Ja kiedyś piłam drożdże.Inaczej przegotowywalam. 1/4 drożdży +jedna pełna łyżeczka cukru.Drozdze się rozpuszczają trzeba mieszać I do rozpuszczonych drożdży wlewam letnią wodę i czekam 2 godz. Zalane drozdze kilka razy mieszam.po 2-godzinach można już pić.drozdze są przefermentowane.takie są najzdrowsze 3:48 przefermentowane .😊😊😊
Dziękuję Pani za cenne informacje i prosiłabym tylko o to czy ważne jest lub w jakim momencie pić drożdże, na czczo czy lepiej po posiłku Pozdrawiam Wanda
Czy to nie jest przejęzyczenie odnośnie przyśpieszenia fermentacji przez zalanie wrzątkiem? Zalewając wrzątkiem raczej "uśmierca" się drożdże co zapobiega fermentacji, a nie przyśpiesza ją.
10 месяцев назад+2
Można to tak nazwać. Chodzi w każdym razie o to, by fermentacja nie nastepowała po ich spozyciu, bo to może zaszkodzic. Pozdrawiam
Do kubka wsypujemy drożdże oraz łyżeczkę cukru. Następnie zalewamy letnią wodą w temperaturze 30 - 35°C mieszamy i odstawiamy w temperaturze pokojowej na noc pod przykryciem by nam cośtam przypadkiem nie weszło😂. Rano należy drożdże wypić lub jak ja to robie dolewam do letniej kawy i tak wypijam wszystko nie czująctego smaku😂. Cukier jest ważny gdyż drożdże muszą coś fermentować i nigdy nie zalewamy wrzątkiem bo wykończymy drożdże.
No właśnie o to chodzi, żeby je dezaktywować. Spożycie nadmiernej ilości aktywnych drożdży, może odnieść odwrotny skutek od zamierzanego. Za bardzo bym się nie martwił, rozkład witamin itp. Podobnie jak mit z miodem i gorąca herbatą...
Dziękuję i czekam na cd. i może coś o przeciw wskazaniach.
Ja kiedyś piłam drożdże.Inaczej przegotowywalam. 1/4 drożdży +jedna pełna łyżeczka cukru.Drozdze się rozpuszczają trzeba mieszać I do rozpuszczonych drożdży wlewam letnią wodę i czekam 2 godz. Zalane drozdze kilka razy mieszam.po 2-godzinach można już pić.drozdze są przefermentowane.takie są najzdrowsze 3:48 przefermentowane .😊😊😊
Dziękuję Pani za cenne informacje i prosiłabym tylko o to czy ważne jest lub w jakim momencie pić drożdże, na czczo czy lepiej po posiłku
Pozdrawiam Wanda
Czy to nie jest przejęzyczenie odnośnie przyśpieszenia fermentacji przez zalanie wrzątkiem? Zalewając wrzątkiem raczej "uśmierca" się drożdże co zapobiega fermentacji, a nie przyśpiesza ją.
Można to tak nazwać. Chodzi w każdym razie o to, by fermentacja nie nastepowała po ich spozyciu, bo to może zaszkodzic.
Pozdrawiam
Coś nie tak z tym zalewaniem wrzątkiem bo wybiją się witaminy. Ja jem na surowo ponoć można zniwelować całkowicie cukrzycę
Fermentacja nie zaszkodzi , tylko się odbija bo cukier jest trawiony i tyle. Medycyna akademicka nigdy prawdy nie powie .
Dokadnie
Trzeba zalac woda gora 40 stopni i pic na drugi dzien
A czy zjedzie ie czy wypicie drożdży nie zmniejszy cukru w organiźmie ??
Czy podobne działanie mają płatki drożdżowe nieaktywne? Serdecznie pozdrawiam❤
Tak to inaczej wysuszone drożdże mizna dodawać do sałatek,owsianek itp
Do kubka wsypujemy drożdże oraz łyżeczkę cukru. Następnie zalewamy letnią wodą w temperaturze 30 - 35°C mieszamy i odstawiamy w temperaturze pokojowej na noc pod przykryciem by nam cośtam przypadkiem nie weszło😂. Rano należy drożdże wypić lub jak ja to robie dolewam do letniej kawy i tak wypijam wszystko nie czująctego smaku😂. Cukier jest ważny gdyż drożdże muszą coś fermentować i nigdy nie zalewamy wrzątkiem bo wykończymy drożdże.
Trochę lipa, myślałam, że chociaż przybliżony czas stosowania Pani poda
Jakie masz wyksztalcenie?
Wyraźnie pisze, że dr. nauk medycznych , specjalista neurolog z 40 letnim doświadczeniem.
Umiesz czytac...!? To przeczytaj...uffff
Nie zalewa sie wrzatkiem
No właśnie o to chodzi, żeby je dezaktywować. Spożycie nadmiernej ilości aktywnych drożdży, może odnieść odwrotny skutek od zamierzanego. Za bardzo bym się nie martwił, rozkład witamin itp. Podobnie jak mit z miodem i gorąca herbatą...