Czas na Eurowizję! Litwa, Łotwa i Estonia 2022 (Lithuania, Latvia & Estonia)

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 6 ноя 2024

Комментарии • 18

  • @liucijakolytiene3368
    @liucijakolytiene3368 2 года назад +14

    Litwa super! 12 points!!

  • @mantasdatenis7100
    @mantasdatenis7100 2 года назад +3

    Witaju, dziekuje!

  • @vytautaszemelis4403
    @vytautaszemelis4403 2 года назад +3

    Thanks 🙏
    Greetings from Lithuania 🇱🇹

  • @laurasavonina97
    @laurasavonina97 2 года назад +9

    🥰🥰🥰 greetings from Lithuania

  • @zuziaa005
    @zuziaa005 2 года назад +3

    trafiłam na ten kanał zupelnie przez przypadek, ale zostaje na dlużej

  • @kestas71
    @kestas71 2 года назад +4

    Droga Kaly jestesz bardzo fajna,dekuje,pozdrowienia z Litwy

  • @tjarkhillu9706
    @tjarkhillu9706 2 года назад +1

    Litewska piosenka przypomina mi filmy i piosenki radzieckie z lat 70. Trochę przypomina mi Pugaczową i Brodkę z Rojsta.

  • @ukaszgagan5945
    @ukaszgagan5945 2 года назад +4

    Estonia 10/12 🇪🇪 - bardzo podoba mi się klimat country tej piosenki. Stefan świetnie wykonuje utwór, dodając mu dużo energii na scenie. Mam nadzieję na finał dla Estonii.
    Litwa 10+/12 🇱🇹 - bardzo ciekawi mnie ten jazzowy utwór. "Sentimentai" hipnotyzuje i przyciąga swym klimatem retro oraz oryginalnością. Monika jest bardzo charyzmatyczna i z pasją wykonuje ten niezwykły utwór. Myślę, że Litwa może liczyć na kolejny awans.
    Łotwa 6/12 🇱🇻 - jest to poniekąd "joke entry", ale w fajnym, dobrym stylu, a nie jak Mołdawia... W propozycji z Łotwy podoba mi się też klimat fanky i dobry, przyciągający występ na żywo. Piosenka trochę przypomina mi zeszłoroczną Danię.

  • @Alina-lc7zw
    @Alina-lc7zw 2 года назад +2

    1.Estonia - Całkiem przyjemna radiówka. Niby nie jest to nic nowego, ale podoba mi się . Na pewno lepsza propozycja niż zeszłoroczna
    2.Litwa - Na początku byłam do tej piosenki średnio nastawiona, ale z czasem coraz bardziej się do niej przekonuje. Lubie w niej ten tajemniczy klimat
    3.Łotwa - Byłam za Aminatą. Ta piosenka brzmi jak joke entry a słyszałam, że są znani na TikToku i coraz więcej osób, które niespecjalnie interesuje się eurowizją o tym mówi, więc myślę, że to może czarny koń pierwszego półfinału

  • @manual3916
    @manual3916 2 года назад +4

    To ja powiem, że Estonia póki co jest moją ulubioną propozycją tegoroczną i widzę ten występ jako czarnego konia tego roku.

  • @arvydasugenskis4212
    @arvydasugenskis4212 2 года назад +2

    Dzenki ot Litwi.

  • @TheValerijus61
    @TheValerijus61 2 года назад +1

    ✌✌✌❤❤❤❤💋💋💋👌👌👌👌👌

  • @rise5092
    @rise5092 2 года назад +2

    Litwa -osobiście nie jest dla mnie, ale na pewno jest to przyjemna piosenka. 3/10
    Łotwa- Szkoda mi tego, że Aminata nie wygrała, ale bardzo lubię eat your salad. Zabawa muzyką w ciekawy sposób. Jestem na tak! 7,5/10
    Estonia- bardzo nie lubię klimatu country, ale ten kawałek jest całkiem niezły. Ciekawy klimat buduje. Dla mnie to 6/10
    Dzięki za odcinek i czekam na kolejny :D

  • @bobekspekiel9890
    @bobekspekiel9890 2 года назад +2

    Łotwa to jak dla mnie lepsza wersja Islandii 2014.

  • @danieldan7867
    @danieldan7867 2 года назад +1

    Cześć!
    Jeśli mam być zupełnie szczery, to moim zdaniem litewskie preselekcje były jednymi z najgorszych - o ile nie najgorszymi - w tym roku. Niemal żadna piosenka mnie nie zainteresowała, niemal żaden występ nie wywarł na mnie piorunującego wrażenia (w pozytywnym znaczeniu tego sformułowania), więc czuję się tak, jakby „Pabandom iš naujo 2022” w ogóle się nie odbyło. Nie licząc Moniki, która od pierwszego przesłuchania była moją faworytką, chyba tylko dwie piosenki przyciągnęły moją uwagę na tyle, że przesłuchałem je więcej niż jeden raz. Być może mam w tym roku wygórowane oczekiwania, nie wiem, w każdym razie jestem trochę rozczarowany. W litewskich preselekcjach pojawiły się aż trzydzieści cztery propozycje, nic więc dziwnego, że liczyłem na to, że będzie komu kibicować i z czego wybierać.
    Nie będę ukrywać, że „Sentimentai” nie jest piosenką, której słuchałbym na co dzień, mimo to cieszę się, że taki rodzaj muzyki pojawi się w tym roku na Eurowizji. Mam podobne skojarzenia do Ciebie, tzn. klimatem ten utwór pasuje mi do starych filmów. Gdyby Monika była bohaterką z wielkiego ekranu, to widziałbym ją np. jako cenioną miejską gwiazdę, która jest znana lokalnej społeczności, mimo że występuje raz w tygodniu i to w małym, zadymionym barze. Poza tym jak na nią patrzę, to przed oczami staje mi Liza Minnelli. Takie luźne skojarzenie. Jeśli zaś chodzi o samą piosenkę, to podoba mi się w niej klimat retro, dość chwytliwy refren i spoko bit. No i oczywiście wielkie brawa za powrót do śpiewania w języku ojczystym! Ode mnie mocne 6,5/10, choć czuję, że do maja ta piosenka może jeszcze zyskać w moich oczach.
    Teraz czas na napisanie najtrudniejszej części mojego dzisiejszego komentarza, bo muszę zachować powściągliwość w doborze słów... Łotwa, WTF?! Mam mieszane uczucia. Po pierwsze, to jest jeden z takich momentów, w których żałuję, że znam angielski i w pełni rozumiem tekst. Po drugie, ja bym tej piosenki nie zaliczył do kategorii „joke entry”. Za tego rodzaju utwory - według mojej subiektywnej interpretacji tego pojęcia - uznaję piosenki, które nie poruszają ważnych i/lub podniosłych tematów (a jeśli już poruszają, to robią to w sposób prześmiewczy, np. parodiują coś i/lub kogoś), ale są dobre - a przynajmniej przyzwoite - muzycznie i spójne (tekst, prezentacja sceniczna i wizerunek wokalisty/ki lub grupy mogą być dziwne, ale są przynajmniej ze sobą powiązane i mają sensowne wytłumaczenie). Idealnym przykładem jest tegoroczna Norwegia, ale o tym więcej, kiedy zareagujesz na tę piosenkę. Jak dla mnie reprezentanci Łotwy chcieli być wyłącznie kontrowersyjni, bo nie widzę innego powodu, dla którego w tekście miałby się znaleźć takie fragmenty, jakie się znalazły; w mojej ocenie tak oczywiste podteksty seksualne są żenujące i tandetne, co gorsza, nijak mają się do reszty piosenki. Gdyby nie początek pierwszej zwrotki i druga połowa drugiej zwrotki, oceniłbym „Eat Your Salad” zdecydowanie wyżej. Muzycznie jest to solidna propozycja, wokaliści natomiast dobrze śpiewają na żywo. Za samo to dałbym 8/10, problem w tym, że w ogólnym rozrachunku piosenka kojarzy mi się ze stereotypowym (pijanym) wujkiem z wesela - czuję ogromny niesmak. I tak, być może niektórzy uznają, że powinienem wyciągnąć kij z pewnej części swojego ciała, nic jednak nie poradzę na to, że we mnie ta piosenka wywołuje najgorsze uczucia. 1/10.
    Na ten moment przesłuchałem 70% piosenek z estońskich preselekcji i muszę przyznać, że „Hope” zrobiło na mnie jak dotąd najlepsze wrażenie. Przede wszystkim podoba mi się głos Stefana. Jego barwa przypomina mi trochę Ville Valo, sam utwór zaś kojarzy mi się z westernami albo z „Hey Brother” (Avicii). Kolejny plus to tekst; jest bardzo dobry, podoba mi się np. ten fragment: „We promised we would never lose our pride/ Your word's worth nothing if you lie”. Brzmi to monumentalnie i epicko. Prezentacja sceniczna nie była powalająca, ale na razie nie będę się jej czepiać, bo w maju prawdopodobnie się coś zmieni. 7/10.
    TOP 12:
    1. Hiszpania 9/10
    2. Albania 9/10
    3. Izrael 9/10
    4. Estonia 7/10
    5. Litwa 6,5/10
    6. Czechy 6,5/10
    7. Macedonia Północna 6/10
    8. Włochy 4/10
    9. Irlandia 4/10
    10. Bułgaria 2/10
    11. Mołdawia 2/10
    12. Łotwa 1/10

  • @VoilaBarti
    @VoilaBarti 2 года назад +3

    Estonia jest dla mnie taka trochę nudna, widzieliśmy już to u nich
    Litwa to mistrzostwo, świetny vibe, klasa, styl 😍
    Łotwa powoduje u mnie obrzydzenie z powodu tekstu

  • @krapa7437
    @krapa7437 2 года назад

    Hej