Pan Panie jesteś po prostu sybaryta, hedonista, to najlepszy odnośnik do werbalności tego" jest mi dobrze"😂. Jednego anglikom nie można odmówić, potrafią w samochodzie stworzyć klubową atmosferę w pełnym wymiarze. Samochód jest naprawdę bardzo ładny, pomijając jego możliwości terenowe jak się umi 😀. Dwóch rzeczy mi w nim jednak brakuje /pomijając pasy,bo to skandal /3.0 motor w dieslu i pneumatyki! Byłby kompletny. Wydaje mi się że te 2,0 w tdi, nawet w najmocniejsze wersji to trochę mało,chociaż mogę się mylić, nie wiem jaki jest tam moment. Świetnie się ogląda test jak redaktor jest pełen happy 😆.
Posłuchałem Pana ... kupiłem LR Discovery Sport 180 KM w dieslu. Pali średnio 7,5 l/100km. Dynamika do 120-130 bardzo dobra ale powyżej trochę brakuje mocy choć tragedii nie ma. Świetnie auto choć ma pewną wadę o której nikt nie wspomina. Mianowicie bardzo ale to bardzo koła (20') zarzucają brud (wodę) na boki auta. Zamontowanie chlapacze niewiele pomagają. Ale ogólnie świetne auto... i rzadko spotykane na ulicach co dla mnie jest też plusem. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji 😎
Miałem to auto na weekend w wersji d180 hse. Kapitalna fura, w terenie super, komfort bajeczny. Wszystkie Tiguany i A5 wysiadają a ich właścicielom cieknie ślina na widok sporta. Niestety dobrze skonfigurowane auto to ponad 300 tys. Trochę drogo.
Hej. Po 6 mcach jazdy Disco Sportem P200 (2.0T 200KM). Trasa Polska-Chorwacja, 2500km, spalanie 9,6l z kompa i ten nie oszukuje.Prędkość do 140km/h. Samochód cichy, komfortowy, a silnik kompletnie wystarczający. ŻADNEGO diesla wg mnie. Fotele rewelacja, 1300km na raz, zero bólu pleców i tyłka. Jestem mega zadowolony z wyboru auta i na całej trasie widziałem może z 5 egzemplarzy. Same Tiguany etc. Pozdro dla wszystkich. PS. Odnośnie spalania. To nie jest auto do miasta. Do miasta mam Golfa 7 1.2 TSI z DSG i ponad 6,7l/100km nie chce. Disco to auto rodzinne na wyjazdy poza miasto, na wakacje czy inne narty. Hybryda jest droga, a diesla nie chciałem.
Ogromne, wszystkomające, wygodne, nowoczesne...itp.. i pojawia się te "ALE..." Jak Pan, Panie Sędzio podnosi mnie, właściciela segmentu B na duchu. Dziękuję za wsparcie.
Cholernie podoba mi się ta maszyna ,chociaż z 200hp jest zwyczajnie wykastrowany i dlatego między innymi tak"chla"benzynę.Za słaby do takiej masy i nie mruczy,tylko swiergocze jak wróbelek.Wyciszony jak słyszę i środek dla mnie ...rewelacja.JA GO LUBLIU👍👍👍
Ale ta deska z piano black przejebana.... Land/Range to jest marka, ich samochody są wyjątkowe, jak to majestatycznie wygląda na drodze, każdy model mógłbym mieć ale RR sport najbardziej mi się podoba.
Tam we wnętrzu musi być naprawdę cicho patrząc na te 2 motocykle ( 17:35 ) Doskonałe wygłuszenie :) Ciekawe jak z awaryjnością bo nie od dziś wiadomo że Land Rovery pod tym względem miewają się rożnie wraz z wiekiem.
Jeśli planujesz zakup tego samochodu to nie musisz martwić się o awaryjność. Postrzeganie tych samochodów jako awaryjnych bierze się z tego, że na polskim rynku większość to import z za granicy. Samochody są albo po "testach" zderzeniowych naprawione po kosztach przez naszych specjalistów lub mają gigantyczny przebieg. Nikt nie kupuje takiego auta aby dojeżdżać 15KM do pracy i na zakupy, przecież to totalny overkill. Po za tym serwis tego auta jest drogi i oszczędzanie kończy się tak jak wszędzie. Dla ludzi, których stać na takie nowe auto ostatnia rzecz nad jaką się zastanawiają to "awaryjność".
Będę malkontentem, ale gdzie jest ten rozwój techniki silnikow benzynowych? Ponad 13, 14litrow? Ja rozumiem, że to spore i ciężkie auto, ale w takim razie dlaczego wyposaża się go w taki silnik. Moje 20+ letnie 4.2 v8 pali w trasie 12l przy prędkości autostradowej... A tez nie nalezy do tych lekkich bo w dowodzie na sucho 1800kg. Pozdrawiam panie Macieju, jak zwykle dobry materiał
Nie wiem czy się mylę... Ale w poprzedniku układ tylnej klapy bagażnika był (nawiązując do jeszcze starszych modeli) asymetryczny. Trochę mi tego w tym modelu brakuje... Dla mnie to miało swój urok.
Siema lubię Twój kanał , i mam takie pytanie jakie autko uważasz za słuszny wybór po twojej obserwacji , wykończenie komfort jazdy itd. ? Disco sport , Audi A4 allroad, volvo v60 crosscountry , jak zestawiasz te trzy samochody w jakiej kolejności ? Daj znać jak znajdziesz czas
Mam pytanie. nie zgłaszają się do Pana dealrzy samochodowi z propozycją pracy? Myślę, że sprzedałby Pan każde auto. Wystarczy, że od niechcenia zacząłby Pan o nim potencjalnemu klientowi opowiadać i po godzinie klient wyjeżdża z umową kupna w kieszeni :D
Tydzień temu kupiłem wersję HSE 2.0 Si4 240 KM. 2017/2018 r. z polskiego salonu 47500 kmza 126000 zł. Stalowy z czarnymi dodatkami, jasnym wnętrzem i panoramicznym dachem.
Kolejne auto które nie ma trzeciego isofixa na kanapie. Dlaczego nawet za dopłatą nie można go zamówić. Jako ojciec trójki dzieci w fotelikach czuje się ignorowany przez większość marek samochodowych.
@@jakubek89 mi się udało, przy czym musiałem dokupić "rive move", które odsuwa boczne foteliki o kilka cm w stronę drzwi. Istotne jeszcze jest ustawienie klamry od pasów. W kilku autach fotelik środkowy zasłania gniazdo, a tu wszystko jest na przedłużkach i jest możliwość odchylenia o 2 cm.
@@szczepanradziszewski2596 ja na szczescie potrzebuje 1 ISO... Ale jest taka jakby nakładka na siedzenie i wtedy masz wygodne wpięcie 3 fotelikowz koszt z 1-1,5k
Patrząc na statystyki awaryjności poprzednika, w standarcie powinna być wizytówka Pomocy drogowej. P>ękne, wygodne auta produje LR, tyle że trzeba mieć ekstra pieniążki na koszty nie związane z eksploatacją.
Oglądam, oglądam, jestem już przy 7 min i się zastanawiam, albo ten mikrofon jest tak zajebisty, że odcina wszystko inne oprócz głosu, albo to auto jest tak fantastycznie wyciszone. Czy zamiast lusterka wstecznego jest wyświetlacz?
@@Pertyngledzi I jak wrażenia z użytkowania takiego "lusterka wstecznego"? Bo mam wrażenie, że stare klasyczne rozwiązania są niezastąpione w czasie jazdy.
@@mariankulturalny6532 Początkowo straszne, jak mówiłem przy okazji Jaguara XE (konieczność zmiany ogniskowania wzroku, w zwykłym lusterku patrzy się „w głąb”, tu - na powierzchnię), ale właśnie w tamtym Jagu się przekonałem, jak bardzo to rozwiązanie umie być pomocne - przy nieprzejrzystości karoserii XE widok z końca dachu jest o wiele lepszy, a szczególnie w nocy dużo więcej widać
Ten nowy mikrofon gorzej zbiera z otoczenia, co akurat w Pana filmach może być wadą. Jednak na starym zoomie lepiej było słychać czy auto jest głośne czy nie.
@@Pertyngledzi rzeczywiste odczucia co do głośności dają próby przyspieszenia...a mikrofon w czasie jazdy zakłamuje. Bruce Springsteen dwie dekady temu nagrywając płytę w domu przy otwartych oknach też dzięki mikrofonom zbierającym tak blisko, że nie martwił się hałasem z ulicy....auto na pewno dobrze wyciszone ale to kiosk ruchu..do W222 nie ma startu.
Już się martwiłem Panie Maćku po zapowiedzi, że będzie kiepsko :-) Utwierdził mnie Pan półtora roku temu przy kupnie Velara, mam zamówiony dla żony na marzec E-Pace'a i biłem się ze sobą miesiąc ale postanowiłem dołożyć do P250 :-D szczególnie że przesiądzie się z TT (5,5 do setki). Zakochałem się w brytyjskiej motoryzacji. Jest inna, nie wiem czy lepsza, ale IMO ZAJEBISTA. Fakt ingenium pali okropnie, Velar przy 300 KM i aerodynamice cegły tempomat na 180 pali Tarnów-Kraków 18 na sto. I ciul, niech pali ;-)
@@jacekboczkowski2220Jeśli ktoś kupuje takie auta to z natury rzeczy powinien przeznaczyć 5% wartości na cele charytatywne. Skoro chwali się zakupem to darowizną też powinien się chwalić. Nie znoszę takiego pisania jak Twoje. Kupiłem to a a za chwilę moja żona otrzyma to. Takie epatowanie jest śmieszne. Jeśli kogoś stać na zakup takiego auta to gwarantuję Ci nikt nie napisze o tym w poście. Co innego jak ktoś najmuje auto na firmę i często nawet nie jest jej właścicielem....dlatego ta wzmianka o charytatywności. Zasobny człowiek nie pisze o zakupach takich aut i też pomaga po cichu. Wiem z doświadczenia, że takie epatowanie wcześniej niż później kończy się powrotem do szarej rzeczywistości i prozy życia...problemy, zdrowie itp...uważałbym na 180 km/h na tempomacie. To latająca trumna.
@@robo5248 Ja pierdykam, ale chłopie dorabiasz filozofię. Napisałem do Maćka, ponieważ autentycznie po zobaczeniu Velara w 2017 r w (innym kraju , nie będę epatował) bez jazdy próbnej kupiłem go za pół roku utwierdzony vlogiem. O Jagu dla żony napisałem w kontekście silnika. Widzę masz problem, że kogoś stać. To nie jest jakieś forum żeby się chwalić itp. Po prostu byłem wdzięczny Pertynowi za kolejny vlog i chciałem okazać entuzjazm oraz że z nim się zgadzam. Generalnie, ja pier... komu ja się tłumaczę.
@@jacekboczkowski2220 Czy ja napisałem, że mnie nie stać na takie auto albo, że zazdroszczę? Podzieliłem się przemyśleniami z życia. Jeśli już to podziwiam jazdę z 180 km/h na tempomacie na tzw. "polskich autostradach" . Żeby nie było mam doświadczenia z szybkiej jazdy po autostradzie. 306 km/h w 911 turbo ale nie w Polsce... Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi.
Pomimo, że marka jest dosyć niszowa a w Pl przyjęło się że najlepiej kupić "nemecke" to i tak ich troche jeździ, wiadomo że jeden LR na 10 Octavii albo jeszcze mniej
Nie wiem jak można porównywać ASX do Golfa. Przecież ASX to SUV a GOLF to compact mało tego ASX jes tak beznadziejnie wykończony, że zamykając drzwi mamy wrażenie, że zaraz się rozsypią w drobny mak. Ten samochód może konkurować z Dacią Duster czy T-Crossem ale nie GOLFEM na BOGA
@@wonsztibijski3835 nie masz pojęcia o rynku - klasę kompaktów właśnie małe suvy pokonały a nowy ASX dopiero wchodzi na rynek więc co najwyżej na jazdę próbną mogłeś się zapisać - w wielu krajach golfa zdetronizował Nissan Qashqai bo to realnie jego konkurent - wydawało ci się że klient myśli czy kupić golfa czy kompakta nissana? nie - on mysli kupić golfa czy qashqai'a - myślisz kategoriami które są już nieaktualne co rynek już zweryfikował
Panie Macieju - nic Pan nie powiedział o komforcie zawieszenia, a w czasie testu jeździł Pan po płaskich jak stół drogach. Zapraszamy zatem na szyszkową ;) Pojazd jak sama nazwa wskazuje jest od jeżdżenia, więc jest tym lepszy im lepiej jedzie, a jedzie tym lepiej im zawieszenie mniej trzęsie na słabej nawierzchni - simple is that. Disco nie ma pneumatyki, tylko zwykłe stalowe sprężycy, a że jak to SUV środek ciężkości jest wysoko (a fizyki nie oszukasz) to jest sztywny aby nie wypaść z testu łosia. Nie nie chcemy "sportowych" (czytaj decha) zawieszeń, ani "sportowych" posiłków (czytaj sucha bułka), ani "sportowych" ubrań (czytaj dziurawe galoty) ... w ogóle mamy dość tego "sportu" i zachwytów jak dobrze auta się prowadzą i jak trzymają się drogi w ciasnych zakrętach górskich serpentyn, których w PL akurat nie uświadczysz, a jakby były to i tak nikt przy zdrowych zmysłach by nimi nie śmigał z zawrotnymi prędkościami ;)
@@Pertyngledzi No ale chyba na tle GLC z pneumatyką, czy Q5 z pneumatyka, czy XC60 z pneumatyką albo nawet C5Aircross/DS7 na szyszkowej Dicso (nawet z opcją regulacji) nie dotrzymałby kroku ?
@@Pertyngledzi A jaka byłaby kolejność w klasyfikacji wszystkich przetestowanych SUV-ów tej klasy wielkości co Disco vs Szyszkowa w kategorii najlepszy komfort toczenia i na którym miejscu znalazłby się tam Dicso ?
Trochę to dziwne to ględzenie, że to auto nie jest terenowe. Land Rover i Range Rover to samochody, które są terenówkami z krwi i kości. Nawet te najmniejsze samochody tej marki to terenówki. Ja powiem więcej, bardziej w terenie używałbym właśnie tego samochodu, niż obszytego skórą i drewnem Range Rovera Autobiography LWB.
Czasem się zastanawiam jaki sens jest produkować takie samochody... bagażnik wogole nie ustawny chyba że chcemy pod sufit zapakować to znowu nie widać nic w tylnej szybie silnik benzynowy 2.0 co pali 14.3 na 100 km? Moje bmw m550i ma 530 KM pali 11.5 na 100 i zapakuje więcej do bagażnika niż do tego rovera...
@@atlx Niestety to prawda, małe silniki chłepcą jak szalone. Co do bagażnika to się nie zgodzę, zakładasz siatkę oddzielającą przestrzeń bagażnika i właśnie pakujesz po dach. Pierwszy raz w tym roku zrobiłem dłuższą trasę 3000 km zapakowany po dach i przy prędkościach 130-140 spalił mi 10,5 ale w Polsce 40 km więcej i żłopie już pod 20, mówię o silniku P300
Spalanie to najpewniej tylko wskazanie nowego auta. Na 99% nie tyle ubywa z baku. W trzy ostatnie lata cztery nowe auta mi tak robiły i różnice 8real a wskazanie 12L to jakby norma. Niemniej jestem zaintrygowany autem. Otarłem się o disco sport dwa lata temu ale ale ale nawet dźwięk walenia drzwiami był bardzo niepremium jak na hse za 240k PLN. Tamten był następcą Freelandera, jeśli ten jest o dwie klasy lepszy na pewno trzeba tym pojeździć
Wszystko super... Ale discovery sport nigdy nie będzie autem z 'KLASĄ' ( ruclips.net/video/jfmhzgUWPjY/видео.html ) . Od tego JLR ma linię Range Roverów. Auto jest ślicznie wykończone, jest wszechstronne, ale to tak jakby powiedzieć że dobrze wykończony Hyundai Palisade to auto z klasą. Nie. Czy jeździ się tym z przyjemnością? Z pewnością. Disco Sport to wspaniały samochód, ale w jego naturalnym środowisku po tygodniu będzie miał na tylnych siedzeniach ilość jedzenia pozwalającą rozwiązać problem głodu w Etiopii, na tylnej klapie pięć naklejek 'baby on board', 'support RNLI' etc. To tak jakby przyjechać na 'czerwony dywan' Defenderem za 300k zamiast limuzyny. Wszyscy wiedzą że masz drogi samochód, ale nie dokońca jest on postrzegany jako 'samochód z klasą'.
To rozumowanie można przenieść z modeli na marki - Range zawsze będzie Land Roverem, a klasa zaczyna się w Bentley'u. Ale i tak będzie on dla niektórych tylko Cullinanem dla "ubogich" ;-) A idąc jeszcze dalej samochód to tylko pojazd lądowy i bez jachtu to nie ten poziom... ;-) Pozdro!
@@janwege150277 ale bentley to też 'tylko ' BMW;) oczywiście że można to ciągnąć w nieskończoność ale akurat w JLR jest to dość proste rozróżnienie. Tak wiem, nad Wisłą Discovery to luksusowy SUV, a BMW 3 to sportową limuzyna dla menedżerów ;)
Ładne autko tylko awaryjne, Co z tego że zabiorę rodzinę na daleki wypad jak będę cały czas sie martwił czy dojadę. Za długo chyba mieszkałem w UK żeby poważnie traktować nowe, brytyjskie auta typu Land Rover czy Jaguar. Nie mniej oglądam i słucham Pana Pertyna z wielką przyjemnością..
ech, kolejny zmywak, emigrant, który nic nie umie, tylko poleci na kasę (w sumie i tak małą). Szanuję Polaków, którzy w PL sobie poradzili, dzięki swojej inteligencji i pracowitości.
Kolejny dawca nerek na motorze...........................ale potem twierdzi, że to wina osobówki. PS - samochód fajny, ale jaguar i land rover upadną tak i tak. Za dużo reklam. Porażka.
A z jakiego powodu według Ciebie je kupują? No bo chyba nie z powodu wyjątkowo niskiej ceny. Jeśli ktoś wydaje 100 tyś funtów na RR Sport to chyba właśnie dlatego aby pokazać, że go stać. Właśnie w W, Brytanii jest on synonimem luksusu i prestiżu. Co do awaryjności to jest to w dużej mierze stereotyp powtarzany przez wszystkich na okrągło nawet przez Brytyjczyków. Pochodzi on moim zdaniem z lat 70 i 80 kiedy brytyjska motoryzacja przechodziła głeboki kryzys i wszystkie marki miały problemy z jakością. Dzisiaj w badaniach rynkowych JLR wszędzie wypada poniżej oczekiwań jeśli chodzi o awaryjność a jednocześnie Range Rover bije na głowę inne marki lojalnością klientów bo zdecydwana większość z nich twierdzi, że jako następne auto kupi też RR. Tacy zadowoleni więc jest tu pewna sprzeczność, nie sądzisz. Ja myślę, że opinie o awaryjności mogą wiązać się z ceną auta. Poprostu inne są oczekiwania od auta za 70, 100 czy 140 tys funtów niż tego za 18 czy 20. Tanszemu więcej się wybaczy a i klientela mniej wrażliwa.
Niestety nowy silnik D200 pali około 9l/100, a to bardzo dużo jak na takie auto i taki silnik. Dynamika też nie powala. Samo auto jak dla mnie jest zupełnie wyprane z charakteru, taki minivan. Co do układu kierowniczego śmiem się nie zgodzić. Jest wyprany z komunikatywności i ma dużą bezwładność. Chyba jeździliśmy dwoma innymi autami...
Diesel to nie przyszłość. Firmy wycofują się z produkcji diesli. Coraz trudniej na zachodzie wjechać do centrów miast dieslami, więc osobiście nie patrzę się w stronę diesla mimo jego oszczędniejszego zużycia paliwa.
Wiele razy już zauważyłem, ze poza dobrymi autami lubi Pan PRAWDZIWĄ muzykę.👍
Kilka miesięcy temu dziękowałem za Iron Maiden, a tu wchodzi wersja live, i to jeszcze legendarne Rock in Rio 2001! Panie Macieju, dziękuję za test!
Pan Panie jesteś po prostu sybaryta, hedonista, to najlepszy odnośnik do werbalności tego" jest mi dobrze"😂. Jednego anglikom nie można odmówić, potrafią w samochodzie stworzyć klubową atmosferę w pełnym wymiarze. Samochód jest naprawdę bardzo ładny, pomijając jego możliwości terenowe jak się umi 😀. Dwóch rzeczy mi w nim jednak brakuje /pomijając pasy,bo to skandal /3.0 motor w dieslu i pneumatyki! Byłby kompletny. Wydaje mi się że te 2,0 w tdi, nawet w najmocniejsze wersji to trochę mało,chociaż mogę się mylić, nie wiem jaki jest tam moment. Świetnie się ogląda test jak redaktor jest pełen happy 😆.
Posłuchałem Pana ... kupiłem LR Discovery Sport 180 KM w dieslu. Pali średnio 7,5 l/100km. Dynamika do 120-130 bardzo dobra ale powyżej trochę brakuje mocy choć tragedii nie ma. Świetnie auto choć ma pewną wadę o której nikt nie wspomina. Mianowicie bardzo ale to bardzo koła (20') zarzucają brud (wodę) na boki auta. Zamontowanie chlapacze niewiele pomagają. Ale ogólnie świetne auto... i rzadko spotykane na ulicach co dla mnie jest też plusem. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji 😎
Miałem to auto na weekend w wersji d180 hse. Kapitalna fura, w terenie super, komfort bajeczny. Wszystkie Tiguany i A5 wysiadają a ich właścicielom cieknie ślina na widok sporta. Niestety dobrze skonfigurowane auto to ponad 300 tys. Trochę drogo.
Hej. Po 6 mcach jazdy Disco Sportem P200 (2.0T 200KM). Trasa Polska-Chorwacja, 2500km, spalanie 9,6l z kompa i ten nie oszukuje.Prędkość do 140km/h. Samochód cichy, komfortowy, a silnik kompletnie wystarczający. ŻADNEGO diesla wg mnie. Fotele rewelacja, 1300km na raz, zero bólu pleców i tyłka. Jestem mega zadowolony z wyboru auta i na całej trasie widziałem może z 5 egzemplarzy. Same Tiguany etc. Pozdro dla wszystkich. PS. Odnośnie spalania. To nie jest auto do miasta. Do miasta mam Golfa 7 1.2 TSI z DSG i ponad 6,7l/100km nie chce. Disco to auto rodzinne na wyjazdy poza miasto, na wakacje czy inne narty. Hybryda jest droga, a diesla nie chciałem.
Ogromne, wszystkomające, wygodne, nowoczesne...itp.. i pojawia się te "ALE..." Jak Pan, Panie Sędzio podnosi mnie, właściciela segmentu B na duchu. Dziękuję za wsparcie.
Spalanie jest przerażające ale poza tym to jest fantastyczny samochód. Mi się bardzo podoba.
Podobał mi się ten samochód jak diabli a po tej recenzji jestem absolutnie zaczarowany
Pertyn... potrafisz oddać odczucia.Brawo!
Cholernie podoba mi się ta maszyna ,chociaż z 200hp jest zwyczajnie wykastrowany i dlatego między innymi tak"chla"benzynę.Za słaby do takiej masy i nie mruczy,tylko swiergocze jak wróbelek.Wyciszony jak słyszę i środek dla mnie ...rewelacja.JA GO LUBLIU👍👍👍
Ale ta deska z piano black przejebana....
Land/Range to jest marka, ich samochody są wyjątkowe, jak to majestatycznie wygląda na drodze, każdy model mógłbym mieć ale RR sport najbardziej mi się podoba.
To chyba Discovery Sport, a nie zwykły Discovery.Dobrze że zmienili konsole środkową, poprzednia była szkaradna (przez kanciaste nawiewy).
Błędny tytuł... to jest Discovery Sport, a nie Discovery... to są zupełnie inne samochody!
Jesteś w błedzie ....
Tam we wnętrzu musi być naprawdę cicho patrząc na te 2 motocykle ( 17:35 ) Doskonałe wygłuszenie :) Ciekawe jak z awaryjnością bo nie od dziś wiadomo że Land Rovery pod tym względem miewają się rożnie wraz z wiekiem.
Jeśli planujesz zakup tego samochodu to nie musisz martwić się o awaryjność. Postrzeganie tych samochodów jako awaryjnych bierze się z tego, że na polskim rynku większość to import z za granicy. Samochody są albo po "testach" zderzeniowych naprawione po kosztach przez naszych specjalistów lub mają gigantyczny przebieg.
Nikt nie kupuje takiego auta aby dojeżdżać 15KM do pracy i na zakupy, przecież to totalny overkill. Po za tym serwis tego auta jest drogi i oszczędzanie kończy się tak jak wszędzie.
Dla ludzi, których stać na takie nowe auto ostatnia rzecz nad jaką się zastanawiają to "awaryjność".
Witam, całkiem fajny ten Discovery ale bardziej oczekuję nowego Defendera😊 Test jak zawsze prima sort 👌 Pozdrawiam 👍
Dziekuje za test, auto juz zmowione w Poznaniu, dla zainteresowanych rabaty moga dochodzic do 20 procent
u Karlika ? W jakiej cenie masz konfigurację ?
Będę malkontentem, ale gdzie jest ten rozwój techniki silnikow benzynowych? Ponad 13, 14litrow? Ja rozumiem, że to spore i ciężkie auto, ale w takim razie dlaczego wyposaża się go w taki silnik. Moje 20+ letnie 4.2 v8 pali w trasie 12l przy prędkości autostradowej... A tez nie nalezy do tych lekkich bo w dowodzie na sucho 1800kg.
Pozdrawiam panie Macieju, jak zwykle dobry materiał
Za tą kasę to jakoś tak bez szału
Czyli albo cicho albo oszczędnie? Poza tym naprawdę ustawne rodzinne auto ma indywidualne siedzenia z tyłu, które ułatwiają min. wsiadanie do 3 rzędu.
Fear of the dark byla jedną z pierwszych plyt CD jaką kupiłem, chyba pierwszą... Gratuluję
Piękna maszyna. SUPER "brytol". Dobry test.
Czy będziesz testował Dodge Charger R/T po 2015 ?
Będzie Pan jutro na expo ptak motor show?
Dawno nie słyszałem Pana tak zachwyconego nowoczesnym samochodem😁
Wygląda super.
Pozdrawiam Panie Macieju 👍
Pamiętam taki zachwyt w skodzie Rapid szanownego prowadzącego ;)
@@tytusmalich9898 Oba wozy są warte swojej ceny i dobrze spełniają oczekiwania w nich pokładane.
@@bobert83 Pięknie napisane. Pozdrawiam :)
Chleje, bo lubi 😁🥂👍
Fajne ględzenie o fajnym autku .
Nie wiem czy się mylę... Ale w poprzedniku układ tylnej klapy bagażnika był (nawiązując do jeszcze starszych modeli) asymetryczny. Trochę mi tego w tym modelu brakuje... Dla mnie to miało swój urok.
Prędkość odtwarzania na 1.25 i świetnie się ogląda ;-) Bardzo dobry materiał
Siema lubię Twój kanał , i mam takie pytanie jakie autko uważasz za słuszny wybór po twojej obserwacji , wykończenie komfort jazdy itd. ? Disco sport , Audi A4 allroad, volvo v60 crosscountry , jak zestawiasz te trzy samochody w jakiej kolejności ? Daj znać jak znajdziesz czas
Volvo, LR, Audi
Jak widzisz to auto w COTY?
Mam pytanie. nie zgłaszają się do Pana dealrzy samochodowi z propozycją pracy? Myślę, że sprzedałby Pan każde auto. Wystarczy, że od niechcenia zacząłby Pan o nim potencjalnemu klientowi opowiadać i po godzinie klient wyjeżdża z umową kupna w kieszeni :D
Oj, jak ja bym tak chciał umieć…
Jestem właśnie właścicielem.takiego land Rover Discovery sport. Muj ma śilnik 2.0 p200 benzyna.moc.200km.
2 letnie disco z dobrym wyposażeniem i symbolicznym przebiegiem w Niemczech to wydatek 35 tys Euro. To jest moj wybór
Tydzień temu kupiłem wersję HSE 2.0 Si4 240 KM. 2017/2018 r. z polskiego salonu 47500 kmza 126000 zł. Stalowy z czarnymi dodatkami, jasnym wnętrzem i panoramicznym dachem.
A stary RX300 ?
Witam
A czy jest szansa przetestować go właśnie z tym najmocniejszym dieslem?
Pozdrawiam Panie Maćku.
Krzysiek 👍
Nie wiem. Ale może będzie w parku prasowym
Cichutki jest. Super sprawa :)
Być może a być może to efekt nowego mikrofonu.
200 kucy to o 200 za mało 😁
Kolejne auto które nie ma trzeciego isofixa na kanapie. Dlaczego nawet za dopłatą nie można go zamówić. Jako ojciec trójki dzieci w fotelikach czuje się ignorowany przez większość marek samochodowych.
I jeszcze to klikanie kierunkowskazów🙄
Chyba dlatego że trzy foteliki obok siebie by się nie zmieściły, albo wg nich by się nie zmieściły
@@jakubek89 mi się udało, przy czym musiałem dokupić "rive move", które odsuwa boczne foteliki o kilka cm w stronę drzwi. Istotne jeszcze jest ustawienie klamry od pasów. W kilku autach fotelik środkowy zasłania gniazdo, a tu wszystko jest na przedłużkach i jest możliwość odchylenia o 2 cm.
@@szczepanradziszewski2596 ja na szczescie potrzebuje 1 ISO... Ale jest taka jakby nakładka na siedzenie i wtedy masz wygodne wpięcie 3 fotelikowz koszt z 1-1,5k
@@jakubek89 pamietasz nazwę? Ciekawa Opcja
Straaasznie sie meczy przy przyspieszaniu, tylko Diesel do takiej budy bo tutaj jezdza Nm nie KM a do scigania sie to i tak nie nadaje
🤘IRON MAIDEN - Fear Of The Dark (Live) 😁👍
I to jeszcze Rock in Rio!
Patrząc na statystyki awaryjności poprzednika, w standarcie powinna być wizytówka Pomocy drogowej. P>ękne, wygodne auta produje LR, tyle że trzeba mieć ekstra pieniążki na koszty nie związane z eksploatacją.
Panie Macieju czy wybrałby Pan tego Disco z 240 konnym dieselem czy Touarega?
Podpinam się pod pytanie
Oglądam, oglądam, jestem już przy 7 min i się zastanawiam, albo ten mikrofon jest tak zajebisty, że odcina wszystko inne oprócz głosu, albo to auto jest tak fantastycznie wyciszone. Czy zamiast lusterka wstecznego jest wyświetlacz?
Wyciszony i tak, wyświetlacz (opcja)
@@Pertyngledzi I jak wrażenia z użytkowania takiego "lusterka wstecznego"? Bo mam wrażenie, że stare klasyczne rozwiązania są niezastąpione w czasie jazdy.
@@mariankulturalny6532 Początkowo straszne, jak mówiłem przy okazji Jaguara XE (konieczność zmiany ogniskowania wzroku, w zwykłym lusterku patrzy się „w głąb”, tu - na powierzchnię), ale właśnie w tamtym Jagu się przekonałem, jak bardzo to rozwiązanie umie być pomocne - przy nieprzejrzystości karoserii XE widok z końca dachu jest o wiele lepszy, a szczególnie w nocy dużo więcej widać
@@Pertyngledzi Okey, dzięki
Wyciszenie jest tak dobre. Jest lepsze niż w Volvo V90 które dotychczas miałem
Czyli Pana Pertyna ulubione Suvy to Mercedes GLC, i od dziś Land Rover Discovery Sport?
chyba redaktor kiedyś wymieniał Maserati wśród faworytów
Kierownica w poprzednim Disco Sporcie była jednak inna. Także zostaje tylko maska.😁
Ten nowy mikrofon gorzej zbiera z otoczenia, co akurat w Pana filmach może być wadą. Jednak na starym zoomie lepiej było słychać czy auto jest głośne czy nie.
Bardzo dobrze zbiera: ten samochód jest znakomicie wyciszony :)
@@Pertyngledzi rzeczywiste odczucia co do głośności dają próby przyspieszenia...a mikrofon w czasie jazdy zakłamuje. Bruce Springsteen dwie dekady temu nagrywając płytę w domu przy otwartych oknach też dzięki mikrofonom zbierającym tak blisko, że nie martwił się hałasem z ulicy....auto na pewno dobrze wyciszone ale to kiosk ruchu..do W222 nie ma startu.
Zdjecia Tomasz Dabrowski... bedzie uczta dla oczu....
Już się martwiłem Panie Maćku po zapowiedzi, że będzie kiepsko :-) Utwierdził mnie Pan półtora roku temu przy kupnie Velara, mam zamówiony dla żony na marzec E-Pace'a i biłem się ze sobą miesiąc ale postanowiłem dołożyć do P250 :-D szczególnie że przesiądzie się z TT (5,5 do setki). Zakochałem się w brytyjskiej motoryzacji. Jest inna, nie wiem czy lepsza, ale IMO ZAJEBISTA. Fakt ingenium pali okropnie, Velar przy 300 KM i aerodynamice cegły tempomat na 180 pali Tarnów-Kraków 18 na sto. I ciul, niech pali ;-)
Gratuluję. Jeszcze bardziej będę winszował...jak 5% wartości tego auta przeznaczysz na jakiś cel charytatywny. Dobro wróci w swoim czasie.
@@robo5248 Wbrew pozorom sporo charytatywnie działam. Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi w wątku motoryzacyjnym ?
@@jacekboczkowski2220Jeśli ktoś kupuje takie auta to z natury rzeczy powinien przeznaczyć 5% wartości na cele charytatywne. Skoro chwali się zakupem to darowizną też powinien się chwalić. Nie znoszę takiego pisania jak Twoje. Kupiłem to a a za chwilę moja żona otrzyma to. Takie epatowanie jest śmieszne. Jeśli kogoś stać na zakup takiego auta to gwarantuję Ci nikt nie napisze o tym w poście. Co innego jak ktoś najmuje auto na firmę i często nawet nie jest jej właścicielem....dlatego ta wzmianka o charytatywności. Zasobny człowiek nie pisze o zakupach takich aut i też pomaga po cichu. Wiem z doświadczenia, że takie epatowanie wcześniej niż później kończy się powrotem do szarej rzeczywistości i prozy życia...problemy, zdrowie itp...uważałbym na 180 km/h na tempomacie. To latająca trumna.
@@robo5248 Ja pierdykam, ale chłopie dorabiasz filozofię. Napisałem do Maćka, ponieważ autentycznie po zobaczeniu Velara w 2017 r w (innym kraju , nie będę epatował) bez jazdy próbnej kupiłem go za pół roku utwierdzony vlogiem. O Jagu dla żony napisałem w kontekście silnika. Widzę masz problem, że kogoś stać. To nie jest jakieś forum żeby się chwalić itp. Po prostu byłem wdzięczny Pertynowi za kolejny vlog i chciałem okazać entuzjazm oraz że z nim się zgadzam. Generalnie, ja pier... komu ja się tłumaczę.
@@jacekboczkowski2220 Czy ja napisałem, że mnie nie stać na takie auto albo, że zazdroszczę? Podzieliłem się przemyśleniami z życia. Jeśli już to podziwiam jazdę z 180 km/h na tempomacie na tzw. "polskich autostradach" . Żeby nie było mam doświadczenia z szybkiej jazdy po autostradzie. 306 km/h w 911 turbo ale nie w Polsce... Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi.
Niespełna 280 tysięcy złotych...to ile tych rodzinnych aut sprzeda się w Polsce?
Pomimo, że marka jest dosyć niszowa a w Pl przyjęło się że najlepiej kupić "nemecke" to i tak ich troche jeździ, wiadomo że jeden LR na 10 Octavii albo jeszcze mniej
@@jakubek89 jeszcze mniej:)
Discovery czy Discovery Sport ?
Sport oczywiście, ale nie mogę zmienić, bo YT mnie odciął od filmów :( Kanał i konto kontroluję, a nie mogę edytować własnych filmów
Test dotyczy modelu Discovery Sport. Land Rover Discovery to inne, większe auto. Proponuję poprawę tytułu. :)
a test nowego Mitsubishi ASX będzie? to kandydat na lidera rynku który zdeklasuje golfa
Gdzie ASX a gdzie Golf?
@@tomaszurbanski9425 na tej samej półce cenowej....
@@tomaszurbanski9425 konkurencja jest nie tylko wewnątrz segmentów ale i pomiędzy segmentami
Nie wiem jak można porównywać ASX do Golfa. Przecież ASX to SUV a GOLF to compact mało tego ASX jes tak beznadziejnie wykończony, że zamykając drzwi mamy wrażenie, że zaraz się rozsypią w drobny mak. Ten samochód może konkurować z Dacią Duster czy T-Crossem ale nie GOLFEM na BOGA
@@wonsztibijski3835 nie masz pojęcia o rynku - klasę kompaktów właśnie małe suvy pokonały a nowy ASX dopiero wchodzi na rynek więc co najwyżej na jazdę próbną mogłeś się zapisać - w wielu krajach golfa zdetronizował Nissan Qashqai bo to realnie jego konkurent - wydawało ci się że klient myśli czy kupić golfa czy kompakta nissana? nie - on mysli kupić golfa czy qashqai'a - myślisz kategoriami które są już nieaktualne co rynek już zweryfikował
😎😎😎👍👍👍
Panie Macieju - nic Pan nie powiedział o komforcie zawieszenia, a w czasie testu jeździł Pan po płaskich jak stół drogach. Zapraszamy zatem na szyszkową ;) Pojazd jak sama nazwa wskazuje jest od jeżdżenia, więc jest tym lepszy im lepiej jedzie, a jedzie tym lepiej im zawieszenie mniej trzęsie na słabej nawierzchni - simple is that. Disco nie ma pneumatyki, tylko zwykłe stalowe sprężycy, a że jak to SUV środek ciężkości jest wysoko (a fizyki nie oszukasz) to jest sztywny aby nie wypaść z testu łosia. Nie nie chcemy "sportowych" (czytaj decha) zawieszeń, ani "sportowych" posiłków (czytaj sucha bułka), ani "sportowych" ubrań (czytaj dziurawe galoty) ... w ogóle mamy dość tego "sportu" i zachwytów jak dobrze auta się prowadzą i jak trzymają się drogi w ciasnych zakrętach górskich serpentyn, których w PL akurat nie uświadczysz, a jakby były to i tak nikt przy zdrowych zmysłach by nimi nie śmigał z zawrotnymi prędkościami ;)
Jest zaskakująco komfortowy, ale przede wszystkim kulturalny pod względem wybierania nierówności. Nie tłucze itp.
@@Pertyngledzi No ale chyba na tle GLC z pneumatyką, czy Q5 z pneumatyka, czy XC60 z pneumatyką albo nawet C5Aircross/DS7 na szyszkowej Dicso (nawet z opcją regulacji) nie dotrzymałby kroku ?
Robert Marcinkowski glc z pneumatyką na pewno, aircross też
@@Pertyngledzi A jaka byłaby kolejność w klasyfikacji wszystkich przetestowanych SUV-ów tej klasy wielkości co Disco vs Szyszkowa w kategorii najlepszy komfort toczenia i na którym miejscu znalazłby się tam Dicso ?
@@robertmarcinkowski434 Top to Mercedes GLC (pneumatyczny), Volvo XC60 (pneumatyczny), Citroen C5 Aircross, Audi Q5 (pneumatyczny), LR Discovery Sport
Bosman Nowicki!
Super auto dla aktywnych
Trochę to dziwne to ględzenie, że to auto nie jest terenowe. Land Rover i Range Rover to samochody, które są terenówkami z krwi i kości. Nawet te najmniejsze samochody tej marki to terenówki. Ja powiem więcej, bardziej w terenie używałbym właśnie tego samochodu, niż obszytego skórą i drewnem Range Rovera Autobiography LWB.
Nie no nastepny z premierami. Kiedy RUclips wylaczy to gowno??
Marcin Witkowski To nie moja wina
Pertyn Ględzi no moja tym bardziej nie, jakos ciezko uwierzyc ze dwie premiery to dzielo przypadku no ale niech bedzie. Pozdrawiam
Przedwczoraj przeprowadzono próbę przejęcia mojego kanału i nie mam w ogóle wpływu na to, co się dzieje, ale zaplanowane filmy lecą
Ładny reaktor pod maską ,piękne auto tylko te ceny ........😭😭😭
Czasem się zastanawiam jaki sens jest produkować takie samochody... bagażnik wogole nie ustawny chyba że chcemy pod sufit zapakować to znowu nie widać nic w tylnej szybie silnik benzynowy 2.0 co pali 14.3 na 100 km? Moje bmw m550i ma 530 KM pali 11.5 na 100 i zapakuje więcej do bagażnika niż do tego rovera...
Właśnie dlatego mniej twoja BM pali,ponieważ silnik się tak nie"poci" poruszając taką masę.
@@atlx Niestety to prawda, małe silniki chłepcą jak szalone. Co do bagażnika to się nie zgodzę, zakładasz siatkę oddzielającą przestrzeń bagażnika i właśnie pakujesz po dach. Pierwszy raz w tym roku zrobiłem dłuższą trasę 3000 km zapakowany po dach i przy prędkościach 130-140 spalił mi 10,5 ale w Polsce 40 km więcej i żłopie już pod 20, mówię o silniku P300
@@jacekboczkowski2220 Tylko ja o bagażniku, w ogóle się nie wypowiadałem😉 Mój ma mniejszy i żyję ,więc nie mnie krytykować ten w tym samochodzie😊
Mylisz się. Mam takiego pod domem. Benzynowy 2.0 240 umiejętnie jeżdżąc pali 8-9l :)
jestes podejrzliwie pobłażliwy na land rover-ow
Fajne autko. Tylko jaki procent naszej kochanej populacji których stać na taką zabawkę ponownie nie wybierze Niemca?
Widzisz, całe życie istniało dla mnie tylko Audi, dla ojca Mercedes, da się :-) Na prawdę jestem póki co zachwycony Brytyjczykami :-)
@@jacekboczkowski2220 no i super.
Spalanie to najpewniej tylko wskazanie nowego auta. Na 99% nie tyle ubywa z baku. W trzy ostatnie lata cztery nowe auta mi tak robiły i różnice 8real a wskazanie 12L to jakby norma. Niemniej jestem zaintrygowany autem. Otarłem się o disco sport dwa lata temu ale ale ale nawet dźwięk walenia drzwiami był bardzo niepremium jak na hse za 240k PLN. Tamten był następcą Freelandera, jeśli ten jest o dwie klasy lepszy na pewno trzeba tym pojeździć
Wszystko super... Ale discovery sport nigdy nie będzie autem z 'KLASĄ' ( ruclips.net/video/jfmhzgUWPjY/видео.html ) . Od tego JLR ma linię Range Roverów. Auto jest ślicznie wykończone, jest wszechstronne, ale to tak jakby powiedzieć że dobrze wykończony Hyundai Palisade to auto z klasą. Nie. Czy jeździ się tym z przyjemnością? Z pewnością. Disco Sport to wspaniały samochód, ale w jego naturalnym środowisku po tygodniu będzie miał na tylnych siedzeniach ilość jedzenia pozwalającą rozwiązać problem głodu w Etiopii, na tylnej klapie pięć naklejek 'baby on board', 'support RNLI' etc. To tak jakby przyjechać na 'czerwony dywan' Defenderem za 300k zamiast limuzyny. Wszyscy wiedzą że masz drogi samochód, ale nie dokońca jest on postrzegany jako 'samochód z klasą'.
To rozumowanie można przenieść z modeli na marki - Range zawsze będzie Land Roverem, a klasa zaczyna się w Bentley'u. Ale i tak będzie on dla niektórych tylko Cullinanem dla "ubogich" ;-)
A idąc jeszcze dalej samochód to tylko pojazd lądowy i bez jachtu to nie ten poziom... ;-)
Pozdro!
@@janwege150277 ale bentley to też 'tylko ' BMW;) oczywiście że można to ciągnąć w nieskończoność ale akurat w JLR jest to dość proste rozróżnienie. Tak wiem, nad Wisłą Discovery to luksusowy SUV, a BMW 3 to sportową limuzyna dla menedżerów ;)
.
Jestem blisko decyzji o sprzedaży Kodiaq na rzecz Discovery Sport
Ładne autko tylko awaryjne, Co z tego że zabiorę rodzinę na daleki wypad jak będę cały czas sie martwił czy dojadę. Za długo chyba mieszkałem w UK żeby poważnie traktować nowe, brytyjskie auta typu Land Rover czy Jaguar.
Nie mniej oglądam i słucham Pana Pertyna z wielką przyjemnością..
ech, kolejny zmywak, emigrant, który nic nie umie, tylko poleci na kasę (w sumie i tak małą). Szanuję Polaków, którzy w PL sobie poradzili, dzięki swojej inteligencji i pracowitości.
Gdyby tam był diesel to by nie było tak cicho ;-)
Spam.
Kolejny dawca nerek na motorze...........................ale potem twierdzi, że to wina osobówki. PS - samochód fajny, ale jaguar i land rover upadną tak i tak. Za dużo reklam. Porażka.
To kwestia niskiego poziomu cukru czy twojej nerwicy.
LR zawsze były znane z awaryjności i nikt na wyspach nie kupuje tego auta "dla prestiżu"
A z jakiego powodu według Ciebie je kupują? No bo chyba nie z powodu wyjątkowo niskiej ceny. Jeśli ktoś wydaje 100 tyś funtów na RR Sport to chyba właśnie dlatego aby pokazać, że go stać. Właśnie w W, Brytanii jest on synonimem luksusu i prestiżu. Co do awaryjności to jest to w dużej mierze stereotyp powtarzany przez wszystkich na okrągło nawet przez Brytyjczyków. Pochodzi on moim zdaniem z lat 70 i 80 kiedy brytyjska motoryzacja przechodziła głeboki kryzys i wszystkie marki miały problemy z jakością. Dzisiaj w badaniach rynkowych JLR wszędzie wypada poniżej oczekiwań jeśli chodzi o awaryjność a jednocześnie Range Rover bije na głowę inne marki lojalnością klientów bo zdecydwana większość z nich twierdzi, że jako następne auto kupi też RR. Tacy zadowoleni więc jest tu pewna sprzeczność, nie sądzisz. Ja myślę, że opinie o awaryjności mogą wiązać się z ceną auta. Poprostu inne są oczekiwania od auta za 70, 100 czy 140 tys funtów niż tego za 18 czy 20. Tanszemu więcej się wybaczy a i klientela mniej wrażliwa.
@@dareczek63 jlr daje lepsze zniżki przy kupowaniu /lizingu niż dileży niemieckich aut. I ja się kupującym nie dziwię a wręcz naprzeciwnie.
Niestety nowy silnik D200 pali około 9l/100, a to bardzo dużo jak na takie auto i taki silnik.
Dynamika też nie powala.
Samo auto jak dla mnie jest zupełnie wyprane z charakteru, taki minivan.
Co do układu kierowniczego śmiem się nie zgodzić. Jest wyprany z komunikatywności i ma dużą bezwładność.
Chyba jeździliśmy dwoma innymi autami...
Mini van 😂😂 zobacz jak to auto wyglada w pakiecie r dynamic
Diesel to nie przyszłość. Firmy wycofują się z produkcji diesli. Coraz trudniej na zachodzie wjechać do centrów miast dieslami, więc osobiście nie patrzę się w stronę diesla mimo jego oszczędniejszego zużycia paliwa.
kompetnie zupełnie absolutnie to za składnia żenua i tak w każdym odcinku
Wow, i Szanowny Komentator potrafił takie trudne słowa sam zapisać? Czy może jednak ktoś Ci pomógł?
wszystko super, ale naucz proszę się w końcu prawidłowo wypowiadać po angielsku słowo "iron"
Dobrze wymawia. Rozumiem że jesteś magistrem lingwistą angielskim i uczyłeś już wiele szych wymowy?
Pan Łukasz ma na myśli straszliwie brytyjskie „ajjen”, które mi nie chce przejść przez zaciśnięte szczęki :)
Wszystko super, ale trochę taktu, plizzzzzzz :)
Discovery Sport bez V6 nie ma sensu ! Lepiej poczekać, aż wyposażą go w silnik elektryczny 🚗
A do czego V6 w takim aucie. Jak się nie ma znajomego szejka
Andrzej Emmerich ale nawet poprzednik v6 nie miał
Mam na myśli silnik SDV6
3.0 L Diesel 306KM, spalanie w cyklu mieszanym 7,5 litra 🚗
co za wkurwiająca intonacja głosu.... wytrzymałem do 2 minuty.... facet - testuj gumowce. Amen
Żegnamy zatem bez żalu.
Tak jakbyś pierwszy raz w życiu oglądał Pertyna... Do Pertyna, tak jak do dobrej whisky, trzeba dorosnąć ;-)
Co za kretyńsko-gówniarsko-debilny komentarz. Dzięki niebiosom, że krótki. Nie wytrzymalibyśmy czytać tego powyżej 2 zdań.
@@kw9325 widocznie wolno składasz litery. Czytaj na głos - to pomaga w nauce tumanie
@@antoniosalsiccia5148 właś nie tak się składa, że to był pierwszy raz i zarazem ostatni.... Pozdro,