ale co wam przeszkadza kstyk? gość naprawdę ma racje bo to co jest dobre propsuje a to co chujowe to pisze że chujowe albo nic ciekawego a jak byscie poczytali trochę o nim to dobrze byście wiedzieli że Kstyk Szanuje łone i webbera tak czy siak :) Pozdro Kstyk
Wychodzę z przekonania, a każdy kolejny numer mnie w nim utwardza, ze łona jest najlepszym raperem na świecie i nie ma drugiego takiego z taka stylowa.
Kapitan Honda Uważam też, ze ludzie słuchający Łony maja trochę więcej ambicji niż bujanie kuprem do muzyki, dlatego o tamtych nie wspomniałem. Co nie znaczy, ze kawałki chłopaków nie robią imprezy, bo oj robią. Na szczęście na swój lepszy sposób.
Gdy juz minie to ostatnie swiatowe wzmozenie czy tez zglupienie, teksty Lony zostana lektura szkolna jako swiadectwo i analiza leków i problemów epoki. Jezykowo jak zawsze na najwyzszym poziomie. Wiem ze troche glupio komentowac Lone nie uzywajac polskich znaków ale pisze z zagranicy ;) Moze wybaczy.
Ach, jak wisi między wami to pytanie, jak wisi! Na cienkiej żyłce, co się zerwie tuż po świcie I tak sobie pani siedzi z tym panem A że odpowiedzi nad ranem nikt nie oczekuje, to milczycie Mniej was łączy niż można przypuszczać Zwłaszcza, jakby tak wejść w parę detali Bo niby palicie oboje na brzegu łóżka Ale pani papieros już jakby gaśnie, pan dopiero zapalił Pani już nie ma złudzeń, bo wyczuwa pani Że matematyka jest twarda w swej naturze I jaka by nie była suma chwil między wami Pan wróci do domu, pani zostanie tu na dłużej Który to już raz? Który to już tydzień? Który kryzys? Który to już definitywny koniec? Pan też nie taki znowu głaz, pan się też gryzie I tak oboje patrzycie w okno - świt tuż za moment A co za oknem? No, tutaj są kłopoty istotne I tu się cały szerszy kontekst wyłania Ja wiem, że to jest dla was teraz mało istotne Więc tak w największym skrócie, dosłownie w paru zdaniach: Tu jest wszystko, proszę pani, na zakręcie Tu wszystko stoi, proszę pana, na głowie Tu się jakby mniej słucha, za to mówi się więcej Co zabawne o tyle, że wszyscy tłuką tę samą opowieść Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów Tu się odważnie myśli od morza do morza Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju I pogody, proszę pana, tu niewiele w prognozach I barykady mają tu o cztery rzędy mniej A poeci już nie stoją na nich zbyt twardo Bo dawno temu wszyscy porobili MBA A w ogóle teraz ich nie ma, bo poszli ćwiczyć cardio Te pani kolory nie halo; niech pani stroni od niehal Tu się maluje z głową - bielą i czernią I niechże się pani już tak zagadkowo nie uśmiecha Bo tu jest wszystko, proszę pani, na serio Tu w przód patrzy każda półka, każdy kęs Każdy ruch, każdy wyraz w każdej apostrofie Bo tu wszystko, proszę pana, odpowiedni ma sens I wizję ma, i misję oraz filozofię Tu woda pani nic nie powie Sitowie stroni od polemik, wiatr dba o trzeźwy osąd A pan o zachód w niuansach zimnej zgaśnie czerwieni Też nic nadzwyczajnego nie przynosząc Więc może lepiej już ten pokój? Te cienie oba Ten brzeg łóżka, lampka wina i szklanka whisky A kryzys? Proponuję pielęgnować Bo kto wie, czy to nie ostatnia ludzka rzecz w tym wszystkim Bo cała reszta, proszę pani, na zakręcie Bo reszta stoi, proszę pana, na głowie Tu się jakby mniej słucha, za to mówi się więcej Co zabawne o tyle, że wszyscy tłuką tę samą opowieść Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów Tu się odważnie myśli od morza do morza Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju I pogody, proszę pana, tu niewiele w prognozach
Mimo że uważam Polskę za piękne miejsce, kocham chodzić po polskich górach, kocham polskie krajobrazy, Bieszczady, morze, lasy i cały ten wielki spokój, który czuć w polskiej naturze, to nie da się tu żyć i nie dostać pierdolca. Nie widzę możliwości żebym po skończeniu studiów spędził tutaj życie. Nie wiem czy to wina wieloletnich wpływów obcych mocarstw, które sieją ferment w polskiej polityce i społeczeństwie przez propagandę, muppetów i przekupionych polityków, czy może to wina wrodzonego kretynizmu tego narodu, ale jedno jest pewne - polskie społeczeństwo nie jest ani wspaniałe, ani otwarte - jest zawistne, wścibskie, uwielbiające podcinać innym skrzydła, biadolić o własnym nieszczęściu i cieszyć się z cudzego... życie wśród tych ludzi to psychiczne samobójstwo.
Ogólnie nie lubię hip hopu, ale na Boga Panowie jesteście zajebiście nawet dla mych niewtajemniczonych gustów. Brawa za teksty. Dają wiele do myślenia. Więcej takich artystów! Zazdroszczę natchnienia :)
Bardzo ładny beat. Tekst miejscami absolutnie genialny - ten przeskok na piosenkę poetycką sitowiem i wiatrem z jednoczesnym podminowaniem metafory - smaczne! Ale jako całość tekst niestety nie chwyta - scena odmalowana ale niedopowiedziana, a przez to jakby pustawa.
NAPISAŁBYM "PROPSY" ALE NIE JESTEM KURWOM KSTYKIEM. Jak zawsze świetny bit Webbera i Mistrzowskie Flow i Teksty Łony. Fajny refren, pozdrawiam. DIAMENTY TO GÓWNO XDDD
Miło usłyszeć w dzisiejszych czaszach rap, który skłania do refleksji. Ktoś kto wrzuca muzykę w kategorię sztuki na pewno zgodzi się ze mną, iż część muzyki powinno wrzucać do wielkiego wora "rozrywka" ewentualnie jakby komu bardziej pasowało po prostu gówno a, część właśnie do sztuki. Z jakiego to powodu ? Proste, sztuka nie musi być piękna, nie musi być podniosła, poważna, profesjonalna czy nie, szokująca sztuka powinna... wracamy do pierwszego zdania.
Przyznam, że na początku nie weszło, jak w czasach kiedy nie słuchałem Łony. Ale, tez jak wtedy dopiero po jakimś czasie znów wracamy do tego utworu, i coraz łatwiej sie słucha. Aż w końcu "cały szerszy kontekst sie wyłania" i odkrywamy taki świetny utwór. I jaka oryginalność w układzie rymów, niezwykle fajne zagranie.
Ach, jak wisi między wami to pytanie Jak wisi! Na cienkiej żyłce Co się zerwie tuż po świcie I tak sobie pani siedzi z tym panem A że odpowiedzi nad ranem nikt nie oczekuje To milczycie Mniej was łączy niż można przypuszczać Zwłaszcza, jakby tak wejść w parę detali Bo niby palicie oboje na brzegu łóżka Ale pani papieros już jakby gaśnie Pan dopiero zapalił Pani już nie ma złudzeń, bo wyczuwa pani Że matematyka jest twarda w swej naturze I jaka by suma nie była chwil między wami Pan wróci do domu, pani zostanie tu na dłużej Który to już raz? Który to już tydzień? Który kryzys? Który to Już definitywny koniec? Pan też nie taki znowu głaz Pan się też gryzie I tak oboje patrzycie w okno - świt tuż za moment A co za oknem? No, tutaj są kłopoty istotne I tu się cały szerszy kontekst wyłania Ja wiem Że to jest dla was teraz mało istotne Więc tak w największym skrócie Dosłownie w paru zdaniach: Tu jest wszystko, proszę pani, na zakręcie Tu wszystko stoi, proszę pana, na głowie Tu się jakby mniej słucha Za to mówi się więcej co zabawne o tyle Że wszyscy tłuką tę samą opowieść Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów Tu się odważnie myśli od morza do morza Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju I pogody, proszę pana Tu niewiele w prognozach I barykady mają tu o cztery rzędy mniej A poeci już nie stoją na nich zbyt twardo Bo dawno temu wszyscy porobili MBA A w ogóle teraz ich nie ma Bo poszli ćwiczyć cardio Te pani kolory nie halo niech Pani stroni od niehal Tu się maluje z głową - bielą i czernią I niechże się pani już Tak zagadkowo nie uśmiecha Bo tu jest wszystko, proszę pani, na serio Tu w przód patrzy każda półka, każdy kęs Każdy ruch, każdy wyraz w każdej apostrofie Bo tu wszystko, proszę pana Odpowiedni ma sens I wizję ma, i misję oraz filozofię Tu woda pani nic nie powie Sitowie stroni od polemik Wiatr dba o trzeźwy osąd a pan o zachód w Niuansach zimnej zgaśnie czerwieni Też nic nadzwyczajnego nie przynosząc Więc może lepiej już ten pokój? Te cienie oba Ten brzeg łóżka Lampka wina i szklanka whisky A kryzys? Proponuję pielęgnować bo kto wie Czy to nie ostatnia ludzka Rzecz w tym wszystkim Bo cała reszta, proszę pani, na zakręcie Bo reszta stoi, proszę pana, na głowie Tu się jakby mniej słucha Za to mówi się więcej co zabawne o tyle Że wszyscy tłuką tę samą opowieść Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów Tu się odważnie myśli od morza do morza Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju I pogody, proszę pana Tu niewiele w prognozach
Jak pięknie można uchwycić tak ulotną chwilę zwątpienia. Przenieść ją i z kilku sekund rozciągnąć na wieczność. Te setki nieznajomych twarzy z jednej tylko ulepić. Wszystko w jednej piosence, rozbrzmiewającej jakby w próżni nieskończonej.
Lona byku nagrywaj dalej.mamy mniej wiecej tyle samo lat.wiem,ze mozesz. Tesknimy za Twoim hip hopem.to co teraz robia malolaci w glowach sie nie moesci. Pozdrowienia ze szczecinskiego niebuszewa. Wracaj na scene.odbiorcom brakuje normalnej nawijki bez szpanu i komercji.masz w sobie to cos. Ostr ma 42(?)lata i dalej zbiera propsy. Ty tez mozesz. Wracaj !
W sumie jak tak słucham Łony i Webbera to myślę, Jezu jak bardzo życiowe teksty, jak mądrze przekazane, lecz gdy widzę teraz ludzi w wieku 15-20 którzy słuchają typowego patologicznego hip-hopu/rapu i się tym jarają to aż mnie skręca, przyszła "inteligencja" naszego kraju taka piękna :)
Czemuś Waćpan taki posępny? Naród jest w kościele, albo na rocznicy jakiegoś mordobicia, społeczeństwo radzi sobie samo i nikogo nie słucha, a Ty? Lepiej Aviciego prześwietl, albo jakiegoś Aloa Blaka, co chopaki robią to, co cza! BAWIĄ!!!
szacun panowie za klip, malo kto potrafi tak dlugo stac w bezruchu, szapoba
Chyba żartujesz? Przecież widać gołym okiem że po prostu filmik bardzo mocno spowolniony.
Zrobiłeś mi dzień tym komentarzem 😂😂😂
ta dwójka to jest jedna z osób których nie znam a mimo to powiedziałbym dobre słowa i podziękował za to co robią.
Inteligentne teksty ...inteligentny rap.
Więcej tego!
Pierwsza zwrotka powinna być wśród lektur w szkole średniej.
Genialne!!!!
propsy
Kstyk ty...ziomeczku :)
Kto mu Łone pokazał? Pojebało was? 0_0
hahaha śmiechłem se
ale co wam przeszkadza kstyk? gość naprawdę ma racje bo to co jest dobre propsuje a to co chujowe to pisze że chujowe albo nic ciekawego a jak byscie poczytali trochę o nim to dobrze byście wiedzieli że Kstyk Szanuje łone i webbera tak czy siak :) Pozdro Kstyk
Mordo, przeczytaj swoje komentarze i zadaj sobie pytanie, kto bardziej śmieci pod kawałkiem Łony, ty czy Kstyk?
Niech się uczą "raperzy" co nawijaja tylko o drogich markach i autach
Nie wszyscy nawijają, ale Łona jest dość specyficzny i szanuje. :)
A co Wy macie do raperów nawijających o pieniądzach? Po prostu ich nie słuchajcie :)
a co masz, do ludzi to krytykujących? po prostu omijaj, nie czytaj, nie odpisuj.
Hola hola młodzieńcze, Helmuta to Ty szanuj!
To by nic nie dało, nie zrozumieją nic, to nie dało by nic
Kto od Kaśki Sochackiej? ;)
Wychodzę z przekonania, a każdy kolejny numer mnie w nim utwardza, ze łona jest najlepszym raperem na świecie i nie ma drugiego takiego z taka stylowa.
Kapitan Honda Uważam też, ze ludzie słuchający Łony maja trochę więcej ambicji niż bujanie kuprem do muzyki, dlatego o tamtych nie wspomniałem.
Co nie znaczy, ze kawałki chłopaków nie robią imprezy, bo oj robią. Na szczęście na swój lepszy sposób.
Zależy kto co lubi. W moim przypadku łona jest na 5 miejscu między Mesem na 4 a kopruchem na 6. Pierwsza trójka to pezet (3), wankz (2) i smark (1).
Tyle lat, a to wciąż niesamowite. Aranżacja Kasi Sochackiej jest też na wielki poziomie.
Genialna robota od wielu lat.
Gdy juz minie to ostatnie swiatowe wzmozenie czy tez zglupienie, teksty Lony zostana lektura szkolna jako swiadectwo i analiza leków i problemów epoki. Jezykowo jak zawsze na najwyzszym poziomie. Wiem ze troche glupio komentowac Lone nie uzywajac polskich znaków ale pisze z zagranicy ;) Moze wybaczy.
eoomateoo Ale "o" masz kreskowane! Brawo Ty! :)
Badz czlowiekiem laskawym tak, i od czasu do czasu wcisnij prawy alt. 😏😄
Ach, jak wisi między wami to pytanie, jak wisi!
Na cienkiej żyłce, co się zerwie tuż po świcie
I tak sobie pani siedzi z tym panem
A że odpowiedzi nad ranem nikt nie oczekuje, to milczycie
Mniej was łączy niż można przypuszczać
Zwłaszcza, jakby tak wejść w parę detali
Bo niby palicie oboje na brzegu łóżka
Ale pani papieros już jakby gaśnie, pan dopiero zapalił
Pani już nie ma złudzeń, bo wyczuwa pani
Że matematyka jest twarda w swej naturze
I jaka by nie była suma chwil między wami
Pan wróci do domu, pani zostanie tu na dłużej
Który to już raz? Który to już tydzień?
Który kryzys? Który to już definitywny koniec?
Pan też nie taki znowu głaz, pan się też gryzie
I tak oboje patrzycie w okno - świt tuż za moment
A co za oknem? No, tutaj są kłopoty istotne
I tu się cały szerszy kontekst wyłania
Ja wiem, że to jest dla was teraz mało istotne
Więc tak w największym skrócie, dosłownie w paru zdaniach:
Tu jest wszystko, proszę pani, na zakręcie
Tu wszystko stoi, proszę pana, na głowie
Tu się jakby mniej słucha, za to mówi się więcej
Co zabawne o tyle, że wszyscy tłuką tę samą opowieść
Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów
Tu się odważnie myśli od morza do morza
Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju
I pogody, proszę pana, tu niewiele w prognozach
I barykady mają tu o cztery rzędy mniej
A poeci już nie stoją na nich zbyt twardo
Bo dawno temu wszyscy porobili MBA
A w ogóle teraz ich nie ma, bo poszli ćwiczyć cardio
Te pani kolory nie halo; niech pani stroni od niehal
Tu się maluje z głową - bielą i czernią
I niechże się pani już tak zagadkowo nie uśmiecha
Bo tu jest wszystko, proszę pani, na serio
Tu w przód patrzy każda półka, każdy kęs
Każdy ruch, każdy wyraz w każdej apostrofie
Bo tu wszystko, proszę pana, odpowiedni ma sens
I wizję ma, i misję oraz filozofię
Tu woda pani nic nie powie
Sitowie stroni od polemik, wiatr dba o trzeźwy osąd
A pan o zachód w niuansach zimnej zgaśnie czerwieni
Też nic nadzwyczajnego nie przynosząc
Więc może lepiej już ten pokój? Te cienie oba
Ten brzeg łóżka, lampka wina i szklanka whisky
A kryzys? Proponuję pielęgnować
Bo kto wie, czy to nie ostatnia ludzka rzecz w tym wszystkim
Bo cała reszta, proszę pani, na zakręcie
Bo reszta stoi, proszę pana, na głowie
Tu się jakby mniej słucha, za to mówi się więcej
Co zabawne o tyle, że wszyscy tłuką tę samą opowieść
Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów
Tu się odważnie myśli od morza do morza
Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju
I pogody, proszę pana, tu niewiele w prognozach
już myślałem, że ciekawy komentarz, a to transkrypcja z odwołaniami do "To nic nie znaczy" :P
Nie wiem czy twórczość tych panów jest już prezentowana na lekcjach języka polskiego ale jestem pewien że będzie.
pierdu pierdu, proszę nie kopiować komentarzy spod klipów donguralesko i innych pierdół.
Poezja w rapie proszę Państwa tu zawarta,
słucham już po raz setny, a kopara wciąż rozwarta.
Gdy słucham Łone i Webera to po prostu mam dreszcze
i proszę o jeszcze
w 100% się zgadzam, Szacun
Jak słucham to rzucam wszystko wsłuchuje sie, szukam podtekstów i metafor :D
MAGIA!
Od czego?
mam dreszcze aż w lesie uciekają kleszcze :)
Czy Wy też macie tak, że w momencie włączenia utworu momentalnie się kończy i trzeba powielać procedurę?
Szym onek tak!
Tu wisi te pytanie kiedy nowa płyta, kiedy nowe nagranie?!
to*
Nie bądźmy tadzy nigdżemnie poprawni
teraz!!!!
Dzisiaj
Kiedy kolejna? Ktoś coś?
Synergia między tekstem a bitem, między raperem a producentem jest tutaj niesamowita
*Z propsami do ciebie łona szłem.*
Chłopaki doprowadzili do tego że już przed przesłuchaniem kawałka można śmiało kliknąć łapę w górę. Dożywotni props Panowie
Dzięki Wam panowie sięgnę po twórczość Osieckiej, a co mi tam.Propsy Łoniaki!
Mimo że uważam Polskę za piękne miejsce, kocham chodzić po polskich górach, kocham polskie krajobrazy, Bieszczady, morze, lasy i cały ten wielki spokój, który czuć w polskiej naturze, to nie da się tu żyć i nie dostać pierdolca. Nie widzę możliwości żebym po skończeniu studiów spędził tutaj życie. Nie wiem czy to wina wieloletnich wpływów obcych mocarstw, które sieją ferment w polskiej polityce i społeczeństwie przez propagandę, muppetów i przekupionych polityków, czy może to wina wrodzonego kretynizmu tego narodu, ale jedno jest pewne - polskie społeczeństwo nie jest ani wspaniałe, ani otwarte - jest zawistne, wścibskie, uwielbiające podcinać innym skrzydła, biadolić o własnym nieszczęściu i cieszyć się z cudzego... życie wśród tych ludzi to psychiczne samobójstwo.
Jak zwykle sztos
Kacper Montażysta Siema Husky, szanuje za gust
Gimpur w piwnicy pozwala słuchać?
Kacper Montażysta A ty tutaj ? Masz dobry gust( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ty tu ? :D ps dzięki za gre :D
wow ty tutaj
Nie lubię hip hopu bo wiekszosc to "hiphopolo" ale Łona i ten kawałek - czapki z glów
Ogólnie nie lubię hip hopu, ale na Boga Panowie jesteście zajebiście nawet dla mych niewtajemniczonych gustów. Brawa za teksty. Dają wiele do myślenia. Więcej takich artystów! Zazdroszczę natchnienia :)
Bardzo ładny beat.
Tekst miejscami absolutnie genialny - ten przeskok na piosenkę poetycką sitowiem i wiatrem z jednoczesnym podminowaniem metafory - smaczne!
Ale jako całość tekst niestety nie chwyta - scena odmalowana ale niedopowiedziana, a przez to jakby pustawa.
Nie zgodzę się. Pięknie dopełnia Osiecką tym, co niedopowiedziane, ale zasugerowane.
NAPISAŁBYM "PROPSY" ALE NIE JESTEM KURWOM KSTYKIEM. Jak zawsze świetny bit Webbera i Mistrzowskie Flow i Teksty Łony. Fajny refren, pozdrawiam. DIAMENTY TO GÓWNO XDDD
Miło usłyszeć w dzisiejszych czaszach rap, który skłania do refleksji. Ktoś kto wrzuca muzykę w kategorię sztuki na pewno zgodzi się ze mną, iż część muzyki powinno wrzucać do wielkiego wora "rozrywka" ewentualnie jakby komu bardziej pasowało po prostu gówno a, część właśnie do sztuki. Z jakiego to powodu ? Proste, sztuka nie musi być piękna, nie musi być podniosła, poważna, profesjonalna czy nie, szokująca sztuka powinna... wracamy do pierwszego zdania.
Przyznam, że na początku nie weszło, jak w czasach kiedy nie słuchałem Łony. Ale, tez jak wtedy dopiero po jakimś czasie znów wracamy do tego utworu, i coraz łatwiej sie słucha. Aż w końcu "cały szerszy kontekst sie wyłania" i odkrywamy taki świetny utwór. I jaka oryginalność w układzie rymów, niezwykle fajne zagranie.
Przesłuchałem z ciekawości nowego Popka i Gnoma
Potem wróciłem tu i poczułem się jak w niebie
Witamy ponownie po "albo inaczej"
No, aż wstyd mi, że wcześniej nie znałem..., jednakowoż oryginał najlepszy - wersja Kaśkowa poprawna, w jej stylu, ale mnie tu buja bardziej...
przesluchane tyle razy, ze nie znam nawet takiej liczby
jestem tu przez Kaśkę Sochacką :D
Ciesze się, że od Łony zaczął się moja przygoda z tym gatunkiem m!
NAJLEPSZY POLSKI RAPER
Jak dobrze posłuchać dobrego rapu pośród całej tech góry wygrywających życie panów świata.
Wracam po 5 latach a Łona dalej zajebisty ;)
Ach, jak wisi między wami to pytanie
Jak wisi! Na cienkiej żyłce
Co się zerwie tuż po świcie
I tak sobie pani siedzi z tym panem
A że odpowiedzi nad ranem nikt nie oczekuje
To milczycie
Mniej was łączy niż można przypuszczać
Zwłaszcza, jakby tak wejść w parę detali
Bo niby palicie oboje na brzegu łóżka
Ale pani papieros już jakby gaśnie
Pan dopiero zapalił
Pani już nie ma złudzeń, bo wyczuwa pani
Że matematyka jest twarda w swej naturze
I jaka by suma nie była chwil między wami
Pan wróci do domu, pani zostanie tu na dłużej
Który to już raz? Który to już tydzień?
Który kryzys? Który to
Już definitywny koniec?
Pan też nie taki znowu głaz
Pan się też gryzie
I tak oboje patrzycie w okno
- świt tuż za moment
A co za oknem? No, tutaj są kłopoty istotne
I tu się cały szerszy kontekst wyłania
Ja wiem
Że to jest dla was teraz mało istotne
Więc tak w największym skrócie
Dosłownie w paru zdaniach:
Tu jest wszystko, proszę pani, na zakręcie
Tu wszystko stoi, proszę pana, na głowie
Tu się jakby mniej słucha
Za to mówi się więcej co zabawne o tyle
Że wszyscy tłuką tę samą opowieść
Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów
Tu się odważnie myśli od morza do morza
Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju
I pogody, proszę pana
Tu niewiele w prognozach
I barykady mają tu o cztery rzędy mniej
A poeci już nie stoją na nich zbyt twardo
Bo dawno temu wszyscy porobili MBA
A w ogóle teraz ich nie ma
Bo poszli ćwiczyć cardio
Te pani kolory nie halo niech
Pani stroni od niehal
Tu się maluje z głową - bielą i czernią
I niechże się pani już
Tak zagadkowo nie uśmiecha
Bo tu jest wszystko, proszę pani, na serio
Tu w przód patrzy każda półka, każdy kęs
Każdy ruch, każdy wyraz w każdej apostrofie
Bo tu wszystko, proszę pana
Odpowiedni ma sens
I wizję ma, i misję oraz filozofię
Tu woda pani nic nie powie
Sitowie stroni od polemik
Wiatr dba o trzeźwy osąd a pan o zachód w
Niuansach zimnej zgaśnie czerwieni
Też nic nadzwyczajnego nie przynosząc
Więc może lepiej już ten pokój? Te cienie oba
Ten brzeg łóżka
Lampka wina i szklanka whisky
A kryzys? Proponuję pielęgnować bo kto wie
Czy to nie ostatnia ludzka
Rzecz w tym wszystkim
Bo cała reszta, proszę pani, na zakręcie
Bo reszta stoi, proszę pana, na głowie
Tu się jakby mniej słucha
Za to mówi się więcej co zabawne o tyle
Że wszyscy tłuką tę samą opowieść
Tu się raczej stawia na rozmach obyczajów
Tu się odważnie myśli od morza do morza
Bo tu jest wszystko, proszę pani, na skraju
I pogody, proszę pana
Tu niewiele w prognozach
Poezja. Po prostu poezja.
Osiecka, Łona i Webber to byłby piękny tercet egzotyczny !!! Yo!
W teatrze wystawiali musical z piosenkami Osieckiej, zajebiście usłyszeć w aranżacji Łony i Websa :D
Nawiasem mówiąc cały album w jednej piosence.
no i jest sztos :v jak zwykle w tym duecie
miodzio, rewelacja, esencja :) Szacun, szacuneczek, szacunio... PISZ. ŚPIEWAJ. BĄDŹ.
Najlepsza liryka w Polsce ;3
Na twarzy Webbera widać, że ewidentnie jest głodny możliwości zabrania głosu, ciekawe. Najlepszy dułet jaki znam.
Łona i Weber zawsze spoko.
Łona i Webber i od razu ten szary dzień staje się lepszy :)
I to się nazywa interpretacja. Igła, Łona. Igła. Kiedy coś nowego? "Dobrze wiesz" niedługo będzie obchodziło jubileusz. Czekamy!
Jak pięknie można uchwycić tak ulotną chwilę zwątpienia. Przenieść ją i z kilku sekund rozciągnąć na wieczność. Te setki nieznajomych twarzy z jednej tylko ulepić. Wszystko w jednej piosence, rozbrzmiewającej jakby w próżni nieskończonej.
Panowie, chapeau bas. Uwielbiam Was, ale to już wiecie od dawna :)
Nie wiem co chwalić, czy beat czy nawijke bo wszystko mistrzowskie. Zresztą jak zwykle przy TYM DUECIE!
Bardzo chętnie bym chciał zobaczyć wersje akustyczną tego utworu.
mistrzostwo świata i okolic, proszę o wiecej takich dzieł
Na ostatnich oparach internetu w telefonie ale było warto!
chyba, kurwa, oparach
Be Free chyba, kurwa, autokoretka
Dawno temu to się nazywalo kurwa T9.
Najważniejsze, kurwa, że słuchamy tego samego, fajnego utworu! Jest 09:49, miłego dnia wam wszystkim życzę!
Szylwia Szylwia a byl t8?
Jak inteligentnym człowiekiem trzeba być aby pisać takie teksty...
Ale Wy piękne rzeczy robicie. Zupełnie inny wymiar rapu
Lona byku nagrywaj dalej.mamy mniej wiecej tyle samo lat.wiem,ze mozesz. Tesknimy za Twoim hip hopem.to co teraz robia malolaci w glowach sie nie moesci. Pozdrowienia ze szczecinskiego niebuszewa.
Wracaj na scene.odbiorcom brakuje normalnej nawijki bez szpanu i komercji.masz w sobie to cos. Ostr ma 42(?)lata i dalej zbiera propsy. Ty tez mozesz. Wracaj !
Bit jest w ciul mega! @Quebo-ucz-się.
Łona zawsze będzie niszowy i niech tak zostanie
Poezja nowoczesna
W sumie jak tak słucham Łony i Webbera to myślę, Jezu jak bardzo życiowe teksty, jak mądrze przekazane, lecz gdy widzę teraz ludzi w wieku 15-20 którzy słuchają typowego patologicznego hip-hopu/rapu i się tym jarają to aż mnie skręca, przyszła "inteligencja" naszego kraju taka piękna :)
Nie bez kozery można śmiało użyć przymiotnika "wyszukany". :)
Aż dziwne że taki rap nie jest bardziej doceniany niż taki Młody Mułti czy jacyś kretyni od plików...
2019r dalej na propsie. Te teksty miód dla uszu
2020 również :)
@@patrycjadratwi5988 2021 też.
…i 2022
W tekście, jak zwykle, więcej sampli niż jestem w stanie wyłapać. Brawo.
Tak dobrego utworu hiphopowego jeszcze nie słyszałem.
Czemuś Waćpan taki posępny? Naród jest w kościele, albo na rocznicy jakiegoś mordobicia, społeczeństwo radzi sobie samo i nikogo nie słucha, a Ty? Lepiej Aviciego prześwietl, albo jakiegoś Aloa Blaka, co chopaki robią to, co cza! BAWIĄ!!!
Słuchałem wszystkich piosenek i jak zwykle sztos
łona i Webber jak zwykle dobra robita szacun
Tu i teraz, wystarczy spojrzeć za okno.
Boże, ta druga zwrota
piękny teledysk
Uwielbiam. Każda inna wersja odpada. Nikt nie mógł zrobić tego lepiej. ❤
Płynę w tej melancholii.
Miałem sprzątać, już nie muszę...
Łona pozamiatał :)
serio? w punkcie ksero pracujesz, czy masz 10 lat?
Mimo, że w stylu Łony to jednak coś innego. Bit też jakby inny choć w ich stylu.
Dobra robota, po tylu latach kariery nadal jest czym się wykazać.
Nie wiem jak reszta społeczności, ale uważam że ŁiW zasługują na Order Orła Białego, a najmniej na Order Odrodzenia Polski.
Duet jak zawsze w formie, propsy
Nie przepadam za polskim rapem ale ich utworów warto każdego posłuchać
W kazdym traku nowa historia :D propsuje
Propsy Webber :-)
kurwa jakie to jest piękne
propsyyy jadą zawszeeee
prawdziwy poeta
Jak zwykle klasa :)
KOCHAM CIĘ ŁONA!!!
Ciekawy tytuł XD
ale bit!
łebber ma łebb do bituff :P
To jest zajebiste, bijcie szybciej te wyświetlenia, bo mało strasznie.
mistrzowsko jak zawsze
Dobra wrzutka na urodziny 😊😊😊
Najlepsi :)
Uwielbiam ten duet ! Nigdy się nie zawiodę :D
Powiem tak. Pierdolone dzieło sztuki.
poziom od zawsze
Łona stary dobry nigdy się nie przeje
Zajebiste.
Kocham ten bit
ale się rozwnął Łona. Podziwiam.
Weber, co za bit!