Wielki szacun za to, że podchodzisz do tematu na poważnie i bez heheszków - zwykle metody naturalne są zbywane śmiechem i wrzucane do jednego worka z kalendarzykiem (czy wręcz z nim utożsamiane), a wiele osób po prostu nie przyjmuje do wiadomości, że dla niektórych mogą działać (przy odpowiednim zastosowaniu, oczywiście). Fajnie, że przybliżasz swoim widzom temat "na poważnie" :)
Bo te metody nie działają, to jest po prostu czysta ruletka i tyle, albo ci się uda trafić na dni niepłodne albo ci się nie uda, przy takich metodach seks jest po prostu stresem, bo kobieta nigdy nie może być na 100% pewna czy nie kocha się w dni najbardziej płodne. A przecież można to wszystko wyeliminować używając przynajmniej prezerwatyw.
Chyba pierwszy raz spotkałam się z obiektywnym przedstawieniem tego tematu, bez uprzedzeń, ani bez ochów i achów a także bez nawiązania do religii, za co wielki plus. Dziękuję za ten odcinek, bo właśnie dzięki niemu utwierdziłam się w przekonaniu, że naprawdę masz rzetelną wiedzę i jesteś wolna od uprzedzeń. Sama nie jestem wielką fanką tych metod, ale mam o nich sporą wiedzę, uważam, że są warte uwagi i wkurza mnie, gdy osoby, które powinny wypowiadać się o nich merytorycznie, wykazują się totalną ignorancją i powielają mity na ich temat.
1. Proszę o filmik na temat komputerków. :) 2. Bardzo dobry filmik. Takiej wiedzy na wychowaniu do życia w rodzinie nie miałam za swoich czasów. 3. Fajny byłby odcinek na temat tego, kiedy najlepiej zbadać się czy się zaraziło jakąś chorobą przenoszoną drogą płciową. Ja, jak i mój partner jesteśmy dla siebie pierwszymi, jeżeli chodzi o seks i się zastanawialiśmy czy mimo wszystko nie powinniśmy się przebadać w tym kierunku, bo przecież niektóre choroby, można złapać bez uprawiania seksu. Tak samo zauważyłam u znajomych, którzy mieli wcześniej więcej niż jedną partnerkę/partnera seksualnego, że jakoś nie myślą, aby się przebadać. Teraz pytanie, to iść się przebadać czy nie ma sensu w moim przypadku? Co ze znajomymi?
Prawie każdy ma jakiś czynnik ryzyka zakażenia wirusami przenoszonymi drogą krwiopochodną - np. korzystanie z usług kosmetyczki czy robienie paznokci w salonie (nadal niektóre z nich niewystarczająco czyszczą np. narzędzia do usuwania skórek), zacięcie u fryzjera itp. Badanie na HIV w Polsce można wykonać za darmo, i nawet jeśli ma się bardzo mało czynników ryzyka to nie widzę powodów dlaczego by nie wykonać takiego badania. :) Badanie na HCV jest niestety płatne, a o innych możliwościach powinien poinformować Cię ginekolog. ;)
Wielkie dzięki za ten film! Super, pięknie, merytorycznie :) :) :) Mam kilka uwag: 1. Bada się również rozwartość szyjki. 2. Warto dodać, że temperaturę mierzymy przed wstaniem z łóżka i przed wykonywaniem jakichkolwiek czynności. :) 3. Nie jestem pewna, czy metoda objawowo-termiczna nie jest zalecana dla młodych dziewczyn. Wydaje mi się, że to mit. Ja stosowałam z powodzeniem począwszy od 17. roku życia przez 10 lat. 4. Można stosować od pierwszego cyklu :) 5. Komputery cyklu - moim zdaniem to ściema. Bazują tylko na metodzie termicznej, i to nie w najbardziej naukowej wersji. Nie uwzględniają w ogóle obserwacji śluzu. Mam jeszcze ważną uwagę co do samego nazewnictwa. Naturalne planowanie rodziny to określenie, że tak powiem, katolickiej propagandy. Moim zdaniem ta forma antykoncepcji - bo to przecież jest antykoncepcja, służy zapobieganiu ciąży - nie musi mieć nic wspólnego z planowaniem rodziny i wcale nie jest tak do końca naturalna (jest tylko bezinwazyjna). Uważam, że najlepiej jest mówić o metodach objawowo-termicznych, FAM (Fertility Awareness Methods), FABM (Fertility Awareness-based Methods), metodach obserwacji cyklu, metodach świadomej płodności. Co o tym sądzisz? Tak czy siak, wielkie dzięki raz jeszcze za ten materiał, jest SUPER. PS: Dałabyś namiary na badania o metodach obserwacji? Ja znam tylko dwie publikacje i czuję, że to trochę mało.
Super że obiektywnie przedstawiasz temat. Osobiście jestem w szoku, ponieważ jestem świeżo po obowiązkowej wizycie z narzeczonym w poradni. Oprócz oczywiście konieczności podzielenia się bardzo osobistą sferą w postaci karty obserwacji, tezy które przedstawia siedząca tam pani wprawiają w osłupienie i niedowierzanie. Pomijając twierdzenie, iż jest to jedyna słuszna metoda "antykoncepcji", stwierdziła też, iż kobieta nie ma prawa odmówić współżycia mężowi a wszelkie próby zrzucenia niechęci na złe samopoczucie jest taktyka wypracowana przez kobiety które boją się ciąży. Dla mnie to jest straszne i smutne zarazem. Jak można tak absurdalne twierdzenia wkładać do głowy osobom, do tego w większości w młodym wieku. Prowadzi to niestety do smutnych efektów które też znam w własnego doświadczenia. Małżeństw często wielodzietnych w których cała odpowiedzialność za poczęcie dziecka i jej późniejsze wychowanie spada na kobietę, gdzie mężczyzna nie poczuwa się do wykazania się odpowiedzialnością za rodzinę lub chociaż okazania wsparcia partnerce. Na marginesie wspomnę jeszcze że moje próby wyrażenia własnego zdania spotkały się wręcz ze słowną agresją ze strony pani z poradni.
Ja się przekonałam do metod naturalnych i uważam,że to super sprawa 😉 tanio, zdrowo, ekologicznie 😉 i serio nie jest to takie trudne jakby mogło się wydawać. Mam bardzo nieregularne cykle, a odkąd stosuje npr zawsze wiem, kiedy będę miała okres 😉 Dzięki,że zwróciłaś na to uwagę 😉
Używam lady compa od roku i jestem bardzo zadowolona. Zarówno jako metoda antykoncepcyjna, jak i "narzędzie" do obserwowania własnego ciała sprawdza się niezawodnie - od razu wyczułam, że coś jest nie tak, kiedy moja temperatura bywała za niska i miałam za dużo czerwonych lampek (u lekarza okazało się, że mam torbiel na jajniku i dzięki komputerowi cyklu, dzięki "powiadomieniu mnie", że coś jest nie tak, szybko udało mi się jej pozbyć). Cena jest dość wysoka, to fakt, ale policzcie sobie, ile rocznie wydajecie na prezerwatywy czy tabletki - koszty się zwrócą, tym bardziej, że lady comp działa przez parę lat bez żadnej awarii (nie wiem, jak długą żywotność podaje producent, ale z 5-6 lat na pewno). Widziałam na ich stronie, że jest możliwe teraz zakupienie lady compa na raty. :) Pozdrawiam
Super film :) Fajnie, że dokładnie tłumaczysz na czym polegają te metody, bez wyśmiewania i negowania. Czekam na filmik o komputerach. Lady comp znam, a tego drugiego nie, ciekawe czym się różnią.
Super film, cieszę się że w końcu ktoś rzetelnie opracował temat, bo jak słyszę wokół że wszystkim te metody kojarzą się tylko z kalendarzykiem, to cycki opadają... Media (i niektórzy lekarze niestety też) robią z nas ciemnogród po prostu i wciskają wszystkim tabletki jako jedyną skuteczną formę zabezpieczenia. Szkoda!
Hej, korzystam z tej metody od prawie 2 lat i mam parę rad dla tych, którzy chcą spróbować: - nie polegajcie tylko na temperaturach, dowiecie się wtedy głównie że jest już po owulacji (skok temperatury), ale to śluz powie wam że owulacja się zbliża (poza tym plemniki mogą w plodnym śluzie dłużej przezyc, więc jest zagrożeniem jeśli unikacie ciąży) - jeśli brakuje wam chęci żeby wstawać rano i mierzyć temperaturę o tej samej porze, polecam tempdrop, opaskę która zaklada się na noc, rano zczytuje temperatury, jest też zsynchronizowana z ovuview. Drogie, ale wg mnie warto - jeśli ktoś zamiast kursu chce mieć książkę polecam Taking Charge of your fertility autorki Toni Weschler, świetne narzędzie niezależnie czy unikacie ciąży, planujecie ją czy chcecie śledzić swoje zdrowie
W Twoim kanale strasznie podoba mi się sposób jego prowadzenia. Jesteś tym typem osoby która potrafi opowiadać o seksie z dużą wyrozumiałością i doświadczeniem nie robiąc żadnych kontrowersji jak inne znane kanały. Genialne a filmik super bo właśnie z partnerem staramy się o dziecko =)
Pink Candy Wciagnęło mnie tak że bite 3 godziny chodziłam od eksponatu do eksponatu i rozpatrywałam każdy najmniejszy szczegół, ale chciałabym żeby było tam więcej przykładów narządów dotkniętych różnymi chorobami - co innego o tym słuchać, a co innego zobaczyć na własne oczy. A Ty co sądzisz?:)
+Little bubbles Ja byłam zachwycona! Nie sądziłam, że wystawa będzie aż tak duża. No i zgadzam się, że narządy dotknięte chorobą/zmianami robiły wrażenie. Kilka osób patrząc na płuca palacza deklarowało, że rzuci palenie :)
Według badań, o których czytałam a propos tej wystawy to ludzie FAKTYCZNIE rzucili palenie po zapoznaniu się z tymi eksponatami :) Więc jak najbardziej super! :)
Bardzo dobry materiał, ale to jak zawsze, Natalio. Przydatny zarówno dla tych, którzy chcą zaplanować ciążę, jak i tych, którzy woleliby jej uniknąć. Dziękuję. :) Świetna bluzka i bardzo Ci w niej ładnie, skąd jest?
Super filmik, fajnie że poruszasz taki temat w profesjonalny sposób :) Widzę jednak jeden rażący błąd - mianowicie z metody termiczno-objawej mogą z powodzeniem korzystać osoby z nieregularnym cyklem! To nie jest kalendarzyk gdzie na podstawie poprzednich cykli przewiduje się swoją płodność danego dnia, ale na podstawie codziennych obserwacji zachodzących we własnym ciele stwierdza się swoją płodność. Jest tutaj trochę więcej zasad jeśli chce się korzystać z czasu nieplodnego na początku cyklu, ale jeśli chodzi o czas niepłodny po owulacji, można go stwierdzić już w 1 obserwowanym cyklu :) Szkoda że nie dodałaś o takim pozytywie w związku z samoobserwacją - można z dokładnością do jednego dnia przewidywać swoje miesiączki (faza po owulacji jest taka sama dla danej kobiety w kolejnych cyklach i trwa zwykle 11-16 dni, więc już około 2 tygodnie przed okresem można się na niego przygotować; dodatkowo temperatura często spada o poranku w dniu rozpoczęcia krwawienia, więc wiadomo co nas czeka danego dnia :)) Korzystamy z powodzeniem z partnerem z metody objawowo-termicznej już 12 cykli, więc potwierdzam jej skuteczność :) (Dodatkowy plus? Rozmowa z nim na temat mojego ciała i wspólne obserwacje,pamiętanie o porannym pomiarze naprawdę nas zbliżyły do siebie :))
+dmalarekable Nie wspomniałam, że nie mogą korzystać :) Wiem, że na kursach uczą tego bardzo dokładnie. Chodziło mi o to, że wszystkie czynniki zewnętrzne mogą mieć wpływ na cykl i jego interpretację :)
Z tego co wiem, z tą obniżoną skutecznością to chodzi raczej o: pomijanie mierzenia temperatury / obserwacji śluzu, błędne rozpoznanie śluzu płodnego jako niepłodny i vice versa itd. Z czynników zewnętrznych jedynie stosowanie leków hormonalnych uniemożliwia stosowanie metod objawowo-termicznych (co jest napisane na ulotce), natomiast właśnie dzięki tym metodom można łatwo i skutecznie wyłapać, że nasz obecny cykl będzie rozregulowany - czy to z powodu choroby, stresu, czy jakiegokolwiek innego - i nadal zachowuje ona skuteczność... więc dla mnie jest to błędna interpretacja metody.
Aplikacja bardzo niedokładna. Mam ją bo stosuję tabletki antykoncepcyjne a ona o nich przypomina no i ładnie widzę czy np. na Sylwestra będę miała okres czy nie, ale gdybym nie brała tabletek na pewno nie sugerowałabym się tym, co tam jest napisane. Apka nie uwzględnia żadnych zmian zachodzących w twoim organizmie, a tylko zbiera wszystkie dane i wyciąga jakąś średnią.
Bardzo fajną aplikacją jest Flo. Można tam zaznaczać jak się dziś czujemy, czy mamy wahania nastroju, czy jesteśmy smutne, radosne etc. Dodatkowo do zaznaczenia są różne objawy jak np. tkliwe piersi, skurcze, trądzik, mdłości. Można również zaznaczyć swój popęd seksualny na dany dzień i czy uprawiałyśmy seks (z zabezpieczeniem lub bez) czy nawet masturbację. Dodatkowo można zanotować upławy z pochwy (lepki, wodnisty, białko jajka etc.) czy stres, podróże, alkohol i chorobę. Bardzo polecam, pokazuje dni płodne, niepłodne i przewiduje dzień okresu. Oczywiście nie ze 100% pewnością, ale mam wrażenie, że po kilku miesiącach tak jakby się mojego cyklu trochę nauczyła.
majkimas Dziękuję, na pewno sprawdzę :) Póki co korzystałam z "Mój Kalendarzyk" i w sumie byłam zadowolona, ale mam "ochotę" sprawdzić coś nowego :D Bardzo dziękuję :)
Chcemy filmik o komputerach cyklu! Zrobiłaś chyba jeden błąd: dzień szczytu śluzu to ostatni dzień śluzu płodnego dobrej jakości, a nie dzień, kiedy tego śluzu jest najwięcej (czasem te dni się pokrywają, ale nie zawsze). A poza tym wyników nie trzeba zapisywać na kartce, wygodniej jest w jednej z wielu aplikacji na smartfona, np. OvuView. A poza tym świetny filmik, dzięki! :)
Monika Stankiewicz To, jak określany jest dzień szczytu śluzu zalezy od metody. Np w metodzie angielskiej, ktora ja stosuje jest to ostatni dzień, kiedy śluz ma cechy płodne. Ale np w metodzie Rotzera jest to dzień z najbardziej płodnym śluzem czyli np taki, kiedy jest go najwiecej. Też polecam aplikację OvuView :)
Ja miałam Lady Compa ale się u mnie nie sprawdził, na początku po odstawieniu tabletek (których nie polecam) miałam często cykle bezowulacyjne, czyli ciągle pokazywał dni potencjalnie płodne bo nie było wzrostu temp. Potem gdy cykle już się unormowały to i tak skoki temperatury (owulacja) były bardzo późno u mnie, na może 5 dni przed miesiączką więc dni zielonych było dosłownie kilka w całym cyklu. Uznałam, że skoro taka moja uroda to lepiej sprzedać lady compa a mierzyć się termometrem za 50zł. Sama też potrafie zaobserwować zwyżkę temperatury przecież. Stosuje to tak w ramach obserwacji swojego cyklu no i żeby móc cieszyć się czasem seksem bez gumki :P Więc jeśli któraś zastanawia się nad kupnem to może lepiej pare cykli poobserwować z termometrem, żeby wiedzieć czy macie bardziej "książkowe" cykle bo wtedy rzeczywiście Lady Comp ma wiele zalet, ale dla kobiet z cyklem podobnym do mnie ta inwestycja się nie opłaca...
Świetny filmik jak zawsze! A ja mam takie pytanie trochę nie na temat, ale bardzo podoba mi się Twoja koszula i chciałabym się dowiedzieć gdzie taką zdobyć :D Pozdrawiam
Hej! Super odcinek! Super by bylo gdybys zrobila oddzielny odcinek o termometrach LadyComp/Natural Cycles. Ja uzywam ponad rok i pooolecam! Pozdrawiam!
Świetny materiał. Wreszcie zrozumiałem ten cały kalendarzyk o którym wszędzie było głośno :D Zastanawiam się jednak.. jaka jest najpopularniejsza metoda antykoncepcji? Prezerwatywy męskie czy jednak tabletki dla kobiet?
pewnie prezerwatywy. dostępne w każdym sklepie, a po tabsy trzeba się uczekać nierzadko do ginekologa albo rodzinnego, pilnować skrupulatnie zażywania. dużo osób też się boi efektów ubocznych
fajny byl by tez odcinek o sterylizacji.....co to w ogóle jest...dlaczego...jakie sa plusy jakie minusy........w Polsce to chyba jest nielegalne ale kurcze nie jestem pewna....ogólnie to dość ciekawy temat
Fajnie że omówiłaś ten temat ale zauważyłam kilka "potknięć". Gdybyś planowała kiedyś zrobić jakąś aktualizację czy drugą część albo film o komputerach cyklu to super gdybyś to naprostowała :). Moja pierwsza uwaga: niepotrzebnie sugerujesz że komputery będą miały większą skuteczność. Programista używa przecież tych samych zasad które my same możemy poznać na kursie czy douczając się w internecie. Komputer nie ma żadnej wartości dodanej, po prostu eliminuje możliwość że zapomnimy jak się interpretuje dane. Wspominałaś że ma czuły termometr ale przecież w klasycznym podejściu również sugeruje się kobietom używanie bardzo dokładnych (owulacyjnych) termometrów a już przynajmniej tych działających na zasadzie rozszerzalności cieplnej - stała cecha fizyczna która nie zmieni się podczas użytkowania , na pewno nie termometrów cyfrowych (które co warto wiedzieć mają dużo mniejszą dokładność i większą niepewność pomiaru ze względu właśnie na zasadę działania). Podsumowując, spokojnie osiągniemy taką skuteczność jak komputer jeśli tylko dobrze nauczymy się zasad i będziemy ich przestrzegać. Drugie spostrzeżenie. W filmie mówisz o tym że nie poleca się tej metody młodym dziewczynom (w domyśle z nieuregulowanym cyklem). Jest to mit. Na tym m.in. polegała wadliwość kalendarzyka, który zakładał że każdy cykl u danej kobiety trwa tyle samo a owulacja zawsze wypadnie w połowie. Obecne metody zakładają że cykle mogą być nieregularne, a wręcz bardzo rzadko spotyka się karty z idealnym 28-dniowym cyklem. W bazach kart jest wiele udokumentowanych przypadków kobiet które z sukcesem rozpoznawały dni płodne i nieplodne mając cykle raz 50-dniowe, raz 20-dniowe. O to właśnie chodzi że owulacja daje charakterystyczne objawy niezależnie czy jest to cykl regularny i czy występuje tydzień po rozpoczęciu menstruacji czy 3 tygodnie po. Dodatkowo często zauważa się ciekawy efekt, że prowadzenie obserwacji reguluje dziewczynom miesiączki. Brzmi to może dziwnie ale jest to realnie obserwowane zjawisko. Wg mnie może to mieć związek z tym, że prowadzenie obserwacji wymaga pewnego uregulowania porządku dnia, chociażby budzenia się o mniej więcej stałej porze. Jest jeszcze dużo rzeczy które chciałabym tu napisać ale i tak już długi jest ten komentarz. Może ostatnia rzecz o której bardzo chciałam wspomnieć to naturalne metody oprócz wysokiej skuteczności jeśli chodzi o zapobieganie ciąży pozwalają również na wczesne wykrycie różnych schorzeń organizmu. Ja dzięki mierzeniu temperatury nabrałam podejrzeń co do funkcjonowania mojej tarczycy jeszcze zanim zaczęłam odczuwać fizyczne objawy niedoczynności. Po badaniach moje podejrzenia okazały się prawdą i dzięki temu mogłam szybko wdrożyć leczenie. Przepraszam za rozwlekłość, mam nadzieję, że przy ewentualnych filmach na ten temat zwrócisz uwagę na moje "ale". Pozdrawiam! :)
A! No i oczywiście mały błąd Ci się wkradł - dzień szczytu to nie dzień w którym jest najwięcej śluzu, ale ostatni dzień śluzu dobrej jakości. Przeważnie po dniu kiedy śluzu jest najwięcej jest jeden dzień kiedy jest go mniej ale wciąż jest rozciągliwy, przypominający białko jaja i to ten dzień będzie wtedy dniem szczytu. ;)
Ta metoda jest dobra do obserwacji jeśli mamy tendencję do torbieli czynnościowych jajka - od razu widać czy torbiel się pojawiła, czy cykl był bezowulacyjny.
szemkel lei nie jestem ekspertem i nie stosuje tego jako metodę antykoncepcji ale np po wykresie widać czy temperatura skoczyła (owulacja) + śluz plodny. Jeśli cykl jest długi, suchy i bez skoku temperatury to wiem że dobrze lecieć na kontrolne USG.
Nie słyszałam o tych komputerkach, brzmi ciekawie, a że drogo? Cóż, tabletki tanie też nie są. Zdecydowanie unikam faszerowania się hormonami bo mój organizm źle to znosi, wolę już dzidziusia ;) Bardzo ciekawy filmik. Pozdrawiam.
Również poproszę o film o komputerach cyklu, sama rozważam zakup. I jeszcze pytanie, czy w ciągu jednego cyklu może dojść do drugiej owulacji, np. pod koniec cyklu? Źródła na które się natknęłam są niejednoznaczne. Pozdrawiam serdecznie
Czasami w wyniku silnego podniecenia może dojść do owulacji, tak czytałam w książce pani Wisłockiej. Jednak wydaje mi się, że dodatkowa owulacja podwyższyłaby poziom progesteronu a tym samym odłożyła w czasie koleją miesiączkę.
Nie! :) U człowieka nie ma takiego czegoś jak owulacja sprowokowana. Po owulacji jest wydzielany przez ciałko żółte progesteron, który zapobiega ponownej owulacji aż do czasu po miesiączce. Oczywiście może się zdarzyć, ze dojrzewają dwa jajeczka (i jeśli są zapłodnione, mamy bliźnięta),ale dojrzewają one w krótkim czasie po sobie (do 24 godzin) i w jednym akcie owulacji.
dobry filmik trochę schematyczny , ale przez to trafia do wyobraźni a przecież o to tutaj chodzi :))) co myślisz o komputerku Lady comp ? ja używam od dawna i jestem jego fanką:)
Filmik super i dla kobiety i dla faceta ; ) Co do planowania rodziny to polecam również przebadanie partnera, mam tu na myśli badanie nasienia ;) Chłopacy często o sobie zapominają, a pamiętajmy że problem może leżeć po obu stronach.
Co w sytuacji, gdy nie chcę miec dziecka? Czy wizyta u ginekologa, który powie kiedy nastąpi owulacja może byc pomocna? Tzn możemy wtedy być pewne kiedy uniknąć współżycia?
Nie chcesz mieć dzieci? No to jest tylko jedna skuteczna metoda - abstynencja seksualna. Żadna metoda antykoncepcyjna nie daje 100% pewności. Jeśli chcesz wchodzić w świat seksualności MUSISZ się liczyć z możliwością zajścia w ciążę - tak robią ludzie odpowiedzialni.
Odpowiadam późno więc pewnie albo znalazłaś informacje na ten temat albo już porzuciłaś wątek ale są specjalne zasady jak interpretować obserwacje w takich sytuacjach i są one z grubsza opisane na różnych stronach np. iner.pl w zakładce metoda.
Metoda ze śluzem u partnerki to jest mi znana od dawna. Przeczytałem o tej metodzie w jakimś świerszczyku jak byłem jeszcze małolatem (nastolatkiem). I poza gumkami które stosowałem to przyglądałem się śluzowi partnerek. Trochę to dziwnie mogło wyglądać jak partnerce tam zaglądałem (wyobraźcie sobie minę partnerki 😅 ) ale za to fakt jest to skuteczna metoda. Wielu moich kumpli mimo użycia gumek zaliczyli wpadki i zostali przedwcześnie i nie planowo ojcami a ja jakoś nadal nie. Stosuję tą metodę przy zbliżeniu z przypadkowymi partnerkami od kilkunastu lat i jest ok. Naprawdę polecam.
Obserwuje swoje ciało objawowo i termicznie ponad rok i zupełnie to nie działa. Robię to poprawnie, mierzę temperaturę przed wstaniem z łóżka, o jednej godzinie, w jamie ustnej, dokładnym termometrem owulacyjnym. Niestety moje poranne temperatury nie przekraczają 36,5, za okres 'niepłodny' mogłabym uznać wg tych wykresów temp. od najniższych 36,1 do no własnie ilu? :( skoro patrząc na wykres wzrostem mogę tlyko nazwać skok od 36,2 do 36,4-5. Cały czas się zastanawiam czy tak niskie temperatury są normalne. Bo jest niby ten skok o 0,2-3 stopnia, ale i tak jest to niska temperatura. nie mówiąc już o tym, że objawy śluz i szyjka płodne pojawiają się ok 5 dni przed tym 'skokiem'. Duże nadzieje pokładałam w tej metodzie :( Nadal się obserwuję i nie zamierzam przestać, niestety ginekologa nie ma co się poradzić w tym temacie, bo on patrzy na kobietę 20-paro letnią która mówi mu o nieprawidłowościach objawowo-termicznych, to kiwając głową po chwili i tak jest tylko jedno: to może tabletki??? Porażka.
zapisz się do grupy NPR - Naturalne Planowanie rodziny na facebooku - jest tam sporo aktywnych nauczycieli npr i takich co stosuja różne metody od kilku lat. mnie bardzo pomogli a też mam nieregularne cykle i 24 lata a od pół roku z powodzeniem stosuje npr ;)
Ściągnij sobie na telefon aplikację OvuView i tam wprowadź swoje dane. Program powinien Ci wyrysować wykresy i wg mnie jest wszystko ok. Też mam objawy śluzu kilka dni przed skokiem temperatury, a różnica między temperaturami też jest, z tego co piszesz.
Z tego co piszesz to wszystko jest jak najbardziej w normie. Twoje temperatury nie są wcale niskie. Temp tuż po przebudzeniu jest naturalnie niższa niż w ciągu dnia dlatego nie ma sensu myśleć na zasadzie "temperatura zdrowego człowieka to 36.6". I to im wcześniej mierzysz tym jest niższa. Dla porównania powiem Ci że moją średnią temperaturą z pierwszej fazy było 35.8. Choć to już troszkę nisko. Ale twoje są jak najbardziej w normie. Śluz na 5 dni przed skokiem temperatury to właściwie książkowa sytuacja. Tak jak ktoś pisał zapisz się na kurs, żeby troszkę poszerzyć wiedzę i rozwinąć umiejętności bo niepotrzebnie się martwisz.
zastanawiam się, czy te metoda jest skuteczna u kobiet z PCOS? Jakiś czas temu okazało się, że muszę odstawić tabletki (ryzyko zakrzepicy w związku z chorobą), a mój ginekolog odradził mi wkładkę, dlatego szukam jakiegoś 'dodatku' do prezerwatyw, bo jestem człowiekiem bardzo panikującym, czasem bez przyczyny :P Mam też właśnie PCOS i okres jest bardzo nieregularny (a miesiączkuję już od ok 8-10 lat), bywało i tak, że miałam jeden okres w ciągu roku, także przerwy są duże. Może mi coś podpowiesz?
+creepykitty Na pewno komputery cyklu mają info, że są skuteczne przy nieregularnych miesiączkach. Przy samodzielnych pomiarach może być różnie, choć ponoć na kursach też tego uczą.
Film o komputerach się przyda ;) No i pytanie za milion punktów - Daysy łączy się z telefonem z tego co widzę via minijack. Jak wiadomo coraz więcej producentów rezygnuje z tego gniazda. #corobicJakZyc? Czy działa z przejściówkami? Czy może się łączyć jakoś inaczej?
Zamiast takiego kalendarzyka można zainstalować aplikacje ja osobiście polecam flo tam wszystko ustawiamy i Według mnie to najlepszy sposób (tam są opisane dni płodne)
Bardzo ciekawy film :) Wydaje mi się jednak, że plemniki nie są zdolne do przeżycia aż 7 dni. Większość źródeł podaje, że średni czas ich życia to 72 godziny...
Wszystko zależy od kobiet i składu ich śluzu. Jedna kobieta ma więcej śluzu bardzo płodnego (czyli tego jak białko jajka) i wtedy plemniki mają lepsze warunki do dłuższego przeżycia. Te 7 dni wcale nie są przesadzone :)
Ech, po takich pytaniach niestety widać, jak mocno edukacja seksualna w polskich szkołach leży :( I to nie jest absolutnie przytyk do Ciebie, tylko stwierdzenie faktu, że zamiast o mitochondriach powinni uczyć solidnie o cyklu miesiączkowym kobiety, ale tego nie robią... To jest IMO masakra, by o tak podstawowych sprawach obywatele musieli uczyć się na własną rękę... Plemniki normalnie żyją krótko, ale właśnie sęk w tym, że obecność śluzu płodnego potrafi znacznie przedłużyć ich żywotność. Można to porównać do trzymania jedzenia na nasłonecznionym parapecie vs w lodówce - śluz płodny działa na plemniki tak, jak lodówka na jedzenie - przedłużając ich trwałość ;) Z kolei "wrogi śluz szyjkowy" uniemożliwia im przemieszczanie się, i normalnie gdyby nawet kobieta miała owulację, ale nie miała śluzu płodnego, to plemniki zginęłyby w nieprzyjaznym środowisku pochwy, zanim dotarłyby do komórki jajowej - dlatego można powiedzieć, że brak śluzu płodnego jest najlepszą możliwą antykoncepcją xD
Wielki szacun za to, że podchodzisz do tematu na poważnie i bez heheszków - zwykle metody naturalne są zbywane śmiechem i wrzucane do jednego worka z kalendarzykiem (czy wręcz z nim utożsamiane), a wiele osób po prostu nie przyjmuje do wiadomości, że dla niektórych mogą działać (przy odpowiednim zastosowaniu, oczywiście). Fajnie, że przybliżasz swoim widzom temat "na poważnie" :)
Bo te metody nie działają, to jest po prostu czysta ruletka i tyle, albo ci się uda trafić na dni niepłodne albo ci się nie uda, przy takich metodach seks jest po prostu stresem, bo kobieta nigdy nie może być na 100% pewna czy nie kocha się w dni najbardziej płodne. A przecież można to wszystko wyeliminować używając przynajmniej prezerwatyw.
Chyba pierwszy raz spotkałam się z obiektywnym przedstawieniem tego tematu, bez uprzedzeń, ani bez ochów i achów a także bez nawiązania do religii, za co wielki plus. Dziękuję za ten odcinek, bo właśnie dzięki niemu utwierdziłam się w przekonaniu, że naprawdę masz rzetelną wiedzę i jesteś wolna od uprzedzeń. Sama nie jestem wielką fanką tych metod, ale mam o nich sporą wiedzę, uważam, że są warte uwagi i wkurza mnie, gdy osoby, które powinny wypowiadać się o nich merytorycznie, wykazują się totalną ignorancją i powielają mity na ich temat.
Super, ze powiedzialas o NPR, bo malo kto o tym mowi nie wysmiewajac sie z nich :)
Warto dodać, że temperaturę należy mierzyć przed wstaniem z łóżka :)
1. Proszę o filmik na temat komputerków. :)
2. Bardzo dobry filmik. Takiej wiedzy na wychowaniu do życia w rodzinie nie miałam za swoich czasów.
3. Fajny byłby odcinek na temat tego, kiedy najlepiej zbadać się czy się zaraziło jakąś chorobą przenoszoną drogą płciową. Ja, jak i mój partner jesteśmy dla siebie pierwszymi, jeżeli chodzi o seks i się zastanawialiśmy czy mimo wszystko nie powinniśmy się przebadać w tym kierunku, bo przecież niektóre choroby, można złapać bez uprawiania seksu. Tak samo zauważyłam u znajomych, którzy mieli wcześniej więcej niż jedną partnerkę/partnera seksualnego, że jakoś nie myślą, aby się przebadać. Teraz pytanie, to iść się przebadać czy nie ma sensu w moim przypadku? Co ze znajomymi?
Prawie każdy ma jakiś czynnik ryzyka zakażenia wirusami przenoszonymi drogą krwiopochodną - np. korzystanie z usług kosmetyczki czy robienie paznokci w salonie (nadal niektóre z nich niewystarczająco czyszczą np. narzędzia do usuwania skórek), zacięcie u fryzjera itp. Badanie na HIV w Polsce można wykonać za darmo, i nawet jeśli ma się bardzo mało czynników ryzyka to nie widzę powodów dlaczego by nie wykonać takiego badania. :) Badanie na HCV jest niestety płatne, a o innych możliwościach powinien poinformować Cię ginekolog. ;)
Film o komputerku antykoncepcyjnym TAK!!
Wielkie dzięki za ten film! Super, pięknie, merytorycznie :) :) :)
Mam kilka uwag:
1. Bada się również rozwartość szyjki.
2. Warto dodać, że temperaturę mierzymy przed wstaniem z łóżka i przed wykonywaniem jakichkolwiek czynności. :)
3. Nie jestem pewna, czy metoda objawowo-termiczna nie jest zalecana dla młodych dziewczyn. Wydaje mi się, że to mit. Ja stosowałam z powodzeniem począwszy od 17. roku życia przez 10 lat.
4. Można stosować od pierwszego cyklu :)
5. Komputery cyklu - moim zdaniem to ściema. Bazują tylko na metodzie termicznej, i to nie w najbardziej naukowej wersji. Nie uwzględniają w ogóle obserwacji śluzu.
Mam jeszcze ważną uwagę co do samego nazewnictwa. Naturalne planowanie rodziny to określenie, że tak powiem, katolickiej propagandy. Moim zdaniem ta forma antykoncepcji - bo to przecież jest antykoncepcja, służy zapobieganiu ciąży - nie musi mieć nic wspólnego z planowaniem rodziny i wcale nie jest tak do końca naturalna (jest tylko bezinwazyjna). Uważam, że najlepiej jest mówić o metodach objawowo-termicznych, FAM (Fertility Awareness Methods), FABM (Fertility Awareness-based Methods), metodach obserwacji cyklu, metodach świadomej płodności. Co o tym sądzisz?
Tak czy siak, wielkie dzięki raz jeszcze za ten materiał, jest SUPER.
PS: Dałabyś namiary na badania o metodach obserwacji? Ja znam tylko dwie publikacje i czuję, że to trochę mało.
Super że obiektywnie przedstawiasz temat.
Osobiście jestem w szoku, ponieważ jestem świeżo po obowiązkowej wizycie z narzeczonym w poradni. Oprócz oczywiście konieczności podzielenia się bardzo osobistą sferą w postaci karty obserwacji, tezy które przedstawia siedząca tam pani wprawiają w osłupienie i niedowierzanie. Pomijając twierdzenie, iż jest to jedyna słuszna metoda "antykoncepcji", stwierdziła też, iż kobieta nie ma prawa odmówić współżycia mężowi a wszelkie próby zrzucenia niechęci na złe samopoczucie jest taktyka wypracowana przez kobiety które boją się ciąży. Dla mnie to jest straszne i smutne zarazem. Jak można tak absurdalne twierdzenia wkładać do głowy osobom, do tego w większości w młodym wieku. Prowadzi to niestety do smutnych efektów które też znam w własnego doświadczenia. Małżeństw często wielodzietnych w których cała odpowiedzialność za poczęcie dziecka i jej późniejsze wychowanie spada na kobietę, gdzie mężczyzna nie poczuwa się do wykazania się odpowiedzialnością za rodzinę lub chociaż okazania wsparcia partnerce.
Na marginesie wspomnę jeszcze że moje próby wyrażenia własnego zdania spotkały się wręcz ze słowną agresją ze strony pani z poradni.
Ja się przekonałam do metod naturalnych i uważam,że to super sprawa 😉 tanio, zdrowo, ekologicznie 😉 i serio nie jest to takie trudne jakby mogło się wydawać. Mam bardzo nieregularne cykle, a odkąd stosuje npr zawsze wiem, kiedy będę miała okres 😉 Dzięki,że zwróciłaś na to uwagę 😉
To jest moim zdaniem właśnie najlepsze, zawsze dokładnie wiadomo kiedy będzie okres.
Bardzo polecam metodę objawowo - termiczna.
Używam lady compa od roku i jestem bardzo zadowolona. Zarówno jako metoda antykoncepcyjna, jak i "narzędzie" do obserwowania własnego ciała sprawdza się niezawodnie - od razu wyczułam, że coś jest nie tak, kiedy moja temperatura bywała za niska i miałam za dużo czerwonych lampek (u lekarza okazało się, że mam torbiel na jajniku i dzięki komputerowi cyklu, dzięki "powiadomieniu mnie", że coś jest nie tak, szybko udało mi się jej pozbyć). Cena jest dość wysoka, to fakt, ale policzcie sobie, ile rocznie wydajecie na prezerwatywy czy tabletki - koszty się zwrócą, tym bardziej, że lady comp działa przez parę lat bez żadnej awarii (nie wiem, jak długą żywotność podaje producent, ale z 5-6 lat na pewno). Widziałam na ich stronie, że jest możliwe teraz zakupienie lady compa na raty. :)
Pozdrawiam
Super film :) Fajnie, że dokładnie tłumaczysz na czym polegają te metody, bez wyśmiewania i negowania. Czekam na filmik o komputerach. Lady comp znam, a tego drugiego nie, ciekawe czym się różnią.
Film o komputerach cyklu to świetny pomysł!
Super film, cieszę się że w końcu ktoś rzetelnie opracował temat, bo jak słyszę wokół że wszystkim te metody kojarzą się tylko z kalendarzykiem, to cycki opadają... Media (i niektórzy lekarze niestety też) robią z nas ciemnogród po prostu i wciskają wszystkim tabletki jako jedyną skuteczną formę zabezpieczenia. Szkoda!
Hej, korzystam z tej metody od prawie 2 lat i mam parę rad dla tych, którzy chcą spróbować:
- nie polegajcie tylko na temperaturach, dowiecie się wtedy głównie że jest już po owulacji (skok temperatury), ale to śluz powie wam że owulacja się zbliża (poza tym plemniki mogą w plodnym śluzie dłużej przezyc, więc jest zagrożeniem jeśli unikacie ciąży)
- jeśli brakuje wam chęci żeby wstawać rano i mierzyć temperaturę o tej samej porze, polecam tempdrop, opaskę która zaklada się na noc, rano zczytuje temperatury, jest też zsynchronizowana z ovuview. Drogie, ale wg mnie warto
- jeśli ktoś zamiast kursu chce mieć książkę polecam Taking Charge of your fertility autorki Toni Weschler, świetne narzędzie niezależnie czy unikacie ciąży, planujecie ją czy chcecie śledzić swoje zdrowie
Czekam bardzo na filmik o komputerkach, właśnie niedawno się z nimi zetknęłam w internecie i jestem mega zainteresowana :D
Rzeczowo, bardzo konkretnie
Chcemy filmik o komputerach cyklu! :)
W Twoim kanale strasznie podoba mi się sposób jego prowadzenia. Jesteś tym typem osoby która potrafi opowiadać o seksie z dużą wyrozumiałością i doświadczeniem nie robiąc żadnych kontrowersji jak inne znane kanały. Genialne a filmik super bo właśnie z partnerem staramy się o dziecko =)
Hej, chętnie posłucham więcej na temat komputerów cyklu. Pozdrawiam cieplutko :)
Chętnie bym zobaczyła filmik o komputerach cyklu, bo sama używam od kilku tyg Pearly i chciałabym wiedzieć jak najwięcej. Pozdrawiam ciepło!😊
Dwie ciąże planowane , właśnie na podstawie dni płodnych i niepłodnym nam się udało , ale , ale , ale , cykle miałam jak w zegarku ;)
Hej, świetny filmik 🙂czy mogłabyś proszę zrobić odcinek o tych urządzeniach monitorujących cykl? Pozdrawiam
Natalia, bardzo dziękuję Ci za ten filmik oraz czekamy na ten o komputerach cyklu :)!!
A zrobisz filmik o sygnałach naszego ciała w początkowej fazie ciąży? Taki naturalny test ciążowy :)
Zrobisz filmik o kobiecym wytrysku? Jak go osiągnąć?
+Kate Kowalska Tak, jest w planach.
Dzięki za świetny, rzetelny filmik! (Jak zawsze :> )
Definitywnie metoda dla nas! Zacznę się uczyć obserwować siebie jak najszybciej :>
Chcemy odcinek o komputerach cyklu😉super materiał!
Ja korzystałam z aplikacji mój kalendarzyk i według dni płodnych się udało, urodziłam 8 dni temu cudną córeczkę Elizę :)
Widzialam Cię niedawno w Poznaniu na wystawie Body Worlds, ale uciekłaś tak szybko, że nie zdążyłam zagadać, więc pozdrawiam tu w komentarzach :)
+Little bubbles Pozdrawiam również :) Jak wrażenia po wystawie?
Pink Candy Wciagnęło mnie tak że bite 3 godziny chodziłam od eksponatu do eksponatu i rozpatrywałam każdy najmniejszy szczegół, ale chciałabym żeby było tam więcej przykładów narządów dotkniętych różnymi chorobami - co innego o tym słuchać, a co innego zobaczyć na własne oczy. A Ty co sądzisz?:)
+Little bubbles Ja byłam zachwycona! Nie sądziłam, że wystawa będzie aż tak duża. No i zgadzam się, że narządy dotknięte chorobą/zmianami robiły wrażenie. Kilka osób patrząc na płuca palacza deklarowało, że rzuci palenie :)
Według badań, o których czytałam a propos tej wystawy to ludzie FAKTYCZNIE rzucili palenie po zapoznaniu się z tymi eksponatami :) Więc jak najbardziej super! :)
+Izabela Jakubowska ooo super wiadomość w takim razie! :)
Bardzo dobry materiał, ale to jak zawsze, Natalio. Przydatny zarówno dla tych, którzy chcą zaplanować ciążę, jak i tych, którzy woleliby jej uniknąć. Dziękuję. :)
Świetna bluzka i bardzo Ci w niej ładnie, skąd jest?
+Scarlett Bluzka z Mohito :)
Takie filmy Lubie 😉 bardzo przydatny materiał 😊😊😊
I to jest prawdziwa i normalna edukacja seksualna!
Na taki odcinek czekałam ☺️☺️👍
Super filmik, fajnie że poruszasz taki temat w profesjonalny sposób :)
Widzę jednak jeden rażący błąd - mianowicie z metody termiczno-objawej mogą z powodzeniem korzystać osoby z nieregularnym cyklem! To nie jest kalendarzyk gdzie na podstawie poprzednich cykli przewiduje się swoją płodność danego dnia, ale na podstawie codziennych obserwacji zachodzących we własnym ciele stwierdza się swoją płodność. Jest tutaj trochę więcej zasad jeśli chce się korzystać z czasu nieplodnego na początku cyklu, ale jeśli chodzi o czas niepłodny po owulacji, można go stwierdzić już w 1 obserwowanym cyklu :)
Szkoda że nie dodałaś o takim pozytywie w związku z samoobserwacją - można z dokładnością do jednego dnia przewidywać swoje miesiączki (faza po owulacji jest taka sama dla danej kobiety w kolejnych cyklach i trwa zwykle 11-16 dni, więc już około 2 tygodnie przed okresem można się na niego przygotować; dodatkowo temperatura często spada o poranku w dniu rozpoczęcia krwawienia, więc wiadomo co nas czeka danego dnia :))
Korzystamy z powodzeniem z partnerem z metody objawowo-termicznej już 12 cykli, więc potwierdzam jej skuteczność :)
(Dodatkowy plus? Rozmowa z nim na temat mojego ciała i wspólne obserwacje,pamiętanie o porannym pomiarze naprawdę nas zbliżyły do siebie :))
+dmalarekable Nie wspomniałam, że nie mogą korzystać :) Wiem, że na kursach uczą tego bardzo dokładnie. Chodziło mi o to, że wszystkie czynniki zewnętrzne mogą mieć wpływ na cykl i jego interpretację :)
Z tego co wiem, z tą obniżoną skutecznością to chodzi raczej o: pomijanie mierzenia temperatury / obserwacji śluzu, błędne rozpoznanie śluzu płodnego jako niepłodny i vice versa itd. Z czynników zewnętrznych jedynie stosowanie leków hormonalnych uniemożliwia stosowanie metod objawowo-termicznych (co jest napisane na ulotce), natomiast właśnie dzięki tym metodom można łatwo i skutecznie wyłapać, że nasz obecny cykl będzie rozregulowany - czy to z powodu choroby, stresu, czy jakiegokolwiek innego - i nadal zachowuje ona skuteczność... więc dla mnie jest to błędna interpretacja metody.
Natomiast co do reszty filmiku to super! :) Masz mega podejście, bardzo mi się podoba Twój kanał - świetna robota! :)
Wypowiedziałabyś się na temat aplikacji "Mój kalendarzyk"?
Aplikacja bardzo niedokładna. Mam ją bo stosuję tabletki antykoncepcyjne a ona o nich przypomina no i ładnie widzę czy np. na Sylwestra będę miała okres czy nie, ale gdybym nie brała tabletek na pewno nie sugerowałabym się tym, co tam jest napisane. Apka nie uwzględnia żadnych zmian zachodzących w twoim organizmie, a tylko zbiera wszystkie dane i wyciąga jakąś średnią.
MrKochamCiasto Rozumiem, bardzo dziękuję za odpowiedź!
Bardzo fajną aplikacją jest Flo. Można tam zaznaczać jak się dziś czujemy, czy mamy wahania nastroju, czy jesteśmy smutne, radosne etc. Dodatkowo do zaznaczenia są różne objawy jak np. tkliwe piersi, skurcze, trądzik, mdłości. Można również zaznaczyć swój popęd seksualny na dany dzień i czy uprawiałyśmy seks (z zabezpieczeniem lub bez) czy nawet masturbację. Dodatkowo można zanotować upławy z pochwy (lepki, wodnisty, białko jajka etc.) czy stres, podróże, alkohol i chorobę. Bardzo polecam, pokazuje dni płodne, niepłodne i przewiduje dzień okresu. Oczywiście nie ze 100% pewnością, ale mam wrażenie, że po kilku miesiącach tak jakby się mojego cyklu trochę nauczyła.
Oczywiście aplikacja bezpłatna :)
majkimas Dziękuję, na pewno sprawdzę :)
Póki co korzystałam z "Mój Kalendarzyk" i w sumie byłam zadowolona, ale mam "ochotę" sprawdzić coś nowego :D
Bardzo dziękuję :)
Dziękuję bardzo mi pomogłaś tym filmikiem
Świetny filmik! I prosimy o film o komputerach cyklu :)
Polecam aplikacje Flo :) mamy wszystkie wykresy w jednym miejscu i nie musimy się męczyć co miesiąc z przeliczaniem.
Mam OvuView i bardzo polecam :-) można dużo zmiennych wprowadzić i wybrać metodę, którą chcemy stosować
Świetny filmik. Naprawdę bardzo mi pomógł. :)
Chcemy filmik o komputerach cyklu! Zrobiłaś chyba jeden błąd: dzień szczytu śluzu to ostatni dzień śluzu płodnego dobrej jakości, a nie dzień, kiedy tego śluzu jest najwięcej (czasem te dni się pokrywają, ale nie zawsze). A poza tym wyników nie trzeba zapisywać na kartce, wygodniej jest w jednej z wielu aplikacji na smartfona, np. OvuView. A poza tym świetny filmik, dzięki! :)
Monika Stankiewicz To, jak określany jest dzień szczytu śluzu zalezy od metody. Np w metodzie angielskiej, ktora ja stosuje jest to ostatni dzień, kiedy śluz ma cechy płodne. Ale np w metodzie Rotzera jest to dzień z najbardziej płodnym śluzem czyli np taki, kiedy jest go najwiecej. Też polecam aplikację OvuView :)
Też polecam OvuView :-)
Koniecznie zrób filmik o komputerach, proszę.
Ja miałam Lady Compa ale się u mnie nie sprawdził, na początku po odstawieniu tabletek (których nie polecam) miałam często cykle bezowulacyjne, czyli ciągle pokazywał dni potencjalnie płodne bo nie było wzrostu temp. Potem gdy cykle już się unormowały to i tak skoki temperatury (owulacja) były bardzo późno u mnie, na może 5 dni przed miesiączką więc dni zielonych było dosłownie kilka w całym cyklu. Uznałam, że skoro taka moja uroda to lepiej sprzedać lady compa a mierzyć się termometrem za 50zł. Sama też potrafie zaobserwować zwyżkę temperatury przecież. Stosuje to tak w ramach obserwacji swojego cyklu no i żeby móc cieszyć się czasem seksem bez gumki :P Więc jeśli któraś zastanawia się nad kupnem to może lepiej pare cykli poobserwować z termometrem, żeby wiedzieć czy macie bardziej "książkowe" cykle bo wtedy rzeczywiście Lady Comp ma wiele zalet, ale dla kobiet z cyklem podobnym do mnie ta inwestycja się nie opłaca...
Byłoby fantastycznie gdybyś zrobiła odcinek o komputerach cyklu!
Czekałam na taki filmik ❤️ Hmmm a zrobisz filmik o seksie podczas okresu? ^-^
Pewnie pojawi się w przyszłym roku :)
+Pink Candy Czekam również:D
Super odcinek! :)
Ps. Fajny byłby filmik odnośnie tego jak zachowuje się organizm kobiety podczas brania tabletek antykoncepcyjnych.
Ja poproszę więcej o tych komputerach owulacyjnych! :)
Ja dodałabym jeszcze, żeby przy planowaniu ciąży się nie spinać i nie myśleć tylko na ten jeden temat, tylko wyluzować się ;)
Dodatkowo jest jeszcze coś takiego jak mikroskop owulacyjny, stosunkowo prosty sposób i niedrogi. Koleżanka korzysta i jest zadowolona :)
Świetny filmik jak zawsze! A ja mam takie pytanie trochę nie na temat, ale bardzo podoba mi się Twoja koszula i chciałabym się dowiedzieć gdzie taką zdobyć :D Pozdrawiam
+nutellożerca Mohito ;)
Bardzo fajnie by było, gdyby powstał filmik o komputerach cyklu :)
Super film! :D czekam na film o komputerkach ^_^ zresztą jak na każdy film na Twoim kanale
Hej!
Super odcinek!
Super by bylo gdybys zrobila oddzielny odcinek o termometrach LadyComp/Natural Cycles. Ja uzywam ponad rok i pooolecam!
Pozdrawiam!
Filmik o komputerkach byłby bardzo fajny :)
Świetny materiał. Wreszcie zrozumiałem ten cały kalendarzyk o którym wszędzie było głośno :D Zastanawiam się jednak.. jaka jest najpopularniejsza metoda antykoncepcji? Prezerwatywy męskie czy jednak tabletki dla kobiet?
pewnie prezerwatywy. dostępne w każdym sklepie, a po tabsy trzeba się uczekać nierzadko do ginekologa albo rodzinnego, pilnować skrupulatnie zażywania. dużo osób też się boi efektów ubocznych
fajny byl by tez odcinek o sterylizacji.....co to w ogóle jest...dlaczego...jakie sa plusy jakie minusy........w Polsce to chyba jest nielegalne ale kurcze nie jestem pewna....ogólnie to dość ciekawy temat
Moze odcinek o aplikacjach do obserwacji cyklu. :-) Swietny kanal, pozdrawiam.
Świetny filmik. Tego potrzebowałam 😀 dziękuję 🙏😀😍 PS: ja akurat planuję NIE zajść w ciążę w sposób naturalny 😀
Udało się? Pozdrawiam :)
Fajnie że omówiłaś ten temat ale zauważyłam kilka "potknięć". Gdybyś planowała kiedyś zrobić jakąś aktualizację czy drugą część albo film o komputerach cyklu to super gdybyś to naprostowała :).
Moja pierwsza uwaga: niepotrzebnie sugerujesz że komputery będą miały większą skuteczność. Programista używa przecież tych samych zasad które my same możemy poznać na kursie czy douczając się w internecie. Komputer nie ma żadnej wartości dodanej, po prostu eliminuje możliwość że zapomnimy jak się interpretuje dane. Wspominałaś że ma czuły termometr ale przecież w klasycznym podejściu również sugeruje się kobietom używanie bardzo dokładnych (owulacyjnych) termometrów a już przynajmniej tych działających na zasadzie rozszerzalności cieplnej - stała cecha fizyczna która nie zmieni się podczas użytkowania , na pewno nie termometrów cyfrowych (które co warto wiedzieć mają dużo mniejszą dokładność i większą niepewność pomiaru ze względu właśnie na zasadę działania). Podsumowując, spokojnie osiągniemy taką skuteczność jak komputer jeśli tylko dobrze nauczymy się zasad i będziemy ich przestrzegać.
Drugie spostrzeżenie. W filmie mówisz o tym że nie poleca się tej metody młodym dziewczynom (w domyśle z nieuregulowanym cyklem). Jest to mit. Na tym m.in. polegała wadliwość kalendarzyka, który zakładał że każdy cykl u danej kobiety trwa tyle samo a owulacja zawsze wypadnie w połowie. Obecne metody zakładają że cykle mogą być nieregularne, a wręcz bardzo rzadko spotyka się karty z idealnym 28-dniowym cyklem. W bazach kart jest wiele udokumentowanych przypadków kobiet które z sukcesem rozpoznawały dni płodne i nieplodne mając cykle raz 50-dniowe, raz 20-dniowe. O to właśnie chodzi że owulacja daje charakterystyczne objawy niezależnie czy jest to cykl regularny i czy występuje tydzień po rozpoczęciu menstruacji czy 3 tygodnie po. Dodatkowo często zauważa się ciekawy efekt, że prowadzenie obserwacji reguluje dziewczynom miesiączki. Brzmi to może dziwnie ale jest to realnie obserwowane zjawisko. Wg mnie może to mieć związek z tym, że prowadzenie obserwacji wymaga pewnego uregulowania porządku dnia, chociażby budzenia się o mniej więcej stałej porze.
Jest jeszcze dużo rzeczy które chciałabym tu napisać ale i tak już długi jest ten komentarz.
Może ostatnia rzecz o której bardzo chciałam wspomnieć to naturalne metody oprócz wysokiej skuteczności jeśli chodzi o zapobieganie ciąży pozwalają również na wczesne wykrycie różnych schorzeń organizmu. Ja dzięki mierzeniu temperatury nabrałam podejrzeń co do funkcjonowania mojej tarczycy jeszcze zanim zaczęłam odczuwać fizyczne objawy niedoczynności. Po badaniach moje podejrzenia okazały się prawdą i dzięki temu mogłam szybko wdrożyć leczenie.
Przepraszam za rozwlekłość, mam nadzieję, że przy ewentualnych filmach na ten temat zwrócisz uwagę na moje "ale". Pozdrawiam! :)
A! No i oczywiście mały błąd Ci się wkradł - dzień szczytu to nie dzień w którym jest najwięcej śluzu, ale ostatni dzień śluzu dobrej jakości. Przeważnie po dniu kiedy śluzu jest najwięcej jest jeden dzień kiedy jest go mniej ale wciąż jest rozciągliwy, przypominający białko jaja i to ten dzień będzie wtedy dniem szczytu. ;)
Film o komputerach cyklu bardzo prosimy ❤
Zastanawiam się nad zakupem komputera Daysy. Będzie taki filmik z opinią o nim???
Super filmik. Czekam na nowy na temat komputerków :)
Czekam na film o Lady Comp! :)
wow, bardzo dobry materiał! :)
Ta metoda jest dobra do obserwacji jeśli mamy tendencję do torbieli czynnościowych jajka - od razu widać czy torbiel się pojawiła, czy cykl był bezowulacyjny.
eliswiat po czym widać? (poza tym, że okres się nie pojawia np. co drugi cykl)
Też jestem ciekawa po czym to widać 😃
szemkel lei nie jestem ekspertem i nie stosuje tego jako metodę antykoncepcji ale np po wykresie widać czy temperatura skoczyła (owulacja) + śluz plodny. Jeśli cykl jest długi, suchy i bez skoku temperatury to wiem że dobrze lecieć na kontrolne USG.
Jak dla mnie jedną z lepszych metod jest planowanie ciąży z cyclotestem, wszystko dokładnie zapisuje i potem wylicza ;)
Nie słyszałam o tych komputerkach, brzmi ciekawie, a że drogo? Cóż, tabletki tanie też nie są. Zdecydowanie unikam faszerowania się hormonami bo mój organizm źle to znosi, wolę już dzidziusia ;) Bardzo ciekawy filmik. Pozdrawiam.
Prosze o filmik o tym komputerowym badaniu cykluu
Również poproszę o film o komputerach cyklu, sama rozważam zakup. I jeszcze pytanie, czy w ciągu jednego cyklu może dojść do drugiej owulacji, np. pod koniec cyklu? Źródła na które się natknęłam są niejednoznaczne. Pozdrawiam serdecznie
Czasami w wyniku silnego podniecenia może dojść do owulacji, tak czytałam w książce pani Wisłockiej. Jednak wydaje mi się, że dodatkowa owulacja podwyższyłaby poziom progesteronu a tym samym odłożyła w czasie koleją miesiączkę.
Nie! :) U człowieka nie ma takiego czegoś jak owulacja sprowokowana. Po owulacji jest wydzielany przez ciałko żółte progesteron, który zapobiega ponownej owulacji aż do czasu po miesiączce. Oczywiście może się zdarzyć, ze dojrzewają dwa jajeczka (i jeśli są zapłodnione, mamy bliźnięta),ale dojrzewają one w krótkim czasie po sobie (do 24 godzin) i w jednym akcie owulacji.
Znajomi weganie/wegetarianie często antykoncepcje hormonalną odrzucają w imię naturalnych metod. Ale żeby tak robić - trzeba dobrze znać swoje ciało.
Chcemy! Sama od dłuższego czasu zastanawiam się nad lady comp
Może odcinek o komputerach cyklu i gynefixie?
dobry filmik trochę schematyczny , ale przez to trafia do wyobraźni a przecież o to tutaj chodzi :))) co myślisz o komputerku Lady comp ? ja używam od dawna i jestem jego fanką:)
poprosimy o film o komputerach cyklu :)
Czy jest szansa na powstanie filmiku na temat Lady Comp ? :)
Świetny materiał. :) nagrasz coś na temat sexu przerywanego?
Hejka hejka! Widziałam reklame leku bodajże na nietrzymanie moczu i gratis są kulki do masażu mięśni kegla! Mogła byś sie wypowiedzieć?
Filmik super i dla kobiety i dla faceta ; ) Co do planowania rodziny to polecam również przebadanie partnera, mam tu na myśli badanie nasienia ;) Chłopacy często o sobie zapominają, a pamiętajmy że problem może leżeć po obu stronach.
Nie wyobrażam sobie nie mając jednego partnera sexualbego korzystać tylko z naturalnej metody 😮
Cały filmik świetny i merytoryczny jak zawsze 😊😘
Co w sytuacji, gdy nie chcę miec dziecka? Czy wizyta u ginekologa, który powie kiedy nastąpi owulacja może byc pomocna? Tzn możemy wtedy być pewne kiedy uniknąć współżycia?
Nie chcesz mieć dzieci? No to jest tylko jedna skuteczna metoda - abstynencja seksualna. Żadna metoda antykoncepcyjna nie daje 100% pewności. Jeśli chcesz wchodzić w świat seksualności MUSISZ się liczyć z możliwością zajścia w ciążę - tak robią ludzie odpowiedzialni.
Mnie przydałby się filmik na temat npr po porodzie i podczas karmienia piersią, gdy okres wraca np. po 8 miesiacach.
Odpowiadam późno więc pewnie albo znalazłaś informacje na ten temat albo już porzuciłaś wątek ale są specjalne zasady jak interpretować obserwacje w takich sytuacjach i są one z grubsza opisane na różnych stronach np. iner.pl w zakładce metoda.
@@annakowalska5614 Opisane są bardzo ładnie a w praktyce zastosowanie zerowe niestety, przechodziłam to 3 razy i podziękuję.
Odcinek o komputerach!
Metoda ze śluzem u partnerki to jest mi znana od dawna. Przeczytałem o tej metodzie w jakimś świerszczyku jak byłem jeszcze małolatem (nastolatkiem). I poza gumkami które stosowałem to przyglądałem się śluzowi partnerek. Trochę to dziwnie mogło wyglądać jak partnerce tam zaglądałem (wyobraźcie sobie minę partnerki 😅 ) ale za to fakt jest to skuteczna metoda. Wielu moich kumpli mimo użycia gumek zaliczyli wpadki i zostali przedwcześnie i nie planowo ojcami a ja jakoś nadal nie. Stosuję tą metodę przy zbliżeniu z przypadkowymi partnerkami od kilkunastu lat i jest ok. Naprawdę polecam.
Jak się nazywa aplikacja o której mówisz co ma wbudowany czuły termometr którym mierzymy temperaturę
Jeśli nagranie o komputerach ma jednak powstać to chętnie udostępnię pomiary z dłuższego okresu :)
+konik138 Super! To pewnie za kilka miesięcy, ale jeśli chcesz to możesz podesłać mi na maila :)
Jaka z metod polecasz stosując sama? Jeśli to nie tajemnica 😊
Obserwuje swoje ciało objawowo i termicznie ponad rok i zupełnie to nie działa. Robię to poprawnie, mierzę temperaturę przed wstaniem z łóżka, o jednej godzinie, w jamie ustnej, dokładnym termometrem owulacyjnym. Niestety moje poranne temperatury nie przekraczają 36,5, za okres 'niepłodny' mogłabym uznać wg tych wykresów temp. od najniższych 36,1 do no własnie ilu? :( skoro patrząc na wykres wzrostem mogę tlyko nazwać skok od 36,2 do 36,4-5. Cały czas się zastanawiam czy tak niskie temperatury są normalne. Bo jest niby ten skok o 0,2-3 stopnia, ale i tak jest to niska temperatura. nie mówiąc już o tym, że objawy śluz i szyjka płodne pojawiają się ok 5 dni przed tym 'skokiem'. Duże nadzieje pokładałam w tej metodzie :( Nadal się obserwuję i nie zamierzam przestać, niestety ginekologa nie ma co się poradzić w tym temacie, bo on patrzy na kobietę 20-paro letnią która mówi mu o nieprawidłowościach objawowo-termicznych, to kiwając głową po chwili i tak jest tylko jedno: to może tabletki??? Porażka.
zapisz się do grupy NPR - Naturalne Planowanie rodziny na facebooku - jest tam sporo aktywnych nauczycieli npr i takich co stosuja różne metody od kilku lat. mnie bardzo pomogli a też mam nieregularne cykle i 24 lata a od pół roku z powodzeniem stosuje npr ;)
Ściągnij sobie na telefon aplikację OvuView i tam wprowadź swoje dane. Program powinien Ci wyrysować wykresy i wg mnie jest wszystko ok. Też mam objawy śluzu kilka dni przed skokiem temperatury, a różnica między temperaturami też jest, z tego co piszesz.
Z tego co piszesz to wszystko jest jak najbardziej w normie. Twoje temperatury nie są wcale niskie. Temp tuż po przebudzeniu jest naturalnie niższa niż w ciągu dnia dlatego nie ma sensu myśleć na zasadzie "temperatura zdrowego człowieka to 36.6". I to im wcześniej mierzysz tym jest niższa. Dla porównania powiem Ci że moją średnią temperaturą z pierwszej fazy było 35.8. Choć to już troszkę nisko. Ale twoje są jak najbardziej w normie. Śluz na 5 dni przed skokiem temperatury to właściwie książkowa sytuacja.
Tak jak ktoś pisał zapisz się na kurs, żeby troszkę poszerzyć wiedzę i rozwinąć umiejętności bo niepotrzebnie się martwisz.
zastanawiam się, czy te metoda jest skuteczna u kobiet z PCOS?
Jakiś czas temu okazało się, że muszę odstawić tabletki (ryzyko zakrzepicy w związku z chorobą), a mój ginekolog odradził mi wkładkę, dlatego szukam jakiegoś 'dodatku' do prezerwatyw, bo jestem człowiekiem bardzo panikującym, czasem bez przyczyny :P Mam też właśnie PCOS i okres jest bardzo nieregularny (a miesiączkuję już od ok 8-10 lat), bywało i tak, że miałam jeden okres w ciągu roku, także przerwy są duże. Może mi coś podpowiesz?
+creepykitty Na pewno komputery cyklu mają info, że są skuteczne przy nieregularnych miesiączkach. Przy samodzielnych pomiarach może być różnie, choć ponoć na kursach też tego uczą.
Film o komputerach się przyda ;) No i pytanie za milion punktów - Daysy łączy się z telefonem z tego co widzę via minijack. Jak wiadomo coraz więcej producentów rezygnuje z tego gniazda. #corobicJakZyc? Czy działa z przejściówkami? Czy może się łączyć jakoś inaczej?
+Maszynista.Eu No widzisz, dobre pytanie! Na pewno jeśli nie chcą wypaść z rynku to coś z tym zrobią. Będę się orientować przy planowaniu odcinka.
Hej! Co sądzicie o komputerze Cyclotest? wiele osób go poleca, szukam jeszcze opinii.
Jak można się z Tobą skontaktować?
+pro edi Wszystko jest w opisie pod filmem :)
Ja troszkę podśmiewałam się z mojej siostry, ale ona korzysta z cyclotestu myway i naprawdę nie zachodzi w ciążę. Chyba rzeczywiście to jest skuteczne
Zamiast takiego kalendarzyka można zainstalować aplikacje ja osobiście polecam flo tam wszystko ustawiamy i Według mnie to najlepszy sposób (tam są opisane dni płodne)
Taki komputer 1000zl? 😯
To lepiej zainwestować w zeszyt i ołówek + książkę Rotzera za kilkanaście złotych. :)
do naturalnego planowania rodziny polecam komputer cyklu cyclotest myway u mnie doskonale sie sprawdza.
Babka od WDZR mi to wyslala komus tez?
Bardzo ciekawy film :) Wydaje mi się jednak, że plemniki nie są zdolne do przeżycia aż 7 dni. Większość źródeł podaje, że średni czas ich życia to 72 godziny...
+Olala D Gdyby tak było to dni płodne trwałyby krócej. To jeden z większych mitów, który już dawno obalono :)
Wszystko zależy od kobiet i składu ich śluzu. Jedna kobieta ma więcej śluzu bardzo płodnego (czyli tego jak białko jajka) i wtedy plemniki mają lepsze warunki do dłuższego przeżycia. Te 7 dni wcale nie są przesadzone :)
Ech, po takich pytaniach niestety widać, jak mocno edukacja seksualna w polskich szkołach leży :( I to nie jest absolutnie przytyk do Ciebie, tylko stwierdzenie faktu, że zamiast o mitochondriach powinni uczyć solidnie o cyklu miesiączkowym kobiety, ale tego nie robią... To jest IMO masakra, by o tak podstawowych sprawach obywatele musieli uczyć się na własną rękę...
Plemniki normalnie żyją krótko, ale właśnie sęk w tym, że obecność śluzu płodnego potrafi znacznie przedłużyć ich żywotność. Można to porównać do trzymania jedzenia na nasłonecznionym parapecie vs w lodówce - śluz płodny działa na plemniki tak, jak lodówka na jedzenie - przedłużając ich trwałość ;)
Z kolei "wrogi śluz szyjkowy" uniemożliwia im przemieszczanie się, i normalnie gdyby nawet kobieta miała owulację, ale nie miała śluzu płodnego, to plemniki zginęłyby w nieprzyjaznym środowisku pochwy, zanim dotarłyby do komórki jajowej - dlatego można powiedzieć, że brak śluzu płodnego jest najlepszą możliwą antykoncepcją xD
tak rowniez poprosze o filmik na temat tych komputerkow
W czym powstają takie ładne animacje w trakcie filmu? W czym to montujesz? :)
Animacje zrobione After Effects, a montaż w Adobe Premiere Pro :)
Za to apke daysy się płaci ? Tyle kosztuje od 1 000 -2 000 zł ? ?
+Nacia To jest komputer cyklu, który podłącza się do apki.
Polecam lady comp :)