc że jak dadzą realistyczna grafikę do gry to już mają sukces.
Otoczenie środowisko nie jest problemem ponieważ robi się lustrzankami prawdziwe textury, nieco trudniej zachwycić woda i tropikalnym terenem liście wiele tracą , nadal wiele silników nie potrafi opanować cieni na twarzy od włosów to psuje iluzje i filmowość. GTA6 chce zrobić fotorealiz, czasem denerwuje mnie ze trzeba czekać o 2-4 lata dłużej bo twórcy obrali za cel kupowie nas grafiką, a nie klimatem i fabułą. Jestem rocznik 93 i tak wiele pozycji zapowiadano tyle trailerów że grafika jest mi obojętna może być plastikowo. Podaję szybkie przykłady zadowalającej oprawy i projektów realistycznych postaci GTA5 na PS5 upgrade wyeliminował słaba jakość włosów i dodał światło kontrast skóry , RDR2 najslabiej wypada zarost na twarzy ale się zachwycić i gra nie ma jeszcze wersji upgrade na PS5 XS, Tomb Raider, Wiedzmin 3 na PS4 | PS5 ubrania, Horizon Zero Dawn szczególnie ubrania, Unchared 4 i TLOU2 żadnych problemów z cieniowaniem twarzy, Final Fantasy 7 Remake PS4 , Final Fantasy 15, Resident Evil 4 Remake, Mass Effect remake pewnie coś mi wyleciało ale twarze włosy i i ciuchy nie zawsze się udają jak widać!!
Jakoś nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Chciałbym aby twórcy powrócili do robienia ciekawych światów o wyjątkowym kierunku artystycznym vide Dishonored, a nie brnęli w tzw. realizm. I tak najwięcej ludzi gra i będzie grało w gry proste i przyjemne graficznie, stąd siła Nintendo, fortnajtów, majnkraftów itp. Nawet najnowszy BF ma przerysowane postacie.
Nie wiem czy chciałbym realistyczne gry. Prędzej zrodzi się coś na wzór filmu "Gamer" lub Surogaci", gdzie stresujemu kimś lub maszyną. Wolałbym coś na wzór SAO i wierzę, że to szybko powstanie xD
Jeśli sztuczna inteligencja będzie wierzyła, że jest w świecie gier, to pobierze się mody, zacznie się latać czy coś i zobaczymy jak zareaguje. To może być bardzo ciekawe
Będziesz robił recenzję Six Days In Fallujah?. Chciałbym usłyszeć też krytykę, bo mam wrażenie ze gram w grę, którą już grałem. Gra na 10h max moim zdaniem.
z pewnym sensie przeraża mnie to bo można wykreować "dyktatora" który został zabity a sztuczna inteligencja może przejąć jego rolę w jakieś krótkiej scenie filmowej rozkazać żołnierzom zabijać lub się poddać ma to ogromne zastosowanie pytanie tylko jak moze dalej się posunąć wszystko bo zaczynam wierzyć że film terminator będziemy mieć za "oknem" oczywiście tu jest mowa o grach ale co powstrzymuje ją by tworzyć filmy, sceny itp . z jednej strony fajne z 2 mnie przeraża to bardziej niż fascynuje bo wiemy jak film terminator się zaczoł sztuczna inteligencja przejeła władzę nad wojskiem bombardując rakietami nuklearnymi Rosję więc ponowne pytanie gdzie powiemy stop ?
Ready player one, okulary rozszerzonej rzeczywistości, okulary VR. Polecam teorie wielkiego resetu na kanale nie wiem ale się dowiem. W skrócie internet, VR i sztuczna inteligencja maja się przyczynić do czwartej rewolucji przemysłowej. Dodajmy do tego nowoczesną grafikę o której mówisz. Ready player one to wizja rzeczywistości która może stać się prawdą. Wydaje mi się, że powoli jesteśmy na to przygotowywani. Teoria wielkiego resetu jest ciekawa i sensowna. Będziemy posiadać ale w wirtualnym świecie. Obniżymy konsumpcje w realnym świecie i zanieczyszczenie planety. Spójrzmy choćby na to jak zmienia się nasze podejście do posiadania. Nasi rodzice mieli pełno kryształów, figurek na półkach. My wolimy minimalizm. Puste przestrzenie. Dlaczego?
Coraz częściej bardziej realna wydaje mi się wizja, że w tej pogoni za jak najlepszą grafiką branża koniec końców weźmie i sobie ten głupi... No, wiadomo. Co jakiś czas pojawiają się głosy ze strony deweloperów, że produkcja gier jest zbyt droga, zajmuje za dużo czasu i środków, a wynik końcowy, co zresztą widać dość często, bywa rozczarowujący. Gry wychodzą niedopracowane, ledwie działające, a czekać przychodzi coraz dłużej. Nawet dekadę i dłużej. Tyle lub więcej upłynęło od najnowszych odsłon GTA czy TES'a, a i Wiedźminowi 3 za chwilę dycha stuknie. Zatem albo coś się mocno zmieni, jeśli idzie o te największe i najdroższe tytuły, albo branża zapadnie się pod własnym ciężarem i zostanie po niej wielka czarna dziura. W sumie jedno drugiego nie wykluczy, a wręcz przeciwnie. Krótko mówiąc, czy doczekamy się w grach pełnego realizmu? Może, chociaż mocno wątpię.
wyobraz sobie gre w ktra wchodzisz swoja swiadomoscia calkowicie laczac sie z odgrywana postacia i zapominajac, ze jestes gdzies indziej i nie jestes tu naprawde, przezywasz wtedy kazda emocje na 100 pr jakby byla prawdziwa, gre konczy smierc twojej postaci, wtedy twoja swiadomosc wychodzi z postaci i przypomina sobie kim jest naprawde. nie przypomina wam to waszego zycia tu na ziemi? welcome to the real world ;)
Wyjdźcie do parku, zobaczcie "tekstury" na pniu drzewa. Możecie polizać, powąchać a nawet ugryźć to drzewo. Rzeczywistość, natura-zawsze będzie lepsze i zdrowsze dla naszego ciała i rozumu. Gry są jak cukier - są spoko ale w zdrowych proporcjach :)
Tu chodzi o coś innego, właśnie o symulację. Ok, można wyjść na dwór i zobaczyć te piękne drzewa, pytanie tylko, co w tym specjalnego? Skoro można w prosty sposób zobaczyć, dotknąć i powąchać drzewo. Zabawa i fascynacja jest w tym, w jaki sposób można to sztucznie odwzorować i w jakim stopniu. To jest właśnie fascynujące. Jeśli można coś zasymulować to można zrobić z tym dosłownie wszystko, w prawdziwym świecie nie jest to do końca możliwe lub choćby zgodne z etyką itp.
Można wyjść i poczuć... poczuć czym jest alergia na początku czerwca... Chociaż Artur w RDR2 też miał pewne problemy zdrowotne i o ile było to ciekawe rozwiązanie, tak cholernie wkurzające.
@@animatiV9 Właśnie takie słowa utwierdzają mnie w przekonaniu, że wyjście na dwór jest tą najlepszą opcją. Ponieważ choćby proste pytanie: po co na siłę to odwzorować, skoro to tam jest, za oknem? A dla doświadczenia wirtualnej historii wcale nie trzeba tak dobrych technologii. Ale gry jako rynek muszą się rozwijać. Choćby nawet całkowicie sztucznie, no muszą, bo inaczej co. Więc idzie się w pchanie grafiki na ile można. Ale czy to faktycznie zmienia gry? Moim zdaniem nie. Będzie ładniejsza grafika, no i tyle, w środku nadal wydmuszka. Zauważ, że takimi zmianami graficznymi najbardziej interesują się młodzi gracze. Natomiast ci, którzy grają powiedzmy od lat dziewięćdziesiątych albo nawet i wcześniej, ich takie rzeczy już nie ruszają. A przynajmniej w większości nie ruszają. Dlaczego? Ponieważ gracz z takim stażem wie, że sumarycznie nawet taka grafika niewiele zmieni. Ponieważ ten najlepszy rozwój jaki gry mogły mieć, mają już dawno za sobą. To, co jest obecnie przypomina takie wymuszanie rozwoju na siłę, gry muszą się rozwijać, no bo muszą, więc wymyślimy na siłę. Tylko nie zmienia to faktu, że to, co gry mógłby mieć najlepszego, to już miały. I nawet takie graficzne technologie prawdopodobnie tego nie zmienią.
W latach 90 jak zagrałem pierwszy raz w Tomb Raider to szczena na podłodze. Ja mam z tyłu głowy lęk że przyjdzie dzień że gry będą tworzone w 100 procentach przez AI. już widać ile syfu w sieci buja się przez te technologię. Ludzie dążą do Terminatora za mocno.
Niestety bardzo fatalne, a nie genialne. Teraz jest akurat zachwyt, że tę technologię pcha się wszędzie, wręcz można mieć Uczulenie na zwrot AI. Dlatego mam nadzieję, że z czasem to przestanie być wszędzie, a zacznij być tam, gdzie faktycznie się przyda i może coś zmienić.
Niby te włosy jak rzeczywiste, ale... No właśnie. Chyba, że przyjmiemy, że były one dobrze i mocno nalakierowane. Ja zauważam różnicę jeszcze. Ale wiem, że wkrótce tych różnic nie będzie.
Halo, halo! Jest tu ktoś? :) Przepraszam za tak długą przerwę ale sporo się u mnie działo. Niezależnie jednak od tego działam bo jest co nadrabiać :)
Jesteśmy :)
Oczywiście że jesteśmy. By the way tematyka jak zwykle bardzo ciekawa 😊
Jesteśmy
Jesteśmy! Witamy spowrotem Mestre!
Spam z mojej strony, no ale wkurza mnie to, sorry.
"Czy T17 wydał 46 mln funtów na HLL, tylko po to żeby zabić tą produkcję?"
Niesamowicie technika poszła do przodu przez ostatnie 30 lat, po prostu niesamowicie
Nawet jak zawęzisz do 3 lat, to jest po prostu niesamowicie
Podziękuj kosmitom, że udostępnili nam technologię tranzystorów
@@abecadloabc1 ok dude
I gdzie sa te realistyczne gry? Przeciez to zwykle rendery jakbys zbudowal taka gre to by zwyczajnie zdechla na komputerze od NASA. Juz Flight Simulator ma szalona grafike ale odbija sie to wymaganiami jakie trzeba spelnic. Od 10 lat widze fotorealistyczne trailery a gry pozniej wygladaja po prostu zwyczajnie.
@@sajuente8235 absolutna racja. ja też nie mogę zrozumieć, jak ludzie którzy ponoć znają się na temacie, po prostu sikają pod siebie jak zobaczą jakąś technologię, a nie rozumieją, że stworzenie takiej całej gry jest po prostu nierealne. dzisiejsza generacja konsol nie jest w stanie zapewnić stabilnych 60 fps, więc o czym my tu bajamy w ogóle.
Ten NPC sterowany przez AI to oczywiście skok technologiczny, z drugiej jednak strony dialog brzmiał, jak wzięty z jakiejś najbardziej generycznej gry Bethesdy. I to, przynajmniej przez jakiś czas, będzie krok w tył, w stosunku do skrupulatnie wyreżyserowanych dialogów np z gier od Sony.
A tak ogólnie to oczywiście jaram się. I pomyśleć, że zaczęło się od kwadracika odbijanego dwoma prostokącikami.
Zgadza się - pierwsze co mi przyszło do głowy w kontekście użycia AI w grach - 'Westworld'. To jest przyszłość rozrywki. Oczywiście na tak doskonałe humanoidalne roboty jeszcze chwilę poczekamy, ale technologie NLP są już na tyle rozwinięte, że prowadzenie dialogów automat spokojnie udźwignie. Moim zdaniem kwestia miesięcy niż lat, kiedy powstaną nowe tytuły z generowanymi 'w locie' ścieżkami dialogowymi + dodatkowo, lokacjami tworzonymi ad hoc w otwartych światach.
Dobrze napisane i dodam tylko, że to już się dzieje.
Hellblade i Westworld to dla mnie mistrzostwo Świata, Mestre też jesteś mistrzem Świata w tym co robisz 🙂
Mordo, ależ tęskniłem! Haha! 😅 Super, że wróciłeś i to z przytupem dla Ciebie charakterystycznym. Jak zawsze garść nowinek, o których nie miałem pojęcia... Jestem pod niesamowitym wrażeniem obu technologii, zarówno NPCów napędzanych przez AI, jak i tych włosów, choć ta pierwsza to klucz do największej immersji. Specjalnie wróciłem do Skyrima, by sprawdzić nową wersję moda chyba o nazwie "Dragonborn Voice Over" i modów na bardziej "filmowe" dialogi. Skyrim to wciąż kawał zajebistego RPGa, ale zawsze bolał mnie niemy bohater... Pozdro i dzięki Mestre za świetny materiał! 😎
Witam Wiciu ponownie! Również miło Cię widzieć 🙂🍻
Warto było czekać na taki materiał
I znowu materiał na TOP poziomie. Jak dla mnie spokojnie otwierasz topkę kanałów z podobną tematyką. Wyszukanie informacji i materiałów, stworzenie scenariusza i końcowa obróbka. Proces tworzenia i produkcji dopieszczony od A do Z! 💪🔥💪🔥
Bardziej zastanawia mnie kwestia moralności. Dziś w takim GTA wiemy, że NPC to tylko kod z którym nie możemy nawet porozmawiać, więc zabijanie tych NPC przychodzi nam z łatwością, ale jeśli twórcy zastosowali by AI u tych NPC i po jakimś czasie ten NPC powie, że ma.nas za przyjaciół to czy zabicie tego NPC przyjdzie nam również tak łatwo? Czy raczej będziemy trzymać się zasad naszego świata i nie będziemy nikogo zabijać?
AI nie ma świadomości (przynajmniej na razie). nie wie, że ma swoje myśli tylko po prostu reaguje na to co mówi gracz. Ale myśle, że w czasach gdy niektórzy potrafią sie ożenić z postacią fikcyjną ludzie będą w stanie przywiązać sie do postaci w grach.
@@towarzyszmarcin474 Ja bym poszedł jeszcze dalej. Mogą powstać ośrodki gdzie ludzie będą trochę jak w matrix a dokładnie jak jak w tych kapsułach(karmieni itd) tylko w tym przypadku będą mogli zrezygnować z tego kiedy tylko będą chcieli.
Przed zabiciem zawsze można zrobić Save 😛
To samo słyszałem z 10lat temu, już BF3, 'środkowe' cześci Assassin's Creed były mega realistyczne i miało być tylko lepiej. A od tamtej pory gry stoją prawie w tym samym miejscu, albo nawet zaliczyły regres (bardzo dużo wygląda gorzej niż stare BF3).
Czasami preferuje grać w gry, gdzie jest grafika kreskówkowa, grube linie itd. niż patrzeć na gre gdzie jedne tekstury mają mega detale, a inne rozciągnięte.
BF3 wysoko poprzeczkę postawił i chyba większość liczyła na to,że BF4 będzie wyglądał jeszcze lepiej (o immersji strzelania nie wspomnę,bo ta z "trójki" była w mojej opinii najlepiej zrobiona). BF1 wyglądał już naprawdę dobrze a przy "piątce" znowu coś poszło nie tak.
Darzymy do realizmu w grach i paradoksalnie, kiedy bedzie on standardem w grach bedziemy od niego uciekac. Pragniemy tego, czego nie mamy, a jesli juz mamy to chcemy co innego. Gra Unrecord mnie ciekawi ale nie wiem czy chcialbym grac w kazda gre, ktora wyglada tak realistycznie. Sztuczna inteligencja zrewolucjonuje gry, filmy oraz reszte. Super material!
Wydaje mi się, że człowiek zawsze będzie w stanie powiedzieć "To jest gra", niezależnie od tego jak dobrze będzie ona wyglądać. Biorę pod uwagę dwie rzeczy. To jak my widzimy świat i stylistykę gier, które chcąc iść w realistycznym kierunku muszą wybierać między fotorealizmem, hiperrealizmem, itd. Imitowanie świata takim jakim postrzega go ludzkie oko wydaje się być mało przyciągające, skoro świadomie, lub nie, wybieramy dobrze edytowane zdjęcia, czy materiał filmowy po post produkcji. I takim tokiem myślenia będą kierować się gry, muszą wyglądać jak produkt premium, lepsze od rzeczywistości, byśmy zawiesili na nich oko, a potem rozważali zakup.
Świetnie, że wróciłeś, niezwykle brakowało Twoich materiałów.
Jak zwykle włożone mnóstwo pracy i serca.
Szczere brawa, kłaniam się i skromnie proszę o więcej.
Miłego wieczoru!
Cudownie by było w przyszłości w grach rozmawiać z NPC własnym głosem rozmawiać na tematy związane ze światem gry itp to by niesamowicie budowało jeszcze bardziej imersję.
Mestre, prawdziwa rewolucja będzie wtedy gdy przejdziemy z wizualnego 3D do real 3D w którym obiekty i tekstury są litą bryłą. W którym nie będzie można zajrzeć pod mapę, przez postaci i elementy. W którym każdy piksel będzie niczym atom, będzie posiadał własną masę i elementy tworzone będą miały swoje unikalne właściwości fizyczne. Do tego potrzeba ogromnej mocy obliczeniowej w kodzie bądź sztucznej inteligencji, do definiowania świata i kierowania mocy obliczeniowej na podstawie prawdopodobieństwa zdarzeń.
To jest niesamowite jak te gry teraz wyglądają. Ja pamiętam jak mnie pierwsza część "Tomb Raider-a" zachwyciła. Nie mogłem wyjść z podziwu, że gra może tak być zbliżona do realiów. Od tamtego czasu na przestrzeni lat do teraz było widać jak ta grafika w grach się poprawia a tu lepsza woda, skóra, włosy, ruchy, mimika, dźwięki, ogólne otoczenie itd. jest tak duży postęp w całokształcie, że faktycznie przyjdzie taki dzień, w którym nie odróżnimy już gry od rzeczywistości bo będzie wyglądać tak doskonale.
Dzięki Mestre za ciekawy materiał. Profesjonalnie jak zawsze.
Pozdrowionka.
Kawał świetnej roboty włożony w ten materiał. Z niesamowitą ciekawością oglądam filmy na tym kanale od pierwszej do ostatniej minuty. Trzymam mocno kciuki za kolejne odcinki i oczekuję z niecierpliwością na następny. Pozdrawiam
Dziękuję!🙏
Quantum Break za 5 lat będzie benchmarkiem immersji o jakiej wieszczysz. Przez ten czas (optymistycznie) żaden domowy sprzęt, nie będzie w stanie obliczyć możliwości jakimi mamią Nas producenci nowych silników i technologii zawartych w sprzętach obliczeniowych. NVIDIA osiągnęła sukces marketingowy. Za każdym razem jest tak samo, obiecanki cacanki. Przyszłość gier rysuje się źle, nie ma żadnych przykładów namacalnych, żeby było inaczej.
Nawiązując do pierwszej części odcinka, obraz budowany w naszej wyobraźni wydaje się być bardziej imersyjnym, przypominającym ideał, który w gruncie rzeczy nie istnieje. Ciężko to opisać, to jak czytanie książki a oglądanie filmu, obydwa przeżycia są przyjemne, mimo wszystko pierwsze pozwala wyobrazić sobie przedstawiane wydarzenie w unikalny sposób. Przechodząc dalej, dzięki AI zastosowanej w grach, oprawa graficzna, oraz pewien stopień interakcji z NPC, wydają się być potwierdzeniem, moich powyższych rozmyślań. Oczywiście materiał na poziomie - mestre/ultra. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
W udoskonalonych symulacjach można będzie tworzyć kolejne symulacje itd. Nasze obecne życie może być jakąś symulacją stworzoną na wyższym od naszego poziomie.
A co do sztucznej inteligencji, to wkrótce nas zastąpi - początkowo w sensie wykonywania wszelkiej ludzkiej działalności, aż po cywilizacyjne i fizyczne zastąpienie naszego gatunku ludzkiego, który wyginie, albo nie, jeżeli jego celem jest trwanie w obecnej symulacji.
Przyszłość może być śmieszna i interesująca. Wyobraźcie sobie, że jakaś postać sterowana przez Ai zbuntowalaby się, i prowadziła swoją, nie połączoną z główną linię fabularną. Brzmi śmiesznie, ale czy w 2020 roku ktoś pomyślałby, że za kilka lat, bedziemy mogli rozmawiac z NPC jak z kolegą z pracy po ciężkim dniu? 😁
dojdzie do tego ze za dekade nikt nie odklei oczu od monitora, bo wszyscy beda chcieli byc w grze.
Gry będą tak realistyczne że nie wyjde z domu.
Fajnie, że na warsztat bierzesz tak wiele aspektów, filozofia i psychologia, dla mnie sztos.
Niesamowite , tak sobie myślę że w przyszłości ,możemy mieć wyrzuty sumienia zabijając jakiegoś NPC dla zabawy.
Materiał jak zawsze wspaniały!
To co obecnie SI jest w stanie zrobić jest arcy interesujące, z takim narzędziem wiele pracy, która trwała by lata, będzie wykonane o wiele szybciej i precyzyjniej.
Chyba za jakiś czas czeka nas nie tyle granie, co "życie" w wirtualnych światach, gdzie sami będziemy reżyserem i aktorem jednocześnie ;)
Super materiał jak zawsze. Powiedz mi co to za lampy masz? :D Mega klimat robią :) Chodzi mi o tą czerwoną i niebieską na ścianie.
Od kilku lat słucham o nowych technologiach tworzenia gier. Ciekawiło mnie zawsze jaki sprzęt będzie w stanie to wykorzystać w pełni, bo na pewno nie komputery dla normalnych graczy, taki komp powiedzmy za 5000zł. Mam konsolę ps5 która to miała być taką rewolucją a już teraz się poci na nowszych tytułach w których nie ma nawet technologii z przed 2lat. Co chwila słychać o nowych tytułach które mają problemy z optymalizacją, grafikę z poprzedniej generacji, błędy. Więc się zastanawiam kiedy i gdzie będzie ta nowa jakość. Mam kumpla który zajmuje się grafiką komputerową, pokazywał mi kiedyś możliwości silnika UE4, podniecał się strasznie tymi nowościami w silniku. Zajął się ostatecznie tworzeniem gier platformowych w pixel arcie :)
Konsole znikną, pc będą tylko do pracy a w gry będziesz grał stremingowo przez tv później google vr
Witamy z powrotem 😊😊. Realistyczne gry hmmm gdzieś tam może są, ale bardzo mało.
To co umysł "buduje" sobie sam interpretując proste geometryczne kształty jest już możliwe do zastąpienia przez AI. W materiale na YT "Intel's Video Game Looks Like Reality!" omawiana jest ta technika.
7:55 gdyby tak miały wyglądać gry, że gracz dosłownie jest głównym bohaterem, to czy po jakimś czasie rozgrywka nie byłaby... nudna? Fakt, to by zależało od nas jaka ona będzie, ale mi byłoby ciężko odwzorować charakter np. Trevora czy Michaela z GTA V, a to przecież główni bohaterowie tej gry przez to, że były takie barwne, to nadawały jej "tego czegoś"
kwestia dekady i tak beda wygladac.
Czekaliśmy i jesteśmy, bo to fajny i ciekawy kanał o grach jest😊
Jak zawsze na propsie
Bardzo ciekawy materiał ! Dzięki !
Mózg mi zostawił "ładną Larę" w wspomnieniach, jak potem widziałem jak w rzeczywistości ona wyglądała (w tym materiale też ją widzimy). Byłem w mocnym szoku. 😅
Naprawdę dobry materiał. świetnie się to ogląda i słucha, oby tak dalej :D
Wreszcie odcinek po tak długim czasie 😊
2:05 coś w tym jest, ostatnio Vin Diesel oskarżył Jason'a Momoa że przez niego F&F X nie odniósł tak dużego sukcesu i chyba ma rację, jako jedyny pożądanie zagrał w tym "arcydziele" i to widać psuję spójność filmu 😂
Świetny materiał. Mistrz powrócił 😊
Uwielbiam twój głos i twoją dykcję, świetnie się ciebie słucha zwłaszcza że merytorycznie tak samo wysoki poziom. Dzięki za twoją pracę. 😊
Materiał jak zawsze top ! Pozdrawiam :)
Panie Mestre, jak zawsze pełen profesjonalizm. To mi się podoba. Wysoka piątka 👍
Dzięki serdeczne 🙂🙏
Super materiał jak zwykle
Sztuczna inteligencja, OpenAI i ChatGPT to jest takie osiągnięcie jak kiedyś maszyna parowa albo internet w ogóle.
Klasa materiał Panie Mestre, KLASA👍✔️
Mestre zatracił poczucie czasu będąc na siłowni ale na szczęście powrócił 🔥
Długo trzeba było czekać, ale jak zwykle warto :) pozdrawiam.
To ich całe wkrótce trwa od ery Ps3. Już wtedy mieliśmy obiecany fotorealizm. Tym czesem mamy 2023, gry w wielu aspektach, fizyka inteligencja wrogów, zaliczyły wręcz totalny regres. Taki Battlefield Bad Company ze swoją destrukcja, jest dziś niczym gra z przyszłości przy obecnych kastratach. Teraz niestety, Ray tracing i inne bzdury są ważniejsze od wszystkiego. Więc nie rajcują mnie kompletnie takie pokazówki, było ich setki w erze Ps3, są tysiące dzisiaj, niczego to nie wnosi, marnie idzie to do przodu. Pamięta ktoś filmik z babka lecącą w kanionie a potem wspinającą się po skałach?, to mieliśmy dostać na Ps5. A dostaliśmy konsole Ps4, 5 do staroci z Ps4 w lepszej rozdzialce i klatkarzu, a i to nawet nie zawsze. Bieda.
Grafika to jedno... ja czekam co nowe uczenie maszynowe (bo sztuczna inteligencja często używana jest na wyrost) będzie w stanie pokazać (bez oszustw) w całym gatunku strategii - szczególnie tych Grand (Paradox ze swoim HoI4, EU3 czy Stellaris się kłania). To byłoby coś! Efekt uboczny - niebotyczny wzrost zapotrzebowania na moc obliczeniową:)
Nie zgodzę się z tym że cutsceni z gier C&C i sama gra wybijały z imersji. Osobiście bardzo mnie tego brakuje w grach. Wiadomo nie do każdej się to nadaje i w wielu się nie sprawdzi, ale w przypadku C&C było to dla mnie wyznacznikiem dobrej gry singleplayer
Też tak uważam. Dla mnie to było bardzo immersyjne, a rozdział naturalny - w ramach gry pole bitwy, na którym działamy, widzimy jako dowódca, a więc może być to traktowane jako rodzaj symulacji. A immersja jest odczuwalna w większym stopniu dzięki temu, że postacie nie zwracają się do jakiegoś bohatera, w którego się wcielamy, ale patrząc na niego jakby z boku. To JA jestem dowódcą, do którego zwracają się postacie. To na mnie spoczywa odpowiedzialność. To na mnie wszyscy liczą. To na mnie krzyczą sfrustrowani przeciwnicy, którym nie udaje się mnie powstrzymać.
Red Alert zawsze był przerysowany, bo taka była koncepcja świata przedstawionego. Można to lubić, można nie przepadać (jak dla mnie w trójce przegięli). Generals się nie liczą tutaj bo cutscenki były tylko w dodatku i de facto dodane na siłę. No ale saga Tiberian? Klipy filmowe z Kane's Wrath uważam za największą perełkę.
My jesteśmy w grze,tylko musimy się o tym przekonać,pewnie juz niebawem,idąć z technologia do przodu-prędzej się przekonamy.
Dzięki za materiał.
To demo, w którym NPCe są podłączone do sztucznej inteligencji też od razu skojarzyły mi się z Westworldem :)
Nareszcie nowy odcinek. 😁
Jak zawsze profeska film.
Gry bazujące na dialogach AI i taki sposób imersji będzie teraz coraz bardziej implementowany i w tym kierunku będzie to szło.
hmmm to by bylo cos pieknego:)
@@RascalV666 Pięknego? Już widzę ten zalew generycznych, ziejących nudą gier tworzonych seryjnie według szablonu, który komuś przyniósł sukces i teraz wszyscy rzucili się, by to odtworzyć, bo przecież małpowanie musi zaowocować zyskiem w postaci góry pieniędzy. Prawda? Zresztą to już się dzieje i to od lat. Stąd taka nie inna kondycja segmnentu triple A.
Przy jeszcze większej niż obecnie automatyzacji, a do tego doprowadzi zastosowanie AI na szeroką skalę, możemy dostać jakościowe szambo, które zaleje i ostatecznie utopi wiele firm. Na przykład taki Ubisoft już nie przędzie najlepiej.
Oczywiście tak być nie musi, ale patrząc na to jak zachowawcza i mało kreatywna jest spora część dużych deweloperów, to który scenariusz ma większe szanse realizacji?
To że zaleje nas rzeka super dopieszczonych, zapierających dech w piersi gier, czy że czeka nas jeszcze więcej bezdusznych średniaków, tworzonych możliwie najbezpieczniej?
@@eustachy_j23 Rynek nie lubi prozni, zaraz przyjdzie ktos nowy na miejsce Ubisoftu, co jak na moj gust bedzie mile widziane.
Ktos nowy z nowym pomyslem na siebie.
Co do reszty masz racje. Zaleja nas tanim generycznym szambem, ale z ktorego od czasu do czasu wyplynie jakas perelka (patrz Wiedzmin) Do tego dojdzie jeszcze wiecej narzedzi dostepnych dla zwyklego zjadacza chleba i wtedy co drugi bedzie myslal ze jest artysta a co 3 bedzie myslal ze jest programista bo bedzie mial wsparcie Ai. Ja jestesm starym graczem i grywam w stare tytuly, bo wedlug mnie maja ''dusze i klimat'' Od czasu di czasu siegne bo cos nowszego i znowu przywolam tutaj Wiedzmina:D
Nowa interakcja z MPC ktory bedzie mial wsparcie AI, moze byc naprawde fajne, nie widze w tym minusow, a raczej same plusy Wzbogaci w hooj ten nudny i sztampowy segment gier triple- A.
Bo to jak AI wygeneruje wyglad wlosow malo mnie obchodzi:D Liczy sie fabula,a MPC wzbogacony o AI moze jej naprawde sporo dostarczyc.
@@eustachy_j23 w punkt
Tylko nie koniecznie musi być tak jak powiedziano w materiale, że npc będą miały generowane dialogi na podstawie linii fabularnej. Linia fabularna może być również generowana i to w trakcie gry na podstawie coraz dokładniejszegoi aktualnego profilowania gracza. Dzięki temu nigdy nie będzie chciał przerwać.
Oczywiście łapka w górę, robisz super materiały:)
Najlepsze jest to, że ostatnie lata, cały czas pojawiają się newsy, które wbijają nasze szczęki w parkiet. Za każdym razem mówi się, że rozwój danego kierunku, czy technologii, zajmie jeszcze lata. A potem okazuje się, że nawet nie kilka lat, czy rok, a miesiące... Nie wiem, czy to bardziej oszołamiające i fascynujące, czy straszne.
Cieszy fakt, że chociaż Mestre będzie miał o czym nagrywać, więc będzie miło posłuchać go jeszcze trochę. 😅😂
Sztuczna inteligencja, pozwalająca na swobodną rozmowę i elastyczne wybory NPC-ów, to będzie największy przełom w najbliższych latach. Sztuczne inteligencje dostępne publicznie potrafią porozumiewać się swobodnie w wielu językach, rozumieją kontekst, mogą odpowiadać na podstawie dostępnej im wiedzy. AI użyte w generatorach utworów muzycznych pokazują, że tacy inteligentni NPC-e mogą mieć swoje indywidualne głosy, odpowiednio intonować wypowiedzi, szeptać i śpiewać. Zastąpienie aktorów i lektorów, być może sprawi, że postacie nie będą odgrywane tak idealnie, ale będą wiarygodnie reagowały na poczynienia gracza i wywołane przez niego ciągi zdarzeń.
@Mestre czyli ai optymalizuje kolizje ? Ale jak to robi ?
Świrujesz ze gry zaczna byc realistyczne ze bedziemy sami rozmawiac z Npcami a tym czasem Dev podnieca się ze mamy ładne światełka i cienie co "kosi" najmocniejsze PCety to mglista fanaberia. I nie dla tego ze to nie możliwe czy trudne do wprowadzenia fizycznie tylko twardogłowi co podejmują decyzje ogarna to za 10 lat może. Miejmy nadzieje że jaka mała firma wyznaczy kierunek tylko wtedy widzę jakieś światełko w tunelu
Spoko są te wszystkie technologie aczkolwiek sam już nie wiem. Twórcy gry mogli by popracować nad środowiskami pracy to gry byłyby po prostu bardziej kompletne. Wszystkie pomysły i kreatywność która potem się przekłada na feeling gry zanika gdy ludzie muszą pracować po 16h żeby zdążyć na termin wydawcy. Dobrze się bawiłem na premierę cyberpunk 2077 tyle że mogłaby to być gra liniowa i też by była spoko bo jako otwarty świat to w sumie była otwarta tylko martwa... Pozdro spoko materiał
Wiedzmin ze swoim otwartym swiatem spisal sie 3 razy lepiej
@@RascalV666 Dużo przyjemniej się eksplorowało świat wiedźminia a ironia spora w tym wszystkim taka że zespół nie kojarzę już jak duży robił wieśka ale w czasach cyberpank to już była korporacja rzędu 1000 osób a jakość nieporównywalnie spadła. Z otwartego placu czekam na pełną premierę Baldurs Gate 3 i jagged aliance 3 :D
Niezła ta fizyka włosów można powiedzieć jak w rzeczywistości, ciekawe kiedy będzie taka fizyka dotycząca elementów które mają realny wpływ na rozgrywkę.
9:00 - okaże się, że sztuczna inteligencja będzie mogła swobodnie zastąpić innych graczy. W sumie... niewiele do tego potrzeba, bo większość graczy z rozgrywek sieciowych nie cechuje się inteligencją.
Włączasz opcje realistycznych włosów w wiedźminie 3 i twój komputer z rtx 4080 zmienia się w reaktor fuzyjny na ułamek sekundy nim wypali dziurę w ścianie. Wszystko fajnie i pięknie, ale niedługo grać będzie można tylko na komputerach umieszczonych w chmurze bo nasze domowe traktory nigdy nie osiągną takiej mocy obliczeniowej. No chyba, że zdecydujesz się grać na koparce crypto złożonej z 100 kart graficznych.
Z jednej strony pęd do cyfrowej rzeczywistości a z drugiej strony retro gry ;)
Ciekawy paradoks ale grunt że każdy może znaleźć coś dla siebie :)
Jeśli chodzi o C&C, to mam z grubsza inne zdanie, lubiłem te wstawki, ale to akurat jest ulubiona gra mojego dzieciństwa :D
Jeżeli nie będę musiał czekać 10 lat na powstanie kolejnej części gry, to już będzie dobrze
A jednocześnie rzeczywistość będzie tak absurdalna, że ciężko będzie uwierzyć, że to prawda. 😉
W 100% to zgodna nie jest. Za mało zmiennych w wyglądzie. Twarz i włosy są zbyt idealne.
Bardzo fajny materiał jak zwykle. Na czym grasz jeżeli chodzi o gitarę, czy to 6-strunowy Stratocaster ?
Nie, tylko tak wygląda 😉
Wyglądają może pięknie jednak to nie to jak gra wygląda czyni z niej fajną grę w którą ludzie chcą grać, przyglądam może być nawet taki Valheim który zbyt realistycznie nie wygląda, ale estetyka i gameplay sprawił że gdy się pojawił to bił rekordy. Twórcy o tym zapominają myśląc że jak dadzą realistyczna grafikę do gry to już mają sukces.
To wykona czesc pracy aktorow, ale nie sprawi ze staną się nie potrzebni.
Słyszę to już od 20 lat i cały czas bez problemu odróżniam.
Dokładnie,co roku idzie"rewolucja",a wychodzi że to tylko kosmetyka...
Otoczenie środowisko nie jest problemem ponieważ robi się lustrzankami prawdziwe textury, nieco trudniej zachwycić woda i tropikalnym terenem liście wiele tracą , nadal wiele silników nie potrafi opanować cieni na twarzy od włosów to psuje iluzje i filmowość. GTA6 chce zrobić fotorealiz, czasem denerwuje mnie ze trzeba czekać o 2-4 lata dłużej bo twórcy obrali za cel kupowie nas grafiką, a nie klimatem i fabułą. Jestem rocznik 93 i tak wiele pozycji zapowiadano tyle trailerów że grafika jest mi obojętna może być plastikowo. Podaję szybkie przykłady zadowalającej oprawy i projektów realistycznych postaci GTA5 na PS5 upgrade wyeliminował słaba jakość włosów i dodał światło kontrast skóry , RDR2 najslabiej wypada zarost na twarzy ale się zachwycić i gra nie ma jeszcze wersji upgrade na PS5 XS, Tomb Raider, Wiedzmin 3 na PS4 | PS5 ubrania, Horizon Zero Dawn szczególnie ubrania, Unchared 4 i TLOU2 żadnych problemów z cieniowaniem twarzy, Final Fantasy 7 Remake PS4 , Final Fantasy 15, Resident Evil 4 Remake, Mass Effect remake pewnie coś mi wyleciało ale twarze włosy i i ciuchy nie zawsze się udają jak widać!!
Coraz bardziej dopracowane chełmy vr, coraz lepsza grafika, npc ai czyli nadciąga player one w rzeczywistości :D
Chełm to takie miasto.
Jakoś nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Chciałbym aby twórcy powrócili do robienia ciekawych światów o wyjątkowym kierunku artystycznym vide Dishonored, a nie brnęli w tzw. realizm.
I tak najwięcej ludzi gra i będzie grało w gry proste i przyjemne graficznie, stąd siła Nintendo, fortnajtów, majnkraftów itp. Nawet najnowszy BF ma przerysowane postacie.
Kurde, gdyby za parę lat, ktoś kupił prawa do Westworld i wydał grę z NPCami ai, to byłby mały matrix.
Nie wiem czy chciałbym realistyczne gry. Prędzej zrodzi się coś na wzór filmu "Gamer" lub Surogaci", gdzie stresujemu kimś lub maszyną. Wolałbym coś na wzór SAO i wierzę, że to szybko powstanie xD
Ja tam wole najbardziej realistyczne postacie. Już mi się niedobrze nieraz robi jak widze takie twarzy kierowców z nowych gier F1
👍👍👍 Super film 👍 pozdrawiam
Bardzo wspaniały reportaż Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam również 🙂
@@MestrePL 👍
Jeśli sztuczna inteligencja będzie wierzyła, że jest w świecie gier, to pobierze się mody, zacznie się latać czy coś i zobaczymy jak zareaguje. To może być bardzo ciekawe
Uwielbiam to co robisz ❤
Ja myślę, że koniec świata jest bliski 😁
po ostatnij minucie filmu naszła mnie taka refleksja... Terminator to nie była fikcja. To przyszłość...wcześniej czy później.
Będziesz robił recenzję Six Days In Fallujah?. Chciałbym usłyszeć też krytykę, bo mam wrażenie ze gram w grę, którą już grałem. Gra na 10h max moim zdaniem.
z pewnym sensie przeraża mnie to bo można wykreować "dyktatora" który został zabity a sztuczna inteligencja może przejąć jego rolę w jakieś krótkiej scenie filmowej rozkazać żołnierzom zabijać lub się poddać ma to ogromne zastosowanie pytanie tylko jak moze dalej się posunąć wszystko bo zaczynam wierzyć że film terminator będziemy mieć za "oknem" oczywiście tu jest mowa o grach ale co powstrzymuje ją by tworzyć filmy, sceny itp . z jednej strony fajne z 2 mnie przeraża to bardziej niż fascynuje bo wiemy jak film terminator się zaczoł sztuczna inteligencja przejeła władzę nad wojskiem bombardując rakietami nuklearnymi Rosję więc ponowne pytanie gdzie powiemy stop ?
A i zapomniałem dodać ruszy to z kopyta jak ktoś użyje tego w interaktywnym pornolu z VR ;)
Ready player one, okulary rozszerzonej rzeczywistości, okulary VR. Polecam teorie wielkiego resetu na kanale nie wiem ale się dowiem. W skrócie internet, VR i sztuczna inteligencja maja się przyczynić do czwartej rewolucji przemysłowej. Dodajmy do tego nowoczesną grafikę o której mówisz. Ready player one to wizja rzeczywistości która może stać się prawdą. Wydaje mi się, że powoli jesteśmy na to przygotowywani. Teoria wielkiego resetu jest ciekawa i sensowna. Będziemy posiadać ale w wirtualnym świecie. Obniżymy konsumpcje w realnym świecie i zanieczyszczenie planety. Spójrzmy choćby na to jak zmienia się nasze podejście do posiadania. Nasi rodzice mieli pełno kryształów, figurek na półkach. My wolimy minimalizm. Puste przestrzenie. Dlaczego?
Coraz częściej bardziej realna wydaje mi się wizja, że w tej pogoni za jak najlepszą grafiką branża koniec końców weźmie i sobie ten głupi... No, wiadomo.
Co jakiś czas pojawiają się głosy ze strony deweloperów, że produkcja gier jest zbyt droga, zajmuje za dużo czasu i środków, a wynik końcowy, co zresztą widać dość często, bywa rozczarowujący. Gry wychodzą niedopracowane, ledwie działające, a czekać przychodzi coraz dłużej. Nawet dekadę i dłużej. Tyle lub więcej upłynęło od najnowszych odsłon GTA czy TES'a, a i Wiedźminowi 3 za chwilę dycha stuknie.
Zatem albo coś się mocno zmieni, jeśli idzie o te największe i najdroższe tytuły, albo branża zapadnie się pod własnym ciężarem i zostanie po niej wielka czarna dziura.
W sumie jedno drugiego nie wykluczy, a wręcz przeciwnie.
Krótko mówiąc, czy doczekamy się w grach pełnego realizmu? Może, chociaż mocno wątpię.
AI przyspieszy produkcję.
wyobraz sobie gre w ktra wchodzisz swoja swiadomoscia calkowicie laczac sie z odgrywana postacia i zapominajac, ze jestes gdzies indziej i nie jestes tu naprawde, przezywasz wtedy kazda emocje na 100 pr jakby byla prawdziwa, gre konczy smierc twojej postaci, wtedy twoja swiadomosc wychodzi z postaci i przypomina sobie kim jest naprawde. nie przypomina wam to waszego zycia tu na ziemi? welcome to the real world ;)
Rewelacja materiał oraz kontent....Best 👍🎧🎮
Tylko gdzie są te gry z nowymi rozwiązaniami...
Scenki w których byli aktorzy w cnc były naprawdę fajne
Wyjdźcie do parku, zobaczcie "tekstury" na pniu drzewa. Możecie polizać, powąchać a nawet ugryźć to drzewo. Rzeczywistość, natura-zawsze będzie lepsze i zdrowsze dla naszego ciała i rozumu. Gry są jak cukier - są spoko ale w zdrowych proporcjach :)
Tu chodzi o coś innego, właśnie o symulację. Ok, można wyjść na dwór i zobaczyć te piękne drzewa, pytanie tylko, co w tym specjalnego? Skoro można w prosty sposób zobaczyć, dotknąć i powąchać drzewo. Zabawa i fascynacja jest w tym, w jaki sposób można to sztucznie odwzorować i w jakim stopniu. To jest właśnie fascynujące. Jeśli można coś zasymulować to można zrobić z tym dosłownie wszystko, w prawdziwym świecie nie jest to do końca możliwe lub choćby zgodne z etyką itp.
Można wyjść i poczuć... poczuć czym jest alergia na początku czerwca...
Chociaż Artur w RDR2 też miał pewne problemy zdrowotne i o ile było to ciekawe rozwiązanie, tak cholernie wkurzające.
@@animatiV9 A jak ktos wylaczy ci prad?
@@animatiV9 Właśnie takie słowa utwierdzają mnie w przekonaniu, że wyjście na dwór jest tą najlepszą opcją. Ponieważ choćby proste pytanie: po co na siłę to odwzorować, skoro to tam jest, za oknem? A dla doświadczenia wirtualnej historii wcale nie trzeba tak dobrych technologii. Ale gry jako rynek muszą się rozwijać. Choćby nawet całkowicie sztucznie, no muszą, bo inaczej co. Więc idzie się w pchanie grafiki na ile można. Ale czy to faktycznie zmienia gry? Moim zdaniem nie. Będzie ładniejsza grafika, no i tyle, w środku nadal wydmuszka.
Zauważ, że takimi zmianami graficznymi najbardziej interesują się młodzi gracze. Natomiast ci, którzy grają powiedzmy od lat dziewięćdziesiątych albo nawet i wcześniej, ich takie rzeczy już nie ruszają. A przynajmniej w większości nie ruszają. Dlaczego? Ponieważ gracz z takim stażem wie, że sumarycznie nawet taka grafika niewiele zmieni. Ponieważ ten najlepszy rozwój jaki gry mogły mieć, mają już dawno za sobą. To, co jest obecnie przypomina takie wymuszanie rozwoju na siłę, gry muszą się rozwijać, no bo muszą, więc wymyślimy na siłę. Tylko nie zmienia to faktu, że to, co gry mógłby mieć najlepszego, to już miały. I nawet takie graficzne technologie prawdopodobnie tego nie zmienią.
NPCe odpowiadające na pytania to jedno, ale jakbym spotkał jakiegoś NPC który uznałby mnie za debila bo robie sobie z niego jaja to byłoby coś ;p
Jaka maszyna jest potrzebna żeby funkcja tych włosów działała bez zastrzeżeń 😂
W latach 90 jak zagrałem pierwszy raz w Tomb Raider to szczena na podłodze.
Ja mam z tyłu głowy lęk że przyjdzie dzień że gry będą tworzone w 100 procentach przez AI. już widać ile syfu w sieci buja się przez te technologię. Ludzie dążą do Terminatora za mocno.
Wykorzystanie sztucznej inteligencji w grach po prostu rozwala mózg.
Zaraz wybuchnie mi głowa. Śmiało można powiedzieć, że wkraczamy w erę AI. To jest genialne.
Niestety bardzo fatalne, a nie genialne. Teraz jest akurat zachwyt, że tę technologię pcha się wszędzie, wręcz można mieć Uczulenie na zwrot AI. Dlatego mam nadzieję, że z czasem to przestanie być wszędzie, a zacznij być tam, gdzie faktycznie się przyda i może coś zmienić.
Niby te włosy jak rzeczywiste, ale... No właśnie. Chyba, że przyjmiemy, że były one dobrze i mocno nalakierowane. Ja zauważam różnicę jeszcze. Ale wiem, że wkrótce tych różnic nie będzie.
Mam nadzieję, że to nie kłopoty zdrowotne.
Jak Najmniej AI !!! To nie jest nic dobrego! Budzimy się Ludziska! :)