@@agnieszka.kozak.ak75 😂😂celne Pani Agnieszko. I niesmak i w głowie huczy…bardziej niż narzekanie to było nawracanie do czegoś co już przeproszona, naprawione i spalone w spalarni śmieci. Teraz mówię sobie, że nie ma co grzebać w obrzydliwych śmierdzących rzygach(dosadnie, ale to pomaga i działa). I zapomnieć lepiej, bo przecież porządek i dbałość o to. Bo przecież potem wszystko zarzygane.. a pp co?🙂
Bardzo dziękuję za Pani wykłady. Pomagają mi w codziennym funkcjonowaniu. Proszę o więcej filmików . Jeszcze raz z serca dziękuję za mądre słowa i wskazówki do lepszego życia.❤
Łatwo jest o tym mówić, o wiele trudniej zrobić. Co to znaczy: "potrzebuję"? Skąd wiedzieć czego potrzebuję, a co jest tylko zachcianką. Odkąd świat istnieje przewinęło się miliardy coach'ów, doradzaczy jak żyć, szamanów i wróżbitów, którzy zgarniali za mówienie niezłą kasę, a ludzie jak nie wiedzieli jak żyć tak nadal nie wiedzą, bo łatwo jest mówić, ale o wiele trudniej wg tego żyć. I nie piszę tego ze złośliwości, tylko z bezradności, bo przeczytałem dziesiątki książek na ten temat, obejrzałem i wysłuchałem tysiące filmików, byłem na kilkunastu wykładach i nadal mam masę problemów w życiu: w relacjach, zawodowych, z asertywnością, z poczuciem własnej wartości.
@@mateuszkowalski9229 myślę, że jesteś bliżej tego kim tak naprawdę jesteś niż gdybyś nic nie usłyszał czy nie przeczytał. To prawda, że słuchanie bez wdrożenia nie będzie miało takiego efektu jakiego się spodziewasz. Praca nad sobą, poznanie i utulenie wewnętrzne dziecko czy dostanie się tam trochę trwa. Dobrze że tutaj jesteś, nieliczni mężczyzni chcą nad sobą pracować i pyta jak 👍
@@mateuszkowalski9229 To prawda ☺️ Ja wdrażałam krok po kroku nauki z sesji terapeutycznej Louise L Hay w książce "Możesz uzdrowić swoje życie" i kolejnych częściach. Wykonywałam wszystkie ćwiczenia. Niestety przerwałam, bo myślałam, że zakończyłam pracę. Mimo, że Louise pisała, że to praca przez całe życie ☺️ I zaczęło się sypać. Bo sporo głupich podświadomych przekonań mi w głowie zostało! Kiedy to sobie uświadomiłam, to trudno mi było ruszyć z miejsca. Prosiłam o pomoc, korzystałam z psychoterapii indywidualnej i grupowej w Centrum Praw Kobiet, fundacji CEL, w OPS, czytam książki z biblioteki publicznej bezpłatnie lub kupione, oglądam tego typu filmy na RUclips, robię notatki w zeszycie, ćwiczenia, korzystam z webinarów, kursów, szkoleń, spotkań i wdrażam poznaną wiedzę nawet jeśli się boję zranienia, wstydzę pomyłki, nieumiejętności, czuję się w czymś słabo itd. Czasami jest to duży krok, a czasami drobny, czasami się zatrzymuję na chwilę, a czasami robię krok wstecz i się przyglądam. Medytuję, afirmuję, relaksuję przed snem i rano, w ciągu dnia w naturze jak mogę, wysypiam się, ćwiczę codziennie dla sprawności, zdrowia, dużej dawki endorfin i poczucia sprawczości, nawadniam i odżywiam organizm, uzupełniam witaminy i minerały ziołami, omega3, enzymy trawienne, lecytyna, antyoksydanty itd, aby czuć się dobrze i zdrowo fizycznie i psychicznie ☺️ Teraz wiem, że to codzienne działania przez całe życie 💝
Tak, to prawda. Każde słowo wypowiedziane wraca do nas z większą mocą, tak samo jak czyn. Czasem wystarczy szczery uśmiech bez negatywnych komentarzy i już jest lepiej.. Pozdrawiam i dziękuję *)
Nie dzwonię do żadnej z koleżanek jak mam problem ze swoim nastolatkiem staram się rozładować napięcie, poza tym nie będę stawiać własnego dziecka w negatywnym świetle, trzeba mieć świadomość że jest to wiek dbający o swoją autonomię którą powinno się uszanować, powinniśmy mieć świadomość co w tym okresie dzieje się z naszym dzieckiem i rozwiązywać problem , konflikt nie z koleżanką tylko z nastolatkiem .
Bardzo ciekawe, warto posłuchać bo jest o: 1 kultura narzekania 2 negatywne informacje z otoczenia 3 krytyka i krytykanctwo 4 opinie zamiast faktów 5 brak pozytywnych wzmocnień 6 muszę, powinienem
"Jesteś zdolny ale leniwy" . Uwielbiam ten tekst 😁 Zaprowadził mnie prosto w objęcia świata IT i do pracy programisty. Lenistwo jest dobre, jeśli właściwie do niego podejdziemy. Mnie uwolniło stwierdzenie Billa Gatesa o leniwych ludziach, których zatrudnia do trudnych zadań. Podobnie rzecz się ma z takimi negatywnymi etykietami - wszystko zależy od właściwego podejścia do tego rodzaju informacji. Ciężko natomiast nieuformowanemu umysłowi dziecka przyjąć bezrefleksyjną, krzywdzącą krytykę rodzica. Dlatego trzeba się zastanawiać dwa razy, zanim się coś palnie na gorąco...
@@agnieszka.kozak.ak75 Łatwiej powiedzieć niż zrobić, chociaż w tym wypadku: Łatwiej powiedzieć niż nie powiedzieć 😉 Jesteśmy zbyt ważni w naszych oczach by oszczędzić innym, w szczególności naszym dzieciom, tych wszystkich genialnych, traumatyzujacych "mądrości". Szkoda tylko, że źródłem takiego zachowania jest dokładnie coś przeciwnego - brak poczucia własnej wartości. Ludzki umysł to chodząca sprzeczność... 🙄
Brak mi słów... Doceniam każdy podcast ❤️ tym razem, słucham już 4 raz.... I na tym się nie skończy 🙃 każde zdanie to kwintesencja ogromu doświadczeń ☺️ bardzo potrzebne słowa.... Kultura narzekania tak wszechobecna 😅 mi również nie była bliska 🙃 Pani Agnieszko, bardzo dziękuję za inspirację 💓
Wspaniały podcast. Każde zdanie to kwintesencja oceny sytuacji panującej dookoła. Nie oglądam tv od prawie 20 lat, nie słucham radia. Co chwilę reklamy i informacje, które nic sensownego nie wnoszą do życia. Przykre jest to jak rodzice przemocowo odnoszą się do własnych dzieci i wszystko przechodzi z pokolenia na pokolenie. Na szczęście coraz więcej osób o tym głośno mówi i coraz więcej osób wzrasta, zdobywamy większą świadomość i przechodzi trnsformację :)
Dziekuje bardzo. Odkrylam Teoj kanal 2 tygodnie temu i slucham pilnie. Mowisz o bardzo waznych sprawach i bardzo jasno i przejrzyscie. Mam 64 lata i caly czas bardzo nad soba pracuje. Zaszlam daleko w pracy nad soba . Z Twoimi przekazsmi zajde jeszcze dalej. Szkoda ze kilkadziesiat lat temu nie bylo takich mozliwosci i dostepnosci do tematu jak dzisiaj. Ale….. nigdy nie jest za pozno. Zapewniam i pozdrawiam bardzo bardzo sedecznie.
Lubię Pani głos! Bardzo sympatyczny, ciepły, wyważony. Treści bardzo wartościowe. Świetnie widać nasz kulturę narzekania jak pomieszka się w innym kraju, czy utrzymuje kontakty z ludźmi spoza naszego kraju !
Wow ,jestem pod wrażeniem,bardzo cenne uwagi i zgadzam się z tym co usłyszałam Dziękuje i proszę o więcej.chce dodać jeszcze ,ze zauważyłam to narzekanie i niezadowolenie u Polaków ,kiedy pojechałam do polski na 3 lata,musiałam opiekować się mama.Mieszkam W Kanadzie już dość długo .Wiec Polacy chyba przodują w narzekaniu. Obgadywaniu,są naprawdę jacyś nieżyczliwi i zazdrośni .Oczywiście jak zawsze są wyjątki ale nie ma ich dużo.Nie mogłam się doczekać żeby wyjechać .Polska jest przeurocza ale ludzie tam mieszkający ,okropna populacja.Takie porady powinni uczyć już w szkołach podstawowych.Ale z drugiej strony ,to ze tacy Polacy są ,to z czegoś wynika, ale to historia.
@@annanowak4498 Absolutnie nie uważam się za lepsza ,uważam jednak ze emigracja nauczyła mnie czegos więcej niż zwracanie tylko uwagi na to ,co dla mnie jest najlepsze.Uważam ze więcej wyrozumiałości przydałoby się nam Polakom.Zauważyłam tez ze Polacy za granica są bardzo negatywnie nastawieni do swoich rodaków ,ale nie do innych narodowości ,czego nie popieram , nie ma w nich jednosci , nie mamy swojego lobby ,które byłoby pomocą dla nowych osiedlencow ,dlatego jesteśmy słabi .A słaby Polak najczęściej jest zazdrosny ,bez żadnych podstaw oskarża, i obmawia .Jest pani na dobrej drodze oglądając cenne informacje pani Kozak ,pomoże to pani być po prostu lepszym człowiekiem każdego dnia .A to ze nadmieniłam ze mieszkam w Kanadzie to tylko dlatego ze mam porównanie ,bo mieszka tu wiele narodowości . Przyjemnego dnia
Słucham Pani od niedawna , bardzo dziękuję za bardzo wartościowe przekazy... Od momentu przejścia na emeryturę nic nie muszę.jednak brakuje mi świadomie mówić czego potrzebuję.Pozdrawiam serdecznie, zostaję z Panią ❤❤
Jestem od paru lat... porównywana i oceniana i czuję się do niego, nie jestem w stanie sprostać oczekiwaniom i wymaganiom wylądowałam na zwolnieniu. Opowiadając faktami co mi się dzieje odbierane jest to, że narzekam. Kiedy powiedziałam, że potrzebuję i chce nauczyć się asertywności dostałam odpowiedź - po co będziesz się uczyć? wtedy jesteś gorsza 😭. Dziękuję Bogu, za Ciebie i za to, że pokazał mi Twoje podcasty, tyle w nich jest mądrości. Wyjaśniają prosto to co gra mi w sercu a jest to tak trudne do wytłumaczenia. Dziękuję bardzo 🌸 każdy z nas jest jak diament cenny i wartościowy 💎 oszlifowany starannie staje się brylantem brylantem. Pozdrawiam 🌹
Nie zdążyłem dziś do psychiatry a czekałem na tę wizytę miesiąc. Mimo, że wiedziałem jak dojechać z którego przystanku i który tramwaj to nie znałem tego na pamięć i wsiadłem w zły. Nie wiedziałem jak dojść na przystanek. Pojechałem tam i umówiłem się na następną wizytę. Później zamiast wysiąść z tramwaju i wsiąść w następny to byłem w takim stanie, że gadałem do siebie i nuciłem jeden z walców Sostakovicha. Zrobiłem prawie dwie długości tego tramwaju, jak najbardziej przedłużając drogę. Potem rozładował mi się telefon. Nie mam matury i nie mam pracy, w dodatku nie mam prawa jazdy oraz mieszkam z rodzicami. Nie jestem zbyt cierpliwy wobec siebie i poprosiłem Mamę o podwiezienie. Od piętnastego roku życia choruję na zaburzenia lękowe - depresyjne a od urodzenia na mózgowe porażenie - dziecięce. Co ja mam robić?
Zgadzam sie każdy temat trafny. Pięknie jasno wytłumaczone. Pracuje nad sobą od lat sama innym pomogam lecz nadal mam te mechanizmy na których się łapie.
Dzień dobry. Bardzo Pani dziękuję, za te mi bardzo potrzebne myśli. Pani miły i ciepły głos bardzo mnie wycisza,bo po śmierci męża pojawiło się u mnie dużo sprzecznych emocji. Wspaniałą pracę Pani wykonuje. Pozdrawiam ❤
Dziękuję bardzo za film a teraz do każdej osoby która to czyta: skup uwagę ile razy tak naprawdę mówisz muszę i powinienem, wyłapuj te momenty naprawdę zamieniając te słowa na potrzebuję i chcę. Nie pozostawajmy bierni gdy otrzymujemy taki przekaz!
@@agnieszka.kozak.ak75 tak , jasne zmienić pracę co to da ? I tak trzeba chodzić do pracy i tak . Ja bym wolał w tym czasie podróżować, zwiedzać A nie siedzieć w pracy. MUSZE chodzić do pracy żeby mieć na czynsz, oplaty i jedzenie
Musiałam szyć sobie ubrania podczas nauki w liceum i podczas studiów, bo rodzice nie kupowali mi ubrań. Dostawałam niewielkie kieszonkowe, które musiało mi wystarczyć na bieliznę, buty i materiał na bluzkę, sukienkę. Musiałam szyć sobie sama, ale to się odbywało kosztem mojej nauki i ocen w szkole, na studiach. Poradziłam sobie. Zdobyłam wykształcenie. Bardzo mnie podziwialo otoczenie moich rodziców. Żal mi było tego, że nie zawsze poświecalam czasu na naukę tyle, ile chciałam. Musiałam być dzielna, bo chciałam zdobyć wykształcenie zgodne z moimi marzeniami.
Wspaniały podkast. Poprzez lekki a zarazem treściwy przekaz bardzo mi pomógł i otworzył oczy na wiele kwestii. Dziękuję i zarazem jestem bardzo wdzięczna za Pani wiedzę, profesjonalizm, życzliwość I chęć przekazu ❤😊
Bardzo trafne i cenne myśli:) - dziękuję. Notatki podrobione. Teraz poobserwowac siebie "w akcji" i w razie potrzeby - zrobić stop i spróbować inaczej... :)
Miło było odsłuchać coś z czym się zgadzam. Pragnę dodać że słowa „muszę i powinnam”-wynikają z wielu czynników które Pani nadmieniła problem ich polega na tym że gdy tworzy się w głowie takie słowa zanikają potrzeby własne a nawet znikają i często nie wiemy jakie one są! Porażające jest to że mechanizmy te blokują naszą tożsamość! Pozdrawiam serdecznie i czekam na przekaz o pragnieniach własnych jak je poczuć i odkryć ….dziękuje 😊
Z tego powodu właśnie uciekam od narzekaczy. Dosłownie omijam na ulicy , przechodzę na drugą stronę gdy taką osobę widzę. Nie cierpię wiecznego smędzenia i narzekania. Mnie to dołuje.
Dziękuję 😘 za wspaniały podcast. Uświadomił mnie ile pracy zrobiłam dla siebie w swoim procesie że jestem już w takim miejscu w swoim życiu że już nauczyłam się że nie muszę i nie powinnam , jeśli chcę to robię przede wszystkim dla siebie 🙂że jestem dla siebie najważniejsza i kocham siebie że wzajemnością 🙂 taki zdrowy egoizm - jestem wdzięczna ❤️🙏za to
Tak super to przedstawione...terapia. ......obzygania...kogoś bliskiego ...jest jak zwrócenie zawartości żołądka🤣 co zjemy w gorszym smaku przejdzie i przyjdzie do nas...
Przypomniał mi sie kawal żyrafa do zająca jato mamtak długą szyję...jak zjem total długo mi przechodzi przez przełyk. ..delektuje się...- NATO zająć odpowiada ..- żyrafa zygalas kiedyś... ???
To prawda, o tym co Pani mówi doświadczył prawie każdy. Jednak by przerwać ten krąg trzeba świadomie się o o tym się dowiedzieć i przyjąć do wiadomości. Wtedy można dopiero zrobić porządek z tymi schematami. Dziękuję za te cenne rady i sposób jaki zostały przez Panią przedstawione.
kiedy się "wyszłam z rzeki narzekania" ... zobaczyłam jak malutko osób na brzegu, doświadczenie prawie z serii "wykluczenia społecznego"... i serio to piszę
Pewnie, że tak ☺️ Nauczyłam się tego od Louise L Hay "Możesz uzdrowić swoje życie" i krok po kroku wprowadzałam w życie. Najpierw przestałam oglądać "wiadomości" przed snem, później wcale, później wyrzuciłam ogłupiacza-telewizor 14 lat temu, później radio, później przestawałam rozmawiać ze znajomymi o negatywach (rozstrząsać je), później przekonywać rodziców do tego, później "naprawiać" syna, później czytać o problemach w internecie, całkiem niedawno zaczęłam doceniać naprawdę siebie (wciąż się uczę), doceniać syna, dawać pozytywną informację zwrotną w internecie, doceniać cudze pozytywne informacje na dowolny temat, pod dowolnym postem, przerywam gderanie krytykanta - Zdzicha w mojej głowie i szukam pozytywów, mówię: chcę, zrobię, dam radę itd ☺️
Dziękuję za ogrom wiedzy przekazany w tak przystępny sposób 🙂 🙂 Cieszę się , że trafiłam na tak wartościowy kanał. Nadrabiam zaległości i po kolei oglądam Pani nagrania 💚💚💚
Dziekuje za ciekawy wyklad. Wysluchalem go pierwszy raz. Prawdopodobnie nie ostatni. Pani doktor, zachecam do nieuzywania zwrotow " w Polsce, my Polacy, w naszej tradycji itp jesli odnosi sie pani do ogolnie ludzkich zachowan. Inne nacje maja podobnie wiec mam wrazenie, ze nie trzeba w to mieszac Polskosci i zanizac samooceny Polakow. Zapewne nieintencjonalnie ale jednak. Jakkolwiek milo popatrzec na usmiechnieta pani buzie, mysle, ze przekaz pani bylby lepiej zapamietany, gdyby pani wypunktowala graficznie na ekranie najwazniejsze rzeczy w miare uplywu wykladu. Kazdy z nas, w roznym stopniu jest wzrokowcem, prawdopodobnie;) Pozdrawiam DIG.
Myślę, że warto wiedzieć i widzieć co się dzieje w świecie (szczególnie dziś). Umieć ocenić, roważyć i podejmować decyzje. I wówczas spokojnie iść spać... "Ucieczka" w sen nie spowoduje, że otaczający nas świat zniknie. I problemy z tym związane...
Bardzo ciekawy temat W moim przypadku lata na emigracji, w kraju gdzie ludzie dają sobie pozytywny przekaz (pewnie nazwałaby to Pani ich kodem kulturowym) i powrót do PL, gdzie przekaz jest zgoła inny.. Dziękuję!
@@agnieszka.kozak.ak75 to zdanie uzmysławia mi, że jeśli się widzą ( a nie tylko ...popatrują) to w końcu mają szansę na docenienie innych i siebie..A może najpierw siebie a zaraz potem innych:). Za materiał (y) dziękuję:). Boskie. "Wiercą", inspirują i pomagają.
Niestety myślę że lata zaborów, wojen i komuny zrobiły swoje. Bądźmy obiektywni, nie chcę usprawiedliwiać, ale nie można porównywać Polski do np. USA czy UK, gdzie ani zaborów nie było, ani okupacji, ani komuny. Ale niech przykład innych krajów będzie dla nas inspiracją
Panie Łukaszu, będę polemizować z tym poglądem. Zastanawiam się jak długo jeszcze będziemy używać przytoczonych przez Pana argumentów dla usprawiedliwienia mnóstwa rzeczy. Nie uśmiechamy się zwykle, bo mieliśmy zabory i komunę. Z tych samych powodów często nie mówimy sobie "dzień dobry", nie przytrzymujemy drzwi kiedy ktoś za nami idzie, a jeśli je komuś przytrzymamy to nie słyszymy "dziękuję". A ponieważ dawno temu Austriacy, Rosjanie i Niemcy rozparcelowali nasz kraj i podzielili między siebie, to teraz jak trzeba wyjechać z podporządkowanej to nikt nam nie ustąpi.. Ma Pan rację, bądźmy obiektywni.
Uwielbiam Panią słuchać i oglądać;) Ogrom wartościowej wiedzy przekazywanej w prostych słowach. Pomaga mi Pani pracować nad wkodowanymi we mnie schematami i bardzo Pani za to dziękuję. Życzę Pani samych sukcesow, nie tylko na niwie zawodowej. Pozdrawiam.
Ja w sobie słowo muszę używam w innym znaczeniu niż pani mówi. A mianowicie, że jak mówię, że muszę iść na rower to znaczy, że tak bardzo chcę na niego iść, że jak tego nie zrobię to czułabym się źle :) uwielbiam jeździć rowerem do lasu, na łąki, polany, pośród pól, kontakt z przyrodą daje mi super energię i spokój wewnętrzny, itd. Więc po prostu tak bardzo chcę, że aż muszę i nie odczuwam w tym słowie niczego negatywnego. Ale może faktycznie lepiej będzie jak zamienię muszę na słowa „bardzo chcę„ :))
Ogromnie dziękuje za to nagranie…bardzo ważne dla mnie ..szczególnie za zobrazowanie niektórych sytuacji..dla mnie jako osoby która czasami wpada w role krytykanta:(
Dziękuje za film . Kiedyś Spycholodzy mi uratowali życie , dlatego lubię dobrych Spychologów . Mam jednak małe ale - Skoro jesteście tacy mądrzy i macie rację , to dlaczego na tym świecie jest tyle zła
Trzeba by (no właśnie już się złapałem 🙂) tzn. dobrze by było zmienić przyśpiewkę na weselach "Ona temu winna..." na "Ona chce i potrzebuje, pewnie zaraz pocałuje" 😋
Mam dość dobrze wykształcony auto i krytycyzm, często nazywam ironią to co inni zwą sarkazmem. W pewnym momencie wykładu czułem spora złość, mimo że chciałem tego wysłuchać i doceniam jego wartość, a także muszę mimo pewnej niesprecyzowanej niechęci uznać jego prawdziwość.
Temat ciekawy ale przedstawiony totalnie jednostronnie a ciagłe powtarzanie wszystkim wokół jacy są super, jak świetnie robią coś co właśnie od 3 tyg zawalają to recepta na dobre samopoczucie. Dziwne.
Niw chodzi o to co robią tylko kim są- ważne jest uznanie drugiej osoby jako równowaga do wytykania błędów Warto się zastanowić- dlaczego ktoś zawala i jakiej pomocy lub wsparcia potrzebuje zamiast mu powtarzać że jest beznadziejny - to jeszcze nikomu nie pomogło się pozbierać
@@agnieszka.kozak.ak75 Absolutnie nie chodzi mi o powtarzanie jaki ktoś jest beznadziejny. Co to znaczy: kim są? Uważam tylko, że jeżeli ktoś będzie mi mówił, że jestem "dobry" w tej robocie, a ja widzę że nie potrafię tego robić i zawalam to jest to niewiarygodne i wówczas ta osoba siłą rzeczy traci w moich oczach. Trzeba zwyczajnie mówić jak jest: mam coś zrobić to oczekuję, że ktoś to obiektywnie oceni moją pracę a nie będzie opowiadał że świetna robota, a że się wali to nie moja wina. To co umiem świadczy o tym kim jestem. Myślę, że to się tyczy również naszego funkcjonowania w domu, rodzinie itd. Samoocena, poczucie własnej wartości, spokój wewnętrzny to chyba nie są cele same w sobie i chyba nie decydują o tym jak nam się żyje. P.S. Chyba jednak zrobiła Pani dobrą robotę ponieważ wysłuchałem tego rano i cały czas o tym myślę...😉 Pozdrawiam
Bardzo wartościowy podcast❤️. Mnie troche irytuje i czuje sie traktowana jak jakas upośledzona jak ktos na kazdym kroku chwali mnie za cos co jest dla mnie normalne. Ale moze rzeczywiscie powinnismy się częściej wszyscy pochwalać😉
Super. Pamiętam ostatnio dałem urzędniczce czekoladę bo była mila i sprawnie załatwiła moja sprawę I nie chciała przyjac tego! A to dla mnie przyjemność też komuś coś dać od tak. Jacy my jesteśmy chorzy że za nagrodę zamiast dziękuję otrzymujemy słowa "prosze się nie wygłupiać, nie trzeba było itp"
Z pewnością tej urzedniczce było miło, docenileś jej pracę, natomiast my urzędnicy bo sama jestem takim urzędnikiem nie chcemy/ nie możemy i wolimy nie przyjmować nawet tak drobnych gestów wdzięczności jak czekolada.. Źle jest to widziane i może narażać na nieprzyjemności ze strony przełożonych. Dlatego wystarczy słowo dziękuję bo w pracy urzędnika z klientem to wyraz często już deficytowy.. Pozdrawiam wszystkich słuchaczy podcastu 😊
Gdy dziecko przychodzi ze szkoły, często muszę "odkręcać" zachowania nauczycieli. Co mam powiedzieć? Jak wyjaśnić? Idę torem, tłumacząc "to nie jest Twoja wina, pani nie powinna tak powiedzieć" , "być może pani była zdenerwowana z jakiegoś powodu (szukamy tego powodu-dzieci hałasują, nie mają pracy domowej, a może prywatnie coś nie tak?), i ,krótko mówiąc, " byłeś w pobliżu", skupiło się to w tym momencie na Tobie. Nie mogę przecież wzmacniać autorytetu nauczyciela, który mówi np. "no, Twoje siostry to były mądrzejsze, lepiej się uczyły" itp. To jest temat rzeka, jak wiemy, ale naprawdę są przeogromne braki w przygotowaniu nauczycieli do roli pedagoga, wychowawcy. I jeszcze kwiatek, skądinąd bardzo pozytywnie nastawionej do dzieci i lubianej przez syna pani od wf , którą ja również naprawdę bardzo dobrze oceniam, ponieważ miała fajny kontakt z dziećmi, syn chętnie ćwiczył. Otóż zachęciła dzieci (chłopcy 12l.) do ćwiczeń w domu i zrobienia sobie zeszytu, gdzie notowałyby tę swoją aktywność .Super! "...a na pierwszej kartce narysujcie sobie,jak chcielibyście wyglądać -czyli swoją wymarzoną sylwetkę".
Nie tylko w domu sa te opinie,ale w szkole tez sa opinie wystawiane,nawet oceny,to nie jest dibre,dlatego moje dziecibucza siecw szkole w chmurze ,gdzie nie ma krytyki,oceny,tylko budowabie wlanej wartosci
Genialny wyklad! Dziekuje serdecznie! Ja mam tak, ze jak ponarzekam (albo wyrzygam sie innym z problemu) to schodzi ze mnie energia i napiecie. Nie wiem czemu...nie wiem jakto zmienic bo wolalabym wybrac wdziecznosc niz narzekanie.
Tak,mam 46 lat i słyszę takie komunikaty i texty od dzieciństwa.Rodzice zawsze kijem i marchewka traktowali...Mama tłumaczę choroba dwubiegunowa ale też od jej lekarza dowiedziałam się żeby nie tłumaczyć wszystkiego jej choroba bo tu wchodzi też jej charakter 🤨...A ojciec zawsze wturuje żeby mieć święty spokój...Na szczęście od 10 lat nie mieszkam z nimi ale tak wyglądają moje odwiedziny i powitanie że We wszystkim jestem beznadziejna i we wszystkim najczęściej moja wina...Wybaczam bo ich kocham ale w domu nie śpię do rana bo poprostu płacze się samo😥,potem nieprzytomna do pracy..bardzo mi smutno i przykro bo to bliskie osoby😣...co mam zrobić z nimi i sobą ??🥺
Szkoda, że nie uczą tego w szkole, świat byłby pięknięjszy. Świetny wykład, dziękuję.
To prawda
Dziękuję
Zgadza się . Uczą za to dużo niepotrzebnych rzeczy
@@magdabrzoska9792 To nie edukacja a indoktrynacja.
Genialne!!!!! Kończę z rzyganiem na siebie i innych- bo rzeczywiście jestem wtedy nakręcona i zdenerwowana
i w gardle piecze...
@@agnieszka.kozak.ak75 😂😂celne Pani Agnieszko. I niesmak i w głowie huczy…bardziej niż narzekanie to było nawracanie do czegoś co już przeproszona, naprawione i spalone w spalarni śmieci. Teraz mówię sobie, że nie ma co grzebać w obrzydliwych śmierdzących rzygach(dosadnie, ale to pomaga i działa). I zapomnieć lepiej, bo przecież porządek i dbałość o to. Bo przecież potem wszystko zarzygane.. a pp co?🙂
Lepiej pić dobre wino! 🍷
Bardzo dziękuję za Pani wykłady. Pomagają mi w codziennym funkcjonowaniu. Proszę o więcej filmików . Jeszcze raz z serca dziękuję za mądre słowa i wskazówki do lepszego życia.❤
Takie wyklady powinny być obowiązkowe w każdej szkole! Takie proste i mądre zarazem ❤️
A dopóki ich nie ma, to podsyłajmy je znajomym, dyskutujmy o nich i uczmy się z nich, wprowadzajmy tą wiedzę w życie ☺️
Zapisuję ten filmik na mojej liście najbardziej wartościowych, do których warto wracać.
Dziękuję❤
cieszę się bardzo
Ja też!🌹
Jak miło posłuchać mądrych wywodów.Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Genialne, genialne, niby takie proste, a nieoczywiste. Gdyby, każdy raz w tygodniu tego posłuchał, o ile świat byłby lepszy.
I wdrożył to byłby najlepszym światem
Łatwo jest o tym mówić, o wiele trudniej zrobić.
Co to znaczy: "potrzebuję"? Skąd wiedzieć czego potrzebuję, a co jest tylko zachcianką.
Odkąd świat istnieje przewinęło się miliardy coach'ów, doradzaczy jak żyć, szamanów i wróżbitów, którzy zgarniali za mówienie niezłą kasę, a ludzie jak nie wiedzieli jak żyć tak nadal nie wiedzą, bo łatwo jest mówić, ale o wiele trudniej wg tego żyć.
I nie piszę tego ze złośliwości, tylko z bezradności, bo przeczytałem dziesiątki książek na ten temat, obejrzałem i wysłuchałem tysiące filmików, byłem na kilkunastu wykładach i nadal mam masę problemów w życiu: w relacjach, zawodowych, z asertywnością, z poczuciem własnej wartości.
@@mateuszkowalski9229 myślę, że jesteś bliżej tego kim tak naprawdę jesteś niż gdybyś nic nie usłyszał czy nie przeczytał. To prawda, że słuchanie bez wdrożenia nie będzie miało takiego efektu jakiego się spodziewasz. Praca nad sobą, poznanie i utulenie wewnętrzne dziecko czy dostanie się tam trochę trwa. Dobrze że tutaj jesteś, nieliczni mężczyzni chcą nad sobą pracować i pyta jak 👍
@@mateuszkowalski9229 To prawda ☺️
Ja wdrażałam krok po kroku nauki z sesji terapeutycznej Louise L Hay w książce "Możesz uzdrowić swoje życie" i kolejnych częściach. Wykonywałam wszystkie ćwiczenia. Niestety przerwałam, bo myślałam, że zakończyłam pracę. Mimo, że Louise pisała, że to praca przez całe życie ☺️
I zaczęło się sypać. Bo sporo głupich podświadomych przekonań mi w głowie zostało!
Kiedy to sobie uświadomiłam, to trudno mi było ruszyć z miejsca. Prosiłam o pomoc, korzystałam z psychoterapii indywidualnej i grupowej w Centrum Praw Kobiet, fundacji CEL, w OPS, czytam książki z biblioteki publicznej bezpłatnie lub kupione, oglądam tego typu filmy na RUclips, robię notatki w zeszycie, ćwiczenia, korzystam z webinarów, kursów, szkoleń, spotkań i wdrażam poznaną wiedzę nawet jeśli się boję zranienia, wstydzę pomyłki, nieumiejętności, czuję się w czymś słabo itd. Czasami jest to duży krok, a czasami drobny, czasami się zatrzymuję na chwilę, a czasami robię krok wstecz i się przyglądam.
Medytuję, afirmuję, relaksuję przed snem i rano, w ciągu dnia w naturze jak mogę, wysypiam się, ćwiczę codziennie dla sprawności, zdrowia, dużej dawki endorfin i poczucia sprawczości, nawadniam i odżywiam organizm, uzupełniam witaminy i minerały ziołami, omega3, enzymy trawienne, lecytyna, antyoksydanty itd, aby czuć się dobrze i zdrowo fizycznie i psychicznie ☺️
Teraz wiem, że to codzienne działania przez całe życie 💝
Od wielu miesięcy nie oglądamy tv, nie słuchamy radia 🍀💗 Rośniemy z tygodnia na tydzień 🍀🍀🍀🍀
Super 🥰👍🏆
Mam wrażenie że ludzie znajdują się w zbiorowej hipnozie.
Dziękuję że Pani budzi ludzi aby zaczęli myśleć i dostrzegać drugiego człowieka.
w zbiorowym lęku są raczej
Jak ja się cieszę i jestem wdzięczna, że trafiłam na Pani kanał ❤️🤗 Miłego dnia 🌹
dziękuję i zapraszam do słuchania
Trudne tematy 😢 dziękuję za bardzo przystępną wiedzę... ❤
Tak, to prawda. Każde słowo wypowiedziane wraca do nas z większą mocą, tak samo jak czyn. Czasem wystarczy szczery uśmiech bez negatywnych komentarzy i już jest lepiej.. Pozdrawiam i dziękuję *)
Podoba mi się bardzo rzeczowy ton wykładu i świetna dykcja. Uczta dla ucha. Treść do serca.
Nie dzwonię do żadnej z koleżanek jak mam problem ze swoim nastolatkiem staram się rozładować napięcie, poza tym nie będę stawiać własnego dziecka w negatywnym świetle, trzeba mieć świadomość że jest to wiek dbający o swoją autonomię którą powinno się uszanować, powinniśmy mieć świadomość co w tym okresie dzieje się z naszym dzieckiem i rozwiązywać problem , konflikt nie z koleżanką tylko z nastolatkiem .
Jakże potrzebny i profilaktyczny wykład!!!
Dziekuje pani za kolejny madry i pomocny podcast 💐🌷🥀 serdecznie i cieplo pozdrawiam 😊
Ależ ten podcast, ten kanał jest pomocny! I to praktycznie, a nie tylko teoretycznie. Dziękuję Pani Doktor.
Bardzo ciekawe, warto posłuchać bo jest o:
1 kultura narzekania
2 negatywne informacje z otoczenia
3 krytyka i krytykanctwo
4 opinie zamiast faktów
5 brak pozytywnych wzmocnień
6 muszę, powinienem
Dziękuję za konspekt
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję za podcast! Chcę i potrzebuję zająć się omówionymi zagadnieniami 🙂
Wiem że to działa!
"Jesteś zdolny ale leniwy" . Uwielbiam ten tekst 😁
Zaprowadził mnie prosto w objęcia świata IT i do pracy programisty. Lenistwo jest dobre, jeśli właściwie do niego podejdziemy. Mnie uwolniło stwierdzenie Billa Gatesa o leniwych ludziach, których zatrudnia do trudnych zadań.
Podobnie rzecz się ma z takimi negatywnymi etykietami - wszystko zależy od właściwego podejścia do tego rodzaju informacji.
Ciężko natomiast nieuformowanemu umysłowi dziecka przyjąć bezrefleksyjną, krzywdzącą krytykę rodzica. Dlatego trzeba się zastanawiać dwa razy, zanim się coś palnie na gorąco...
Najlepiej nie mówić
@@agnieszka.kozak.ak75
Łatwiej powiedzieć niż zrobić, chociaż w tym wypadku: Łatwiej powiedzieć niż nie powiedzieć 😉
Jesteśmy zbyt ważni w naszych oczach by oszczędzić innym, w szczególności naszym dzieciom, tych wszystkich genialnych, traumatyzujacych "mądrości". Szkoda tylko, że źródłem takiego zachowania jest dokładnie coś przeciwnego - brak poczucia własnej wartości. Ludzki umysł to chodząca sprzeczność... 🙄
Ludzki umysł korzysta z tego co w nim zapisane - nie ma sprzeczności trzeba mu zrobić nowe zapisy ❤️👑
Super temat ktory powinien byc na kazdym kroku i wszedzie .Ja zawsze dziekuje dzieciom i mezowi jak cos zrobily np.w domu,dziekuje i pozdrawiam ❤❤❤
:)
Brak mi słów... Doceniam każdy podcast ❤️ tym razem, słucham już 4 raz.... I na tym się nie skończy 🙃 każde zdanie to kwintesencja ogromu doświadczeń ☺️ bardzo potrzebne słowa.... Kultura narzekania tak wszechobecna 😅 mi również nie była bliska 🙃 Pani Agnieszko, bardzo dziękuję za inspirację 💓
Uwielbiam Panią!! 🙂 Przekazuje Pani bardzo wartościowe treści, dziękuję 😘
Wspaniały podcast. Każde zdanie to kwintesencja oceny sytuacji panującej dookoła. Nie oglądam tv od prawie 20 lat, nie słucham radia. Co chwilę reklamy i informacje, które nic sensownego nie wnoszą do życia. Przykre jest to jak rodzice przemocowo odnoszą się do własnych dzieci i wszystko przechodzi z pokolenia na pokolenie. Na szczęście coraz więcej osób o tym głośno mówi i coraz więcej osób wzrasta, zdobywamy większą świadomość i przechodzi trnsformację :)
Dziekuje bardzo. Odkrylam Teoj kanal 2 tygodnie temu i slucham pilnie. Mowisz o bardzo waznych sprawach i bardzo jasno i przejrzyscie. Mam 64 lata i caly czas bardzo nad soba pracuje. Zaszlam daleko w pracy nad soba . Z Twoimi przekazsmi zajde jeszcze dalej. Szkoda ze kilkadziesiat lat temu nie bylo takich mozliwosci i dostepnosci do tematu jak dzisiaj. Ale….. nigdy nie jest za pozno. Zapewniam i pozdrawiam bardzo bardzo sedecznie.
dziękuję !
Ja też mam 64 lata i od 10 dni słucham Pani Agnieszki 😊 pozdrawiam serdecznie 👍
Pienię dziękuję za wytłumaczenie tych treści w krótki i prosty sposób. Jakie to ważne, żeby dzielić się tym z innymi ‼️
😊
Uwielbiam Panią ❤️❤️❤️ dziękuję za wszystkie treści 😘
Będę działać dalej 👑
@@agnieszka.kozak.ak75 z góry dziękuje 🙂🙂
Lubię Pani głos! Bardzo sympatyczny, ciepły, wyważony. Treści bardzo wartościowe. Świetnie widać nasz kulturę narzekania jak pomieszka się w innym kraju, czy utrzymuje kontakty z ludźmi spoza naszego kraju !
Droga p.Agnieszko...dziękuję!!
🤗❤
dziękuję :)
Sensowny wykład. Sporo przydatnych wskazówek które warto wdrażać w codzienne życie. Grasias
Bardzo dużo skorzystałam , dziękuję 🌻❤️
bardzo mnie to cieszy
dziękuję
Powiem krótko jest pani moim nowym wspaniałym odkryciem ,uwielbiam panią słuchać!!!! Pozdrawiam serdecznie!
Powiem krotko: dziękuję 👑
Wow ,jestem pod wrażeniem,bardzo cenne uwagi i zgadzam się z tym co usłyszałam
Dziękuje i proszę o więcej.chce dodać jeszcze ,ze zauważyłam to narzekanie i niezadowolenie u Polaków ,kiedy pojechałam do polski na 3 lata,musiałam opiekować się mama.Mieszkam W Kanadzie już dość długo .Wiec Polacy chyba przodują w narzekaniu.
Obgadywaniu,są naprawdę jacyś nieżyczliwi i zazdrośni .Oczywiście jak zawsze są wyjątki ale nie ma ich dużo.Nie mogłam się doczekać żeby wyjechać .Polska jest przeurocza ale ludzie tam mieszkający ,okropna populacja.Takie porady powinni uczyć już w szkołach podstawowych.Ale z drugiej strony ,to ze tacy Polacy są ,to z czegoś wynika, ale to historia.
Sądząc po języku ty też należysz do tej populacji i tu się urodziłaś. Ale rozumiem że uważasz się za lepszą bo mieszkasz w Kanadzie.
@@annanowak4498 Absolutnie nie uważam się za lepsza ,uważam jednak ze emigracja nauczyła mnie czegos więcej niż zwracanie tylko uwagi na to ,co dla mnie jest najlepsze.Uważam ze więcej wyrozumiałości przydałoby się nam Polakom.Zauważyłam tez ze Polacy za granica są bardzo negatywnie nastawieni do swoich rodaków ,ale nie do innych narodowości ,czego nie popieram , nie ma w nich jednosci , nie mamy swojego lobby ,które byłoby pomocą dla nowych osiedlencow ,dlatego jesteśmy słabi .A słaby Polak najczęściej jest zazdrosny ,bez żadnych podstaw oskarża, i obmawia .Jest pani na dobrej drodze oglądając cenne informacje pani Kozak ,pomoże to pani być po prostu lepszym człowiekiem każdego dnia .A to ze nadmieniłam ze mieszkam w Kanadzie to tylko dlatego ze mam porównanie ,bo mieszka tu wiele narodowości .
Przyjemnego dnia
Słucham Pani od niedawna , bardzo dziękuję za bardzo wartościowe przekazy... Od momentu przejścia na emeryturę nic nie muszę.jednak brakuje mi świadomie mówić czego potrzebuję.Pozdrawiam serdecznie, zostaję z Panią ❤❤
Jestem od paru lat... porównywana i oceniana i czuję się do niego, nie jestem w stanie sprostać oczekiwaniom i wymaganiom wylądowałam na zwolnieniu. Opowiadając faktami co mi się dzieje odbierane jest to, że narzekam. Kiedy powiedziałam, że potrzebuję i chce nauczyć się asertywności dostałam odpowiedź - po co będziesz się uczyć? wtedy jesteś gorsza 😭. Dziękuję Bogu, za Ciebie i za to, że pokazał mi Twoje podcasty, tyle w nich jest mądrości. Wyjaśniają prosto to co gra mi w sercu a jest to tak trudne do wytłumaczenia. Dziękuję bardzo 🌸 każdy z nas jest jak diament cenny i wartościowy 💎 oszlifowany starannie staje się brylantem brylantem. Pozdrawiam 🌹
Nie zdążyłem dziś do psychiatry a czekałem na tę wizytę miesiąc. Mimo, że wiedziałem jak dojechać z którego przystanku i który tramwaj to nie znałem tego na pamięć i wsiadłem w zły. Nie wiedziałem jak dojść na przystanek. Pojechałem tam i umówiłem się na następną wizytę. Później zamiast wysiąść z tramwaju i wsiąść w następny to byłem w takim stanie, że gadałem do siebie i nuciłem jeden z walców Sostakovicha. Zrobiłem prawie dwie długości tego tramwaju, jak najbardziej przedłużając drogę. Potem rozładował mi się telefon. Nie mam matury i nie mam pracy, w dodatku nie mam prawa jazdy oraz mieszkam z rodzicami. Nie jestem zbyt cierpliwy wobec siebie i poprosiłem Mamę o podwiezienie. Od piętnastego roku życia choruję na zaburzenia lękowe - depresyjne a od urodzenia na mózgowe porażenie - dziecięce. Co ja mam robić?
Zgadzam sie każdy temat trafny.
Pięknie jasno wytłumaczone.
Pracuje nad sobą od lat sama innym pomogam lecz nadal mam te mechanizmy na których się łapie.
Dzień dobry. Bardzo Pani dziękuję, za te mi bardzo potrzebne myśli. Pani miły i ciepły głos bardzo mnie wycisza,bo po śmierci męża pojawiło się u mnie dużo sprzecznych emocji. Wspaniałą pracę Pani wykonuje. Pozdrawiam ❤
Dziękuję bardzo za film a teraz do każdej osoby która to czyta: skup uwagę ile razy tak naprawdę mówisz muszę i powinienem, wyłapuj te momenty naprawdę zamieniając te słowa na potrzebuję i chcę. Nie pozostawajmy bierni gdy otrzymujemy taki przekaz!
Ale ja muszę chodzić do pracy. Mam samego siebie oszukiwać że mogę? Trochę nielogiczne
Mogę zmienić pracę i chcieć do niej chodzić zamiast "musieć"
@@agnieszka.kozak.ak75 tak , jasne zmienić pracę co to da ? I tak trzeba chodzić do pracy i tak . Ja bym wolał w tym czasie podróżować, zwiedzać A nie siedzieć w pracy. MUSZE chodzić do pracy żeby mieć na czynsz, oplaty i jedzenie
A można zarabiać na podróżowaniu ?
Albo pracować podróżując?
@@agnieszka.kozak.ak75 nie
Dziękuję! ❤️ Bardzo wartościowy i madry przekaz.
Bardzo fajne myśli.
Pokrywają się z rzeczywistością.
Na prawdę super.
Dziękuję
😊
Musiałam szyć sobie ubrania podczas nauki w liceum i podczas studiów, bo rodzice nie kupowali mi ubrań. Dostawałam niewielkie kieszonkowe, które musiało mi wystarczyć na bieliznę, buty i materiał na bluzkę, sukienkę. Musiałam szyć sobie sama, ale to się odbywało kosztem mojej nauki i ocen w szkole, na studiach. Poradziłam sobie. Zdobyłam wykształcenie.
Bardzo mnie podziwialo otoczenie moich rodziców.
Żal mi było tego, że nie zawsze poświecalam czasu na naukę tyle, ile chciałam.
Musiałam być dzielna, bo chciałam zdobyć wykształcenie zgodne z moimi marzeniami.
Już Pani nie musi ...
@@agnieszka.kozak.ak75
To znaczy , czego nie musze ?
Już Pani nie musi być dzielna
Oh, nie, przecież inaczej się nie da. Odpowiadam sama za siebie.
Nie mam do dyspozycji prawnika, adwokata, ...etc.
Wspaniały podkast. Poprzez lekki a zarazem treściwy przekaz bardzo mi pomógł i otworzył oczy na wiele kwestii. Dziękuję i zarazem jestem bardzo wdzięczna za Pani wiedzę, profesjonalizm, życzliwość I chęć przekazu ❤😊
Dziękuję
Dawno nie słyszałam tak rzeczowo przedstawionego tematu/dziękuję 👍👍😘😘
Nigdy nie słyszałem tak rzeczowej krytyki demokracji bez użycia słowa demokracja. Fantastyczna robota ;-)
To prawda,jest wielu ludzi pouczających,a u siebie nie widzą.Niech założą moje buty i przejdą życie,to pogadamy 🤨
Bardzo trafne i cenne myśli:) - dziękuję. Notatki podrobione. Teraz poobserwowac siebie "w akcji" i w razie potrzeby - zrobić stop i spróbować inaczej... :)
😊
Jeden z lepszych kanalow na yt❤️
🌷
Dziękuje :)
Dziękuję za cenne treści. Bardzo porządkują myślenie. Pozdrawiam serdecznie 🌹
Miło było odsłuchać coś z czym się zgadzam.
Pragnę dodać że słowa „muszę i powinnam”-wynikają z wielu czynników które Pani nadmieniła problem ich polega na tym że gdy tworzy się w głowie takie słowa zanikają potrzeby własne a nawet znikają i często nie wiemy jakie one są! Porażające jest to że mechanizmy te blokują naszą tożsamość! Pozdrawiam serdecznie i czekam na przekaz o pragnieniach własnych jak je poczuć i odkryć ….dziękuje 😊
Mądre!
Wdzięczna jestem bardzo!
Dziękuję i ja
Z tego powodu właśnie uciekam od narzekaczy. Dosłownie omijam na ulicy , przechodzę na drugą stronę gdy taką osobę widzę. Nie cierpię wiecznego smędzenia i narzekania. Mnie to dołuje.
Każdego dołuje
Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Dziękuję 😘 za wspaniały podcast. Uświadomił mnie ile pracy zrobiłam dla siebie w swoim procesie że jestem już w takim miejscu w swoim życiu że już nauczyłam się że nie muszę i nie powinnam , jeśli chcę to robię przede wszystkim dla siebie 🙂że jestem dla siebie najważniejsza i kocham siebie że wzajemnością 🙂 taki zdrowy egoizm - jestem wdzięczna ❤️🙏za to
Bycie dla siebie dobrym to nie jest egoizm
Pani doktor jest Pani wspaniała. Niektóre słowa z terapii dopiero zrozumiałam po wysłuchaniu Pani wykładów. Dziękuję
Cieszę się że trafiam 👑
Sensowny materiał. Bardzo przystępny język. Dobrze się Pani słucha. Gratuluję.
dziękuję
Tak super to przedstawione...terapia. ......obzygania...kogoś bliskiego ...jest jak zwrócenie zawartości żołądka🤣 co zjemy w gorszym smaku przejdzie i przyjdzie do nas...
Przypomniał mi sie kawal żyrafa do zająca jato mamtak długą szyję...jak zjem total długo mi przechodzi przez przełyk. ..delektuje się...- NATO zająć odpowiada ..- żyrafa zygalas kiedyś... ???
Niestety tak to jest
Znam 🙃
To prawda, o tym co Pani mówi doświadczył prawie każdy. Jednak by przerwać ten krąg trzeba świadomie się o o tym się dowiedzieć i przyjąć do wiadomości. Wtedy można dopiero zrobić porządek z tymi schematami. Dziękuję za te cenne rady i sposób jaki zostały przez Panią przedstawione.
kiedy się "wyszłam z rzeki narzekania" ... zobaczyłam jak malutko osób na brzegu, doświadczenie prawie z serii "wykluczenia społecznego"... i serio to piszę
Ale na brzegu jest przyjemnie
Nawet jeśli ludzi mało to można oddychać!
Dziękuję za ten ciekawy wykład ,pozdrawiam i życzę dalszych działań w psychologii 😊
Wspaniały podcast. Świetnie się Pani słucha. Pozdrawiam
👑
Pewnie, że tak ☺️
Nauczyłam się tego od Louise L Hay "Możesz uzdrowić swoje życie" i krok po kroku wprowadzałam w życie. Najpierw przestałam oglądać "wiadomości" przed snem, później wcale, później wyrzuciłam ogłupiacza-telewizor 14 lat temu, później radio, później przestawałam rozmawiać ze znajomymi o negatywach (rozstrząsać je), później przekonywać rodziców do tego, później "naprawiać" syna, później czytać o problemach w internecie, całkiem niedawno zaczęłam doceniać naprawdę siebie (wciąż się uczę), doceniać syna, dawać pozytywną informację zwrotną w internecie, doceniać cudze pozytywne informacje na dowolny temat, pod dowolnym postem, przerywam gderanie krytykanta - Zdzicha w mojej głowie i szukam pozytywów, mówię: chcę, zrobię, dam radę itd ☺️
Dziękuję za ogrom wiedzy przekazany w tak przystępny sposób 🙂 🙂 Cieszę się , że trafiłam na tak wartościowy kanał. Nadrabiam zaległości i po kolei oglądam Pani nagrania 💚💚💚
Dziękuję
Zapraszam do kolejnych 😊
Dziekuje za ciekawy wyklad. Wysluchalem go pierwszy raz. Prawdopodobnie nie ostatni.
Pani doktor, zachecam do nieuzywania zwrotow " w Polsce, my Polacy, w naszej tradycji itp jesli odnosi sie pani do ogolnie ludzkich zachowan. Inne nacje maja podobnie wiec mam wrazenie, ze nie trzeba w to mieszac Polskosci i zanizac samooceny Polakow. Zapewne nieintencjonalnie ale jednak.
Jakkolwiek milo popatrzec na usmiechnieta pani buzie, mysle, ze przekaz pani bylby lepiej zapamietany, gdyby pani wypunktowala graficznie na ekranie najwazniejsze rzeczy w miare uplywu wykladu. Kazdy z nas, w roznym stopniu jest wzrokowcem, prawdopodobnie;) Pozdrawiam DIG.
Dziękuję za uwagi
Myślę, że warto wiedzieć i widzieć co się dzieje w świecie (szczególnie dziś). Umieć ocenić, roważyć i podejmować decyzje. I wówczas spokojnie iść spać... "Ucieczka" w sen nie spowoduje, że otaczający nas świat zniknie. I problemy z tym związane...
Warto też czytać to co nas rozwija - wtedy łatwiej się żyje
A sen ma mieć dobre warunki do regeneracji
Ale po co się tym szprycowac codziennie i stresować,i tak to nic nie da,a cały czas to samo w wiadomościach,czyli pranie mózgów od wielu dekad..
Bardzo ciekawy temat W moim przypadku lata na emigracji, w kraju gdzie ludzie dają sobie pozytywny przekaz (pewnie nazwałaby to Pani ich kodem kulturowym) i powrót do PL, gdzie przekaz jest zgoła inny.. Dziękuję!
Och uwielbiam ten kod kulturowy w którym ludzie się widzą i doceniają! 👑
@@agnieszka.kozak.ak75 to zdanie uzmysławia mi, że jeśli się widzą ( a nie tylko ...popatrują) to w końcu mają szansę na docenienie innych i siebie..A może najpierw siebie a zaraz potem innych:).
Za materiał (y) dziękuję:). Boskie. "Wiercą", inspirują i pomagają.
Niestety myślę że lata zaborów, wojen i komuny zrobiły swoje. Bądźmy obiektywni, nie chcę usprawiedliwiać, ale nie można porównywać Polski do np. USA czy UK, gdzie ani zaborów nie było, ani okupacji, ani komuny. Ale niech przykład innych krajów będzie dla nas inspiracją
Panie Łukaszu, będę polemizować z tym poglądem. Zastanawiam się jak długo jeszcze będziemy używać przytoczonych przez Pana argumentów dla usprawiedliwienia mnóstwa rzeczy. Nie uśmiechamy się zwykle, bo mieliśmy zabory i komunę. Z tych samych powodów często nie mówimy sobie "dzień dobry", nie przytrzymujemy drzwi kiedy ktoś za nami idzie, a jeśli je komuś przytrzymamy to nie słyszymy "dziękuję". A ponieważ dawno temu Austriacy, Rosjanie i Niemcy rozparcelowali nasz kraj i podzielili między siebie, to teraz jak trzeba wyjechać z podporządkowanej to nikt nam nie ustąpi.. Ma Pan rację, bądźmy obiektywni.
Zgadzam sie z Pani obserwacja. W Polsce sie b.duzo narzeka.
Bardzo ciekawe serdeczne dzięki za ten program bardzo ciekawe i prawdziwe ❤❤❤
Dziękuję
Uwielbiam Panią słuchać i oglądać;) Ogrom wartościowej wiedzy przekazywanej w prostych słowach. Pomaga mi Pani pracować nad wkodowanymi we mnie schematami i bardzo Pani za to dziękuję. Życzę Pani samych sukcesow, nie tylko na niwie zawodowej. Pozdrawiam.
Dziękuję
Dziękuję za wykład, niestety tak mamy. Pozdrawiam serdecznie panią. ❤🌹🌷🌻
możemy to zmienić
Ja w sobie słowo muszę używam w innym znaczeniu niż pani mówi. A mianowicie, że jak mówię, że muszę iść na rower to znaczy, że tak bardzo chcę na niego iść, że jak tego nie zrobię to czułabym się źle :) uwielbiam jeździć rowerem do lasu, na łąki, polany, pośród pól, kontakt z przyrodą daje mi super energię i spokój wewnętrzny, itd. Więc po prostu tak bardzo chcę, że aż muszę i nie odczuwam w tym słowie niczego negatywnego. Ale może faktycznie lepiej będzie jak zamienię muszę na słowa „bardzo chcę„ :))
🍾
Dziękuje 💚
Zauważam dobro w Pani 🙂
Ogromnie dziękuje za to nagranie…bardzo ważne dla mnie ..szczególnie za zobrazowanie niektórych sytuacji..dla mnie jako osoby która czasami wpada w role krytykanta:(
Dziękuje za film . Kiedyś Spycholodzy mi uratowali życie , dlatego lubię dobrych Spychologów . Mam jednak małe ale - Skoro jesteście tacy mądrzy i macie rację , to dlaczego na tym świecie jest tyle zła
możliwe, że dlatego, że ludzie je wybierają
Dziękuję. Pozdrawiam ❤️
Trzeba by (no właśnie już się złapałem 🙂) tzn. dobrze by było zmienić przyśpiewkę na weselach "Ona temu winna..." na "Ona chce i potrzebuje, pewnie zaraz pocałuje" 😋
😊
Genialne 😊
Narzekanie moze byc tez wynikiem myslenia krytycznego i analizy. "Ruminacja" jest obsesywnym mysleniem na jeden temat, nie musi byc negatywna.
ja mówię o innej ruminacji
Fantastyczny przekaz. Dziękuję ♥️
😊
Przepiękny podkast ...Dziękuję 🙏🙏🙏🙏
Miło się pani słucha 🍁🌾🍀
😊
Dziękuję Pani serdecznie ❤️💐
🌼
Esencjonalny wykład, zazdroszczę takiej umiejętności Pani Agnieszko❤Wspaniale
Dziękuję
Dziękuję serdecznie za wykład
Mam dość dobrze wykształcony auto i krytycyzm, często nazywam ironią to co inni zwą sarkazmem. W pewnym momencie wykładu czułem spora złość, mimo że chciałem tego wysłuchać i doceniam jego wartość, a także muszę mimo pewnej niesprecyzowanej niechęci uznać jego prawdziwość.
Dziękuję
Bardzo dziekuje,przemyslenia po Pani wykladach bardzo mi pomagaja😊🍀🙋♀️
Dziękuję 🌞👍
Temat ciekawy ale przedstawiony totalnie jednostronnie a ciagłe powtarzanie wszystkim wokół jacy są super, jak świetnie robią coś co właśnie od 3 tyg zawalają to recepta na dobre samopoczucie. Dziwne.
Niw chodzi o to co robią tylko kim są- ważne jest uznanie drugiej osoby jako równowaga do wytykania błędów
Warto się zastanowić- dlaczego ktoś zawala i jakiej pomocy lub wsparcia potrzebuje zamiast mu powtarzać że jest beznadziejny - to jeszcze nikomu nie pomogło się pozbierać
@@agnieszka.kozak.ak75 Absolutnie nie chodzi mi o powtarzanie jaki ktoś jest beznadziejny. Co to znaczy: kim są? Uważam tylko, że jeżeli ktoś będzie mi mówił, że jestem "dobry" w tej robocie, a ja widzę że nie potrafię tego robić i zawalam to jest to niewiarygodne i wówczas ta osoba siłą rzeczy traci w moich oczach. Trzeba zwyczajnie mówić jak jest: mam coś zrobić to oczekuję, że ktoś to obiektywnie oceni moją pracę a nie będzie opowiadał że świetna robota, a że się wali to nie moja wina. To co umiem świadczy o tym kim jestem. Myślę, że to się tyczy również naszego funkcjonowania w domu, rodzinie itd. Samoocena, poczucie własnej wartości, spokój wewnętrzny to chyba nie są cele same w sobie i chyba nie decydują o tym jak nam się żyje.
P.S. Chyba jednak zrobiła Pani dobrą robotę ponieważ wysłuchałem tego rano i cały czas o tym myślę...😉 Pozdrawiam
Nie są celem ale są bazą 👑
W dzieciństwie miałam bardzo niska samoocenę na Dzień dzisijszy wypracowałam sobie swoje zdanie na swój temat które jest pozytywne.
Bardzo wartościowy podcast❤️. Mnie troche irytuje i czuje sie traktowana jak jakas upośledzona jak ktos na kazdym kroku chwali mnie za cos co jest dla mnie normalne. Ale moze rzeczywiscie powinnismy się częściej wszyscy pochwalać😉
raczej widzieć i uznawać sens i ważność naszego bycia - widzieć człowieka
ŚWIETNY WYKŁAD !!! 👍🏆❤
Dziękuję
Bardzo dobrze powiedziane,dziękuję
Super. Pamiętam ostatnio dałem urzędniczce czekoladę bo była mila i sprawnie załatwiła moja sprawę
I nie chciała przyjac tego! A to dla mnie przyjemność też komuś coś dać od tak.
Jacy my jesteśmy chorzy że za nagrodę zamiast dziękuję otrzymujemy słowa "prosze się nie wygłupiać, nie trzeba było itp"
Dokładnie!
Z pewnością tej urzedniczce było miło, docenileś jej pracę, natomiast my urzędnicy bo sama jestem takim urzędnikiem nie chcemy/ nie możemy i wolimy nie przyjmować nawet tak drobnych gestów wdzięczności jak czekolada.. Źle jest to widziane i może narażać na nieprzyjemności ze strony przełożonych. Dlatego wystarczy słowo dziękuję bo w pracy urzędnika z klientem to wyraz często już deficytowy.. Pozdrawiam wszystkich słuchaczy podcastu 😊
Dziękuję, pozdrawiam 😁❤🍀
😊🦋
Gdy dziecko przychodzi ze szkoły, często muszę "odkręcać" zachowania nauczycieli. Co mam powiedzieć? Jak wyjaśnić? Idę torem, tłumacząc "to nie jest Twoja wina, pani nie powinna tak powiedzieć" , "być może pani była zdenerwowana z jakiegoś powodu (szukamy tego powodu-dzieci hałasują, nie mają pracy domowej, a może prywatnie coś nie tak?), i ,krótko mówiąc, " byłeś w pobliżu", skupiło się to w tym momencie na Tobie. Nie mogę przecież wzmacniać autorytetu nauczyciela, który mówi np. "no, Twoje siostry to były mądrzejsze, lepiej się uczyły" itp. To jest temat rzeka, jak wiemy, ale naprawdę są przeogromne braki w przygotowaniu nauczycieli do roli pedagoga, wychowawcy. I jeszcze kwiatek, skądinąd bardzo pozytywnie nastawionej do dzieci i lubianej przez syna pani od wf , którą ja również naprawdę bardzo dobrze oceniam, ponieważ miała fajny kontakt z dziećmi, syn chętnie ćwiczył. Otóż zachęciła dzieci (chłopcy 12l.) do ćwiczeń w domu i zrobienia sobie zeszytu, gdzie notowałyby tę swoją aktywność .Super! "...a na pierwszej kartce narysujcie sobie,jak chcielibyście wyglądać -czyli swoją wymarzoną sylwetkę".
Niestety szkoła bywa bardzo przemocowa ale możemy tłumaczyć!
Bardzo dziekuje!
Nie tylko w domu sa te opinie,ale w szkole tez sa opinie wystawiane,nawet oceny,to nie jest dibre,dlatego moje dziecibucza siecw szkole w chmurze ,gdzie nie ma krytyki,oceny,tylko budowabie wlanej wartosci
To prawda
Ale dom może być ochroną
Szczerze ?
Przestałam się oceniać.
i jestem szczęśliwa😊
Genialny wyklad! Dziekuje serdecznie!
Ja mam tak, ze jak ponarzekam (albo wyrzygam sie innym z problemu) to schodzi ze mnie energia i napiecie. Nie wiem czemu...nie wiem jakto zmienic bo wolalabym wybrac wdziecznosc niz narzekanie.
Warto poszukać innej formy na zdjecie napięcia
@@agnieszka.kozak.ak75 Moze napisanie tego byloby dobrym pomyslem. Napisanie i wyrzucenie :)
Tak,mam 46 lat i słyszę takie komunikaty i texty od dzieciństwa.Rodzice zawsze kijem i marchewka traktowali...Mama tłumaczę choroba dwubiegunowa ale też od jej lekarza dowiedziałam się żeby nie tłumaczyć wszystkiego jej choroba bo tu wchodzi też jej charakter 🤨...A ojciec zawsze wturuje żeby mieć święty spokój...Na szczęście od 10 lat nie mieszkam z nimi ale tak wyglądają moje odwiedziny i powitanie że We wszystkim jestem beznadziejna i we wszystkim najczęściej moja wina...Wybaczam bo ich kocham ale w domu nie śpię do rana bo poprostu płacze się samo😥,potem nieprzytomna do pracy..bardzo mi smutno i przykro bo to bliskie osoby😣...co mam zrobić z nimi i sobą ??🥺
Odejść, żyć po swojemu. I nic kie oczekiwać, bo się nie doczeka Pani. Rodzice się nie zmieniają, to my możemy zmienić podejście do nich.
@@magorzatatak9827 dziękuję pięknie 🤗⚘🌼
Nie zawsze słowa od innych przyczyniaja sie do.samooceny,czesto jest to mowa niewerbalna.
To prawda !
czekamy ☺️
Sporo opinii na NASZ temat w tym podkaście 🤪 reszta bardzo ciekawa