ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę cos tam że mnie nienawidzi, ale znowu pisze nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile ona czuła tak jak ja dzisiaj już nie chce mnie znać nie potrafię sie już bać za dużo widziałem zła straciłem tak parę lat nie oglądam sie za bark chciałbym spalić cały świat wstajesz kiedy ide spać nie myśle o tym co zrobie, jeśli nie wyjdzie mi muza dawno powiedziałem sobie, albo gwiazdy albo trumna wszystko tak popierdolone, jak w filmie mnie ktoś puszczał miałem zawsze twardą głowe, choć ta bania bywa trudna gadam z sebom przez telefon, mówi ze mu w kurwe ciężko chciałbym żeby każdy ziomal mój, żył sobie lekko ręką i kurwa wiem to na pewno, że damy radę z depresją wkońcu złe myśli odejdą, nawet jeśli jest ich pełno kiedyś te demony zdechnął, wszystko co dzisiaj jest neką ta pierdolona bezsenność, twarze tak jak ściany bledną jebać to wszystko na serio, musimy wciąż biec po jedno skończe tylko jak mnie zdejmą, skończe tylko jak mnie... ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę cos tam ze mnie nienawidzi, ale znowu pisze nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile ona czuła tak jak ja dzisiaj juz nie chce mnie znać nie potrafię sie już bać za dużo widziałem zła straciłem tak parę lat nie oglądam sie za bark chciałbym spalić cały świat wstajesz kiedy ide spać
ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę cos tam że mnie nienawidzi, ale znowu pisze nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile ona czuła tak jak ja dzisiaj już nie chce mnie znać nie potrafię sie już bać za dużo widziałem zła straciłem tak parę lat nie oglądam sie za bark chciałbym spalić cały świat wstajesz kiedy ide spać nie myśle o tym co zrobie, jeśli nie wyjdzie mi muza dawno powiedziałem sobie, albo gwiazdy albo trumna wszystko tak popierdolone, jak w filmie mnie ktoś puszczał miałem zawsze twardą głowe, choć ta bania bywa trudna gadam z sebom przez telefon, mówi ze mu w kurwe ciężko chciałbym żeby każdy ziomal, muział sobie lekko ręką i kurwa wiem to na pewno, że damy radę z depresją wkońcu złe myśli odejdą, nawet jeśli jest ich pełno kiedyś te demony zdechnął, wszystko co dzisiaj jest neką ta pierdolona bezsenność, twarze tak jak ściany bledną jebać to wszystko na serio, musimy wciąż biec po jedno skończe tylko jak mnie zdejmą, skończe tylko jak mnie... ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę cos tam ze mnie nienawidzi, ale znowu pisze nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile ona czuła tak jak ja dzisiaj juz nie chce mnie znać nie potrafię sie już bać za dużo widziałem zła straciłem tak parę lat nie oglądam sie za bark chciałbym spalić cały świat wstajesz kiedy ide spać
Tyle lat doli jest z tymi ktorzy go potrzebuja. Dziekujemy
Cholera,to juz chyba 2...3 lata? odkąd twoja twórczość pomaga mi w cięższych chwilach. Kiedy to tak zleciało?
Cudo 🤩♥️
Brakuje mi jego kawałków... :) Czekam jak głupi zawsze na coś nowego, wkoncu się doczekałem! 5! Marcel
w 2024 będzie 5 lat odkąd cię słucham.. 😳❤️🦄
„i kurwa wiem to napewno ze damy radę z depresją”
miłego słuchania
❤❤
pierwszy, kocham cie marcel
siada mocno!
Marcel Dziękuję czekam na album
Zakochałam się w tym albumie❤
❤️❤️!
Cudowne❤
,,wstajesz kiedy idę spać” aktualnie jest 4:27 jeszcze nie śpię ale mam w planach bo nocy…
kocham tenn albumm
doli idlolll
Mega emocjonalne mordo dobrze robisz
Coś kurwa pięknego...
Marcel się postarał, szacuneczek na dzielni. Widać, a tak poza tym, dojebana nutka 🔥🔥🔥
ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę
cos tam że mnie nienawidzi, ale znowu pisze
nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije
zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile
ona czuła tak jak ja
dzisiaj już nie chce mnie znać
nie potrafię sie już bać
za dużo widziałem zła
straciłem tak parę lat
nie oglądam sie za bark
chciałbym spalić cały świat
wstajesz kiedy ide spać
nie myśle o tym co zrobie, jeśli nie wyjdzie mi muza
dawno powiedziałem sobie, albo gwiazdy albo trumna
wszystko tak popierdolone, jak w filmie mnie ktoś puszczał
miałem zawsze twardą głowe, choć ta bania bywa trudna
gadam z sebom przez telefon, mówi ze mu w kurwe ciężko
chciałbym żeby każdy ziomal mój, żył sobie lekko ręką
i kurwa wiem to na pewno, że damy radę z depresją
wkońcu złe myśli odejdą, nawet jeśli jest ich pełno
kiedyś te demony zdechnął, wszystko co dzisiaj jest neką
ta pierdolona bezsenność, twarze tak jak ściany bledną
jebać to wszystko na serio, musimy wciąż biec po jedno
skończe tylko jak mnie zdejmą, skończe tylko jak mnie...
ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę
cos tam ze mnie nienawidzi, ale znowu pisze
nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije
zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile
ona czuła tak jak ja
dzisiaj juz nie chce mnie znać
nie potrafię sie już bać
za dużo widziałem zła
straciłem tak parę lat
nie oglądam sie za bark
chciałbym spalić cały świat
wstajesz kiedy ide spać
Chciałbym zeby każdy ziomal mój zyj sobie lekka ręka*
@@bbniemiecdobra, poprawione =>
🔥🖤
dzien dobry
wróce tu ;>
❤❤!
😢❤
😍😍😍
wow.
Kocham jego muzyke
good
doli kurwa kocham cie za twoją twórczość
jest gdzieś tekst do tej nuty ?
ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę
cos tam że mnie nienawidzi, ale znowu pisze
nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije
zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile
ona czuła tak jak ja
dzisiaj już nie chce mnie znać
nie potrafię sie już bać
za dużo widziałem zła
straciłem tak parę lat
nie oglądam sie za bark
chciałbym spalić cały świat
wstajesz kiedy ide spać
nie myśle o tym co zrobie, jeśli nie wyjdzie mi muza
dawno powiedziałem sobie, albo gwiazdy albo trumna
wszystko tak popierdolone, jak w filmie mnie ktoś puszczał
miałem zawsze twardą głowe, choć ta bania bywa trudna
gadam z sebom przez telefon, mówi ze mu w kurwe ciężko
chciałbym żeby każdy ziomal, muział sobie lekko ręką
i kurwa wiem to na pewno, że damy radę z depresją
wkońcu złe myśli odejdą, nawet jeśli jest ich pełno
kiedyś te demony zdechnął, wszystko co dzisiaj jest neką
ta pierdolona bezsenność, twarze tak jak ściany bledną
jebać to wszystko na serio, musimy wciąż biec po jedno
skończe tylko jak mnie zdejmą, skończe tylko jak mnie...
ledwo widze, ona krzyczy, ale jej nie słyszę
cos tam ze mnie nienawidzi, ale znowu pisze
nie mam siły żyć na niby, wiec za dużo pije
zaraz będzie lepiej, daj mi jeszcze tylko chwile
ona czuła tak jak ja
dzisiaj juz nie chce mnie znać
nie potrafię sie już bać
za dużo widziałem zła
straciłem tak parę lat
nie oglądam sie za bark
chciałbym spalić cały świat
wstajesz kiedy ide spać
kurwa wokal głośno ale nawet spoko
Marcel, wokal za głośno :